Wikipedia:Przyznawanie uprawnień administratora/Odrzucone/Togo

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Wikipedysta:Togo

Decyzja do: 26 czerwca 2005 (głosowanie zakończone)

Uzasadnienie
Wikipedystą jako Togo jestem od około roku (a wcześniej byłem jako zwykły IP-ek) i uzbierałem ponad 7000 edycji. Myślę, że przynajmniej 90% z nich w pewnym stopniu polepszyło ich jakość. Jako wikipedysta strzelam średnim kalibrem: najbardziej lubię nie produkcję stubów, ani cyzelowanie medalowych pozycji, ale przemienianie tekstów marnych w sensowne. Staram się też dbać o strukturę katalogów i jako admin zamierzam się wyspecjalizować w takiej "bibliotekarskiej" robocie: disambigi, redirecty i logiczna struktura wiedzy. Poza tym będę robił w tym na czym się znam (a w każdym razie tam, gdzie mogę oddzielić ziarno od plew): nauki społeczne, humanistyka, geografia.

Po co mi narzędzia admińskie. Trochę się nad tym zastanawiam. Po prostu od czasu do czasu coś należałoby skasować albo zrevertować. Ale być może też po prostu chcę się sprawdzić. Togo 01:18, 18 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Sprzeciw:

  1. Przeciw, Beno Moja dyskusja 10:32, 18 cze 2005 (CEST) - i to zdecydowanie. Togo ulega emocjom i wpływowi innych ludzi, czego przykładem jest, że się ostatnio oflagował, a co dowodzi, że nie czai o co chodzi w prowokacjach Kwietnia. Zbyt łatwo nim kierować. Ponadto nie ma zbyt sprecyzowanych osądów na wiele rzeczy i woli, jak psycholog (którym jest), i diabłu świeczkę i aniołowi ogarek, co w sytuacjach konfliktowych będzie przedłużać spory. Obawiam się, że będzie jako admin zbyt łatwo zdejmować blokady i revertować artykuły (oraz ich reverty), co utrudni walkę z trolizmem. Sam fakt, że wziął ostatnio udział w mniejszościowym proteście, jest bardzo złą porą do kandydowania. Wycofanie argumentuję niedoskonałością regulaminu, skoro jeden uzasadniony głos może zablokować kandydaturę. Beno Moja dyskusja 17:31, 20 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  2. Głos Rumuna999 mnie przekonał, że kandydowanie Togo bezpośrednio po wydarzeniu, które Beno wytknął kandydatowi i które również według mnie było nieodpowiednie - bez wycofania się kandydata z tamtych gestów, wypowiedzi itp. - wyklucza na dzisiaj możliwość udostępnienia mu narzędzi administracyjnych. Administrator ulegający emocjom w ten sposób może zbyt łatwo ulegać prowokacjom. Pisał o tym wyżej Beno. Wypowiedzi niżej utwierdzają mnie w tym przekonaniu. Zatem daję głos: przeciw. --Julo 22:01, 21 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  3. Popieram Julo. Kandydat ma skłonności do politykowania, a co jeszcze gorsze przekształcania Wikipedii w warsztat naprawczy dla ludzi. mzopw 23:58, 25 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Wycofałem swój głos z określonych powodów, a skoro one ustały, można go znów traktować jako ważny (skoro był proceduralny a nie merytoryczny). Sorry, że w porę nie poprawiłem tego wpisu z powrotem. Ale i tak przy trzech głosach sytuacja jest niepewna. Tak więc myślę, że niech sam Togo wyłoży swoje przemyślenia, poznawszy zastrzeżenia aż trzech osób i od tego na zasadzie consensusu postanie decyzja. Beno Moja dyskusja 17:00, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Nie wiem, do czego mam się ustosunkować, Beno. Jeżeli są trzy głosy braku zaufania - to moja kandydatura upada. Togo 17:47, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Akceptacja:

