Katastrofa lotnicza nad Nowym Jorkiem

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Katastrofa lotnicza nad Nowym Jorkiem
Ilustracja
Trasy obydwu samolotów uczestniczących w kolizji. Przerywana linia pokazuje rzeczywistą, nieco skróconą trasę DC-8.
Państwo

 Stany Zjednoczone

Miejsce

Nowy Jork

Data

16 grudnia 1960

Godzina

10:33 czasu lokalnego
16:33 czasu polskiego

Rodzaj

Zderzenie samolotów

Ofiary śmiertelne

134 osób
(w tym 6 na ziemi)

1. Statek powietrzny
Typ

Douglas DC-8

Nazwa

Mainliner Will Rogers

Użytkownik

United Airlines

Numer

N8013U

Start

Stany Zjednoczone Chicago

Cel lotu

Stany Zjednoczone Nowy Jork

Numer lotu

826

Liczba pasażerów

77 osób

Liczba załogi

7 osób

Ofiary śmiertelne

84 osób

2. Statek powietrzny
Typ

Lockheed L-1049 Super Constellation

Nazwa

Star Of Sicily

Użytkownik

Trans World Airlines

Numer

N6907C

Start

Stany Zjednoczone Dayton

Cel lotu

Stany Zjednoczone Nowy Jork

Numer lotu

266

Liczba pasażerów

39 osób

Liczba załogi

5 osób

Ofiary śmiertelne

44 osób

Położenie na mapie stanu Nowy Jork
Mapa konturowa stanu Nowy Jork, blisko dolnej krawiędzi po prawej znajduje się punkt z opisem „miejsce zdarzenia”
Położenie na mapie Stanów Zjednoczonych
Mapa konturowa Stanów Zjednoczonych, po prawej nieco u góry znajduje się punkt z opisem „miejsce zdarzenia”
Ziemia40°34′07″N 74°07′19″W/40,568611 -74,121944

Katastrofa lotnicza nad Nowym Jorkiemkatastrofa lotnicza, która wydarzyła się 16 grudnia 1960 roku. Nad Staten Island zderzyły się Douglas DC-8 linii United Airlines i Lockheed Constellation linii TWA. Śmierć na miejscu poniosło 127 osób na pokładzie samolotów oraz 6 na ziemi; jedyny ocalały z katastrofy, pasażer DC-8, zmarł następnego dnia w szpitalu.

Przebieg katastrofy[edytuj | edytuj kod]

16 grudnia 1960 był dniem pochmurnym i mglistym, padał śnieg z lekkim deszczem, widzialność była ograniczona. Lot United Airlines nr 826 miał podchodzić do lądowania na nowojorskim lotnisku Idlewild na kierunku 08 (80 stopni), załoga lecącego w kierunku wschodnim samolotu wykonała więc zakręt w lewo na kierunek 80 stopni. O godzinie 10:33 czasu miejscowego, podczas przelotu przez gęstą chmurę, na wysokości między 5175 a 5250 stóp (ok. 1600 m) prawe skrzydło poruszającego się z prędkością 363 mil na godzinę (584 km/h) DC-8 rozerwało prawą stronę kadłuba Lockheeda Constellation, którego załoga przygotowywała się do lądowania na lotnisku LaGuardia. Lockheed niemal natychmiast po zderzeniu rozpadł się w powietrzu na trzy części; szczątki maszyny spadły na Staten Island, głównie na tereny bazy wojskowej Miller Field. Niektórzy z pasażerów wypadli z rozlatującego się samolotu; ich szczątki znaleziono na drzewach na Staten Island i New Dorp. Szczątki jednej z ofiar odnaleziono wewnątrz turbiny silnika DC-8.

Odrzutowiec stracił jeden z silników, miał też poważnie uszkodzone prawe skrzydło, co bardzo ograniczyło możliwość kontroli nad samolotem przez załogę. Niektórzy ze świadków na ziemi twierdzili, że piloci próbowali awaryjnie lądować w brooklyńskim Prospect Park, jednak śledczy badający przebieg katastrofy ustalili, że załoga nie była w stanie kontrolować samolotu na tyle, by próbować awaryjnego lądowania. Samolot rozbił się na Brooklynie, w dzielnicy Park Slope, na skrzyżowaniu Seventh Avenue i Sterling Place; w katastrofie i późniejszym pożarze spowodowanym przez płonące paliwo zginęło 6 osób na ziemi, a dziesięć budynków (m.in. miejscowy kościół) zostało zniszczone lub poważnie uszkodzone przez ogień.

