Przejdź do zawartości

Wikipedia:Kawiarenka/Nazewnictwo

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
To jest stara wersja tej strony, edytowana przez MalarzBOT (dyskusja | edycje) o 07:19, 26 lis 2020. Może się ona znacząco różnić od aktualnej wersji.
Kawiarenka pod Wesołym Encyklopedystą – dyskusje o nazewnictwie
Tu dyskutujemy nad kwestiami związanymi z nazwami używanymi w artykułach: nazwami stron, spolszczeniami, terminologią fachową, nazwami geograficznymi itp. Zwróć się tutaj, jeśli nie wiesz, jakich słów użyć przy pisaniu artykułu.

Obserwuj stolikArchiwum stolikaWszystkie stoliki • Skróty: WP:NAZ, WP:BAR:NAZ


Cześć. Pojawiła się kwestia nazewnictwa tego artykułu. W przytoczonych źródłach występuje nazwa Pro-life (Obserwatorium językowe UW i następne), wprowadzana jest nazwa Ruch antyaborcyjny. Nazwa "ruchy Pro-life", prolajferzy itd z tego co się orientuję są powszechniej używane, "ruch antyaborcyjny" - osobiście nie spotkałem się z czymś takim. Optuję za pozostawieniem uźródłowionej nazwy i ew. wprowadzeniu w treść alternatywnej nazwy z zachowaniem zasad edycyjnych (źródło itd). Pozdrawiam wszystkich, JackStrong12 (dyskusja) 18:17, 21 lip 2020 (CEST)[odpowiedz]

Pro-life, anti-choice to określenia nieneutralne światopoglądowo, używane przez osoby zaangażowane w aborcyjną polemikę, moim zdaniem naruszające NPOV. Można ich używać w życiu prywatnym, ale nie encyklopedii. Ruchy antyaborcyjne nie jest związkiem stałym czy nawet łączliwym, ale poprawnym gramatycznie i zrozumiałym. kićor =^^= 18:38, 21 lip 2020 (CEST)[odpowiedz]
Jak Kicior. Pro-life to określenie nieneutralne światopoglądowo, całkowicie nieobiektywne. Co to znaczy, że osoba, która nie opowiada się za całkowitą penalizacją aborcji nie jest "za życiem"? Hoa binh (dyskusja) 19:18, 21 lip 2020 (CEST)[odpowiedz]
* Pro-life jest określeniem aglojęzycznym, nie bardzo można wiarygodnie porównać z nawą po polsku. Porównując ją z anglojęzycznym odpowiednikiem konkurencyjnej nazwy, Pubmed ma [1] 305 vs [2] 636. Ponadto nazwa pro-life używana jest w zasadzie głównie [rzez zwolenników tych ruchów, przez przeciwników jest podważana jako propagandowa. Sens ruchu oddaje nazwa przeciwnicy dopuszczalności aborcji, ale ruch antyanorcyjny rzeczywiście jest używany Mpn (dyskusja) 19:25, 21 lip 2020 (CEST)[odpowiedz]
  • Temat jest mocno kontrowersyjny, właściwie o neutralności trudno tutaj mówić. Ale można porównać występowanie terminu w google trends: Pro-life i Ruch antyaborcyjny. Pro-life istnieje, ruch antyaborcyjny cyt. Hmm, w Twoim wyszukiwaniu jest za mało danych, by można było je tutaj pokazać. Upewnij się, że we wpisanych słowach nie ma błędów, lub wpisz bardziej ogólne hasło. Także przykładanie miary z innych krajów raczej nie będzie miarodajne. JackStrong12 (dyskusja) 19:56, 21 lip 2020 (CEST)[odpowiedz]
    • Dlatego że temat jest kontrowersyjny to zamiast opierać się na popularności na Pubmed mamy wybrać Google Trends? Bazy artykułów naukowych zawierają teksty opublikowane (przynajmniej w większości) Google Trends porównuje ilość wyszukiwań danej frazy a nie ich wystąpienia w internecie. Wyszukiwanie to nie publikacja to nawet nie komentarz pod artykułem na Onecie ;) Pozdrawiam Grudzio240 (dyskusja) 22:30, 27 lip 2020 (CEST)[odpowiedz]
  • Cześć. Warto by było dodać źródło nazwy tego artykułu. Użytkownik przenoszący stronę tego nie zrobił, no i w efekcie wygląda to jak twórczość własna. W jaki sposób to zweryfikować? Pozdrawiam, JackStrong12 (dyskusja) 18:10, 27 lip 2020 (CEST)[odpowiedz]
  • Super, dziękuję :) Sprawdźmy więc po kolei w źródłach podanych przez Kolegę Grudzio jak wygląda kwestia użycia poszczególnych terminów. U Wejberta termin pro-life występuje 12 razy, w większości w dychotomicznym kontekście z pro-choice (użytym 7 razy). Ruch antyaborcyjny występuje tam raz, w dychotomicznym użyciu z ruch proaborcyjny. U Ekstowicz ruch antyaborcyjny występuje raz, razem z dychotomicznym ruch proaborcyjny. U Maronia pro-life występuje 66 razy, nie występuje termin ruch antyaborcyjny, termin pro-choice występuje 3 razy. U Nowaka pro-life występuje 3 razy, ruch antyaborcyjny 2 razy. Z tego wynika parę wniosków:

1. Wygląda na to, że najczęstsze użycie terminów jest w kontekście dychotomii: pro-life i pro-choice, ruch antyaborcyjny i ruch proaborcyjny.

2. Nazewnictwo artykułu pro-life trzeba rozpatrywać ściśle z nazewnictwem artykułu pro-choice aby zachować NPOV. Sami uczestnicy ruchów określają się jako pro-life i pro-choice, ruchy pro-life bywają określane jako antyaborcyjne przez oponentów przykład i tak samo jak ruchy pro-choice określane są jako proaborcyjne przykład. W takim kontekście terminy pro-life i pro-choice są bardziej neutralne emocjonalnie, ale należy wspomnieć o innych terminach jako występujących, oczywiście zachowując zasady edycyjne.

3. Zgadza się to z danymi dot. używaniem terminów w google trends (linki powyżej)

Mając na uwadze powyższe proponuję:

1. Zmienić nazwę przedmiotowego artykułu na pro-life jako częściej występującą i bardziej neutralną;

2. Pozostawić nazwę pro-choice;

3. W obydwu artykułach wspomnieć o innych terminach zachowując zasady edycyjne (źródła, NPOV itd).

Pozdrawiam, JackStrong12 (dyskusja) 11:58, 29 lip 2020 (CEST)[odpowiedz]

