Przejdź do zawartości

Dyskusja:Sarmatyzm

Treść strony nie jest dostępna w innych językach.
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Sarmaci a Słowianie

Wbrew przyjętej powszechnie opinii, przypisywanie sobie sarmackiego pochodzenie przez szlachtę polską mogło nie być jedynie próbą dowartościowania się. Istnieją dowody wskazujące na bliskie związki między Słowianami a Sarmatami.

W swojej książce "Sarmaci" Tadeusz Sulimirski podkreśla uderzające podobieństwo między sarmackimi "tamgami" - znakami magiczno-własnościowymi, a herbami szalchty polskiej i morawskiej. Ponadto według prof. Sulimirskiego niektóre zawołania rodowe szlachty polskiej mają źródłosłów irański, a język sarmacki należał właśnie do grupy języków irańskich. Kolejną zbieżnością jest wysoka pozycja kobiety - zarówno u Sarmatów, jak i polskiej szlachty (w drugim przypadku dowodzi tego między innymi dziedziczenie matrylinearne w średniowieczu).

Należy również zwrócić uwagę na religijne słownictwo Słowian - najbardziej podstawowe jego elementy, a więc słowa takie jak "bóg", "niebo", "raj", "wiara" itd. są pochodzenia irańskiego i zdaniem językoznawców zostały przez Słowian zapożyczone od mówiących po irańsku Sarmatów. Świadczy to o istnieniu związków kulturowych między tymi grupami, lub przynajmniej wpływów wywieranych przez jedną z nich na drugą.

Ponadto nie rozstrzygnięto sporu o pochodzenie słowiańskich nazw plemiennych "Serb" i "Chorwat" - część badaczy uważa, że są to nazwy sarmackie, a plemiona te pierwotnie były plemionami sarmackimi i dopiero z czasem uległy slawizacji (tu warto dodać, że w niektórych źródłach średniowiecznych teren obecnej Małopolski i Moraw określany jest mianem Białej Chorwacji).

W świetle powyższych informacji głoszona przez dawną szlachtę polską teoria, jakoby wywodziła się ona od sarmackich wojowników, którzy podporządkowali sobie plemiona słowiańskie, nabiera znamion prawdopodobieństwa, tym bardziej, że historia zna podobne przypadki (np. turecki lud Bułgarów podporządkował sobie plemiona słowiańskie nad Morzem Czarnym, tworząc warstwę rządzącą, która dość szybko uległa slawizacji).

Kultura sarmacka nie była powiązana z ideą 'Polski jako przedmurza chrześcijaństwa'. Szlachta w tym okresie była otwarta na wpływy różnych religii i kultur, a co najistotniejsze - wyznawała przeważnie kalwinizm bądź jego rodzime odmiany.(k44)

Do zintegrowania z artykułem[edytuj kod]

Wklejone przez anonima, część nieency. Roo72 Dyskusja 01:01, 20 paź 2005 (CEST)[odpowiedz]

Sarmatyzm to pogląd o szczególnym pochodzeniu szlachty polskiej. Opierając się na szesnastowiecznych historykach twierdzono, że szlachta polska wywodzi się od Sarmatów, starożytnego plemienia, zamieszkującego przed wiekami ziemie polskie. W rzeczywistości Sarmaci był to koczowniczy lud irański zasiedlający w połowie pierwszego tysiąclecia p.n.e. ziemie nad dolną Wołgą. C: nieprawda, bo i nad Wisłą 67.175.79.7 22:22, 11 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Sarmatom przypisywano wiele wspaniałych cech charakteru: wrodzoną dumę, waleczność, odwagę, męstwo, wierność. Szlachcie polskiej taka koncepcja własnego pochodzenia i własnych przodków bardzo przypadła do gustu. Zaczęto więc poszukiwać własnych korzeni, tworzyć rodowody oparte na sarmackim pochodzeniu. Powstał jeden ogromny sarmacki mit szlachecki.