Jeden z pasażerów DC-8, 11-letni Stephen Baltz, wypadł z płonącej maszyny; świadkowie katastrofy ugasili płonące ubranie chłopca i zabrali go do szpitala. Jak opowiadał Baltz, Miasto w padającym śniegu wyglądało jak obrazek z bajki… Usłyszałem potężny huk, gdy lecieliśmy, a potem samolot zaczął spadać. Nic więcej nie pamiętam… Następnego dnia Baltz zmarł w szpitalu: lekarze nie wiedzieli, że jego płuca były poparzone płonącym paliwem lotniczym, co doprowadziło do ciężkiego zapalenia płuc.

Przyczyny katastrofy[edytuj | edytuj kod]

Śledztwo w sprawie zderzenia samolotów nad Nowym Jorkiem było pierwszym, w którym na szeroką skalę wykorzystano pokładowy rejestrator danych lotu.

Jak zeznali kontrolerzy, zbliżający się do lotniska Idlewild DC-8 miał wykonać tzw. holding – krążyć w powietrzu wokół wyznaczonego punktu nawigacyjnego, w tym przypadku punktu o nazwie Preston (położonego w pobliżu South Amboy w stanie New Jersey) – aż do otrzymania zezwolenia na kontynuowanie zniżania z lotniska Idlewild, z uwagi na intensywny kolizyjny ruch lotniczy. Samolot miał krążyć wokół punktu Preston na wysokości 5000 stóp (ok. 1500 m) i z prędkością nie przekraczającą 240 mil na godzinę (390 km/h), tymczasem DC-8 minął Preston – jak wykazały dane z pokładowego rejestratora, odrzutowiec znajdował się 12 mil (19 km) za wyznaczonym miejscem holdingu, był o 100 m za wysoko i leciał o prawie 120 mil na godzinę (200 km/h) za szybko względem poleceń kontrolerów, gdy doszło do zderzenia. Ponieważ samolot był w trakcie zniżania i redukował prędkość (z 500 do 360 mil na godzinę – 800 do 584 km/h), śledczy stwierdzili, że piloci DC-8 sądzili, iż wciąż znajdują się przed punktem Preston i przygotowywali się do procedury holdingu.

Hipoteza śledczych została potwierdzona, gdy dowiedzieli się, że na kilkanaście minut przed zderzeniem piloci zgłosili przez radio personelowi technicznemu linii United, że jeden z odbiorników VOR (odbierających fale z radiolatarni nawigacyjnych) w DC-8 nie działa, co utrudniało nawigację podczas lotu bez widoczności ziemi; załoga jednak powiadomiła wyłącznie personel techniczny, żaden z pilotów natomiast nie zgłosił tego faktu kontrolerom w Nowym Jorku. Dodatkowo, kontroler zajmujący się lotem 826 skierował załogę United nieco inną, skróconą trasą dolotu. Do katastrofy przyczynił się jeszcze jeden czynnik: punkt nawigacyjny Preston znajdował się w miejscu przecięcia sygnałów trzech radiolatarni bezkierunkowych – Robbinsville, Solberg i Colt’s Neck. Jak zeznała część pilotów United, radiolatarnia Colt’s Neck często szwankowała, co utrudniało nawigację.

Ostateczną przyczyną katastrofy według oficjalnego raportu było zboczenie przez załogę DC-8 z kursu wyznaczonego przez kontrolerów naziemnych. Głównym powodem były trudności z ustaleniem dokładnej pozycji samolotu przez załogę: jeden z pokładowych odbiorników VOR był niesprawny, zła widoczność uniemożliwiała próbę ustalenia pozycji maszyny na podstawie obserwacji terenu przed samolotem, jeden z nadajników naziemnych umożliwiający ustalenie dokładnego punktu holdingu nie działał prawidłowo, a dodatkowo załoga została przez kontrolera poprowadzona krótszą, nietypową trasą, która skróciła lot o około 11 mil (18 km). Wszystkie te elementy sprawiły, iż piloci DC-8 byli pewni, że dopiero zbliżają się do wyznaczonego miejsca holdingu, podczas gdy w rzeczywistości byli już prawie 20 km za nim. Kontrolerzy zauważyli na radarach, że samoloty niebezpiecznie zbliżają się do siebie, ale nie mieli możliwości zareagować: ostrzeżenie dla załogi linii TWA pojawiło się na kilka sekund przez kolizją.

Katastrofa nad Nowym Jorkiem, w której zginęły 134 osoby, była w tym czasie najtragiczniejszą w historii lotnictwa. Pozostała nią aż do roku 1969, kiedy w katastrofie DC-9 pod Maracaibo zginęło 155 osób. Była to również pierwsza w Stanach Zjednoczonych katastrofa z udziałem pasażerskiego samolotu odrzutowego.

Linki zewnętrzne[edytuj | edytuj kod]