Pismo epi-olmeckie

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Detal ze steli 1 z La Mojarra pokazujący kolumny tekstu: środkowa i prawa zawiera epi-olmeckie glify, w lewej umieszczono cyfry 8.5.16.9.9, czyli datę 13 lipca 156 n.e. zapisaną w długiej rachubie

Pismo epi-olmeckie (także pismo z La Mojarra lub pismo z przesmyku Tehuantepec[1]; ang. Isthmian script) – najwcześniejszy poświadczony przykład pisma wykorzystywanego w Mezoameryce, w rejonie tzw. przesmyku Tehuantepec pomiędzy ok. 500 rokiem p.n.e. a ok. 500 rokiem n.e.[2]

Nazwa pisma epi-olmeckiego odnosi się do kultury epi-olmeckiej(inne języki), z której wywodzą się zarówno starożytni Majowie, jak i ludy zamieszkujące pogranicze dzisiejszego Meksyku, Gwatemali i Belize po czasy współczesne[2]. Nie jest pewne, do zapisu jakiego języka było wykorzystywane, choć autorzy jedynej jak dotąd próby odcyfrowania go zakładają, że był nim pre-proto-zoque, czyli poprzednik dzisiejszych języków mixe-zoque[1].

Pismo epi-olmeckie było pismem logosylabicznym i pod względem struktury przypomina późniejsze pismo Majów, podobnie jak ono wykorzystuje dwa osobne zestawy znaków (glifów): jeden dla oznaczenia logogramów lub morfemów, drugi do zapisu sylabicznego[3][4]. Podobnie jak Majowie, jego użytkownicy korzystali z długiej rachuby do zapisu dat[1]. Brak jest jednak bezpośrednich powiązań między tym systemem pisma a pismem innych kultur prekolumbijskich, takich jak pismo zapoteckie, misteckie czy azteckie[1].

Znane teksty[edytuj | edytuj kod]

W 2001 znanych było zaledwie kilkanaście tekstów zapisanych pismem epi-olmeckim, wszystkie odkryto w XX wieku[5]. Zaledwie kilka z nich zawierało dłuższe, zachowane w dobrym stanie teksty zawierające więcej treści niż tylko dane kalendarzowe[6][1][5]:

  • Niewielka ilość glifów zdobiących fragment ceramiki znaleziony w Chiapa de Corzo[1]. Znalezisko uznawane jest za najstarszy przykład wykorzystania pisma epi-olmeckiego znany współcześnie, datowane jest na lata 450–300 p.n.e.[7]
  • Stela 1 z La Mojarra (na ilustracji), najdłuższy z zachowanych tekstów i jeden z najdłuższych tekstów mezoamerykańskich epoki prekolumbijskiej w ogóle[8],
  • Stela C z Tres Zapotes, składająca się z dwóch fragmentów przechowywanych w dwóch różnych muzeach[9],
  • Stela 6 z Cerro de las Mesas oraz kilka niemal zatartych glifów na stelach 5., 8. i (prawdopodobnie) 15., również znalezionych w Cerro de las Mesas; stele znane były badaczom od lat 20. XX wieku, jednak pierwszą publikację na ich temat wydano dopiero w 1943[10];
  • Statuetka z Tuxtli, najwcześniej opisane znalezisko, od którego zaczęło się zainteresowanie pismem wśród badaczy[11],
  • tzw. maska w stylu Teotihuacán, zawierająca 104 glify; drugi pod względem długości tekst znany współcześnie[12],
  • Około 23 glify na tzw. Masce O’Boyle’a, glinianym artefakcie o nieznanej proweniencji, znajdującym się w kolekcji prywatnej[13].
Odrys steli 6 z Cerro de las Mesas

Z pozostałych tekstów do współczesności zachowały się jedynie dane kalendarzowe, ewentualnie pojedyncze czytelne glify. Powiązanie innych z systemem pisma epi-olmeckiego nie jest jednoznacznie rozstrzygnięte, jak na przykład tzw. Steli Alvarado[6]. Zachowało się także wiele rzeźb, których styl wskazuje na tradycję epi-olmecką, które jednak nie zawierają żadnych glifów tego pisma[14], jedynie pojedyncze (jak tzw. Stela z Tepetlaxco, na której widnieje ornament z pojedynczego glifu pisma epi-olmeckiego według niektórych badaczy będącego ideogramem oznaczającym gwiazdę), lub też ewentualne glify zostały zatarte przez czas. Do tej kategorii należą na przykład dwie stele z El Mesón, znaleziona tamże płyta z wizerunkiem władcy podobnym do tego ze steli 1 z La Mojarra, a także bazaltowa rzeźba kolumnowa przypominająca wizerunek ze Steli Alvarado[6].

