Wikipedia:Wikipedia w literaturze polskiej

Skrót: WP:WWM
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii


Na zasadzie ciekawostek, zbieramy tutaj wzmianki o Wikipedii (nie tylko polskojęzycznej) w literaturze polskiej:

Tekst główny[edytuj | edytuj kod]

– Gdzieś czytałem, chyba na Wikipedii, że Zacharski był nielegałem w USA – rzucił z przekąsem Popowski i obaj wybuchnęli śmiechem. – Musisz wprowadzić poprawki w tym haśle. A może razem to zrobimy?!
Znów się roześmiali.
– A ja oddałem jeden procent podatku na Wikipedię – dodał żartobliwie Konrad. – On przecież musi zaglądać do Internetu. Dlaczego godzi się na to, żeby pisano o nim takie głupoty?

Vincent V. Severski, Nielegalni, s. 790.

Wikipedia. Wydaje mi się najuczciwszym projektem poznawczym człowieka. Przypomina wprost, że cała wiedza o świecie pochodzi z jego głowy, jak Atena z boskiej głowy. Ludzie wnoszą do Wikipedii wszystko, co sami wiedzą. Jeżeli projekt się uda, to encyklopedia, która wciąż powstaje, będzie największym cudem świata. Znajdzie się w niej wszystko, co wiemy, każda rzecz, definicja, wydarzenie, problem, którym zajął się nasz mózg; będziemy cytować źródła i podawać linki. W ten sposób zaczniemy dziergać swoją wersję świata, otulać kulę ziemską naszą własną opowieścią. Umieścimy w niej wszystko. Bierzmy się do roboty! Niech każdy napisze choć jedno zdanie o tym, na czym zna się najlepiej.

Czasami jednak wątpię, czy to się uda. Bo przecież może tam być tylko to, co potrafimy wypowiedzieć, na co istnieją słowa. W tym sensie taka encyklopedia wcale nie będzie zawierała wszystkiego.

Olga Tokarczuk, Bieguni, Kraków 2008, s. 83.

Wyjmuję laptop z teczki i kładę na łóżku. Podłączam kabel, bo komputer jest prawie rozładowany. Gdy się uruchamia, otwieram Operę i wpisuje w wyszukiwarce: Ina Marr. Wyświetlają się wyniki. O, jest coś w Wikipedii! Klikam.

Ina Marr (ur. 1918 - zm. 1944) - przedwojenna polska tancerka, aktorka kabaretowa i filmowa. Nie była zawodową aktorką, ale w latach 1933-1939 zdobyła znaczną popularność. Zagrała główne oraz drugoplanowe role w osiemnastu polskich filmach fabularnych oraz występowała w teatrzykach kabaretowych i rewiach. Często współpracowała z reżyserem Michałem Waszyńskim.

W czasie wojny występowała w jawnych teatrach. zagrała także w niemieckim filmie propagandowym pod roboczym tytułem "Bilder Von Der Neuen Welt", jednak projekt nie został ukończony, a negatyw zaginął. Za udział w tym przedsięwzięciu oraz współpracę z okupantem Wojskowy Sąd Specjalny ZWZ wydał na Inę Marr wyrok śmierci, którego wykonanie ostatecznie zostało zawieszone.

Według relacji świadków aktorka została rozstrzelana przez Niemców wraz z niewielką grupą Polaków i ukrywanych przez nich Żydów w drugiej połowie 1944 roku w niewielkim majątku ziemskim pod Żychlinem. Jej tożsamość jednak nie została potwierdzona.

To wszystko. Poniżej lista jej filmów. Kilka z nich widziałam. Jak to możliwe, żeby ktoś wystąpił w osiemnastu filmach i żeby nie było o nim żadnej sensownej informacji w Wikipedii? Pewnie była po prostu kiepską aktorką.

Marcin Szczygielski, Poczet królowych polskich, Warszawa 2011, s. 263-264.


– A jak sobie radziliście bez Internetu?

– Bohaterów znajdowało się przez znajomych. Albo na ulicy. Kiedyś poszedłem do bistro na małą wódeczkę i przysiadł się pan, który mi opowiedział, jak to urządził pogrzeb ojcu, a ojciec kilka miesięcy później się odnalazł. W szpitalu się pomylili, bo było dwóch facetów o tym samym nazwisku. Jeden zmarł, wydali go rodzinie, a drugi leżał nieświadomy i miał pretensje, że nikt go nie odwiedza. Wtedy każdy przywoził swój autorski materiał. Dziś, jak czytam w różnych gazetach artykuły na ten sam temat, czuję rękę wujka Google'a i ciotki Wikipedii.

Biorę sobie te rady do serca, choć widzę to czarno.

Izabela Meyza, Witold Szabłowski, Nasz mały PRL. Pół roku w M-3 z trwałą, wąsami i maluchem, Kraków 2012, s. 286.

