Dyskusja wikiprojektu:Książka z artykułami na medal

Treść strony nie jest dostępna w innych językach.
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Sprzedaż książek[edytuj kod]

A może by tak ich nie rozdawać, a sprzedawać za jakąś symboliczną cenę? Np. cena 7,50 zł (ew. 5 zł) nie zniechęciłaby chyba potencjalnych czytelników, a koszty spadłyby o 50% (33%).--Fizykaa (dyskusjaE-mailWkład) 19:57, 17 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]

Oj, a kto by miał sprzedawać i księgować :) Poza tym na warsztatach... "wygrałeś książkę, ale musisz zapłacić siedem piątka" :) Przykuta (dyskusja) 20:11, 17 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]
Jest to jakiś pomysł (choć raczej we współpracy z jakimś zewnętrznym wydawcą, Stowarzyszenie chyba nie może prowadzić takiej działalności) - ale skoro to ma być promocyjne, lepiej rozdawać - oczywiście nie masowo. Budżet dla tych przewidywanych 500 egzemplarzy nie jest taki, którego by Stowarzyszenie nie mogło unieść (chyba). Większy problem będzie pewnie z logistyką i dystrybucją. rdrozd (dysk.) 00:40, 18 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]
Można by to zrobić tak, że zainteresowani wikipedyści kupują od Stowarzyszenia po ok. 100-150 książek (i tylko to się księguje), a potem na własną rękę sprzedają je po 10-30 sztuk w bibliotekach, na uniwersytetach itp. Może też na Allegro.
Co do promocyjności, jeżeli ktoś kupuje jedną książkę, kilka złotych chyba nie zrobi mu zbyt wielkiej różnicy, a jeżeli my drukujemy ich kilkaset, to wpływ na budżet może być większy. A skoro Stowarzyszenie "może unieść" te 5-7 tys. zł, to dlaczego miałoby wydrukować za tą cenę 500 książek, skoro może 1000?--Fizykaa (dyskusjaE-mailWkład) 16:26, 18 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]
To działa chyba w trochę bardziej skomplikowany sposób. :) rdrozd (dysk.) 21:36, 18 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]

Dlaczego stąd?[edytuj kod]

Cytuję:

Skąd wybierzemy:

W Kanonie artykułów medalowych jest bardzo mało, wśród pierwszych 60 najbardziej popularnych są tylko dwa: Leonardo da Vinci i Ziemia. A przecież istnieje archiwum AnM, nieprawdaż? belissarius (dyskusja) 00:45, 18 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]

Reklama[edytuj kod]

Można też dodać na początku tekst w stylu WP:NONK. To rozwiałoby wątpliwości potencjalnych edytorów.--Fizykaa (dyskusjaE-mailWkład) 16:31, 18 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]

Kryteria[edytuj kod]

Miałbym taką propozycję odnośnie doboru artykułów:

  1. najpierw te polskie medale, które mają również medale na en:wiki, de:wiki, fr:wiki lub es:wiki;
  2. następnie te, które są na w/w wiki przetłumaczone i zauważone;
  3. dopiero wtedy te, które istnieją tylko u nas...

oczywiście z podziałem na wybór w najważniejszych kategoriach i to z całą pewnością po jednym reprezentatywnym artykule z każdej kategorii.

Pomysł z dodaniem na końcu artykułu informacji ile w danej kategorii powstało artykułów (w tym medalowych i dobrych - może wymienić z tytułu?) uważam za znakomity, podobnie jak podwójny wstęp z udziałem Jimbo Walesa. belissarius (dyskusja) 06:10, 20 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]

Kilka uwag[edytuj kod]

Choć dyskusja na tej stronie nie obfituje w komentarze, pozwoliłem sobie na kilka refleksji, może okażą się pomocne.--Adi (discuss) 06:54, 22 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]

