Ghetto Litzmannstadt: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
drobne redakcyjne
drobne merytoryczne
Linia 79: Linia 79:


Na terenie getta działało (od czerwca 1941 r.) gettowe przedsiębiorstwo tramwajowe [[Elektrische Strassenbahn-Getto]] (ES-G), obsługiwane siłami wyłącznie więźniów getta. Było ono przede wszystkim środkiem transportu towarowego (na przełomie 1941/1942 r. powstała nawet specjalna linia łącząca stację Radegast z centrum getta). Jedyne takie przedsiębiorstwo we wszystkich niemieckich gettach żydowskich. Funkcjonowało w zasadzie do końca istnienia getta, ale po jego likwidacji część taboru zatrzymano i służył jako podstawowy środek transportu przy wywozie jego majątku. Dzięki temu uratowała się niewielka grupa tramwajarzy getta<ref>W getcie warszawskim tramwaje również kursowały, ale były obsługiwane tylko przez Polaków i służyły wyłącznie do przewozów pasażerskich; por. Dariusz Walczak, ''Tramwajem przez getto [warszawskie]''. Warszawa 2013. Przygotowywana jest publikacja na ten temat przez członków [[Klub Miłośników Starych Tramwajów w Łodzi|Klubu Miłośników Starych Tramwajów w Łodzi]], którzy już teraz służą wyczerpującymi informacjami na ten temat [www.kmst.mpk.lodz.pl].</ref>.
Na terenie getta działało (od czerwca 1941 r.) gettowe przedsiębiorstwo tramwajowe [[Elektrische Strassenbahn-Getto]] (ES-G), obsługiwane siłami wyłącznie więźniów getta. Było ono przede wszystkim środkiem transportu towarowego (na przełomie 1941/1942 r. powstała nawet specjalna linia łącząca stację Radegast z centrum getta). Jedyne takie przedsiębiorstwo we wszystkich niemieckich gettach żydowskich. Funkcjonowało w zasadzie do końca istnienia getta, ale po jego likwidacji część taboru zatrzymano i służył jako podstawowy środek transportu przy wywozie jego majątku. Dzięki temu uratowała się niewielka grupa tramwajarzy getta<ref>W getcie warszawskim tramwaje również kursowały, ale były obsługiwane tylko przez Polaków i służyły wyłącznie do przewozów pasażerskich; por. Dariusz Walczak, ''Tramwajem przez getto [warszawskie]''. Warszawa 2013. Przygotowywana jest publikacja na ten temat przez członków [[Klub Miłośników Starych Tramwajów w Łodzi|Klubu Miłośników Starych Tramwajów w Łodzi]], którzy już teraz służą wyczerpującymi informacjami na ten temat [www.kmst.mpk.lodz.pl].</ref>.


Od połowy listopada 1942 r. w ramach "Policji Porządkowej" (niem. ''Ordnung Dienst'') powstałą, na polecenie M. Runmkowskiego. utworzono żeński oddział policji porządkowej (niem. ''Trauen Ordnung Dienst''; FOD), w ilości około 70 kobiet, a właściwie młodych dziewcząt, które w tym roku zrobiły maturę w szkołach średnich getta.

Oficjalnie FOD miała zajmować się na sprawowaniu nadzoru nad dziećmi pozostającymi w domu bez opieki, włóczącymi się po ulicach, handlującymi nielegalnie, według specjalnie dla niej opracowanego regulaminu działania (jednocześnie męska część OD została mniej więcej o taką samą ilość etatów zredukowana; do 150 osób). Również miały zajmować się nadzorem porządkowym w pasażerskim ruchu tramwajowym<ref>Kronika getta łódzkiego; Kronika Codzienna nr 191, z 11 listopada 1942 r. (środa); inf. p.t. "Policja żeńska".</ref>. Nieoficjalnie chodziło Rumkowskiemu o ochronę tych dziewcząt przed ciężką pracą i wywózkami z getta w obliczu przekształcania getta w obóz pracy.

"Kronika getta", nie znając głębszego przesłania tej decyzji, wyraziła swoją wątpliwość co do sensu powołania tej formacji, nie wróżąc jej długiego istnienia.

