Wikipedia:Komitet Arbitrażowy/Wnioski o arbitraż/(16/2008) Kicior99 - Piotr967

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Wniosek o arbitraż w sprawie wikipedysty Piotra967

Proszę o zbadanie sprawy istniejącego jakiś czas konfliktu między Piotrem967 a mną.

Historia i stan aktualny

Podczas dyskusji o haśle pozwoliłem sobie na stwierdzenie, iż wsniosek został sporządzony niezgodnie z zasadami obowiązującymi na Wikipedii. Spowodowało to wywiązanie się dyskusji między mną a Andrzejem19, podczas której zarzuciłam mu m. in. nieznajomość procedur, mimo trzykrotnego ubieganie się o prawa administratora. W moim mniemaniu jest to przesłanka pozwalająca zakładać pozamerytoryczne względy w edytowaniu Wikipedii. Dyskusja może była ostra, ale - moim zdaniem - jeszcze mieściła się w granicach dopuszczalności.

Do dyskusji wmieszał się wikipedysta Piotr 967 pisząc m. in.:

Imputowanie innym obsesji przez Kiciora nie ogranicza się zresztą do LGBT. Każdy, w dowolnej dziedzinie, który ma inne zdanie niż Kicior cierpi na obsesję: uważam że o bardzo niewielki mankament. Niezauważalny i dość mało istotny - nawet w haśle na medal. Tym bardziej że zaczyna to wyglądać jak obsesja. Uprzedzając śledcze zapędy Kiciora: na mej stronie nie ma infoboksu Lubię Bielsko Białe lub Lubię buddystów i mniejszości religijne, a mimo tego jakoś nie widzę powodu by nazywać obsesjonistami każdego, kto chce by wspomnieć o wspólnocie buddyjskiej w Bielsku. --

Sprawę wyjaśniłem, tłumacząc motywy mojej reakcji. Jest on tu: [1], a wyjaśnienie na stronie dyskusji wikipedysty Rdrozda. Komentarz Piotra967 był następujący:

Zresztą nie tylko w jednej sprawie kolega Kicior obraża, imputuje on obsesje także osobie, która śmie prosić o zamieszczenie informacji o buddystach i żydach w dwóch miastach (szczegóły na stronie rdrozda). (...) Nie wymieniłem Kiciora. Jeśli on się w tym portecie rozpoznał, to cóż powinien się zastanowić czemu. A swoją drogą, ktoś kto "na dzień dobry" pisze, że "nie obchodzi mnie to, że komuś moje zdanie się nie podoba", kto sugeruje, że on z racji wspaniałego miejsca zamieszkania i dostępu do wyższej kultury ma rację - powinien przemyśleć swój udział w projekcie. (strona dyskusji wpędzicha).

Była to aluzja do mojej wypowiedzi na stronie dyskusji Andrzeja19.

Pragnę zaznaczyć, że nie skierowałem żadnej uwagi pod adresem wikipedysty Piotra967 , pominąwszy stwierdzenie, że nie podobają mi się jego infoboksy i uważam, że są naruszeniem zasad wypracowanych przez wikipedię. Natomiast w wypowiedziach Piotra967 czuję się ustawicznie atakowany, pomawiany i obrażany. Znając niski punkt zapalny tego właśnie wikipedysty, jak i będąc świadom dzielącej nas przepaści światopoglądowej celowo unikam jakiejkolwiek bezpośredniej polemik. Niestety to nie wystarczy. Nie sposób nie zareagować na takie słowa (dyskusja wikipedysty Andrzeja19):

Środowisko "tolerancyjnych" jak zwykle szerzy agresję i próbuje terroryzować wszystkich inaczej myślących. Jednak trudno im się dziwić. Prawie całkowita bezkarność rzucanych przez nich obelg, wyzywania wszystkich inaczej myślących od faszystów, daje im przekonanie o własnej bezkarności i dodaje tupetu.

Nie chcę zarzucać Piotrowi697 złej woli, jednak w kontekście tych wypowiedzi trudno jest o inną interpretację. Ton wypowiedzi, napastliwość, powierzchowność argumentacji została przeze mnie odebrana jednoznacznie.

Proszę zatem uprzejmie o:

  • Ocenę postępowania Piotra967, w świetle ataków na moją osobę i wypowiedzi o środowisku tolerancyjnych
  • Ocenę mojego postępowania w całości, ze szczególnym uwzględnieniem zaangażowania w konflikt z Piotrem.