  • Bardzo wyważony wywód. Zgadzam się z tezami JackStrong12. MOs810 (dyskusja) 12:04, 29 lip 2020 (CEST)[odpowiedz]
  • Po pierwsze zalinkowane przeze mnie artykuły nie miały udowadniać że termin ten jest używany częściej tylko odpowiadały na zarzut problemów z rzekomą weryfikowalnością użytego terminu a nie wykazywanie że jest on bardziej powszechny. Nie chce mi się w tym kontekście analizować tych artykułów bo jak mówiłem nie taki był mój zamysł a analiza takiej niereprezentatywnej próbki stworzonej przeze mnie za pomocą wyszukiwania w Google Scholar. Moim celem było jedynie wykazanie że termin „Antyaborcyjne” (ruchy/protesty/organizacje) nie jest OR tylko występuje w polskiej literaturze naukowej. U Maronia jednak mimo że nie występuje termin „ruch antyaborcyjny” nie występuje też wyrażenie „ruch pro-life” ale różne warianty określenia antyaborcyjny/ne/nych itp występują kilkadziesiąt razy i to określenie został wybrane na tytuł artykułu a nie pro-life. Koniec sprostowania bo jak napisałem powyżej analiza takiej niereprezentatywnej próbki zbieranej na szybko jest mało sensowna wg mnie. Jeśli chcemy analiz powszechności użycia terminów w sposób bardziej merytoryczny to powyżej zostały przytoczone statystyki z Pubmed [7] 305 vs [8] 636. Polska wersja artykułu nie powinna być polonocentryczna wiec nawet jeśli w polskich pracach naukowych stosunek jest całkowicie różny nie sądzę że powinniśmy opierać się tylko na tym względzie. Odnosząc się do kolejnych punktów:
    1. Problemem jest to że np. określenia „proaborcyjny” [9] po polsku (25 wyników w GSh) czy „pro-abortion”/”proabortion” (odpowiednio 43 i 50 wyników w Pubmed) występują dużo rzadziej w literaturze niż „antyaborcyjny” więc zasada WP:WAGA sugeruje że powinniśmy używać terminów najpowszechniej używanych nawet jeśli załamie to symetrię w nazewnictwie do kwestii NPOV odniosę się niżej.
    2. To że jakieś medium nieneutralne w tym kontekście używa danego określenia nie znaczy że w każdym przypadku jest ono używane by jako narzędzie walki retorycznej. Powiedziałbym nawet że lepszym testem neutralności danego określenia jest to czy strona przeciwna jest w stanie po nie sięgnąć i go używać choćby okazjonalnie. Czy w jakimkolwiek źródle które sprzeciwia się aborcji znajdziemy termin „ruchy pro-choice” nie w kontekście kpiny lub jako cytat? Czy grupy feministyczne używają na serio określenia pro-life/”za życiem” na ruchy sprzeciwiające się aborcji? Moim zadaniem nie i to świadczy o braku neutralności tych określeń. To że same ruchy wolą kreować się że są raczej pro-coś niż anty-coś nie powinno mieć dla nas znaczenia.
    3. Powtórzę Google Trends porównuje ilość wyszukiwań danej frazy a nie ich wystąpienia w internecie. Co ciekawe istnieje Temat „Ruch antyaborcyjny” a nie znalazłem tematu „Ruch Pro-life” ani „Prolife” nie wiem dlaczego Google tak to organizuje i od czego to zależy jak przyporządkowywane są nazwy do „Tematów” jest tu jednak tyle niewiadomych że jeszcze raz powtórzę że Google Trends to nie jest dobry wyznacznik i narzędzie w naszym przypadku a dodatkowo jak już mówiłem prezentuje ono ilość wyszukiwań a nie wystąpień. Powinniśmy opierać się na publikacjach a nie trendach w wyszukiwaniu. Jeśli ktoś opisze te trendy w jakimś źródle to ok w innym przypadku to trochę OR wg mnie.
    4. Podsumowując jestem przeciwko zmianie nazwy na pro-life a dyskusja o nazwie artykułu aktualnie pod nazwą pro-choice powinna być dyskutowana w jego dyskusji lub w oddzielnym dedykowanym wątku a nie być argumentem pomocniczym. Pozdrawiam Grudzio240 (dyskusja) 15:34, 29 lip 2020 (CEST)[odpowiedz]
  • Nie zgodzę się, że kwestię artykułu pro-life należy rozpatrywać oddzielnie od pro-choice. Na podstawie w/w publikacji (i też innych w wynikach wyszukiwania na google scholar) można stwierdzić dychotomię pro-life i pro-choice, ruch antyaborcyjny i ruch proaborcyjny. Powtarza się ona konsekwentnie w tych publikacjach i nie jest przypadkowa. Co do używania terminu przez oponentów cyt. Powiedziałbym nawet że lepszym testem neutralności danego określenia jest to czy strona przeciwna jest w stanie po nie sięgnąć i go używać choćby okazjonalnie. - taka teza może prowadzić do absurdalnych wniosków. Np możemy dojść do wniosku, że termin "proepidemicy" jest bardziej neutralny niż "antyszczepionkowcy". Przecież tak nie jest. Można nawet wyciągnąć wniosek, że to modelowy przepis na opowiedzenie się po jednej ze stron sporu. A przedmiotowy spór wywołuje jednak spore kontrowersje, na które w mojej ocenie musimy patrzeć chłodno starając się osiągnąć jak największą neutralność. Pełna idealna neutralność jest zapewne nie do osiągnięcia, ale trzeba do niej dążyć. Podsumowując - uważam, artykuł z obecną nazwą i w obecnej formie jest nie do przyjęcia i podtrzymuję wyżej formułowane wnioski. Pozdrawiam, JackStrong12 (dyskusja) 16:15, 29 lip 2020 (CEST)[odpowiedz]
    • Zakładając dobrą wolę i to, że ten zaskakujący i odbiegający od tematu przykład wynika z tego, że wyraziłem się niedostatecznie jasno podaję przykłady używania sformułowania „ruch antyaborcyjny” przez media które raczej jednoznacznie opowiadają się przeciwko aborcji: [10],[11],[12],[13], tu [14] także sama fundacja Fundacja Pro używa określenia „ruch antyaborcyjny”,[15],[16],[17]. Nie można ich zaliczyć do oponentów ograniczania aborcji. Świadczy to chyba o tym że określenie „ruch antyaborcyjny” nie jest jakoś negatywnym emocjonalnie określenim jak twierdzisz. Pozdrawiam Grudzio240 (dyskusja) 18:06, 29 lip 2020 (CEST)[odpowiedz]
  • W podanych przykładach jest prawie sama publicystyka, ale to jest ciekawe: Ruch antyaborcyjny jest częścią szerokiego ruchu pro-life, a w obrębie tego ruchu istnieją organizacje o bardzo różnych celach, choć wszystkie są nastawione na ochronę życia. Niektóre z nich zajmują się pomocą dzieciom z niepełnosprawnościami, kobietom w sytuacjach kryzysowych czy edukacją. (z tego linku). Co do "emocjonalności" - jeżeli przyjmujemy, że ruch antyaborcyjny jest bardziej neutralny, to w przypadku pro-choice trzeba również zmienić nazwę, na ruch proaborcyjny. Kierując się dychotomią wykazaną w w/w publikacjach naukowych. Pozdrawiam, JackStrong12 (dyskusja) 19:17, 29 lip 2020 (CEST)[odpowiedz]
  • @JackStrong12 ma rację. Zachowajcie choćby pozory równowagi. Albertus teolog (dyskusja) 00:18, 13 sie 2020 (CEST)[odpowiedz]

"Pro-life" sugeruje, ze celem jest ochrona życia, a więc m.in. zapobieganie przyczyn. Jedną z przyczyn jest niewystarczająca edukacja seksualna i niewystarczająca świadomość na temat antykoncepcji. Trzeba więc po prostu sprawdzić, czy dana organizacja stara się o zmniejszenie skali przynajmniej niektórych przyczyn (wtedy będzie pro-życie), czy też jest przeciwna zmniejszeniu skali niektórych przyczyn (wtedy będzie antyaborcyjna). Obie strony mają swoją retorykę, ale na poziomie logicznym trzeba po prostu sprawdzić, jakie są cele, a nie co tych celach jest mówione. //109.95.201.94 (dyskusja) 10:24, 26 sie 2020 (CEST)[odpowiedz]