Członkinie FOD otrzymały zielone mundury składające się z krótkich spodni, krótkich kurtek i okrągłych czapek z tego samego materiału, z żółtym otokiem, a na rękawach miały odznaki Służby Porządkowej. Jako odznakę władzy otrzymały pałki<ref>Sprawozdanie dzienne z poniedziałku, 23 listopada 1942 r.; Kronika Codzienna nr 203.</ref>.

Szybko sprawdziły się przewidywania redaktorów "Kroniki": ''(...) policja kobieca, rekrutująca się w lwiej części z abiturientek żydowskiego gimnazjum i liceum gettowego. Dobrze odziane i obute, przeważnie bardzo młode i ładne dziewczęta, sprawiają wrażenie uczennic, które wyszły na wagary, ale nie organów policyjnych, przed którymi stoi dość duże i odpowiedzialne zadanie. Wyglądem i postawą nie wzbudzają też w dzieciach należytego strachu i autorytetu i dlatego zaobserwować można, jak tuż na oczach tej policji odbywa się w dalszym ciągu handel sacharyną i cukierkami. Ponieważ są to dziewczęta niewykwalifikowane w tym nowym zawodzie, trudno się po nich spodziewać cudów. Życie prawdopodobnie zahartuje a je jak zahartowało ich męskich kolegów i nawet zbrutalizowało więcej, aniżeli tego wymagały okoliczności życiowe.''<ref>Biuletyn Kroniki Codziennej, 26 listopada 1942 r., j. polski.</ref>.

FOD rozwiązano już 3 marca 1943 roku. Dziewczętom zostawiono z ich umundurowania tylko płaszcz i buty. Istotną stratą były dodatkowe funkcyjne przydziały żywnościowe.<ref>SPRAWOZDANIE DZIENNE ZE ŚRODY, 3 MARCA 1943; KRONIKA CODZIENNA NR 57.</ref>.

Oceniając działalność FOD "Kronika getta" stwierdził: ''(...) żeńska SP w pierwszym okresie wykazała się sukcesami w zwalczaniu handlu ulicznego. Wszyscy małoletni, którzy usiłowali w ten sposób zarobkować, zniknęli zupełnie z ulic. W ostatnim czasie FOD pełniła normalną pomocniczą służbę policyjną.



== Znani więźniowie łódzkiego getta ==
== Znani więźniowie łódzkiego getta ==

Wersja z 16:10, 4 lut 2014

Tablica z informacją o utworzeniu getta i zakazie wstępu na jego obszar osobom postronnym. Podobne tablice były gęsto rozstawione wzdłuż całego ogrodzenia getta.

Litzmannstadt Ghetto (jidysz לאדזשער געטא; Lodżer geto; ליצמאנשטאטער געטא; Licmansztoter geto) – getto żydowskie istniejące w okupowanej przez nazistów Łodzi (od kwietnia 1940 – Litzmannstadt)[a]. W dokumentach archiwalnych można spotkać skrótową formę ˌˌL-stadt – Gettoˈˈ, od skrótu nazwy miasta powszechnie używanej przez Niemców, np. na drukach firmowych.

Formalnie utworzone 8 lutego 1940, ostatecznie zamknięte 30 kwietnia 1940 roku. W pierwszej kolejności zamknięto w nim Żydów pozostających w tym czasie na obszarze miasta – około 140 tys. osób. W późniejszym okresie, w latach 1941–1942, przesiedlano tu ludność żydowską, najpierw głównie z terenu województwa łódzkiego, z likwidowanych tu sukcesywnie gett w innych miastach. Następnie, w końcu 1941 roku, około 5 tys. Sinti i Romów (popularnie nazywanych Cyganami) z pogranicza austriacko-węgierskiego (tzw. Burgenland; listopad 1941) i na końcu, w II połowie 1942 roku, prawie 20 tys. Żydów z Europy Zachodniej (m.in. Niemcy, kraje Beneluxu) oraz praskich Żydów. W sumie przez łódzkie getto przeszło około 200 000 osób (więźniów).

Pierwsze w pełni odizolowane getto od reszty miasta na obszarze okupowanej Polski[b], największe, po warszawskim i jedyne, które przetrwało prawie do końca okupacji niemieckiej na ziemiach Polski (zlikwidowane w sierpniu 1944)[c].

