Wikipedia:Kategoryzacja taksonów/Historia

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Żyjątka duże i małe w świecie kategorii[edytuj | edytuj kod]

Akt I - gdzie Kiwi straszy[edytuj | edytuj kod]

No to słowo się rzekło...
Zaczynamy dyskusję, która ma na celu wypracować jak najlepszy system kategoryzacji świata zwierząt, roślin (i być może mikroorganizmów jeśli Wikipedysta:Rantes, Wikipedysta:Reytan i być może inni zainteresowani się dosiądą.

Jako początek podam mój "plan minimalny" (to co w dyskusji u Dixi):

  • w kategorii zwierzęta podkategorie są nazwami taksonów w randze typu
  • w kategorii o nazwie typu (np. "kategoria:Stawonogi") podkategorie noszą nazwy taksonów w randze gromady (wyj. Strunowce ->podkat. kręgowce i tu kolejny wyj. -> jedna z podkat. to "kategoria:ryby"
  • w razie konieczności należy rozważyć podział kategorii o nazwach gromad na podkategorie o nazwach rzędów (lub jeśli to wskazane innych np. podgromad), choć tu będą problemy - niektóre rzędy np. Kiwi są mikroskopijne podczas gdy inne olbrzymie, a nie zanosi się byśmy mieli w najblizszym czasie pełen katalog np. owadów.

"Kategoria:Fauna Polski" - na pierwszy rzut oka dobry pomysł ale ja niestety widzę kilka problemów:

  • Duży rozmiar. Samych gatunków ptaków jest ponad 400, jeśli się go natomiast podzieli na podkategorie typu "kategoria:Ptaki Polski" (zakładając, że to również podkategoria "kategorii:Ptaki") to zgodnie z zasadami jak najbardziej szczegółowej kategorii usuwamy je z "kategorii:Ptaki"? Według mnie to nie jest dobre rozwiązanie.
  • Czy taka kategoria obejmuje tylko taksony w randze gatunku czy również rodzaje, rodziny, rzędy, gromady....


To tylko początek... Radomil 17:40, 30 sie 2004 (CEST)[odpowiedz]

Dzięki za zaproszenie. Z kategoriami jestem na bakier. Chyba masz rację, że z kategoriami nie nalezy przesadzać. Ja w ogóle nie bardzo kapuję ten klops z kategoriami i podkategoriami. Kiedyś się temu przyjrzę, ale na razie zdam się na Ciebie i tych, co już to rozgryźli. Brak czasu zmusza mnie do chwilowej kapitulacji ;(( Dixi

Co do kategorii związanych z systematyką mikroorganizmów, to wydaje mi się, że wymaga ona gruntownego przemyślenia, ze względu na fakt, że systematyka Procaryota jest strasznie "niestabilna" i ciągle podlega zmianom. Uprzedzając ewentualne pytanie, odpowiadam, że zmiany te są o wiele większe, niż w przypadku zwierząt, czy roślin. Istnieje wprawdzie klucz mikrobiologiczny Berkleya czy Bredforda (nie pamiętam nazwiska i nie chce mi się teraz sprawdzać), ale jest to systematyka oparta na cechach biochemicznych i czysto praktycznych z laboratoryjnego punktu widzenia, bez wchodzenia w szczegóły związane z ewolucją (prawdę mówiąc, wspomniany klucz nie tylko nie wchodzi w te szczegóły, ale w ogóle nic sobie z nich nie robi). Stosuje się też tzw. systematykę numeryczną, ale to też odpada (nie widzę jakoś w wyobraźni kategorii o tytułach "od 0 do 100" itd. :). Pozbawiony głębszego sensu jest też podział na podstawie zawartości C/G (bo też nie widzę kategorii "0-10% C/G"). Dlatego wydaje mi się, że jedyne kategorie, które mają szansę bytu, to kategorie z najwyższymi taksonami.

Po krótkim zastanowieniu już mi się jednak nie wydaje... Wynika to z faktu, że np. Thermotogales to raptem 7 gatunków, z czego o jednym (sic!) przy odrobinie szczęścia udałoby się wykrzesać nawet z 2 zdania. Pozostałe 6 to tylko nazwy. Więc problem podobny do wspomnianego kiwi. Oczywiście, jak zaczeniemy mówić o "zwykłych" bakteriach (tzn. o Eubacteria), to podział na podkategorie, podpodkategorie i jeszcze mniejsze wydaje się być konieczny. Ale to właśnie tam systematyka zmienia się najbardziej, więc podział na te jednostki po byle jakich zmianach może być bardzo mylący.