  • Przecież to dwa terminy o różnych znaczeniach. Pro-life obejmuje wszystkie ruchy związane z ochroną życia, w tym ruch antyaborcyjny. Nasz artykuł, z tego, co wynika z wpisanej tam definicji, powinien być o tym szerszym znaczeniu. Zmiana jego tytułu na "ruch antyaborcyjny", to w mo0im przekonaniu to samo, czym byłaby zmiana nazwy artykułu Planeta na "Ziemia". KamilK7 16:14, 15 wrz 2020 (CEST)[odpowiedz]
  • Jeśli zostawiamy nazwę "ruch antyaborcyjny", to zmieniamy również nazwę artykułu "Pro-choice" na "ruch proaborcyjny". Jeśli zostawiamy nazwę "Pro-choice", to nazwę artykułu "ruch antyaborcyjny" zmieniamy na "Pro-life". Innej opcji nie widzę. Adam Didur (dyskusja) 18:53, 24 wrz 2020 (CEST)[odpowiedz]
  • No i mamy dziwne i bezzasadne przenosiny pod nazwę Ruch proaborcyjny (całe 111 wyników w Google). Nedops (dyskusja) 00:43, 27 wrz 2020 (CEST)[odpowiedz]
  • Podbijam temat. Minęło trochę czasu, zachęcam do ponownego przeanalizowania argumentów każdej ze stron i próby wypracowania konsensusu. Obecny nazewnictwo obu artykułów jest bowiem rażącą niekonsekwencją. Jeśli nie potrafimy się dogadać odnośnie neutralnego światopoglądowo tytułu artykułu "Pro-choice", skoro nazwy pokroju "Ruch proaborcyjny" czy najlepiej "Ruch na rzecz prawa do aborcji" mają być zbyt rzadko używane, to musimy zmienić nazwę artykułu "Ruch antyaborcyjny" na "Pro-life", skoro to pierwsze określenie również jest nieporównywalnie rzadziej używane od tego drugiego. Adam Didur (dyskusja) 19:36, 23 paź 2020 (CEST)[odpowiedz]
    Moim zdaniem nazwa „Ruch na rzecz prawa do aborcji” nie byłaby taka zła. Tak, jest dość długa i mało popularna, natomiast jest to najbardziej adekwatne, neutralne i polskie określenie na ten ruch społeczny, jaki mamy. I tak jak „pro-life”, tak i określenie „pro-choice” również powinno pozostać, ze względu na popularność. To też nie jest tak, że na określenie „Ruch na rzecz prawa do aborcji” nie ma żadnych źródeł. Gdybyśmy się zdecydowali na nie to można by się powołać na kwartalnik socjologiczny Globalny Dialog wydawany przez ISA (LINK) Matinee71 (dyskusja) 17:42, 25 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
    Też uważam że taka dłuższa nazwa byłaby bardziej neutralna i dobrze oddawałaby charakter tych ruchów tylko jest ona dużo mniej popularna niż pro-choice Grudzio240 (dyskusja) 21:27, 25 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
    No właśnie. Jednakowoż nasze zasady preferują tutaj raczej pro choice, mimo że nic z tej nazwy nie wynika. Mpn (dyskusja) 21:35, 25 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
    Nie mamy dokładnie takiej samej sytuacji, jeśli chodzi o określenia „ruch antyaborcyjny” i „pro-life”? I wiem, że nasze zasady preferują raczej nazwę najbardziej popularną. Jednak z drugiej strony, z tego co pamiętam, to według naszych zasad polskojęzyczna Wikipedia preferuje nazwy polskojęzyczne. Tak przynajmniej słyszałam. A drugi powód, który już tutaj był omawiany, dlaczego nie możemy zostać przy "pro-life"/"pro-choice" jest wątpliwa neutralność tych określeń oraz ich nieprecyzyjność. Chociaż oba ruchy skupiają się przede wszystkim wokół tematu aborcji, to w obu przypadkach nie wynika to z nazwy. Matinee71 (dyskusja) 00:29, 26 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
    Z tego, co pamiętam, mieliśmy gdzieś dyskusję, w której skrytykowano nazwę pro-life jako używaną wyłącznie przez jedną stronę sporu i propagandową. Mpn (dyskusja) 11:56, 26 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
    Pamiętasz może, czy w przytoczonej przez ciebie dyskusji poruszono również temat nazwy pro-choice i czy również krytykowano ją jako propagandową i używaną wyłącznie przez jedną stronę sporu? Jeśli nie, to wiele tamta dyskusja warta nie była i nie powinniśmy się do niej odwoływać... Adam Didur (dyskusja) 00:40, 27 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
    Właśnie nie pamiętam. Ale wyznacznikiem wartości dyskusji nie jest, mam wrażenie, zbieżność z twoimi poglądami Mpn (dyskusja) 07:22, 27 paź 2020 (CET)[odpowiedz]

    Wyznacznikiem (braku wartości) tamtej dyskusji nie byłyby moje poglądy, tylko skrajna stronniczość dyskutantów. Chyba przyznasz, że jeśli w jednej propagandowej nazwie nie widzieliby nic zdrożnego, ale drugą już potębiliby, to wiele taka opinia nie byłaby warta. Adam Didur (dyskusja) 17:53, 27 paź 2020 (CET)

    Musieliby obie nazwy uznać za propagandowe i jednej nie potępić, a drugą potępić. Natomiast wtedy dyskutowano raczej o pro life Mpn (dyskusja) 20:25, 27 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
  • Na angielskiej Wikipedii też mieli ogromny problem z dyskutowaną przez nas kwestią. Lektura licznych dysput (choćby tej) może pomóc nam w osiągnieciu konsensusu. Adam Didur (dyskusja) 20:06, 23 paź 2020 (CEST)[odpowiedz]
  • Jak już wspomniałem, to, jaki jest tytuł, powinno zależeć od zawartości artykułu. Jeśli byłby wyłącznie o zakazie aborcji, to powinien być "antyaborcyjny". Jeśli taką nazwę chcemy zostawić, to trzeba poprawić definicję i usunąć treść związaną z eutanazję itp. Jeżeli zostawiamy obecną definicję, to i nazwę trzeba zmienić na szerszą znaczeniowo. KamilK7 09:22, 27 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
    Pytanie, czy mamy jakieś źródła, na to, że ruch pro-life rzeczywiście prowadzi jakąś działalność inną niż dążenie do zakazu aborcji poza deklaracjami organizacji pro-life oraz definicji słownikowej. A także czy taka działalność jest w ogóle encyklopedyczna. Z tego co wiem to ruch ten jest znany właściwie wyłącznie z bycia przeciwko aborcji i chociaż "pro-life" w teorii ma szersze znaczenie to w praktyce jest to synonim dla "ruchu antyaborcyjnego". Dlatego byłabym raczej za poprawieniem definicji i zostawianiem obecnej nazwy. Matinee71 (dyskusja) 10:28, 27 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
z tego co wiem, to ruchy pro-life są także przeciw invitro, to też nie jest aborcja. Więc dylemat KamilK7 jest jak najbardziej na miejscu. --tadam (dyskusja) 10:39, 27 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
Noto wspaniale się to wpisuję w termin pro life, jeśli są za uniemożliwieniem parom pomocy w tworzeniu nowego życia. Czy jednak nie jest to działalność marginalna? Po miastach jeżdżą antyaborcyjne ciężarówki i coś wywrzaskują. protestu przeciwko eutanazji u nas nie pamiętam, przeciwko IVF też słabo. Czy natomiast ruch angażuje się w inne działalności, które uprawniałyby go do określenia pro life? Czy zabiega o leczenie płodów w macicy przez wczesne wykrywanie wad wrodzonych? Czy troszczy się o dzieci z wadami wrodzonymi? O środki dla niepełnosprawnych? Czy zbiera pieniądze dla pacjentów onkologicznych? Opiekuje się starcami? Działa na rzecz zmniejszenia liczby samobójstw? Mpn (dyskusja) 20:31, 27 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
Wydaje mi się, że ruchy związane z ideą ochrony życia idą mniej więcej we wszystkich kierunkach. W Polsce oczywiście temat eutanazji nie jest tak gorący więc nie rzuca się w oczy, w kraju, w którym ja mieszkam jest odwrotnie. A wracając do in-vitro, to nawet, jeśli byśmy przyjęli Twoją definicję „uniemożliwienia parom pomocy w tworzeniu nowego życia” to wciąż nie jest to aborcja. --tadam (dyskusja) 20:55, 27 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
Nie jest to aborcja i nie jest to pro life :-) Natomiast niestety tej działalności nie widać. Mnie się nie wydaje, nie widuję jej na co dzień.A jeśli widuję, to ze strony zupełnie innej niż ta przeciwdziałająca aborcji. Czy mamy źródła potwierdzające taką działalność i czy jest to na pewno ten sam ruch? Mpn (dyskusja) 07:53, 28 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
Wiesz, jedni w in vitro widzą tworzenie nowego życia, inni - setki zarodków, które na koniec trafiają do kanalizacji. A co do twoich retorycznych pytań - najbardziej nawiedzone organizacje powiązane z ruchem, np. Fundacja Pro, raczej nie. Te normalne, o których jest niestety cicho, pewnie tak. Adam Didur (dyskusja) 20:39, 27 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
Osobom widzącym w IVF (nie w in vitro) setki zarodków trafiających do kanalizacji i podającym to jako argument przeciwko IVF mogę jedynie radzić porządnie puknąć się w czoło :-) Albo zapoznać z zasadami postępowania w medycynie. Poszukałem natomiast w Pubmedzie. Pro life movement daje 19 wyników [18], anti-abortion movement daje 22 [19], czyli w obu przypadkach tragicznie małe wyniki. Pozostaje jeszcze możliwość, że ruch antyaborcyjny jest częścią szerszego ruchu, obejmującego też IVF i eutanazję. Bo, jak pisałem wyżej, ruchu wspierającego życie zagrożonych śmiercią pacjentów z tych środowisk po prostu nie ma . Mpn (dyskusja) 07:53, 28 paź 2020 (CET)[odpowiedz]

