Dyskusja szablonu:Artyleria WP po 2WŚ

Dziwny ten szablon - jakie są kryteria wyboru sprzętu do niego?

Sama nazwa artyleria WP to bogate stwierdzenie bo a takim razie trzeba by tu wrzucić wszystkie działa i rakiety stosowane przez Marynarkę Wojenną a jest tego sporo. A na liście nie ma nawet jednej pozycji związanej z MW. Działa czołgowe to również artyleria.

W artylerii ciągnionej są całe 3 pozycje mimo tego że było ich znacznie znacznie więcej w tym moździerze - a jedyny moździerz na liście to samobieżny RAK.

Artyleria przeciwlotnicza jest kompletnie wykluczona - zarówno polowa (lufowa), samobieżna jak i rakietowa. Ponieważ jest na oddzielnym szablonie. To miło że ktoś zrobił 10 szablonów i żadnym się nie zajmuje. Trzeba tamten zlikwidować a pozycje z niego przenieść tutaj.

Wyrzutnie PPK to artyleria? 2 z nich jak Trzmiel i Malutka były stosowane na rakietowych niszczycielach czołgów więc może o to chodzi? Ale w takim razie gdzie Falanga i Spike które też były (Spike nadal jest) stosowane w takiej formie? I co tu robi Fagot który nie ma samobieżnej wersji? Czy w takim razie wrzucamy tu wszystkie PPK? W tym te stosowane na śmiglakach i samolotach też? Czy w takim razie wszelkie pociski ziemia-powietrze jak Piorun też tu powinny być? A co z pociskami powietrze-powietrze i powietrze-ziemia?

Ogółem straszny miszmasz i zbyt duże uproszczenia. Trzeba to wszystko przebudować pousuwać potencjalnie inne szablony jak ten o broni plot. I złączyć w jedno. Dla przykładu szablon o Niemieckiej artylerii z II wojny liczy 7 kategorii ale w wersji Angielskiej już 13! Jest to kwestia poświęcenia paru godzin na uporządkowanie tego.