Wikiprojekt:Czy wiesz/propozycje/2024-04/Judith Tuluka

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

…kiedy po raz pierwszy wybrano kobietę na stanowisko premiera Konga?

Judith Tuluka (dyskusja, Q117472023)
etykieta
Judith Tuluka
opis
Political Woman in the Democratic republic of the Congo
aliasy
brak
jest to
człowiek
źródła ilustracje rozmiar autor(ka) wstawił(a) sprawdzone przez
+ 1 6,8 KB
Powróć do wszystkich propozycji

Jamnik z Tarnowa Napisz coś 19:34, 13 kwi 2024 (CEST)[odpowiedz]

Drażnią jedynie te niepotrzebne feminizmy... według RJP: nazwy żeńskie utworzone elementem -a mają swoje wady. Po pierwsze, w niektórych wypadkach są one tożsame brzmieniowo z nazwami już istniejącymi (premiera to ‘pierwsze przedstawienie teatralne lub wyświetlenie filmu’), po drugie – mogą być odczuwane jako nazwy zgrubiałe (por. ta profesora), po trzecie wreszcie bywają dwuznaczne w połączeniu z określeniem grzecznościowym pani: wyrażenia pani ministra, pani podsekretarza stanu mogą zostać odczytane jako dzierżawcze (pani czyja? – ministra, pani czyja? – podsekretarza stanu), co pozostaje w jawnej sprzeczności z intencją osób, które chcą ich używać. Dużo w tym mądrości... Cyku_new (dyskusja) 23:03, 13 kwi 2024 (CEST)[odpowiedz]
@Cyku new Ja tam się nie znam, ale prof. Bańko mówi, że ministra jest OK: SJP
A co do tego czy potrzebne, to akurat RJP twierdzi jednak, że potrzebne: „w polszczyźnie potrzebna jest większa, możliwie pełna symetria nazw osobowych męskich i żeńskich w zasobie słownictwa” Stanowisko RJP, 2019 Nux (dyskusja) 00:23, 15 kwi 2024 (CEST)[odpowiedz]
@Cyku new Odwołujesz się do stanowiska RJP z 2012 r., podczas gdy kilka lat później Rada zrewidowała je, wydając w 2019 r. kolejne oświadczenie, w którym stwierdza już, że Większość argumentów przeciw tworzeniu nazw żeńskich jest pozbawiona podstaw, potem podaje dużo przykładów.
Na koniec zaś pada zdanie: Prawo do stosowania nazw żeńskich należy zostawić mówiącym, pamiętając, że obok nagłaśnianych ostatnio w mediach wezwań do tworzenia feminatywów istnieje opór przed ich stosowaniem. (podkreślenie własne)
W naszym konkretnym przypadku mogłabym mieć jedynie wątpliwości nad tym, której wersji należy użyć przy słowie ministra. Jako rzecze RJP (2019): tworzenie nazw żeńskich przez zmianę końcówek fleksyjnych, np. (ta) ministra, (ta) doktora, (ta) dziekana nie jest dla polskiego systemu słowotwórczego typowe [...], a lepsze od niego jest wykorzystywanie tradycyjnego modelu przyrostkowego, czyli tworzenie nazw typu doktorka – bez skojarzeń z potoczną nazwą lekarki).
Ja osobiście częściej słyszałam formę ministra niż ministerka (aczkolwiek ta druga forma brzmi dla mnie naturalniej). Co do premierki zaś nie mam najmniejszej wątpliwości.
czupirek (dyskusja) 19:40, 28 kwi 2024 (CEST)[odpowiedz]
OK, przyjąłem do wiadomości :) Cyku_new (dyskusja) 20:01, 28 kwi 2024 (CEST)[odpowiedz]