Co do pierwszych dwóch zdań - darujmy sobie dyskutowanie o in vitro i aborcji, bo równie dobrze można przecież pisać tu rzeczy pokroju "osobom widzącym w sześciomiesięcznym płodzie człowieka radzę puknąć się w czoło". Nic nie wnosi to do tematu nazw dwóch artykułów. A tak w ogóle, to jeszcze tragiczniejsze wyniki w Pubmedzie dają wyszukiwania "pro choice movement" (14 wyników) i "abortion rights movement" (11 wyników). Więc ten argument też do niczego się nie zdaje. Adam Didur (dyskusja) 20:17, 28 paź 2020 (CET)[odpowiedz]

Czym innym jest wyrażać pogląd, zrównywać definicję wartościującą i opisową człowieka, na co są pewne argumenty, co innego pisać jawną nieprawdę. Każdy ma do własnego poglądu prawo, choć są lepiej i gorzej uzasadnione, czym innym są fakty w medycynie, która jest nauką empiryczną. Mpn (dyskusja) 20:24, 28 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
Dodałabym jeszcze, że przynajmniej moim zdaniem to, że ruch społeczny, który skupia się na całkowitym zakazaniu aborcji ma też jakąś inną działalność, jak zakazanie eutanazji, in vitro, klonowania itd nie znaczy, że nie możemy takiego ruchu nadal nazywać "antyaborcyjnym". Jest to i tak nazwa bliższa prawdzie niż "pro-life", ponieważ ruch ten stosunkowo niewiele robi, aby pomóc ludziom obecnie żyjącym. Zazwyczaj też jest przeciwko lub nie angażuje się w działania, o których wiemy, że realnie przyczyniają się do zmniejszenia liczby aborcji, takich jak edukacja seksualna, dostęp do antykoncepcji, wspierania kobiet w ciąży w trudnej sytuacji finansowej. Co prawda organizacje pro-life deklarują, że robią niektóre z tych rzeczy. Natomiast nie widziałam żadnych źródeł na poparcie tego. Matinee71 (dyskusja) 09:37, 28 paź 2020 (CET)[odpowiedz]

Ale tu rozpatrujesz ruch pro-life przez pryzmat dramatycznych organizacji pokroju "Fundacja Pro - prawo do życia", o których siłą rzeczy jest głośno, bo robią burdel. O organizacjach normalnych, które faktycznie działają wedle definicji ruchu pro-life, siłą rzeczy głośno nie jest. To raz. Dwa - zachęcam raczej do dyskusji na temat, co zrobić z nazwą artykułu o ruchu na rzecz prawa do aborcji. Przecież wszyscy się zgadzamy, że nazwa "Pro-life" neutralna nie jest. Tylko jeśli również stronnicza nazwa artykułu o "Pro-choice" ma pozostać, to mniejszym złem będzie zmiana nazwy konkurencyjnego artykułu na "Pro-life". Adam Didur (dyskusja) 20:17, 28 paź 2020 (CET)[odpowiedz]

Jak już mówiłam, popieram również zmianę artykułu "pro-choice". Jedynie uważam, że powinniśmy się zastanowić, jaka dokładnie miałaby to być nazwa, biorąc pod uwagę neutralność, to, z jaką działalnością wiąże się ten ruch oraz jakie określenia są w ogóle w stosunku do niego używane. Matinee71 (dyskusja) 21:00, 28 paź 2020 (CET)[odpowiedz]

Za najwłaściwsze uważam stosowanie nazw, które oba konkurencyjne ruchy społeczne używają same wobec siebie, czyli pro-life i pro-choice. Traktowanie ich odmiennie narusza zasadę NPOV, natomiast trudno wynaleźć dla tego drugiego określenie analogiczne do ruch antyaborcyjny (bo nie ruch proaborcyjny przecież). BasileusAutokratorPL (dyskusja) 21:59, 28 paź 2020 (CET)[odpowiedz]

Planuję utworzyć w najbliższym czasie serię artykułów dotyczących Gambii. W celu lepszego zaznajomienia się z tematem chciałem opisać brakujące dystrykty. Rzuciła mi się w oczy jednak inna kwestia, mianowicie nazewnictwo jednostek administracyjnych najwyższego rzędu. W języku urzędowym Gambii, czyli angielskim jednostka ta nazywa się division. U nas zostało to przetłumaczone jako dywizja, choć słowniki jednoznacznie wskazują, że to słowo jest zarezerwowane dla wojskowości, tak więc wygląda to na typową kalkę językową. Po researchu zauważyłem, że inne division jako jednostki podziału administracyjnego tłumaczymy na polski w różny sposób. W przypadku Bangladeszu oraz Mjanmy jest to prowincja, lecz w przypadku Malezji jest to okręg i do tej wersji bym się skłaniał. W internecie wielokrotnie pojawia się określenie dywizja na określenie jednostek administracyjnych z Gambii, lecz może to być skutek sugerowania się Wikipedią i powielanie za nią tego samego błędu. Można jednak znaleźć również określenie okręg, jak m.in. podaje PAP, PWN czy Interia (artykuł sprzed powstania artykułu o podziale administracyjnym Gambii na Wikipedii). Okręg jest użyty również w głównym haśle o Gambii, które swoją drogą również planuję rozbudować. Anglojęzyczna Wikipedia podaje jednak, że w 2007 roku w miejsce divisions wprowadzono regions. Mimo to w niektórych artykułach jedne division są określane jako was, a inne jako is. Ponadto są również obszary samorządowe (local government areas), które istnieją niezależnie od divisions lub regions. Zapraszam do dyskusji. The Orbwiki107 (dyskusja) 20:08, 27 paź 2020 (CET)[odpowiedz]

