Jezus chodzi po jeziorze

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Jezus kroczący po wodzie
Jezus idący po wodzie, James Tissot, między 1886 a 1894
Chrystus ratuje Piotra, Lorenzo Veneziano, 1370
Chrystus chodzi po jeziorze, Amédée Varint, XIX w.
Średniowieczny kapitel z Nazaretu, XI-XII w.
Po wodzie, Ivan Aivazovsky, 1888
Piotr próbuje chodzić po wodzie, François Boucher, 1766
Die Bibel in Bildern, Julius Schnorr von Carolsfeld, 1851-1860
Chrystus kroczący po wodzie, Kodeks Egberti, X w.
Piotr kroczący po wodzie, James Tissot, między 1886 a 1894
Witraż w Mielnie
Fresk w Dura Europos
Ewangeliarz Mainzer

Jezus chodzi po jeziorze − jeden z 37 cudów Jezusa opisanych w Ewangeliach kanonicznych. Opisy tego cudu znajdują się w ewangeliach: Marka (6,45–52), Mateusza (14,22–33) i Jana (6,15–21).

Treść przekazu ewangelicznego[edytuj | edytuj kod]

Wydarzenie miało miejsce na Jeziorze Galilejskim w toku działalności Jezusa w Galilei. Apostołowie wyprzedzili Chrystusa w przeprawie na drugi brzeg, ku Betsaidzie. Gdy przeprawiając się w łodzi lub łodziach, znaleźli się na środku jeziora, nagle spostrzegli kroczącego ku nim po wodzie Jezusa. W Ewangelii Mateusza również Piotr Apostoł zaczął iść w kierunku Mistrza z Nazaretu[1].

Wyrażenie chodzić po wodzie dzięki wpływowi chrześcijaństwa na kulturę na stałe weszło do różnych języków, oznaczając robienie rzeczy niemożliwych, przekraczających ludzkie możliwości. Motyw obecny jest w sztuce, również w pieśniach religijnych.

Synopsa tekstów zawierających opis cudu[edytuj | edytuj kod]

Dwie spośród ewangelii synoptycznych zawierają opis chodzenia po wodzie − Marek i Mateusz. Opis znajduje się również u Jana.

Trzy opisy mają wspólne następujące elementy[2]:

  • uczniowie znajdują się na wodzie jeziora wieczorową porą (Mt 14,24; Mk 6,47; J 6,17);
  • Jezus chodzi po wodzie (Mt 14,25; Mk 6,48; J 6,19);
  • Jezus mówi: «Ja jestem, nie bójcie się!» (Mt 14,27; Mk 6,50; J 6,20);

Różnice dotyczą[2]:

  • rozstania się z tłumami po cudownym drugim rozmnożeniu chleba: u Marka i Mateusza Jezus zajmuje się tłumem, żegna go i potem wstępuje na górę; u Jana Chrystus wie wcześniej, że tłum chce obwołać go królem i dlatego chroni się na górze;
  • sposobu znalezienia się uczniów w barce/barkach: u synoptyków to Jezus nakazuje Apostołom udanie się na drugi brzeg i czyni to zanim sam uda się na górę; u Jana inicjatywa odpłynięcia wychodzi od samych uczniów, czynią to po odejściu Mistrza na górę;
  • Piotrowego kroczenia po wodzie: tylko Mateusz zanotował opis próby Piotra.

Teksty w tabeli zostały zaczerpnięte z Biblii Tysiąclecia[3].

Ewangelia Marka rozdz. 6 Ewangelia Mateusza rozdz. 14 Ewangelia Jana rozdz. 6
45Zaraz też przynaglił swych uczniów, żeby wsiedli do łodzi i wyprzedzali Go na drugi brzeg, do Betsaidy, zanim odprawi tłum. 22Zaraz też przynaglił uczniów, żeby wsiedli do łodzi i wyprzedzili Go na drugi brzeg, zanim odprawi tłumy.
46Gdy rozstał się z nimi, odszedł na górę, aby się modlić. 23Gdy to uczynił, wyszedł sam jeden na górę, aby się modlić. Wieczór zapadł, a On sam tam przebywał. 15Gdy więc Jezus poznał, że mieli przyjść i porwać Go, aby Go obwołać królem, sam usunął się znów na górę.
47Wieczór zapadł, łódź była na środku jeziora, a On sam jeden na lądzie. 16O zmierzchu uczniowie Jego zeszli nad jezioro 17i wsiadłszy do łodzi przeprawili się przez nie do Kafarnaum. Nastały już ciemności, a Jezus jeszcze do nich nie przyszedł.
48Widząc, jak się trudzili przy wiosłowaniu, bo wiatr był im przeciwny, 24Łódź zaś była już sporo stadiów oddalona od brzegu, miotana falami, bo wiatr był przeciwny. 18Jezioro burzyło się od silnego wichru.
około czwartej straży nocnej przyszedł do nich, krocząc po jeziorze, i chciał ich minąć. 25Lecz o czwartej straży nocnej przyszedł do nich, krocząc po jeziorze. 19Gdy upłynęli około dwudziestu pięciu lub trzydziestu stadiów, ujrzeli Jezusa kroczącego po jeziorze i zbliżającego się do łodzi.
49Oni zaś, gdy Go ujrzeli kroczącego po jeziorze, myśleli, że to zjawa, i zaczęli krzyczeć. 50Widzieli Go bowiem wszyscy i zatrwożyli się. 26Uczniowie, zobaczywszy Go kroczącego po jeziorze, zlękli się myśląc, że to zjawa, i ze strachu krzyknęli. I przestraszyli się.
Lecz On zaraz przemówił do nich: «Odwagi, Ja jestem, nie bójcie się!». 27Jezus zaraz przemówił do nich: «Odwagi! Ja jestem, nie bójcie się!». 20On zaś rzekł do nich: «To Ja jestem, nie bójcie się!».
28Na to odezwał się Piotr: «Panie, jeśli to Ty jesteś, każ mi przyjść do siebie po wodzie!» 29A On rzekł: «Przyjdź!» Piotr wyszedł z łodzi, i krocząc po wodzie, przyszedł do Jezusa. 30Lecz na widok silnego wiatru uląkł się i gdy zaczął tonąć, krzyknął: «Panie, ratuj mnie!» 31Jezus natychmiast wyciągnął rękę i chwycił go, mówiąc: «Czemu zwątpiłeś, małej wiary?».
51I wszedł do nich do łodzi, a wiatr się uciszył. 32Gdy wsiedli do łodzi, wiatr się uciszył. 21Chcieli Go zabrać do łodzi, ale łódź znalazła się natychmiast przy brzegu, do którego zdążali.
52Oni tym bardziej byli zdumieni w duszy, że nie zrozumieli sprawy z chlebami, gdyż umysł ich był otępiały. 33Ci zaś, którzy byli w łodzi, upadli przed Nim, mówiąc: «Prawdziwie jesteś Synem Bożym».

Przypisy[edytuj | edytuj kod]

  1. Martin Bocian: Leksykon postaci biblijnych: ich dalsze losy w judaizmie, chrześcijaństwie, islamie oraz w literaturze, muzyce i sztukach plastycznych. Kraków: Wydawnictwo Znak, 1996, s. 434. ISBN 83-7006-393-4.
  2. a b Antoni Paciorek: Ewangelia według świętego Mateusza (rozdziały 14-28). Częstochowa: Edycja Świętego Pawła, 2008, s. 51-63. ISBN 978-83-7424-474-9.
  3. Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. www.biblia.deon.pl. [dostęp 2011-06-17].

Zobacz też[edytuj | edytuj kod]