Wikiprojekt:Czy wiesz/propozycje/2024-01/Balonem do bieguna
Wygląd
Dyskusja zakończona | |
Rozpoczęcie: 26 stycznia 2024 07:31:00 | Zakończenie: 22 lutego 2024 07:31:00 |
…o czym może opowiadać jedna z pierwszych polskich powieści science fiction?
Balonem do bieguna (dyskusja, Q124426313) | |||||
---|---|---|---|---|---|
| |||||
źródła | ilustracje | rozmiar | autor(ka) | wstawił(a) | sprawdzone przez |
+ | 0 | 9,6 KB |
Powróć do wszystkich propozycji
Jamnik z Tarnowa Napisz coś 07:31, 26 sty 2024 (CET)
- @Piotrus Kilka kwestii do wyjaśnienia: "futurystyczny gadżet (hybrydę balonu i samolotu – sterowca) (...) pojazd opisany przez Umińskiego zbudował kilka lat póżniiej, w roku 1900, niemiecki konstruktor, Ferdinand von Zeppelin)
- Czy główny pojazd ekspedycji można określić "gadżetem"
- "hybrydę balonu i samolotu – sterowca" - nie rozumiem. Hybrydę balonu i samolotu-sterowca (?) czy sterowiec to ma być hybryda balonu i samolotu (jeśli tak to nieprawda)
- Czy maszyna opisana przez Umińskiego to sterowiec szkieletowy? Bo taki skonstruował Zeppelin. Pierwszy sterowiec skonstruowano przed urodzeniem się Umińskiego, pierwszy prawdziwie udany - 10 lat przed wydaniem książki --Felis domestica (dyskusja) 01:53, 11 lut 2024 (CET)
- @Felis domestica Można zmienić "gadżet" na określenie użyte przez Smuszkiewicza - "cud techniki", choć dla mnie to semantyka (nie widzę róźnicy - ale możesz zaproponować albo wedytować ladniejsze synonimy, zapraszam). Co do hybrydy - oparłem to na Szmuszkiewiczu, który pisał o "połączenia balonu z motorem" i "na zasadzie połączenia balonu z prototypem samolotu". Dla mnie motor oznacza samolot, ale może tak nie jest? Można zawsze zastąpić bezpośrednim cytatem ze Szmuszkiewicza. Co do steroca szieletowego, chyba tak - Szmuszkiewicz tak pisał, patrz końcówka cytatu poniżej. Być może można by analizę ze Szmuszkiewicza ująć nieco inaczej, jeśli uważasz, że nie użyłem poprawnej terminologii. Tu cytat ze źrodła, tj. Szmyszkiewicza: "nowy typ aerostatu, działający na zasadzie połączenia balonu z prototypem samolotu. Dzięki tej z lekka ufantastycznionej kombinacji statek uzyskuje niespotykane możliwości, które pozwalają mu dotrzeć aż na biegun południowy. Wypełniony helem balon inżyniera Gromskiego ma kształt cygara zwróconego grubszym końcem ku przodowi. Motory najnowszej konstrukcji nadają mu zawrotną, jak na owe czasy, prędkość, dochodzącą aż do 150 kilometrów na godzinę, a ponadto pozwalają nim dowolnie kierować i poruszać się nawet pod wiatr. Nawiasem mówiąc, w rzeczywistości w czasie pisania powieści pomysł takiego połączenia balonu z motorem, który mógłby uniezależnić aerostat od prądów powietrznych, znany był już od lat czterdziestu. W roku 1852 francuski inżynier Henri Giffard po raz pierwszy wzniósł się w powietrze balonem wyposażonym w maszynę parową. Natomiast sterowiec o sztywnej konstrukcji i kształcie zbliżonym do „Polonii” Gromskiego zbudował dopiero w sześć lat po wydaniu powieści Umińskiego, w roku 1900, niemiecki konstruktor, Ferdinand Zeppelin." Piotr Konieczny aka Prokonsul Piotrus Słucham? 02:31, 11 lut 2024 (CET)
