Dyskusja Wikipedii:RFC/Kwiecień

Treść strony nie jest dostępna w innych językach.
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Konflikt trwa tygodniami - zrodził się na podstawie wojen edycyjnych, w których strony nie potrafiły osiągnąć kompromisu. W wyniku tego wikipedysta Kwiecień został uznany za szkodnika i nie daje mu się szans na pozbycie się tej etykietki, choć wiele jego edycji jest właściwych merytorycznie. Kwiecień reaguje nerwowo, lecz takie reakcje są niestety podsycane przez innych wikipedystów. Zachowania Kwietnia nie powinno się usprawiedliwiać, można je jednak zrozumieć. Cokolwiek by zrobił, jest kwestionowane. On sam także drobiazgowo "czepia się" swoich oponentów - wygląda to na świadomy, czy podświadomy odwet za niesprawiedliwe traktowanie, lecz czasem jest po prostu zachowaniem, które komu innemu spokojnie uszłoby na sucho (ten ma jednak przyklejoną etykietkę). Te działania z kolei są odbierane przez drugą stronę jako ataki i skrzętnie odpłacane, co nie powinno mieć miejsca. Koło się zamyka. Dopóki obie strony nie wykażą dobrej woli, nie ugryzą się w język i nie ustąpią, sprawy nie da się rozwiązać. Moje spojrzenie nie ma na celu oceniania kogoś lub opowiadania się po którejkolwiek stronie - proszę nie kierować do mnie żadnych pretensji. Pragnę pozostać neutralna. Selena talk 13:56, 17 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]

możesz podać jakąś propozycję rozwiązania tej zabawy w strajk włoski ?? Kwiecień jest obecnie zabanowany za zadnie 1 pytani i sam nie może go zadać a z pewnością byłby ciekaw.. oczywiście rozwiązania poza "zabanowaniem na amen" Maj 14:04, 17 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]

Przepraszam, ale już nie wytrzymałem. Seleno, apelujesz o niekomentowanie, ale delikatnie mówiąc dochodzimy do absurdu. Przecież ten wikipedysta o znaczącym wkładzie już kilkakrotnie zmieniał swój image, a mogę Cię zapewnić, iż większość z nas nie spędza tutaj czasu śledząc zmiany loginów. Zarówno pod swoim pierwotnym, jak i kilku następnych (także ip) loginach niemal natychmiast po kilku edycjach wchodził w konflikt z kilkoma wikipedystami, w błyskawiczny sposób rozszerzając krąg swoich antagonistów. Zaś te powyższe dialogi z pacynką to już absurd do kwadratu. Maj skarży się, że zablokowali Kwietnia... Może jeszcze zawołają Ergonoma i utworzą koalicję? Nie dajmy się zwariować!!! Andrzej z Helu LIST 15:56, 17 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]

  • Andrzeju. Po pierwsze twoja wypowiedź nie powinna się znaleźć w tej sekcji (nie jest spojrzeniem z zewnątrz). Po drugie jesteś chyba obok kwietnia najbardziej zaangażowaną osobą w ten konflikt i twoja tutaj reakcja i jej emocjonalność świadczy, że spostrzeżenia Seleny są słuszne. Po trzecie, tylko pół żartem, kwiecień już tak Cię denerwuje, że nie masz jasnego spojrzenia na tę sprawę i powinieneś przez jakiś czas unikać jakiegokolwiek z nim kontaktu i przestać się o nim wypowiadać. mzopw 17:39, 17 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]
możesz podać te setki konfliktów i setki hipotetycznych głosowań na kilka rąk - rzucasz Andrzeju oszczerstwami bo nie potrafisz i nie chcesz ze mną dojść do porozumienia. Haseł konfliktowych było może z 10, problem w tym, że o ile innym wystarczy WASZA AKCYJKA STYGMATYZACYJNA, to mnie trzeba banować, by POSTAWIĆ NA SWOIM, zgodnie z ideą: "nic nie ważne, prawda musi być nasza!!" Poczytaj swoje bluzgi do mnie, niemerytoryczne ataki, bany za hasła, któych Ty nie rozumiesz i nie umiesz poprawić, ale nie życzysz sobie, by Ci Twą niekompetencje w tym wzglądzie pokazywano - to jest czysta, niemerytoryczna i personalna akcyjka ANDRZEJU Z HELU. Kwiecień PS. jak będziesz mnie banował, to będziesz się musiał jeszcze bardziej użalać nad istnieniem kolejnych nicków... postygmatyzuj sobie jeszcze, będziesz psioczyć na kolejny, kolejn, kolejny nick... bo jak odrzucasz próbe porozumienia to musisz ponosić konsekwencje.

