Fonetyka języka polskiego: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
→‎Spółgłoski: usuwam - [kʲ, ɡʲ] to zmiękczone spółgłoski zwarte, nie żadne sekwencje
Linia 236: Linia 236:
|}
|}
</div>
</div>

Nowoczesne opisy fonologii polskiej traktują jako fonemy także prewelarne [k´] i [g´] (najbliższe odpowiedniki IPA: {{IPA|c}} i {{IPA|ɟ}}), występujące np. w wyrazach ''kiedy'' /{{IPA|ˈcɛdɨ||}}/, ''giętki'' /{{IPA|ˈɟɛn̪t̪ci||}}/. Inne opisy traktują je jako sekwencje [{{IPA|kʲ||}}] i [{{IPA|ɡʲ||}}].


Fonem /{{IPA|ŋ}}/ ma dwa główne alofony. Głoska [{{IPA|ŋ}}] pojawia się jedynie przed [k] i [g], poza tym za alofon /{{IPA|ŋ}}/ uważa się także [{{IPA|w̃||}}] (lub [[Spółgłoska półotwarta miękkopodniebienna|{{IPA|ɰ̃||}}]]), które jest drugim składnikiem dyftongów nosowych. W języku polskim połączenia [nk], [ng] kontrastują z [{{IPA|ŋk||}}], [{{IPA|ŋɡ||}}], np. ''piosenka'' [{{IPA|pʲɔˈsɛ̃n̪ka||}}] wobec ''ręka'' [{{IPA|ˈrɛ̃ŋka||}}]. W wymowie południowo-wschodniej Polski kontrast taki nie istnieje i wyrazy te tworzą rym dokładny.
Fonem /{{IPA|ŋ}}/ ma dwa główne alofony. Głoska [{{IPA|ŋ}}] pojawia się jedynie przed [k] i [g], poza tym za alofon /{{IPA|ŋ}}/ uważa się także [{{IPA|w̃||}}] (lub [[Spółgłoska półotwarta miękkopodniebienna|{{IPA|ɰ̃||}}]]), które jest drugim składnikiem dyftongów nosowych. W języku polskim połączenia [nk], [ng] kontrastują z [{{IPA|ŋk||}}], [{{IPA|ŋɡ||}}], np. ''piosenka'' [{{IPA|pʲɔˈsɛ̃n̪ka||}}] wobec ''ręka'' [{{IPA|ˈrɛ̃ŋka||}}]. W wymowie południowo-wschodniej Polski kontrast taki nie istnieje i wyrazy te tworzą rym dokładny.

Wersja z 19:22, 22 lut 2016

Język polski reprezentuje typ spółgłoskowy.

Spółgłoski

Dwuwargowe Wargowo-
zębowe
Zębowe Zadziąsłowe Przednio-
podniebienne
Miękko-
podniebienne
Krtaniowe
Niezmiękczone Zmiękczone Niezmiękczone Zmiękczone Niezmiękczone Zmiękczone Niezmiękczone Zmiękczone Niezmiękczone Zmiękczone
Zwarte p b     t̪ʲ d̪ʲ t d     k ɡ  
Zwarto-
szczelinowe
        t͡s̪ d͡z̪   t͡ʃ d͡ʒ   t͡ɕ d͡ʑ      
Szczelinowe     f v   ʃ ʒ ʃʲ ʒʲ ɕ ʑ x ɣ (ɦ)
Nosowe m     n̪̊   n   ɲ̥ ɲ ŋ̊ ŋ    
Półotwarte w       (ɫ̪)   l r j      

Fonem /ŋ/ ma dwa główne alofony. Głoska [ŋ] pojawia się jedynie przed [k] i [g], poza tym za alofon /ŋ/ uważa się także [] (lub ɰ̃), które jest drugim składnikiem dyftongów nosowych. W języku polskim połączenia [nk], [ng] kontrastują z [ŋk], [ŋɡ], np. piosenka [pʲɔˈsɛ̃n̪ka] wobec ręka [ˈrɛ̃ŋka]. W wymowie południowo-wschodniej Polski kontrast taki nie istnieje i wyrazy te tworzą rym dokładny.

