Wikipedia:Kawiarenka pod Wesołym Encyklopedystą/Mamy spokój z wikikracją

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Mamy spokój z wikikracją[edytuj | edytuj kod]

Na początek dygresja - sposób zakładania nowej sekcji tutaj jest przekombinowany i wyjątkowo nieintuicyjny. Brawa dla autora.

I do rzeczy. Alx wyrósł na replikę Tawa. Samowolnie zmienił stronę Wikipedia:Głosowania na Wikipedia:Sondaże, zamienił w uwadze do uwagi jedno słowo, którę czynią ją brednią. Strony meta nie są zwykłymi hasłami, i nie wolno ich w tak skandaliczny, sobiepański sposób operować nawet jeśli ma się hopla na punkcie idei, że wiki to nie demokracja. Jeśli nawet tak jest (że wiki to nie demokracja), to strony społeczności albo podlegają konsensusowi albo jednoosobowemu dyktatowi. W działaniach Alksa widzę chrapkę na to drugie. W każdym razie czekam na reakcję na to co powyprawiał Alx, i na razie wycofuję się z aktywności poza główną przestrzenią, moją stroną i listą dyskusyjną. Zakończyłem głosowanie (tak, głosowanie, a nie sondaż) w spr. uzupełnienia rPUA, ale wpisy na obecnej komicznej stronie Wikipedia:Sondaże i innych niech już zrobi ktoś poprawny politycznie. Ency replika? 01:33, 8 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

sondaże to nie głosowania, a na stronach Wikipedia:Głosowania, raczej się oddawało głosy i decyzje wchodziły w życie. ¢ubuz'84 Σ 02:05, 8 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
jestem za przywróceniem nazwy "Głosowania". Sondaż to tylko sposób na poznanie preferencji, nie decydujący o wyniku. Głosowanie było więc jak najbardziej na miejscu Piter® (mów) 08:59, 8 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
  • To, że Wikipedia to nie demokracja to racja i to jest rzecz ustalona odgórnie, ale to nie znaczy, że nie mogą się tu odbywać głosowania. Chciałbym zauważyć, że ostatnio zostało przyjęte w głosowaniu, że nie mamy luźnego progu przyznawania uprawnień Checkusera. Czym innym jest zatem gdy coś się tylko bierze pod uwagę - to jest wtedy sondaż - a co innego jeśli coś się bezwględnie przyjmuje, bo tak zostało ustalone i są ścisłe zasady przyjmowania tego - wtedy to jest głosowanie i tak właśnie jest tutaj. Oczywiście ustalając ścisłe zasady narażamy się na to, że ktoś zechce to wykorzystać (zawsze znajdą się jakieś kruczki), ale trudno - taka jest wola większości i nie wiedzę tu za bardzo możliwości manewru. W związku z powyższym proponuję zmienić nazwę na: głosowania i sondaże, bo wtedy będzie odzwierciedlała rzeczywistość, a nie dążenia. Nux >dyskusja< 11:28, 8 mar 2006 (CET)[odpowiedz]
    • Tylko w ostatecznosci. Moim zdaniem sondaze pojawiaja sie tak incydentalnie, ze nie ma co dla nich wydluzac zasadniczo odpowiadajacej rzeczywistosci, zwiezlej nazwy. -- kocio 13:59, 8 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Odpowiedź alxa[edytuj | edytuj kod]