Plan getta

Plan Litzmannstadt Ghetto wpisany w aktualną siatkę łódzkich ulic

Getto w Łodzi składało się z trzech części, rozdzielonych eksterytorialnymi ulicami:

  • Hohensteinerstrasse (ob. ul. Zgierska) dzieliła getto na część zachodnią i wschodnią.
  • Alexanderhofstrasse (ob. ul. B. Limanowskiego) dzieliła część zachodnią na północną i południową.

Początkowo komunikacja piesza i drogowa pomiędzy wszystkimi tymi częściami getta odbywała się poprzez bramy, otwierane co jakiś czas pod kontrolą strażników niemieckich, mających do pomocy ˌˌpolicjęˈˈ żydowską, ale już w II poł. 1940 r. powstały trzy piesze kładki: dwie ponad ulicą Zgierską (na wysokości Rynku Starego Miasta oraz na pl. Kościelnym) oraz jedna ponad ul. B. Limanowskiego, przy ówczesnej ul. Masarskiej (ob. rejon skrzyżowania ul. Zachodniej i B. Limanowskiego).

Do getta praktycznie przynależał też obszar tzw. stacji Radegast na Marysinie, spełniającej tę samą funkcję co warszawski Umschlagplatz (plac przeładunkowy). Formalnie jednak był to teren kolei niemieckich (Deutsche Reichsbahn), dzierżawiony przez miasto. Z tego powodu na oficjalnych planach getta, zarówno administracji żydowskiej jak i niemieckiej, nie był on najczęściej uwzględniany.

Z obszaru getta był wydzielony Bałucki Rynek, siedziba żydowskiej administracji, otoczony osobnym ogrodzeniem. Wstęp na niego był tylko za specjalnymi przepustkami. Spełniał rolę śluzy kontaktowej pomiędzy częścią aryjską miasta a gettem.

Oznaczenia na planie:

  1. Kładki ponad eksterytorialnymi z getta ulicami Zgierską (dwie) oraz ob. B. Limanowskiego (jedna)
  2. Stary cmentarz żydowski (obecnie nieistniejący)
  3. Straż pożarna, ul. Lutomierska
  4. Siedziba oddziału Getto łódzkiego gestapo
  5. Bałucki Rynek, główna siedziba żydowskich władz getta. tzw. Centrala; tu mieściło się biuro i sekretariat Ch. Rumkowskiego
  6. Policja żydowska podlegająca judenratowi
  7. Bałucki Rynek
  8. Siedziba niemieckiej policji kryminalnej, posterunek Getto
  9. Aufräumkommando – miejsce zakwaterowania grupy Żydów (około 600 osób) mających uporządkować teren getta po jego likwidacji z dniem 29 sierpnia 1944 r. (Rembrandtstraße 16, Jakubastraße 16; obecnie ul. Jakuba)
  10. Szpital nr 1 (obecnie ul. Łagiewnicka 36)
  11. Jeden z obozów dla osób deportowanych z getta (były szpital dziecięcy)
  12. Dom kultury getta (Schneidergasse 3 (ob. ul. Krawiecka)
  13. Więzienie, ul. S. Czarneckiego
  14. Obóz cygański
  15. Obóz prewencyjny dla dzieci polskich policji bezpieczeństwa w Łodzi (niem. Polen-Jugendverwahrlager der Sicherheitspolizei in Litzmannstadt)
  16. Nowy cmentarz żydowski, ul. Bracka
  17. stacja Radegast – łódzki Umschlagplatz; (upamiętniona Pomnikiem Radegast)

Historia getta

Getto w 1940
Marzec 1940 ul. Piłsudskiego – (w tle synagoga przy Wolborskiej).
Brama przy Altmarkt (Stary Rynek). Ruch uliczny na przejściu w poprzek „aryjskiej” Hohensteiner Straße (ul. Zgierska) pomiędzy wschodnią i zachodnią częścią getta
Żydzi za drutami getta (1941)
Kładka nad eksterytorialną z obszaru getta ulicą Zgierską

Przygotowania do utworzenia getta rozpoczęły się na początku października 1939 roku. W tajnym okólniku z 10 grudnia 1939 r. Friedrich Übelhör (prezydent rejencji łódzkiej w okresie od 10 kwietnia 1940 do 15 grudnia 1942) zapowiedział „konieczność ustanowienia zamkniętej i ściśle izolowanej dzielnicy żydowskiej”. Na bazie tych wytycznych dzielnica powstała 8 lutego 1940 r. zarządzeniem prezydenta policji w Łodzi – Johanna Schäfera. Szefem biura ekonomiczno-żywnościowego, które w październiku 1940 przekształcono w samodzielny wydział – Zarząd Getta (Gettoverwaltung) – został Hans Biebow[1], a szefem administracji żydowskiej, Przełożony Starszeństwa Żydów w Litzmannstadt (Łodzi) (Judenratu, choć nazwa ta w tym getcie nie była używana) – Chaim Rumkowski.

