Labirynt fresków (Mariampol)

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Labirynt fresków

Labirynt fresków (Mariampol) znajduje się w Mariampolu 12 na działce prywatnej Stanisława Radomińskiego, w gminie Parzęczew koło Łodzi. Zawiera 50 fresków artystów z 14 krajów [1].

Historia[edytuj | edytuj kod]

Inicjatywa stworzenia Labiryntu Fresków powstała na początku drugiej dekady XXI wieku ze współpracy właściciela z Adamem Kowalczewskim, prowadzącym w Łodzi galerię sztuki ADI – ART[2]. To on zajmuje się organizacją plenerów, zaprasza artystów i czuwa nad logistyką całości. Sam labirynt buduje gospodarz – Stanisław Radomiński i co roku domurowywane są kolejne ściany w zależności od liczby artystów i wielkości fresków, jakie chcą wykonać. Freski są robione metodą nakładania pigmentu na mokry tynk, co gwarantuje trwałość powstałych obrazów[3].

Patronem artystycznym przedsięwzięcia został wybitny artysta włoski Vico Calabro[1], najsłynniejszy współczesny twórca fresku. Zajmuje się tworzeniem nowych, jak i renowacją starych fresków. Prawie wszyscy światowi i europejscy twórcy, którzy zajmują się freskami, są jego uczniami[3]. Dzięki podobnym inicjatywom rozwija się zanikająca technika artystyczna, nawiązują się kontakty i tworzy mapa specjalistów w zakresie tworzenia i renowacji fresków[4].

Podczas kilku zorganizowanych dotychczas plenerów powstało wiele fresków, wykonanych techniką na mokrym tynku przez artystów z kraju i zagranicy. Między innymi: Vico Calabro (Włochy), Alejandro Morfin (Meksyk), Iryna Radkiewicz (Białoruś), Raul Gope (Meksykanin, artysta od wielu lat mieszkający w Polsce, w którego twórczości często występuje motyw uskrzydlonych krów)[5], Stephen Grima (Malta), Annelies Toebes (Holandia) i artyści polscy Piotr Król, Wioletta Lewndowska z Zamościa, która jest organizatorką Frescopolis i Międzynarodowego Festiwalu Fresku w Zamościu - pleneru podobnego do mariampolskiego[6], podczas którego na ścianie Przedszkola Miejskiego nr 1 w Zamościu powstał fresk według projektu Vico Calabro w wykonaniu Marty Mosór, Doroty Bronikowskiej, Style Walls, Marzanny Muchy, Wioli Lewandowskiej, Vico i Mario Fait[7].

Otwarta przestrzeń nie szkodzi freskom. Nic się z nimi nie dzieje, nie płowieją, tylko niestety wandale część z nich spryskali farbą. Na szczęście farba, którą pomazali freski, powoli znika pod wpływam deszczu, słońca i przede wszystkim rozpuszczalnika używanego do pigmentów[3].

Galeria[edytuj | edytuj kod]

Przypisy[edytuj | edytuj kod]