Przejdź do zawartości

Dyskusja wikiprojektu:Czy wiesz/ekspozycje/2021-02-13

Treść strony nie jest dostępna w innych językach.
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

2 (Tambja olivaria)[edytuj kod]

…co jest oliwkowe w żółte pasy i broni się żrącą wydzieliną, zawierającą zdobyczne toksyny?

Tambja olivaria (dyskusja)
Archiwalna nominacja do CzyWiesza (sprzed 2024 roku)
źródła ilustracje autor(ka) wstawił(a) sprawdzone przez
+ 3 Carabus Carabus
@Felis domestica, z pamięci nie powiem czy zasadniczo różna od tej u kręgowców. Ma natomiast identyczną funkcję i również leży przy nasieniowodzie. Tu problemem jest bardziej nazwa, bo o ile u czworonogów można zastosować nazwę gruczoł krokowy, to u mięczaków używa się w polskiej literaturze nazwy prostata, bo nie mają krocza. Rozważać można więc także przeniesienie artu gruczoł krokowy pod szerszą nazwę prostata, ale to przy okazji dezatropocentyzacji. Na razie może zostać zapis [[Gruczoł krokowy|Prostata]]. Carabus (dyskusja) 13:58, 9 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
A dlaczego pozyskiwanie przez żerowanie miałoby mieć znaczenie? Nagoskrzelne kraść mogą toksyny, całe komórki parzące (kleptoknidoza) i plastydy (kleptoplastia) wyłącznie przez zjedzenie i inkorporację za pomocą uchyłków wątrobotrzustki. Rączek wszak nie mają :P Proponuję sprawdzić sobie konotacje slug + stealing/thief Carabus (dyskusja) 12:04, 10 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
W takim razie rzeczywiście należałoby to kradnie w pytaniu przywrócić Mpn (dyskusja) 12:52, 10 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
Oczywiście, że nie jest to w takim razie kradzież, bo kradzieżą należałoby uznać całe ich życie, podobnie jak należałoby napisać, że ludzie nie odżywiają się, a kradną substancje odżywcze zabitym zwierzętom oraz warzywom. Użycie słowa "kradzież" w tym kontekście jest absurdalne, a konotacje wymienionych przez Ciebie angielskich słów są istotne dla Wikipedii w jęz. angielskim, a nie polskim. Micpol (dyskusja) 13:31, 10 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
Oczywiście, że można to nazywać kradzieżą, gdyż organizm A zabiera system obronny organizmu B, w dodatku bez pożytku i zgody tego drugiego ;) Zwykle go jeszcze przy tym zabija lub okalecza (to już rozbój i morderstwo :D). Biolodzy morscy sobie wprowadzili terminologię od klepto- i do pytania czywieszowego, którego charakter winien być klikbajtowy jej tłumaczenie jest jak znalazł. Nawet na stronie Londyńskiego Muzeum Historii Naturalnej masz artykuł popularyzatorski Nudibranchs: psychodelic thieves of sea. Ta grupa ślimaków właśnie jest znana z takiego złodziejstwa. Kradną mechanizmy obrony chemicznej aktywnej (toksyny), pasywnej (pigmenty), a nawet chemiczno-mechanicznej (całe parzydełka). A ich bliscy krewniacy kradną nawet mechanizmy zasilające (baterie słoneczne w postaci plastydów). Wszystko dzięki unikalnej wątrobotrzustce. Co do polskojęzycznej popularyzatorskiej literatury do nagoskrzelnych, to jest jej niewiele i sobie raczej za dużo nie wyguglasz. Na Focusie jest np. tekst Nagie, piękne, zabójcze, który mówi o pożyczaniu omawianej broni przez ślimaki, co ma jeszcze mniej sensu, bo przecież jej nigdy nie oddają. Carabus (dyskusja) 19:49, 10 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
No i mamy trudne pytanie, jak sobie poradzić, gdy kolejny raz chcemy coś opisać w języku, w którym słownictwo określające dane byty czy zjawiska nie istnieje... Jakoś jednak trzeba to opisać w artykule. Tutaj jednak stajemy przed pytaniem łatwiejszym. Oto chodzi nam o pytanie w CW, które nie musi być zadane ściśle naukowych językiem, choć jak najbardziej może. Dopuszcza się w nim metafory i określenia żartobliwe, mające zachęcić czytelnika do kliknięcia w artykuł. Tak więc tym bardziej nie widzę żadnego problemu w przywróceniu pierwotnej, zaproponowanej przez Carabusa wesji pytania. Mpn (dyskusja) 21:57, 10 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