Zlokalizowano je w najbardziej zaniedbanej części Łodzi (Bałuty i Stare Miasto), na obszarze 4,13 km², zmniejszonym po 30 czerwca 1942 roku do 3,82 km², zamieszkanym w 40% do 70% przez Żydów, głównie biedotę i proletariat. Ten wydzielony obszar zabudowany był 2332 domami, z około 28 400 izbami mieszkalnymi. Znaczącą większość z nich stanowiła stara zabudowa, w dużej części drewniana. Zagęszczenie skupionej ludności było ogromne. w 1942 r. na 1 km² przypadało 42 587 osób, a na jedną izbę 6 do 7 mieszkańców.

W wyniku pierwszej fazy przesiedleń w łódzkim getcie znalazło się ponad 160 tys. Żydów. Od 16 października do 4 listopada 1941 roku do getta przybyły jeszcze transporty Żydów przesiedlonych z Austrii (ok. 5 tys.), Czech (ok. 5 tys.), Luksemburga (ok. 600) i Rzeszy (ok. 10 tys. osób)[2], a od 7 grudnia 1941 do 28 sierpnia 1942 – również z innych likwidowanych gett Kraju Warty (ok. 18 tys. osób).

Obóz cygański w getcie – zdjęcie wykonane po deportacji ludności cygańskiej
Chaim Rumkowski w trakcie jednego z przemówień do mieszkańców na tzw. „placu strażackim” przy ul. Lutomierskiej (obecnie obszar pomiędzy posesjami 12 i 14 przy ul. Zachodniej). Widoczny w tle budynek zachował się, dalej Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

5 listopada 1941 r. do getta przybył pierwszy transport Cyganów, liczący ok. 1200 osób (Romowie oraz Sinti). Dla tej oraz kolejnych grup Cyganów została wydzielona część getta przy ulicy Brzezińskiej (dziś ulica Wojska Polskiego). Obóz cygański (Zigeunerlager Litzmannstadt) od miasta oraz pozostałej części getta oddzielały podwójne zasieki z drutu kolczastego. Zmarli oraz zamordowani więźniowie obozu grzebani byli na terenie cmentarza żydowskiego przy ul. Brackiej. Likwidację obozu cygańskiego rozpoczęto w pierwszych dniach stycznia 1942 roku. Przyczyną była szerząca się wśród mieszkańców obozu epidemia tyfusu plamistego. W dniach 4-12 stycznia 1942 r. 4,3 tys. Cyganów zostało zamordowanych w miejscu zagłady w Chełmnie nad Nerem (Kulmhof an Nehr). Kilka dni później, 16 stycznia 1942 r., rozpoczęły się pierwsze deportacje Żydów z łódzkiego getta[3].

W 1942 Niemcy postanowili przekształcić getto w wielki obóz pracy. Podstawowym elementem tego planu było usunięcie z getta dzieci do lat 10, starców powyżej 65 r.ż. oraz chorych. Realizację rozpoczęto 1 września od wywiezienia w niezwykle brutalny sposób wszystkich chorych ze szpitali getta. Plan przewidywał wywiezienie ponad 20 tys. osób. W dniu 4 września 1942 r. szef żydowskiej administracji getta – Chaim Rumkowski, na Placu Strażackim przy ul. Lutomierskiej 13 wygłosił przemówienie do mieszkańców wzywające do oddania dzieci, starców i pozostałych chorych. Realizować to miała policja żydowska, która po pierwszej próbie odmówiła wykonania rozkazów Niemców. W dniu 5 września na teren getta wkroczyli Niemcy ogłaszając tzw. „wielką szperę” (absolutny zakaz opuszczania miejsc zamieszkania).