Przypominam, że ta skarga nie ma dwóch osób certyfikujących ją, więc nadal jest tylko kandydatem, a jutro rano wyleci z listy, jeśli do tej pory się nie pojawią. Na razie są tylko osoby wspierające. Faktem jest, że ja założyłem stronę, ale nie będę się angażował w jej prowadzenie. Przeniosłem skargę tutaj, ponieważ na Artykułach kontrowersyjnych nie miała racji bytu, a istniało prawdopodobieństwo, że wróci tam po raz trzeci. --matusz 21:11, 17 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]


Przepraszam bardzo, ale ja po prostu nie rozumiem pytania. Czy ja nie lubię Kwietnia? Nie widzę żadnych propozycji, albo nie potrafię czytać ze zrozumieniem. Togo 20:57, 17 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]


Kwiecień alias Maj alias Ergonom mógłby uczynić gest dobrej woli po swoich budzących odrazę czynach i ujawnić swoje maski. Ktoś kto jest sprawiedliwy nie potrzebuje masek. Prawdziwa cnota krytyk się nie boi.

Kpjas Σ


  • Kwiecień nie moze odpowiedzieć na poniższe głupawo dobrane pseudsposoby "porzumienia" spowodowały, że jest zablokowany przez Wikipedysta:Silthor za zadanie 1 prostego pytania kolejnemu kandydatowi... to co tu się dzieje, świadczy o nieradzeniu sobie niektórych z nadmiarem praw. Maj 11:05, 17 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]
Ja się przestałem "obrażać" w momencie kiedy skończyłem bawić się w piaskownicy. Nie jestem więc na Wikipedystę Kwietnia obrażony ale uważam go za osobnika bez honoru do momentu kiedy nie przeprosi mnie za rzucone oszczerstwa, to Wikipedysta Kwiecień rozpoczął ataki personalne na moją osobę, a nie odrwotnie. Bardzo proszę o zacytowanie tych ostrych wypowiedzi na tej stronie, jestem pewien, że wszyscy je chętnie przeczytamy.Roo72  dyskusja 11:13, 17 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]
Jak to zrobię za niego: Cytat z Kwietnia: (z Wikipedia:Przyznawanie uprawnień/Przyjęte: "Moje osobiste wątpliwości: Masz imponującą wiedzę z zakresu biografii, i wspaniale ją jak widać poniżej umieściłeś na wikipedii w ciągu ostatnich kilku dni. Wg mnie przepisujesz z jakichś książek hasła, może nie do końca żywcem, ale takie "jednorazowe" hasła są dla mnie podejrzane (a może masz brudnopis?)" - nie muszę dodawać, że ten zarzut nie miał żadnych merytorycznych podstaw, a jest to zarzut bardzo poważny bo o plagiat. Gdyby ktoś taki zarzut postawił Kwietniowi, ten zapewne wszcząłby wielką awanturę, że się go tu prześladuje. To jest jedna z podstawych wad Kwietnia - dowala wszystkim bez pardonu, a sam reaguje alergicznie nawet na delikatne słowa krytyki. Polimerek 20:46, 17 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]

Posługiwanie się wieloma kontami per se nie jest sprzeczne z zasadami. Sam mam zresztą pacynkę Tawbota. :-) Można sobie wyobrazić kilka uzasadnionych przykładów użycia pacynek, np. ktoś może chcieć zrobić pacynkę do edycji kontrowersyjnych haseł jeśli nie chce w ten sposób ujawnić pewnych informacji o sobie.

