Rafał Naskręt

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Rafał Naskręt
Data i miejsce urodzenia

26 sierpnia 1978
Gostyń

Wzrost

186 cm

Pozycja

obrońca

Kariera seniorska[a]
Lata Klub Wyst. Gole
1996–1997 Kania Gostyń
1997–1998 Zagłębie Lubin 6 (0)
1998–1999 Górnik Polkowice
1999–2000 Pomerania Police
2000 Odra Szczecin
2000–2003 Śląsk Wrocław 40 (1)
2003–2004 Hakoah Amidar Ramat Gan
2004–2005 Szczakowianka Jaworzno
2005–2006 Śląsk Wrocław
2007 Jagiellonia Białystok
  1. Uwzględniono wyłącznie rozgrywki ligowe.

Rafał Naskręt (ur. 26 sierpnia 1978 w Gostyniu) – polski piłkarz, występujący na pozycji środkowego obrońcy.

Kariera klubowa[edytuj | edytuj kod]

Od rundy wiosennej sezonu 2006/2007 zawodnik Jagiellonii Białystok. Karierę zaczynał w zespole Kania Gostyń, w tym samym w którym grał kiedyś Andrzej Juskowiak i już w pierwszym sezonie gry w tym ówczesnym III-ligowcu, został dostrzeżony przez włodarzy I-ligowego Zagłębia Lubin, w którym występował w sezonie 19971998. Jednakże okres gry w tym zespole był jednak mocno nieudany dla Naskręta, bowiem na boisku wystąpił tylko 6 razy, został więc wypożyczony do Górnika Polkowice. Po sezonie przeniósł się do zespołu Pomerania Police, gdzie kontuzja uniemożliwiła mu grę i po sezonie został wypożyczony, a potem zakupiony przez drużynę Odry Szczecin. Dopiero tam pokazał, że jest piłkarzem, który śmiało poradzi sobie na szczeblu ekstraklasy i został kupiony przez Śląsk Wrocław, w którym w sezonie 20002001 wystąpił 18 razy. Następny sezon był bardziej udany dla Naskręta, ponieważ wystąpił na boisku 22 razy, strzelając 2 gole, ale Śląsk nie uchronił się od spadku i Naskręt zdecydował się na wyjazd do Izraela do zespołu Hakoah Ramat Gan. Pobytu tam nie zaliczy do udanych ze względu na nieporozumienia z działaczami i trenerem izraelskiego klubu, wrócił więc do Polski, gdzie zagrał w II-ligowej drużynie Szczakowianka Jaworzno. W przerwie letniej pojawił się pomysł powrotu do Śląska Wrocław, który Naskręt przyjął bez wahania. Po rundzie jesiennej sezonu 2006/2007, gdy Śląsk rozwiązał z nim kontrakt, Naskręt myślał o zakończeniu kariery piłkarskiej. Swą przyszłość wiązał z prywatnym biznesem w branży gastronomicznej – planował wraz z narzeczoną otwarcie restauracji w Poznaniu. Zmienił jednak swą decyzję, gdy pojawiła się intratna propozycja gry w klubie pretendującym do awansu do Orange Ekstraklasy – białostockiej Jagiellonii.