W dniach 5-12 września 1942 r. z łódzkiego getta wysiedlono 15 681 „osób nienadających się do pracy” (dzieci do 10. roku życia, starców, osoby chore). Na miejscu zamordowano około 600 osób. Getto z pozostałymi ponad 70 tys. mieszkańców stało się wielkim obozem pracy. Zamknięto szkoły i szpitale.

Od 7 marca do 21 września 1941 r. wydawany był tygodnik dla Żydów – „Getto Zeitung” (Getto-Cajtung). Gazetę tę redagował kierownik Prasowego Referatu przy Przełożonym Starszeństwa Żydów, Szmul Rozensztajn[4]. Tygodnik de facto był organem prezesa getta, Chaima Rumkowskiego[5].

Całkowita likwidacja łódzkiego getta rozpoczęła się 23 czerwca 1944 roku. Do 14 lipca hitlerowcy wywieźli do Kulmhof ponad 7 tys. osób. Ponieważ to miejsce zagłady nie było w stanie sprostać planowi eksterminacji, po dwutygodniowej przerwie likwidację wstrzymano. Wznowiono ją, ale już do KL Auschwitz-Birkenau (Oświęcim-Brzezinka). Od 9 do 29 sierpnia około 70 tys. Żydów wywieziono do Auschwitz-Birkenau. Ostatni transport odszedł 29 sierpnia 1944 roku.

W okresie funkcjonowania getta z głodu i chorób zmarło ok. 44 tys. więźniów getta. Byli ono chowani na cmentarzu żydowskim przy ul. Brackiej położonym w obszarze getta.

W przeciwieństwie do wielu innych gett w Polsce Niemcy nie zdążyli gruntownie zniszczyć zabudowy tego getta, choć mieli to w planie.

W okresie od grudnia 1942 do końca okupacji niemieckiej w Łodzi (19 stycznia 1945), w południowo-wschodniej części getta, przy murze cmentarza żydowskiego przy ul. Brackiej, funkcjonował obóz prewencyjny dla dzieci polskich policji bezpieczeństwa w Łodzi (niem. Polen-Jugendverwahrlager der Sicherheitspolizei in Litzmannstadt), dziś upamiętniony Pomnikiem Martyrologii Dzieci. Obóz nie miał żadnych formalnych i niewiele praktycznych powiązań z gettem.

Organizacja getta

 Osobny artykuł: Pieniądze getta łódzkiego.

Formalnie gettem administrowały władze Zarządu Miejskiego Litzmannstadt'u (Łodzi) – Stadtverwaltung Litzmannstadt, posiadające w tym celu specjalny wydział noszący nazwę Zarządu Getta (Gettoverwaltung), kierowany przez Hansa Biebowa, kupca przybyłego z Bremy, ale najważniejsze decyzje podejmowała łódzka placówka gestapo.

Wewnątrz życiem więźniów getta kierowała żydowska administracja, sprowadzona – mimo pozorów ˌˌautonomiiˈˈ – do roli bezdyskusyjnych wykonawców poleceń Niemców. Jej szef, noszący tytuł Przełożonego Starszeństwa Żydów – Chaim Rumkowski, przez wiele lat po wojnie był uważany za brutalnego i jednoznacznego kolaboranta. Ocena ta w ostatnich latach ulega zasadniczej zmianie. Dostrzega się jego wielką próbę ocalenia więźniów getta (z hasłem ˌˌUnser enizieger Weg ist Arbeitˈˈ – ˌˌNaszą jedyną drogą (wyjściem, próbą ocalenia) jest pracaˈˈ), która nie powiodła się z przyczyn od niego niezależnych. Ale i tak łódzcy Żydzi stanowią największą ocalałą z Holocaustu grupę (obliczaną na ok. 10000 osób).

Do czasu ˌˌWielkiej Szperyˈˈ (wrzesień 1942) w getcie funkcjonowała rozbudowana żydowska administracja: istniała policja i sądownictwo, szkolnictwo, poczta (Judenpost Litzmannstadt–Getto), opieka zdrowotna i socjalna; działał dom kultury, gdzie odbywały się przedstawienia teatralne i występy muzyczne (m.in. słynnego chóru Hazomir), ale główna część administracji getta zajmowała się nadzorem nad jego działalnością produkcyjną.