  1. Zmartwiła mnie informacja Stowarzyszenia o potencjalnym wycinaniu treści z artykułów. Trudno mi sobie wyobrazić aby forma promocji Wikipedii polegała na prezentacji produktu kompletnego w formie niekompletnej. Nie wspominając już o zasadach NPOV, konsensusie, itp. z któymi taka wycinka się wiąże.
  2. :A gdzie ty widziałeś informację stowarzyszenia? O_o Przykuta (dyskusja) 07:08, 28 cze 2009 (CEST) Eh, to jedno z technicznych rozwiązań. Nie widzę powodów do zmartwień na tym etapie dyskusji :) Przykuta (dyskusja) 07:15, 28 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]
  3. Jak już wspomniał belissarius, haseł popularnych i istotnych. a przy tym nie dla wąskiej grupy osób, na medal jest bardzo mało.
    wystarczy kilka Przykuta (dyskusja) 07:15, 28 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]
  4. Nie lepiej więc postawić na jakość, a nie ilość i zamiast wycinania treści - obniżyć liczbę użytych AnM do 10, a jeszcze lepiej - do pięciu-sześciu? Poza tym, te wybrane artykuły najlepiej byłoby raz jeszcze zweryfikować, co oznaczałoby sporo pracy przy większej ilości.
    Można tak zrobić - to niezłe rozwiązanie. Przykuta (dyskusja) 07:15, 28 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]
  5. Medal medalowi nierówny. Sporo haseł sprzed roku 2008 zdewaluowało się. Z kolei hasła, które uzyskały status DA niedawno, niejednokrotnie przewyższają medalowe.
  6. Należy zastanowić się co zrobić z dodatkami w artykule, których w wersji papierowej nie będzie, np. plik dźwiękowy, animacja, grafiki które wyświetlają napisy po najechaniu na obrazek. Wersja PDF artykułów integruje sekcję "Adnotacje" do "Przypisy", w przypadku wyboru artykułu z adnotacjami, należałoby coś z tym zrobić.

Nowe doświadczenie[edytuj kod]

No więc skorzystałem z nowego okienka na SG pt. "utwórz książkę" i dla sprawdzenia objętości wpisałem tam 15 "swoich" medali. Po wyświetleniu zajęło to 207 stron!!!!!! Na taki eksperyment publicystyczny chyba nas nie stać, bowiem sprawdziłem ile by kosztowało wydanie drukiem 5 (słownie pięciu) egzemplarzy. Rachunek wyniósł prawie 90 USD, czyli ponad 300 pln. Przy wydaniu 500 egz. daje to astronomiczną kwotę 30 000+ złotych! Chyba trzeba z projektu zrezygnować, bo jeśli nawet ograniczymy się do 10 artykułów (a to wg mnie minimum), będzie to nadal 20 tys. zł! belissarius (dyskusja) 07:17, 23 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]

