Schizma akacjańska: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
[wersja przejrzana][wersja nieprzejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
m Wycofano edycję użytkownika 89.67.106.121 (dyskusja). Autor przywróconej wersji to Hoa binh.
Znacznik: Wycofanie zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 1: Linia 1:
'''Schizma akacjańska''' – okres zerwania wspólnoty między [[Kościół łaciński|Kościołem rzymskim]] i [[Patriarcha Konstantynopola|patriarchatem konstantynopolitańskim]] w latach 484–519.
'''Schizma akacjańska''' – okres zerwania wspólnoty między [[Kościół łaciński|Kościołem rzymskim]] i [[Patriarcha Konstantynopola|patriarchatem konstantynopolitańskim]] w latach 484–519.


Przyczyną [[schizma|schizmy]] były opory części [[Kościoły wschodnie|chrześcijaństwa wschodniego]] przed przyjęciem kanonów [[Sobór chalcedoński|soboru chalcedońskiego]]. Na wschodzie, głównie w [[Egipt|Egipcie]], narastał spór między zwolennikami Chalcedonu a [[monofizytyzm|monofizytami]]. Ostatecznie w sprawę wmieszał się cesarz [[Zenon Izauryjczyk]], który postanowił wygasić spory dogmatyczne i przywrócić jedność ze zwolennikami monofizytyzmu.
Przyczyną [[schizma|schizmy]] były opory części [[Kościoły wschodnie|chrześcijaństwa wschodniego]] przed przyjęciem kanonów [[Sobór chalcedoński|soboru chalcedońskiego]]. Na wschodzie, głównie w [[Egipt|Egipcie]], narastał spór między zwolennikami Chalcedonu a [[monofizytyzm|monofizytami]]. Ostatecznie w sprawę wmieszał się cesarz [[Zenon Izauryjczyk]], który postanowił wygasić spory dogmatyczne i przywrócić jedność ze zwolennikami monofizytyzmu/

Przebieg wydarzeń.

