Główszczyzna

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Główszczyzna (łac. poena capitis „kara głowy”) – kara prywatna w prawie średniowiecznym; suma pieniędzy należna rodzinie ofiary (lub jej panu feudalnemu) za głowę zabitego.

Podobną karą była nawiązka płacona za zranienie.

Początki[edytuj | edytuj kod]

Instytucja ta była znana w starożytności[1], o czym świadczą fragmenty poematów homerowych:

A przecież niejeden brata zabójstwo

albo śmierć syna własnego pozwala szczodrze okupić –

w kraju zostaje zabójca, złożywszy okup bogaty,

w tamtym zaś serce ucichnie i mężna dusza gniew stłumi[2]

oraz

W rynku tymczasem przechodnie stanęli ciżbą, bo waśnią

jacyś mężowie tam byli dwaj o zapłatę skłóceni.

Jeden z nich mówił, że okup za mężobójstwo dał, drugi

wobec zebranych zaklinał się, że zapłaty nie dostał.[3]

Ewolucja[edytuj | edytuj kod]

W związku z niewyodrębnieniem w prawie średniowiecznym prawa karnego i prawa cywilnego sprawca przestępstwa początkowo odpowiadał za zabójstwo przed rodziną zmarłego (z pominięciem instytucji państwowych – co wynikało z ich słabości w średniowieczu). Było to przejawem obowiązującej w prawie karnym zasady prywatnoprawnej. Za śmierć członka rodu domagano się śmierci zabójcy. Wywoływało to zemstę rodu, z którego ten się wywodził, co z kolei prowadziło do wróżd (prywatnych wojen). Istniała jednak alternatywna możliwość pieniężnego wykupienia się od zemsty (początkowo był to warunek wstępny). Główszczyzna była więc swoistym zastępstwem kary śmierci, co powodowało, że nie należała się w wypadku wykonania kary głównej. Karę pieniężną propagowali władcy i Kościół, by ograniczyć wojny rodowe (Pokój Boży). Główszczyznę zobowiązany był zapłacić zabójca. Początkowo, w przypadku, gdy tego nie zrobił (np. w wypadku śmierci, ucieczki, itp.) do uregulowania należności zobowiązana była jego rodzina (z odziedziczonego majątku). W niedługim czasie kara pieniężna stała się regułą, dopiero w razie niezapłacenia główszczyzny sprawca podlegał karze śmierci. Zasada ta uprzywilejowywała ludzi bogatych, zazwyczaj członków szlachty oraz patrycjatu, ponieważ dysponowali oni środkami potrzebnymi do zapłaty kary. Na przełomie XVI i XVII w. wykształciła się inna praktyka – główszczyzny płacono obok kary śmierci (albo obok kary wieży), które były średniowiecznym, dodatkowym publicznym elementem kary (pierwotnie były to również kary pieniężne) – był to tak zwany system kar kompozycyjnych (łączyły w sobie karę prywatną i publiczną). Ostatecznie wraz z rozwojem instytucji państwowych (ich wzmacniania się zwłaszcza w państwach absolutnych) zaczęły one coraz bardziej ingerować w zasady regulujące główszczyznę – ograniczano możliwości jej stosowania, aż wreszcie całkiem zanikła. Był to wyraz zwycięstwa zasady publicznoprawnej w prawie karnym.

Wymiar główszczyzny[edytuj | edytuj kod]

Wysokość główszczyzny była uzależniona od przynależności społecznej zabitego (stanowiło to przejaw stanowości w ówczesnym prawie) np. zgodnie z prawem salickim za zabicie Rzymianina (jeśli nie był biesiadnikiem królewskim) płacono 100 solidów, uśmiercenie wolnego Franka kosztowało 200 solidów, natomiast za śmierć członka drużyny królewskiej wymagano zapłaty 600 solidów. Stanowość w prawie powodowała również, że do pobrania główszczyzny przypadającej za śmierć chłopa uprawniony był również jego pan feudalny, ewentualnie król, który zazwyczaj zatrzymywał połowę kary (za utratę poddanego). Według niektórych porządków prawnych wysokość główszczyzny zależała także od płci ofiary. Przeważnie za zabicie kobiety płacono wyższą karę niż za śmierć mężczyzny (argumentowano to potrzebą zagwarantowania większej ochrony prawnej tej która nie może się bronić orężem). Prawo rypuarskie przewidywało, że za zabicie kobiety, która była w wieku pozwalającym jej rodzić potomstwo groziła główszczyzną trzykrotnie wyższą niż za morderstwo mężczyzny. Na wysokość kary wpływał również wiek ofiary. Zazwyczaj wysokość główszczyzny określano dokładnie, zdarzały się jednak przypadki, gdy dokładne określenie jej wymiaru pozostawiano sędziemu, Edykt Rothara (zbiór prawa longobardzkiego) stanowił: jeśli ktoś zabije przypadkiem małe dziecko niewolnika domowego, niech rozstrzygnie sędzia; niech będzie okupione stosownie do wieku i korzyści, jaką mogło przynieść.[4] W Anglii główszczyzna zwana wergild wynosiła 100 szylingów za wolnego rolnika, a 600 za pana gruntowego[5].

