Paragraf językowy: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 3: Linia 3:
Paragraf zakazywał używania na zgromadzeniach publicznych języka polskiego w tych miejscowościach, w których znajdowało się mniej niż 60% Polaków<ref>{{cytuj książkę |nazwisko = Wereszycki |imię = Henryk |tytuł = Historia polityczna Polski 1864-1918 |wydanie = 2 |wydawca = Ossolineum |miejsce = Wrocław |rok = 1990 |strony = 191 |isbn = 83-04-03424-7 |cytat = „(...) w r. 1907 (...) [rząd] w parlamencie niemieckim wniósł projekt ustawy pozbawiającej Polaków prawa odbywania zgromadzeń publicznych poza okresem przedwyborczym. (...) przeciwnicy projektu rządowego zdołali doprowadzić do pewnego jego złagodzenia. Mianowicie, ustawa zezwalała na lat 20 odbywanie zgromadzeń publicznych w języku polskim w tych powiatach, gdzie ludność niemiecka liczy mniej niż 40%; (...)”}}</ref>. W myśl postanowień ustawy, publiczne przemawianie po polsku dozwolone było wyłącznie w czasie kampanii wyborczej do parlamentu, a więc raz na 5 lat.
Paragraf zakazywał używania na zgromadzeniach publicznych języka polskiego w tych miejscowościach, w których znajdowało się mniej niż 60% Polaków<ref>{{cytuj książkę |nazwisko = Wereszycki |imię = Henryk |tytuł = Historia polityczna Polski 1864-1918 |wydanie = 2 |wydawca = Ossolineum |miejsce = Wrocław |rok = 1990 |strony = 191 |isbn = 83-04-03424-7 |cytat = „(...) w r. 1907 (...) [rząd] w parlamencie niemieckim wniósł projekt ustawy pozbawiającej Polaków prawa odbywania zgromadzeń publicznych poza okresem przedwyborczym. (...) przeciwnicy projektu rządowego zdołali doprowadzić do pewnego jego złagodzenia. Mianowicie, ustawa zezwalała na lat 20 odbywanie zgromadzeń publicznych w języku polskim w tych powiatach, gdzie ludność niemiecka liczy mniej niż 40%; (...)”}}</ref>. W myśl postanowień ustawy, publiczne przemawianie po polsku dozwolone było wyłącznie w czasie kampanii wyborczej do parlamentu, a więc raz na 5 lat.


Ustawa uznawana była w w<!-- SPRAWDŹ TO MIEJSCE! (POWTÓRZENIE?) --> Rzeszy za postępową, m.in. ze względu na zniesienie zakazu udziału kobiet w [[Stowarzyszenie|stowarzyszeniach]] organizujących zgromadzenia polityczne. Utrudniła ona jednak sytuację stowarzyszeń działających w [[Zabór pruski|zaborze pruskim]] czy [[Alzacja-Lotaryngia|Alzacji-Lotaryngii]]. Organy administracyjne zaczęły tendencyjnie podchodzić do kwestii ustalenia rzeczywistego charakteru stowarzyszeń, z góry przesądzając, że mają ono charakter polityczny, zaliczając do politycznych towarzystwa muzyczne, śpiewacze, robotnicze czy rolnicze<ref>Anna Tarnowska: [https://pressto.amu.edu.pl/index.php/cph/article/viewFile/6938/6944 Pruskie sądy administracyjne gwarantem praw podmiotowych? Organizacja sądów i praktyka orzecznicza Najwyższego Sądu Administracyjnego (OVG) a prawa polskiej mniejszości narodowej (1875-1914)], Czasopismo prawno-historyczne 67(2):61-68, October 2018, s. 77.</ref>.
Ustawa o związkach i zgromadzeniach, wraz z paragrafem „językowym”, posiadała najdłuższą i najbardziej złożoną historię ze wszystkich [[Antypolonizm|przeciwpolskich]] kroków władz pruskich<ref>[http://rcin.org.pl/Content/2599/WA303_4122_KH105-r1998-R105-nr2_Kwartalnik-Historyczny_04_Galos.pdf Lewica mieszczańska a polityka bloku Bülowa (geneza wniesienia do parlamentu niemieckiego projektu ustawy o związkach i zgromadzeniach]), s. 53.</ref>. Autorem paragrafu był, ówczesny wicepremier Prus, [[Theobald von Bethmann Hollweg]], który wprowadził go na żądanie konserwatystów<ref name=Galos_63>[http://rcin.org.pl/Content/2599/WA303_4122_KH105-r1998-R105-nr2_Kwartalnik-Historyczny_04_Galos.pdf Lewica mieszczańska a polityka bloku Bülowa (geneza wniesienia do parlamentu niemieckiego projektu ustawy o związkach i zgromadzeniach]), s. 63.</ref>. Socjaliści, m.in. poseł [[Wolfgang Heine]] zarzucali, że paragraf ten skierowany jest przede wszystkim przeciwko robotnikom polskim, poprzez utrudnienie werbowania ich do organizacji zawodowych, co pracodawcom umożliwiłoby wypłacanie im niższych zarobków, a przez to pogorszyłoby położenie wszystkich robotników<ref name=Galos_63 />.

