Dyskusja pliku:Paryż wieża 2.JPG

Treść strony nie jest dostępna w innych językach.
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Wieża - 01:44, 31 sie 2008 (CEST)[edytuj | edytuj kod]

Data rozpoczęcia: 01:44, 31 sie 2008 Data zakończenia: 01:44, 21 wrz 2008 Głosowanie zakończone
  • Autor: Albertus teolog
  • Uwagi: licencja OK (PD - właność publiczna), użycie: Wieża Eiffla, Perspektywa żabia
  • Uzasadnienie: Szału nie ma jeśli chodzi o temat, ale tak encyklopedyczny obiekt jak Wieża można przedstawić również i w ten sposób. Powiedziałbym: taka inicjatywa oddolna, a fotografia technicznie dobra.
  • Zgłaszający/a: Albertus teolog (dyskusja)
  • Głosy za:
  1. Pozwoliłem sobie dodać grafikę do hasła Perspektywa żabia (nie było) :) Wydaje mi się, że medalowo ilustruje ten problem ;) Przykuta (dyskusja) 10:36, 1 wrz 2008 (CEST)[odpowiedz]
  2. Ech, Przykuta, nec plures contra hercules. To Ci się udało! :-) Wulfstan (dyskusja) 15:14, 1 wrz 2008 (CEST)[odpowiedz]
  3. Riannon (dyskusja) 14:39, 2 wrz 2008 (CEST)[odpowiedz]
  4. Airwolf {D} 08:57, 4 wrz 2008 (CEST)[odpowiedz]
  5. Basik07 (dyskusja) 23:05, 4 wrz 2008 (CEST) Bardzo dobry przykład na żabią perspektywę - i za to moje "za"[odpowiedz]
  6.  Za Piotrbrodka (dyskusja) 20:07, 12 wrz 2008 (CEST)[odpowiedz]
  • Głosy przeciw:
  1. nie podoba mi się kadrowanie. --Lestat (dyskusja) 11:15, 31 sie 2008 (CEST)[odpowiedz]
  2. DingirXul Dyskusja 21:40, 31 sie 2008 (CEST) kadr[odpowiedz]
  3. mi się kadr nie podoba - nie bardzo wiadomo, co on może pokazywać. w dodatku wieża nie jest dokładnie pośrodku - w sumie wygląda to na przypadkowo zrobione zdjęcie -Pudelek (dyskusja) 23:09, 31 sie 2008 (CEST)[odpowiedz]
  4. Gaj777 dyskusja 17:39, 3 wrz 2008 (CEST) Artystycznie jest piękne, ale ja w Wikipedii chętniej widziałbym proste, czytelne zdjęcia wyraźnie pokazujący dany obiekt, które dają wyobrażenie o nim. A tu przede wsyzstkim wieża nie jest pokazana w całości. No i bardziej encyklopedyczne, moim zdaniem, byłaby fotografia pokazująca chociaż trochę Pola Marsowe.[odpowiedz]
  5. Pewnie przydałoby się jednak zdjęcie pokazujące konstrukcję wieży - np: zdjęcie jedno dźwigara, tak żeby było widać nity i belki - albo zdjęcie zrobione "spod spodu", żeby było widać jak wieża stopniowo się zwęża i jak dźwigary przenoszą jej masę na grunt - to jednak ujęcie nie ukazuje aspektów konstrukcyjnych wieży - jest ciekawe artystycznie - ale do encyklopedii słabo się nadaje. Polimerek (dyskusja) 23:48, 4 wrz 2008 (CEST)[odpowiedz]
  • Dyskusja:
  • Nie jestem przekonany, co do encyklopedycznego waloru kadru. Wulfstan (dyskusja) 20:01, 31 sie 2008 (CEST)[odpowiedz]
    • Jeśli nie jesteś przekonany to ja Cię przekonam. Otóż encyklopedyczny walor kadru jest subiektywnym wrażeniem związanym z oczekianiem konktetnego ujęcia dla kokretnego przedmiotu, co spowodowane jest oglądaniem danego przedmiotu właśnie w takim, a nie innym ujęciu. Efektem powtarzalności kadru może być degradacja percepcji i błędne utożsamienie przez ośrodkowy układ nerwowy obiektu z ujęciem. Ale tak na prawdę: czy patrząc na omawią fotografię ktokolwie może powiedzieć, że widzi coś innego niż to co ona przedstawia w rzeczywistości? Czy gdyby było to ujęcie klasyczne ale wykonane w nocy tak jak w medalowej Bramie Bandenburskiej - czy byłoby to w granicach kadru o wlorze encyklopedycznym? Powiem więcej: ten kadr uważam za główny atut zdjęcia. Albertus teolog (dyskusja) 21:38, 31 sie 2008 (CEST)[odpowiedz]
