Teofil Wojciech Ostaszewski

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Teofil Wojciech Ostaszewski
Ilustracja
Teofil Ostaszewski ok. 1850 r.
Herb
Ostoja
Rodzina

Ostaszewscy

Data i miejsce urodzenia

3 maja 1807
Wzdów

Data i miejsce śmierci

9 sierpnia 1889
Wzdów

Ojciec

Sebastian Ostaszewski

Matka

Wiktoria z Łubkowskich

Żona

Emma z Załuskich

Dzieci

Maria Amelia Ostaszewska, Adam Ostaszewski, Stanisław Ostaszewski, Kazimierz Ostaszewski

Teofil Wojciech Ostaszewski w 1838
Teofil Ostaszewski i inni ziemianie i działacze z obwodu sanockiego w Galicji wznoszą toast z okazji powołania Gwardii Narodowej podczas Wiosny Ludów 1848.
Teofil Ostaszewski w kontuszu i pamiątkowej czapce Gwardii Narodowej
Teofil Wojciech Ostaszewski
Teofil Wojciech Ostaszewski
Teofil Ostaszewski, Sto bajek, Lwów 1888
Nagrobek Teofila Ostaszewskiego na cmentarzu w Klimkówce
Wzdów
Dwór w Klimkówce
Byk rasy simentalskiej hodowli Teofila Ostaszewskiego na światowym konkursie rolniczym w Paryżu w 1856 roku

Teofil Wojciech Ostaszewski herbu Ostoja (ur. 1807 we Wzdowie, zm. 1889 tamże)[1] – ziemianin, pisarz, działacz społeczny i gospodarczy, autor programu zniesienia pańszczyny, właściciel dóbr Wzdów, Grabownica i Klimkówka, członek Galicyjskiego Sejmu Stanowego, uczestnik Wiosny Ludów, marszałek powiatu brzozowskiego.

Życiorys[edytuj | edytuj kod]

Urodził się 3 maja 1807 we Wzdowie na Podkarpaciu w zaborze austriackim jako syn Sebastiana Ostaszewskiego (1755-1826) i Wiktorii z Łubkowskich (1770-1827), właścicieli ziemskich dóbr Wzdów w ziemi sanockiej. Przez pierwsze lata kształcił się w domu rodzinnym pod okiem prywatnych nauczycieli, następnie uczęszczał do gimnazjum w Przemyślu i Lwowie. W 1824 zapisał się na Uniwersytet Lwowski, lecz już po dwóch latach nauki na uniwersytecie odebrawszy wiadomość o śmierci ojca w 1826 roku powrócił do domu, by zająć się pozostawionym majątkiem.

W trakcie powstania listopadowego zaangażował się w akcję zbierania składek na cele wojskowe (pomagali mu w tym ziemianie z sanockiego: Leon Bukowski i Wiktor Gniewosz), a następnie wspierał uchodźców z zaboru rosyjskiego. W jego majątku znaleźli schronienie między innymi powstańcy z Pułku Jazdy Wołyńskiej Karola Różyckiego[2].

Pod koniec lat trzydziestych w czasie podróży zagranicznych nawiązał kontakty z emigracją we Francji. W 1840 wydał w Paryżu anonimowo pamflet „O oswobodzeniu Polski przez zniesienie pańszczyzny.” Wezwał w nim do likwidacji przeżytków feudalnych w Galicji. Dowodził, że z Polska nie wybije się na niepodległość bez przyznania chłopom wolności i ziemi. „Czyż może być kraj nazwany wolnym, gdzie jedna część narodu przywłaszcza sobie z prawem dziedzictwa wyraźną zwierzchność nad kilkunastoma milionami?” – pytał w swoim pamflecie. Uważał, że zniesienie pańszczyzny i uwłaszczenie powinno nastąpić pierwszego dnia powstania narodowego, natomiast kwestią rekompensaty dla ziemian powinien zająć się w przyszłości sejm. Był to jedyny całościowy projekt zmiany stosunków na wsi galicyjskiej oferujący rzeczywistą poprawę bytu chłopów zaproponowany ze stanowisk ziemiańskich[3]. W swym programie wzywał także ziemian do wzmożonej pracy na rzecz oświaty chłopów. Już wcześniej, w 1829 roku, sam założył w swoim majątku we Wzdowie szkołę ludową[4]. Popularyzowasł oświatę poprzez wyznaczanie nagród w drzewie i zbożu dla chłopów, którzy posyłali dzieci do szkoły. Nauczycieli finansował z własnych funduszy.