  1. Za, Roo72  02:19, 18 cze 2005 (CEST). Bardzo duże doświadczenie jako użytkownika, potężny wkład merytoryczny, duża wiedza.[odpowiedz]
  2. Za, 4C 08:28, 18 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  3. Za. Siałababamak 08:35, 18 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  4. Za - ze 100% przekonaniem. Polimerek 10:09, 18 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  5. Za Alx D 10:11, 18 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  6. Za Dariusz Siedlecki 10:19, 18 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  7. Za TOR 10:30, 18 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  8. Za Rumun999 11:27, 18 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  9. Za aegis maelstrom δ 12:21, 18 cze 2005 (CEST) Rzetelna praca.[odpowiedz]
  10. Za MatthiasGor Talk
  11. Za --G-dam 15:02, 18 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  12. Za Zero 11:11, 19 cze 2005 (CEST) Jestem pewien, że i taki stary wyjadacz jak Beno będzie mógł się od Ciebie czegoś nauczyć.[odpowiedz]
  13. Za PioM Dyskusja 22:58, 19 cze 2005 (CEST) (Beno, a ja jednak myślę, że ty nie rozumiesz istoty protestu, na pewno tu nie ma emocji.)[odpowiedz]
  14. Za Cubus 01:35, 20 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  15. Za Superborsuk 02:02, 20 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  16. Za Przykuta 15:26, 20 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  17. Za Smat 16:47, 20 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  18. Za Niki 00:17, 21 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  19. Za Ency replika? 10:49, 21 cze 2005 (CEST) Kandydat b. mi się podoba, sprawia wrażenie rozsądnego (acz opanowanego ideą wiki :-) ) i widzącego świat nie tylko biało-czarnym. Udziału w proteście nie dramatyzuję.[odpowiedz]
  20. Za Tomski 18:57, 21 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  21. Za VindicatoR ۞ 19:03, 21 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  22. Za --Jonasz 20:07, 21 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  23. Za Fjl 21:40, 21 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  24. ZA Joymaster 23:52, 21 cze 2005 (CEST), mam nadzieję, że będziesz dobrym adminem, pozdrawiam[odpowiedz]
  25. Za --Nemo5576 08:26, 22 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  26. Za Enlinks 12:56, 22 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  27. Za Wulfstan 13:09, 22 cze 2005 (CEST) Obiecywałem sobie, że nie będę w tych głosowaniach uczestniczył - w tym wypadku wyjątek jest ewidentny. Z szacunkiem![odpowiedz]
  28. Za ...Amber @ 16:48, 22 cze 2005 (CEST), no i powodzenia, bo w rozsądek nie wątpię :)[odpowiedz]
  29. Za stAn 00:38, 23 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  30. Za Kowalewicz 00:11, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Pytania do kandydata:

  • Czy uprawnienia administratorów powinny być twoim zdaniem ograniczone? Jeśli tak - w jaki sposób? Jeśli nie - dlaczego? Czy jesteś za wprowadzeniem procedur odwołania administratorów? TOR 01:30, 18 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
    • Jeżeli chodzi o blokowanie użytkowników - jestem za utrzymaniem obecnych regulacji i zamierzam przestrzegać stosownych zaleceń; jestem jednak za przekazaniem w ręce społeczności decyzji w sprawach nie wymagających natychmiastowej reakcji, jak: wielotygodniowe banowanie, usuwanie strony oraz strony dyskusji wikipedysty. Jestem za wprowadzeniem procedury odwołania administratora, przy czym nie powinna ona być łatwa i zachęcać do pieniactwa. Sądzę zresztą, że administrator, za odwołaniem którego byłaby większość czynnych wikipedystów i tak nie mógłby sprawnie spełniać swoich zadań. Togo 02:10, 18 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
Eksperymentalnie już powitałem dwóch wikipedystów. Na razie to wyszło zbyt kostycznie. :D Togo 15:58, 20 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Mam wątpliwości podobne jak Beno, choć po przemyśleniu nie oddam głosu przeciw tak, jak on to zrobił. Chciałbym jednak, abyś zechciał wyjaśnić mi, osobie, która ani nie jest administratorem, ani nie rozumie kompletnie podłoża tak zwanego protestu: przeciw komu będzie skierowany protest, do którego się przyłączyłeś, jeśli dostaniesz funkcję sysopa? Czy nadal będziesz "zaszczycony" z powodu zaliczenia Ciebie do listy "strajkowiczów"? I drugie pytanie: co miała oznaczać ta nerwowa odpowiedź z 16. czerwca (g.1:44 UTC) na skądinąd całkowicie słuszny zarzut naużywania przez Ciebie i co poniektórych innych Wikipedystów symboli narodowych do zupełnie durnej zadymy wywołanej przez niezbyt rozsądnie działające osoby:

>Cieszę się przynajmniej, że "strajkujący" przestali ośmieszać siebie i bezcześcić polską flagę używając jej jako symbolu swojej akcji.
>
Tak się składa, że nie opuściłem tego kraju i choćby dlatego mam prawo używania polskiej flagi jeżeli występuje w interesie społecznym. Bezczeszczenia Polskiej flagi! Proszę się liczyć ze słowami!

W szczególności bowiem nie rozumiem Twojego systemu pojęć - co jest "interesem społecznym", czym ten Wikipedysta Ciebie jakoby obraził (aż tak, iż wzywasz go do "liczenia się ze słowami"), skoro wg innych systemów wartości to raczej osoby wywieszające biało-czerwoną na każdym płocie i boisku nadużywają uczuć innych ludzi. Po mojemu bowiem (choć nie opuściłem kraju - choć co to ma do rzeczy, na miły Bóg!) - tamten Wikipedysta miał rację, i to Ty powinieneś się raczej liczyć ze słowami (i z czynami).
Takie więc mam wątpliwości, co do Twoich predyspozycji admińskich. Być może odpowiedź kandydata te wątpliwości rozwieje... --Julo 14:28, 20 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Ad 1. Nasz protest nie był przeciwko adminom (uczestniczył w nim zresztą jeden admin), ani przeciwko konkretnej osobie, czy osobom, ale przeciwko zachowaniom. Nie chciałbym się wypowiadać za innych uczestników, więc powiem, że byłem przerażony narastającą "kulturą agresji" (słownej, ale tylko taka jest tu możliwa), wmawianiem osób, które mają inne zdanie, albo po prostu zadają pytania, złych intencji (które mogą mieć, albo nie mieć). W mojej ocenie gdyby taki sposób zachowania miał się utrwalić, jego skutki dla polskiej Wikipedii byłyby fatalne. Coraz więcej wartościowych wikipedystów miało tego po prostu dość i część z nich zresztą zrezygnowało z udziału w projekcie, albo go poważnie ograniczyło.
Ad 2. Wolę nie wracać do tej nieprzyjemnej wymiany zdań na liście dyskusyjnej. W mojej rodzinie niektórzy walczyli za Polskę i dlatego zarzut ten odebrałem jako bolesny. Tym bardziej, że nasz protest był przeciwko zjawiskom, które w naszej ocenie mogły doprowadzić ideę Wikipedii do degeneracji - a zatem mieliśmy prawo uważać, że jest w interesie społecznym (choć oczywiście można go inaczej oceniać). Rozumiem, że niektórzy utożsamiają się z Wikipedią do tego stopnia, że osobom o innych poglądach odmawiają prawa do rozumienia jej interesu, a ich działania to - ich zdaniem - może być tylko "durna zadyma". To jest właśnie to, przeciwko czemu protestowaliśmy. Myślę, że to, co jest bezczeszczeniem flagi narodowej, a co nie - jest tematem, który jest zbyt obszerny. Żałuję tego postu, przepraszam osoby, które uraziłem, ale nie jestem w stanie go zmienić, tak samo jak mój adwersarz nie zmieni słowa "dziecinada". Powinniśmy liczyć się tu ze słowami - to prawda. Togo 15:58, 20 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Mała uwaga: Pusta strona Wikipedysty nie robi najlepszego wrażenia. Może chociaż jakieś bardzo ogólne informacje o tym, czym się zajmujesz mogłyby się tam znaleźć? TOR 01:30, 18 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