W języku polskim nie istnieje fonem będący dźwięcznym odpowiednikiem fonemu /x/, a więc /ɣ/. Głoska ta pojawia się jedynie jako alofon /x/ w pozycji bezpośrednio poprzedzającej spółgłoskę dźwięczną, tak jak w wyrazie niechby [ˈɲɛɣbɨ]. Niektórzy Polacy, zwłaszcza z pogranicza ukraińskiego i czeskiego, do dziś wymawiają <h> jako /ɦ/. Jest to wymowa tradycyjna, która obowiązywała jeszcze w XVII wieku i później[1], jednak to rozróżnienie w polszczyźnie nie istniało od początku jej rozwoju, będąc wpływem innych języków słowiańskich, głównie ruskiego[2]. Wymowa dźwięcznego h zachowała się w wielu regionach byłej i teraźniejszej Polski - w Białymstoku (por. Gwara białostocka), we Lwowie, na Śląsku, na Pomorzu Zachodnim[3], a także w Łodzi[4]. Na Łotwie zaniknęło rozróżnienie w wymowie pomiędzy h a ch - tam jednak dźwięczne h wyparło bezdźwięczne ch[5].

Spółgłoska [ɫ] w dzisiejszym języku polskim już niemal nie występuje. Większość Polaków wymawia zamiast niej [w][2] (zjawisko określane dawniej jako wałczenie). Wymowa [w] jest obligatoryjna w niektórych wyrazach obcego pochodzenia zawierających w zapisie ortograficznym literę u lub w, takich jak auto [awt̪ɔ] czy weekend ['wikɛnt]. Artykułowanie w tych wyrazach przedniojęzykowego [ɫ] czy też samogłoski [u] ("ałto", "a-uto") jest według preskryptywistów rażącym błędem.

Samogłoski

W języku polskim mamy 5 – 8 fonemów samogłoskowych: i, (y), e, a, o, u, (ą), (ę). W tradycyjnych opisach języka polskiego przyjmuje się też, że istnieją co najmniej dwa fonemy samogłoskowe nosowe odpowiadające literom ę i ą. W nowszych opisach fonologii polszczyzny współczesnej fonemów samogłoskowych nosowych nie wymienia się, uznając, że grafemom ę, ą odpowiadają w istocie ciągi złożone z dwu fonemów, ustnej samogłoski oraz odpowiedniego fonemu spółgłoskowego. Jeżeli przyjąć, że istnieje 6 polskich fonemów samogłoskowych, to literom (grafemom) samogłoskowym odpowiadają następujące fonemy:

  • literom i, yi/y (Litera i może oznaczać również zmiękczenie poprzedniej spółgłoski. Przyjęcie istnienia jednolitego fonemu i/y wymagało przyjęcia istnienia w wyrazach obcych niezależnych fonemów typu , . Obecnie powszechnie[6] przyjmuje się istnienie dwóch odrębnych fonemów i oraz y.);
  • literom e, a, o – odpowiednio fonemy e, a, o;
  • literom u, ó – fonem u;
  • literze ę – fonemy (grupy fonemów) en (np. przed t), (np. przed ć) em (np. przed b), e (np. przed l, ł i na końcu wyrazu);
  • literze ą – fonemy (grupy fonemów) on (np. przed t, k), (np. przed ć) om (np. przed b), o (np. przed l, ł), ą (np. na końcu wyrazu).

Fonem /a/ realizowany jest jako głoska [ä][7], fonem /u/ jako głoska [u], fonem /o/ jako głoska [ɔ]. zaś fonem e jako głoska [ɛ]. Między dwiema spółgłoskami miękkimi (tak jak w wyrazach jajko czy pięć)[8] występują odpowiednio głoski [æ], [ʉ], [o] i [e]. Co do fonemów i oraz y, w nagłosie, po samogłosce i po spółgłosce miękkiej (czyli tam, gdzie odpowiada mu litera i) występuje tylko [i], a po spółgłosce twardej (litera y) – [ɨ], polska głoska jest jednak bardziej otwarta niż [ɨ], dlatego też można spotkać się z oddawaniem jej znakiem [ɘ].