Kwiecień (chyba) nie głosował pacynkami, nie próbował obejść za ich pomocą bana, nie tworzył ich w nieprzyzwoitych ilościach czy z wulgaryzmami w nazwach (itd.). Samo posiadanie kilku pacynek nie jest złe. Taw 02:03, 18 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]


  1. Historia hasła Antypedagogika - po oddaniu treści hasła pod osąd innych wikipedystów poprzez umieszczenie szablonu {kontrowersja} kilkakrotnie rewertuje usuwając szablon z dopiskami np. "jak się nie ma nic do dodania to lepiej nie wpisywać "kontrowersji". W dyskusji hasła używał zwrotów jak np. "Jak o tym Andrzeju nie masz pojęcia to się nie wpierniczaj do hasła ze swoim unaukawianiem..."; "znów okazuje, się, że antypedagogika powstała tylko po to, by zagrać na nosie Andrzejowi z Helu" itp. ten sam mechanizm działa dokładnie w drugą stronę, w dziale dyskusja można znaleźć polemiki Andrzeja z nieistniejącym zdniem z hasła, w dziale "kontrowersja" mimo próśb 2 osób nie podał ani jednego uzasadnienia Kwiecień 01:27, 18 maj 2005 (CEST) To ma być przykład prób zażegnania konfliktu czy prób jego eskalowania przez Andrzeja z Helu?[odpowiedz]

Dowody na RFC[edytuj kod]

  • Dowody powinny polegać na wskazaniach konkretnych miejsc z dokładnością do akapitu, bo w obecnej formie to jest tylko lista zarzutów, a nie dowody. Alx D 20:27, 17 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]

sam tego IPka identyfikowałeś adminie jako mnie i nie raz po nim z premedytają jeździłeś, nie zgrywaj teraz... skoroś to postawił gdzie indziej jako dowód.
to zdanie było bełkotem nieneutralnym, może potrafisz je obronić??
"nie inwalidztwo, a może Ci trzeba przypomnieć twoje sugestie o mojej chorobie psychicznej? żebyś w żywe oczy się nie wypierał swoich chamskich słów?
nie odnoś się - nie masz nic do powiedzenia... a to co mówisz tylko ośmiesza Cię bardziej... Kwiecień 16:04, 18 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]

Głosowanie pacynkami[edytuj kod]