Skoro tak daleko już zabrnąłem w swoich przemyśleniach, to pora na konkluzję. Osobiście próbowałem parę razy zabrać się za jakieś sensowne zredagowanie hasła bakterie, bo to co jest obecnie to żenada (rzenada?). Za każdym razem, kiedy próbowałem coś zrobić (off-line, więc niestety moich prób na wiki nie widać), pojawiał się problem systematyki. Dlatego myślę, że najlepiej byłoby napisać hasło o bakteriach, w którym systematyka zostanie potraktowana na najwyższych szczeblach w miarę porządnie, po czym po prostu należałoby się przestać nią przejmować, bo jeszcze dsługo nie będzie na ten temat zgodności pomiędzy najtęższymi umysłami zajmującymi się tą dziedziną. Ale żeby była jakaś kategoria, to ja bym proponował: w kategorii Mikrobiologia podkategorię Szczepy bakterii (właśnie szczepy a nie gatunki), i tutaj dwie podkategorie: Bakterie patogenne i Bakterie niepatogenne. Doskonale wiem, że jest to pewien półśrodek, ale: 1) każdy opisany gatunek znajdzie się w kategorii, która umożliwi odszukanie innych gatunków; 2) przez pewien czas nie zostaną szerzej opisane ani szczepy patogenne, ani niepatogenne i będzie czas na podjęcie dyskusji, podczas której uda się wypracować coś sensowniejszego

Jutro, jak wreszcie będę mógł skorzystać ze swojego koputera, napiszę coś sensowniejszego, teraz po prostu już nie mogę. Postaram się też bardziej klarownie oddać to, co mam na myśli. Pozdrawiam Rantes 21:08, 30 sie 2004 (CEST)[odpowiedz]

Co do większych zwierzątek zgadzam się z Radomiłem. W sprawie tych mikrobów to Rantes ma racje, że zmiany są częste i są nierzadko drastyczne. Z ta patogennoscia, to jest tez nizly zament, bo (od niedawna wlasciwie) mowa o wzglednych patogenach i infekcjach oportunistycznych. Jakby na to nie spojrzec czesc drobnoustrojow byloby ciezko sklasyfikowac w jednej z tych kategorii. Istnieja takze mikroorganizmy, ktore moga zyc w kilku niszach ekologicznych. Na przyklad E. coli zyjac w jelitach nikomu nie robi krzywdy, zas gdy znajdzie sie np. w ukladzie moczowym to juz nie jest taka niewinna. Ja proponuje podzial ze wzgledu na ksztalt (bo tego nam nie zburza nawet najtezsze umysly). Pozdrawiam, Reytan 21:49, 30 sie 2004 (CEST)[odpowiedz]

Witam!
Co do bakterii, to pomysł z kształtem jest niezły, ale może należałoby w tych kategoriach, w których istnieją zarówno bakterie gramdodatnie, jak i gramujemne, uściślić to przez dodanie informacji nt. barwienia Grama, czyli zrobić np. kategorię ziarnenkwce gramujemne i ziarenkowce gramdodatnie? W ogóle, to proponuję najpierw zrobić porządnie artykuł o bakteriach (pewnie sam się tego podejmę w ciągu najbliższych dni, odpoczywając nieco od immunologii). Chodzi mi o to, żeby wprowadzić od razu jedną klasyfikację kształtów. Wyjaśniam: niektórzy formy kuliste nazywają ziarniakami, inni zaś ziarenkowcami. Zdarza się jednak, że stosuje się też nazwę ziarniaki dla wszystkich form o kulistym kształcie komórki, zaś ziarenkowce to tylko takie bakterie, których komórka jest pojedyncza, a np. dwoinki to ziarniaki o komórkach występujących podwójnie (trochę to nieskładne, ale rozumiemy o co chodzi). W tym drugim przypadku kategoria ziarniaki obejmowałaby podkategorie ziarenkowce, dwoinki, pakietkowce (albo pakietowce, też trzebaby się zorientować, które określenie jest lepsze), gronkowce i paciorkowce (niczego nie pominąłem?). W pierwszym przypadku zaś można odpouścić sobie "ziarniaki" i zrobić osobne kategorie ziarenkowiec, gronkowiec itd.