Dziękowałam już wcześniej za wyjaśnienia dotyczące języka angielskiego, a teraz prośba o podanie źródeł określających pozyskanie tych toksyn jako kradzież w języku polskim. Jest to bowiem co najmniej mocno ryzykowne i nieadekwatnie określa w języku polskim proces pozyskiwania toksyn, który opisałeś. Micpol (dyskusja) 20:43, 11 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
Z tą nieadekwatnością będzie taki problem, że Tobie się to wydaje nieadektwatne, ale już Carabusowi już się zdaje adekwatna. Jak widać, jest to kwestia subiektywna (Swoją drogą jakże odmiana tego nicku w ten sposób zdaje mi się nieadekwatna, czyż nie powinienem pisać z łaciny Carabo bądź nie odmieniać jako zaczerpnięta nazwa rodzajowa chrząszcza, właśnie, Carabusie, Carabe czy @Carabus, odmienia się Ciebie? I w jakim języku?) Mpn (dyskusja) 21:43, 11 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
O tyle masz rację, że każdy może nazwać czarne białym, a białe - czarnym, nawet może mu się to wydawać adekwatne. Niemniej jednak słownik języka polskiego i znaczenia wyrazów nie podlegają negocjacjom między użytkownikami, w przeciwnym razie nie bylibyśmy się w stanie porozumieć. Kradzież to potajemne zabranie cudzej własności, a pożarcie kogoś jest przeważnie aktem zupełnie jawnym, zwłaszcza dla pożeranego. Również kraść w znaczeniu ograniczać coś, sprawiać, że czegoś jest mniej nie stosuje się do sytuacji, w której następuje całkowity zabór wraz z likwidacją tego, komu się to coś miałoby ograniczyć. W tym przypadku następuje zabór, złupienie, nie wiem też, czemu nie nadaje się zaproponowane przeze mnie słowo "zdobyczny". Co do nicków, nie traktowałabym ich zbyt na serio ze względu na etymologię i odmieniałabym, jeśli się da dopasować wzorzec odmiany. Micpol (dyskusja) 21:59, 11 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
Tutaj nie zgodzę się ponownie. Otóż znaczenia słów nie istnieją obiektywnie, ale intersubiektywnie. CO do nazw kolorów, możemy oczywiście zdefiniować jednoznacznie, że czarny = #000000 a biały = #ffffff, jednak jest to już pewna definicja wyostrzająca znaczenie pojęcia. Ponadto nie wiemy, czy moje qualia odpowiadające danym fotonom odbieranym przez oko z danej powierzchni w danych warunkach odpowiadają Twoim. Ponadto w trakcie nauki języka nie uczymy się słów przez definicje, ale odczytujemy ich znaczenie z kontekstu, niejako domyślamy się, co mają na myśli najczęściej rodzice, po czym zaczynamy używać tych słów w takim samym kontekście. Dlatego reprezentacje tworzone w naszych umysłach mogą być nieco inne, aczkolwiek muszą w istotnym stopniu pokrywać się, dzięki czemu możemy się porozumieć. Ty piszesz, że do zaistnienia kradzieży konieczna jest potajemność, ja uważam, że nie jest, i tak to też opisuje nasz artykuł Kradzież. Co więcej, dane słowo może być używane w różnych kontekstach. Oto słowo zabójca może być używane w kontekście prawnym, jako osoba dokonująca zabójstwa, a także w kontekście immunologicznym, na określenie komórki NK. Drugie znaczenie jest jak najbardziej poprawne, ale w słownikach popularnych może go nie być. Poczucie adekwatności przez kogoś nie ma tu znaczenia. Popularne, najczęstsze znaczenie słowa też nie ma znaczenia, jeśli słowo funkcjonuje również w innym kontekście. Tutaj mamy problem, bo języka pisanego w tym kontekście się za bardzo nie uświadczy. W przypadku rzeczowników zostawia się zwykle angielskie wersje. Co z tym steal zrobić? W pytaniu bym zostawił najprostszą wersję kradnie. Mpn (dyskusja) 08:20, 12 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
Słowniki to wydawnictwa normatywne i definiują znaczenia słów w języku polskim. Jeśli danego znaczenia nie ma w słowniku, to znaczy, że słowo to nie powinno być w tym znaczeniu używane, poza żargonami branżowymi - z którym w tym przypadku nie mamy do czynienia. Oczywście w ramach rozwoju języka w mowie potocznej można się zetknąć z innowacjami językowymi, które dopiero zostaną skodyfikowane, ale nie ma na nie miejsca w wydawnictwach encyklopedycznych. I nie ja uważam, że kradzież jest potajemna, tylko tak zostało ustalone znaczenie tego słowa w jęz. polskim (ogólnym, nie prawniczym). Encyklopedyście nie wypada do tego stopnia ignorować zawartości słownika, by przypisywać definicjom słownikowym waloru mojego prywatnego poglądu. Ponadto tendencja do kalkowania innego języka nie jest pożądanym kierunkiem rozwoju języka polskiego. Co zrobić ze steal? Użyć w Wikipedii w jęz. angielskim, a w polskiej Wikipedii przetłumaczyć na polski. I uwaga - kalkowanie jednego języka w drugim to nie jest tłumaczenie. Tłumaczenie jest prawidłowe wtedy, kiedy jest prawidłowe, a nie - kiedy jest dosłowną kalką. Thank you from the mountain for understanding it. Micpol (dyskusja) 22:52, 12 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