Jako członek Galicyjskiego Sejmu Stanowego agitował w latach 1843-1845 za reformami w stosunkach agrarnych i za podniesieniem poziomu oświaty ludowej.

W okresie przed wybuchem powstania w r. 1846 przybywało do niego do Wzdowa wielu emisariuszy rewolucyjnych, m.in. Julian Goslar i Teofil Wiśniowski, którym zaangażowanie Ostaszewskiego w działalność patriotyczną (zbierał m.in. składki na Polską Szkołę Wojskową w Paryżu) i zdecydowane poglądy na temat zniesienia pańszczyzny nasunęły myśl powierzenia mu czołowej roli w przyszłym powstaniu, do czego też próbowali go nakłonić. Pomimo namów nie przyjął jednak ich propozycji, uważając że powstanie jest niedostatecznie przygotowane i nie ma żadnych szans powodzenia.

Uwikłany wbrew własnej woli w wypadki 1846 roku, podczas których jego dwór został splądrowany przez bandy chłopskie[5], trafił na dwa lata do więzienia austriackiego we Lwowie oskarżony o niepowiadomienie władz o planowanym powstaniu narodowym i dopuszczenie do ogłoszenia deklaracji powstańczej w swoim majątku[6].

Uwolniony przez Wiosnę Ludów 1848 r. włączył się w organizowanie ruchu polskiego w Galicji[7]. Po powrocie do Wzdowa podjął działalność polityczną i został komendantem Gwardii Narodowej w Sanoku[8], gdzie powołał też Radę Obwodową. W 1848 otrzymał tytuł honorowego obywatelstwa Sanoka[9].

W 1861 r. uczestniczył wraz z Franciszkiem Smolką i Adamem Sapiehą w deputacji do Wiednia, której celem było zamanifestowanie aspiracji polskich w zaborze austriackim. W wyborach do autonomicznego Sejmu Krajowego utworzonego w Galicji w 1861 roku namawiał ziemian do popierania kandydatów nie spośród warstwy ziemiaństwa, lecz znanych autorytetów, zdolnych do przeprowadzenia reform. Na przykład w wyborach uzupełniających w 1866 poparł rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego Józefa Majera

Po powstaniu styczniowym ukrywał we Wzdowie uciekinierów z zaboru rosyjskiego, za co ponownie znalazł się w austriackim areszcie[10].

Przede wszystkim poświęcił się jednak gospodarce. Po zniesieniu pańszczyzny w 1848 r. zaangażował się w akcję oświaty rolniczej, m.in. ucząc osobiście chłopów samodzielnego gospodarowania oraz rozpowszechniając czytelnictwo na wsi.

Po uzyskaniu przez Galicję swobód w ramach Monarchii Austro-Węgierskiej poświęcił się także działalności samorządowej. W latach 1879-84 był prezesem (marszałkiem) Rady Powiatowej w Brzozowie. Był członkiem deputacji miasta Sanoka, która w 1880 spotkała się z podróżującym po Galicji cesarzem Austrii Franciszkiem Józefem I w Krakowie i we Lwowie[11].

W 1868 r. wydał zbiór wierszowanych bajek „Moje dobre chęci, czyli powiastki i bajki z miejscowych zdarzeń wzięte od 1829 do 1868 r., spisane dla szkółki wiejskiej przez założyciela tejże we Wzdowie 1829 r.”[12] Zachęcony ogromnym powodzeniem tego zbioru opublikował następnie kolejne dwa tomy, zatytułowane „Moje dobre chęci, czyli powiastki i bajki dla ludu wiejskiego w szczególności, w ogóle zaś dla równouprawnionych”, Zeszyt II (Kraków 1871) i „Moje dobre chęci, czyli powiastki, bajki, fraszki, gderania i gawędy, głównie dla włościan, z życia wzięte”, Zeszyt III (Kraków 1876).

Lwowski tygodnik literacki odnotował w 1876 roku, że autor “w formie przystępnej, rymowanej, opowiada bajki, powiastki i fraszki, w których mieszczą się zdrowe rady, poczciwe przestrogi i najrozmaitsze prawdy tak rodzinne jak społeczne. Forma nie jest wyszukaną, ale mimo to wiersz płynie autorowi potoczyście i rzadko utyka. Pan Ostaszewski przeznaczył swoje ‘dobre chęci’ głównie dla włościan, ale i nie-włościanie mogą broszurę z pożytkiem odczytać”[13].