Przepraszam, jeśli mieszam, ale z miejsca przyjmuję, że nie będziemy tego robić w oparciu o obowiązującą systematykę, bo takiej nie ma. A skoro nie ma, to trzebaby wybrać z kilku najczęściej używanych klasyfikacji, tylko że wtedy to ktoś się może pryczepić, że to nie jest NPOV "no bo dlaczego nie ta inna, ona ma takie zalety jak: ..., a ta obecnie przyjęta to nie ma: ...." - wtedy mogą pojawić się problemy (wojny edycyjne itp. - obecnie od mikrobów nie jest nas za dużo, ale kto wie, co będzie w przyszłości).

Gdybyśmy jednak zapragnęli stosować ujęcie systematyczne, to trzeba się zdecydować na jakieś źródło, które wg nas będzie najlepsze. I trzeba sobie powiedzieć, że będzie to czysto arbitralny wybór. Tak więc w przypadku, gdybyśmy bardzo chcieli ujęcia systematycznego, jako źródło proponuję (do wyboru): [1] lub [2]. Pierwszy link, na ncbi, doprowadzi nas do systematyki bardziej "stałej", ale sami zastrzegają, że nie jest to w pełni zgodne z obowiązującą wiedzą. Drugi link prowadzi to bardziej "mobilnej" systematyki, ale za tą uznawanej za obowiązującą. Osobiście byłbym jednak za pierwszą, inaczej przy pewnej ilości gatunków i tak nie damy rady.

Podsumowując: w odniesieniu do bakterii preferowałbym raczej oparcie o ksztalety i ewentualnie barwienie Grama, w ostateczności systematykę z ncbi.

A teraz pozwolę sobie na parę uwag co do systematyki zwierząt, choć tutaj niejako z miejsca zaznaczam, że w żadnym wypadku nie będę się przy tym upierał, bo to nie moja działka.

Jeśli chodzi o "zagadnienie Kiwi" (że tak to szumnie nazwę): generalnie w przypadku nadania kategoriom nazw rzędów, to myślę, że niezależnie od wielkości taksonu należy utworzyć taką kategorię przynajmniej do rzędu. Jest to jedyny sposób na zachowanie jakiejś konsekwencji, a dzięki takiemu układowi kategorii będą one stanowić ciekawy przegląd systematyki, umożliwiający poruszanie się między poszczególnymi taksonami. Jeśli potraktujemy to w ten sposób (kategorie jako interaktywna klasyfikacja), to niech nawet w rzędzie kiwi będzie sobie jeden rodzaj czy gatunek (mimo mojego biologicznego wyksztalcenia nie łapię się w systematyce kręgowców, więc przepraszam, jeśli "kiwich" jest 2 lub więcej). Osobiście uważam, że w tym przypadku nawet kategoria z jednym hasłem jest uzasadniona.

Natomiast w odniesieniu do fauny Polski, moje zdanie jest takie: stworzyć w kategorii biologia lub zoologia (nie wiem, jak to jest tam poukładane, toteż proszę sobie dopasować) stworzyć kategorię fauna Polski, a tam podzielić na podkategorie. Wtedy dany gatunek wpisujemy zarówno do kategorii Ptaki, jak i Ptaki Polski. Dzięki temu możemy przeglądać zarówno faunę Polski, jak i zwierzęta. Przepraszam, jeśli bełkoczę, ale w razie czego chętnie wyjaśnię, o co mi chodzi. Podobnie jak wczoraj mam nieszczególny dzień i odnoszę wrażenie, że mieszam.

Pozdrawiam. Rantes 15:25, 31 sie 2004 (CEST)[odpowiedz]


Co do bakterii to sam chciałem to zaproponować kształt + barwienie Grama. Z maleństw pozostały jeszcze wirusy, stojące co prawda okrakiem między świtem istot żywych a makrocząsteczkami ale ze względów na "behawior" możemy chyba wciągnąc je w tą dyskusję. Tu przyznaję - raczej kiepsko u mnie ze znajomością ich systematyki (poza tym, że wiem że są rzędy i kilka innych poziomów)

Co do podziału gromad na rzędy - może to i dobry pomysł i powinniśmy nie przejmować się "efektem kiwi" (1 rząd, 1 rodzina, 1 rodzaj, 3 gatunki z czego jeden ma 2 podgatunki ;)). Możnaby ten sam system rozciągnąc na całe nadkrólestwo (lub jak to woli domenę) Eucaryota.