      • Maj przeciwko kandydaturze Roo72, dowód
      • Kwiecien przeciwko kandydaturze Roo72 dowód
      • jak już się próbuje prefabrykować dowody, to może Kpjas trochę się wysilić: [1] Kwiecień glosowal przezciw jednemu kandydatowi a Maj przeci innemu... a pacynką jesteś sam.
      • To ja wpisałem powyższy dowód a nie Kpjas. Jak klikniesz w link pierwszy, to zobaczysz, ze pod kandydatura Roo72 jest sprzecie Maja, a jak klikniesz na dugi dowód, to zobaczysz, że pod kandydatura Roo72 jest sprzeciw Kwietnia. Obaj wiec głosowali w tej samej sprawie. Kotasik 17:19, 18 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]
      • to ciekawe, bo jak klikniesz w mój link okazuje się, ze każdy głosował w innej sprawi... i co? kto ma rację? Kwiecień 17:23, 18 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]
      • dlaczego doszło do tego? przeczytajcie jak się glanuje i kasuje czyjeś głosy, gdy są nie po drodze a potem jeszcze przypisuje się podwójne głosowanie... ludzie, zejdźcie z księżyca! [2] ... najpierw ktoś skasował głos a potem kto inny zarzuca głosowanie na dwie ręce! DEMOKRACJA
  • Głosowania mają być przejrzyste. Szastasz kontami na lewo i prawo, a później się dziwisz, ze ktoś przekreśla Twój głos. Dyskutuje Kwiecien a głosuje Maj. Jedna osoba - jeden głos, nie mówie, ze kiedykolwiek głosowałes z dwu naraz, ale wymiennie
      • Zacytowałes moment przekreslenia głosu Maja, a w opisie zmian napisałes: przepraszam Roo72 i Kpjasa - to Kotasik umieścił ten "dowód" a tu dlaczego takie kuriozum wyszło - kasowanie mojego głosu!!! czyli oficjalnie przyznajesz się, że Kwiecień to Maj?
        • to wszytko jest nieistotne. Istotne jest, że nie było podwójnego głosowania w jednej sprawie... za to było naruszenie zasad polegające na skasowaniu czyjegoś głosu, ale w polowaniu na czarownice to nie istotne Kwiecień 18:05, 18 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]
        • Odwracasz kota ogonem. Po co Tobie wiele kont? Zagłosowałes przeciw Roo72 jako Kwiecien i jako Maj. Najpierw zagłosowałes jako Maj, głos Maja został przekreslony przez Beno, pozniej zniknal w ktoryms momencie i zagłosowałes przeciw znowu, tym razem jako Kwiecien. Czemu nie jako Maj? Zdecyduj sie na jedno konto, a bedzie jeden problem mniej w tej całej szopce. Kotasik 18:21, 18 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]
        • nie jest zabronione posiadania wielu kont, z jednego kompa mogą pisywać 2-3 osoby a z innych nawet i kilkadziesiąt. Problem w tym, że niektórzy banują i dyskutują z zabanownym, inni kasują wypowiedzi i uważają, że to fer... za to potem biadolą, że ktoś w nie głosując podwójnie a pojedynczo w jednej sprawie olewa ich niezgodne z zasadami wiki działani - najpeirw niech te osoby zaczną od się wymagać a potem mogą rozliczać innych. Żadna zasada nie została naruszona... poza skasowaniem czyjegoś glosu!!! co jest CHAMSTWEM

Zakończenie konfliktu[edytuj kod]

Na pewno problem nie zostanie rozwiązany do póki nie zmieni się zachowanie Wikipedysty Kwietnia, jego ostatni wpis na tej stronie [3] typowa jest niestety w tej całej niesmacznej sprawie. Dopóki nie zacznie się on zachowywać poważnie, to naprawdę nie widzę w jaki sposób ja i inni mamy założyć u niego minimum dobrej woli i chęci porozumienia - tego typu wpisy naprawdę nie pomagają.Roo72  dyskusja 11:30, 24 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]

