Dziki Trener

Michał Bodzioch

Dziki Trener

Imię i nazwisko	Michał Bodzioch
Data urodzenia	2 lipca 1989
Zawód, zajęcie	dietetyk, trener personalny, influencer
Narodowość	polska

Dziki Trener, właśc. Michał Bodzioch (ur. 2 lipca 1989) – polski influencer internetowy, komentator społeczno-polityczny, dietetyk i trener personalny. Jest uznawany za jednego z najpopularniejszych polskich influencerów połowy wczesnych lat 20. XXI wieku.

Często używa ironii, szyderczego śmiechu i ekspresyjnej mimiki, co stanowi charakterystyczny element jego stylu. W swoich nagraniach podejmuje tematy ważne dla środowisk związanych z nową prawicą. Niektóre jego nagrania zawierały sceptycyzm wobec szczepień przeciw COVID-19 oraz krytykę Ukrainy. Treści Dzikiego Trenera odpowiadają na zapotrzebowanie na szybkie i proste wyjaśnienia zjawisk, często kosztem rzetelności i zgodności z wiedzą naukową.

Działalność

Dziki Trener początkowo zdobył rozpoznawalność dzięki nagraniom motywacyjnym związanym z ćwiczeniami i zdrowym trybem życia. Prezentował treści o diecie wysokobiałkowej, ćwiczeniach siłowych i boksie, motywując do dbania o kondycję fizyczną. Z czasem rozszerzył działalność o komentowanie wydarzeń społecznych i politycznych, co przyczyniło się do gwałtownego wzrostu jego popularności.

Kontrowersje

Bodzioch wielokrotnie rozpowszechniał treści uznawane za seksistowskie, dezinformacyjne, antynaukowe, spiskowe, antyukraińskie i powielające propagandę rosyjską.

Teorie spiskowe i krytyka szczepionek

Bodzioch zyskał popularność w czasie pandemii COVID-19 jako internetowy lider – jak sam o sobie mówi – „wyłączania telewizji i włączania myślenia”. Jego nagrania krytykujące szczepionki, maseczki i przedstawiające teorie spiskowe związane z Billem Gatesem szybko rozpowszechniały się w polskojęzycznym internecie.

Antyukraińskie wypowiedzi powielające dezinformacje rosyjskie

Bodzioch często promuje postawy antyukraińskie, nieraz powielając narrację propagandy rosyjskiej.

W sierpniu 2023 roku opublikował na YouTube film „POLACY DAJĄ SOBIE WEJŚĆ NA GŁOWĘ”, w którym przywołał fałszywą narrację o rzekomym pobiciu Polaków przez Ukraińców na Bulwarach Wiślanych w Warszawie.

W innych materiałach przekonywał, że migranci stanowią zagrożenie dla ładu społecznego i bezpieczeństwa wewnętrznego oraz że reakcją na przemoc powinna być przemoc. Na Telegramie i YouTubie publikował treści sugerujące, że rządowy program kredytowy Bezpieczny kredyt 2% niesprawiedliwie faworyzuje Ukraińców („dla Saszy z Kijowa”), a także że Ukraina i jej przywódcy wykazują wobec Polski „roszczeniową postawę”. W filmie „UKRAIŃSKA WDZIĘCZNOŚĆ” przedstawiał prezydenta Wołodymyra Zełenskiego jako „komika w zielonym sweterku” i zarzucał Ukraińcom niewdzięczność wobec Polski.

W 2025 roku jego nagranie na temat wtargnięcia rosyjskich dronów nad Polskę zdobyło największe zasięgi w polskich mediach społecznościowych, przewyższając wpisy polityków i oficjalnych kont państwowych. Według badań Res Futura Data House oraz Europejskiego Kolektywu Analitycznego jego nagranie było najbardziej popularnym nagraniem na ten temat w polskiej sieci – zebrało ponad 109 tys. interakcji, czyli 31,2 proc. wszystkich reakcji wśród dziesięciu najaktywniejszych kont. Wyprzedził w zestawieniu m.in. polityków Konfederacji: Bartłomieja Pejo i Ewę Zajączkowską-Hernik, Patryka Jakiego, a także prezydenta Karola Nawrockiego i premiera Donalda Tuska. W filmie poddał w wątpliwość oficjalną wersję władz, sugerując, że drony mogły być ukraińskie i że Polska jest wciągana do wojny, porównując te wydarzenia do incydentu w Przewodowie z 2022 roku.