Chyba jednak nie :) Podziel przez 3 ;) Przykuta (dyskusja) 07:33, 23 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]
Tiaaa...:) Z matematyki to ja nigdy dobry nie byłem... Ale zawsze to za wiele, skoro mówimy o 5000 zł. belissarius (dyskusja) 04:44, 24 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]
Kilkuset nowych edytorów? - to nie są astronomiczne koszty. Arty medalowe mają być tu wartościowym dodatkiem do poradnika. Przykuta (dyskusja) 07:32, 24 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]
Właśnie dostałem mailem potwierdzenie, że zamówiona przeze mnie książka została wysłana. Gdy dostanę (7-10 dni podobno) podzielę się wrażeniami... Przykuto Drogi, jakich kilkuset nowych edytorów? Nowi użytkownicy pisać nie potrafią, w tym jest problem. w "Dużym Formacie" wyczytałem przed tygodniem, że w szkołach średnich takich co czytają nazywa się "cieniasami i pedałami". Tragedia... belissarius (dyskusja) 06:02, 27 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]
Może nie wypada wypowiadać się w imieniu nowych użytkowników, ale sprobuję: "Jeśli my nowi użytkownicy nie potrafimy pisać, to może nas zablokuj drogi, jeden z niewielu potrafiących pisać, ale nie chcących podzielić się wiedzą, jak tę umiejętność rozwinąć, Belissariusie". Cienias Przykuta (dyskusja) 09:30, 27 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]
Racja. Każdy jest na początku nowicjuszem. Fizykaa (dyskusjaE-mailWkład) 13:38, 27 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]
Primo nowy użytkownik nie oznacza tylko licealistów. Secundo to jest fajne uogólnienie, że młodzież już w ogóle nie czyta. Wszystko zależy od środowiska, szkoły i klasy. Znam naprawdę dużo uczniów liceów i gimnazjów, czytujących tony książek. Poza tym według tego założenia, jeżeli skończyłem rok temu liceum, to nie umiem pisać. Ergo wszystko, co teraz napisałem, jest napisane niepoprawnie. Viatoro (dyskusja) 15:10, 27 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]
Przepraszam wszystkich nowych, w tym również za "cieniasa" (cytowałem tylko artykuł). Ale dlaczego piszesz Przykuto, że ja się nie chcę dzielić wiedzą? Ależ oczywiście chcę, tyle, że zupełnie nie wiem jak. Mam organizować seminaria on-line, napisać kolejny pomocnik, stworzyć nie DA, nie AnM, a ARTYKUŁ DOSKONAŁY i dodać w nawiasach "tak się powinno pisać"? Powiedzcie mi co należy zrobić, a zrobię. A nawiasem mówiąc to dobrze piszących jest wśród nas wielu. Niestety, odchodzą. Czasami z zupełnie naturalnych przyczyn jak wypalenie się, zniechęcenie, brak tematów, a czasami dlatego, że... ludzie są tylko ludźmi. Kiedy był wśród nas Grardomir wspomagaliśmy się wzajemnie - ja przeglądałem jego arty, on moje. W ten sposób powstało co najmniej kilka AnM. Tak właśnie należy pracować - zespołowo. Gdyby na przykład autor artu o wojnie 100-letniej Majów poprosił mnie o pomoc, może powstałby całkiem niezły kawałek (obaj czytaliśmy "1491" Charlesa C. Manna), dziś jest to mizerne językowo i stylistycznie "coś" o krok od skierowania do poczekalni. Zostałem poproszony o dopracowanie zaledwie kilku artów. Raz jeden jedyny poproszono mnie o przeglądnięcie i korektę. Czy ja sam mam szukać tych, którym potrzebna jest pomoc? A może mam na SG głosić jam najmędrszy z mądrych! Spiesz po radę i pomoc, bo ja zjadłem wszystkie rozumy!? Naprawdę, smutno mi... :) belissarius (dyskusja) 04:24, 28 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]
Belissariusie - kilka razy w roku organizujemy warsztaty podczas których pokazujemy, jak edytować artykuły. W ciągu nawet kilku godzin za wiele powiedzieć i pokazać się nie da - nie na tyle, by każdy nowicjusz wszystko zapamiętał. Podręcznik, który miałby pod ręką, byłby dla niego na pewno cenną rzeczą. Medalowe - to jak dla mnie - okrasa dla takiego podręcznika. Za kilka dni wybieramy się do woj. podlaskiego. Już kilka instytucji działających w regionie i na rzecz regionu chce się z nami spotkać, kilka z nich wyraziło chęć uczestnictwa w warsztatach, a jedyny przewodnik, jakim dysponujemy , to taka ściągawka. Więc proszę nie pisz, że nie stać nas na "eksperyment publicystyczny". Nie mamy zamiaru eksperymentować, tylko zrobić coś, co będzie przydatne. A z Gardomirem mam kontakt i fajnie mi się z nim gada. Nawet ostatnio myśleliśmy, czy cię nie ściągnąć do Polski na organizowaną przez historyków konferencję. Tych, którym potrzebna pomoc, możesz szukać sam. Pomoc:Przewodnicy - tu się czasami zgłaszają. Tych sensownie edytujących nowicjuszy możesz przywitać i zaoferować swoją pomoc, choćby przy użyciu szablonu {{Witam cię}}. Co to języka, jakim pisane są hasła: mamy Wikipedia:Powszechne błędy językowe, może przydałoby się stworzyć taką, dotyczącą stylistyki (jeżeli chodzi o encyklopedyczny styl, mamy Wikipedia:Styl - poradnik dla autorów). Nie nauczymy nikogo niczego, tylko się zżymając - błędy musimy pokazać, by ktoś ich powtórnie nie robił, przynajmniej dać szansę. Taka strona dotycząca błędów stylistycznych, czy innych, jakie często obserwujesz, by się pewnie przydała. W takim poradniku też można by ją zmieścić. Przykuta (dyskusja) 07:07, 28 cze 2009 (CEST)[odpowiedz]