Po soborach: efeskim (431), pseudo -soborze efeskim II(449),zwanym zbójeckim i szczególnie chalcedońskim (451 r.) cały Wschód chrześcijański popadł w nadzwyczajne zamieszanie na tle definicji natury Jezusa Chrystusa. Monofizyci prawie wszędzie stawiali opór uchwałom soboru w Chalcedonie. W Jerozolimie, na przedmieściach Antiochii i przedmieściach Aleksandrii, a nawet na dalekich peryferiach Chryzopola i Chalcedonu, przedmieść Konstantynopola, co jakiś czas wybuchały rozruchy ludowe na tle religijnym. W wielu diecezjach biskupi prawowierno-apostolsko-katoliccy utrzymywali się przy władzy jedynie dzięki poparciu rządu. Tenże sobór chalcedoński, który potępił monofizytów, sprawił duży kłopot papieżom ważnym kanonem 28, w którym arcybiskupowi konstantynopolskiemu, ze względu na świetność jego stolicy, potwierdził prerogatywy patriarsze w diecezjach Tracji, Pontu i Azji. Tenże kanon wyznacza patriarsze konstantynopolskiemu miejsce zaraz po papieżu, usuwając patriarchę aleksandryjskiego i antiocheńskiego na miejsca niższe. Uchwałę tę powzięli sami tylko biskupi greccy., poza dwoma z Ancyry i Cezarei Kapadockiej, którzy się wyłamali z głosowania, pod nieobecność legatów papieskich i wbrew ich woli. Jedyną racją, jaką na usprawiedliwienie swojej uchwały przytaczali jest to, że Konstantynopol jako "nowy Rzym" winien się cieszyć tymi samymi prerogatywami co i Rzym stary. Słusznie więc patriarcha łaciński czyli papież Watykanu święty Leon I Wielki zaprotestował przeciwko tak wyłącznemu uwzględnianiu w sprawach Kościoła motywów czysto świeckich, a pomijaniu zawartych ewangelicznych o prymacie piotrowym. Pomimo jednak protestu Leona Wielkiego, biskupi konstantynopolitańscy wykonywali władzę patriarszą, i dążyli do stworzenia sobie na Wschodzie faktycznej przewagi, której drogą prawną posiąść nie mogli. Na tle zamieszek, wywołanych przez monofizytów i dążeń arcybiskupów konstantynopolitańskich. wyrosła niebawem schizma, której twórcą był ambitny Akacjusz (471 – 489). Akacjusz, gdy tylko został patriarchą, począł za pośrednictwem cesarza Zenona wywierać nacisk na papieża Symplicjusza (468 – 483) o potwierdzenie 28 kanonu soboru chalcedońskiego. Za panowania uzurpatora, Bazyliska (476 – 477), opierającego się na monofizytach, Akacjusz stanowczo sprzeciwił się heretyckim rozporządzeniom jego, zawartym w tzw. "Enkyklion". Czynił to jednak nie tyle z przywiązania do wiary, lecz licząc się z postawą ludu.no i dlatego jeszcze, że "Enkyklion" potępiało sobór chalcedoński wraz z owym tak ważnym kanonem 28. Kiedy (w roku 481?) patriarcha antiocheński, Stefan, został zamordowany przez monofizytów, Akacjusz, nie oglądając się na wybór ludu, własną powagą mianował następcę w osobie Kalandiona. Na protest papieża, który sprzeciwił się takiemu naruszeniu ustaw kościelnych, Akacjusz odpowiedział, że był do tego zmuszony okolicznościami. Papież tłumaczenie przyjął, ale na przyszłość wyraźnie zastrzegł, iż mianowanie patriarchów należy uzgadniać z arcybiskupami Watykanu. Niestety, patriarcha miał inny pogląd na sprawy Kościoła i poszedł drogą przez siebie obraną i doszedł do schizmy. W Aleksandrii po śmierci patriarchy Tymoteusza (477 r.) zwanego Ailuros, monofizyty, katolicy wybrali Tymoteusza zwanego Salofakialos, a monofizyci Piotra Mongusa. Tymoteusz utrzymał się dzięki poparciu rządu, lecz niezadługo, bo już w r. 482 umarł. Po jego śmierci katolicy wybrali Jana "Talaja", a monofizyci znowu Piotra Mongusa. Niestety Talaja był w nieprzyjaźni z Akacjuszem i utrzymywał stosunki z senatorami podejrzanymi przez cesarza. Przy tym Akacjusz już od pewnego czasu nosił się z myślą, że w Aleksandrii kandydat "chalcedoński" nie utrzyma się. Podsunął więc Mongusowi myśl, że będzie on patriarchą, po warunkiem, że podpisze akt pojednania się z Kościołem i dopuścił prawowiernych do wspólnoty kościelnej. Piotr Mongus zgodził się. Formułę pojednania ułożył sam Akacjusz pod tytułem "'''Henotikon'''". Henotikon, ściśle biorąc, zawierał naukę prawosławną i katolicką. Ponieważ jednak potępiał list dogmatyczny Leona Wielkiego i orzeczenia Soboru Chalcedońskiego , więc był aktem przypodobania się wobec monofizytów i zdradą nauki od lat 30 przez cały Kościół wyznawanej i bronionej. Ponieważ Henotikon miał być podstawą powszechnego pokoju religijnego w państwie, dlatego też wszyscy wybitniejsi działacze otrzymali nakaz, aby go podpisać. Tak więc zamiast dwóch powstały cztery partie: prawosławnych katolików, stronników Henotikonu odpadłych od prawowiernego katolicyzmu, stronników Henotikonu z monofizytyzmu i monofizytów ścisłych. Piotr Mongus podpisał Henotikon i objął rządy Kościoła