  • Po pierwsze, nie trzeba tłumaczyć. Nie ma ustalonej polskiej nazwy dla jednostek administracyjnych Gambii, to nie trzeba ich na siłę wymyślać – można pisać ogólnie o jednostce administracyjnej [pierwszego rzędu] i podać jej angielską nazwę (nie wszystkie rodzaje jednostek administracyjnych mają poustalane polskie nazwy, a czasami jest tak, że identycznie nazwane jednostki w różnych krajach po polsku mają tradycyjnie przyjęte różne). Druga kwestia jaka tu wynika, to jaki właściwie jest podział administracyjny tego kraju. Zatem najeżałoby ustalić na jakie jednostki i pod jakimi nazwami Gambia obecnie się dzieli, a dopiero potem zastanawiać się czy istnieją dla nich polskie odpowiedniki (chodzi oczywiście o nazwę rodzaju jednostki, a nie o nazwy własne poszczególnych jednostek). Aotearoa dyskusja 20:34, 27 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
    Zarówno strona rządowa, jak i afrykańskie media używają określenia region, więc można założyć, że faktycznie divisions już nie istnieją, a anglojęzyczna Wikipedia nie uprzątnęła tych artykułów. Nie ma ustalonej polskiej nazwy dla jednostek administracyjnych Gambii, to nie trzeba ich na siłę wymyślać – owszem, nie ma ustalonej nazwy przez KSNG, lecz przyjęło się, aby korzystać z polskich nazw, zwłaszcza, że określenie okręg było już używane w języku polskim do opisania division. Sprawdziłem i prawie zawsze korzysta się z polskich nazw z nielicznymi wyjątkami, jak concelho dla określenia jednostki administracyjnej najwyższego rzędu w Republice Zielonego Przylądka. Jak rozumiem przyjmując nazewnictwo z użyciem region przykładowo Central River Region należałoby go nazwać po polsku Region Central River, gdyż wtedy występuje jako polskie słowo region i sam tytuł jest ułożony w polskim szyku. The Orbwiki107 (dyskusja) 21:01, 27 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
Pozwolę sobie przywołać @Mateusz Gieryga do dyskusji o tej części świata. Pozdrawiam! Nadzik (dyskusja) 21:15, 27 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
  • Osobiście, ze względu na to, że PAP aktualizuje swoją bazę dotyczącą państw, skłaniałbym się do ich nazewnictw, tj. okręgów. Nie ma co wprowadzać własnego nazewnictwa – to na pewno. Więc jeśli nie nazwa angielska, to skłaniałbym się ku okręgach (i jako przypis dać po prostu PAP, żeby była pewność:)! Mateusz Gieryga (dyskusja) 00:40, 28 paź 2020 (CET)[odpowiedz]

Taka nazwa zostać nie może, bo jest za mało precyzyjna (zdarzały się juź inicjatywy o tym samym celu). Pod co to przenieść? Protesty przeciwko zaostrzeniu przepisów dotyczących aborcji w Polsce jesienią 2020? BasileusAutokratorPL (dyskusja) 21:51, 28 paź 2020 (CET)[odpowiedz]

Kolejnym problemem obecnej nazwy jest to, że te protesty chyba już od jakiegoś czasu przestały tylko „przeciwko zaostrzeniu przepisów dotyczących aborcji”. Widać to zresztą po postulatach, jakie padły do tej pory. Ja bym raczej przeniosła pod znacznie krótsze Protesty w Polsce jesienią 2020, lub coś podobnego. Matinee71 (dyskusja) 11:27, 29 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
Jesienią były chyba też protesty negacjonistów covidowych, przedsiębiorców, branży futrzanej oraz kto wie czyje jeszcze. PuchaczTrado (dyskusja) 11:41, 29 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
Protesty spowodowane wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego ws. niedopuszczalności aborcji eugenicznej? Bo sygnatury sprawy nie ma sensu umieszczać w tytule hasła. BasileusAutokratorPL (dyskusja) 12:17, 29 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
To już chyba krócej: Protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego zaostrzającym prawo aborcyjne? Wostr (dyskusja) 12:28, 29 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
Określenie „aborcja eugeniczna” nie jest tym kontekście do końca neutralne. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego również sam w sobie nie zmienił prawa aborcyjnego w Polsce. Zmiana w prawie nastąpi dopiero po opublikowaniu orzeczenia w dzienniku ustaw. Matinee71 (dyskusja) 13:53, 29 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
Popieram obydwie wypowiedzi @Matinee71 bo faktycznie postulaty się zmieniają, nazwa będzie najkrótsza, a kolejnej zmiany IMO i tak nie unikniemy Krzysiek 123456789 (dyskusja) 13:59, 29 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
Ostatnia propozycja Wostra chyba najbardziej trafiona i zmianę uważam za konieczną, bo wybuch protestów zainicjował wyrok TK, ale od razu główne hasło i cele protestów były daleko dalej idące niż przedmiot wyroku. Kenraiz (dyskusja) 15:17, 29 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
Jakby miałoby być jeszcze troche krócej to może być: Protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z października 2020 (upewniłam sie, jest to jedyny wyrok TK z października tego roku) Matinee71 (dyskusja) 15:41, 29 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
 Przeciw A w jakim kraju są te protesty? A czego dotyczył wyrok? Obecny tytuł mimo pewnych niedoskonałości i tak lepszy niż propozycje tu zgłaszane. Gdarin dyskusja 15:53, 29 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
Czy w nazwie artykułu muszą się znaleźć wszystkie najważniejsze informacje odnośnie protestów, czyli gdzie, kiedy i dlaczego? W alternatywnych wersjach językowych ograniczają się do tego gdzie i kiedy. Może w takim razie rozważmy ponownie opcję z Protesty w Polsce w 2020 i po prostu rozbudujmy artykuł o pozostałe ważne protesty, które miały miejsce w tym roku. Myślę, że informacje na temat tego, że już wcześniej miały miejsce inne protesty oraz powody do wzburzone jest istotne ze względu na kontekst, w jakim mają miejsce obecne protesty. Właśnie dlatego, że PIS już wcześniej zdenerował tak wiele grup ludzi te protesty wyglądają tak, a nie inaczej. Matinee71 (dyskusja) 16:18, 29 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
Jeżeli opisać też pozostałe protesty, to można tak uczynić. Tylko wtedy należałoby odlinkować z wikidanych. PuchaczTrado (dyskusja) 16:28, 29 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
Nie ma wspólnego mianownika, który łączy te wszystkie obecne protesty, więc nie można ich opisać w jednym zbiorczym artykule. Nie jestem notabene zwolennikiem pisania takich artykułów "na gorąco", bo dopiero za jakiś czas okaże się czy protesty miały jakieś ważne konsekwencje (stan wyjątkowy czy dymisja rządu czy wcześniejsze wybory parlamentarne) czy też nie. Fakt, że dawno społeczeństwo polskie nie było tak podzielone i nie było aż tyle wzajemnej agresji, jak tak dalej pójdzie to dojdzie do wojny domowej. :( Tyle że brak nam dobrych źródeł do opisania tego. Gdarin dyskusja 17:11, 29 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
Właśnie dlatego zgadzam się z twierdzeniem, że i tak nie unikniemy kolejnej zmiany nazwy. Wciąż wiele może się zmienić. Nie wiadomo czy w dalszej perspektywie to, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego był tutaj istotnym powodem protestów, czy tylko po prostu kolejnym z wielu powodów, które doprowadziły do niezadowolenia społecznego. Dlatego odpuściłabym na razie próby ustalenia najbardziej adekwatnej nazwy i tymczasowo zmieniła nazwę na bardziej ogólną, jak Protesty w Polsce jesienią 2020 Matinee71 (dyskusja) 17:33, 29 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
właśnie jestem  Za tą opcją Krzysiek 123456789 (dyskusja) 20:27, 29 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
A ja jestem  Przeciw. Nie ma sensu w takim jednym artukule łączyć protestów futrzarzy oraz osób walczących o prawa kobiet (wszyscy widzimy, że te drugie są wyjątkowe, i dlatego ostały się po DNU; jak mielibyśmy w tej sytuacji zachować odppwiednie proporcje?), nawet jeśli PiS obie grupy wkurzył. Natomiast kiedyś przyjdzie czas, aby bieżący wycinek historii Polski opisać w haśle np. Polska w okresie rządów Zjednoczonej Prawicy, gdzie z perspektywy czasu będą opisane przeróżne protesty, jak też inne zagadnienia.
Zdecydowanie lepsza jest poprzednia propozycja Kamili (Protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z października 2020). BasileusAutokratorPL (dyskusja) 22:57, 29 paź 2020 (CET)[odpowiedz]
  • Typowy problem opisywania bieżących wydarzeń. Optymalnie teraz pozostać przy obecnej nazwie, a gdy protesty się zakończą ustalić - nową już uwzględniającą całokształt teraz przyszłych a wówczas przeszłych wydarzeń. Wstrzymania się ze zmianą teraz zapobiegnie chaosowi polegającemu na kilkukrotnym zmienianiu nazwy artykułu. IMnext (dyskusja) 17:54, 29 paź 2020 (CET)[odpowiedz]

Tytuł rzeczonego artykułu z niewiadomych przyczyn jest po włosku. Najprościej byłoby przenieść pod Państwo Syagriusza, ale:

  • pierwsze primo – na innych Wikipediach (poza cs, eo, la, nl i sk) tytuł brzmi „Królestwo/Państwo/Okręg Soissons”;
  • drugie primo – według zamieszczonej w haśle listy władców Syagriusz był dopiero trzeci.