      • Ha! Dzięki za reakcję. Odpowiem tak: nie mam wrażenia, by encyklopedyczny walor kadru był li tylko kwestią subiektywną, wiązaną z oczekiwaniem, z powiązaniem obiektu z ujęciem. Każdy obiekt może być przedstawiany na wiele sposobów. Te sposoby mogą być poddane pewnym ocenom, na podstawie utylitarnych założeń. Czyli jeśli zdjęcie osoby płci żeńskiej będzie miało zastosowanie w anatomii dla chirurgów, to najlepiej, by miała brzuch rozpruty. Jeśli ma wisieć u fryzjera, to należy dołożyć starań, by włosy wypadły efektownie. Jeśli ma zachęcać do kupna proszku, to jej biała koszula winna być jeszcze bielsza, a jej rodzina dosyć dziwna (rodzice ok. 25 lat, dzieci ok. 7-10). Jeśli ma być podmiotem podniety, to jej wizerunek winien być zgoła odmienny. I tak dalej. Podobnie jest z innymi obiektami. Wizerunki danych obiektów mogą być uwarunkowane ich przeznaczeniem. W tym przypadku, zakładamy przeznaczenie encyklopedyczne. Czyli liczyć się będzie rzetelność przedstawienia, czytelność obiektu, możliwość identyfikacji skali, rozmiarów, proporcji, a także czasem istotne będzie tło, lub przykład użycia. I tak nie będzie encyklopedycznym zdjęcie bolidu tak rozpędzonego, że nie aż rozmazanego. Nie będzie encyklopedycznym zdjęcie wschodu słońca w tonacji czarno-białej. Nie będzie encyklopedycznym zdjęcie budynku o zakrzywionych parametrach brzegowych, które w istocie są ortogonalne i proste. W tym przypadku krzywizny są właśnie nienaturalne. Brakuje tła, które pozwoliłoby zdać sobie sprawę z rozmiarów i usytuowania (zauważ, że podobnie można by sfotografować makietę). Brakuje istotnych części konstrukcyjnych, bez których nie łatwo można sobie wyobrazić całość. Zdjęcie jest artystyczne. Owszem. Ale jego wartość encyklopedyczna jawi mi się jako bardzo niejasna. Nie jestem bowiem pewien, jaką wiedzę o wieży ma przekazywać. Pozdrawiam serdecznie, Wulfstan (dyskusja) 22:40, 31 sie 2008 (CEST)[odpowiedz]
      • Ho! Przyznam Ci drogi Wulfstannie, że w moich zasobach jest również Wieża w ujęciu tak klasycznym, że aż nieprzyzwoitym. Nie zaproponowałem jednak kandydatry klasycznego ujęcia ponieważ zdjęcie, które omawiamy teaz wydaje się być ujęciem wzbogacającym to co zna i widział każdy. Rację masz, że ważne są założenia utylitarne. Te założenia właśnie są powodem publikacji omawianej fotografii. W dobrym encyklopedycznie artykule poznamy wszystko co związane jest z omawianym przedmiotem, czynnością lub osobą. Tak samo jest z ilustowaniem artykułów. Kadrowanie od podstaw świetnie koresponduje z ujęciem od góry. W tym konkretnym wypadku, łącznie z ujęciami klasycznymi ubogaca artykuł i pobudza wyobraźnię czytelnika. Ujęcie od podstaw dzięki swej deformującej perspektywie daje wyobrażenie o ogromnej wysokści. Dzięki oglądaniu Wieży z boku każdy zna na pamięć jej konstrukcję. Spoglądając na nią będąc u jej podstaw, widać jak dzięki wysokości zatracamy przejrzystość, ostrość i proporcje. Gdy patrzy się w dół z wysokości, każdy kto widzi ludzi-mrówki powie: o! ale wysoko! Czy patrząc w górę nie można zachwycić się podobnie? Co do wrażenia makiety - inne tło jak niebo w tym ujęciu nie istniej, a jak znam życie - przy gorszej pogodzie zapewne chmurki mogłyby innym przeszkadzać. Co do szczegółów konstrukcyjnych - nity czy stal? czego brakuje? Dziękuję jednak za dostrzeżenie walorów tych nieencyklopedycznych. Albertus teolog (dyskusja) 00:31, 1 wrz 2008 (CEST)[odpowiedz]