Skład[edytuj kod]

[1] Dziwi mnie ten wstręt do LaTeX-a. LaTeX jest profesjonalnym narzędziem i jednocześnie łatwym w edycji i wersjonowaniu. Automatyczną konwersją rzecz jasna wszystkiego się nie załatwi ale nie wierzę aby automatyczna konwersja do InDesigna czy Quarka była jakoś dramatycznie lepszym rozwiązaniem. Jakbyście zmienili w tej kwestii zdanie to w kwestiach LaTeX-owych mogę pomóc w miarę swych możliwości. -- Miłosz (dyskusja) 11:16, 3 lip 2009 (CEST)[odpowiedz]

Całość dyskusji wyjaśnia, że nie ma żadnego "wstrętu do LaTeX-a". Ręczna konwersja do LaTeX-a wymaga znacznej pracy, lecz można ją łatwo podzielić między kilka osób (przy innych narzędziach chyba byłoby trudniej). MTM (dyskusja) 17:49, 3 lip 2009 (CEST)[odpowiedz]
Proponuję obejrzeć narzędzie jakie było używane w Wikibooks. [] Zdaje się, że Derbeth je robił lub udoskonalał. Przykład1, Przykład2. Wyniki są IMHO co najmniej zachęcające. Pozdrawiam serdecznie. -- Miłosz (dyskusja) 19:51, 3 lip 2009 (CEST)[odpowiedz]
Gramatyka języka esperanto zawiera błędy, z których tylko część poprawią ulepszenia programu lub nieradykalne zmiany artykułów (nie przeglądałem drugiego przykładu). Jeżeli program generuje czytelny kod, to może ręczne poprawianie rezultatów pozwoli zaoszczędzić czas (w porównaniu z ręczną konwersją wprost z kodu źródłowego artykułów). MTM (dyskusja) 22:14, 3 lip 2009 (CEST)[odpowiedz]
A tak z ciekawości. Jakie to błędy? -- Miłosz (dyskusja) 23:37, 3 lip 2009 (CEST)[odpowiedz]
Tabela zostawiająca znaczną część poprzedniej strony pustą, brak opisów tabel, mało profesjonalne obramowania tabel (te rzeczy są proste w LaTeX-u do poprawnego wykonania, lecz praktycznie niemożliwe przy automatycznej konwersji), znacznie rozciągnięte odstępy pionowe przy listach, raz pominięty poziom sekcji, dziwne myślniki (mało już popularne pauzy, i z większym odstępem po prawej niż po lewej, a w tytułach zwykłe dywizy), czasem brakujące odstępy (nie wiem czy to przez konwersje czy błędy w artykule). Wszystko z tego można łatwo poprawić, lecz są też trudniejsze rzeczy, jakich ten przykład nie zawiera, np. bibliografie czy odwołania do innych części tekstu. Przykład ręcznie sformatowanego artykułu o macierzach pokazał, że złożenie porządnej bibliografii może być trudne. MTM (dyskusja) 00:38, 4 lip 2009 (CEST)[odpowiedz]