Oto pierwsza próba podjęcia tej sprawy. Tempest (dyskusja) 14:12, 30 paź 2020 (CET)[odpowiedz]

Nazwa kategorii „Urodzeni w …”

Jeśli było, to niech ktoś da znać, będę kopał. Jednak jeśli nie, to może mnie ktoś oświecić, dlaczego mamy kategorie Kategoria:Urodzeni w 1950, Kategoria:Urodzeni w 1951 itd., ale już Ludzie urodzeni w Warszawie itp.? Czy to jest przemyślana różnica? I do grupowania według dat nie trzeba być człowiekiem; np. czy do Kategoria:Urodzeni w 1996 kwalifikuje się owca Dolly? A jeśli nie, to czy nie należałoby albo zrobić „Ludzi urodzonych w X roku”, albo raczej „Urodzonych w mieście X”, bez „ludzi”? Aʀvєꝺuι + 02:00, 1 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Pomijając sam sens istnienia "Ludzie urodzeni w Warszawie" ;), imho można zgłosić na Wikipedia:Zadania dla botów prośbę o usunięcie z nazw tych kategorii prefiksu "Ludzie ". SpiderMum (dyskusja) 20:09, 18 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
A co jest nie tak z kategorią "Ludzie urodzeni w..." ? Kapsuglan (dyskusja) 20:45, 18 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
To i tamto [20] [21] [22] SpiderMum (dyskusja) 16:00, 21 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

W pierwszym przypadku dwa argumenty przeciw, w drugim brak konsensusu, a w trzecim dotyczy, kategorii "Zmarli w .." Kapsuglan (dyskusja) 16:47, 21 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

  • Już kiedyś poruszałem ten temat w kawiarence, wtedy padły argumenty, że po co zmieniać, komu to przeszkadza i że w ogóle za dużo byłoby roboty. --maattik (dyskusja) 18:00, 21 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
  • Pytanie do tych, którym być może przeszkadzają kategorie związane z miejscem urodzenia: czym według Was różnią się od kategorii dotyczących roku urodzenia? Ludzie (i inne obiekty żywe) są związani nie tylko z czasami w jakich żyją ale też z miejscami. --maattik (dyskusja) 18:00, 21 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Pisownia jednostek administracyjnych Rosji

Wg mnie słowo obwód nawet w formie nazwy własnej powinno być pisane małą, analogicznie jak np. województwo opolskie: "Mordowia graniczy na północy z Obwodem niżnonowogrodzkim, na północnym wschodzie – z Czuwaszją, na wschodzie – z Obwodem uljanowskim, na południu – z Obwodem penzeńskim i na zachodzie – z Obwodem riazańskim.". Jednak wolę się spytać. A jak z "Kiemla ... – wieś w środkowej Rosji, centrum administracyjne Rejonu iczałkowskiego w Republice Mordowii." - rejon chyba małą, ale Republice małą czy dużą? Chyba dużą. --Piotr967 podyskutujmy 20:37, 2 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Moim zdaniem obwód, rejon mała - Republika duża Pierre L'iserois (dyskusja) 21:58, 2 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Obwody piszemy małą literą (wyj. Żydowski Obwód Autonomiczny, który obwodem nie jest), natomiast nazwy krajów, okręgów i republik wielką. Wszystko jest w szóstym zeszycie KSNG. Carabus (dyskusja) 12:26, 3 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
Dzięki --Piotr967 podyskutujmy 12:36, 3 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Diecezja kamieniecka, czy Diecezja Kamieniecko-Podolska?

W artykule o tej diecezji okresowo następowały przenosiny spod jednej nazwy pod drugą. Sama Archidiecezja Lwowska, do której należy diecezja w Kamieńcu Podolskim określa ją w języku polskim jako Diecezja Kamieniecko-Podolska. Podobnie też wskazuje „Schematyzm Diecezji Kamieniecko - Podolskiej” wydany przez tamtejszą kurię. Z kolei kolega @Poznaniak powołuje się na zasady językowe i fakt, że w języku łacińskim nazwa brzmi Dioecesis Camenecensis. Ale też znaleźć można zapisy jako dioecesis Camenecensis Podoliae (przywoływany tutaj dokument „Directorium officii Divini dioecesis Camenecensis Podoliae ac ecclesiarum in Bessarabia”). Jacek555 08:37, 4 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

najlepszym źródłem są w takim wypadku źródła własne. jeśli Archidiecezja Lwowska używa polskiej terminologii taką powinniśmy stosować, równocześnie wstawiając w artykule nazwę łacińską i tworząc rediry - John Belushi -- komentarz 09:21, 4 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
W języku polskim nie występuje forma przymiotnikowa "kamieniecko-podolski". Poprawną formą przymiotnikową od nazwy miasta Kamieniec Podolski jest "kamieniecki". Forma dwuczłonowa jest kalką z języka ukraińskiego, który ma dosyć duży wpływ na język polski stosowany na terenie diecezji. Na stronie archidiecezji lwowskiej jest niestety znacznie więcej błędów językowy i powtórzeń form ukraińskich. Ponadto jedyną oficjalną nazwą jest nazwa łacińska a nie ukraińska ani tym bardziej nieudolnie tłumaczona z ukraińskiego na polski. Polską nazwą tej diecezji jest nazwa jednoczłonowa i taka też została ustanowiona w dokumencie reaktywującym jednostkę. W analogicznej sytuacji rejonu kamienieckiego, którego nazwa ukraińska jest dwuczłonowa KSNG ustaliła egzonim zgodny z zasadami języka polskiego [23]. Poznaniak odpowiedz 09:31, 4 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
Tak na marginesie przymiotnik od nazwy Kamieniec Podolski (uwzględniający oba człony) musiałby brzmieć chyba „kamienieckopodolska”, bo „kamieniecko-podolska” sugeruje, że człony są równorzędne, że chodzi o teren zarówno Kamieńca, jak i Podola (coś jak kwestia województwa bialsko(-)podlaskiego czy brzesko(-)litewskiego). Aʀvєꝺuι + 12:15, 4 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
  • Tylko poprawność językowa to jedno, a jak coś zostało nazwane to drugie. Jeśli właściwy organ nazwał Diecezja Kamieniecko-Podolska, to nic nam do tego. A gdzie można zobaczyć „dokument reaktywujący jednostkę” - to by rozwiązało temat. Opieramy się na źródłach, a nie na tym jak uważamy, że powinno być Gruzin (dyskusja) 13:46, 4 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
Jedynym organem w tym przypadku uprawnionym do ustalania nomenklatury jest papież: AAS z 1991 r. Nr 3, s. 244 Poznaniak odpowiedz 14:16, 4 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
a w dokumencie watykańskim stoi ...? Gruzin (dyskusja) 14:48, 4 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
"Camenecensi" tj. "kamieniecka". Poznaniak odpowiedz 14:58, 4 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
na na której stronie w/w dokumentu to znalazłeś? Pierre L'iserois (dyskusja) 15:29, 4 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
s. 244, tak jak napisałem wyżej. Poznaniak odpowiedz 16:00, 4 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Cathedrali Ecclesiae Camenecensi R. D. Ioannem Olszanski - czy aby o to zdanie? a gdzie o diecezji? Pierre L'iserois (dyskusja) 17:10, 4 lis 2020 (CET)