ble ble ble - ja nie odświeżam wędlinki - to Andrzej przyjechał i zaczął z Twoją pomocą kolejną nagonkę, która nic nie ma rozwiązać tylko mi dokichać. Mam w nosie takie osoby jak Ty: łąmiące zasady wg włąsnego widzimisie... sądzić, to możesz swoją rodzinę a nie ze mną bawić się w pokazówkach w prokuratora... dorośnij i teksty "zachowywać się dorośle" opowiadaja swoim dzieciom jak je będziesz miał...
Nie złamałem żadnych zasad, za to Ty, po raz kolejny zachowujesz się w sposób niepoważny, niepozwalający nawet podejrzewać, że masz ochotę dyskutować jak można sądzić ze streszczenia powyzszego wpisu "Zakończenie konfliktu - ble ble ble i wciskanie kitu)". Co chcesz w taki spoób rozwiącać - naprawę chcesz do siebie jeszcze więcej osób zrazić? Zastanów się proszę nad rozpoczęciem dialogu (a to oznacza także słuchanie drugiej strony) i pomyśl nad tym co Ci napisałem - zapomnijmy o przeszłości, zacznijmy od nowa, przestań po prostu się w taki sposób zachowywac i wszyscy powróćmy do pracy nad Wiki.Roo72  dyskusja 11:44, 24 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]
zamiast mnie pouczać mentorskim tonem, do któego nie dorosłeś podaj rozwiązanie organizowanej nagonki - ja podałem merytoryczne, ale je olewacie, a wazelinować Wam dla Waszej wygody nie mam zamiaru. Skońcie nadużywać uprawnień i zacznjcie podchodzić merytorycznie - 3 osoba rozwiązuje konflikt, to pogadamy, póki co to czce przechwałki i krokodyle łzy...
Nie ma na Ciebie żadnej nagonki - może pierwszym rpoblemem jest to, że sądzisz iż takowa istnieje - otóż zapewniam Cię że nie. Nie wiem co masz na myśli pisząć o czczych przechwałkach i krokodylich łzach, nie widziałem też nigdy z Twojej strony żadnej merytorycznej próby zakończenia tego konfliktu. Widzę za to, że niestety, zrywasz jakiekolwiek próby mediacji. Smutne. Roo72  dyskusja 11:58, 24 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]
bredzisz: jakiej mediacji? jesteś stroną konfliktu! jak nie było moich prób zakończenia? postawiłem 2 warunki: przestanie nadużywania blokady przez niektórych oraz rozwiązywanie konfliktów merytorycznych przez osobę niezangażowaną w spór. Jaja sobie robisz, czy czytać Ci się nie chce? te elementy wciąż głoszę a rozwiązanie przez 3 osobę podnosiłem kilkakrotnie i możesz sobie o tym poczytać... wiesz szkoda czasu na Ciebie.
Widzisz, problemów nie rozwiązuje się poprzez stawianie warunków - tak jak napisałem powyżej, dialog polega także na słuchaniu tego co mówi druga strona, a nie na monologu i stawianiu ultimatum. W tym sporze wypowiedziało się już trochę niezaangażowanych osób zresztą, wystarczy przejść ze strony dyskusji na właściwą stronę RFC. Roo72  dyskusja 12:09, 24 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]
masz kłopoty z percepcją? a Ty to niby co robisz? "dziecko, zachowuj się grzecznie to damy Ci żyć"? Ultimatum to się wydaje, że Ty próbuujesz żałośnie stawiać... a ja mam w nosie Twoje osądy, bo prokurator nie jest sędzią i mimo starań Kpjasa, Andrzejka i kilku jeszcze "fachowców" nie będzie... poza tym, jak chcesz cos rozwiązać to coś zaproponuj konstruktywnego a nie mnie tak żałośnie pouczaj... Kwiecień
Prepraszam, w którym miejscu według Ciebie ja starałem się postawić jakieś ultimatum? Co do propozycji - jak juz pisałem, Ty zaczniesz zachowywać się według zasad Wikipedii, bez pieklenia się, szukania spisków, nagonek i zakładania złej woli u każdego, bez złosliwości i chamstewek i wszyscy zaczynamy od nowa. Roo72  dyskusja 12:23, 24 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]