Słowniki to wydawnictwa normatywne i definiują znaczenia słów w języku polskim. Jeśli danego znaczenia nie ma w słowniku, to znaczy, że słowo to nie powinno być w tym znaczeniu używane – większej bzdury w kontekście nauk przyrodniczych nie słyszałem. Słowniki językowe są pisane przez polonistów, którzy nie mają bladego pojęcia o zastosowaniu słów w nieznanych im dziedzinach. W zakresie języka przyrodniczego zawierają totalnie błędne definicje, błędne odmiany i błędne pisownie. Korpusy językowe w ogóle nie uwzględniają pozycji np. entomologicznych. To samo dotyczy słowników polsko-angielskich, których twórcy nie potrafią nawet podać poprawnych tłumaczeń takich pospolitych słówek jak butterfly, wasp czy monkey (nie jest to w żadnym razie motyl, osa, małpa – podane znaczenia nie są nawet blisko oryginalnych). Dlatego uźródławianie słownikami ogólnymi jest zakazane. Nie należą one do warsztatu encyklopedysty. Sama wprowadzasz całkowicie kompromitujące błędy vide 1 (osoby choć trochę zainteresowane Dalekim Wschodem skręcają się ze śmiechu!) czy 2 (jedziesz do Rio de Janeiro czy Ria de Janeiry, widzisz Ojca Pio czy Ojca Pię?!), a zachowujesz jakbyś jako jedyna władała polskim językiem. Niestety kompetencje polonistów kończą się na polonistyce. Nie mają oni wyłączności na wprowadzanie i wynotowywanie słów, znaczeń, konotacji i sposobów deklinacji. W ogóle jedynym efektem tych dyskusji jest paraliż pracy wikizoologów, na co zgody być nie może, stąd nie zamierzam ich kontynuować. Carabus (dyskusja) 14:19, 13 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
@Carabus Istotnie, z tymi tłumaczenia przez niespecjalistów to często jedna tragedia. Czasem wręcz trzeba zastanowić się, jak mogła brzmieć angielska wersja, żeby zrozumieć tekst. W ostatnio przeczytanej przeze mnie książce Potęga mózgu (nawiasem mówiąc bardzo dobrej) tłumacz bredził coś o Słońcu przebywającym nad południowymi tropikami. Gość nie skapnął się, że Southern Tropic tłumaczy się na zwrotnik koziorożca! Rekordowo w takich tłumaczeniach widywałem 3 błędy na jednej stronie. A o tłumaczeniach nazw odnoszących się do naczelnych to już by chyba można pracę napisać. Np. monkey. Posiadający luki w wiedzy tłumacze tłumaczą na małpy. W tamtej książce gość zajeżdża non-stop z małpy i małpy człekokształtne. No człowieku, napisałbyś auta i duże auta? Niekiedy monkey bywa tłumaczone na małpy zwierzokształtne, niekiedy na nieczłekokształtne. Naprawdę się ucieszyłem, kiedy w czytam ostatnio przeze mnie książce de Waala tłumacz napisał w przypisie, że po prostu nie umie tego przetłumaczyć. Uczciwe postawienie sprawy. Co znaczy po polsku butterfly czy wasp, nie mam zielonego pojęcia :-) A więc i nie roszczę sobie praw do decydowania w takich kwestiach Mpn (dyskusja) 11:53, 14 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
@Micpol Nieprawda. przy takim rozumieniu możemy się od razu zwijać. Słowniki opisują powszechne znaczenia słów, zwłaszcza potoczne bądź te naukowe, które już się upowszechniły. Zarówno na co dzień w pracy, jak i na co dzień tutaj używam słów, których w ogóle w słownikach nie ma, jak również słów notowanych przez słowniki, ale w znaczeniach zupełnie innych. Najwyraźniej językoznawstwo opisowe nie nadąża za innymi dziedzinami naukowe, tym bardziej językoznawstwo normatywne nie powinno rościć sobie jakichkolwiek praw do decydowania o sprawach, o których jego przedstawiciele nie mają pojęcia. Od definiowania fachowych znaczeń wyrazów są publikacje z danych dziedzin nauki. Mpn (dyskusja) 11:43, 14 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