W getcie funkcjonował – od końca czerwca 1940 r. – lokalny system pieniężny. Jego banknoty oraz bilon popularnie nazywano w getcie „rumkami” lub „chaimkami” od nazwiska Rumkowskiego. Były zasadniczym instrumentem grabieży wszelkiej waluty więźniów getta przez Niemców. Ponadto skutecznie izolowały getto od świata zewnętrznego, ponieważ poza nim nie miały żadnej wartości[6].

Na terenie getta działało (od czerwca 1941 r.) gettowe przedsiębiorstwo tramwajowe Elektrische Strassenbahn-Getto (ES-G), obsługiwane siłami wyłącznie więźniów getta. Było ono przede wszystkim środkiem transportu towarowego (na przełomie 1941/1942 r. powstała nawet specjalna linia łącząca stację Radegast z centrum getta). Jedyne takie przedsiębiorstwo we wszystkich niemieckich gettach żydowskich. Funkcjonowało w zasadzie do końca istnienia getta, ale po jego likwidacji część taboru zatrzymano i służył jako podstawowy środek transportu przy wywozie jego majątku. Dzięki temu uratowała się niewielka grupa tramwajarzy getta[7].


Od połowy listopada 1942 r. w ramach "Policji Porządkowej" (niem. Ordnung Dienst) powstałą, na polecenie M. Runmkowskiego. utworzono żeński oddział policji porządkowej (niem. Trauen Ordnung Dienst; FOD), w ilości około 70 kobiet, a właściwie młodych dziewcząt, które w tym roku zrobiły maturę w szkołach średnich getta.

Oficjalnie FOD miała zajmować się na sprawowaniu nadzoru nad dziećmi pozostającymi w domu bez opieki, włóczącymi się po ulicach, handlującymi nielegalnie, według specjalnie dla niej opracowanego regulaminu działania (jednocześnie męska część OD została mniej więcej o taką samą ilość etatów zredukowana; do 150 osób). Również miały zajmować się nadzorem porządkowym w pasażerskim ruchu tramwajowym[8]. Nieoficjalnie chodziło Rumkowskiemu o ochronę tych dziewcząt przed ciężką pracą i wywózkami z getta w obliczu przekształcania getta w obóz pracy.

"Kronika getta", nie znając głębszego przesłania tej decyzji, wyraziła swoją wątpliwość co do sensu powołania tej formacji, nie wróżąc jej długiego istnienia.

Członkinie FOD otrzymały zielone mundury składające się z krótkich spodni, krótkich kurtek i okrągłych czapek z tego samego materiału, z żółtym otokiem, a na rękawach miały odznaki Służby Porządkowej. Jako odznakę władzy otrzymały pałki[9].

Szybko sprawdziły się przewidywania redaktorów "Kroniki": (...) policja kobieca, rekrutująca się w lwiej części z abiturientek żydowskiego gimnazjum i liceum gettowego. Dobrze odziane i obute, przeważnie bardzo młode i ładne dziewczęta, sprawiają wrażenie uczennic, które wyszły na wagary, ale nie organów policyjnych, przed którymi stoi dość duże i odpowiedzialne zadanie. Wyglądem i postawą nie wzbudzają też w dzieciach należytego strachu i autorytetu i dlatego zaobserwować można, jak tuż na oczach tej policji odbywa się w dalszym ciągu handel sacharyną i cukierkami. Ponieważ są to dziewczęta niewykwalifikowane w tym nowym zawodzie, trudno się po nich spodziewać cudów. Życie prawdopodobnie zahartuje a je jak zahartowało ich męskich kolegów i nawet zbrutalizowało więcej, aniżeli tego wymagały okoliczności życiowe.[10].

FOD rozwiązano już 3 marca 1943 roku. Dziewczętom zostawiono z ich umundurowania tylko płaszcz i buty. Istotną stratą były dodatkowe funkcyjne przydziały żywnościowe.[11].

Oceniając działalność FOD "Kronika getta" stwierdził: (...) żeńska SP w pierwszym okresie wykazała się sukcesami w zwalczaniu handlu ulicznego. Wszyscy małoletni, którzy usiłowali w ten sposób zarobkować, zniknęli zupełnie z ulic. W ostatnim czasie FOD pełniła normalną pomocniczą służbę policyjną.