Co do "Ptaków Polski" (i innych) - można spróbować takiego rozwiązania. Moim zdaniem należałoby też zaznaczyć, że ta kategoria obejmowałaby jedynie gatunki, pozostawiając opisy rodzin, rzędów, rodzajów w kategoriach "ściśle systematycznych". W przypadku takiej kategorii pozostaje też pytanie co z grupą zebraną (w przypadku ptaków, choć myślę że pozostałe gromady też mają swoje odpowiedniki) w Ptaki obserwowane w Polsce lecz nie zaliczone do awifauny bo z definicji nie należą do kategorii "Ptaki Polski" ale zawsze coś korci by podłączyć ;)

Również pozdrawiam Radomil 16:51, 31 sie 2004 (CEST)[odpowiedz]

Właśnie mi się pewna myśl nasunęła. Nawet u tych "dużych żyjątek" klasyfikacja jest często "mętnawa", nawet na poziomie rzędu. Wystarczy porównać podział na rzędy w polskiej wikipedii: Ptaki - (jest to "klasyczny" podział Wetmore'a - opracowany w 1960 i z późniejszymi poprawkami stanowiący podstawę późniejszych różnych podziałów) i podział na angielskiej en:Sibley-Ahlquist taxonomy - taksonomia Sibley'a z poprawkami Ahlquist'a - z lat '90, oparta na DNA ale niezbyt jeszcze rozpowszechniona (wogóle nie jest pewne czy się do końca przyjmie - tak jak są problemy z pełnym wprowadzeniem ze wszech miar zasadnego układu SI ;)). Jedna jest najpopularniejsza a druga według obecnej wiedzy najbliższa ewolucyjnemu rozwojowi.

Pełen wątpliwości Radomil 17:02, 31 sie 2004 (CEST)[odpowiedz]

Co do systematyki, mam swoje zdanie. Amerykanie uwielbiają wszystko dzielić i wyrózniać. Wiem, bo na tym też polegała moja praca magisterska w Stanach. Mam wrażenie, że doprowadzi to kiedyś do absurdu i zacznie się masowe łączenie w grupy tych organizmów, które dziś się rozdziela. Ale to takie sobie luźne dywagacje z kawą w łapce... Tego po prostu nie da się na razie sensownie usystematyzować - po pierwsze poza ptakami - czapki z głów! - mamy mało opisanych źwierzy (a co jeden to nieświeży...). Bić się w biust nie będę, bo cięzko pracuję i dech mi zaprze. Potrzeba czasu. A póki co może wystarczy Typy i gromady. Jak będzie źwierzy duuuużo, to sie na nie zrobi nagonkę jakimś robocikiem (takie polowanie z helikopterów...). W takim to majowym nastroju siadam do 9 godziny pracy...Dixi 17:13, 31 sie 2004 (CEST)[odpowiedz]

To znowu ja (Rantes).

Z wirusami to osobiście proponowałbym podział wg rodzin. Jedynym powodem jest banalny, być może, ale jednocześnie istotny fakt, iż nie wszystkie rodziny należą do jakiegoś rzędu (!). Innymi słowy mówiąc, co poniektóre rodziny zgrupowano w rzędy, a inne pozostawiono "sobie a muzom". Systematyka wirusów to w ogóle osobna sprawa, jest o tym artykuł na Wikipedii (który zresztą sam napisałem), który jest oparty na aktulanej "powszechnie" przyjętej klasyfikacji. Tutaj nie będzie prawdopodobnie jakichś wielkich zmian. O ile dobrze kojarzę, opisanych gatunków wirusów jest coś ponad 2000, więc jak podzieli się to na rodziny, to będzie po kilkanaście - kilkadziesiąt haseł w kategorii. Będzie też "efekt kiwi", ale jeśli chcemy być konsekwentni, to nie ma się co przejmować.