      • Hi! Uderzasz subtelnie i celnie. Przyznaję Ci wiele racji, w tej drugiej wypowiedzi. Faktem jest, że wrażenie estetyczne może być czynnikiem encyklopedycznym. W tym przypadku, większość ludzi podchodzących do wieży, w którymś momencie akurat tak ją postrzega. Zwrócenie na to uwagi jest Twoim mocnym w tej chwili argumentem. I zauważyłem również dobrą głębię przestrzeni, rzecz jasna. Zarówno czubek jak i najniższe partie są wyraźne i nienagannie uchwycone. Tym niemniej pozostaje we mnie ta jakaś troska niewyrażalna o sam edukacyjny, czy informacjogenny (neologizm równy tworom: przekazotwórczy lub wiedzogenny) charakter dzieła. Przede wszystkim - przyznam Ci się - brakuje mi w nim nóg (czyli wizualizacji architektonicznego charakteru obiektu), tła (czyli jego wielkości i zastosowania krajobrazowego). A czy zachwyt jest wrażeniem ency? To z pewnością najciekawszy wątek tej dyskusji ... i chyba ten, który pozostanie niezakończony. Pozdrawiam z całą moją sympatią, Wulfstan (dyskusja) 00:44, 1 wrz 2008 (CEST)[odpowiedz]
      • Kończąc wątki naszej dyskusji odniosę się jeszcze do kilku wątpliwości: z tej perspektywy uchwycenie w kadrze nóg Wieży wydaje mi się technicznie niemożliwe, przynajmniej jak na moje możliwości. To prawda, że tło jest nieco monotonne, ale i jego w tym kadrze wybrać innego nie można. Wisienką na torcie byłoby, gdyby ktoś akurat pokusił się na skok z Wieży, ale to oczywiście pozostaje jedynie w sferze reporterskich marzeń. Charakter edukacyjny dopełniony może zostać przez szczegółowy opis fotografii, tak aby niedowierzający swym oczom mógł skonfrontować swoje odczucia z tekstem. Na zakończenie pozwolę sobie podkreślić jedno Twoje zdanie: wrażenie estetyczne może być czynnikiem encyklopedycznym. Odwzajemniając szczerą smpatię pozdrawiam. Albertus teolog (dyskusja) 09:09, 1 wrz 2008 (CEST)[odpowiedz]
  • Mimo, że to znane miejsce, prośba o dodanie współrzędnych (aparatu, nie obiektu). --sfu (re:) 20:03, 2 wrz 2008 (CEST)[odpowiedz]
  • Do głosu Polimerka - po rozpoczęciu głoswania nad omawianą grafką do Wieża Eiffla wstawione zostało zdjęcie Wieży właśnie z jedną nogą. Nic nie stoi na przeszkodzie byś zgłosił jego kandydturę. Ujęcie od spodu też robiłem, ale jest niesymetryczne więc go nawet nie ładowałem. Omawiana grafika nie ma obrazować szczegółów konstrukcyjnych ale potęgę wysokości. Kompozycja, a nie szczegóły. Albertus teolog (dyskusja) 02:27, 5 wrz 2008 (CEST)[odpowiedz]
Żeby oddać skalę obiektu muszą być jakieś odniesienia na zdjęciu. Akurat ten obiekt wszyscy prawie kojarzą i w związku z tym jakoś tam zdają sobie sprawę z jego skali, ale gdyby to był mniej znany obiekt, to nikt z tego zdjęcia nie byłby w stanie wyrobić sobie opinii o jego "potędze". Podobny kadr dałoby się zrobić z jakimiś elementami skali. Np: położyć się w odpowiednim miejscu na trawniku na Polu Marsowym i zrobić zdjęcie z poziomu gruntu, dzięki czemu kąt ujęcia by był zbliżony, byłoby widać też kawałek trawy i kolejkę ludzi do windy... Wieża nie wymaga reporterskiego podejścia do tematu. Ona tam sobie stoi i można ją sfotografować w każdej chwili, próbując najróżniejszych miejsc i ujęć... Podobno nie można tylko publikować zdjęć z jej nocną iluminacją, bo ta iluminacja jest objęta prawami autorskimi, a we Francji nie ma prawa wolności panoramy :-) Polimerek (dyskusja) 13:15, 14 wrz 2008 (CEST)[odpowiedz]