aleksandryjskiego. Nie uznali go jednak katolicy i monofizyci ściśli. Ci ostatni utworzyli nową sektę acefalów – a'''kephaloi -bez głowy, czyli bez przywództwa.''' Przeciwnik Mongusa, apostolski, powszechny i prawowierny Jan Talaja, bojąc się uwięzienia, uciekł do Antiochii i wniósł zażalenie do Stolicy Apostolskiej. Niebawem poczęły napływać do Rzymu skargi biskupów i mnichów prawowiernych, prześladowanych za niepodpisanie Henotikonu. Papież Symplicjusz natychmiast zwrócił się do Akacjusza z żądaniem, aby nie dopuścił Mongusa na stolicę Aleksandryjską i nadesłał do Rzymu wyjaśnienie tego, co zaszło. Akacjusz nie odpowiedział ani słowem. Tymczasem papież Symplicjusz zachorował i umarł (10 marca 483). Następca jego, Feliks III, był już dostatecznie poinformowany o wszystkim przez Jana Talaję, który przybył do Rzymu podczas choroby Symplicjusza. Wysłał więc do Konstantynopola legatów Witalisa i Mizenę (Vitalis, Misenus) z poleceniem, aby urządzili śledztwo i wezwali Akacjusza na synod do Rzymu. Legaci okazali się niegodnymi położonego w nich zaufania. Dali się opanować zręcznemu Akacjuszowi, a ten, korzystając z ich pobłażliwości , w ich obecności podczas nabożeństwa umieścił na dyptychach imię Mongusa. Dla wiernych Konstantynopola znaczyło to, że Rzym . a dokładnie Watykan uznaje Henotikon i przyjmuje za słuszne wszystkie nadużycia w imię Henotikonu popełnione, a Mongus jest prawowiernym biskupem aleksandryjskim. Pomimo tego jeden z mnichów tzw. a'''koimetów''' wysłany przez swego hegumena Cyryla, przybył do Rzymu z doniesieniem Watykanowi o wszystkim co zaszło. Gdy więc niefortunni legaci powrócili do Rzymu, sprawa się wydała. W [[484]] roku papież [[Feliks III]] wezwał Zenona do przyjęcia postanowień soboru w Chalcedonie i obłożył ekskomuniką patriarchę Konstantynopola [[Akacjusz (patriarcha Konstantynopola)|Akacjusza]]. Papież na synodzie 67 biskupów pozbawił legatów godności i urzędów, a następnie, po drobiazgowym śledztwie, jeszcze raz potępił Mongusa, a na Akacjusza rzucił, jak wspomniano wyżej de facto klątwę -anatemę(484 r.).Jakkolwiek surowy, wyrok ten był najzupełniej zasłużony, Akacjusz bowiem pozwolił sobie potępić sobór powszechny, zrzucał biskupów prawosławnych i katolickich zarazem na korzyść umiarkowanych, kompromisowych monofizytów, a na koniec, zachowując milczenie wobec wielokrotnych listów papieskich, już dawno odłączył się od Kościoła, pozostawiając papieżowi nieprzyjemność ogłoszenia faktu dokonanego. W liście do Akacjusza papież zawiadomił go o wyroku i wyliczył wszystkie przyczyny klątwy, a więc: antykanoniczne wdzieranie się w prawa innych stolic biskupich; sympatie i utrzymywanie jedności z heretykiem (Mongusem), ekskomunikowanym przez samegoż Akacjusza, a jeszcze nie rozgrzeszonym; niegodne traktowanie legatów Kościoła rzymskiego; szykanowanie biskupów prawowiernych; odmowa odpowiedzi na zarzuty, stawiane mu przez Talaję. Niejakiego Tutusa, defensora Kościoła rzymskiego, wysłano do Konstantynopola, polecając mu, aby o zapadłym wyroku zawiadomił Akacjusza, cesarza i lud. Tutus oddał wyrok jednemu z akoimetów, mnichów z Konstantynopola, a ów przypiął go Akacjuszowi do paliusza podczas uroczystej celebry. Śmiałość tę, ów zakonnik, przypłacił podobno życiem. Mszcząc się za klątwę, Akacjusz wymazał imię papieża z dyptychów i zaczął z zajadłością prześladować biskupów (niestety nielicznych), którzy nie podpisali Henotikonu lub utrzymywali unię z papieżem. Stalo się to możliwe ,gdyż ostatecznie. mimo ,iż autorem Henotikonu był Akacjusz ,w sprawę wmieszał się sam, sprzyjający monofizytom, cesarz [[Zenon Izauryjczyk]], który postanowił wygasić spory dogmatyczne i przywrócić jedność ze zwolennikami monofizytyzmu. W 482 roku jak wspomniano wyżej z inicjatywy cesarza-uzurpatora ogłoszono bowiem samowolnie dokument (a właściwie list do Kościoła Egiptu) zwany jak wspomniano ''[[Henotikon]]'' (Akt Jedności). Dokument ten ogłoszony w 482 , a upubuliczniony w 484 uznawał za podstawę wiary jedynie kanony pierwszych trzech soborów i nakładał [[anatema|anatemę]] na tych którzy głosili ''inne doktryny w Chalcedonie czy gdziekolwiek indziej''. Kościół wschodni przywrócił więc jedność z monofizytami, jednak za cenę zerwania jedności z Rzymem. Schizma trwała de jure 7 lat do 490,ale faktycznie aż 35 lat , za papieży: Feliksa III (483 – 492), Gelazjusza (492 – 496), Anastazjusza II (496 – 498), Symmacha (498 – 514) i Hormisdasa (514 – 523), do r. 519. Patriarchami odszczepieńcami byli: Akacjusz, do pewnego stopnia ,mimo prób pojednania, Flawitas oraz po części Eufemiusz, Macedoniusz II, Tymoteusz i Jan II.Po śmierci Akacjusza w 489 r oraz