Iwona, księżniczka Burgunda: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
[wersja nieprzejrzana][wersja nieprzejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Encepence (dyskusja | edycje)
{{ek}}
Nie podano opisu zmian
Linia 1: Linia 1:
{{ek}}
{{SdU}}


'''Iwona, księżniczka Burgunda'''''Tekst pochylony'' to wydany w 1938 roku pierwszy dramat Witolda Gombrowicza.
'''Iwona, księżniczka Burgunda'''''Tekst pochylony'' to wydany w 1938 roku pierwszy dramat Witolda Gombrowicza.

Wersja z 12:34, 22 cze 2006

Szablon:SdU

Iwona, księżniczka BurgundaTekst pochylony to wydany w 1938 roku pierwszy dramat Witolda Gombrowicza.


O czym?

Iwona, księżnizka Burgunda to dramat, w związku z powyższym jego tematyka jest dramtyczna. Iwona, młoda, niezgrabna, wręcz obrzydliwa urodą, pojawia się wraz z dwiema, naburmuszonymi nań ciotkami (które wypominają je wszystkie jej defekty, nie tylko urody) w parku. Rozprawiają tam też Książę Filip z dwoma przyjaciółmi: Cyrylem i Cyprianem. Kręci się tam też Iza, dama dworu. Po krótkim zastanowieniu i wysłuchaniu pretensji ciotek Książę postanawia się z Iwoną zaręczyć (ku niezadowoleniu obecnych, zwłaszcza Cyryla, i radości ciotek). Po chwili na placu pojawiają się Król Ignacy z Królową Małgorzatą, ich doradca czyli Szambelan oraz damy dworu. Król i Królowa są podirytowani zachowaniem księćia. Jednak ten nie ustępuje. A dalej akcja toczy się już własnym torem.


Opinie na temat "Iwony, księżniczki Burgundy"

"Iwona nie ma zalet, jest głupia, brzydka, nie odzywa się prawie nigdy, jest przedmiotem wrogości i szyderstwa wszystkich" - pisał Lucien Goldmann - "w swoich rzadkich replikach mówi nam tylko, że jest uwięziona w kole, z którego nie ma wyjścia." (Lucien Goldmann, "Teatr Gombrowicza" w: "Gombrowicz i krytycy", red. Z. Łapiński, Kraków 1984)

Wyobraźnia Gombrowicza karmi się na pewno 'okropnymi... okropnymi' namiętnościami, stłumieniami i frustracjami" - pisał Jan Błoński. - Iwona "(...) raz tylko zdobywa się na krzyk i działanie, kiedy wypędza swego - równie nieudanego - narzeczonego o znamiennym imieniu Inocenty. A więc jest w tej Iwonie jakiś okropny sexappeal! I ona sama odczuwa gwałtowane pożądanie! Ba... może ona sama jest płcią, jest pożądaniem! Tym wszystkim, co w ludzkim libido niekształtne, chaotyczne, potworne... senne i dzikie zarazem... Tym, co nie pozwala się uspołecznić, ukształtować, ująć w formę czy porządek." ("Forma, śmiech i rzeczy ostateczne. Studia o Gombrowiczu", Kraków 1994)

"(...) wszyscy wzajemnie się stwarzają i przekształcają tylko dlatego, że patrzą na siebie, mówią do siebie, czują wzajemnie swoją obecność i muszą się do niej ustosunkować" - zauważał Konstanty Puzyna. - "Gdzie każdy każdemu 'robi gębę', każdy kręci się niepewnie pod spojrzeniem innych, coś ukrywa, tai swoje kompleksy i głupawe myśli, chowa je we wstydliwych chichotach. Gdzie niedorzeczność sytuacji, jaką stwarza samą swoją obecnością niemrawa, ofermowata, milcząca Iwona, prowokuje każdego do gestu samoobrony lub agresji, a gest ten pociąga za sobą gesty następne, już nieuniknione, choć coraz bardziej niedorzeczne." (Konstanty Puzyna, "Pestka" w: "Gombrowicz i krytycy", red. Z. Łapiński, Kraków 1984)


Podsumowanie

"Iwona, księżniczka Burgunda" jest sceniczną groteską, a zarazem satyrycznym obrazem społeczeństwa, które krępuje i obezwładnia jednostkę, w tym przypadku tytułową Iwonę.