"Kościół katedralny" to eufemizm diecezji. Jest to jedyny akt prawny Stolicy Apostolskiej związany z reaktywowaniem diecezji, która formalnie de facto nigdy nie została zniesiona, a jedynie przez pewien czas była nieobsadzona. Poznaniak odpowiedz 21:58, 4 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
Zobacz człowiek całe życie się uczy. Ale, wytłumacz mi czemu na 80 pierwszych wyświetleń 78 dotyczy Diecezji Kamieniecko-Podolskiej a dwa kamienieckiej? Dodam, że te dwa dotyczą lat 1820 - 1830. Przy okazji natrafiłem na list min. Szymona Szynkowskiego na gov.pl [24] z zeszłego tygodnia, gdzie w tytule jest Kapłani z Diecezji Kamieniecko-Podolskiej. Podobnie jest tu http://catholic-hierarchy.org/diocese/dkamy.html. Pierre L'iserois (dyskusja) 16:37, 5 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
  • Dostałem dzisiaj odpowiedź z Poradni Językowej PWN: „Przymiotnik dwuczłonowy kamieniecko-podolska rzeczywiście może wprowadzać w błąd, ponieważ sugeruje, że został utworzony od dwóch równorzędnych nazw miejscowości, jak np. (diecezja) kijowsko-żytomierska (od Kijów i Żytomierz) czy (diecezja) odesko-symferopolska (od Odessa i Symferopol). Tymczasem przywołana w pytaniu nazwa diecezji została utworzona od nazwy miasta Kamieniec Podolski. Do 1991 r. używano przede wszystkim nazwy: diecezja kamieniecka. Od 1991 r. – niezależnie od kryterium poprawnościowego – powszechnie używana jest TEŻ nazwa: diecezja kamieniecko-podolska. Należy ją zaaprobować na mocy kryterium uzualnego (użycia) jako nazwę oboczną.” Jacek555 23:10, 15 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Trafiłem dzisiaj na tę grupę artykułów. Nie mam zastrzeżeń co do samego istnienia artykułów (choć brak uźródłowienia jest bez wątpienia istotnym mankamentem), lecz co do tytułów artykułów, które nadano im 14 lat temu. Na przykład w artykule Symbole kanadyjskiej prowincji Nowa Szkocja przymiotnik kanadyjskiej wydaje się zbędny, gdyż nie ma prowincji Nowa Szkocja w żadnym innym państwie świata. Sytuacja ta powtarza się w przypadku wszystkich prowincji oraz terytoriów Kanady. Zapraszam do dyskusji. The Orbwiki107 (dyskusja) 11:26, 5 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Konzerthaus a Dom koncertowy, Teatr miejski a Stadttheater

W tej chwili występuje pewna niespójność w nazewnictwie artykułów związanych z nieistniejącymi przedwojennymi obiektami kulturalnymi w Szczecinie. Mamy: Konzerthaus w Szczecinie i Zentralhallen w Szczecinie, ale już Teatr Miejski w Szczecinie, a nie Stadttheater w Szczecinie. W związku z tym zastanawiam się, czy nie przenieść Teatr Miejski pod Stadttheater, lub też Konzerthausu pod Dom koncertowy. Które rozwiązanie byłoby lepsze?

Szczecinolog (dyskusja) 19:51, 10 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

  • Spójność nazewnicza jest mniej istotna od nazw stosowanych w źródłach (współczesnych polskich) – może być tak, że niektóre dawne nazwy doczekały się ogólnie stosowanych spolszczeń, a niektóre nie, dlatego dla niektórych obiektów polska nazwa będzie uzasadniona, a dla innych nie. Aotearoa dyskusja 13:36, 11 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Te trzy nazwy występują równolegle. Czy nie byłby czas ujednolicić?Xx236 (dyskusja) 11:23, 17 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Widziałem kilka dyskusji na ten temat. Zdań prawie tyle samo ilu Wikipedystów wzięło w nich udział. W różnego rodzaju źródłach występują wszystkie te trzy nazwy i wyczyszczenie tego do jednej raczej nie jest/nie będzie możliwe zanim nie powstanie znaczna ilość źródeł uznających jedna wersję. IMO w przypadku tematów stricte wojskowych przymiotnik można pomijać. W przypadku spraw na styku z polityką użycie przymiotnika małą literą jest często nawet wskazane, bo istotnie ułatwia zrozumienie treści. Przymiotnik dużą literą powinien występować jedynie na początku zdań (choć lepiej tego unikać i przeredagować zdanie) i w przypadku nazw obiektów, które faktycznie nosiły taką nazwę (nie wiem czy istnieją, ale mogę sobie wyobrazić nadanie nazwy np. szkole "im. I Armii Ludowego Wojska Polskiego", w tamtych czasach często nikt się nie przejmował formalnoprawnym nieobowiązywaniem tej nazwy). Wydaje mi się, że większość potencjalnie zainteresowanych tematem nie jest chętna do kontynuacji tego wątku. Za dużo było bezowocnych dyskusji. ~malarz pl PISZ 10:06, 18 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Żeńskie końcówki

Dziwne, że ten temat jeszcze nie został tutaj poruszony (może tylko nie umiem znaleźć?). W każdym razie obserwuję wojny edycyjne między zwolennikami dotychczasowych zasad („polska polityk” na przykład) a orędownikami nowego ładu („polska polityczka”) i obie strony utrzymują, że mają rację, a nikt nie wspomina o żadnych ustaleń z dyskusji w Wikipedii, z czego wnioskuję, że takowych nigdy nie było. Ostatnio kolega @Qba0202 prowadzi intensywną kampanię końcówkową, powołując się na oświadczenie RJP z ubiegłego roku. Sęk w tym, że oświadczenie to bardzo dalekie jest od „zacznijmy jak najszybciej używać nowych końcówek”, raczej ogranicza się do stwierdzenia, że końcówki takie nie są w żaden sposób nieprawidłowe. Skoro RJP zajmuje takie stanowisko, to zapewne je zaakceptujemy, w końcu nie zajmujemy się, przynajmniej nie z założenia, kształtowaniem języka. Moje pytanie jest inne: czy takie masowe zmienianie ma rację bytu w Wikipedii? Nietrudno przewidzieć, że doprowadzi to do licznych wojen edycyjnych. Mamy też dobry precedens (zamiana „radziecki” na „sowiecki” i vice versa – ustalono swego czasu, że takich zamian nie robimy), który, jak mniemam, znacząco zredukował liczbę bezsensownych spory. W przypadku nazw zawodów problem jest o tyle pilny, że dotyczy prawdopodobnie znacznie większej liczby artykułów. Jak więc jest? Mamy konsensus, czy dopiero zaczynamy o tym mówić? PG (dyskusja) 16:50, 17 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

  • Temat wałkowany kilkukrotnie (i to niedawno - ostatnia w grudniu 2019 -> tutaj). Wikipedia to encyklopedia i w związku z tym powinna w hasłach obowiązywać terminologia słownikowa. Na temat oświadczenia RJP były również komentarze. Konsensus jest taki, że pozostaje "po staremu" - najpierw słowniki potem encyklopedia, a nie odwrotnie. Ented (dyskusja) 16:56, 17 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
Wydaje mi się że w jakiejś dyskusji w kawiarence chyba dość szeroko popierana była propozycja rozwiązania tego problemu przez "zakaz" zmian polegających jedynie na zmianach końcówek czy nazw zawodów wte lub wewte bez rozwinięcia merytorycznego tych fragmentów ale nie pamiętam niestety szczegółów Grudzio240 (dyskusja) 17:02, 17 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