Może to naiwna wiara ale wydaje mi się, że tam gdzie dobrze zastosowano szablony z serii cytuj cośtam tam możliwe będzie użycie BibTeX-a. Gorzej jeśli takich szablonów nie użyto ale i z tym można IMHO sobie poradzić. Nie wiem jak wygląda rzecz w tym konkretnym kodzie ale większość z tego o czym piszesz zapewne dałoby się załatwić z automatu dobrze napisanymi wyrażeniami regularnymi (np. w Perlu). Mam tu na myśli np. kwestię pauz. Odstępy pionowe w listach mogą być albo jakimiś nadmiarowymi znacznikami przy każdym punkcie (do załatwienia wyrażeniami regularnymi) albo kwestią tego co autor raczył wstawić w preambule (czyli do załatwienia jeszcze łatwiej w jednym miejscu). Jestem raczej pełen optymizmu. :) -- Miłosz (dyskusja) 01:56, 4 lip 2009 (CEST)[odpowiedz]

Moja idea[edytuj kod]

Sam najbardziej nie lubię, kiedy coś już jest prawie ustalone, a tu przychodzi ktoś nowy, zrzędzi i chce wywrócić całą koncepcję do góry nogami. Niestety, tym razem ja będę takim wrednym trollem :) Otóż mam odrobinę inny pomysł. Jeśli dobrze rozumiem, celem wydania takiej książki jest promocja wśród dwóch grup docelowych:

  1. Potencjalni nowi edytorzy
  2. Potencjalni "dobroczyńcy", którzy mogą nam pomóc w sposób inny niż bezpośrednie dodawanie nowych edycji

Wydanie samej książki ma pewne plusy, a właściwie jeden duży plus. Wywoła tzw. wow effect: przyjemnie się ją będzie kartkowało, miło będzie obejrzeć ciekawe grafiki oraz przeczytać na wyrywki kilka zdań o samej Wikipedii. Dlatego właśnie książka idealna jest dla tej drugiej grupy, grupy "dobroczyńców". Niestety, grupa "edytorów" przestraszy się takiego wydawnictwa. Nic bardziej nie odstrasza od pracy niż jej potencjalny ogrom. Hasła medalowe właśnie takie są: ogromne, włożono w nie godziny ślęczenia przed monitorem. Tymczasem ogromna większość początkujących wikipedystów zaczyna od czegoś zdecydowanie skromniejszego, jak na przykład kilku(nasto) zdaniowa biografia. Gdybym to ja zobaczył takie coś, a dodatkowo opasłą instrukcję "jak pisać hasła" od razu bym się zniechęcił. stąd mój pomysł na dwa odrębne wydawnictwa. Jedno reprezentacyjne (liczące, powiedzmy, 150-200 stron), w bardzo ograniczonej liczbie sztuk dla "dobroczyńców" oraz drugie, w formie broszurki przedstawiającej 2-3 artykuły oraz instrukcję edytowania dla "edytorów". Oto pewne potencjalne założenia dla takiej broszurki:

  1. Niewielka liczba stron (ok. 30): pozwoli to zaprezentować podstawowy przekaz na temat tego co można zrobić oraz jak się za to zabrać. Poza tym forma taka pozwoli dotrzeć do większej liczby odbiorców przy zachowaniu rozsądnych kosztów.
  2. Wybór artykułów: wydaje mi się, że lepiej zamieścić dobre artykuły niż artykuły medalowe. Jak pisałem wcześniej, hasła medalowe mogą zrazić do Wikipedii swoją objętością: paradoksalnie, ich największa zaleta może być uznana za wadę.
  3. Wybierzmy hasła, które nie należą do żadnego kanonu. Dlaczego? Spróbuję na przykładzie. Załóżmy, że w naszej broszurce ktoś natrafi na hasło Kanada. Wszystko fajnie, toż to ważny i popularny artykuł. W takim razie nasz czytelnik postanowi napisać o amerykańskim stanie Minnesota. I co? Natrafi tam na istną stajnię Augiasza, której strach się tknąć (przecież to takie popularne hasło, setki ludzi zobaczą moje pierwsze nieudolne eksperymenty). Klops. Tymczasem można by zasugerować pewną drogę okrężną i zaczynanie od nisz. Pokażmy neutralne hasło Brzeszcze, wtedy może jakiś mieszkaniec Środy Śląskiej opisze swoją własną rodzinną miejscowość miast od razu wpadać na wielką wodę.

