Przejdź do zawartości

Dyskusja Wikipedii:Komitet Arbitrażowy/Wnioski o arbitraż/(11/2012) Jakubkaja - Elfhelm, Masur, NarodowyKonserwatysta, Ziel

Treść strony nie jest dostępna w innych językach.
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Podjęte środki przedarbitrażowe[edytuj kod]

Mediacja z Elfhelmem, Masurem, Ziel i NarodowymKonserwatystą się nie odbyła, ponieważ żaden z mediatorów się jej nie podjął. Na mediatorów wybrałem osoby, które moim zdaniem cieszą się największym autorytetem społeczności, tzn. mają najwięcej uprawnień (Pundit i Saper). Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, kto się z kim zna czy lubi (np. ze zdjęć z wiki-konferencji, IRC-a czy dialogów między adminami), podobnie jak wiem przeciwko komu jest sprawa, jak bardzo wpływowe są te osoby i wiem, że jeszcze nikt w KA sprawy przeciwko 3 adminom nie wygrał (niegdyś i sam Masur z Elfhelmem, żeby usunąć jednego admina, który wg nich się nie nadawał do tej funkcji, musieli złożyć wspólny wniosek[1]).

Odbyła się natomiast wcześniej moja spokojna próba dialogu z Masurem[2] (brak odpowiedzi) i Elfhelmem[3] (jego reakcja: bezpodstawne usunięcie mojego postu[4] i "schowanie" całej dotychczasowej dyskusji do archiwum[5] i nonszalanckie wpisy u mnie[6][7]), a do Ziel pisałem prywatnie w trakcie blokady (w sprawie braku zasadności blokady - brak odpowiedzi).

W sprawie działań NarodowegoKonserwatysty - tu nigdy nie było żadnego konfliktu osobistego z mojej strony - też wielokrotnie domagałem się interwencji m.in. u Wiktoryna[8], w PdA[9] i u Gdarina[10], gdzie absolutnie nie mogę się zgodzić z jego wypowiedzią "Obaj zbyt zajadle podchodzą do tematu, zamiast na spokojnie podejść do różnic, jakie ich dzielą, próbują napuścić adminów na przeciwnika"[11]. Nikogo nie napuszczam i nie napuszczałem na nikogo, domagałem się jedynie zaprzestania edycji w artykułach w sposób niezgodny z regułami Wikipedii. Bezpodstawnymi oskarżeniami NarodowegoKonserwatysty dałem się jedynie raz sprowokować do nieuprzejmej odpowiedzi, uznanej za atak osobisty. Dostałem za to 1 dzień blokady od Gdarina, chociaż nikt nigdy nie zarzucał mi tego wcześniej wprost. Nie mam o blokadę pretensji, ale napisałem Gdarinowi w trakcie jej trwania, że jak na pierwszy raz, to jest to kara zbyt ostra.

Nie zauważyłem w polityce arbitrażu żadnego wymogu dotyczącego mediacji na stronach Wikipedii. Oczywiście odbyłaby się, gdyby którakolwiek z poproszonych przeze mnie osób mediacji się podjęła. Do KA zwróciłem się dopiero gdy zawiodły inne środki załagodzenia sporu, czyli prośby o mediację.

Prowadzę interesy w wielu krajach i wszędzie standardowym zwyczajem jest odpowiedź na e-mail w ciągu 1-2 dni, a w urzędach 1-3 dni robocze. Ja czekałem wielokrotnie dłużej, biorąc po uwagę polskie zwyczaje, choć w Polsce interesów prowadzę stosunkowo niewiele, a i mediator-Saper (o ile się nie mylę) nie przebywa na stałe w Polsce.

Moje prośby o pomoc, w mojej opinii, wyczerpały formy rozwiązania sporu, tym bardziej że sam nie lubię nikogo o nic prosić i samą prośbę uważam za ostateczność. Powołuję się również na pkt 4 polityki arbitrażu, tzn. "powtarzające się i umyślne łamania zasad Wikipedii, np. forsowania prywatnego punktu widzenia", co w tym przypadku jest aż zbyt wyraźnie widoczne.

Sprawa jest wielowątkowa i jedynie osiągnęła swoje apogeum właśnie podczas usuwania artykułu o moim Dziadku. Działania opisane we wniosku przekroczyły ramy zasad Wikipedii, gdyż zniesławiające, publiczne ataki na żyjące i cieszące się zasłużonym szacunkiem osoby, a do tego członków rodziny innych wikipedystów, są poniżej poziomu zachowań dopuszczalnych w jakimkolwiek społeczeństwie, a nie tylko w społeczności Wikipedii.

Wobec bezprecedensowej oglądalności mojego wniosku - 171 czytających go wczoraj[12] - mam nadzieję, że nie zostanie on odrzucony z powodów formalnych, gdyż IMO spełnił wszystkie wymagania.

Jakub Kaja () 21:56, 11 paź 2012 (CEST)[odpowiedz]