Obok zapisu /ɨ/, /ɛ/, /ɔ/ spotyka się /ɪ/, /e/, /o/[9].

Samogłoski nosowe

W języku polskim występują zachowane jeszcze z prasłowiańskiego samogłoski nosowe, które zanikły w większości pozostałych języków słowiańskich (występują w języku kaszubskim, oraz można było resztkę ich znaleźć w dialektach macedońskich i bułgarskich jeszcze w początku minionego wieku). Samogłoski te to ą oraz ę. Jednak i w polskim zachodzi proces zaniku samogłosek nosowych. Samogłoski historycznie nosowe, w pewnych kontekstach przechodzą w nienosowe. Dotyczy to przede wszystkim ę na końcu wyrazu, np.:

Zjawisko Przykład
Pisownia Przeważająca wymowa
Zanik nosowości ę w wygłosie się sie
kobietę kobiete
widzę widze

Proces ten nie zachodzi tak jak w większości języków słowiańskich, bo tutaj nie zanika nosowość, lecz jakby spółgłoska nosowa odszczepia się od samogłoski i stoi sama. Obecnie praktycznie wszystkie dawne samogłoski nosowe wymawiane są asynchronicznie jako nosowe dwugłoski, tzn. składają się z elementu ustnego i nosowego. Elementem nosowym jest [n] (przed /d/, /t/, /cz/, /dż/, /c/, /dz/), [ɲ] (przed /ć/, /dź/), [m] (przed /p/, /b/), [ŋ] (przed /k/, /g/), [] (przed /s/, /z/, /sz/ i /ż/). Tak więc typowa współczesna wymowa dawnych samogłosek nosowych to np. „kąt” – /kɔ/, „wąż” – /vɔʃ/ (wymowa /vɔ̃ʃ/ nie jest już w ogóle brana pod uwagę przez autorów nowszych opracowań specjalistycznych[10], chociaż jest stosowana w słownikach[9]), „trąbka” – /ˈrɔmpka/. W innych językach nosowość zanikła, np. ǫ przeszło często w u (czeskie „budu” i rosyjskie „буду” („budu”)) obok polskiego „będę” /bende/ z prasłowiańskiego „bǫdǫ”.

Dwugłoski nosowe tworzą się tam, gdzie ich wcześniej nie było, najczęściej w pozycji przed /s/. Por. pisownię nonsens i wymowę /ˈɔses/. Tego typu wymowa zdarza się także w przypadku samogłosek innych niż e i o, np. „awans” – /ˈavas/, „kunszt” – /kuʃt/.

Istnieje też tak zwana wymowa beznosówkowa, uważana za błędną przez normatywistów.

Dawne podejście

 Ta sekcja jest niekompletna. Jeśli możesz, rozbuduj ją.

Tadeusz Milewski podał następujący system:

i   u
 e o    ǫ
  a
m     f  v      p  b 
m'    f' v'     p' b'
n l r s  z c ʒ  t  d
ń     š  ž č ǯ
      ś  ź ć ʒ'
       x        k  g
                k' g'

Rozróżnienie wyrazów trik i tryk interpretował jako dowód na pojawienie się fonemu /r'/, który wcześniej był tylko fonemem potencjalnym.