Uchwalona ustawa o związkach i zgromadzeniach, wraz z paragrafem „językowym”, posiadała najdłuższą i najbardziej złożoną historię ze wszystkich [[Antypolonizm|przeciwpolskich]] kroków władz pruskich<ref>[http://rcin.org.pl/Content/2599/WA303_4122_KH105-r1998-R105-nr2_Kwartalnik-Historyczny_04_Galos.pdf Lewica mieszczańska a polityka bloku Bülowa (geneza wniesienia do parlamentu niemieckiego projektu ustawy o związkach i zgromadzeniach]), s. 53.</ref>. Autorem paragrafu był, ówczesny wicepremier Prus, [[Theobald von Bethmann Hollweg]], który wprowadził go na żądanie konserwatystów<ref name=Galos_63>[http://rcin.org.pl/Content/2599/WA303_4122_KH105-r1998-R105-nr2_Kwartalnik-Historyczny_04_Galos.pdf Lewica mieszczańska a polityka bloku Bülowa (geneza wniesienia do parlamentu niemieckiego projektu ustawy o związkach i zgromadzeniach]), s. 63.</ref>. Socjaliści, m.in. poseł [[Wolfgang Heine]] zarzucali, że paragraf ten skierowany jest przede wszystkim przeciwko robotnikom polskim, poprzez utrudnienie werbowania ich do organizacji zawodowych, co pracodawcom umożliwiłoby wypłacanie im niższych zarobków, a przez to pogorszyłoby położenie wszystkich robotników<ref name=Galos_63 />.


Paragraf ten stanowił jeden z najbardziej znanych kroków antypolskich, zastosowanych w [[Prusy (państwo)|Prusach]] i w Rzeszy<ref name=Galos />.
Paragraf ten stanowił jeden z najbardziej znanych kroków antypolskich, zastosowanych w [[Prusy (państwo)|Prusach]] i w Rzeszy<ref name=Galos />.

Wersja z 00:51, 17 lut 2020

Paragraf językowy (niem, Sprachparagraph[1], również paragraf kagańcowy[2][3], jak też ustawa językowa[4], ustawa kagańcowa[5]) – zapis w niemieckiej ustawie o stowarzyszeniach (Vereinsgesetz) z dnia 19 kwietnia 1908 (§ 12)[1], przewidujący nakaz odbywania zgromadzeń publicznych wyłącznie w języku niemieckim[2][4].

Paragraf zakazywał używania na zgromadzeniach publicznych języka polskiego w tych miejscowościach, w których znajdowało się mniej niż 60% Polaków[6]. W myśl postanowień ustawy, publiczne przemawianie po polsku dozwolone było wyłącznie w czasie kampanii wyborczej do parlamentu, a więc raz na 5 lat.

