8 lipca 2017, podczas meczu z Werderem Brema, Nouri doznał ataku arytmii serca, co spowodowało u niego trwałe uszkodzenie mózgu[1]. Z tego powodu musiał zakończyć karierę w wieku 20 lat.
W sierpniu 2018 roku, Nouri nie był już w śpiączce, był w stanie rozpoznawać i komunikować się z bliskimi, ruszając ustami i brwiami[2]. W marcu 2020 roku, rodzina Nouriego poinformowała, że wrócił on już do domu. Nouri czasem nawet ogląda mecze i reaguje na nie[3].