Wikiprojekt:Historia/Warsztat/archiwum

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Zakończone dyskusje z "warsztatu" projektu historycznego. Kolejność zgodnie z chronologią przenoszenia do archiwum.

(...) Uzbrojenie obronne stanowiła zbroja – najpierw kolczuga, potem kolczuga z elementami płytowymi w rodzaju napierśników i napleczników, aż wreszcie pełna zbroja płytowa, która – na przełomie XV i XVI wieku – przybrała formę najdoskonalszą, okrywając całe ciało rycerza, a często także konia. (...)

  • Będę się oczywiście czepiał herezjom związanym z uzbrojeniem. Piszemy o Polsce a nie o Zachodzie. Nie wiem skąd ten pogląd o kolczugach. Kolczuga była dość drogim uzbrojeniem w okresie wczesnego średniowiecza i wymagającym wyrafinowanego warsztatu kowalskiego, czego po naszych kowalach bym się nie spodziewał. O ile mi wiadomo, to najpopularniejsze były przeszywanice i zbroje płytkowe/lamelkowe - i to te były głównie w użyciu pod Grunwaldem, a nie ciężkie i unikalne zbroje płytowe - gotyckie. Generalnie im głębiej (wcześniej) w średniowiecze tym więcej utwardzanych skór i mniej metalu. --Hiuppo 23:13, 13 paź 2006 (CEST)[odpowiedz]

Cyt: "Znakiem rozpoznawczym husarii były pionowe skrzydła z piórami, przymocowane do siodła. Długie pióra wydawały w trakcie szarży chorągwi husarskiej głośny szum, który według relacji współczesnych, wzbudzał lęk w piechocie nieprzyjaciela i płoszył konie wrogiej kawalerii. Do zdobienia skrzydeł stosowano długie sztywne pióra z metalu.

  • Z wszystkich znanych mi przekazów wynika, że husaria używała piór orlich, sokolich, wronich lub gęsich, ale nigdy metalowych. Ponadto skrzydła - nie zawsze i nie przez wszystkich używane - były raczej ozdobą niż "straszakiem". Do straszenia przeciwnika (oraz do mylenia strzelców) służyły proporce u kopii (długie tak, że przy zatknięciu kopii u strzemienia sięgały końskich uszu) - ich łopot, trzepotanie + tętent kopyt powodował, że w szeregach przeciwnika "łydki się trzęsły" nim jeszcze nastąpiło zderzenie.

Cyt.: "oddziały spod Lubieszowa utworzyły Gwardię Królewską, czyli husarię "ciężką". Wtedy to właśnie ukształtowała się taka forma husarii"

  • Nie było niczego takiego, co zwało by się Gwardią Królewską, ani husarii ciężkiej. W I Rzplitej husarię uważano za jazdę lekką, a Gwardii Królewskiej zwyczajnie nie było, była natomiast "królewska chorągiew husarska", której pułkownikiem był sam król, a jego zastępcą, czyli namiestnikiem, bywał znany i sławny oficer jazdy narodowego autoramentu.
  • W rozdziale traktującym o uzbrojeniu brak jakichkolwiek rzeczywistych danych. Informacje o proporcach, o kopiach i koncerzach generalnioe mijają się z prawdą.

Generalnie - artykuł nie do zaakceptowania. Konieczne są liczne poprawki. Podejmuję sie, ale z zastrzeżeniem, że artykuł traci medal. Belissarius 08:16, 22 wrz 2006 (CEST)[odpowiedz]

Opinie o artykule
  • Poprawiłem co się dało. Proszę o przejrzenie i ewentualne uwagi. Przy okazji: ponownie włożyłem reprodukcję obrazu W.Kossaka "Bitwa pod Kircholmem", bowiem autor zmarł wprawdzie w roku 1942, ale obraz namalował w 1925, a licencja PD-Art dopuszcza taką możliwość Belissarius 20:52, 26 wrz 2006 (CEST)[odpowiedz]
    • Przejrzałem nieco, bardzo ciekawe. Zwracam uwagę kolegom na unikanie w encklopedycznych, jakby nie było, artykułach zwrotów takich jak: "Oczywistym wydaje się fakt", "nie wolno zapominać", "Jak wiadomo" - lepiej przyjąć, że czytelnik nie wie, że np. do rozpędzonych kawalerzystów trudno jest celować po lufie. :) Gdarin dyskusja 08:01, 27 wrz 2006 (CEST)[odpowiedz]
  • W tym układzie cofam swoje zdanie o odebraniu medalu. W obecnej formie artykuł powinien zachować medal Belissarius 08:28, 30 wrz 2006 (CEST)[odpowiedz]
  • Proszę o jeszcze jedno spojrzenie na artykuł, który teraz, po dodaniu kilku rozdziałów, wydaje mi się naprawdę AnM Belissarius 06:17, 21 paź 2006 (CEST)[odpowiedz]
Dyskusja