Jeśli chodzi o bakterie, to jak już pisałem, kształt + barwienie Grama popieram całkowicie. Tutaj prośba do Reytana o wypowiedź. Od razu zaznaczam, że trzeba będzie jeszcze rozgryźć problem pleomorfizmu, ale to od biedy można załatwić kategorią "Bakterie pleomorficzne", o ile jakaś forma morfologiczna u danego gatunku nie przeważa.

A teraz o ptakach i innych większych żyjątkach. Przyznam szczerze, iż nie wiem co to jest grupa zebrana (proszę o krótkie przybliżenie, może jakiś link), ale myślę, że do wykorzystania jest także tekst umieszczany w opisie kategorii. Możnaby spróbować do każdej kategorii opisującej ptaki dodać opis w rodzaju: "Niniejsza kategoria grupuje rzędy/rodziny/whatever ptaków. Poza tymi ściśle taksonomicznymi jednostkami wyodrębnia się także mniej formalne grupy zebrane". Jak napisałem, "coś w rodzaju" - nie chcę w tej chwili poświęcać się dyskusjom nad opisami kategorii, chodzi o samą ideę. Link odnosiłby się do podkategorii "grupy zebrane" w kategorii "Ptaki" (na przykład). Problem ten rozwiązywałby także istnienie innych grup "nietaksonomicznych" w przypdku np. owadów, gdzie pewnie takie cuda istnieją (np. plemię, choć to ponoć ma już ściśle systematyczny wymiar, choć kiedyś nie miało).

Zamiast "Ptaki Polski" - "Ptaki występujące w Polsce" ;-P - wtedy nie będzie problemów z różnicą między jedynie obserwowanymi a awifauną.

Wreszcie co do systematyki - podobnie jak z bakteriami jestem za układem łatwiejszym do opanowania. Niestety, nie czuję się na siłach odpowiedzieć na pytanie, która to jest, ani ocenić sił wikipediowych ornitologów w pilnowaniu ewentualnych zmian, dlatego też nie bardzo chce się wtrącać.

I jeszcze odrobina spóźnionej kultury z mojej strony: DZIĘKUJĘ ZA ZAPROSZENIE DO DYSKUSJI!!! Miło jest wiedzieć, że ktoś nas zauważył :-P

Rantes 17:37, 31 sie 2004 (CEST)[odpowiedz]

Reytanowi się podoba kształt + barwienie metodą Grama. Będzie tutaj trzeba napsiać kilka wyjaśnień, ale to już drobne sprawy. Tomku, wysłam Ci maila z wstępnymi propozycjamy tych "mikro"-zaleceń. Może opracujemy wpierw coś wspólnie, a potem się pochwalimy i poddamy pod dyskusję, co? Pozdrawiam, Reytan 17:51, 31 sie 2004 (CEST)[odpowiedz]

Swoją drogą bardzo fajnie, że interesuje Was moje zdanie! Dowartościowany, Reytan 17:53, 31 sie 2004 (CEST)[odpowiedz]

No więc tak też myślałam o tych stronach kategorii. Taka strona w ogóle się nie zaniebieszcza dopóki nie wstawi się tam jakiego tekściku. Możnaby te strony wykorzystać do opisu tego, co na nich jest. Jak dotąd to jest to opcja raczej mało wykorzystywana. Nie jestem na bieżąco z kategoriami, bo jak zauważył Radomił "jakiś czas mnie nie było", a właśnie wtedy zmieniło się tu mnóstwo, ale marzy mi się, by można było wejść kiedyś z takiej strony do folderu, w którym będą opisane wszystkie polskie hmmm, załóżmy rośliny tatrzańskie, A na stronie kategorii ładny opis, dlaczego sa takie wyjątkowe i kilka odnośników do stron z opisem ogólnym flory (piętra, hale, turnie... ech, rozmarzyłam się...) Dixi

"Grupa zebrana" to nieporozumienie - miałem na myśli listę gatunków, które według klasyfikacji AERC (która wygląda następująco):

  • A - gatunki obserwowane w stanie dzikim przynajmniej raz od 01.01.1951 (pojaw naturalny)
  • B - gatunki obserwowane w stanie dzikim w latach 1801-1950 (pojaw naturalny, status dawny)
  • C - gatunki introdukowane przez człowieka rozmyślnie bądź przypadkowo, które utworzyły samodzielnie utrzymujące się populacje (pojaw wtórnie naturalny)
  • D - gatunki co do których istnieją wątpliwości, czy kiedykolwiek pojawiały się w sposób naturalny (pochodzenie niepewne)
  • E - gatunki pochodzące z niewoli, a także zawleczone lub introdukowane, które nie utworzyły samodzielnie utrzymujących się populacji (pojaw nienaturalny)

Gatunk należące do kategorii D i E to owe Ptaki obserwowane w Polsce lecz nie zaliczone do awifauny (kategorie A,B i C tworzą awifaunę krajową a więc "Ptaki Polski"). Po prostu sie zastanawiam co zrobimy z owymi gatunkami z kategorii D i E.