Początkowo sarmatyzm utożsamiano z pozytywnymi cechami szlacheckimi jak męstwo czy dzielność. Z czasem nastąpił rozwój zakresu znaczeniowego o kult złotej wolności, mesjanizm, czyli pogląd przypisujący narodowi polskiemu posłannictwo zbawienia ludzkości. Szlachta uważała, iż Polska stanowi tarczę Europy, a jej południowe i wschodnie granice mur nie do przebicia, oraz że jako najdalej wysunięte na wschód państwo chrześcijańskie musi walczyć przeciwko poganom, jest przedmurzem tejże wiary.

Kolejnym aspektem była ziemiańskość. Wykształtowane zostały dwa wzorce kultury: ziemiański i dworski. Pierwszy reprezentowany przez szlachtę, drugi przez magnatów.

Nurt dworski czerpał wzorce zagraniczne, przejmował obce nowinki literackie oraz ideowe, lansował europejską modę, styl, sztukę i naukę.

Zajmę się jednak dokładniej nurtem ziemiańskim, ściśle związanym z sarmatyzmem. Oparty był on przede wszystkim na rodzimej tradycji. Zamykał się przed wszelkimi naleciałościami obcymi (szczególnie w literaturze), swój polski rodowód uważał za najważniejszy. Kulturę ziemiańską inspirowała renesansowa tradycja „wsi spokojnej”, cechowały ją kult ojczystych pamiątek oraz zbliżenie do kultury ludu, do jego muzyki, pieśni, zwyczajów, obrzędów i wierzeń.

Należy jednak dodać, że w kulturze sarmackiej obecne były, mimo wspomnianego przeze mnie zamiłowania do polskości, elementy orientalizmu, wyrażające się w zainteresowaniu kulturą wschodu. Sarmatyzm „powstaje bowiem w wyniku symbiozy elementów orientalnych z rodzimymi i zachodnimi(…)” – (Janusz Tazbir - „Orient a kultura sarmacka”).

Strój szlachecki w XVII wieku składał się z tureckich ubiorów takich jak żupan, kontusz, bekiesza, ferezja. Uzupełnieniem były bardzo popularne wśród polskiej szlachty pasy, które z czasem zyskały nawet polskie nazwy. Również w częściach uzbrojenia oraz odznakach władzy wojskowej dały o sobie znać wpływy orientalne.

Dopiero w późniejszym okresie czasu określenie „sarmatyzm” zaczęło wiązać się z negatywnymi cechami szlachty: megalomanią, ksenofobią, nacjonalizmem, nietolerancją religijną, awanturnictwem, skłonnościami do pijatyk, umiłowaniem zbytku, ciasnymi horyzontami umysłowymi i dewocyjną pobożnością. Sarmatyzm to również pewna niechęć do nauki. Za wystarczającą wiedzę Sarmaci uznawali tę wyniesioną z kolegiów jezuickich.

Pod koniec baroku najjaskrawiej chyba uwidocznił się zanik ducha obywatelskiego i brak troski o losy ojczyzny. Sarmatyzm stał się synonimem upartego konserwatyzmu i warcholstwa, rozpadu i zaniku kultury dawnego rycerstwa polskiego.

Stosunek do sarmatyzmu ewoluował nie tylko w kulturze, ale i w literaturze polskiej. Początkowo symbolizował męstwo, kult wolności, jednak z czasem stał się synonimem ciemnoty, zacofania, pijactwa i obskurantyzmu. W czasie rozbiorów przywrócono tę tradycję, czego świadectwem jest jeden z najwybitniejszych zabytków kultury sarmackiej – dzieło Adama Mickiewicza pt. „Pan Tadeusz”. Tu szlachta ukazana jest jako grupa ogarnięta patriotyzmem i kultem tradycji i obyczajów.

Przedstawicielami sarmatyzmu w literaturze i kulturze polskiej byli Jan Chryzostom Pasek oraz Wacław Potocki.

Jan Chryzostom Pasek pobierał nauki w kolegium jezuickim. Był żołnierzem, walczył pod komendą Stefana Czarneckiego przeciw Szwedom, Węgrom, wyprawiał się do Danii.

Jego bujny temperament i awanturnicze usposobienie było powodem oskarżenia go o pogwałcenie spokoju publicznego i skazania na banicję. Autor „Pamiętników nie opuścił jednak Polski i wkrótce po wydaniu wyroku zmarł.

"Pamiętniki obejmują dwa okresy życia pisarza: wojenny oraz ten ukazujący jego życie ziemiańskie. Są doskonałym źródłem wiedzy o mentalności i kulturze przeciętnego szlachcica polskiego w XVII wieku. Autor „Pamiętników” nade wszystko cenił sobie swobody szlacheckie, był dzielnym, ale zachłannym na dobra materialne wojownikiem. Jednak interes ogólny nie był mu obojętny. Krytykował prywatę i magnatów, z wyraźnym pietyzmem przedstawił życie ziemiańskie i szlacheckie obyczaje, upodobania, typ religijności i kultury. Zapiski wychwalające brać szlachecką nierzadko poprzeplatane są z wyrazem sarmackiej samowoli, ciemnoty, pieniactwa i awanturnictwa. „Pamiętniki” napisane są stylem gawędziarskim, a narrator zafascynowany był swoim bohaterem, dlatego też przedstawione wydarzenia należy traktować jako prawdopodobne, a nie pewne. Dzieło jest najciekawszym utworem pamiętnikarstwa siedemnastowiecznego.

Szlachcicem-ziemianinem był także Wacław Potocki. Nauki pobierał u domowego pedagoga. Podobnie jak Pasek w młodości służył wojsku, walczył przeciw Szwedom. Brał ponad to czynny udział w życiu sejmikowym, występując przeciwko anarchii szlacheckiej. Wychowany w środowisku ariańskim, nie chcąc opuszczać kraju po uchwale o banicji arian, przeszedł na katolicyzm.

W twórczości Potockiego szczególne znaczenie miały dwa źródła wzorów: Pismo Święte i tradycja antyczna. W swych utworach często przeciwstawiał sens odczytany w Biblii tradycjom i zwyczajom Kościoła, w pisarstwie łacińskim szukał zaś norm estetycznych oraz wzorów sztuki literackiej.

Wiele jego utworów jest ówczesnym rozrachunkiem obywatelskiego sumienia narodu. Tworzą również swoistą panoramę staropolskiego życia szlachecko-ziemiańskiego oraz pamiętnik intymnych wzruszeń, cierpień i emocji.

Krytyką Rzeczypospolitej jest epopeja mająca poruszać sumienie ówczesnego narodu „Transakcja wojny chocimskiej”, w której pisarz okazał się czujnym obserwatorem coraz bardziej przywiązanej do swych przywilejów, a zaniedbującej obowiązki szlachty. Wymienia też uwagi o zaniedbaniach stanu rycerskiego i wojennego rzemiosła, porównując Polaków z Sarmatami, których idealny obraz jeszcze bardziej wyostrza upadek ich rzekomych potomków. Źródła zła upatrywał Potocki na dworach magnackich, skąd promieniowały sprzeczne z tradycją rycerską wzory kultury. Mówi więc także o modach niszczących moralność i gospodarkę, o naruszaniu praw. „Wojna chocimska” nie została wydana za życia autora prawdopodobnie z powodu ostrości krytyki.

Znakomitymi dziełami Wacława Potockiego, odzwierciedlającymi „zepsucie” polskiej szlachty są sławne teksty: „Zbytki polskie”, „Nierządem Polska stoi” oraz „Pospolite ruszenie”.

W „Nierządem Polska stoi” pisarz zaatakował bałagan prawny, jaki zaistniał w XVII wiecznej Polsce. Nikt nie szanował wówczas ustalonych zasad i reguł:

„Szlachcic, który nie odda – zaraz mu po szląsku”.

Nie stosowano się do nich i łamano je dla własnych korzyści. Porównuje konstytucje do starych kalendarzy:

„Co rok to nowe prawa i konstytucyje (…) Póty leżą na stole, póty nam się zdadzą, Póki astrologowie inszych nie wydadzą, Dalej w kąt albo dzieciom do zabawy …”

Ponad to nikt nie wymagał od nikogo przestrzegania prawa. Szlachcicowi, który nie liczył się z zasadami uchodziło to „płazem”. W kraju panowała anarchia, a szlachta nie posiadała żadnego samokrytycyzmu, uważała, że jest najmądrzejsza i najlepsza pod każdym względem.

W „Pospolitym ruszeniu” pisarz satyrycznie przedstawił „waleczność” szlachty oraz ich poczucie obowiązku patriotycznego. Ukazany jest stosunek szlachciców do walki o ojczyznę. Na wieść, że Kozacy szykują się do ataku, żołnierze śpiący w namiotach nawet nie chcieli wstać. Zapewne zmęczeni byli po wieczornej pijatyce i nie chciało im się stanąć do walki. Obudzony żołnierz powiedział:

„Bij kto s…syna kijem, niech nie plecie! Kto widział ludzi budzić w pierwospy! Oszalał Pan rotmistrz abo sobie gorzałki w czub nalał?”

Rotmistrz natomiast spotkawszy się z taką reakcją, zrezygnował z dalszych prób budzenia żołnierzy, zdjął zbroję i też poszedł spać.

Opisem wad szlacheckich oraz kleru jest utwór „Zbytki polskie”. Jest to wyraz mentalności i wyznawanych wartości przeciętnego polskiego szlachcica XVII wieku. Autor ubolewa nad całkowitym zanikiem wrażliwości wobec upadku kraju. Polacy bowiem myśleli przede wszystkim o wartościach materialnych, to one były najważniejsze. Martwili się między innymi o to

„Żeby sześć zaprzęgano koni do karocy (…) Żeby srebrem pachołków od głowy do stopy (…) Żeby pyszne aksamit puszyły sobole (…) Żeby im grały trąby, skrzypce i wijole (…)”.

Potocki widział całe zło, jakie zagościło w umysłach polskiej szlachty. Chciał prawdopodobnie uzmysłowić ówczesnemu narodowi, co może wyniknąć z ich postępowania, a także ustrzec przed podobnymi błędami kolejne pokolenia.

Sarmatyzm powstał w XV wieku jako zespół godnych każdego człowieka cech. Sarmaci mieli być obrońcami ojczyzny, religii chrześcijańskiej i dobrych obyczajów, stali się zaś z czasem ich niszczycielami. Zmutowany obraz polskiego sarmatyzmu przeraża i jednocześnie śmieszy.

Myślę jednak, że jest to śmiech przez łzy, bowiem „historia lubi się powtarzać”. Któż we współczesnym świecie nie zauważa upadku wszelkiej kultury i tradycji, któż nie widzi pijaństwa i wszystkich innych cech charakterystycznych dla sarmatyzmu? Wiele osób przejawia dziś postawę sarmacką. Współcześni „szlachcice” różnią się bardzo od tych sprzed setek lat, jednakże podłoże ich postępowania jest bardzo podobne. Ludzie tego pokroju bardzo często są zapatrzeni w swoje sprawy i rzeczy „jak w obrazek” i nie ma możliwości, aby coś, co do nich należy było gorsze od innych lub słabe, zaś sami ludzie są po prostu doskonali. Postawa taka jat często przejawem stanu majątkowego ludzi, którzy tak uważają. Przedstawiciele najbogatszych warstw społecznych uważają, że są „nietykalni” i na wszystko mogą sobie pozwolić. Wyolbrzymiają swoje problemy, które dla przeciętnych ludzi są bardzo proste, przyziemne i prozaiczne. Najbogatsi zapominają o pozostałych ludziach (jak szlachta zapominała o chłopach), a często nawet o członkach najbliższej rodziny, co sprawia ból. Ich postępowanie sprowadza się tylko do zachwalania własnych zalet i ukrywania wad, których często jest bardzo dużo. Rzadkością wśród dzisiejszych Sarmatów jest zajmowanie się przyziemnymi sprawami. Oni uważają bowiem, że są stworzeni do wyższych celów. Większość jednak jest pod tym względem w błędzie.

Innym przejawem współczesnego sarmatyzmu jest pijaństwo, które stało się już tak powszechnym zjawiskiem, że alkohol pija się nie tylko z jakichś konkretnych okazji na rozmaitych uroczystościach, ale nawet „brak okazji jest w tym przypadku okazją”. Ponadto coraz bardziej znanym obecnie problemem jest pijaństwo wśród młodzieży, a nawet dzieci.

Rozpatrzmy jeszcze kwestię patriotyzmu. Kto dziś z własnej woli poszedłby walczyć za ojczyznę? Na pewno stosunkowo niewielu. Większość wolałaby chyba w miarę swoich możliwości zapewnić sobie i swoim najbliższym bezpieczeństwo. Co więcej nawet patriotyzm w czasie pokoju stopniowo, ale regularnie traci swoją wartość. W obecnych czasach, w każdej sytuacji ludzie myślą tylko o sobie. Również ci, co rządzą państwem polskim rządzą tak, aby było to dla nich jak najbardziej korzystne oraz aby upodlić innych – i to wszystko dla pieniędzy.

Moim zdaniem postępowanie współczesnych Sarmatów powinno być negowane przez całe społeczeństwo, może wtedy potomkowie dawnej, „zepsutej” szlachty zmieniliby się. Osobiście z przykrością stwierdzam, że jest coraz więcej ludzi tego typu i wszystko wskazuje na to, że ich ilość jeszcze wzrośnie. Jest to bardzo niepokojące, ponieważ niedługo ludzie zapomną o wszystkim i o wszystkich, będą zapatrzeni jedynie w siebie. Uważam, że można, a nawet należy pomagać takim ludziom dostrzec inną stronę życia, aby nasze społeczeństwo stało się jednym, solidarnym i lojalnym wobec siebie narodem, a nie „zbieraniną” osób, które sądzą, że są „naj”.

Sarmatyzm jest to farma kulturowa opierala sie na micie ze szlachta polska miała pochodzić od sarmatów.

Same dobre strony...[edytuj kod]

Chciałbym zauważyć iż autor strony "Sarmatyzm" podkreślił tylko niektóre cechy sarmatów (te leprze cechy). Należy dopisać tutaj , że sarmaci byli przedewszystkim ksenofobami , rasistami, mieli skłonność do pijaństwa.Na więkrzości zabaw dochodziło do bujek i awantur.Sarmaci również mieli aspiracje na życie ponad swój stan majątkowy i szybko wielu z nich przepijało i wydawało na różne złocidełka całe rodzinne majątki co prowadziło do ludzkich tragedi.Autor napisał także iż byli oni gościnni hmm owszem ale byli gościnni tylko dla rodziny i znajomych co do obcokrajowców raczej nie ...Nie jestem profesorem i są to moje informacje , które wyczytałem przygotowując się jakiś czas temu do matury ale uważam że nie należy pisać tylko o dobrych cechach bo była by to ocena nie obiektywna.


Dokładnie. Mnie też w szkole uczono, że sarmaci byli raczej nieprzyjaźnie nastawieni do obcych i byli wielkimi ksenofobami. Z tego co można wyczytać w artykule to wspaniali ludzie przyjaźnie nastawieni do wszystkich... Artykuł wymaga weryfikacji przez historyka. --Flegmus 17:22, 7 lip 2007 (CEST)[odpowiedz]

  • Sarmaci nie byli rasistami - do grona polskiej szlachty bardzo chetnie przyjmowano Tatarow, Niemcow czy Rusinow. Wystarczylo, ze byli wierni Rzeczypospolitej.

Druga sprawa - poczytajcie sobie ksiazki do historii sprzed roku 1939. Same superlatywy. Po 1945 - miesza sie polska szlachte z blotem. Trwa to do dzisiaj w obecnych ksiazkach. Propaganda PRLu zrobila swoje... Czestomir (dyskusja) 15:16, 26 paź 2008 (CET)[odpowiedz]

słowa niecenzuralne?[edytuj kod]

Zauważyłam z artykule słowa uznane ogólnie za niecenzurale np."zjebać się z chujem". Wydaja mi się że ich istnienie jest nieuzasadnione i nieźle byłowby je zastąpić innymi zwrotami np. "spadł". I sugeruję dbać o to kto edytuje hasła.

Wandalizmy zostały wycofane. OldEnt § 03:59, 30 maja 2007 (CEST)

plagiat?[edytuj kod]

Akapity o pogrzebach i malarstwie są żywcem przepisane z podręcznika do języka polskiego do szkoły średniej: "Przeszłość to dziś" wydawnictwa Stentor, autorstwa Krzysztofa Mrowcewicza. Myślę, że warto by zweryfikować i inne części tekstu.

Jak już napisano warto by wspomnieć też o wadach jak i innych cechach, na przykład o makaronizowaniu.

Do okienka na górze wdarła się, mam nadzieję, literówka "...wymagają dobracowania przez..."

Zwyczaje[edytuj kod]

W akapicie "zwyczaje" jest napisane, że Sarmaci bardzo chętnie przyjmowali nieznajomych, a zwłaszcza cudzoziemców. O ile wiem, to nie byli przyjaźnie nastawieni do obcokrajowców.McMac (dyskusja) 01:15, 22 lut 2008 (CET)[odpowiedz]

Dokładnie. Ideologia sarmacka zakladala izolacje od swiata zewnetrznego. Wszystko co nasze jest najlepsze nasz Bóg nasz ustrój itd. Wszelkie wpływy innych kultur na kulture polska zostaly zachamowane

  • Też się z tym zgadzam. Sarmaci cechowali się ogromną dumą z osiągnięć narodu. W II połowie ta duma przekształciła się w megalomanie (przesadne przekonanie o własnej wartości). Przejawem tego było głębokie przekonanie o tym, że Polska ma najlepszy ustrój, prawo, obyczaj, ubiór, język, w ogóle kulture. Z takiego myślenia łatwo popaść w ksenofobie (niechęć do innych narodów oraz lęk przed nimi), która właśnie zastępowała typową dla Polski tolerancję (także religijną) i otwartość na świat. Proponuję zmienić ten fragment artykułu, żeby nie wprowadzać ludzi w błąd.

Ostatnia edycja[edytuj kod]

Podczas ostatniej edycji ktoś usunął całkowicie wzmianki o portretach trumiennych i o przedmurzu chrześcijaństwa. "Gratuluję".

ze zgłoś błąd[edytuj kod]

Należałoby dodać, że z czasem tolerancja sarmacka przeistoczyła się w postawę "anty", co można nazwać upośledzeniem sarmatyzmu.

Zgłosił: 83.9.214.27[odp][?] (dyskusja) 12:20, 31 maj 2008 (CEST)

Sarmatyzm dzisiaj[edytuj kod]

Witam. Proponuję dodać taki rozdział (był wcześniej ale został usunięty bez podjęcia dyskusji...):

Sarmatyzm dzisiaj

Po roku 1945 komunistyczne władze propagandowo walczyły w wszelkim pozytywnym wizerunkiem polskiej szlachty, starano się odciąć społeczeństwo socjalistyczne od wielowiekowej tradycji polskiej. Udało im się to do tego stopnia, iż przeciętnemu Polakowi szlachcic kojarzy się z warchołem i pijakiem, a nie swoim własnym przodkiem walczącym o przyszłość Polski.