@Mpn, @Carabus Nie dorabiajmy szumnych ideologii do niedostatków redakcyjnych związanych z przewagą lektur w języku angielskim i kalkowaniem go do języka polskiego, z czym mamy do czynienia w tym przypadku. A mówimy nie o terminie naukowym, którego w słownikach szukać nie będziemy, tylko o zwykłym opisie czynności, który musi być adekwatny do rzeczywistości i w języku polskim, bo w takim języku jest ta wersja Wikipedii. Jeśli zaś jest to termin naukowy, to już prosiłam o podanie choć jednego wystąpienia tego terminu w języku polskim w tym samym kontekście - najlepiej wobec czynności dokonywanych przez te konkretne urocze stworzonka. Tego Carabus nie był w stanie zrobić, co oznacza, że zastosowanie słowa kradzież w tym przypadku jest jego twórczością własną (która wiadomo, jakie ma miejsce w Wikipedii - żadnego). Od rozszerzania granic języka polskiego są poeci i pisarze, a od tworzenia terminologii naukowej - naukowcy, nie my tutaj. Micpol (dyskusja) 15:44, 17 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
Wszystko zostało wyjaśnione w pierwszym moim wpisie. Malakolodzy nazwali omawiane zachowania kradzieżą, wprowadzając nazewnictwo zaczynające się od greckiego κλεπτο-, oznaczającego kradzież. We wszystkich językach stosowane jest nazewnictwo to ma ten sam źródłosłów i wszystkie źródła popularyzatorskie będą z niego chętnie korzystać celem zainteresowania czytelnika. Tymczasem próbuje się temu przeciwstawić wpis ze słownika definiujący potajemne zabranie cudzej własności – nie dość, że zawężający definicję do specyficznej formy kleptopasożytnictwa to jeszcze wymagającej potajemności! Czyli jak Ci ktoś wyrwie torebkę w parku to nie kradzież, bo jakiś przypadkowy polonista, pozbawiony widocznie wiedzy powszechnej na poziomie ośmiolatka, tak napisał! Dla mnie ta dyskusja to zwykły trolling ze strony osoby, która nie posiada nawet powszechnej wiedzy dotyczącej dalekowschodnich odmiany nazwisk. EOT Carabus (dyskusja) 16:36, 17 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
Z tym odwoływaniem się do greckiego bym uważał. Akurat ten język w stosunku do polskiego (ale też i innych języków słowiańskich czy germańskich) ma zupełnie nieadekwatną siatkę znaczeniową. Obszar semantyczny słów greckich nie pokrywa się zupełnie z obszarem semantycznym słów polskich — (Wypowiedź jest moją opinią, chyba że zaznaczono inaczej; proszę o brak tzw. pingów). — Paelius (dyskusja) 16:45, 17 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
"Wszystkie źródła popularyzatorskie będą z niego chętnie korzystać" - jak już wprowadzisz to słownictwo za pośrednictwem Wikipedii do jęz. polskiego? Już pisałam, że obowiązuje zakaz twórczości własnej. Tyle na ten temat. I polecam więcej lektur w jęz. polskim, nie można czytać tylko po angielsku, bo się zbytnio nasiąka obcym językiem zarówno pod względem leksykalnym, jak i gramatycznym (vide deklinacja nazwisk). Nasiąkać zresztą jeszcze sobie można, tylko trzeba mieć tego świadomość i nie forsować tego nasiąknięcia, oskarżając innych o troling. I jeszcze pamiętaj, że a niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają. Micpol (dyskusja) 18:09, 17 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
  • Zostawiłbym na lepsze (istotniejsze) okazje rozstrzyganie tego problemu (konfliktu między specjalistami dziedzinowymi a językoznawcami) i odwołałbym się do istoty tego wikiprojektu – specyfika rubryki Czywiesz dopuszcza swego rodzaju 'licentia poetica' - gry słowne, stosowanie przenośni, akcentowanie nietypowych informacji/znaczeń/brzmień. Z tej perspektywy zastosowanie słowa "kradzież" w tym znaczeniu, już nawet bez odwoływania się nie wiadomo do jak głębokich pokładów znaczeń i źródłosłowu terminów naukowych, jest po prostu jak najbardziej dopuszczalne. Proszę obie strony o odpuszczenie, bo z powodu tych dyskusji z tej strony już nie daje się korzystać - przekroczyła 200 kB! Po prostu dość. Bardzo proszę rozejść się do swoich zajęć. Kenraiz (dyskusja) 12:42, 27 sty 2021 (CET)[odpowiedz]