  • Oczywiście jako administrator powinienem lepiej się prezentować. ;) Decyzję o kandydowaniu podjąłem niedawno i jeszcze o tym nie pomyślałem. Troche ją wypełnię ASAP. Togo 02:14, 18 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  • Bez przesady. Wielu starych adminów ma swoje strony główne bardziej ascetyczne. Dla mnie uprzejmością byłoby podanie imienia i nazwiska, ale jak zwykle uznaję to za wiki-możliwość, a nie wiki-obowiązek (vide znowu niektórzy starzy admini :-) ). Ency replika? 10:49, 21 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
Czy wziąłbys udział w proteście jeszcze raz? Czy zgadzasz się z tezą Bena, że oflagowanie "wynika z podpuchy Kwietnia"? Fjl 14:14, 21 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
Mam nadzieję, że nigdy do tego nie dojdzie. Prawdopodobnie raczej opuściłbym Wikipedię, ale trudno mi odgadywać przyszłość. Postrzegam Kwietnia jako osobę zafascynowaną Wikipedią (czego dowodem jest, że poświęca temu wiele czasu i energii), ale jednocześnie gotowego na wszystko, aby się znaleźć w centrum zainteresowania. Sądzę, że rola "wroga publicznego nr 1" sprawia mu dużo przyjemności. Nie wiem, w jaki sposób nasz protest mógłby mu w zaspokajaniu tej potrzeby pomóc. Nie uważam, żeby nasz protest jakoś mieścił się w jego planach, czego nie można powiedzieć o niektórych innych działaniach. Togo 18:30, 21 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Dyskusja:

Szanuję sprzeciw Beno i nie wiem, czy kandydat powinien polemizować z oceną nie wyrażoną w formie dyskusji tylko stwierdzenia. Dlatego ograniczę się do wyjaśnienia, że bardzo rzadko rewertowałem artykuły (o ile pamiętam były to wyłącznie przypadki ewidentnego wandalizmu oraz artykuły związane z jednym wyznaniem religijnym) i z pewnością nie zamierzam jednostronnie zdejmować blokad. W psychologii za najistotniejsza uważam skuteczność i zasady etyczne. W sprawie ostatnich protestów oraz "Kwietnia" chętnie odpowiem na pytania. Togo 11:29, 18 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

No tak... Jest trochę tak, jak się spodziewałem. Podpierasz się rodziną, która uczestniczyła w pewnych wydarzeniach... Nieświadomie jednak strzelasz sobie bramkę samobójczą. Problem bowiem w tym, że Twoje - Wasze - METODY, formy sprzeciwu obrażają bezpośrednio tych, którzy w tamtych wydarzeniach uczestniczyli, np. mnie osobiście. To mnie bolą zdarte głosy wyjące hymn narodowy i machające flagami na jednych i drugich paradach - równości, nierówności, normalności i nienormalności, szermujące nimi na przeróżnych imnternetowych stronach - w tym na wikipedii. To mnie bodzie bezpośrednio, kiedy jeden wikipedysta zrażony jakimś słowem innego wywiesza flagę i krzyczy "strajk", nie mając pojęcia o tym, jak to było, kiedy za flagę i strajk w najlepszym razie można było dostać po ry... buzi, a w gorszym - stracić pracę i pójść jeszcze siedzieć. Temat jest rzeczywiście obszerny, ale na pewno nie do demonstrowania tutaj. I w ten sposób. I nie przy tak błahych sprzeczkach.
Znaj proporcjum mocium panie.
Napisałeś "żałuję tego postu, przepraszam osoby, które uraziłem" - cieszy mnie to, dlatego mimo, że w poprzedzających zdaniach uparcie broniłeś błędnego moim zdaniem stanowiska - nadal nie oddam głosu przeciw, choć uczciwie powiem, że czytając pierwszą część Twej wypowiedzi - byłem pewien, że to zrobię...
Niestety, pozostaję przy przekonaniu, że to była durna zadyma.
Dla mnie EOT --Julo 16:43, 20 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Drogi Julo! Czyż nie zwróciłeś nam uwagi, że kogoś może zaboleć manifestowanie czegokolwiek pod sztandarmi własnego narodu? Zwróciłeś. Czy byliśmy głusi na to, że kogoś to może boleć? Nie, dość szybko uznaliśmy, że lepiej aby najbardziej wrażliwa osoba była szczęśliwa. Dlaczego więc rozpamiętujesz tą sprawę? Żyj i daj żyć innym (tego chcieliśmy). Zero 23:29, 22 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Drogi Julo!
Zanim przystąpiłem do protestu zadałem sobie kilka pytań. Warto może je tutaj przytoczyć. Myślę, że to rozjaśni problem, a co najmniej dokładniej pokaże, gdzie jest ta różnica, która każe Tobie być przeciwko Togo:

  1. Czy wszyscy wikipedyści przeciwni Kwietniowi zachowywali się krystalicznie czysto?
  2. Czy wszyscy wikipedyści przeciwni Kwietniowi zachowywali się na tyle czysto, żeby było dla postronnych ludzi w pełni jasne, że mają moralne prawo do oskarżania Kwietnia?
  3. Jeśli zachowywali się nieczysto, to czy to wynikało z ich złych intencji, czy też może z chwilowej słabości?
  4. Jeśli z chwilowej słabości, to czy to były odosobnione wypadki, czy też może jest jakaś prawidłowość?
  5. Czy jeśli jest jakaś prawidłowość, to ma sens wytykanie pojedynczych błędów pojedynczym ludziom?
  6. Czy jeśli jest atmosfera pełna osobistych animozji, to ma sens wytykanie pojedynczych błędów pojedynczym ludziom?
  7. Jeśli zachowywali się nieczysto, ale przy tym atmosfera jest napięta, to czy należy wobec tych zachowań przejść obojętnie i po cichu zapomnieć o wszystkim?

Jeszcze jedna uwaga: celem protestu nie jest i nigdy nie było osłabienie sankcji wobec Kwietnia. Kwiecień wybrał drogę konfrontacji, a nie dialogu, więc w jego wypadku musi działać logika konfrontacji, w której nie ma miejsca na niekontrolowane ustępstwa. Celem protestu jest zwrócenie uwagi na to, że konieczne jest wypracowanie lepszych sposobów postępowania - również w przypadkach takich jak przypadek Kwietnia - tak, aby zminimalizować szanse wykorzystywania czyichś pomyłek do robienia nieprzyjemnej gęby Wikipedii.

Wielokrotnie pokazywałeś, że zależy Ci na tym, aby nasza społeczność była społecznością kulturalnych zachowań. Takie same intencje przyświecały protestowi. Może na tym gruncie udałoby się nam porozumieć?

Pozdrawiam,
Alx D 20:26, 23 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Drogi Alx. Odpowiem krótko na te argumenty: cokolwiek by sądzić, jak się poszczególne osoby zachowały w wiadomym konflikcie, to w żadnym wypadku Wasze postęowanie nie ma najmniejszego związku z tamtymi zachowaniami. Równie dobrze mógłbyś założyć w domu głodówkę, albo zrezygnować - "w proteście" - ze spaceru z psem. Udawanie, że to zachowanie jest mądre i cokolwiek korzystnego spowoduje jest równoważne z udawaniem, plucie przez lewe ramię zapobiegnie nieszczęściu po stłuczeniu lustra. Dla mnie dalsze popieranie Waszej akcji dyskwalifikuje, i tak też uzasadniłem swój sprzeciw. Dodam, że jeszcze kilka dni temu sądziłem, że chce się jakoś z twarzą z tego poparcia wycofać, dlatego nie odrazu dałem swój głos sprzeciwu. Niestety, późniejsza dyskusja dowiodła, że albo nie chce się wycofać, albo nie bardzo potrafi. W obu jednach tych przypadkach jest to dowód, że kandydatowi brak zdolności do przezwyciężania własnych błędów - któż ich bowiem nie popełnia... Jednocześnie powtórzę raz jeszcze: nic nie mam do Togo jako wikipedysty, cenię jego wkład i zaangażowanie. --Julo 21:03, 23 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Moje ma związek. Alx D 21:08, 23 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Werbalny, mój drogi Alx, tylko werbalny. Bo skutek mizerny. A działanie bezskuteczne jest bez sensu. --Julo 21:27, 23 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

I tym optymistycznym akcentem zakończmy ten wątek :-) EOT Alx D 21:54, 23 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Ależ są pierwsze pozytywne oznaki. -PioM Dyskusja 22:17, 23 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Rozumie, że kadydatura nie przechodzi z powodu veta Julo ?? stAn 21:40, 25 cze 2005 (CEST) .[odpowiedz]

