Przejdź do zawartości

Dyskusja:Scrum

Treść strony nie jest dostępna w innych językach.
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Witam

proponiję usunięcie tłumaczenia scrum jako "młyn". Jest to nieużywane w żadnej znanej mi firmie informatycznej. Brzmi poza tym śmiesznie. --varciasz 02:12, 18 cze 2007 (CEST)[odpowiedz]

Pracuje w firmie która teoretycznie funkcjonuje zgodnie ze scrum-em, słowo młyn dobrze oddaje to co sie dziej. Leno77 20:59, 18 cze 2007 (CEST)[odpowiedz]

Ja również pracuję w firmie która funkcjonuje zgodnie z tą metodologią. U mnie w firmie ta metodologia się sprawdza i wszystko działa sprawnie. Chodzi głównie o słowo "młyn". Czy ktoś go używa? Czy jest sens tłumaczenia nazwy własnej metodologii? Jeżeli każdy używa słowa "scum" to nie ma sensu tłumaczyć tego na siłę --varciasz 20:09, 24 cze 2007 (CEST)[odpowiedz]

Rzeczywiście, w kilku znanych mi projektach realizowanych w Polsce, które wykorzystują SCRUM, stosuje się głównie anglojęzyczne nazewnictwo zarówno faz "sprintu", jak i "aktorów" biorących udział w tym procesie. Szkolenia certyfikacyjne ScrumMaster odbywają się w jęz. angielskim, prawie cała dostępna literatura jest również w tym języku; w rezultacie, w środowiskach, w których SCRUM jest wdrażany, funkcjonują nazwy angielskie. Osobiście jestem w stanie zaakceptować "przebieg" (choć w projekcie używamy słowa "sprint") a nawet "rejestr przebiegu", jednak "młyn" zdecydowanie nie jest dobrym tłumaczeniem słowa "scrum". --KamilaChyla 14:37, 30 lip 2007 (CEST)[odpowiedz]

Bardzo proszę rozróżnijmy - metodyka i metodologia! --Kosmen 22:25, 27 wrz 2007 (CEST)[odpowiedz]


A może dodać jakieś narzędzia wspomagające Scruma. Moje propozycje: Banana Scrum oraz Agilo for Scrum --Martin.swiatek (dyskusja) 12:22, 19 lis 2008 (CET)[odpowiedz]

tłumaczyć - nie tłumaczyć

[edytuj kod]

To, że się nie stosuje tłumaczeń to wybór użytkowników metodyki. Moim zdaniem skoro mamy do czynienia z próbą wytłumaczenia jakiegoś zjawiska lub nazw obowiązujących w jakimś obszarze wiedzy, należy dokonać tłumaczenia. Tym bardziej, że w artykule są w nawiasach informacje odnoszące się do nazw w języku angielskim. To, że nie stosuje się ich w polskich firmach to już insza inszość. Pytanie - czy wyrażona opinia jest miarodajna.

Dowcip w tym, że tak samo można by uargumentować używanie nazwy "kalkulator", wspominając jedynie, że po angielsku jest to computer, co polscy użytkownicy często spolszczają do komputer. Poponuję zmienić <<Nazwa "scrum", czyli po polsku "młyn", wywodzi się z terminu występującego w grze rugby.>> na <<Nazwa "scrum" wywodzi się z terminu występującego w grze rugby, tłumaczonego jako "młyn">> co odda istotę pochodzenia tego określenia o wiele jednoznaczniej, jednocześnie nie sugerując osobom nieobeznanym, że na scrum (informatyczny) mogą mówić młyn.


Scrum to nie metodyka zarządzania projektami!!!

[edytuj kod]

To jest metodyka zarządzania procesem produkcyjnym, a dokładnie procesem produkcji oprogramowania czyli zarządzania przedsięwzięciem programistycznym. Marek Prasoł (dyskusja) 22:00, 31 lip 2015 (CEST)[odpowiedz]

Tylko ze "przedsiewziecie" to nic innego jak projekt :-) ,
(a w niemieckim Projekt=Sondervorhaben jakby kogos ciekawilo).
Ale nie klóce sie, bo nie jestem z Waszej dzialki (jestem "tylko" SAPerem).