Za zaangażowanie się w sprawę z góry dziękuję. kićor (dyskusja) 23:45, 11 sie 2008 (CEST)[odpowiedz]

Odpowiedź na wniosek Kiciora99

Główny zarzut Kiciora, że interweniuję w sprawie, która mnie osobiście nie dotyczy jest z gruntu chybiony. Zawsze, gdy ktoś używa ataku osobistego, pomówień itp. należy interweniować. Wynika to i z zasad wiki i z ogólnych zasad postępowania. Właściwie źle się dzieje, gdy tylko pokrzywdzony kołacze o swoje, bo stwarza to wrażenie że nikogo nie obchodzi, że został on obrażony czy pomówiony. A to generuje odejścia z wiki i co gorsze niechęć do zajmowania się zwalczaniem POV lub treści niezgodnych z plwiki.

Niewątpliwym jest, że każdy powinien mieć prawo do zgłaszania haseł na SdU i prawo do błędu lub do bycia w mniejszości. Kampania ataków osobistych na zgłaszającego SdU (ściślej poczekalni SdU) jest z w/w powodu nie do akaceptacji, pomijając już że same ataki są naganne. Mimo tego, ataki większości osób zostały całkiem bez reakcji, nie tylko banowej, ale nawet słownej, jeśli pominąć jednego Rdrozda. Który zresztą został za reakcję obsypany ostrymi protestami przez osoby atakujące wcześniej Andrzeja.

Oczywistym jest, że stwierdzenie, że ktoś ma obsesję, gdyż postuluje podanie informacji o buddystach czy żydach w Bielsku jest atakiem osobistym i to niczym niesprowokowanym. Słowo obsesja jest samo w sobie obraźliwe. W przypadku Inda, dodatkowo jest reakcją Kiciora zupełnie irracjonalną, ponieważ Ind tylko w dwóch hasłach prosił o takie informacje. Za pierwszym razem uczynił to w czasie głosowania na DA artykułu, którego głównym autorem był właśnie Kicior. Naraził się tym już wtedy na gwałtowną polemikę Kiciora, a przy drugim przypadku już na zarzut obsesji. hiałbym wierzyć, że to nie dlatego że miał uwagi do pierwszego hasła, tworzonego głównie przez Kiciora, że to nie był odwet Tak czy inaczej 2 próby dodania info o budystach trudno uznać za obsesję. To, że Ind skupia się głównie na tej tematyce nie jest niczym złym, wielu wikipedystów ma swoje wąskie pola edycji, np. Slav pisze głównie o synagogach i judaikach, kto inny o muzyce itp itd. Trudno zgodzić się by z tego powodu wszystkich ich uznać za obsesjonistów.

Brak powiadomienia autora hasła skierowanego do poczekalni jest małym uchybieniem, zwłaszcza, że doświadczeni userzy mają tworzone przez siebie hasła w obserwowanych i tak widzą, że hasło dostało szablon SdU. Wyciąganie z faktu niepoinformowania kogoś o w/w wniosku, że ta osoba działa z powodów pozamerytorycznych jest znowu w najlepszym razie nadinterpretacją. Jeśli jednak traktować argument Kiciora poważnie, to podobnie należy jako działanie ideologiczne, ocenić Jego zgłoszenie tego KA. Przecież jest powiedziane, że KA to ostatnia instytucja i że wcześniej należy spróbować mediatora. Kicior tego nie zrobił. Parafrazując Kiciora, tak doświadczony wikipedysta jak on, musi to wiedzieć, a skoro wie i się nie stosuje, to jego zgłoszenie wynika z przyczyn pozamerytorycznych i powinno być napiętnowane.

Co do faktografii. O tym, że moje zarzuty wobec grupy agresywnych osób atakujących na pSdU Andrzeja nie są fałszywe, podobnie jak i moje stwierdzenie o braku reakcji na w/w ataki świadczy garść cytatów tutaj (ostatni wątek na dole): [[2]]. Dodatkowo zarzut obsesji wobec Andrzeja wygłoszony przez Kiciora: Podwójne standardy czy najzwyklejsza obłuda? Bo że uprzedzenie na tematy LGBT to nie wątpię Piąty temat w niedługim odstępie czasu i piąty raz błyszczy gwiazda Andrzeja19. To mi wręcz pachnie obsesją. [3]. Brak reakcji tak na w/w ataki jak i na moje zgłoszenie jest jeszcze łatwiejszy do sprawdzenia..