Jaki jest w końcu regulamin tego głosowania? Na tej stronie nie ma nic o vetach czy limitach. Kowalewicz 00:13, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
Jak to napisał przy swoim głosie Beno: jeden uzasadniony głos powoduje odrzucenie kandydatury. ew trzy zwykłe braki zaufania. teraz mozna by dyskutowac czy którys z zarzutów jest takim który automatycznie blokuje kandydata. ale dzieki mzopw, który zagłosował 2 minuty przed końcem (praktycznie uniemozliwiajac juz obrone tej kandydatury) nie mamy tej rozterki. stAn 00:28, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
Ale gdzie jest ten regulamin? No cóż, naprawianie ludzi jest oczywiście jak najbardziej zasadnym postulatem, by komuś nie dać uprawnień administratorskich. Kowalewicz 00:35, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
Regulamin jest na tej stronie po której właśnie piszemy. na samej górze masz spis treści. pierwszy dział to własnie regulamin. w 3 punkcie regulaminu jest mowa o tym kiedy kandydatura jest odrzucana. twój głos jest nieważny bo oddany po czasie. stAn 00:47, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Z tego co ja widzę to kandydatura Togo przeszła. Ani Julo ani ezop nie dali "udokumentowanego zarzutu" (tu rozumiemy, że mają dowód, że Togo zrobił coś obiektywnie złego) tylko głosy "braku zaufania". Brak zaufania przedstawiły dwie osoby (Beno swój wycofał) w tym tylko jedna ze statusem admina. Biorąc pod uwagę obowiązujący regulamin Togo został adminem. Zero 02:05, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Zgadza się Zero, nie ma dowodów na zarzuty, Julo powołuje się na katastrofalne skutki sytuacji w której Togo zostałby adminem tymczasem, Togo nikomu nie groził, a zawsze możnabyło liczyć na jego merytoryczną pomoc w edycji. Brak faktów wskazujących na negatywne w stosunku do innych zachowanie (wanalizmów, oszczerstw itp.)-PioM Dyskusja 02:10, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
No, ale podpis Beno nadal jest w głosach sprzeciwu, w związku z tym rozumiem, że obniżył wagę swojego głosu z "uzasadnionego" na "brak zaufania". Togo
Chyba, że tak... -PioM Dyskusja 02:24, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

"Wycofanie argumentuję" - przykro mi Togo, Beno wycofał swój głos. Myślę, że gdyby ezop nie zrobił rzutu na taśmę to Beno jeszcze by to mógł cofnąć, ale jednak chłopcy przekombinowali. Prawo jest prawem. Zero 02:26, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Poproszę mojego adwokata, żeby się tym zajął, a na razię muszę to przespać. :P

Niezależnie od wszystkiego to jest dobry pomysł.

Togo jest adminem. Nie ma zadnych watpliwosci. Dwa glosy sprzeciwu nie podparte sa zadna istotna argumentacja. Brak zaufania? Jest wielu adminow, ktorym ja nie ufam a mimo tego sa adminami. Jula zas i mzopowa wpisuje na swoja osobista czarna liste, za naduzywanie regulaminu i naruszenei zasad kolezenstwa. Panowie opanujcie sie. My nie rozdajemu kluczy uruchomiajacy miedzykontynentalne rakiety balistyczne. To glosowanie na admina Wikipedii. To powinna byc zabawa dla nas wszystkich, a w z tego robicie nie wiadomo co. Jestem wsciekly, a bardzo zadko mi sie to zdarza. --Jonasz 04:31, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