jego następcy Flawitasa i następnie cesarza Zenona w 491, nowy [[patriarcha Konstantynopola]] [[Eufemiusz (patriarcha Konstantynopola)|Eufemiusz]] próbował przywrócić łączność z Rzymem, zwłaszcza że poparcie dla ''Henotikonu'' wśród ortodoksyjnego i apostolsko-powszechnie pro-chalcedońsko zorientowanego społeczeństwa bizantyjskiego było tylko połowiczne. Dlatego Eufemiusz przestał w pełni uznawać Henotikon, wykreślił z dyptychów imię Piora Mongusa, a umieścił papieskie. Akacjusza jednak i Flawiana na dyptychach zatrzymał. Z tego powodu też papież Feliks III , jakkolwiek pochwalił go za prawowierność, nie uznał jednak za rzecz możliwą dopuścić go "ad communionem episcopalem". Papież co najwyżej pozwolił na niepełną ograniczoną interdyktem(zawieszoną anatemą) interkomunię wyjątkową, na najważniejsze święta i przy namaszczeniu chorych. Następca Zenona na tronie cesarskim, [[Anastazjusz I]](491-518) był bowiem jednak faktycznie zwolennikiem umiarkowanego monofizytyzmu, miafizytyzmu i chociaż do spraw kościelnych się nie mieszał, a oficjalnie podawał się za ortodoksyjnego i apostolskiego katolika, to Henotikonu naruszać nie pozwolił, gdyż uważał go za jedyną podstawę pokoju religijnego. Dlatego też złożył Eufemiusza z urzędu, zastępując go kolejno Macedoniuszem II i Tymoteuszem, utrzymując faktycznie schizmę przez dalsze 27 lat swojego panowania. Pod osłoną rządu w Antiochii wprowadzono do trisagionu dodatek: "któryś za nas był ukrzyżowany". Za najmniejszy opór, stawiany miafizyckim zarządzeniom, karano wygnaniem; a bardzo często niezależni radykalni monofizyci posuwali się aż do mordowania prawosławnych katolików. Wreszcie , kiedy w r. 514 dowódca cesarski Witalianus pod pozorem obrony uciśnionego Kościoła apostolskiego wywołał powstanie, cesarz rozpoczął rokowania z papieżem Hormisdasem. Przeciągał jednak układy, aby zyskać na czasie, a wreszcie, czując się bezpiecznym, rozkazał biskupom, zgromadzonym w Heraklei Trackiej dla usunięcia schizmy, rozjechać się. Katolicy Wschodu jednakże poczęli się skupiać koło papieża. Biskupi Ilirii odłączyli się od swego faktycznie miafizyckiego metropolity, Doroteusza, arcybiskupa Tessaloniki i poddali się Stolicy Apostolskiej. Wielu biskupów i wybitniejszych świeckich zwróciło się do papieża, wyrażając swe przywiązanie do wiary i chęć połączenia się z Kościołem rzymskim. Tym papież nakazał podpisywać specjalnie w tym celu ułożoną formułę wiary. Niebawem poczęły napływać coraz liczniejsze podpisy z różnych stron Wschodu. Szykanowanych prawowiernych i apostolskich katolików zachęcał papież do wytrwałości, budząc w nich nadzieję wiecznej nagrody i ostatecznego zwycięstwa prawdy. W roku 518 cesarz Anastazjusz I, faktycznie miafizyta, podający się za prawowierngo katolika nagle umarł. Następca jego Justyn I (518 – 527) i w nieco mniejszym stopniu jego bratanek Justynian (527-565)byli gorliwymi prawowiernymi i apostolskimi katolikami. Niebawem i ludność wschodniego cesarstwa zaczęła się upominać o przywrócenie soboru chalcedońskiego i jedności z Rzymem. Patriarcha Jan II zwołał synod, na którym postanowiono prosić cesarza, aby przywrócił z wygnania na stolice arcybiskupie i patriarsze biskupów katolickich, a usunął miafizyckich , a także aby nadał na powrót należną powagę postanowieniom soboru w Chalcedonie i unormował jedność z Rzymem (Watykanem). Wysłano też poselstwo do papieża z prośbą o przywrócenie unii kościelnej. Papież Hormisdas zażądał potępienia Akacjusza, jego stronników i obrońców, a następnie podpisania posłanego przez Watykan formularza, w którym podpisujący zobowiązywali się do zupełnej zgody z Kościołem rzymskim w rzeczach wiary i obiecywali posłuszeństwo temuż Kościołowi. Tak też się stało. Aczkolwiek schizma zakończyła się ostatecznie dopiero w 519 r., gdy nowy cesarz [[Justyn I (cesarz bizantyjski)|Justyn I]] zaakceptował i definitywnie przyjął ponownie kanony soboru chalcedońskiego. Miafizyccy biskupi albo się poddali i przeszli na ortodoksję apostolską i katolicką , albo też opuścili swe stolice. Posłowie papiescy gościli w Konstantynopolu do roku 520 i dopilnowali aby nowy arcybiskup i patriarcha antiocheński, Paweł, został konsekrowany nie w Konstantynopolu, lecz w Antiochii. Z wyjątkiem Aleksandrii, gdzie do roku 536/537 utrzymywali się formalnie prawowierni, apostolscy i katoliccy chociaż skrycie faktycznie miafizyccy patriarchowie Tymoteusz III wedlug numeracji prawowierno-katolickiej IV(do 535) i jego następca Teodozy I jako kompromisowy patriarcha do przełomu lat 536/537, w całym imperium (szczególnie w latach 551-552) zapanowała wiara prawosławna, apostolska i katolicka.