Poniższy cytat zawiera drobną nieścisłość. Wypowiadający ją bohater jest Szwedem – dyrektorem biblioteki w Sztokholmie, powołuje się natomiast na artykuł z polskojęzycznej wersji Wikipedii:

Eee... nie można nam zapomnieć, że tutaj, w miejscu pracy, mamy do pełnienia funkcję publiczną. Ponadto wielu z nas na co dzień, czy to w informacji, czy to w recepcji, w wypożyczalni czy w czytelniach, ma do czynienia z klientem. Spotykamy wiele osób, które na nas patrzą i nas oceniają. Jest to oczywiste, że w kontakcie z klientem musimy być profesjonalni. Eee... zawsze mówiłem i powtarzam to raz jeszcze, że być profesjonalnym znaczy nie tylko mieć adekwatną wiedzę, by umieć odpowiedzieć na zadane pytanie i udzielić właściwej informacji. Równie ważny jest sposób, w jaki przyjmujemy klienta. Niezmiernie istotna jest mowa naszego ciała, obejmująca zwykle - cytuję za Wikipedią - "takie komunikaty niewerbalne jak: gesty i ruchy ciała, mimika, postawa i ukierunkowanie ciała, ruchy oczu i odruch źreniczny, sposób używania przestrzeni interpersonalnej i inne."

Jerzy Stypułkowski, Skandynawska wieża Babel. Studium udręki szwedzkiego urzędnika, Gdynia 2013, s. 286.

To nie wskazuje na X. Wskazuje na kogoś, kto tak w ogóle się orientował, ale musiał o co chwila zaglądać do Wikipedii, żeby dograć szczegóły

Zygmunt Miłoszewski, Ziarno prawdy, Warszawa 2011 s.353

Adam żałował, że nikt nie stworzył jeszcze biogramu Dolińskiego na Wikipedii. Często korzystał z tego źródła. Uważał je za bardzo przydatne i całkiem wiarygodne, szczególnie od czasu, gdy sam zaczął edytować niektóre hasła związane z genealogią i heraldyką.

Grzegorz Gołębiowski, Cień przeszłości, Gdynia 2018, s. 22.

Ponownie skorzystał z przeszukiwarki internetowej i wpisał „szpitale w Warszawie”. Tym razem lista z odsyłaczami do stron WWW rozpoczynała się od zestawienia na Wikipedii. Zajrzał tam nawet, ale niewiele to mu pomogło. Lista zawierała spis placówek, lecz musiałby zaglądać do artykułu o każdym wymienionym na niej szpitalu, dodatkowo bez gwarancji, że obejmuje wszystkie jednostki.

Grzegorz Gołębiowski, Cień przeszłości, Gdynia 2018, s. 22-23.

Nie zapalając światła, wpisał do przeglądarki „Mariusz Zakrzewski”. Jako pierwszy na liście pojawił się link do Wikipedii. Ktoś z jego koleżanek lub kolegów wikipedystów zrobił już biogram pana profesora. Kliknął w link i zobaczył rozbudowany opis polityka. Artykuł miał lead i kilka sekcji wyszczególnionych w spisie treści. W pierwszym akapicie twórcy biogramu – bo na Wikipedii praktycznie każdy artykuł to praca zbiorowa – informowali, że jest to polski politolog...

Grzegorz Gołębiowski, Dziedzictwo, Gdynia 2018, s. 193.

Jeśli ktoś powiedział Ci, że Wikipedia jest niepewnym źródłem informacji, sam był niepewnym źródłem informacji.

Remigiusz Mróz, Szepty spoza nicości, Poznań 2021, s. 326

Wczoraj pierwszy raz w życiu wszedłem na Wikipedię, żeby przeczytać, co tam jest napisane o serialu Świat według Kiepskich. Znalazłem długie listy aktorów i scenarzystów, zostali wskazani reżyserzy oraz twórcy piosenki tytułowej, a nawet scenografowie. Jednak wśród autorów tego, nazwijmy to, zjawiska, społeczno-medialnego, istniejącego od ponad dwudziestu lat, swojego nazwiska nie odnotowałem. Od lat mam duży dystans do informacji zamieszczonych w sieci, wiec tylko się uśmiechnąłem.

Tomasz Kurzewski, Jakub Jabłonka, Paweł Łęczuk: Świat według Kiepskich. Zwariowana historia kultowego serialu Polsatu, Kraków 2022, s. 13

Dedykacje i podziękowania[edytuj | edytuj kod]

(...) za dostarczenie wielu danych i wskazanie ich źródeł - Wikipedii, której zasoby uważam za nieocenione i mimo pojawiających się niekiedy nieścisłości aktualniejsze i bardziej szczegółowe od encyklopedii papierowych. Anonimowi autorzy haseł zasługują na uznanie, a sama idea Wikipedii na wsparcie finansowe. Polecam to uwadze Czytelniczek i Czytelnikom

Mariusz Szczygieł, Osobisty przewodnik po Pradze, Warszawa 2020, s. 339

Pragnę również podziękować Wikipedii (http://fr.wikipedia.org) i jej autorom, których notatki służyły mi czasem za źródło inspiracji, między innymi w przypadku muchy domowej, miasta Beauvais czy Frédérika Nihousa

Recenzje[edytuj | edytuj kod]

Równie często autor posługuje się odnośnikami do autentycznych materiałów źródłowych na Wikipedii czy Youtube. Jest tylko jeden mankament – aby do nich dotrzeć, należy przepisać dokładnie zwykle dosyć długi i skomplikowany adres html, co bywa uciążliwe i niestety z czasem zniechęca coraz bardziej.