  • Jonaszu, przeczytaj odpowiedni fragment regulaminu: "głosów wyrażających brak zaufania". Czyli dopuszczalne jest, aby można było nie mieć zaufania. Jeżeli jest dopuszczalne i dopuszczalne jest wyrażenie tego, to nie może być to piętnowane. Twój post jest czystą manipulacją. Jest nawoływaniem do kłótni i podziałów. Wzywa do ostracyzmu za zachowanie zgodne z przyjętym regulaminem i za wyrażenie opinii w formie którą regulamin wprost to określając dopuszcza. Jest po prostu próbą zamordyzmu. Mam nadzieję, że w chwili gdy to pisałeś kierowały tobą tylko emocje, ale w rzeczywistości tak nie myślisz. mzopw 13:04, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
94% Za 6% przeciw. Moim osobistym zdaniem obydwa zastrzeżenia to "lekkie" sprzeciwy. Żaden z nich nie jest czymkolwiek uzasadniony prócz przekonań piszących - które jak widać po liście poparcia są w znakomitej mniejszości i są diametrialnie odmiennie oceniane. Co więcej, gdyby to miały być uzasadnione protesty trzeba byłoby, by odwoływały się do jakiegoś cytatu, miejsca w wikipedii, jakiejkolwiek zasady, którą łamał administrator. W obecnej postaci jest to tylko i wyłączne sprzeciw lekki, co więcej nijak nie do uzasadnienia na podstawie zasad w których tyle o ile się orientuje. Dlatego oczywiście jestem za przyznaniem uprawnień, mimo, iż zagłosowałem za późno. Kowalewicz 12:26, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Kowalewicz prawidłowo policzył procenty i zgodnie ze swym sumieniem ocenił sprzeciw jako lekki. Na tym się kończy merytoryczna część tej wypowiedzi. Zgodnie z obowiązującym regulaminem sprzeciw ten jest bowiem również całkowicie wystarczający. Proszę o powstrzymanie się od prób odwracania kota ogonem i manipulacji. Wystarczyło też zmasowanego ataku na mojej stronie dyskusji dwa dni temu, wywołanej przez nieodpowiedzialne zachowanie jednego z wikipedystów. Niestety, szanowni wikipedyści: nie tędy droga.
O ile wiem, to w historii głosowań n/t przyznawania statusu sysopa było już raz, kiedy kandydat odpadł z jednym jedynym głosem sprzeciwu. --Julo 13:41, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

...i był to bardzo smutny dzień na Wikipedii. --Jonasz 14:00, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Być może wtedy był inny regulamin. Wyrażający "brak zaufania" mieli do tego prawo takie same jak ci, którzy wyrazili pełne zaufanie. Nikt nie przedstawił "udokumentowanych zarzutów" (Julo opierał się na opinii osoby trzeciej, a dodatkowo to też był raczej "brak zaufania" gdyż nie wykazał, że Togo łamał zasady wikipedii). W związku z faktem, że Beno wycofał swój "brak zaufania", zabrakło jednego głosu adminowskiego do odrzucenia kandydatury. Togo gratulujacje! Zero 13:47, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Hucpa. Parę nieskładnych zdań, w co drugim z nich "widzi mi się", żadnych rzeczowych zastrzeżeń i kandydatura upada. Ten regulamin musi zostać zmieniony. 4@ 14:10, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Tak upada mit... Enlinks 14:16, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
Pamiętajcie wszyscy "wolni" autorzy "wolnej" Wikipedi. Nie podskakiwać bo jako "skłonni do politykowania" adminami nie zostaniecie. Już "obiektywni" i "bezstronni" o to zadbają. --Nemo5576DYSKUSJA 14:24, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
Darujcie sobie komentarze w tym stylu - wielu adminów głosowało za tą kandydaturą. Takie odzywki jak powyższa sytuacji nie pomagają. Stało jak się stało, mi też się to nie podoba i IMHO należy poważnie zastanowić się nad tym co się stało i jakie są tego konsekwencje - ale na spokojnie i bez niepotrzebnych emocji. Roo72  14:28, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
  • Czy już nadeszła chwila, że za odmienne zadanie będzie się rozstrzeliwać? Jak jeszcze nie to działania Alx, Pioma i innych naprawiaczy niedługo do tego doprowadzą. mzopw 15:48, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Zgadzam się z Roo72. Wstrzymajmy się chwilę. Na razie "ogłoszono" decyzję na zasadzie "wydaje mi się" Zero