Czwartym, ostatnim zbiorem było „Sto bajek”, wydane w 1888 r. razem z ukraińskimi wierszami Spirydiona Ostaszewskiego (1797-1875), właściciela ziemskiego z Podola rosyjskiego[14]. Zbiór ten uzyskał publiczną pochwałę Rady Szkolnej, która zaleciła go szkołom wiejskim i czytelniom. Zawierał on wierszowane opowiadania, jak np. to:

Świat uznał, że najlepiej się rządzą wybrańce.
Zwierzęta to zwietrzywszy, aż za lasów krańce,
Do wszelkiego gatunku wici rozesłały,
By się licznie zwierzęta w dniu pewnym zebrały.
Leniwe i niedbałe kozły i zające,
Całkiem o dobro wspólne i byt nie dbające,
Nie przybyły na wybór… A lisy sprytniejsze,
Widząc dla swego rodu chwile pomyślniejsze,
Z wilkami się zwąchały – licznie się zebrały,
Wilkom przeprowadzenie, sobie ster przyznały.
Wilki i lisy mądre, władzę uchwyciły,
Razem nad zającami srogo się pastwiły.
Żeru im odmawiały, w końcu je wyjadły,
Niedołężne plemiona na zawsze przepadły.
Wyborcy swą ślepotę niech wcześnie poznają,
Bo wpływ i mienie swoje całkiem postradają.
Teofil Ostaszewski, Sto bajek

W sprawie druku swych utworów, zwłaszcza bajek, których sporo miał jeszcze w rękopisie, utrzymywał kontakty z pisarzami Józefem Ignacym Kraszewskim i Władysławem Bełzą[15].

Był właścicielem kilku majątków ziemskich. Oprócz dóbr ziemskich po rodzicach we Wzdowie przejął w 1854 po stryju Józefie Ostaszewskim dobra Klimkówka oraz zakupił w 1845 majątek Grabownicę, a w 1884 także Jasionów (ten ostatni jako posag dla swej córki Marii, zamężnej z Augustem Dzieduszyckim). Powierzchnia jego majątków: Wzdowa, Klimkówki i Grabownicy wynosiła ok. 2000 hektarów. Dążył w swych majątkach do rozwoju rolnictwa i hodowli. Anna z Działyńskich Potocka, współzałożycielka uzdrowiska Rymanów-Zdrój, zanotowała w swoim pamiętniku: „Od strony Brzozowa sąsiadowali z nami państwo Ostaszewscy. Było tam przepiękne gospodarstwo we Wzdowie, śliczne inwentarze nagradzane wieloma medalami na wystawach krajowych i zagranicznych. Mieli kilka prześlicznych majątków; Grabownica i najbliższa nam Klimkówka do nich należała.”[16]

W swym gospodarstwie kładł nacisk przede wszystkim na hodowlę koni i bydła szwajcarskiego, które sprowadził pierwszy do Galicji i bardzo umiejętnie hodował przez 60 lat. Jego dokonania w zakresie racjonalizacji gospodarki rolnej przyniosły mu uznanie współczesnych. Raport Galicyjskiego Towarzystwa Gospodarskiego z 1883 r. podkreślał, że był on „pierwszym w kraju, który zajął się ze znajomością, energią i wytrwałością niezwykłą chowem bydła i podniósł go nie tylko w Galicji, ale i za kordonem”[17], a znawca przedmiotu, prof. Antoni Barański pisał w 1889 r., że dzięki sukcesom na międzynarodowych wystawach Ostaszewski „rozniósł sławę polskiego hodowcy poza granice kraju”[18].

Jego inwentarze (w tym bydło szwajcarskie rasy simentalskiej) odnosiły sukcesy na wielu wystawach rolniczych. Jego eksportowa obora bydła berneńskiego otrzymywała liczne nagrody, m.in. medale na wystawach we Lwowie (1850, 1874), Warszawie (1858, 1859, 1860), Paryżu (1856, 1867) i Wiedniu (1870). Zdjęcia hodowanych przez niego zwierząt z połowy XIX wieku, w tym fotografie ze światowego konkursu rolniczego w Paryżu w 1856 roku (zob. poniżej) należą do najstarszych zachowanych fotografii zwierząt hodowlanych w Polsce. Na Wystawie Powszechnej w Wiedniu 1873 za swoje osiągnięcia w hodowli zwierząt został uhonorowany medalem i dyplomem uznania[19], a jego inwentarze na wiedeńskiej wystawie były opisywane nawet przez prestiżowy brytyjski „Journal of the Royal Agricultural Society of England[20].