Główszczyzna w Polsce[edytuj | edytuj kod]

Wykształcenie się główszczyzny w polskim prawie nastąpiło w sposób typowy dla prawa średniowiecznego. Wspomina o niej Księga elbląska, według niej za zabójstwo rycerza lub kupca należało zapłacić karę w wysokości 50 grzywien, natomiast za zabójstwo chłopa lub cudzoziemca – 30 grzywien. W prawie mazowieckim za zabójstwo kobiety przewidziana była dodatkowa kara pieniężna płacona na rzecz księżnej nazywana ruszycą. Kolejne regulacje dotyczące główszczyzny zawierają Statuty Kazimierza Wielkiego[6] gdzie wynosiła: 60 grzywien za zabójstwo szlachcica w Małopolsce (30 w Wielkopolsce), 30 grzywien za zabójstwo włodyki, 15 grzywien za panoszy i 10 grzywien za chłopa (z czego 4 grzywny inkasował kasztelan lub pan dominialny, 6 rodzina zabitego)[7]. Następne regulacje dotyczące główszczyzny płaconej za szlachcica pochodzą z lat:

  • 1493 – 120 grzywien[8],
  • 1588 – 240 grzywien (za zabójstwo przy użyciu broni palnej dwukrotność, czyli 480 grzywien)[9].

Były to pokaźne sumy (dochód ze średniego folwarku wraz ze świadczeniami chłopskimi wynosił około 115 grzywien). Pod koniec XVI w. wzrost wartości główszczyzny był nie tylko spowodowany spadkiem wartości pieniądza[10], ale również rozwojem przywilejów szlacheckich tego stanu.

Krewni zabitego mieli obowiązek w ciągu 12 tygodni wnieść w grodzie skargę; uchylający się od tej powinności po upływie roku miał ponieść taką samą karę, jak gdyby sam dopuścił się zabójstwa, w braku krewnych sprawę z urzędu wszczynał urząd grodzki. Odmowa spłaty główszczyzny, odbycia kary wieży itp. pociągały banicję i infamię[11].

Główszczyznę chłopską ustalano w:

Połowa przypadała rodzinie, połowę zabierał pan. W prawie wiejskim kary pieniężne (w tym główszczyzna) były rozpowszechnione, ponieważ panowie nie chcieli tracić rąk do pracy na folwarkach.

Główszczyzna za zabójstwo mieszczanina równa była główszczyźnie za zabójstwo chłopa[14], istniały jednak wyjątki – za zabójstwo: gdańszczan, torunian oraz rajców i ławników niektórych miast płacono główszczyznę szlachecką[15][16]. W prawie miejskim kobietom przysługiwały stawki o połowę niższe. Strony, w drodze ugody, mogły zmniejszyć kwotę kary ustalonej przez prawo.

W Polsce główszczyzna istniała dłużej niż w innych państwach. Przyczyną tego była słaba pozycja władzy centralnej, oraz przywileje dla szlachty, jakie niósł system kar kompozycyjnych – w razie zabójstwa chłopa lub mieszczanina przez szlachcica płacił on tylko główszczyznę. Ten stan rzeczy był poddany krytyce już od XVI w. – w prawie miejskim czynił to J. Cerasinus Kristein, a w prawie ziemskim Andrzej Frycz Modrzewski.

Zgodnie z artykułem 1 rozdziału 12 III Statutu Litewskiego z 1588 szlachcic za rozmyślne zabójstwo plebejusza karany był śmiercią, wyrok taki mógł zapaść tylko po spełnieniu określonych tamże warunków (m.in. potwierdzenie oskarżenia przez przynajmniej 6 świadków, w tym 2 ze stanu szlacheckiego), przy uwzględnieniu rozmaitych okoliczności łagodzących groziła jedynie kara pieniężna[17]. W 1768 Prawa kardynalne w artykule XX[18] rozszerzyły ten artykuł na całość terytorium Rzeczypospolitej wraz z obowiązującą na Litwie ustawą z 1726 zakazującą rodzinie zabitego (pod rygorem odpowiedzialności karnej i nieważności umowy) nawiązywania układów z zabójcą w celu zwolnienia go od odpowiedzialności w zamian za opłatę[19].

Przypisy[edytuj | edytuj kod]