Ustawa uznawana była w w Rzeszy za postępową, m.in. ze względu na zniesienie zakazu udziału kobiet w stowarzyszeniach organizujących zgromadzenia polityczne. Utrudniła ona jednak sytuację stowarzyszeń działających w zaborze pruskim czy Alzacji-Lotaryngii. Organy administracyjne zaczęły tendencyjnie podchodzić do kwestii ustalenia rzeczywistego charakteru stowarzyszeń, z góry przesądzając, że mają ono charakter polityczny, zaliczając do politycznych towarzystwa muzyczne, śpiewacze, robotnicze czy rolnicze[7].

Uchwalona ustawa o związkach i zgromadzeniach, wraz z paragrafem „językowym”, posiadała najdłuższą i najbardziej złożoną historię ze wszystkich przeciwpolskich kroków władz pruskich[8]. Autorem paragrafu był, ówczesny wicepremier Prus, Theobald von Bethmann Hollweg, który wprowadził go na żądanie konserwatystów[9]. Socjaliści, m.in. poseł Wolfgang Heine zarzucali, że paragraf ten skierowany jest przede wszystkim przeciwko robotnikom polskim, poprzez utrudnienie werbowania ich do organizacji zawodowych, co pracodawcom umożliwiłoby wypłacanie im niższych zarobków, a przez to pogorszyłoby położenie wszystkich robotników[9].

Paragraf ten stanowił jeden z najbardziej znanych kroków antypolskich, zastosowanych w Prusach i w Rzeszy[1].

Ostatecznie paragraf językowy zniesiono w 1917 r.[10][11]

Zobacz też

Przypisy

  1. a b c Adam Galos: Z dziejów genezy jednego paragrafu, Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 2-3, 247-259, 1994.
  2. a b germanizacja na ziemiach polskich w XIX w. Encyklopedia PWN.
  3. Agnieszka Szudarek: Kwestia narodowa i kwestia kobieca. Zadania Wielkopolanek w obliczu zaostrzenia polityki germanizacyjnej w 1908 r. w opinii warszawskich czasopism dla kobiet, s. 16.
  4. a b Adam Galos: Do genezy ustawy językowej z 1908 roku, s. 181.
  5. Andrzej Staniszewski: Tradycja, kultura i oświata polska na łamach „Gazety Olsztyńskiej” za czasów Władysława Pieniężnego, s. 301.
  6. Henryk Wereszycki: Historia polityczna Polski 1864-1918. Wyd. 2. Wrocław: Ossolineum, 1990, s. 191. ISBN 83-04-03424-7. Cytat: „(...) w r. 1907 (...) [rząd] w parlamencie niemieckim wniósł projekt ustawy pozbawiającej Polaków prawa odbywania zgromadzeń publicznych poza okresem przedwyborczym. (...) przeciwnicy projektu rządowego zdołali doprowadzić do pewnego jego złagodzenia. Mianowicie, ustawa zezwalała na lat 20 odbywanie zgromadzeń publicznych w języku polskim w tych powiatach, gdzie ludność niemiecka liczy mniej niż 40%; (...)”.
  7. Anna Tarnowska: Pruskie sądy administracyjne gwarantem praw podmiotowych? Organizacja sądów i praktyka orzecznicza Najwyższego Sądu Administracyjnego (OVG) a prawa polskiej mniejszości narodowej (1875-1914), Czasopismo prawno-historyczne 67(2):61-68, October 2018, s. 77.
  8. Lewica mieszczańska a polityka bloku Bülowa (geneza wniesienia do parlamentu niemieckiego projektu ustawy o związkach i zgromadzeniach), s. 53.
  9. a b Lewica mieszczańska a polityka bloku Bülowa (geneza wniesienia do parlamentu niemieckiego projektu ustawy o związkach i zgromadzeniach), s. 63.
  10. Anna Tarnowska: Pruskie sądy administracyjne gwarantem praw podmiotowych? Organizacja sądów i praktyka orzecznicza Najwyższego Sądu Administracyjnego (OVG) a prawa polskiej mniejszości narodowej (1875-1914), Czasopismo prawno-historyczne 67(2):61-68, October 2018, s. 79.
  11. Gesetz betreff end die Abänderung des Vereinsgesetzes vom 19. April 1908 (RGBl. 1917, s. 361).