5 (Grzyby entomopatogeniczne)[edytuj kod]

…jakie grzyby pasożytują na owadach?

Grzyby entomopatogeniczne (dyskusja)
Archiwalna nominacja do CzyWiesza (sprzed 2024 roku)
źródła ilustracje autor(ka) wstawił(a) sprawdzone przez
+ 0 Selso Jamnik z Tarnowa
@Selso, brak źródeł do dwóch akapitów w sekcji "Etapy rozwoju choroby". Uzupełnisz, proszę? Szoltys [Re: ] 10:20, 27 sty 2021 (CET)[odpowiedz]

2 (PAGEOS 1)[edytuj kod]

…do czego w satelicie PAGEOS 1 służył kwas benzoesowy?

PAGEOS 1 (dyskusja)
Archiwalna nominacja do CzyWiesza (sprzed 2024 roku)
źródła ilustracje autor(ka) wstawił(a) sprawdzone przez
+ 2 Prometheus1 Prometheus1
  • @Prometheus1 Z tekstu wynika, że planowano używanie balonu przez 2 tygodnie, a później gaz miał się ulotnić. Używano satelity przez 9 lat. Czy powłoka okazała się szczelniejsza niż zakładano w najlepszych szacunkach czy też działał, ale bez balonu? Ciacho5 (dyskusja) 19:33, 10 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
    • @Ciacho5- nie satelita był raczej balonem w cudzysłowie- a gaz pomagał mu się jedynie rozwinąć- wnętrze satelity po tych 14 dniach było zupełnie puste- próżnia kosmiczna- mimo to utrzymywał swój kształt sfery dzięki min właściwościom materiału z którego był zrobiony i odpowiednio dobranej stabilnej orbicie.Prometheus1 (dyskusja) 19:47, 10 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
  • Myślę, że dobrze byłoby to w artykule napisać.Ciacho5 (dyskusja) 19:50, 10 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
  • Fajny artykuł, odrobię uzupełniłem; jeszcze fajnie by było wskazać z kiedy jest ta orbita (bo Astronautix ma jedną, Gunter drugą, a en.wiki cytuje trzecią :D ) - choć to dość typowe, gdy się pisze o starych satelitach. :) aegis maelstrom δ 14:19, 12 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
    • @Aegis Maelstrom w infoboxie mamy to podane czyli orbita docelowa początkowa- tuż po rozwinięciu się "balonu"podane za Astronautix o ile mi wiadomo źródła te podają dokładny czas startu rakiety a nie z której minuty jest dana orbita - Pytanie do ciebie skąd informacje czerpał Józef Paruch?- chętnie dopiszę jego źródło do moich. Poza tym w języku polskim mamy słowo pasywny, które by lepiej tam pasowało jak już.Prometheus1 (dyskusja) 01:44, 13 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
      • @Prometheus1 hej, termin bierny wziąłem wprost z źródła, zresztą to nie tylko to samo słownikowo, ale określenie satelita bierny jest stosowane w polskiej literaturze. Co do orbity docelowej - skąd wiesz, że taką podaje Astronautix? Gunter podaje coś innego, jeszcze inną - z epoką z dnia wystrzelenia podaje źródło stosowane przez enwiki (NASA SSDCA), podobne orbity (faktyczną i docelową) podaje ten katalog. Pewności teraz nie mam, zwłaszcza że en.wiki tekstem wspomina o orbicie 85-86 stopni. Osobiście mi wystarczy info, że to orbita prawiebiegunowa, prawie kołowa 4200 km - natomiast jeśli chcemy podawać co do minuty, możemy raz na zawsze ustalić, które źródła podają jaką epokę. :) aegis maelstrom δ 21:35, 13 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
  • @Aegis Maelstrom- osobiście rozumiem pojęcie orbity docelowej jako orbity roboczej lub operacyjnej- początek działania satelity można różnie interpretować - taka jest moja interpretacja tych różnych źródeł- Prometheus1 (dyskusja) 00:00, 15 sty 2021 (CET)[odpowiedz]