Tak, ale tu nikt nie pije do adminów. Wyrażamy, również za pomocą ironii, krytykę regulaminu. I każdy z autorów krytyki podpisze się pod zachętą Roo do przemyślenia zaistniałego faktu i wyciągnięcia konsekwencji. 4@ 14:37, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
W sumie to faktem jest, iż w treści tej strony Beno napisał słowo wycofuję a nie zmieniam na "lżejsze nie", więc brakowałoby jednego głosu admina. Moja propozycja nowych zasad to aby przejść musi mieć 80% poparcia, więc, aby nie przejść wymagane by było 21% sprzeciwu, w tym dwa minimum głosy adminów (albo też określić jako procent z tych 21%). -PioM Dyskusja 14:42, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]
A dlaczego głosy adminów mają być uprzywilejowane? 4@ 14:50, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Jasne, głosowanie się zakończyło, jego interpretacja należy do biurokraty. Proponuję EOT. Togo 14:36, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Proszę osoby chętne do kontynuowania dyskusji na temat regulaminu o robienie tego gdzieś indziej. Sprawa kandydatury Togo zostanie wyjaśniona w przeciągu kilku godzin. Pozdrawiam, TOR 14:53, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Wg. mnie Togo przeszedł. Są dwa głosy przeciw - które nie wyrażają udokumentowanych zarzutów, lecz tylko brak zaufania, przy czym tylko jeden z tych głosów jest głosem admina - a przecież wyraźnie jest napisane w regulaminie, że są potrzebne 3 głosy typu "brak zaufania" przy czym co najmniej 2 muszą pochodzić od adminów. Naturalnie, ostateczna decyzja jest w rękach biurokratów. Polimerek 15:40, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

  • Uważam że nie powinien być administratorem, gdyż rozmyślenie lub bezmyślnie poparł protest wynikły z tego, że ktoś się poczuł dotknięty tym, że zwróciłem mu uwagę na niestosowność brania w obronę dla zasady, a nie z przesłanek merytorycznych, osoby określającej swoich kolegów słowami rzadko słyszanymi, dajmy na to poza "trójkątem bermudzkim" we Wrocławiu. Protestował piersią w pierś, z posiadaczem tego kwiecistego słownictwa, jak napisał "przeciw niskiej kulturze". Czyli za kulturą wyższą. Jak ma wyglądać ta postulowana kultura wyższa protestujących kolegów ? Próbkę można zobaczyć na mojej stronie dyskusji dot. Zbyszka Cyganiewicza.
Czyli gdzie, bo strona Zbyszko Cyganiewicz nie ma dyskusji... 4@ 15:55, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Bezmyślność na takie działanie jest adekwatnym i stonowanym określeniem. Możecie to nazwać małostkowością. Ale ja uważam że bezmyślność jest szkodliwa, a opisane zdarzenie i udowodniona podatność na manipulacje jest zgodnie z regulaminem głosem sprzeciwu zawierającym udokumentowany i to bardzo poważny zarzut. mzopw 15:48, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Oburza mnie odmawianie komuś prawa do własnego zdania, wycieczki osobiste i ostracyzm z zarzutami o "niekoleżeńskość", "nieodpowiedzialność", "nieprzemyślane", "nieudokumentowane"... Sama byłam w takiej sytuacji jak Julo i Mzopw i dlatego się odzywam. I mam też wrażenie, że gdyby chodziło o coś innego, co akurat byłoby zgodne z trendem grupowym, nikt by się nie czepiał. Zależy po prostu co komu pasuje. Regulamin fajny jak kolega przechodzi. A niefajny jak nie. Brak zaufania to brak zaufania - nie małostkowość. Zależy jednak dla kogo (dla mnie - owszem). Selena talk 16:02, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]

Proszę wszystkich o zaprzesanie jakichkolwiek dyskusji co do kandydatury Togo. Wszyscy się już wypowiedzieli i widać, jak prezentują się głosy. Należy zaczekać na biurokratów, którzy zadecydują czy odrzucić Togo, czy go przepuścić, albo też czy przedłużyć głosowanie. Koniec tematu, EOT. Wszelkie dyskusje na temat regulaminu, słuszności głosów sprzeciwu, itd., proszę przenieść na stronę dyskusji. Dariusz Siedlecki 16:05, 26 cze 2005 (CEST)[odpowiedz]