- @Piotrus To mamy zagwozdkę :D Albo Szumiński sporządził swój opis na podstawie późnego, poprawionego wydania, albo czytał powieść, ekhm, niezbyt dokładnie ;) Pierwotne opisy są dostępne online, o, np. w tym numerze jest pełna rozpiska ciężarów balonu. Zasadniczo, sterowiec Gromskiego jest nieszczególnie "futurystyczny" - raczej coś, co określilibyśmy cutting edge technology - silnik to turbina parowa (wynalazek sprzed 10 lat) z kotłem wodnorurkowym, opalanym ciekłym paliwem, wszystko z aluminium - nic, czego by na świecie nie było, ale jako nowości. Ale rozpędza się do 60 km/h (nie 150 km/h), a napełniony jest wodorem, który Gromski nawet planuje zużywać jako paliwo. Wszystko to expressis verbis powiedziane, więc OR żaden, ale rozbieżność z Szumińskim zastanawiająca --Felis domestica (dyskusja) 14:09, 16 lut 2024 (CET)
- @Felis domestica Niedokładne czytanie Umińskiego się zdarza, przeglądając różne prace jego dotyczące czy wzmiankujące, błędów itp. jest trochę, wczoraj np. zauważyłem, że np. tu autorka nie zdawała sobie sprawy, że Na drugą planetę i W nieznane światy to ta sama książka, i też ewidetnie nie czytała, bo pisze, że w "drugiej części bohaterowie wybierają się na Marsa", co jest wierutną bzdurą, bo ani takiej części nie ma, ani w żadnej powieści Umińskiego na Marsa nikt się nie wybiera. I nie mówmy o żalosnym wpisie w EF ([1]), którego połowa to plagiat w jednej książki (Szuszkiewicza i Niewiadomskiego), druga to plagiat od nas, i jeszcze lista pozycji "Twórczość fantastyczna" jest błędna, bo zawiera pozycje w których nie ma nic fantastycznego a opuszcza jedną, w której są elementy fantastyczne. Eh. A wpis popełnił sam Sedeńko. Ot, autorytety, eh?
- A inna sprawa natomiast, że Umiński ponoć tak często poprawiał swoje wydania i teraz zgaduj zgadula, czy ten sterowiec jest tak poprawiony póżniej - online nie ma wszystkich wydań, trzeba by sprawdzać w bibliotekach opis po opisie, a w żadnych źrodłach dyskusji o ew. zmianach w tej książce nie znalazłem (w zasadzie jedyny specyficzny opis zmian dotyczy średnicy teleskopu z Drugiej Planety). (Link sprawdze póżniej, bo cyfrowe mazowsze blokuje ip z Korei i muszę proxować do niego, eh). Przerobię hasło dodając specyficznie cytaty i atrybucję do Szmuszkiewicza, bo to jest rzetelne źródło, a spekulacje nt. tego czy czytał pobieżnie czy nie i co było w któej edycji to niestety WTOR :( Aczkolwiek jeśli znajdziesz coś więcej, daj znać, piszę bio Umińskiego do en:The Encyclopedia of Science Fiction, moge tam zamieścić te informacje, wtedy będzie coś można poprawić na podstawie tego wpisu :) Piotr Konieczny aka Prokonsul Piotrus Słucham? 01:42, 17 lut 2024 (CET)
- W zasadzie jeśli to są urządzenia parowe, to trochę brzmi jak Steampunk :) Nux (dyskusja) 19:44, 17 lut 2024 (CET)
- @Piotrus To mamy zagwozdkę :D Albo Szumiński sporządził swój opis na podstawie późnego, poprawionego wydania, albo czytał powieść, ekhm, niezbyt dokładnie ;) Pierwotne opisy są dostępne online, o, np. w tym numerze jest pełna rozpiska ciężarów balonu. Zasadniczo, sterowiec Gromskiego jest nieszczególnie "futurystyczny" - raczej coś, co określilibyśmy cutting edge technology - silnik to turbina parowa (wynalazek sprzed 10 lat) z kotłem wodnorurkowym, opalanym ciekłym paliwem, wszystko z aluminium - nic, czego by na świecie nie było, ale jako nowości. Ale rozpędza się do 60 km/h (nie 150 km/h), a napełniony jest wodorem, który Gromski nawet planuje zużywać jako paliwo. Wszystko to expressis verbis powiedziane, więc OR żaden, ale rozbieżność z Szumińskim zastanawiająca --Felis domestica (dyskusja) 14:09, 16 lut 2024 (CET)