Znani więźniowie łódzkiego getta

 Z tym tematem związana jest kategoria: Więźniowie getta łódzkiego
UWAGA: sugestia większej zawartości w nieistniejącej kategorii - trzeba poprawić link.

Kronika getta łódzkiego

 Osobny artykuł: Kronika getta łódzkiego
UWAGA: sugestia rozszerzonej treści w nieistniejącym artykule - trzeba poprawić link.

Unikatem w skali wszystkich żydowskich gett utworzonych przez Niemców na terenie Polski jest to, że zachowała się praktycznie cała jego dokumentacja archiwalna. Obecnie – zasadnicza jej część – znajduje się w zbiorach Archiwum Państwowego w Łodzi, zespół ˌˌPrzełożony Starszeństwa Żydów w Łodziˈˈ. Mniejsza część znajduje się w zbiorach Archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie.

W ramach tego zespołu wyróżnia się "Kronika Getta łódzkiego", na wpół oficjalna, pisana codziennie, przez specjalnie w tym celu powołany przez Chaima M. Rumkowskiego zespół autorów, w ramach Wydziału Statystycznego[potrzebny przypis]. Redakcja mieściła się przy pl. Kościelnym 4.

W zespole pracowali m.in.: Klementynowski Józef (Kl), Ostrowski Bernard (podpisywał art. inicjałami BO), Singer Oskar (OS) i Wertheimer Peter (PW).

Kronika obejmuje okres od 12 stycznia 1941 do 30 lipca 1944, czyli kończy się w momencie rozpoczęcia ostatecznej likwidacji łódzkiego getta.

Pierwsze wydanie ukazało się 1965 (tom I)[13] i 1966 (tom II)[14], przygotowane przez Lucjana Dobroszyckiego i Danutę Dąbrowską, objęło okres od stycznia 1941 do końca 1942. Przygotowane składy do edycji dwóch następnych tomów (lata 1943 i 1944) zostały zniszczone jako jeden w przejawów nagonki antysemickiej ˌˌmarca 68ˈˈ w Polsce.

Podjęta 45 lat później inicjatywa ponownego, w nowym opracowaniu edytorskim i krytycznym, wydania Kroniki zakończyła się sukcesem w postaci 5-tomowej edycji (cztery tomy Kroniki oraz V tom – tzw. glosariusz). Całość ukazała się w 2009 roku[15].

Encyklopedia getta łódzkiego

 Osobny artykuł: Encyklopedia getta łódzkiego
UWAGA: sugestia rozszerzonej treści w nieistniejącym artykule - trzeba poprawić link.

Innym cennym materiałem źródłowym, ze wspomnianego wyżej zespołu akt ˌˌPrzełożony Starszeństwa Żydów w Łodziˈˈ, jest Encyklopedia getta.

Zaczęto nad nią pracę w zespole "Kroniki" w roku 1944, ale z powodu likwidacji getta nie udało się tej pracy zakończyć (opracowano ok. 1/5[potrzebny przypis] zaplanowanych haseł.

Również i ona częściowo znajduje się w zbiorach Archiwum Państwowego w Łodzi oraz w Archiwum ŻIH w Warszawie.

Trwają końcowe prace nad jej wydaniem. Ma się ukazać w 2014 roku. Pracuje przy nim mniej więcej ten sam zespół historyków, którzy przygotowali nową edycję "Kroniki".