To tyle. Co sądzicie? Galileo01 Dyskusja 14:55, 13 sie 2009 (CEST)[odpowiedz]

Ale hasła medalowe mają być tylko małym dodatkiem do całości :) Tzn. nie chodzi o objętość książki, bo mogą zajmować nawet 70%, ale mają być dodatkiem. Instrukcji edytowania zaś nie da się napisać dobrze na kilku stronach. Po przeczytaniu kilku stron człowiek myśli, że wystarczy, a tu na dzień dobry dostaje bęcki, jego hasło trafia do poczekalni, bo jest nieency, dostaje opiernicz za złe użycie szablonów podczas cytowania itd. Książka nie musi być malutka - ważne by była ciekawie i fajnym językiem - takim w stylu "popularnonaukowym" - napisana. Kilkanaście stron zająć mogą same ilustracje - screeny itp. Można w książce zamiast kilku medalowych haseł pokazać ewolucję np. dwóch - od stuba do medalu. Hasło o małej miejscowości to fajny pomysł - nawet mógłbym dopisać tutoriala jak szukać źródeł, choć źródła w przypadku małych wiosek to trudno znaleźć - mało kto o nich pisze. Małe miasteczko ;), ale w przypadku Brzeszczy "Szczególnie zasłynął Jan Nosal, działacz PPS, który został w 1944 roku rozstrzelany przez niemieckie władze." - niekoniecznie musi być całkiem neutralne. Hasła medalowe + album z medalowymi grafikami to może być fajny dodatek do podręcznika ;) Byłbyś w stanie dostać to: en:Wikipedia - The Missing Manual w swoje ręce? Przykuta (dyskusja) 20:24, 13 sie 2009 (CEST)[odpowiedz]
Jasne, że takie hasła trzeba by lekko podpicować - nie mam co do tego wątpliwości, to był tylko przykład. Wracając do objętości: ten Missing Manual to wielka księga wiedzy o edytowaniu, nie krótki przewodnik ;) Ja myślałem o czymś naprawdę podstawowym: zakładka edytuj, wstawianie grafik, linkowanie, przypisy, kategoryzacja, interwiki, opis zmian i podstawowe zasady: NPA, NPOV, NOR. Sprawny edytor byłby w stanie zmieścić te informacje na kilku stronach + grafiki. Do reszty można powoli dojść samemu. Galileo01 Dyskusja 17:28, 14 sie 2009 (CEST)[odpowiedz]
Eh, ja ślepy: en:Help:Wikipedia: The Missing Manual - do przetłumaczenia :) Viatoro thx Przykuta (dyskusja) 21:05, 13 sie 2009 (CEST)[odpowiedz]
http://howwikipediaworks.com/ - 536 stron w wersji drukowanej. Przystosować do polskich wiki-realiów, opatrzyć polskimi zrzutami ekranów...? Szukam tłumaczy, książka jak na razie jest wydana na GFDL, dodatkowe pytanie - czy to jest do końca kompatybilne z CC, bo sam się gubię :) Wojciech Pędzich Dyskusja 10:45, 15 sie 2009 (CEST)[odpowiedz]
Pomysł z wydaniem dwóch wersji wydaje mi się dobry. Jednak co do pktu 2. sądzę, iż można spokojnie zamieścić artykuły medalowe, trzeba tylko dodać, że mp. artykuł ten tworzyło kilkudziesięciu edytorów i że od żadnego nowicjusza nie oczekuje się pisania takich artykułów. Fizykaa (dyskusjaE-mail ) 12:01, 14 sie 2009 (CEST)[odpowiedz]
To też nie jest zły pomysł. Galileo01 Dyskusja 17:28, 14 sie 2009 (CEST)[odpowiedz]

