Wikipedia:Propozycje do Ilustracji na Medal/Gniezno Drzwi - modlitwa.JPG
Drzwi Gnieźnieńskie – 17:24, 11 paź 2009 (CEST)[edytuj | edytuj kod]
| Data rozpoczęcia: 17:24:11, 11 paź 2009 | Data zakończenia: 17:24:11, 16 paź 2009 | Głosowanie zakończone |
- Autor: Albertus teolog
- Uwagi: licencja: GFDL (cc-by-sa-all) użycie: Drzwi Gnieźnieńskie
- Uzasadnienie: Fotografia dobra jakościowo i chociaż nie przedstawia całych drzwi to myślę, że każdy z fragmentów tego obiektu zasługuje na odrębną analizę enyklopedyczną.
- Zgłaszający/a: Albertus teolog (dyskusja)
- Głosy za:
- Albertus teolog (dyskusja) 17:24, 11 paź 2009 (CEST) (automatycznie jako zgłaszający)
- Głosy przeciw:
Przeciw powód: odbłyski od flasha. --Lestat (dyskusja) 23:27, 11 paź 2009 (CEST)
- Jedyne źródło światła w kruchcie gdzie znajdują się drzwi, umieszczone jest na wprost, co przy słabym oświetleniu pomieszczenia i tej fakturze powierzchni zawsze powoduje efekt odblasku. Nawet jeśli nie jest stosowane sztuczne oświetlenie. Albertus teolog (dyskusja) 15:14, 12 paź 2009 (CEST)
- Można by spróbować flashem przez softboxa, albo długi czas naświetlania... --Lestat (dyskusja) 20:36, 12 paź 2009 (CEST)
- Jedyne źródło światła w kruchcie gdzie znajdują się drzwi, umieszczone jest na wprost, co przy słabym oświetleniu pomieszczenia i tej fakturze powierzchni zawsze powoduje efekt odblasku. Nawet jeśli nie jest stosowane sztuczne oświetlenie. Albertus teolog (dyskusja) 15:14, 12 paź 2009 (CEST)
- Za flesza. Cancre (dyskusja) 10:15, 12 paź 2009 (CEST)
- Jak wyżej ImreKiss (dyskusja) 11:20, 12 paź 2009 (CEST)
- Jak wyżej Jackzor ze swoją dyskusją~ 16:06, 12 paź 2009 (CEST)
){kind=link}
- Dyskusja:
- A jakbyś nazwał ten fragment, by nadać mu encyklopedycznej formy? kuba dyskusja 22:46, 11 paź 2009 (CEST)
- Ja nazwałbym go modlitwa św. Wojciecha ale rzecz pozostawiam historykom sztuki i hagiografom. Szeszy opis tej sceny znajduje się natomiast w artykule:
modlitwa nocna Wojciecha przed kaplicą męczenników w Pradze lub Magdeburgu przed budynkiem świątynnym w kształcie rotundy. Biorąc pod uwagę wskazówki w legendach literackich, badacze rozważali dwie możliwości. Według pierwszej z nich, modlitwa była reakcją na wieść o śmierci biskupa Dytmara. W świetle drugiej propozycji rzecz dzieje się w Magdeburgu i odnosi się do jednej z samotnych modlitw, na które Wojciech wymykał się do kościołów podczas przerw w zajęciach.
