Śledztwo (powieść Stefana Kisielewskiego)

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Śledztwo
Autor

Stefan Kisielewski

Tematyka

powieść polityczna

Typ utworu

powieść

Wydanie oryginalne
Miejsce wydania

Paryż

Język

polski

Data wydania

1974

Wydawca

Instytut Literacki

Grudzień 1970

Śledztwopowieść polityczna Stefana Kisielewskiego, wydana w 1974 r. pod pseudonimem „Tomasz Staliński”, opublikowana przez emigracyjny Instytut Literacki w Paryżu. Pierwsze wydanie krajowe ukazało się w 1990 r. nakładem Instytutu Prasy i Wydawnictw „Novum”[1].

Fabuła[edytuj | edytuj kod]

Alfred Wisłowski, mieszkający w Warszawie redaktor pisma będącego organem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, był świadkiem robotniczego buntu, do którego doszło na Wybrzeżu – w Degańsku, Goryni i Szczecinie w grudniu 1970 r. Po dziewięciu miesiącach, targany wątpliwościami, postanawia wyświetlić genezę wypadków. Uważa, że grudniowe wydarzenia mogły zostać sprowokowane przez czynniki partyjne na skutek walk frakcyjnych w PZPR. W celu zbadania sprawy na miejscu jedzie do Degańska, gdzie przebywa do 15 września do 21 października 1971 r. W Degańsku zamieszkuje u Antoniego Izbickiego, przywódcy grudniowego strajku, z którym zaprzyjaźnił się w 1970 r. W willi za miastem spotyka się też z grupą anonimowych wyższych działaczy partyjnych.

Książka jest w dużej części zapisem prowadzonych przez bohatera rozmów na temat genezy wydarzeń, w których rozmówcy Wisłowskiego wskazują na trudne warunki materialne robotników, mówią też jednak o kulisach politycznych wydarzeń. Wypadki grudniowe mogły być wynikiem konfliktu między Baryłką, I sekretarzem PZPR, a grupą Brygadiera, który przez sprowokowanie zajść chciał usunąć Baryłkę ze stanowiska. W rozmowach nawiązuje się też wypadków Marca 1968 r., , Czerwca 1956 r., lat stalinowskich, roli mniejszości żydowskiej w aparacie władzy. Ostatecznie Baryłka musiał ustąpić, jego miejsce zajął jednak nie Brygadier, lecz Oraczyk, dawniej I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Katowicach.

W czasie pobytu w Degańsku Wisłowski jest pod ciągłą presją i jest zastraszany, w końcu zostaje pobity przez „nieznanych sprawców”[2]. Wraca do Warszawy przekonany o tym, że spisek przeciwko Baryłce wprawdzie istniał, głównym motorem wypadków na Wybrzeżu było jednak autentyczne niezadowolenie społeczne, spowodowane podwyżką cen tuż przez świętami Bożego Narodzenia. Swoje wnioski ujmuje w „Memoriale”, który jednak nie ma szans na publikację.

Interpretacja[edytuj | edytuj kod]

Śledztwo jest powieścią z kluczem, w której wydarzenia i postaci fikcyjne mieszają się z rzeczywistymi. Powieść opowiada o wypadkach Grudnia 1970 roku w Gdańsku (Degańsk) i Gdyni (Gorynia). Pod fikcyjnymi nazwiskami pezetpeerowskich prominentów kryją się m.in. Władysław Gomułka (Baryłka), Mieczysław Moczar (Brygadier) i Edward Gierek (Oraczyk).

Przypisy[edytuj | edytuj kod]

  1. Stefan Kisielewski, Śledztwo, wyd. 1, Warszawa: Instytut Prasy i Wydawnictw „Novum”, 1990.
  2. Według Andrzeja Horubały (Kisiel – projekt Tomasz Staliński) scena ta nawiązuje do pobicia samego autora przez komunistyczne służby specjalne, do którego doszło w 1968 r.

Bibliografia[edytuj | edytuj kod]

  • Mirosław Ryszkiewicz – Forma ideologii – ideologia formy: o powieściach Stefana Kisielewskiego, Lublin, 2003

Linki zewnętrzne[edytuj | edytuj kod]