  • Oczywiście, że moje działanie nie jest oznaką jednoosobowego dyktatu, bo nie mam żadnych możliwości utrzymania tej strony w takim stanie oprócz zwykłego przekonywania. Ency mogłeś po prostu zrewertować tę stronę, jak zasugerowali koledzy.
  • Oczywiście, że Twoje głosowanie Ency było głosowaniem i ja nie zamierzam zmieniać tej etykietki dopóki nie będzie konsensusu co do tego, że głosowania to sondaże.
  • Oczywiście, że ta zmiana wynika z pewnych przemyśleń, które można odtworzyć, zadając sobie następujące pytania:
    • Czy postępujemy według schematu:
      1. najpierw wymyślamy wzorce zachowań,
      2. potem je sprawdzamy w działaniu i promujemy tak, aby wszyscy je uznawali,
      3. a następnie ogłaszamy jako zasadę de facto po sondażu?
    • Czy też może raczej
      1. najpierw pojawia się troll,
      2. potem na chybcika wymyślamy zasadę, która załatwia jego problem,
      3. a następnie montujemy koalicyjkę, aby przepchać ją na głosowaniu?
    • Czy nie uważamy, że wprowadzanie zasad przez głosowania będzie prowadziło do pojawienia się całej masy przepisów (czy pseudoprzepisów), które nie będą nikomu znane oprócz garstki prawników (czy pseudoprawników) wykorzystujących je dla swoich dobrych lub złych (trudno ocenić) celów?
    • Czy nie uważamy, że wprowadzanie zasad przez głosowanie doprowadzi do mnóstwa sztucznych uregulowań, które będą nakładały na redaktorów dziwne obowiązki, w szczególności obowiązki zapoznawania się z tymi uregulowaniami?
    • Czy nie uważamy, że sprytnie dobrana para troll+agent wpływu może szybko i efektywnie przy zastosowaniu podejścia przez głosowanie doprowadzić do wprowadzenia wygodnych dla niej zasad?

Choć zasugerowane tutaj przemyślenia były częściowo wynikiem ostatnich wydarzeń i mogą być odczytywane bardzo osobiście (zwłaszcza, że niektóre opisy powyżej są sformułowane w dosyć ostry sposób), to nie podejrzewam, że Ency czy ktokolwiek inny w tej chwili prowadzi przedstawione przeze mnie w powyższych pytaniach gry. Pozdrawiam, alx D 18:48, 8 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

| -----Original Message----- | From: ... ... | Sent: Wednesday, March 08, 2006 6:50 PM / | Moja odpowiedz jest w Barze.

Miło :-) Jak byłbym dogmatykiem, to na tym bym skończył, ale nie (nie)szczęście nie jestem :-) , więc na chwilę się "odwiesiłem" i zajrzałem.

Odpowiedź jest w porządku - spokojna i rzeczowa, moje uznanie. A to co się zdarzyło - bywa. Tym bardziej ma znaczenie to co napisałem przed chwilą na liście dyskusyjnej - podejście do stron meta nie może być takie jak do gł. przestrzeni.

Co ciekawe, oboje paradoksalnie chcemy powstrzymać coś co może mieć miejsce, tylko że są to zupełnie różne bajki.

Aha, przy okazji, że jest ustalenie odgórne, że wiki to nie demokracja. Wiem, że niektórzy wikirani (jak Polimerek) święcie w to wierzą, i wręcz twierdzą, że jesteśmy niezauważalnie sterowani. Uważam to za dziwne zasklepienie się i dogmatyzm, niezrozumiałe zwłaszcza u ludzi znacznie młodszych ode mnie. Społeczności takiej jak wiki nie zmogą żadne dawne zadekretowania i zwyczaje dobre w momencie powstawania wiki. Zresztą poczytajcie sobie wywiad z Jimbo [1]. Ciekawe, że nie wywowołał on żadnego odzewu. Pzdr. Ency replika? 21:54, 9 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Hm, niby umiem czytac i jestem troche wyksztalcony, ale z obu odpowiedzi prawie niczego nie zrozumialem... =} Tzn. rozumiem slowa, rozumiem ze cos o Wikipedii i demokracji, ale co wlasciwie to nie rozumiem. Teraz to chyba nie trzeba sie wglebiac, ale prosze: na przyszlosc piszcie jasniej. -- kocio 23:03, 9 mar 2006 (CET)[odpowiedz]

Częściowo się z Tobą zgadzam, ale mimo wszystko ta zmiana była chyba nie do końca przemyślana (a tak przynajmniej wolę myśleć), bo część z nich robiła z tamtej strony jakąś farsę. Np: w "Trwające sondaże" była strona, której tytuł jasno wskazywał, że jednak jest głosowaniem...

No w każdym razie zrewertowałem i proponowałbym jednak najpierw to przedyskutować przed wprowadzaniem dalszych zmian.

Pozdrawiam, Nux >dyskusja< 02:35, 9 mar 2006 (CET)[odpowiedz]