Budowa sylab, długość samogłosek oraz miękkość

We współczesnym języku polskim jest tylko jedna długość samogłosek. Nie znaczy to, że nie wypowiada się czasem jej dłużej lub krócej a jedynie że nie ma to wpływu na znaczenie. Historycznie polski był językiem o dominującej budowie sylab CV (zakończone samogłoską, tak jak we włoskim i japońskim) i były 3 długości samogłosek: półkrótkie, krótkie, długie. Istniały dwie samogłoski półkrótkie (jery) – miękka i twarda. Samogłoski te zanikły, przy czym jednocześnie następowało wydłużenie samogłoski poprzedzającej, a dwie sylaby typu CV zmieniały się w jedną CVC. Samogłoski krótkie przechodziły przy wydłużeniu w miękkie lub twarde e. Przy zaniku miękkiej samogłoski krótkiej, ostatnia spółgłoska zachowywała miękkość. Tak np.: "D (krótka samogłoska miękka) N (krótka samogłoska miękka)" przechodziło w "D (normalne E, miękkie N)" (dzień), natomiast "D (krótka samogłoska miękka) N (miękkie A)" w "D N (miękkie A)" (dnia). Długie samogłoski przeszły w swoje krótkie odpowiedniki, przy czym następowało podniesienie wymowy. Podwyższone a, e i o, przez pewien czas stanowiące osobne dźwięki, przeszły w a i e i u. To ostatnie nadal jest zaznaczane ortograficznie przez ó, przez pewien czas zaznaczano też odrębnymi znakami podwyższone a i e. Samogłosek wysokich i oraz u oczywiście nie można było podwyższyć.

Akcent

Akcent w języku polskim ma charakter mieszany toniczno-dynamiczny. Następujące trzy elementy tworzą akcent w wyrazie:

  • początek wyrazu cechuje wysoki poziom intensywności,
  • podwyższenie tonu sylaby akcentowanej,
  • wzdłużenie samogłoski akcentowanej i osłabienie artykulacji na końcu wyrazu.

W wyrazach dwusylabowych (z akcentem na pierwszej sylabie) akcent ma charakter przede wszystkim dynamiczny, na ogół występuje też pewne wzdłużenie samogłoski (szczególnie jeśli wyraz wymawiany jest w izolacji). Różnice w wysokości tonu są mniej regularne. Akcentowana sylaba przedostatnia w wyrazach ponaddwusylabowych ma wyższy ton niż przynajmniej jedna z sylab ją otaczających, również samogłoska akcentowana może ulec wzdłużeniu. W wyrazach czterosylabowych i dłuższych pojawia się, oprócz akcentu na sylabie przedostatniej, akcent poboczny na sylabie pierwszej. Akcent poboczny objawia się wyższym poziomem intensywności niż kolejne sylaby.

Akcent w języku polskim jest prawie zawsze paroksytoniczny, tzn. pada na przedostatnią sylabę wyrazu. Istnieje jednak spora grupa rzeczowników akcentowanych proparoksytonicznie, tj. na sylabie trzeciej od końca, m.in.

  • rzeczowniki pochodzenia greckiego zakończone na -ika, -yka, np. GRAfika, FIzyka, (a także zakończone na -ik, -yk w przypadkach zależnych, które mają o jedną sylabę więcej niż mianownik np. FIzyk, ale z FIzykiem).
  • spora grupa tradycyjnie akcentowanych na trzeciej sylabie od końca np. REguła, RYzyko, oKOlica, CZTErysta, rzeczposPOlita.

W związku z silną tendencją do wyrównywania akcentu w wyżej wymienionych typach wyrazów, słowniki normatywne dopuszczają ich akcentowanie na sylabie przedostatniej w wymownie mniej starannej i sytuacjach bardziej swobodnych.

Drugą grupę wyjątków od zasady tworzą niektóre formy czasowników, i tak:

  • formy czasu przeszłego akcentowane są tak, jakby końcówki osobowe -śmy, -ście nie należały do wyrazu, np. czyTAliśmy
  • formy trybu przypuszczającego, akcentowane są tak, jakby końcówki -bym, -by, byś, byśmy, byście nie należały do wyrazu, np. CZYtałbym, czyTAlibyśmy,

Mimo rozpowszechnienia akcentu paroksotonicznego (spowodowanego przede wszystkim pisownią) słowniki zalecają opisany sposób akcentowania.