W takich sprawach nie powinno być konsensusu. Jeżeli RJP dopuszcza żeńskie końcówki w odniesieniu do kobiet, to należy je stosować. To, że niektóre polityczki życzą sobie, aby do siebie mówić polityk nie znaczy, że mamy tak o nich pisać (stanowisko RJP jednoznacznie dopuszcza formy żeńskie). Qba0202 (dyskusja) 18:02, 17 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Dopuszcza końcówki żeńskie. Nie zakazuje stosowania formy męskiej. Celowa zmiana formy wbrew stanowisku osoby zainteresowanej (mimo poprawności tej ostatniej formy)? Sprawa była już podnoszona i zasadniczo jak Ented. — (Wypowiedź jest moją opinią, chyba że zaznaczono inaczej; proszę o brak tzw. pingów). — Paelius (dyskusja) 18:09, 17 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
Podstawę do pisania „polityczka” mam. Skoro nie ma na to zgody - nie będę prowadził takich „masowych akcji” ;). Ale następne artykuły będę pisał z zastosowaniem poprawnej językowo formy „polityczka”. Jak @PG wspomniał, Wikipedia nie jest od tego, aby stać po jednej czy drugiej stronie sporu. Moim zdaniem najlepiej byłoby, aby poprawna forma „polityczka” nie była zakazana, ale rzeczywiście być może niepotrzebnie „masową akcję”. Jeżeli będzie na to zgoda, będę pisał polityczka zamiast polityk. Ale niezgody nie powinno nie być, bo Wikipedia nie jest od tego, aby stawać po jakiejś stronie politycznego sporu, tylko aby dopuszczać poprawne językowo końcówki. Qba0202 (dyskusja) 18:24, 17 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
  • Wetnę się. Stosowanie terminologii słownikowej w encyklopedii to nie jest "stać po jednej czy drugiej stronie sporu", bo stosowanie norm językowych w zgodzie ze słownikami nie jest w ogóle sporne, jest bezsporne. Ented (dyskusja) 18:57, 17 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
A co jest niepoprawnego (językowo) w formie polityk: [25]? — (Wypowiedź jest moją opinią, chyba że zaznaczono inaczej; proszę o brak tzw. pingów). — Paelius (dyskusja) 18:30, 17 lis 2020 (CET). PS. Prosiłbym o wyjaśnienie sprzeczności: Ale następne artykuły będę pisał z zastosowaniem poprawnej językowo formy „polityczka”. [...] Jeżeli będzie na to zgoda, będę pisał polityczka zamiast polityk. — (Wypowiedź jest moją opinią, chyba że zaznaczono inaczej; proszę o brak tzw. pingów). — Paelius (dyskusja) 18:38, 17 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
  • Aktualny Słownik Jęz. Polskiego PWN, który jest najlepszą wskazówką dla używania terminów w publikacjach jak encyklopedia, podaje obecnie cały czas tylko jedną formę tego zawodu, zatem forma żeńska nie jest tu aktualnie równoważna (inaczej: [26], [27], [28]; tak samo: [29]). Forma słownikowa powinna być więc stosowana w obu rodzajach (używanie form słownikowych jest najbezpieczniejsze także z punktu widzenia WP:NPOV i innych zasad). Forma żeńska jest słowotwórczo poprawna i bywa używana w publicystyce czy niektórych wypowiedziach (na co wskazuje właśnie RJP w powoływanym stanowisku [30]). Stanowisko RJP należy jednak czytać dokładnie i w całości, w tym też przedostatni akapit. Aktualnie termin ten jest nieznany podstawowemu Słownikowi Języka Polskiego (regularnie aktualizowanemu, także w zakresie feminatywów np. nie tak dawno wg mnie [31]). Na Wikipedii najbezpieczniej stosować terminologię słownikową; jeśli słownik uzna termin za równoważny - będzie można (a być może, będzie należało) go stosować. Taka sytuacja nie mam miejsca teraz. Elfhelm (dyskusja) 18:55, 17 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
  • By być konsekwentnym, przy zmianie na feminatywy należałoby taką osobę umieścić w odpowiedniej kategorii. Np. Polskie chirurźdźki. --tadam (dyskusja) 23:08, 17 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
dokładnie. tak jak piłkarki, aktorki, pielęgniarki czy Polskie zakonnice, które mają swoje kategorie. --tadam (dyskusja) 23:58, 17 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
hmmm, w sumie też źle, bo co z osobami niebinarnymmi? to może jednak zmienić na polskie kucharstwo, aktorstwo, lekarstwo i chirurdztwo? --tadam (dyskusja) 10:08, 18 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Czy panią minister będziemy zamieniać na ministerkę? A panią pułkownik Weronikę Sebastianowicz (albo Annę Pęzioł-Wójtowicz) na pułkowniczkę? A jeśli Lasy Państwowe gdzieś obsadziły kobietę na funkcji leśniczego, to będzie ta pani leśniczką czy leśniczówką? MSZ obie opcje do d*y, bo "leśniczka" to by był rodzaj żeński od "leśnik", a więc coś bardziej ogólnikowego od funkcji leśniczego... (a druga to czysty żart, odpada w przedbiegach). --CiaPan (dyskusja) 00:08, 18 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Obawiam się, że powyższa dyskusja, to typowe odgrzewane kotlety. Sprawa była już kilkukrotnie wałkowana i nic od tamtych dyskusji się nie zmieniło. Jak zauważył Ented: „najpierw słowniki potem encyklopedia, a nie odwrotnie”, czyli nie zajmujemy się promowaniem nowości językowych, ale stosujemy się do norm słownikowych. Więc szkoda czasu. Gdybym miał zaproponować jakiś zamiennik w zakresie aktywności na Wiki, to zapraszam do sprawdzania zgłoszeń w zakresie WP:WZW i CzyWiesza :) Jacek555 09:26, 18 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

a co z osobami, które nie używają słowników ale za to czytają gazety? patrz Vanda Juknaitė. --tadam (dyskusja) 10:01, 18 lis 2020 (CET)[odpowiedz]
Dziękuję bardzo za przywołanie tej dyskusji. Niepokoi spłycenie mojej argumentacji, bo oprócz gazet powołałem się przede wszystkim na fakt używania "dramaturżki" w publikacjach naukowych. I uważam, że brak danego słowa w słowniku nie znaczy, że ono nie istnieje i nie może wystąpić w encyklopedii. Decydujące powinno być prawidłowe użycie konstrukcji słowotwórczych, poparte także występowaniem słowa w praktyce, np. publikacjach naukowych. Przecież słów "studziewięćdziesięciopięcioletni", "praprapraprababcia" czy lwiej terminologii naukowej (np. heksametylenotriperoksydiaminy) nie ma i nigdy nie będzie w słownikach. A nikt nie będzie twierdzić, że nie można z tego powodu użyć ich w Wikipedii. Właśnie z tego powodu - są tworem logicznie wynikającym z zasad polskiego słowotwórstwa. Te właśnie argumenty powinny przemawiać na rzecz feminatywów. Nota bene samą "dramaturżkę" SJP odnotowuje. Niegodzisie (dyskusja) 23:08, 19 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Z nazwy sądząc, to jakaś część Biblioteki, składowisko ewangelii czy co? A to nazwa konkretnej książki. W dodatku w BN pewnie jest ich co najmniej kilka, więc nazwa nie określa dokładnie. @Redaktor GLAM Czy to dzieło nie ma bardziej dokładnej nazwy własnej? Ciacho5 (dyskusja) 10:39, 18 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Polam (zjednoczenie)

w haśle Polam (zjednoczenie) dość dowolnie jest żonglowane POLAM z POLAMP... wygląda na to, że ma być POLAM ale logo ma jednak P na końcu. Ktoś wie jak to ma być? --tadam (dyskusja) 11:48, 19 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Zjednoczenie na pewno Polam, natomiast co do poszczególnych zakładów i logo to nie mam wystarczającej wiedzy — (Wypowiedź jest moją opinią, chyba że zaznaczono inaczej; proszę o brak tzw. pingów). — Paelius (dyskusja) 12:05, 19 lis 2020 (CET)[odpowiedz]

Być może należy wrócić do starej nazwy artykułu, tym bardziej, że autor zmiany nazwy został zablokowany. 77.112.114.35 (dyskusja) 23:09, 21 lis 2020 (CET)[odpowiedz]