Jego zainteresowania hodowlane znajdowały też ujście w publicystyce. Artykuły o rolnictwie zamieszczał w poczytnym wśród ziemian tygodniku „Rolnik”. Współpracował z organizacjami gospodarczymi: Towarzystwem Rolniczym Krakowskim i Galicyjskim Towarzystwem Gospodarskim we Lwowie (był współzałożycielem w 1845 roku i honorowym członkiem tego ostatniego). Brał czynny udział w dyskusjach i debatach krajowych nad podniesieniem poziomu rolnictwa i hodowli w Galicji.

Debaty na temat rolnictwa przybierały w Galicji niekiedy nieoczekiwany obrót i pozwalały Ostaszewskiemu wykazać się wrodzonym dowcipem, nawet w tak technicznych sprawach, jak hodowla bydła. Na przykład w lutym 1871 roku podczas posiedzenia Towarzystwa gospodarczo-rolniczego krakowskiego i dyskusji nad sprowadzaniem do Galicji rasowego bydła holenderskiego, jeden z członków Towarzystwa, Erazm Niedzielski złożył postulat, aby – jak czytamy w sprawozdaniu z tej debaty – “udać się do Ministerstwa z prośbą, ażeby przez ambasadę w Hadze buhaje dla nas sprowadzało”. Jak czytamy dalej w tym samym sprawozdaniu z debaty, „pan Ostaszewski nie podziela pomysłu poprzedniego mówcy, i dziękuje za buhaje w dyplomatycznej drodze nabyte, gdyż nie wierzy w kwalifikacje ambasad do podobnych czynności.”[21].

Według relacji rolników we Wzdowie, spisanych już w XX wieku „kiedy chłopi ze Wzdowa czy z wiosek sąsiednich , czy nawet jałmużnicy weszli w obejście dworskie Ostaszewskiego Teofila i nosili czapkę pod pachą, chodząc zgięci tytułowali go Jaśnie Panem, to Teofil karcił ich za taką poddańczą i niewolniczą postawę, mówiąc: Czego mospanie jęczycie i brzęczycie? Wyprostujcie się mospanie, włóżcie czapkę mospanie na głowę i mówcie mospanie czego wam trzeba, czego chcecie. Nie nazywajcie mnie mospanie jaśniepanem, bo ja z takiego samego błota jak wy. To jaśnie już niedługo piorun trzaśnie, a panie mospanie zostanie.”[22].

Z małżeństwa z Emmą z hr. Załuskich, z którą ożenił się 15 kwietnia 1849 roku w Wiedniu[23], pozostawił czworo dzieci: córkę Marię, zamężną za Augustem hr. Dzieduszyckim i trzech synów: Adama (pioniera polskiej awiacji, który odziedziczył po nim dobra Wzdów[24]), Stanisława – znanego przedsiębiorcę i nafciarza oraz Kazimierza Ostaszewskiego – wybitnego hodowcę koni wyścigowych.

Zmarł dnia 10 sierpnia 1889 we Wzdowie. Jego śmierć odnotowała prasa polska i zagraniczna, szczególnie podkreślając wkład Ostaszewskiego w rozwój rolnictwa polskiego[25]. Pochowany został na cmentarzu w Klimkówce.

Zobacz też[edytuj | edytuj kod]

Przypisy[edytuj | edytuj kod]