2 (Doug Emhoff)[edytuj kod]

kto jest pierwszym drugim dżentelmenem Stanów Zjednoczonych?

Doug Emhoff (dyskusja)
Archiwalna nominacja do CzyWiesza (sprzed 2024 roku)
źródła ilustracje autor(ka) wstawił(a) sprawdzone przez
+ 1 Qba0202 Qba0202

Artykuł oczywiście do CzyWiesza, ale gryzie mnie ta konstrukcja "pierwszy drugi". Może kto jako pierwszy został drugim drugim dżentelmenem Stanów Zjednoczonych?? Problem dalej jest, ale przynajmniej słowa nie występują koło siebie. @Qba0202, co Ty na to? Nadzik (dyskusja) 19:46, 23 sty 2021 (CET)[odpowiedz]

1 (Raymond Firth)[edytuj kod]

…który nowozelandzki antropolog był następcą Bronisława Malinowskiego?

Raymond Firth (dyskusja)
Archiwalna nominacja do CzyWiesza (sprzed 2024 roku)
źródła ilustracje autor(ka) wstawił(a) sprawdzone przez
+ 1 Tomasz Raburski Tomasz Raburski

3 (Fred Sym)[edytuj kod]

…jaką postawę wobec okupanta niemieckiego przyjęli bracia Freda Syma, a jaką – on sam?

Fred Sym (dyskusja)
Archiwalna nominacja do CzyWiesza (sprzed 2024 roku)
źródła ilustracje autor(ka) wstawił(a) sprawdzone przez
+ 1 Ludmiła Pilecka Ludmiła Pilecka
  • zdecydowanie trzeba uźródłowić. Połowa hasła tego nie ma. Pal Licho info o Igo (to i tak jest w tamtym haśle), ale dane bio nt. bohatera biogramu muszą mieć źródła. Inna rzecz - nie wiem czy się da, ale do "Austrii ...gdzie zdobył sławę jako kompozytor" prosiłoby się jakieś poważne źródło, nie wiem, leksykon austriacki czy coś, potwierdzające tego, że był on tam rzeczywiście sławny. --Piotr967 podyskutujmy 19:39, 11 sty 2021 (CET)[odpowiedz]
  • Pracuję obecnie nad biografią Igo Syma, więc siłą rzeczy znalazłem na temat Alfreda Syma bardzo dużo informacji, niektóre niestety z dokumentów, a nie opracowań, więc nie mogą być podane na Wikipedii jako źródło. W każdym razie usunąłem "rzekomo" przy informacji o tym, że Igo uwolnił brata z obozu jenieckiego. Potwierdza to Roman Niewiarowicz w swoim artykule z 1946 oraz Aniela Lawińska w swojej relacji zamieszczonej w książce jej męża Ludwika Lawińskiego z 1963. Te źródła dodałem do artykułu. Wreszcie sam Fred Sym w swoim życiorysie z 1950 w bazie archiwum ITS Bad Arolsen potwierdził, że został zwolniony z Oflagu na skutek interwencji Teatru Miasta Warszawy, którego dyrektorem był jego młodszy brat. Postaram się rozwinąć tekst jeszcze o Polski Słownik Biograficzny, bo krótkie bio Freda dorzucono do biogramu Ernesta Syma. Marekos (dyskusja) 16:28, 16 sty 2021 (CET)[odpowiedz]