W 482 roku z inicjatywy cesarza ogłoszono dokument (a właściwie list do Kościoła Egiptu) zwany ''[[Henotikon]]'' (Akt Jedności). Dokument uznawał za podstawę wiary jedynie kanony pierwszych trzech soborów i nakładał [[anatema|anatemę]] na tych którzy głosili ''inne doktryny w Chalcedonie czy gdziekolwiek indziej''. Kościół wschodni przywrócił jedność z monofizytami, jednak za cenę zerwania jedności z Rzymem. W [[484]] roku papież [[Feliks III]] wezwał Zenona do przyjęcia postanowień soboru w Chalcedonie i obłożył ekskomuniką patriarchę Konstantynopola [[Akacjusz (patriarcha Konstantynopola)|Akacjusza]]<ref>{{cytuj książkę |inni = A. Baron, [[Henryk Pietras|H. Pietras]] (układ i opracowanie) | tytuł = Acta Synodalia. Dokumenty synodów od 431 do 504 roku | wydawca = Wydawnictwo WAM| miejsce = Kraków| rok = 2011| strony = 279–285 | seria = Źródła Myśli Teologicznej | isbn = 978-83-7767-054-5}}</ref>.


Po śmierci Akacjusza w 489 r. i następnie Zenona w 491, nowy [[patriarcha Konstantynopola]] [[Eufemiusz (patriarcha Konstantynopola)|Eufemiusz]] próbował przywrócić łączność z Rzymem, zwłaszcza że poparcie dla ''Henotikonu'' wśród ortodoksyjnego społeczeństwa bizantyjskiego było znikome. Następca Zenona na tronie cesarskim, [[Anastazjusz I]] był jednak zwolennikiem monofizytyzmu i złożył Eufemiusza z urzędu, utrzymując schizmę przez 27 lat swojego panowania.