Zatem również jestem za pozostaniem przy poziomie gromady jako podstawowej kategorii (mam nadzieję, że u roślin to też wystarczy)

Mam nadzieję, że nie komplikujący Radomil 18:12, 31 sie 2004 (CEST)[odpowiedz]


No więc z Dixi, co do roli kategorii, w pełni się zgadzam. Jeśli chodzi o podstawową kategorię, to gromada jest OK. Grupy zebrane: napisać w opisie kategorii Ptaki (przy gromadzie), ewentualnie, jeśli jest możliwość, w kategorii ptaki zrobić podkategorię grupy zebrane (tam w opisie przedstawić to, co wyżej napisałeś) i zrobić pięć kategorii (od A do E). W opisie gatunków podawać jako kategorię pozycję systematyczną i kategorię odpowiednią kategorię grupy zebranej. Oczywiście, w każej kategorii grupy zebranej napisać, co to za jedna i podać linki do innych. Mam nadzieję, że teraz dobrze zrozumiałem. Co wy na to?

Być może nie rozumiejący, ale mający dobre chęci Rantes 18:28, 31 sie 2004 (CEST)[odpowiedz]
PS. Dixi - gdybyś jeszcze Ty dodawała sobie mniej lub bardziej rozbudowany przydomek przed nickiem, to byłoby już całkiem zabawnie, a powiedziałbym wręcz że gumisiowo (jeśli rozumiecie, co mam na myśli) :) Rantes

Hmm... może: "Pełna zapału do pracy, ale zmuszona tylko podlądać jak pracują inni" Dixi ?, albo "Zagubiona w niezgłębionym i groźnym świecie Kategorii Dixi ? Hmmm...
Już wiem! Ufająca w kawiarnianą burzę mózgów i pełna zaufania do tychże (mózgów) Dixi

No średnio się dogadaliśmy z tymi ptakami... Otóż:

Wątpliwość moja dotyczyła pod co podciągniemy ptaszki z kategorii D i E (bo widuje się je w Polsce na wolności, ale to nie "Ptaki Polski" sensu stricte)

P.S."grupa zebrana" to termin nie istniejący, a mój neologizm Radomil 18:40, 31 sie 2004 (CEST)[odpowiedz]

No właśnie tego nie wiedziałem :-) i stąd też pewne zamieszanie, bo cały czas sądziłem, że chodzi o coś, co tak się właśnie nazywa. Jak już mówiłem, ornitolog ze mnie żaden. To może w tym przypadku nie robić kategorii, tylko w opisie kategorii po prostu strzelić te dwa linki, i niech to sobie leży w postaci tych list? A jeśli miałaby być jakaś kategoria, to stworzyć taką o sprytnej nazwie w rodzaju "Ptaki spotykane w Polsce" (no nad tym to trzeba by pomyśleć, bo to akurat brzmi głupio), tam z kolei zrobić dwie podkategorie o tytułach w/w list, albo od razu pięć kategorii od A do E i wyjaśnić w opisach, o co z nimi chodzi. Oczywiście kategoria "Ptaki spotykane w Polsce" byłaby jedną z podkategorii w "Ptakach" i byłaby zupełnie niezależna od podziału systematycznego. Miotający się w czymś na czym się niezbyt dobrze zna Rantes 23:43, 31 sie 2004 (CEST)[odpowiedz]

P.S. 2 (AERC = Association of European Records and Rarities Committees) Idący zaznać wieczornego spoczynku Radomil 20:53, 31 sie 2004 (CEST)[odpowiedz]

Akt II - Z dyskusji o kategoriach na stronach Dixi i Wikipedysty:Adziura[edytuj | edytuj kod]

z dyskusji Dixi:

