Jedenastozgłoskowiec jambiczny

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Jedenastozgłoskowiec jambiczny – jedenastozgłoskowiec realizujący metrum jambiczne.

Jambizację jedenastozgłoskowca postulowano w dziewiętnastym wieku[1] w celu przybliżenia go do angielskiego pentametru jambicznego (blank verse). W praktyce w jedenastozgłoskowcu ze średniówką żeńską po sylabie piątej, nawet przy ścisłym utrzymaniu porządku akcentowego, rytm nie jest wyraźnie jambiczny[2]. Staje się on lepiej wyczuwalny słuchowo przy stosowaniu średniówki męskiej lub mieszanej (tonicznej po drugim ikcie).

O! Święta ziemio polska! Arko ludu!
Jak zajrzeć tylko myślą, krew się lała.
W przeszłości słychać dźwięk tej harfy cudu,
Co wężom dała łzy i serca dała.
Słuchajcież wy! Gdy ognie zaczną buchać,
Jeżeli harfy jęk przyleci z dala,
Będziecież wy jak węże stać i słuchać?
Będziecież wy jak morska czekać fala,
Aż ścichnie pieśń i krew oziębnie znowu
I znów się staną z was pełznące węże?
Aż rzucą was do mogilnego rowu,
Gdzie z zimnych jak wy serc się hańba lęże?
Już czas wam wstać!
Już czas wam wstać i bić i truć oręże.
(Juliusz Słowacki, Lilla Weneda)

Słowacki zastosował jambiczny jedenastozgłoskowiec również w wierszu Rzym.

I zdjął mię wielki strach, gdy poznikali
Ci aniołowie fal — a ja zostałem
W pustyni sam — z Rzymem, co już się wali.


Z jambicznym jedenastozgłoskowcem eksperymentowała Maria Konopnicka:

Czy tam mój dom, gdzie stoją białe trony
Wieczystych prawd, wśród ciszy majestatu,
Królując nam bez berła i korony,
I pchnięciem w ruch rozkazy dając światu?
Czy tam mój dom, gdzie źródła wiedzy płyną,
I w ludów krew wlewają żywe prądy?
Gdzie w szary świt zdobywcy słońca giną,
Wpatrzeni w wschód, skąd wstają nowe lądy?
(Maria Konopnicka, Gdzie jest mój dom)

Czesław Miłosz zastosował jedenastozgłoskowiec jambiczny w wierszu o incipicie Ty silna noc, do ciebie nie dosięga. W literaturze polskiej jedenastozgłoskowiec zachował swoją sylabiczną, swobodną pod względem akcentowania postać. Jambiczny jest natomiast od XIX wieku jedenastozgłoskowiec czeski[3]. Takim wierszem posługiwał się Jaroslav Vrchlický[4], a w ślad za nim jego liczni naśladowcy.

Nač vyňali vás z lůna matky země?
Jste bájí teď, jež zdaleka a temně
v sluch lidstva padne, a jak padla, zmizí.
Váš bol i smích je nyní světu cizí;
hlas vaší věštby svět víc nepochopí,
neb vymřely v něm velkosti vše stopy,
žár nadšení i plamenné sny krásy.
Jen šklebte ústa, potřásejte vlasy!
Věk náš jde lhostejně a plaše kolem
jsa nehnut ani smíchem ani bolem.
(Jaroslav Vrchlický, Na dvě antické masky tragoedie a komoedie)

Utwór ten przełożył na język polski Antoni Lange. Jego tłumaczenie znajduje się w antologii Przekłady z poetów obcych, wydanej w 1899.

Na cóż was z głębi wyjęto podziemnej?
Wyście dziś światu, jak myt stary, ciemny —
Co w ludzkie myśli wpada i wnet znika:
Obca dziś ludziom waszych czuć muzyka!
Nie zbudzą świata wasze głosy wieszcze,
Bo w nas zagasły wielkich myśli dreszcze,
Zapału ognie i mary płomienne!
Płaczcie, wstrząsajcie swe włosy promienne:
Chodzi i tańczy nasz wiek obojętnie,
Śmiechem ni bólem nie zadrgnie namiętnie.


Regularnie jambiczny jest też jedenastozgłoskowiec słoweński, używany między innymi przez Francego Prešerena. Prešeren stosował ten format przede wszystkim w sonetach[5].

Przypisy[edytuj | edytuj kod]

  1. Aleksandra Okopień-Sławińska, Jedenastozgłoskowiec, Michał Głowiński, Teresa Kostkiewiczowa, Aleksandra Okopień-Sławińska, Janusz Sławiński, Słownik terminów literackich, Wrocław 2002.
  2. Wiktor Jarosław Darasz, Mały przewodnik po wierszu polskim, Kraków 2003, s. 78.
  3. Jacek Baluch, Piotr Gierowski: Czesko-polski słownik terminów literackich. Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, 2016, s. 68-69. ISBN 978-83-233-4066-9.
  4. Vrchlický Jaroslav, [w:] Encyklopedia PWN [dostęp 2017-03-12].
  5. Tone Pretnar: Romantično tridesetletje (1818-1848) — vir slovenskega sonetizma, w: Słowiańska Metryka Porównawcza V. Sonet. Warszawa: Instytut Badań Literackich. Wydawnictwo, 1993, s. 133-161. ISBN 83-85605-26-6.