Schizma zakończyła się dopiero w 519 r., gdy nowy cesarz [[Justyn I (cesarz bizantyjski)|Justyn I]] przyjął ponownie kanony soboru chalcedońskiego.


== Zobacz też ==
== Zobacz też ==

Wersja z 19:02, 14 maj 2024

Schizma akacjańska – okres zerwania wspólnoty między Kościołem rzymskim i patriarchatem konstantynopolitańskim w latach 484–519.

Przyczyną schizmy były opory części chrześcijaństwa wschodniego przed przyjęciem kanonów soboru chalcedońskiego. Na wschodzie, głównie w Egipcie, narastał spór między zwolennikami Chalcedonu a monofizytami. Ostatecznie w sprawę wmieszał się cesarz Zenon Izauryjczyk, który postanowił wygasić spory dogmatyczne i przywrócić jedność ze zwolennikami monofizytyzmu/

Przebieg wydarzeń.

Po soborach: efeskim (431), pseudo -soborze efeskim II(449),zwanym zbójeckim i szczególnie chalcedońskim (451 r.) cały Wschód chrześcijański popadł w nadzwyczajne zamieszanie na tle definicji natury Jezusa Chrystusa. Monofizyci prawie wszędzie stawiali opór uchwałom soboru w Chalcedonie. W Jerozolimie, na przedmieściach Antiochii i przedmieściach Aleksandrii, a nawet na dalekich peryferiach Chryzopola i Chalcedonu, przedmieść Konstantynopola, co jakiś czas wybuchały rozruchy ludowe na tle religijnym. W wielu diecezjach biskupi prawowierno-apostolsko-katoliccy utrzymywali się przy władzy jedynie dzięki poparciu rządu. Tenże sobór chalcedoński, który potępił monofizytów, sprawił duży kłopot papieżom ważnym kanonem 28, w którym arcybiskupowi konstantynopolskiemu, ze względu na świetność jego stolicy, potwierdził prerogatywy patriarsze w diecezjach Tracji, Pontu i Azji. Tenże kanon wyznacza patriarsze konstantynopolskiemu miejsce zaraz po papieżu, usuwając patriarchę aleksandryjskiego i antiocheńskiego na miejsca niższe. Uchwałę tę powzięli sami tylko biskupi greccy., poza dwoma z Ancyry i Cezarei Kapadockiej, którzy się wyłamali z głosowania, pod nieobecność legatów papieskich i wbrew ich woli. Jedyną racją, jaką na usprawiedliwienie swojej uchwały przytaczali jest to, że Konstantynopol jako "nowy Rzym" winien się cieszyć tymi samymi prerogatywami co i Rzym stary. Słusznie więc patriarcha łaciński czyli papież Watykanu święty Leon I Wielki zaprotestował przeciwko tak wyłącznemu uwzględnianiu w sprawach Kościoła motywów czysto świeckich, a pomijaniu zawartych ewangelicznych o prymacie piotrowym. Pomimo jednak protestu Leona Wielkiego, biskupi konstantynopolitańscy wykonywali władzę patriarszą, i dążyli do stworzenia sobie na Wschodzie faktycznej przewagi, której drogą prawną posiąść nie mogli. Na tle zamieszek, wywołanych przez monofizytów i dążeń arcybiskupów konstantynopolitańskich. wyrosła niebawem schizma, której twórcą był ambitny Akacjusz (471 – 489). Akacjusz, gdy tylko został patriarchą, począł za pośrednictwem cesarza Zenona wywierać nacisk na papieża Symplicjusza (468 – 483) o potwierdzenie 28 kanonu soboru chalcedońskiego. Za panowania uzurpatora, Bazyliska (476 – 477), opierającego się na monofizytach, Akacjusz stanowczo sprzeciwił się heretyckim rozporządzeniom jego, zawartym w tzw. "Enkyklion". Czynił to jednak nie tyle z przywiązania do wiary, lecz licząc się z postawą ludu.no i dlatego jeszcze, że "Enkyklion" potępiało sobór chalcedoński wraz z owym tak ważnym kanonem 28. Kiedy (w roku 481?) patriarcha antiocheński, Stefan, został zamordowany przez monofizytów, Akacjusz, nie oglądając się na wybór ludu, własną powagą mianował następcę w osobie Kalandiona. Na protest papieża, który sprzeciwił się takiemu naruszeniu ustaw kościelnych, Akacjusz odpowiedział, że był do tego zmuszony okolicznościami. Papież tłumaczenie przyjął, ale na przyszłość wyraźnie zastrzegł, iż mianowanie patriarchów należy uzgadniać z arcybiskupami Watykanu. Niestety, patriarcha miał inny pogląd na sprawy Kościoła i poszedł drogą przez siebie obraną i doszedł do schizmy. W Aleksandrii po śmierci patriarchy Tymoteusza (477 r.) zwanego Ailuros, monofizyty, katolicy wybrali Tymoteusza zwanego Salofakialos, a monofizyci Piotra Mongusa. Tymoteusz utrzymał się dzięki poparciu rządu, lecz niezadługo, bo już w r. 482 umarł. Po jego śmierci katolicy wybrali Jana "Talaja", a monofizyci znowu Piotra Mongusa. Niestety Talaja był w nieprzyjaźni z Akacjuszem i utrzymywał stosunki z senatorami podejrzanymi przez cesarza. Przy tym Akacjusz już od pewnego czasu nosił się z myślą, że w Aleksandrii kandydat "chalcedoński" nie utrzyma się. Podsunął więc Mongusowi myśl, że będzie on patriarchą, po warunkiem, że podpisze akt pojednania się z Kościołem i dopuścił prawowiernych do wspólnoty kościelnej. Piotr Mongus zgodził się. Formułę pojednania ułożył sam Akacjusz pod tytułem "Henotikon". Henotikon, ściśle biorąc, zawierał naukę prawosławną i katolicką. Ponieważ jednak potępiał list dogmatyczny Leona Wielkiego i orzeczenia Soboru Chalcedońskiego , więc