Zobacz też

  1. W popularnych opracowaniach, jak i również w opracowaniach naukowych, upowszechniła się nazwa Getto Litzmannstadt. Takie złożenie wprowadzili nieprawidłowo historycy niemieccy.
  2. Pierwsze powstało 8 października 1939 w Piotrkowie.
  3. Jedynym gettem, które przetrwało do końca wojny na terenach okupowanej przez Niemców Europy, był czeski Theresienstadt, oswobodzony 8 maja 1945. W tym czasie znajdowało się w nim 19 000 więźniów.
  1. holocaustresearchproject.org.
  2. M. Miller, op. cit., s. 157.
  3. Baranowski Julian, Zigeunerlager in Litzmannstadt – Obóz cygański w Łodzi/The Gypsy Camp in Łódź, 1941–1942; Łódź 2003.
  4. M. Miller, op. cit., s. 132.
  5. Joanna Szczęsna: Skrzydła rozpostarł szeroko nad nami. Gazeta Wyborcza, 2004-08-27. [dostęp 2011-10-15]. (pol.).
  6. Bulkiewicz Stanisław, Pieniądz getta łódzkiego 1940-1944, Piła 1993.
  7. W getcie warszawskim tramwaje również kursowały, ale były obsługiwane tylko przez Polaków i służyły wyłącznie do przewozów pasażerskich; por. Dariusz Walczak, Tramwajem przez getto [warszawskie]. Warszawa 2013. Przygotowywana jest publikacja na ten temat przez członków Klubu Miłośników Starych Tramwajów w Łodzi, którzy już teraz służą wyczerpującymi informacjami na ten temat [www.kmst.mpk.lodz.pl].
  8. Kronika getta łódzkiego; Kronika Codzienna nr 191, z 11 listopada 1942 r. (środa); inf. p.t. "Policja żeńska".
  9. Sprawozdanie dzienne z poniedziałku, 23 listopada 1942 r.; Kronika Codzienna nr 203.
  10. Biuletyn Kroniki Codziennej, 26 listopada 1942 r., j. polski.
  11. SPRAWOZDANIE DZIENNE ZE ŚRODY, 3 MARCA 1943; KRONIKA CODZIENNA NR 57.
  12. Urodzony 4 maja 1876 r. – zm. 18 lutego 1944; [w:] Kronika getta łódzkiego, Kronika Codzienna nr 49 z 18 II 1944 r.
  13. Kronika Getta Łódzkiego. T. 1, Styczeń 1941 – maj 1942. [w:] Katalog Biblioteki Narodowej [on-line]. bn.org.pl. [dostęp 2014-02-03].
  14. Kronika Getta Łódzkiego. T. 2, Czerwiec – grudzień 1942. [w:] Katalog Biblioteki Narodowej [on-line]. bn.org.pl. [dostęp 2014-02-03].
  15. Kronika getta łódzkiego. [w:] Katalog Biblioteki Narodowej [on-line]. bn.org.pl. [dostęp 2014-02-03].

Bibliografia

Publikacje
  • Bulkiewicz Stanisław, Pieniądz getta łódzkiego, 1940-1944. Piła 1993.
  • Proces Hansa Biebowa [w kwietniu 1947 r.]. Zagłada getta łódzkiego (akta i stenogramy sądowe). Oprac. Jerzy Lewiński. Wyd. 1: Warszawa 1987, Główna Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce (GK BZHwP, informacja wewnętrzna nr 91), Wyd. 2: Warszawa 1999, Wyd. PRS.
  • Baranowski Julian, "Zigeunerlager in Litzmannstadt" - Obóz cygański w Łodzi/The Gypsy Camp in Łódź, 1941-1942; Łódź 2003.
  • Strzelecki Andrzej : Deportacja Żydów z getta łódzkiego do KL Auschwitz i ich zagłada. Opracowanie i wybór źródeł., Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau, Oświęcim 2004, ISBN 8388526804.
  • Kamienica ...połączyła nas historia, 1894–2008, Łódź 2008, Stow. Artystyczne „Vene Aertis” (O kamienicy przy pl. Kościelnym 4, gdzie m.in. znajdowała się redakcja „Kroniki getta łódzkiego”, która byłą jednym z ważniejszych adresów łódzkiego getta.).
  • Kronika getta łódzkiego. T. 1–5, Łódź 2010.
  • Polit Monika : „Moja żydowska dusza nie obawia się dnia sądu”. Mordechaj Chaim Rumkowski; Prawda i zmyślenie, Warszawa 2012, Stowarzyszenie Centrum Badań nad Zagładą Żydów, ISBN 978-83-63444-17-4, ebook: ISBN 978-83-63444-21-1.
  • Redlich Shimon : Na rozdrożu. Żydzi w powojennej Łodzi, 1945–1950. Łódź 2012, IPN-Łódź.
Artykuły
  • Kozłowski Janusz, Mity wciąż zaciemniają prawdę o łódzkim getcie. Rozmowa z mgr. Julianem Baranowskim; [w:] „Wędrownik”, 2004, nr 1, s. 6-7.

Linki zewnętrzne

Artykuł zawiera udostępnione na licencji GNU FDL treści pochodzące z serwisu http://www.lodzjews.org

Szablon:Link FA