Przejdź do zawartości

Plik:AGAD Protokóły procesów prowadzonych przeciw czarownicom przed sądem ławniczym miasta Nowego 01.png

Treść strony nie jest dostępna w innych językach.
Ten plik jest umieszczony w Wikimedia Commons
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Rozmiar pierwotny(2544 × 4000 pikseli, rozmiar pliku: 14,52 MB, typ MIME: image/png)

Opis

Opis

Procesy czarownic w Nowem na Pomorzu w XVII i XVIII w.
Treść:
Opis procesu Elzy Kucharczykowej alias Zarębiny oskarżonej przez Jana Kolberka, mieszczanina nowskiego o uprawianie czarów przy pomocy diabła.
Przed sądem miejskim Nowego, do którego wpłynęła sprawa, oskarżona nie przyznała się do zarzucanych czynów, czyli uprawniania czarów przy pomocy diabła w celu szkodzenia oskarżycielowi. Dlatego też została przekazana urzędnikowi sądowemu, aby poddał ją próbie, czyli „sądowi bożemu”. Polegała ona na wrzuceniu jej w szatach, związanej sznu-rami do wody. Sąd uznał, że próba wypadła niekorzystnie dla oskarżonej, która „wkrótce wynurzyła się, pływała”, gdyż to diabeł, wspólnik, pomógł jej wypłynąć. Wobec dalszych zaprzeczeń oskarżeniom, w celu uzyskania zeznań została poddana torturom. Pod wpły-wem cierpienia opowiadała fantastyczne historie, zgodne z oczekiwaniami oskarżycieli. Przyznała się do znajomości z diabłem Kasprem, swym kochankiem, z którym bywała na Łysej Górze. Potwierdziła też zarzut oskarżyciela, iż siłom nieczystym jego „wołowi kark stracić kazała, a to dla tego, że jej chłopca bił”. Przyznała się także do innych tego rodzaju „przestępstw” oraz wskazała kobiety, które także „czarować umieją”. Poddana jeszcze dwóm następnym torturom potwierdziła i uszczegółowiła swe dotychczasowe zeznania. Leżąc na stosie odwołała oskarżenia pod adresem innych osób, twierdząc „widzę, że na tamten świat idę, nikogo na sumienie ani dusze biorę”.
Komentarz:
Wiara w możliwość wyrządzenia ludziom zła przy pomocy czynników nadprzyrodzonych była powszechna już w starożytności. Poszukiwanie czarownic stosujących tego rodzaju praktyki nasiliło się w Europie pod koniec XV w., po ogłoszeniu w 1484 r. buli papieża Innocentego VIII, potępiającej czarownice i nakazującej je surowo karać oraz po opublikowaniu w 1486 r. książki „Młot na czarownice” Heinricha Krämera, drukowanego podręcznika dla łowców czarownic. Przetłumaczenie tej książki na język polski w 1614 r. oraz pogłębiający się kryzys społeczeństwa Rzeczypospolitej, nękanego skutkami licznych wojen, zaowocowało nasileniem procesów czarownic w XVII w. na ziemiach polskich. Ludność dotykana nieszczęściami chętnie przypisywała wszystko co złe działalności piekieł i ich przedstawicielkom na ziemi- czarownicom.
Także miasta Pomorza i Kujaw były miejscem tego rodzaju okrutnych procesów. Do dziś zachowało się szereg dokumentów opisujących szczegółowo ich przebieg. Najlicz-niejsza dokumentacja zachowała się w aktach miasta Nowego z XVII w., gdzie jest księga z 18 protokółami spraw sądu miejskiego przeciw czarownicom. Z analizy księgi wynika, iż przyczyny i sposób oskarżenia, przebieg procesu, sposób dowodzenia winy i karania nie odbiegał od form stosowanych w ówczesnej Europie. Szczególnie charakterystyczny z uwagi na okrucieństwo metod był sposób zbierania dowodów niezbędnych do skazania. Gdy osoba oskarżona nie przyznawała się do winy, to w pierwszej fazie procesu sięgano do tzw. sądów bożych, jako środka dowodowego, czyli tzw. prób, takich jak: gorącej wo-dy, rozpalonego żelaza, ognia, zimnej wody i wagi. W Nowem stosowano próbę wody, która polegała na związaniu sznurami oskarżonej w odzieży i wrzuceniu do Wisły. Jeżeli osoba poddana próbie wypływała, uznawano, iż to diabeł pomaga jej uratować życie, a więc oskarżenie jest zasadne. Gdy nadal oskarżona nie przyznawała się do zarzucanych jej czynów, przystępowano do uzyskania tego za pomocą cierpień fizycznych. W Nowem osoby oskarżone o czary były poddawane 3 torturom. Bliżej nie sprecyzowano jednak jak przebiegały. W większości przypadków procesy o czary kończyły się śmiercią oskarżonej. W Rzeczypospolitej tego rodzaju procesy zakończyła uchwała Sejmu z 1776 r., zabrania-jąca sądom stosować tortury i rozpatrywać sprawy o czary.
Publikacja źródła: księga nie została opublikowana drukiem
Opis zewnętrzny: oryginał, jęz. polski, jęz. łaciński, papier, 21 x 34 cm, 140 stron
Miejsce przechowywania: APB, Akta miasta Nowego sygn. 131, karty 1-10
Autor komentarza: Stanisław Błażejewski

Autor skanu: Bolesław Rassalski
Data między 1689 a 1741
date QS:P,+1500-00-00T00:00:00Z/6,P1319,+1689-00-00T00:00:00Z/9,P1326,+1741-00-00T00:00:00Z/9
Źródło Archiwum Główne Akt Dawnych
Autor NieznanyUnknown author

Licencja

Public domain

Ten materiał przeszedł do domeny publicznej w kraju pochodzenia, jak również w państwach i terytoriach, gdzie prawo autorskie wygasa w ciągu 70 lat po śmierci autora.


You must also include a United States public domain tag to indicate why this work is in the public domain in the United States. Note that a few countries have copyright terms longer than 70 years: Mexico has 100 years, Jamaica has 95 years, Colombia has 80 years, and Guatemala and Samoa have 75 years. This image may not be in the public domain in these countries, which moreover do not implement the rule of the shorter term. Honduras has a general copyright term of 75 years, but it does implement the rule of the shorter term. Copyright may extend on works created by French who died for France in World War II (more information), Russians who served in the Eastern Front of World War II (known as the Great Patriotic War in Russia) and posthumously rehabilitated victims of Soviet repressions (more information).

Podpisy

Dodaj jednolinijkowe objaśnienie tego, co ten plik pokazuje

Obiekty przedstawione na tym zdjęciu

przedstawia

image/png

693087e0d4efe9e811630055afab7aafba5f11a4

15 224 056 bajt

4000 piksel

2544 piksel

Historia pliku

Kliknij na datę/czas, aby zobaczyć, jak plik wyglądał w tym czasie.

Data i czasMiniaturaWymiaryUżytkownikOpis
aktualny14:54, 29 lis 2014Miniatura wersji z 14:54, 29 lis 20142544 × 4000 (14,52 MB)HappaVicuñaUploader 1.20

Poniższa strona korzysta z tego pliku:

Metadane