Dodałem kategorię Biologia artykułowi Watkowate bo nie wiedziałem, którą mam mu dać a pasował pod biologię. Ale ją usunęłaś. Jaki był powód? Miałem nadzieję, że ktoś kto zna się na biologii wymyśli gdzie ten artykuł by pasował najlepiej i go tam przeniesie. Adam Dziura 08:53, 2 wrz 2004 (CEST)

Dyskusja_Wikipedysty:Adziura

To jest tak: nie wiem, czy warto do małych taksonów przypisywać wysokie kategorie. Tzn, do biologii zaliczylabym wszystkie ważniejsze hasla ogólne. Trubno przecież nawet porównać haslo "botanika" i "watkowe", a przecież niewątpliwie należą do biologii. Chodzi mi o to, by nie zrobic z kategorii biologia jakiegoś monstrum, strony z milionem nazw, na której i tak nic się nie da znaleźć. Dopiero raczkuję w świecie kategorii, dlatego "sobie kombinuję", że może watkowe należałoby podporządkować pod jakąś niższą kategorię, choćby "zielenice" (jeśli się nie mylę, ale to w tej chwili nie ważne), a biologię dawać do haseł takich jak genetyka, historia biologii, botanika, zoologia, systematyka roślin (o, to jest pomysł - watkowe do zielenic i systematyki roślin) poszczególne terminy biologiczne, jak pręciki, nibynóżki itp. Ale jak mówię - uczę się dopiero, więc jeśli masz już jakąś koncepcję, którą moglibyśmy wykorzystać - napisz. Po prostu zmroziła mnie myśl o stronie, na której znajdą się razem te wszystkie małe biologiczne "bzdeciki". Moje skasowanie "biologii" było więc zaproszeniem do podyskutowania na moim ignoranckim poziomie o kategoriach... Dixi

z dyskusji Dixi:

No ja mam taką wizję: nie mam pojęcie gdzie dany artykuł przypiąć, ale pasuje mi najbardziej do biologii. To go wlepiam. A ktoś kto się zna na biologii bardziej niż ja (np. ty) wstawi ten artykuł do odpowiedniej kategorii jak go zobaczy w kategorii Biologia. Albo poczeka z wstawieniem go aż się kategorię wyklarują. Tak może myśleć wielu wikipedystów (chociaż mogę tak myśleć tylko ja ;) Adam Dziura 10:31, 2 wrz 2004 (CEST)

Akt III - Gdzie wchodzi na scenę kosodrzewina lub sosna górska (jak kto woli ;P)[edytuj | edytuj kod]

Powtarzam to co już napisałem na dyskusji Dixi (i to czego nie napisałem a myślałem o tym)

Myślę, że optymalna najniższą kategorią u roślinek będzie klasa (Chyba że ktoś ma zastrzeżenia, bo tu orientuję się tyle o ile). Myślę też, że kategorie w randze królestw możemy połączyć w nadkrólestwa/domeny i to w kategorię nadrzędną (nazwa do ustalenia: systematyka/taksony/biosfera ? i czy dołączyć tu mimo wszelkich wątpliwości wirusy?).
Co do "kategoria:Biologia" to uważam, że powinna być kategorią obejmującą rzeczy ściśle związane z jej nazwą (logos - słowo, nauka) i tu też mogłaby być podpięta jako podkategoria owa nadrzędna kategoria systematyka/taksony/biosfera.

Popierający idee Linneusza Radomil 19:15, 2 wrz 2004 (CEST)[odpowiedz]


No własnie się zastanawiam. W edycji mam kwadraciki, więc muszę długo czytać...

Wiesz, mam taką myśl; jestem matoł z kategorii. Może zrobiłbyś jakiś wzorzec. Np. taką kosodrzewinę. Od gatunku po królestwo. Wtedy można by się na tym zorować.

Rozumiem tak:

gatunek ->k:klasa
klasa ->k:gromada
gromada ->k:królestwo
królestwo ->k: Biologia? czy systematyka? czy i to i to?

