Przejdź do zawartości

Konklawe 1484: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
[wersja nieprzejrzana][wersja nieprzejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
drobne
Linia 101: Linia 101:




W porannym głosowaniu [[29 sierpnia]] na kardynała Cibo głosowało 18 elektorów, czyli o jeden więcej niż wymagane 2/3. Byli to: Giuliano i Domenico della Rovere, Girolamo Basso della Rovere, Riario, Colonna, Orsini, Conti, Savelli, Arcimboldi, Borgia, d’Aragona, Sforza, Margarit, Sclafenati, da Costa, Carafa, Nardini i Rangoni. Elekt przybrał imię [[Innocenty VIII]]. O godzinie 9 rano protodiakon Piccolomini wygłosił do Rzymian formułę [[Habemus Papam]].
W porannym głosowaniu [[29 sierpnia]] na kardynała Cibo głosowało co najmniej 18 elektorów, czyli o jeden więcej niż wymagane 2/3. Byli to: Giuliano i Domenico della Rovere, Girolamo Basso della Rovere, Riario, Colonna, