Uzasadnienie: Kompletny artykuł o prawosławnym świętym. Jest to najpełniejsze dostępne opracowanie na temat tej osoby, gdyż w odróżnieniu od publikacji wydawanych oficjalnie przez PAKP przedstawia nie tylko jego życiorys, ale i wpisuje działalność w szerszy polityczny kontekst. Wszystkie podane informacje są uźródłowione, są ilustracje. Loraine (dyskusja) 19:06, 26 sie 2011 (CEST)
Tak samo jak grab-drzewo. Błędy w tekście wynikały z tego, że w czasach Sandowicza funkcjonowała dla tej miejscowości alternatywa ludowa nazwa Grabie i źródła nie były konsekwentne w nazewnictwie, też się w tym zaplątałam. Teraz powinno być już wszędzie dobrze. Loraine (dyskusja) 10:39, 28 sie 2011 (CEST)
Mam tylko taką drobną wątpliwość (nie wpływającą na ocenę hasła) czy hasło nie powinno figurować jako Maksym Sandowycz (z redirem z obecnej lokalizacji). Tak był nazywany i takim znał go świat gdy żył. Jako Maksym Gorlicki jest znany głównie przez wiernych prawosławia za sprawą kanonizacji. Mappy (dyskusja) 11:50, 2 wrz 2011 (CEST)
Tak bym też zrobiła, gdyby nie różnice dotyczące transliteracji/zapisu nazwiska: u Wójtowicz-Huber jest Sandowycz, u Osadczego Sandowicz. W innych źródłach też występują rozbieżności. Różni autorzy różnie traktują ukraińską/łemkowską końcówkę nazwiska -ycz. Loraine (dyskusja) 13:25, 2 wrz 2011 (CEST)
Rzeczywiście trudno o jednoznaczność bo nawet wyniki wyszukiwania w Google dają zbliżone ilości. Moje polskie ucho lepiej przyjmuje -icz i tak też chyba mówią Rusini (Łemkowie) w Polsce. W wynikach z Google z frazy "Maksym Sandowicz" jest więcej stron poświęconych Łemkom i pisanych przez Łemków. Być może dałoby się rzecz rozstrzygnąć w oparciu o jakieś dokumenty z czasów Austro-Węgier? Mappy (dyskusja) 14:00, 2 wrz 2011 (CEST)
Na dzień dzisiejszy problemu nie rozstrzygnęłam. Fakt, autorzy łemkowscy częściej zapisują to nazwisko w formie "Sandowicz", jednak nie zmienia to faktu, że są opracowania historyczne stosujące wariant z końcówką -ycz. Pozostawienie pod nazwą "cerkiewną" jest natomiast rozwiązaniem o tyle dobrym, że postać ta doczekała się szerszych wzmianek w publikacjach nt. moskalofilstwa i Galicji głównie dlatego, że nieformalny kult, a następnie kanonizacja uczyniły z niej symbol pewnych tendencji wyznaniowych i kulturowych wśród Łemków. Gdyby nie uznanie za świętego, Maksym Sandowicz byłby zapewne znany tyle, co inni duchowni-moskalofile, czy inni prawosławni kapłani z Galicji wykształceni w Rosji - czyli wyłącznie przez osoby poważnie interesujące się problemami Galicji i rusofilstwa. Loraine (dyskusja) 15:25, 25 wrz 2011 (CEST)