Przemyślenia nowicjusza[edytuj kod]

Witam. Trafiłem na tą stronę przypadkowo, ale zainteresowała mnie gdyż w tym roku planuję pobawić się w wydawcę książki. Jeszcze tylko muszę skład tekstu zrobić ...

Pomysł z książką zawierającą artykuły na medal jest świetny, ale czy nie należałoby ograniczyć go do jednej dziedziny, np. historii ? Wydaje mi się, że książka zawierająca artykuły na jeden temat będzie bardziej interesująca. Jako przykładowy "fan" historii wolałbym kupić książkę, która w całości jest poświęcona mojej dziedzinie, niż książkę w której mogę trafić na jeden artykuł z historii. Jeżeli eksperyment z wydaniem książki z jednej dziedziny się powiedzie, można pokusić się o wydanie kolejnej części. I tak wysyłając do Biblioteki Narodowej wniosek o nadanie ISBN dostajecie pulę 10 numerów. Czy mają się zmarnować :) ?

I tyle przemyśleń nowicjusza, jakim z pewnością jestem. Pozdrawiam --Harry-C (dyskusja) 18:37, 16 sie 2009 (CEST)[odpowiedz]

Celem tej książki będzie promowanie Wikipedii. Artykuły na medal były uznane bardziej za dodatek do tekstów o Wikipedii. Moim zdaniem artykuły z różnych dziedzin zachęcą więcej osób. Niezależnie od tej książki, część doświadczeń przy niej pomoże w przygotowywaniu następnych. MTM (dyskusja) 21:16, 16 sie 2009 (CEST)[odpowiedz]

Propozycje[edytuj kod]

Projekt trochę jakby zamarł. Ożywić mogłaby go dyskusja nad doborem artykułów. Przy okazji można by je szlifować. Proponuję kilka następujących:

  • Obszar H II – tytuł lekko intrygujący, wewnątrz atrakcyjna szata graficzna (z tej tematyki może być też Mgławica Kraba, ale temat zdaje się mniej przykuwać uwagę)
  • Rospuda (rzeka) – każdy kojarzy, mało kto zna, więc może zaintrygować Hasło zdaje się jeszcze z możliwościami rozwoju.
  • Ruch antynikotynowy w III Rzeszy – po prostu ciekawe, choć nie nadzwyczajnie atrakcyjne graficznie
  • Bitwa HMAS Sydney z HSK Kormoran – wśród haseł bitewno-wojennych wyróżnia się niepowtarzalną historią, przy okazji przykład aktualności Wikipedii (najnowsze odkrycia)

Kenraiz (dyskusja) 01:01, 18 wrz 2009 (CEST)[odpowiedz]

Dyskusja nad projektem toczyła się w różnych miejscach - część osób chciałaby wyjść poza same medalowe hasła i napisać o wiki więcej. Tutaj produkuje się wpedzich. Przykuta (dyskusja) 08:36, 18 wrz 2009 (CEST)[odpowiedz]

Ekipa, która podjęła się "polonizowania" i zarazem pisania od zera książki o Wikipedii (patrz link do materiału wideo) zasugerowała, aby tworzyć ja w Wikibooks i tam, ze względu na brak głosów w dyskusji, się przenosimy: b:Wikipedia. Historia strony (to roboczy tytuł). Przykuta (dyskusja) 20:34, 1 lis 2009 (CET)[odpowiedz]