Ikonografia znana z artefaktów jednoznacznie powiązanych z tradycją epi-olmecką pojawia się także m.in. na zdobionych ludzkich kościach udowych znalezionych w Chiapa de Corzo, na Pomniku 4 i Steli 3 z Cerro de las Mesas oraz na tzw. Kamieniu z Chapultepec, będącym w warstwie ikonograficznej niemal dokładną kopią Steli 5 z Cerro de las Mesas, którego tekst jednak nie przypomina glifów znanych ze Steli 1 z La Mojarra[6].

W sumie za jednoznacznie epi-olmeckie uznaje się zaledwie pięć do 10 inskrypcji zachowanych do współczesności, co stanowi dodatkową barierę utrudniającą rozszyfrowanie pisma. Dla porównania znanych tekstów pisanych pismem Majów jest około 10 tysięcy[2].

Odczytanie[edytuj | edytuj kod]

W opublikowanej w 1993 pracy John Justeson i Terrence Kaufman zaproponowali częściowe odczytanie pisma epi-olmeckiego ze steli z La Mojarra; ich zdaniem język pisma należał do gałęzi zoque w ramach rodziny językowej mixe-zoque[15][1].

Identyfikacja języka Steli 1 z La Mojarra z językami tej rodziny oparta została o wiele dowodów pośrednich, nie zawsze uznawanych przez innych badaczy. Autorzy uznali za prawdopodobne, że użytkownicy tych języków są potomkami ludów zamieszkujących te same tereny już w epoce pre-klasycznej; faktycznie wiele słów z języków mixe-zoque weszło do języków innych ludów Mezoameryki, których rozkwit przypada na późniejsze okresy (jak na przykład słowo pom, oznaczające kadzidło z żywicy kopal, a także kakawa, oznaczające kakao). Wielu badaczy uznaje, że także Olmekowie posługiwali się tym językiem i to oni mieliby być odpowiedzialni za rozprzestrzenienie się słów z ich języka w całej Ameryce Środkowej. Justeson i Kaufman założyli także, że po Olmekach ich ziemie zamieszkiwali ich potomkowie, którzy posługiwali się tym samym językiem[1]. W 1997 ci sami autorzy stwierdzili, że nowo odkryty fragment tekstu zgadza się ze stworzoną przez nich wcześniej interpretacją[16].

Sylabariusz epi-olmecki opracowany przez Kaufmana i Justesona

Zdaniem autorów pismo zawiera dwa zestawy znaków: jeden zawiera logogramy, drugi służy do zapisu fonetycznego sylab. Znaków typu drugiego miałoby być zapewne niewiele więcej niż 66, w większości miałyby symbolizować sylaby otwarte, czyli w tym kontekście sylabę złożoną z jednej spółgłoski i jednej samogłoski[17]. Podobnie jak w przypadku pisma Majów, w piśmie epi-olmeckim odpowiednie zasady regulowały, które z dźwięków reprezentowanych przez poszczególny sylabogram miały pozostać nieme podczas lektury[18]. Zdaniem Justesona i Kaufmana pismo zawierało także zestaw znaków oznaczających poszczególne części mowy[18]. Za swoje badania nad tym systemem pisma w 2003 obaj uczeni zostali uhonorowani Stypendium Fundacji Pamięci Johna Guggenheima.

W rok później jednak wyniki ich prac zakwestionowali Stephen D. Houston i Michael D. Coe, którzy bezskutecznie próbowali zastosować metodę Justesona i Kaufmana do odczytania tekstu znalezionego na odwrocie wcześniej nieznanego artefaktu: maski w stylu Teotihuacan o nieznanej proweniencji, znajdującej się w rękach prywatnych[2][1].

Odszyfrowanie pisma epi-olmeckiego pozostaje kwestią sporną. W wydanej w 2008 roku książce Lost Languages (Utracone języki) Andrew Robinson uznaje metodę zaproponowaną przez Justesona i Kaufmana za nieudowodnioną i opartą o niekoniecznie pewne fundamenty, a samo definitywne odczytanie pisma uznaje za możliwe jedynie wtedy, gdy odnalezione zostanie więcej tekstów równie rozbudowanych, co ten na steli z La Mojarra[19].

Zobacz też[edytuj | edytuj kod]

Przypisy[edytuj | edytuj kod]

Bibliografia[edytuj | edytuj kod]