za chamstewka, to na brzydkiej ulicy ktoś mógłby elokwentowi wytłumaczyć fizycznie, że można obskoczyć... to tak na marginesie Twojego "podjednawczego i pokojowego przemówienia" - a do rzeczy - otóż cała Twoja wypowiedź jest ultimatum i oceną. Dopóki tego nie zrozumiesz, dalsza dyskusja nie ma sensu. Powtórzę jednak, bo nie dociera - żeby kogoś oceniać trzeba być nieskazitelnym a Wy "świeci" nie jesteście, co każdy może sobie pośledzić w cytatach - przestaniecie po mnie jeździć i przestaniecie nadużywać uprawnień - skończy się konflikt. Póki będziecie nadużywać póty będę krytykowal.... CZY TO DOCIERA?? Kwiecień
Nie, nie trzeba być nieskazitelnym aby kogoś oceniać, gdyby tak było, to według własnej filozofii sam byś nikogo nie oceniał. Co do chamstewek - no cóż, idziesz nadal w zaparte, po co? Mnożysz konta, jątrzące wpisy, uszczypliwości - vide najnowszy casus "Wikipedysta" Krasnal1, naprawdę takie wyskoki potrzebne Ci są do szczęscia, dowartościowujesz się w taki sposób? Po Tobie nikt nie "jeździ" bez powodu - łamiesz zasady, konwencje (i te wikipedyczne i po prostu te dobrego wychowania), a później masz pretensje, że zwracana jest Ci uwaga.. Ręce opadają. No cóż, teraz niestety już wiem, że nie masz ochoty na żadne pojednanie, niepotrzebnie się łudziłem. Szkoda. Roo72  dyskusja 13:28, 24 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]
Masz paranoję, nie mam nic wspólnego z Krasnalem i nie wiem nawet kim jest, może po prostu on też chce coś powiedzieć... Jakie zasady i konwencję złamałem?
Przeczytaj RFCRoo72  dyskusja 13:48, 24 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]
Oskarżasz mnie znów...
Nie, stwierdzam fakty.Roo72  dyskusja 13:48, 24 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]
ponownie a na stronie RFC nie potrafiłeś nic wykazać.
Kłamiesz w żywe oczy.Roo72  dyskusja 13:48, 24 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]
Dopóki tego nie zrobisz będę nazywał Cię KŁAMCĄ... ręce opadają nad udawaną przez Ciebie próbą pojednania.
Ja piszę: niech osoba 3 rozstrzyga. Ty "zachowuj się grzecznie"
Ja piszę: będę krytykował nadużycia upranień: Ty łamiesz zasady (jakie?)
Tak bełkotać to można do nocy... weź się za swoje 4 litery, weź za 4 litery wyzywającego mnie od butów Andrzeja z Helu i będzie spokój...
po co ja w ogóle z kimś zarzucającym mi bezpodstawnie chamstewka gadam? Kwiecień BASTA
Smutne, basta. Można mieć tylko nadzieję, że wydoroślejesz lub Wiki Ci się znudzi.Roo72  dyskusja 13:48, 24 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]
Ty naprawdę próbujesz stosować zagrywki jak wobec 10, no teraz 5 latka w piaskownicy?? o kurcze... :-))) Podałbyś chociaż jeden przykład, zasadę na swoje pomówinia, za trudno - dopisz je do RFC, te wszystkie zasady, co to Ty ich wobec mnie nie naruszyłeś a które ja wobec całej wiki naruszyłem :-)))) ŻAŁOSNE

A jednak...[edytuj kod]

Doszło do poważnej dyskusji. Nie powiem abym opowiadał się po jednej lub drugiej stronie. BO JA OPOWIADAM SIE PO TRZECIEJ. Bardziej poważny (czytaj; bardzie wymagający) regulamin wyboru admina i mozliwość jego odwołania. Szkoda, że nikt z Was nie zauważa takiej potrzeby. Szkoda... Joymaster 14:13, 27 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]

zauważa, zauważa - i ja to popieram, zresztą sonda nt. odwoływania Wikipedia:Głosowania/Administratorzy - zawieszanie uprawnień Kwiecień i co z tego?
Chwileczkę, sonda dotyczyła zawieszania a nie odwoływania i ja głosowałem przeciwko z tego powodu, co zresztą zaznaczyłem. Togo 18:13, 27 maj 2005 (CEST)[odpowiedz]
szkoda - nie ma ani odwoływania ani zawieszania ani nawet możliwości by w najbliższej przyszłości jakkolwiek karać nadużywających praw adminów Kwiecień

Ech, szkoda czytać...[edytuj kod]

...zacząłem, ale doszedłem raptem do połowy. Wolę iść coś napisać. Adriano 23:09, 13 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]