Często zdarzają się błędy w akcentowaniu. Do najpowszechniejszych należą:

NAuka – nie jest to słowo zakończone na -ika lub -yka. Należy mówić naUka, gdyż nie mówi się NAuczyciel, lecz nauCZYciel, nie NAuczyć, lecz naUczyć;

BibLIOteka – chociaż jest to słowo pochodzenia greckiego, nie należy do tej samej grupy co rzeczowniki zakończone na -ika, -yka i prawidłowa jego wymowa to biblioTEka, tak jak w językach iberoromańskich i włoskim, wywodzących się z łaciny. Nieprawidłowa wymowa BibLIOteka jest hiperpoprawnością często obserwowaną wśród intelektualistów;

– akcent na 2. sylabę od końca w niektórych formach czasu przeszłego bądź też trybu przypuszczającego czasowników. Wymawianie np. przySZLIście, jeDLIśmy, piLIśmy, kupiliBYście zamiast przepisowego PRZYszliście, JEdliśmy, PIliśmy, kuPIlibyście, dla osób osłuchanych z prawidłowym akcentowaniem tego typu wyrazów jest rażące.

  1. Mirosława Siuciak: Skąd wzięła się różnica w pisowni głosek ch i h?. 2004-10-11. [dostęp 2014-05-04]. (pol.).
  2. a b O dźwięcznym h i aktorskim ł. W: Jan Miodek: O języku do kamery. Rzeszów: Krajowa Agencja Wydawnicza, 1992, s. 204-205. ISBN 83-03-03527-4.
  3. Artur Czesak: H i ch. 2005-12-09. [dostęp 2014-05-18]. (pol.).
  4. Coby Lubliner: The story of h. 2008-12-06. [dostęp 2014-05-18]. (pol.).
  5. Andrzej Łapkowski: Współczesna polszczyzna na Łotwie. [dostęp 2014-05-18]. (pol.).
  6. Np. D. Ostaszewska, J. Tambor (2004), Fonetyka i fonologia współczesnego języka polskiego, PWN, Warszawa, str. 137; albo H. Wróbel (2001), Gramatyka języka polskiego, Spółka Wydawnicza Od Nowa, Kraków, str. 32; H. Dalewska-Greń (2002), Języki słowiańskie, PWN, Warszawa, str. 19
  7. Piotr Bąk, Gramatyka języka polskiego. Wiedza Powszechna, Maj 2007. ISBN 978-83-214-1314-3
  8. Danuta Ostaszewska, Jolanta Tambor, Fonetyka i fonologia współczesnego języka polskiego, Warszawa 2006
  9. a b Słownik polsko-angielski PWN Oxford = Polish-English dictionary. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2008, s. okładka. ISBN 83-01-14312-6.
  10. Np. D. Ostaszewska, J. Tambor, op.cit.

Bibliografia

  • Encyklopedia języka polskiego, pod red. S. Urbańczyka i M. Kucały, wyd. 3, Wrocław 1999.
  • Gramatyka współczesnego języka polskiego, red. R. Grzegorczykowa, R. Laskowski, H. Wróbel, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1998.
  • Zenon Klemensiewicz, Zarys składni polskiej, Warszawa 1963.
  • Renata Grzegorczykowa, Wykłady z polskiej składni, Warszawa 1996.
  • Marek Wiśniewski, Zarys z fonetyki i fonologii współczesnego języka polskiego, Toruń 2001.
  • Języki indoeuropejskie, pod red. L. Bednarczuka, t. I, Warszawa 1986.
  • Zygmunt Saloni, Marek Świdziński, Składnia współczesnego języka polskiego, PWN, Warszawa 1985.
  • Z. Gołąb, O pochodzeniu Słowian w świetle faktów językowych, Wyd. Universitas, Kraków 2004.
  • Maria Dłuska, Fonetyka polska, PWN, Warszawa-Kraków 1981.
  • Danuta Ostaszewska, Jolanta Tambor, Fonetyka i fonologia współczesnego języka polskiego, Warszawa 2008