  1. Nekrologia. Teofil Ostaszewski Czas 1889 nr 183 z 11 sierpnia s. 3. Zob. też Wincenty Korczak, Teofil Ostoia Ostaszewski (wspomnienie pośmiertne), "Świat. Dwutygodnik ilustrowany" 1889, s. 430
  2. Ezechiel Berzeviczy, „Wieczory starego żołnierza”, Lwów 1879, s. 134
  3. Drugie, zmienione wydanie ukazało się w 1843 r. Rękopis „Oswobodzenia Polski” jest obecnie przechowywany w Dziale Zbiorów Specjalnych Biblioteki Narodowej w Warszawie (rkps 10071), natomiast unikatowy egzemplarz drugiego wydania znajduje się w zbiorach Biblioteki Polskiej w Paryżu
  4. Współczesny mu historyk Maurycy Dzieduszycki zanotował w swych wspomnieniach pod datą 1838 r., że oglądał we Wzdowie „wiejską, pięknie urządzoną szkółkę”. (Materiały dot. Maurycego Dzieduszyckiego, Biblioteka Ossolineum we Wrocławiu, rkps 6726, s.48-51)
  5. Według świadka zdarzeń we Wzdowie, Feliksa Urbańskiego z Komborni, „wzięto się do niszczenia wszystkiego. Sam widziałem jeszcze, jak siekierą fortepian rąbano” (Feliks Urbański, „Pamiętnik”, Biblioteka Jagiellońska, rkps 6792, s.54-57)
  6. Śledczy zapisali w jego aktach z dochodzenia, iż „zarzut, że Pan doniesienia nie robił, zostaje nienaruszony”. Ostatecznie postawili mu zarzut, że w swoim majątku dopuścił do ogłoszenia proklamacji powstańczej i wezwania chłopów do walki. „Rozwiązanie zgromadzenia we Wzdowie – głosi tekst protokołu ze śledztwa – dopiero wtenczas nastąpiło, gdy się okazało, że wybuch rewolucji całkiem się nie udał i że takim sposobem to rozwiązanie nie nastąpiło z dobrej woli, tylko wskutek konieczności [...]. Z tych wszystkich zarzutów pokazuje się, że Pan na długo przed wybuchem rewolucji o takowej miałeś wiadomość i że oprócz tego przyczyniłeś się także do wybuchu rewolucji i że jesteś winny zbrodni zdrady głównej” (Centralne Państwowe Archiwum Historyczne we Lwowie, zesp.152, inw.2, vol. 5018). Do oryginalnych akt we Lwowie nie dotarł badacz wypadków 1846 roku w Galicji, Stefan Kieniewicz, ani autor biogramu Ostaszewskiego w Polskim Słowniku Biograficznym, Bolesław Łopuszański. Historycy ci korzystali natomiast ze spisanych wiele lat później przez Eugeniusza Barwińskiego i znajdujących się w Krakowie fragmentarycznych z owych akt wypisów i notatek.
  7. Nie czekając na okólnik zaborcy Teofil Ostaszewski zniósł pańszczyznę w swoim majątku (Kazimierz Ostaszewski-Barański, „Rok złudzeń”, Złoczów b.d., s.174-175).
  8. Wcześniej wstąpił w szeregi Gwardii Narodowej we Lwowie. W dniu 11 maja 1848 r. pisał do generała Józefa Załuskiego, ówczesnego komendanta Gwardii Narodowej we Lwowie: „proszę o przeniesienie w Sanockie, gdyż zdaje mi się, iż więcej mogę być użyteczny krajowi w moim obwodzie, niżeli we Lwowie.” (Archiwum Państwowe w Krakowie, zbiory siedliszowieckie Załuskich, teka 47, k.461-464)
  9. Franciszek Oberc. Samorząd miejski Sanoka a wybitni sanoczanie. „Zeszyty Archiwum Ziemi Sanockiej”. Nr 11: Samorząd Gminy Miasta Sanoka 1990–2010, s. 523, 2014. Fundacja „Archiwum Ziemi Sanockiej”. ISSN 1731-870X. 
  10. Wspomniany wyżej gen. Józef Załuski pisał w liście do Michała Załuskiego (szwagra Teofila Ostaszewskiego) w dniu 8 marca 1864 r.: „Jesteśmy z żoną ogromnie przejęci z powodu zaaresztowania Teofila, który zabrany został do Jasła (list Józefa Załuskiego do Michała Załuskiego, Biblioteka PAN w Krakowie, rkps 7152, k. 170)
  11. Aleksander Nowolecki: Pamiątka podróży cesarza Franciszka Józefa I po Galicyi i dwudziesto-dniowego pobytu jego w tym kraju. Kraków: Wydawnictwo Czytelni Ludowej H. Nowoleckiego, 1881, s. 227.