Sprawa mPay

W 2021 roku Michał Bodzioch uczestniczył w promocji spółki mPay poprzez współpracę z firmą Dark Pool One. Spółka zapowiadała wprowadzenie do aplikacji mPay usług związanych z kryptowalutami, w tym stablecoinem i cyfrowym portfelem. W 2024 roku Komisja Nadzoru Finansowego skierowała sprawę do prokuratury, a media informowały o możliwych nieprawidłowościach w związku z promocją inwestycji.

Oszustwa z wykorzystaniem wizerunku

W listopadzie 2024 roku portal Demagog ujawnił przypadek internetowego oszustwa, w którym bez wiedzy i zgody Michała Bodziocha wykorzystano jego wizerunek do promowania fałszywej „platformy do zarabiania”. Fragment nagrania z jego kanału został zmanipulowany, a w drugiej części filmu oszuści prawdopodobnie użyli sztucznej inteligencji, aby wygenerować głos podobny do głosu influencera.

Wypowiedzi o mleku i reakcja Izby Rolniczej

W styczniu 2025 roku Podlaska Izba Rolnicza skrytykowała wypowiedzi Dzikiego Trenera, który w jednym z nagrań stwierdził, że duża część krów jest karmiona „syfem” i antybiotykami, a ich mleko pochodzi z produkcji przemysłowej pozbawionej dobrostanu. Izba oceniła te słowa jako nieuzasadnione, krzywdzące i potencjalnie szkodliwe dla polskich hodowców bydła oraz przemysłu mleczarskiego.

Styl i odbiór

Popularność Bodziocha wynika z umiejętności tworzenia treści emocjonalnych, często nacechowanych ironią i szyderstwem i wywołujących wśród odbiorców negatywne emocje takie jak poczucie zagrożenia, lęk czy złość. Jego narracje przyciągają odbiorców nieufnych wobec tradycyjnych mediów i poszukujących prostych wyjaśnień skomplikowanych problemów społecznych i politycznych. Krytycy wskazują, że jego materiały wzmacniają teorie spiskowe, stereotypy i uprzedzenia, a ich przekaz ma charakter antynaukowy i sensacyjny.

Jest uznawany za jednego z najpopularniejszych polskich influencerów wczesnych lat 2020.. W połowie 2025 na YouTubie Dziki Trener zebrał ponad 766 tys. subskrybentów i 120,5 mln wyświetleń, na Facebooku ponad 2 mln polubień, a na Instagramie 639 tys. obserwujących. Odbiorcy często podkreślają, że wolą jego treści od wystąpień naukowców czy profesorów, uznając je za „bardziej logiczne i konkretne”.

Według analityków medialnych popularność Bodziocha pokazuje kryzys komunikacji między nauką a społeczeństwem – jego filmy są bardziej zasięgowe niż materiały popularyzatorów nauki, takich jak np. Tomasz Rożek. Jakub Wiech i Piotr Stanisławski wskazują, że media, dążąc do polaryzacji i stosując clikbajty, często konfrontują opinie naukowców z opiniami celebrytów nie posiadających wykształcenia w omawianych tematach, co wzmacnia pozycję takich twórców jak Dziki Trener.

Zdaniem publicystów i badaczy odbiorcami Bodziocha są głównie młodzi mężczyźni z klasy niższej, aspirujący do klasy średniej, wywodzący się z kręgów siłowni i środowisk zainteresowanych kulturystyką, ceniący sobie nie wykształcenie, ale wygląd, pieniądze i popularność.