Namawiam Radomile byś zrobił rozpiskę dla kazdego, taką, żeby mozna było powiedzieć, jak masz gatunek - wstawiasz to i to, a jak klasę to to i to... Co ty na to??? Dixi 21:14, 2 wrz 2004 (CEST)[odpowiedz]

No więc dla przykładowej kosodrzewiny: kosodrzewina ->k. "iglaste"->k. "nasienne" -> k. "rośliny" -> ?k. "Eucaryota/Eucariota"? (nie koniecznie)->k. "Systematyka"/"Biosfera"/"Taksony"/"Istoty żywe" (to chyba nie bo dobrze by było podpiąć w to jakoś wirusy.->"Biologia"?

W Botanikę wsadziłby takie rzeczy jak "leśnictwo", "ogrodnictwo" i tego typu...

Kategorie typu "rośliny lecznicze" są grząskie (Galen się kłania) nawet "rośliny górskie" mogą zrobić psikusa. O ile pamiętam to część gatunków jest wspólna dla gór i tundry, tajgi (zalezy od piętra)...

Jak zawsze widzący same problemy Radomil 21:30, 2 wrz 2004 (CEST)[odpowiedz]


Na dziś rozumiem tak, a jak źle to palnę sobie w łeb albo co gorszego....

Gatunek: kosodrzewina -> kategoria:[klasa] iglaste -> kategoria:[gormada] nasienne -> kategoria:[królestwo] rośliny -> kategoria:[wyższa] systematyka -> kategoria:[najwyższa] biologia.

Lubiąca mieć kawę wyłozoną na ławę - Dixi

Dobrze zrozumiałaś. Z możliwą modyfikacją wstawienia między kategoria[Królestwo] a kategoria[wyższa] dodatkowego pięterka kategoria:Eucariota/yota (bo skołowany jestem), które zintegrowałoby Roślinki Zwierzęta i to co z nich wyłączyli.

Graficznie: ...->kategoria[królestwo]:Rośliny -> kategoria[nadkrrólestwo/domena]]:Eucaryota (iota) -> kategoria:[wyższa]np. Systematyka -> kategoria[najwyższa]:Biologia

znikający do jutra późnego popołudnia Radomil 21:59, 2 wrz 2004 (CEST)[odpowiedz]

Dobranoc...
Nie posiadająca sie z radości, że zrozumiała - Dixi

Ponieważ w akcie III padło też o wirusach, to wyrażę pokrótce swoje zdanie. Osobiście byłbym za włączeniem systematyki wirusów do kategorii Systematyka, albo lepiej Taksonomia (kategoria "Taksony" o tyle mi się nie podoba, że trzymając się ściśle definicji, to w tej kategorii powinny się pojawić hasła gromada, gdatunkek, rodzaj itp.). Wirusy włączyłbym dlatego, że mimo rozterek, czy jest to żywe, czy nie, to wchodzą one w krąg zainteresowań biologów, zaś ich systematyka jest tworzona także dla biologów. Mówiąc inaczej, jeśli systematyka wirusów jest przyjęta, to nie widzę powodów, żeby jej nie wstawiać. Wyglądałoby to tak: kategoria [biologia] -> kategoria [systematyka/taksonomia] -> kategoria [wirusy]. W opisie kategorii taksonomia można w dwu zdaniach napisać o podziale na domeny i wspomnieć, że wirusy nie należą do żadnej z nich, a ich klasyfikacja jest de facto bardzo sztuczna (choć nie pozbawiona pewnych znamion "naturalności"). Prawie ululany Rantes


Dixi zaproponowala podział ryb na gromady. Tak też się dzieje, ale można cofnąć jeśli ktoś zaoponuje. Radomil 08:48, 4 wrz 2004 (CEST)[odpowiedz]


Możliwe, że gdzieś się w systematyce walnąłem..., ale to tylko graficzny szkic tego co tu padło. Może jakieś komentarze? Radomil 22:51, 4 wrz 2004 (CEST)[odpowiedz]


Podział wg klasyfikacji tu przyjętej jest chyba: rośliny, grzyby i zwierzęta oraz protisty dla eukariotów... Tak pisaliśmy w Jądrowce. A w ogóle, to ładny wykres. A mój wierszyk czytałeś: Wikipedysta:Dixi/Notatki? Dixi

Wierszyk śliczny ;). Coś czułem, że coś tu nie gra... (ale idzie o ideę) Radomil 23:30, 4 wrz 2004 (CEST)[odpowiedz]

Poprawiłem szkic Radomil 23:51, 4 wrz 2004 (CEST)[odpowiedz]