  12. Książka wydana została w nakładzie 2000 egzemplarzy staraniem Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we Lwowie. Patronujący tej publikacji kustosz Biblioteki Ossolińskich, Franciszek Ksawery Godebski, wyraził w liście do autora nadzieję, że „będzie to nie tylko pożyteczne, ale i dość intratne przedsięwzięcie i na pewno na pierwszym wydaniu się nie skończy.” (List Ksawerego Godebskiego do Teofila Ostaszewskiego, Biblioteka Ossolineum we Wrocławiu, rkps akc. 170/77/1, s.121-148). Zbiór bajek spotkał się z uznaniem galicyjskiej Rady Szkolnej Krajowej
  13. Tydzień literacki, artystyczny, naukowy i społeczny, 1876, R.3, t.4 (17 września), s.44
  14. „Sto bajek jako dalszy ciąg >>Moich dobrych chęci<< napisał dla ludu wiejskiego Teofil Ostaszewski”, Lwów 1888
  15. W liście do Władysława Bełzy tak charakteryzował przesłanie swoich opowiadań: „Nie są to poezje, lecz ostrzeżenia i zasady wzięte z okolicznych zdarzeń, na które zważając, można jako tako żyć i zasługiwać na miano prawego obywatela” (Teofil Ostaszewski do Władysława Bełzy, 1879 r., Biblioteka Ossolineum we Wrocławiu, rkps 12422, t.3, k.457-460)
  16. Anna z Działyńskich Potocka, „Mój pamiętnik”, Warszawa 1973, s.336
  17. „Rolnik”, nr 6 z dn. 16.02.1884, s.49-52
  18. „Naliczyłem u niego – napisał prof. Antoni Barański – 26 medali za chów bydła a trzy za chów koni.” (Antoni Barański, „Teofil Ostaszewski”, w: „Rolnik”, nr 7 z dn. 17.08.1889, s.49-50). Wśród uzyskanych nagród były m.in. medale z Wystawy światowej w Paryżu w 1855 r., która przyciągnęła miliony zwiedzających z całej Europy i w której wziął on udział jako jeden z nielicznych wystawców z Polski (Witold Pruski, „Hodowla zwierząt gospodarskich w Galicji”, t.1. Wrocław 1975, s.341)
  19. Agaton Giller: Polska na Wystawie Powszechnej w Wiedniu 1873 r. Listy Agatona Gillera. T. 1-2.. Lwów: 1873, s. 139.
  20. „Journal of the Royal Agricultural Society of England, Second Series”, vol. 10, London 1874, s. 25
  21. Sprawozdanie z Posiedzeń Ogólnego Zgromadzenia Członków c.k. Towarzystwa gospodarczo-rolniczego krakowskiego odbytych w dniach 27, 28 lutego i 1 marca 1871 r.” Kraków 1871, s. 45-46
  22. Ostaszewscy ze Wzdowa: Szkoła Podstawowa i Gimnazjum we Wzdowie
  23. Gothaisches Genealogisches Taschenbuch der Gräflichen Häuser, t. 49, 1876, s. 918
  24. Tadeusz Pilat: Skorowidz dóbr tabularnych w Galicyi z Wielkiem Ks. Krakowskiem. Lwów: 1890, s. 281.
  25. Francuski „Journal de l'agriculture” napisał: On annonce la mort du célèbre éleveur Théophile Ostaszewski, décédé à l'àge de 82 ans, le 10 aout dernier, dans sa propriété de Vezdow [Wzdów], près de Sanok. M. Ostaszewski s'était fait un renom considérable dans l'élevage de la race du Simmenthal, croisée avec la petite race polonaise : il avait crée une race connue sous le nom de race de Sanok, qui fournissait la Silésie, la Bohême et la Moravie. Plus de 500 reproducteurs sont sortis de ses étables. („Journal de l'agriculture, de la ferme et des maisons de campagne, de la viticulture, de l'horticulture, de l'économie rurale et des intérêts de la propriété”, Paris 1889, s. 393)

Bibliografia[edytuj | edytuj kod]

  • Bolesław Łopuszański: Ostaszewski Teofil Wojciech. W: Polski Słownik Biograficzny. T. XXIV. Warszawa-Kraków: PAN, 1979.
  • prof. dr hab. Tadeusz Chrzanowski (red): Dziedzictwo. Ziemianie polscy i ich udział w życiu narodu. Kraków: Znak, 1995, s. 49. ISBN 83-7006-402-7.
  • Andrzej Meissner, Kazimierz Szmyd (red): Słownik biograficzny twórców oświaty i kultury XIX i XX wieku Polski południowo-wschodniej. Rzeszów: 2011, s. 302. ISBN 978-83-7338-603-7.
  • Papiery osobiste Teofila Ostaszewskiego w: Inwentarz rękopisów Biblioteki Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we Wrocławiu. T. 17. Wrocław: 2000, s. 103-106. ISBN 83-7095-044-2.

Linki zewnętrzne[edytuj | edytuj kod]