był aktem przypodobania się wobec monofizytów i zdradą nauki od lat 30 przez cały Kościół wyznawanej i bronionej. Ponieważ Henotikon miał być podstawą powszechnego pokoju religijnego w państwie, dlatego też wszyscy wybitniejsi działacze otrzymali nakaz, aby go podpisać. Tak więc zamiast dwóch powstały cztery partie: prawosławnych katolików, stronników Henotikonu odpadłych od prawowiernego katolicyzmu, stronników Henotikonu z monofizytyzmu i monofizytów ścisłych. Piotr Mongus podpisał Henotikon i objął rządy Kościoła aleksandryjskiego. Nie uznali go jednak katolicy i monofizyci ściśli. Ci ostatni utworzyli nową sektę acefalów – akephaloi -bez głowy, czyli bez przywództwa. Przeciwnik Mongusa, apostolski, powszechny i prawowierny Jan Talaja, bojąc się uwięzienia, uciekł do Antiochii i wniósł zażalenie do Stolicy Apostolskiej. Niebawem poczęły napływać do Rzymu skargi biskupów i mnichów prawowiernych, prześladowanych za niepodpisanie Henotikonu. Papież Symplicjusz natychmiast zwrócił się do Akacjusza z żądaniem, aby nie dopuścił Mongusa na stolicę Aleksandryjską i nadesłał do Rzymu wyjaśnienie tego, co zaszło. Akacjusz nie odpowiedział ani słowem. Tymczasem papież Symplicjusz zachorował i umarł (10 marca 483). Następca jego, Feliks III, był już dostatecznie poinformowany o wszystkim przez Jana Talaję, który przybył do Rzymu podczas choroby Symplicjusza. Wysłał więc do Konstantynopola legatów Witalisa i Mizenę (Vitalis, Misenus) z poleceniem, aby urządzili śledztwo i wezwali Akacjusza na synod do Rzymu. Legaci okazali się niegodnymi położonego w nich zaufania. Dali się opanować zręcznemu Akacjuszowi, a ten, korzystając z ich pobłażliwości , w ich obecności podczas nabożeństwa umieścił na dyptychach imię Mongusa. Dla wiernych Konstantynopola znaczyło to, że Rzym . a dokładnie Watykan uznaje Henotikon i przyjmuje za słuszne wszystkie nadużycia w imię Henotikonu popełnione, a Mongus jest prawowiernym biskupem aleksandryjskim. Pomimo tego jeden z mnichów tzw. akoimetów wysłany przez swego hegumena Cyryla, przybył do Rzymu z doniesieniem Watykanowi o wszystkim co zaszło. Gdy więc niefortunni legaci powrócili do Rzymu, sprawa się wydała. W 484 roku papież Feliks III wezwał Zenona do przyjęcia postanowień soboru w Chalcedonie i obłożył ekskomuniką patriarchę Konstantynopola Akacjusza. Papież na synodzie 67 biskupów pozbawił legatów godności i urzędów, a następnie, po drobiazgowym śledztwie, jeszcze raz potępił Mongusa, a na Akacjusza rzucił, jak wspomniano wyżej de facto klątwę -anatemę(484 r.).Jakkolwiek surowy, wyrok ten był najzupełniej zasłużony, Akacjusz bowiem pozwolił sobie potępić sobór powszechny, zrzucał biskupów prawosławnych i katolickich zarazem na korzyść umiarkowanych, kompromisowych monofizytów, a na koniec, zachowując milczenie wobec wielokrotnych listów papieskich, już dawno odłączył się od Kościoła, pozostawiając papieżowi nieprzyjemność ogłoszenia faktu dokonanego. W liście do Akacjusza papież zawiadomił go o wyroku i wyliczył wszystkie przyczyny klątwy, a więc: antykanoniczne wdzieranie się w prawa innych stolic biskupich; sympatie i utrzymywanie jedności z heretykiem (Mongusem), ekskomunikowanym przez samegoż Akacjusza, a jeszcze nie rozgrzeszonym; niegodne traktowanie legatów Kościoła rzymskiego; szykanowanie biskupów prawowiernych; odmowa odpowiedzi na zarzuty, stawiane mu przez Talaję. Niejakiego Tutusa, defensora Kościoła rzymskiego, wysłano do Konstantynopola, polecając mu, aby o zapadłym wyroku zawiadomił Akacjusza, cesarza i lud. Tutus oddał wyrok jednemu z akoimetów, mnichów z Konstantynopola, a ów przypiął go Akacjuszowi do paliusza podczas uroczystej celebry. Śmiałość tę, ów zakonnik, przypłacił podobno życiem. Mszcząc się za klątwę, Akacjusz wymazał imię papieża z dyptychów i zaczął z zajadłością prześladować biskupów (niestety nielicznych), którzy nie podpisali Henotikonu lub utrzymywali unię z papieżem. Stalo się to możliwe ,gdyż ostatecznie. mimo ,iż autorem Henotikonu był Akacjusz ,w sprawę wmieszał się sam, sprzyjający monofizytom, cesarz Zenon Izauryjczyk, który postanowił wygasić spory dogmatyczne i przywrócić jedność ze zwolennikami monofizytyzmu. W 482 roku jak wspomniano wyżej z inicjatywy cesarza-uzurpatora ogłoszono bowiem samowolnie dokument (a właściwie list do Kościoła Egiptu) zwany jak wspomniano Henotikon (Akt Jedności). Dokument ten ogłoszony w 482 , a upubuliczniony w 484 uznawał za podstawę wiary jedynie kanony pierwszych trzech soborów i nakładał anatemę na tych którzy głosili inne doktryny w Chalcedonie czy gdziekolwiek indziej. Kościół wschodni przywrócił więc jedność z monofizytami, jednak za cenę zerwania jedności z Rzymem. Schizma trwała de jure 7 lat do 490,ale faktycznie aż 35 lat , za papieży: Feliksa III (483 – 492), Gelazjusza (492 – 496), Anastazjusza II (496 – 