W ogólności podaje się, że Scrum to metoda (np. Roger Pressman Software Engineering Practitioner’s Approach) lub zbiór metod zarządzania projektem. W Scrum Guide nazywa się również Scrum'a framework'iem. W inżynierii oprogramowania nazywa się takie metody metodykami, bo metodyka to zbiór metod - sposób wykonywania jakiejś pracy etc. Dodam jeszcze, że na angielskiej wikipedii Scrum opisuje się jako jedną z Agile Methodologies, a więc metodyk.

Agile nie jest Metodyką zarządzania projektami

[edytuj kod]

Przeczytałem kolejny raz cały Scrum Guide od deski do deski i nie ma w nim nigdzie żadnego zdania, że Agile czy Scrum są Metodykami zarządzania projektami. Jest natomiast wiele zdań i sformułowań świadczących o tym, że Scrum jest Ramową wizją zarządzania procesem czy to produkcji oprogramowania czy to czegokolwiek innego. W dokumencie pojawia się wiele razy słowo Produkt w znaczeniu Oprogramowanie lub coś innego niż oprogramowanie. Wg. mnie autorzy całkowicie zapomnieli, że efektem realizacji procesu produkcyjnego może być nie tylko fizyczny Produkt czy wirtualny produkt w postaci Oprogramowania ale również Usługa oraz e-Usługa, ponieważ firmy produkcyjne produkują Produkty, a firmy usługowe "produkują" Usługi co wynika jasno z tzw. koncepcji zarządzania procesowego przedsiębiorstwem. Na samym początku autorzy piszą, że Scrum jest Frameworkiem do zarządzania rozwojem i utrzymaniem kompleksowego Produktu, a więc procesu produkcyjnego.

Dalej piszą wprost, że Scrum jest process framework a wiec nadal pojawia się wielokrotnie słowo Process a nie słowo Projekt. Dalej piszą, że Sprinty są podobne do Projektów o horyzoncie nie dłuższym niż 1 miesiąc (a więc wniosek, że Sprinty też nie są mini-projektami). Wg. mnie Sprinty są po prostu cyklami produkcyjnymi, a cały Scrum to Ramy zarządzania procesem produkcyjnym. Proces produkcyjny może funkcjonować samodzielnie gdy jest tzw. Produkcja ciągła albo też może być częścią Projektu, gdy trzeba w ramach Projektu coś wytworzyć. Dlatego Agile i Scrum można by uznać za dedykowane podmetodyki dedykowane do zarządzania Procesem wytwarzania produktów w Prince2. A więc Agile, Scrum i Kanban są podmetodykiami do metodyki Prince2 w zakresie wytwarzania Produktów (a ja bym dodał jeszcze Usług i e-Usług) w Projekcie. Natomiast totalnie błędnym myśleniem jest uważanie ich za metodyki zastępujące metodyki zarządzania projektami takie jak Prince2. A więc cała propaganda w Internecie na ten temat i publikacje książkowe nadają się co najwyżej do śmietnika, a czat GTP jak go o to zapytać to tylko powiela bezmyślnie te same bzdury co znalazł w Internecie i różnych bazach danych. A więc rzeczywistość jest taka:

- Prince2 to Metodyka zarządzania projektami,

- PMI to zbiór dobrych praktyk dot. zarządzania projektami (bo to nie jest żadna Metodyka o czym autorzy sami piszą we wstępie do PMBook-a,

- SCRUM, Agile, Kanban to Ramy lub Metodyki zarządzania procesami produkcyjnymi (a nie żadnymi projektami).

A więc w stosunku do produkcji oprogramowania można uznać za poprawne wyrażenie Przedsięwzięcie programistyczne, a nie Projekt. Wyrażenie Przedsięwzięcie programistyczne stosowane było od lat w wielu publikacjach dot. inżynierii oprogramowania. Niestety w j.angielskim takie pojęcie nie istnieje i dlatego tłumaczą to na języka angielski jako Projekt co wg. mnie jest bardzo mylące bo Projekt to Projekt a Proces to Proces i są to kompletnie dwie różne rzeczy. Próby połączenia Procesu produkcyjnego z zarządzaniem projektem w jedną metodykę skończyły się niepowodzeniem. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest uznanie metodyk zwinnych jako podmetodyk w metodyce Prince2 dedykowanych do zarządzania procesem wytwarzania Produktów (lub Usług czy też e-Usług) w Projekcie zarządzanym zgodnie z metodyką Prince2. Marek Prasoł (dyskusja) 15:15, 13 cze 2023 (CEST)[odpowiedz]