O tym, że mój zarzut traktowania przez niektórych ludzi swoich przeciwników per nazwanie ich faszystami lub nazistami świadczy choćby słynne „brunatne łapki „ (oczywiście można próbować twierdzić, a la sąd w Strzelcach, że brunatne łapki nie mają nic wspólnego z nazwaniem nazistą, a po prostu odnoszą się do pięknej opalenizny nazwanego) czy długie i niekwestionowane przez osoby mające w swych userboxach treśli pt. „Jestem tolerancyjny” takie obrażanie wikipedystów na stronie usera [4], gdzie wśród stworzonych przez Niego haseł lub haseł szczególnie Go interesujących są też linki do "czerwonych haseł" z dopiskiem ale skrajna prawica usunęła. Jest to obraźliwe/prowokacyjne albo wobec admina (jesli to był ek) albo wobec większego grona userów (jeśli przepadło na SdU). Zwracam uwagę, że skrajną prawicą nazywa się współcześnie właśnie nazistów i faszystów. Resztą wyjaśnień na stronie W. Pędzicha.

O poczuciu bezkarności świadczy choćby zdanie Kiciora w kontekście mego protestu wobec jego ataków osobistych: „nie obchodzi mnie to, że komuś moje zdanie się nie podoba”. O braku zakładania dobrej woli i to nie wobec opozycji z działu LGBT, taki tekstKiciora: „Człowiek, który posługując się google szuka świątyń w innych miejscowościach (zupełnie abstrahując od tematu artu) tyko po to by udowodnić swoją tezę z reguły budzi jednoznaczne skojarzenia. Jedna z podstawowych zasad wiki brzmi: nie edytuj po to, by udowodnić, że to ty masz rację. Tu ta zasada została naruszona, autor nie ustrzegł się wręcz fundamentalnych błędów (zapomniał o temacie artykułu) w imię obrony swojego interesu.” (oba w/w cytaty z [5]).

Podobnie prawdziwe jest moje stwierdzenie, że Kicior uzurpuruje sobie prawo do pouczania innych, ze względu na miejsce zamieszkania, jakoby wyższe cywilizacyjnie i moralnie od miejsca zamieszkania pomniejszych bliźnich. "Mam szczęście mieszkać dość długo w krajach, gdzie sprawy związane z LGBT nie stoją na głowie i działania, jakie obserwuję na pl.wiki (polskojęzycznej, nie polskiej) w żadnym calu nie przystają do uznanych w cywilizowanym świecie standardów." (na stronie Andrzeja).

O poczuciu bezkarności i zastraszaniu przez różne obelgi zgłaszających lub oponentów na SdU świadczy nie tylko w/w materiał, ale i np. niedawne agresywne zachowanie kolegi Zboralskiego [6]. W jednej wypowiedzi zdołał :

  • insynuować, że głosujący przeciwko hasłu, które popiera działają w złej wierze (udają...)
  • wrąbać atak osobisty "pozujących na intelektualistów"
  • sugerować braki intelektu osób głosujących inaczej niż on: "wiara w bajki jest zaprzeczeniem intelektu"

Jak widać terror na SdU w temacie LGBT nie jest ograniczony do incydentalnych przypadków, podobnie jak i brak reakcji na ataki osobiste wysnuwane przez osoby „broniące” LGBT

Uwagi Kiciora nt mych infoboxów są o tyle zabawne, że sam ma podobne deklaracje polityczne, tyle że nie w boksie, a w tekście. Może odrobinę konsekwencji ?

Na koniec zauważę, że w swoim poście do Andrzeja nie zaatakowałem nikogo osobiście, nie wskazałem też grupy po imieniu. Napisałem tylko, że są ludzie którzy na plwiki szerzą agresję, rzucają obelgi, wyzywają wszystkich inaczej myślących od faszystów. Co jest prawdą. Nic więcej. Nie wymieniłem Kiciora. Jeśli on się w tym portecie rozpoznał, to cóż powinien się zastanowić czemu. Dodatkowo nazwanie kogoś tolerancyjnym nie jest obrazą, podobnie jak użycie tego słowa w „” – to po prostu oznacza, że nie widzę w działaniu pewnych osób tej potwierdzenia deklaracji.