498), Symmacha (498 – 514) i Hormisdasa (514 – 523), do r. 519. Patriarchami odszczepieńcami byli: Akacjusz, do pewnego stopnia ,mimo prób pojednania, Flawitas oraz po części Eufemiusz, Macedoniusz II, Tymoteusz i Jan II.Po śmierci Akacjusza w 489 r oraz jego następcy Flawitasa i następnie cesarza Zenona w 491, nowy patriarcha Konstantynopola Eufemiusz próbował przywrócić łączność z Rzymem, zwłaszcza że poparcie dla Henotikonu wśród ortodoksyjnego i apostolsko-powszechnie pro-chalcedońsko zorientowanego społeczeństwa bizantyjskiego było tylko połowiczne. Dlatego Eufemiusz przestał w pełni uznawać Henotikon, wykreślił z dyptychów imię Piora Mongusa, a umieścił papieskie. Akacjusza jednak i Flawiana na dyptychach zatrzymał. Z tego powodu też papież Feliks III , jakkolwiek pochwalił go za prawowierność, nie uznał jednak za rzecz możliwą dopuścić go "ad communionem episcopalem". Papież co najwyżej pozwolił na niepełną ograniczoną interdyktem(zawieszoną anatemą) interkomunię wyjątkową, na najważniejsze święta i przy namaszczeniu chorych. Następca Zenona na tronie cesarskim, Anastazjusz I(491-518) był bowiem jednak faktycznie zwolennikiem umiarkowanego monofizytyzmu, miafizytyzmu i chociaż do spraw kościelnych się nie mieszał, a oficjalnie podawał się za ortodoksyjnego i apostolskiego katolika, to Henotikonu naruszać nie pozwolił, gdyż uważał go za jedyną podstawę pokoju religijnego. Dlatego też złożył Eufemiusza z urzędu, zastępując go kolejno Macedoniuszem II i Tymoteuszem, utrzymując faktycznie schizmę przez dalsze 27 lat swojego panowania. Pod osłoną rządu w Antiochii wprowadzono do trisagionu dodatek: "któryś za nas był ukrzyżowany". Za najmniejszy opór, stawiany miafizyckim zarządzeniom, karano wygnaniem; a bardzo często niezależni radykalni monofizyci posuwali się aż do mordowania prawosławnych katolików. Wreszcie , kiedy w r. 514 dowódca cesarski Witalianus pod pozorem obrony uciśnionego Kościoła apostolskiego wywołał powstanie, cesarz rozpoczął rokowania z papieżem Hormisdasem. Przeciągał jednak układy, aby zyskać na czasie, a wreszcie, czując się bezpiecznym, rozkazał biskupom, zgromadzonym w Heraklei Trackiej dla usunięcia schizmy, rozjechać się. Katolicy Wschodu jednakże poczęli się skupiać koło papieża. Biskupi Ilirii odłączyli się od swego faktycznie miafizyckiego metropolity, Doroteusza, arcybiskupa Tessaloniki i poddali się Stolicy Apostolskiej. Wielu biskupów i wybitniejszych świeckich zwróciło się do papieża, wyrażając swe przywiązanie do wiary i chęć połączenia się z Kościołem rzymskim. Tym papież nakazał podpisywać specjalnie w tym celu ułożoną formułę wiary. Niebawem poczęły napływać coraz liczniejsze podpisy z różnych stron Wschodu. Szykanowanych prawowiernych i apostolskich katolików zachęcał papież do wytrwałości, budząc w nich nadzieję wiecznej nagrody i ostatecznego zwycięstwa prawdy. W roku 518 cesarz Anastazjusz I, faktycznie miafizyta, podający się za prawowierngo katolika nagle umarł. Następca jego Justyn I (518 – 527) i w nieco mniejszym stopniu jego bratanek Justynian (527-565)byli gorliwymi prawowiernymi i apostolskimi katolikami. Niebawem i ludność wschodniego cesarstwa zaczęła się upominać o przywrócenie soboru chalcedońskiego i jedności z Rzymem. Patriarcha Jan II zwołał synod, na którym postanowiono prosić cesarza, aby przywrócił z wygnania na stolice arcybiskupie i patriarsze biskupów katolickich, a usunął miafizyckich , a także aby nadał na powrót należną powagę postanowieniom soboru w Chalcedonie i unormował jedność z Rzymem (Watykanem). Wysłano też poselstwo do papieża z prośbą o przywrócenie unii kościelnej. Papież Hormisdas zażądał potępienia Akacjusza, jego stronników i obrońców, a następnie podpisania posłanego przez Watykan formularza, w którym podpisujący zobowiązywali się do zupełnej zgody z Kościołem rzymskim w rzeczach wiary i obiecywali posłuszeństwo temuż Kościołowi. Tak też się stało. Aczkolwiek schizma zakończyła się ostatecznie dopiero w 519 r., gdy nowy cesarz Justyn I zaakceptował i definitywnie przyjął ponownie kanony soboru chalcedońskiego. Miafizyccy biskupi albo się poddali i przeszli na ortodoksję apostolską i katolicką , albo też opuścili swe stolice. Posłowie papiescy gościli w Konstantynopolu do roku 520 i dopilnowali aby nowy arcybiskup i patriarcha antiocheński, Paweł, został konsekrowany nie w Konstantynopolu, lecz w Antiochii. Z wyjątkiem Aleksandrii, gdzie do roku 536/537 utrzymywali się formalnie prawowierni, apostolscy i katoliccy chociaż skrycie faktycznie miafizyccy patriarchowie Tymoteusz III wedlug numeracji prawowierno-katolickiej IV(do 535) i jego następca Teodozy I jako kompromisowy patriarcha do przełomu lat 536/537, w całym imperium (szczególnie w latach 551-552) zapanowała wiara prawosławna, apostolska i katolicka.




Zobacz też

Przypisy

Bibliografia