W czasach III RP ten pejoratywny obraz jest wciąż obecny, nawet w podręcznikach do historii. Jednak mozolny trud zwalczania tego stereotypu został podjęty przez takie organizacje jak Związek Szlachty Polskiej czy Polskie Towarzystwo Ziemiańskie. Także w sztuce istnieje nurt współczesnego sarmatyzmu, do którego należą niewątpliwie pieśniarze Jacek Kaczmarski i Jacek Kowalski. Jedyną współczesną organizacją bazującą bezpośrednio na ideologii sarmackiej Rzeczypospolitej Obojga Narodów jest Korporacja Akademicka Sarmatia.

A gdzie w tym tekście przypisy? Powerek38 (dyskusja) 15:38, 12 lis 2008 (CET)[odpowiedz]

pisze że odd XVII do XIX to niprawda bo od XVI do XVIII W. ENCUKLOPEDIAPOPLARNA PWN

Zgłosił: 6A 84.205.172.210 (dyskusja) 16:33, 13 gru 2008 (CET)

Pogrzeby - plagiat?[edytuj kod]

"Bardzo bogatą formę przybierał obrządek pogrzebowy. Były to ceremonie, do których przygotowania trwały czasem wiele miesięcy. W kościołach budowano specjalne rusztowania, na których ustawiano trumnę. Religijne uroczystości poprzedzała zwykle procesja, na której czele jechał ktoś w zbroi zmarłego, odgrywający role zmarłego. Wędrówka kończyła się w kościele, do którego ów aktor wjeżdżał konno, po to by zwalić się z ogłuszającym hukiem i chrzęstem na posadzkę, przedstawiając w ten sposób triumf śmierci nad ziemską potęgą i rycerskim męstwem. Ceremonie pogrzebowe trwały nawet do czterech dni i kończyły się ucztą pogrzebową, która niewiele miała wspólnego z powagą chwili i przeradzała się z łatwością w zwykłą biesiadę. W pochówku uczestniczyły czasem całe armie duchowieństwa (w XVIII w. pewnego magnata wyprawiało na tamten świat 10 biskupów, 60 kanoników i 1705 księży)."

Check this out. Taki sam tekst jest w podr. do klasy I liceum Krzysztofa Mrowcewicza "Przeszłość to dziś" (część II).

Sekcja religia[edytuj kod]

Sekcja religia jest zupełnie nie na temat, nic o religijności XVIII w. , który czasem sarmacji. Sagi2007 (dyskusja) 22:13, 18 gru 2010 (CET)[odpowiedz]

dodałem ogólnie dwa zdania. Sagi2007 (dyskusja) 22:46, 18 gru 2010 (CET)[odpowiedz]

nie można udowodnić źródeł?[edytuj kod]

nie można udowodnić źródeł łacińskiego opisania krajów Europy Wschodniej

Co to za bełkot? I do tego wszyscy to przepisują.

--Żółwik71 (dyskusja) 14:20, 22 gru 2010 (CET)[odpowiedz]

obiór sarmacki charakteryzował się wszelkim bogactwem, ciekawą kolorystyką i zróżnicowana ornamentyką a w tym artykuliku taka mizeria...

Ubiór[edytuj kod]

obiór sarmacki charakteryzował się wszelkim bogactwem, ciekawą kolorystyką i zróżnicowana ornamentyką a w tym artykuliku taka mizeria...

obraz przedstawiający S.A. Szczuka[edytuj kod]

obraz przedstawiający S.A. Szczuka zasłania część początkowego tekstu.

Obrazy Trumienne[edytuj kod]

Chcę tylko zwrócić uwagę na fakt, iż obrazy trumienne NIE SĄ czymś specyficznym dla kultury polskiego sarmatyzmu. Występują one we wszystkich kulturach słowiańskich XVII wieku od Gdańska po Sofię i Bukareszta. pisze o tym chociażby U.Augustyniak w swym podręczniku akademickim. Howgh@!