Wreszcie „dowody” Kiciora z tego wniosku do KA nie są przedstawione rzetelnie, być może przypadek, że nie ma tam prawie diffów, które zastąpił swoim własnym, autorskim komentarzem, twórczo modyfikując fakty. Przykładowo pisze on: „Sprawę wyjaśniłem, tłumacząc motywy mojej reakcji ... Komentarz Piotra967 był następujący” Tymczasem to nie był komentarz do wyjaśnień Kiciora, bo ja wcale ani słowem tego nie skomentowałem. Było to powtórzenie wcześniejszego mojego tekstu, odnoszącego się do ataku osobistego na Indu. Łatwo to sprawdzić. Podobnie Kicior pisze „Spowodowało to wywiązanie się dyskusji między mną a Andrzejem19 ....Do dyskusji wmieszał się wikipedysta Piotr 967 pisząc m. in.:” Łatwo sprawdzić, że Kicior być może przypadkowo, mija się z prawdą. Nie wmieszałem się do dyskusji między nim a Andrzejem, nie ma żadnego mojego słowa w dyskusji z Kiciorem u Andrzeja nie ma też u Kiciora – proszę sprawdzić na ich stronach. Cytat, wmówiony mi jako wcięcie się między dyskutujących Andrzeja i Kiciora, jest tak naprawdę z mego wpisu do Rdrozda i to wpisu popierającego autowniosek samego Kiciora o blokadę dla Kiciora. Jest to więc moja skarga na Kiciora skierowana do admina. Taką skargę, każdy ma prawo złożyć i nie jest to wcinanie się i podgrzewanie dyskusji Andrzej - Kicior, jak mi to przedpiśca imputuje. Nie podjąłem na stronie rdrozda (ani żadnej innej) polemiki z Kiciorem, po prostu złożyłem wniosek o blokadę dla niego wraz z uzasadnieniem. Tak więc zaprezentowane przez kolegę Kiciora "dowody" są oczywistą nieprawdą i zostały wyprodukowane przez samego Kiciora a nie przeze mnie.

Z w/w powodów wnoszę o oddalenia zarzutów Kiciora jako bezzasadnych. Jednocześnie wnoszę o spowodowanie działań mających na celu skuteczne wyeliminowanie atakowania osobistego i imputowania intencji zgłaszających hasła LGBT (inne zresztą też)na SdU i pSDU przez kilka osób. Przydatne by też było pouczenie kolegi Kiciora, że przypisywanie innym stanu obsesyjnego czy innych podobnych stanów jest atakiem osobistym.

Pozdrawiam --Piotr967 podyskutujmy 16:38, 12 sie 2008 (CEST)[odpowiedz]

Potwierdzenie

Wniosek o wykluczenie:

Uprzejmie proszę o wykluczenie z rozpatrywania mej sprawy członka KA Mastiego. Mieliśmy kiedyś konflikt, rozwinięty w ostry spór osobisty, w dodatku na tle tego czy wolno kogoś atakować osobiście, a więc temat, zbieżny z przedmiotem obecnej sprawy. Nie twierdzę, że to uniemożliwi Mastiemu bezstronność, ale praktyka jest taka, że osoby skonfliktowane nie powinny być sędziami w sprawach przeciwko drugiej stronie. W razie konieczności służę diffem, choć chyba raczej lepiej by było via mail. Pozdrawiam --Piotr967 podyskutujmy 16:57, 12 sie 2008 (CEST)[odpowiedz]

Stan rozpatrywania wniosku

Wniosek odrzucony, sprawa skierowana do mediacji

Decyzja Komitetu Arbitrażowego

Komitet Arbitrażowy postanowił odrzucić wniosek ze względu na to, że nie zostały wyczerpane wszystkie możliwości rozwiązania konfliktu, a w szczególności mediacja, której powodzenie wydaje się mieć w przypadku tej konkretnej sprawy duże szanse. Pior967 zakomunikował otwartość na przeprowadzenie mediacji, KA ma nadzieję, że nie inaczej będzie w przypadku wikipedysty Kicior99. Do jutra (19.08.2008) mogą się zgłaszać osoby chętne do poprowadzenia mediacji pomiędzy skonfliktowanymi stronami. Jeśli nie będzie ochotników, to KA poprosi o to któregoś z wikipedystów. Za odrzuceniem wniosku zagłosowało 5 arbitrów, za jego przyjęciem było 2 arbitrów, 1 arbiter wstrzymał się od głosu. W imieniu Komitetu Arbitrażowego. Pimke (dyskusja) 11:08, 18 sie 2008 (CEST)[odpowiedz]