  1. Michał Pędracki, Przepisy prawne najstarszych "kodeksów" mezopotamskich ustanawiające kary dla ludzi wolnych, Analecta : Studia i Materiały z Dziejów Nauki rocznik 6 część 2 (12) (1997), s. 7–41.
  2. Iliada, pieśń IX, wersy 632–635, przekład Kazimiera Jeżewska
  3. Iliada, pieśń XVIII, wersy 497–500, przekład Kazimiera Jeżewska
  4. Katarzyna Sójka-Zielińska Historia prawa Paragraf 102 Kary prywatne. System kar kompozycyjnych.
  5. Paul Johnson: Historia Anglików. Gdańsk: Marabut, 1995, s. 49. ISBN 83-85893-16-4.
  6. Volumina Legum t.1, Romuald Hube, Ustawodawstwo Kazimierza Wielkiego Warszawa 1881 s. 109n i 134. Oswald Balzer Skartabelat w ustroju szlachetstwa polskiego Kraków 1911 s. 1 - 5. Stanisław Kutrzeba Mężobójstwo w prawie polskiem XIV i XV wieku Kraków 1907 s. 131n.
  7. Dane te dotyczą Małopolski. W Wielkopolsce główszczyzna rycerska wynosiła początkowo 30 grzywien, na przełomie XIV/XV w. podniesiona została do normy małopolskiej (Kutrzeba, op. cit. s. 133). Odpowiednio kmieca wzrosła z 6 do 9 (s. 143). W Ziemi sieradzkiej wynosiła 10 lecz dzielona była w proporcji: 6 dla właściciela, 4 dla krewnych (s. 139). Na Rusi podwyższano do 12 gdy zabitym był poddany królewski (s. 140).
  8. Vol. leg. t.1 s.125 De homicidio et capite nobilium solvendis. Odróżniano zabójstwo w obronie własnej – 60 grzywien De in sui defensione (tamże).
  9. Vol. leg. t. 2 s. 255 O mężobójstwach, i skrutyniach [śledztwach], i wieży. Zabójca powinien też odbyć karę uwięzienia w lochu wieży (in fundo) przez rok i 6 tygodni, za użycie broni palnej dwa razy dłużej. Tamże (s. 256) o nieumyślnym spowodowaniu śmierci.
  10. Jeżeli cenę głowy za Zygmunta Augusta, za którą płacono 120 grzywien czyli 192 zł (30 groszy), zamienimy na wartość zboża lub inwentarza żywego, łatwo się przekonać, jak środek ten stracić na swej skuteczności. W owym bowiem czasie powyższe zagłówne przedstawiało wartość albo 20 wołów albo 12 koni albo 480 korcy pszenicy czyli połowę prawie mniej jak za czasów Kazimierza W. W końcu XIV w. płacono za głowę 50 wołów albo 40 koni, lub 720 korcy pszenicy; – w połowie zaś XVI dwa razy mniej. Adolf Pawiński O pojednaniu w zabójstwie : według dawnego prawa polskiego Warszawa 1884 s. 62, tamże s. 29n o wartości nabywczej 60 grzywien około roku 1400.
  11. Władysław Łoziński Prawem i lewem Kraków 1904, t. 1 s. 10n.
  12. Vol. leg. t. 2 s. 206 O mężobójstwie plebeiorum
  13. Tamże, t. 3 s. 3, 26 Taxa capitis plebeiorum. Lista przepisów na ten temat Inwentarz Voluminow legum przedruk wydania XX. Pijarow. Cz. 1, Do tomów I-VI s. 248-251. Wyraz mężobójstwo był niedokładnym tłumaczeniem łac. homicidium oznaczającego zabicie człowieka. Widać to w artykule 33 Exceptów Mazowieckich jeśliby kto ojca, matkę, albo brata, albo siostrę, stryja rodzonego, albo męża, albo żonę, albo po którym by miał w dobra sukcesować [odziedziczyć] zabił: takowy mężobójca...
  14. Stella Maria Szacherska, Próba walki o główszczyznę mieszczańską w XV wieku, Notatki Płockie : kwartalnik Towarzystwa Naukowego Płockiego, Tom 22, Numer 4(92), 1977, s. 31-34.
  15. Zachodzić tu mogły dwie możliwości. Jedna z nich, to przyznanie wszystkim mieszczanom (ściśle osobom mającym ius civile) prawa do główszczyzny szlacheckiej, co dotyczyło Torunia i Gdańska (1627). Druga możliwość, zdarzająca się częściej, przejawiała się podziałem mieszczan, z których jedni mieli główszczyznę plebejską, inni zaś główszczyznę szlachecką. Pierwsi, to zwyczajni mieszczanie, drudzy to członkowie rady i ławy miejskiej (w Krakowie także dla ławników sądu wyższego prawa niemieckiego na zamku), jak to było w miastach, którym takie uprawnienia konstytucje nadawały — Kraków i Poznań (1581), Lwów i Warszawa (1588), Przemyśl i Krosno (1589), Łęczyca (1609), Piotrków, Lublin, Kalisz, Przasnysz (1611), Gniezno (w r. 1616, bo porównane zostało z prawami Poznania). Na Litwie takie prawa miało Wilno (1678). Józef Rafacz, Dawne polskie prawo karne : część ogólna, Warszawa – Lublin 1932, s. 187
  16. Podobnie III Statut Litewski w razie zranienia czy zabójstwa na równi ze szlachtą traktował ochrzczonych Żydów (rozdział 12 artykuł 7 zdanie ostatnie) co było źródłem mylnych przypuszczeń jakoby nadawał im szlachectwo. Za pozostałych Żydów płacono główszczyznę plebejską. Rafacz, loc. cit.
  17. Statut z 1588 w edycji z roku 1744, Artykuł 1 rozdziału 12 (fotokopia str. 371 i następnej).
  18. Volumina Legum t.7 s.280n
  19. Tamże, t.6 s.246n

Bibliografia[edytuj | edytuj kod]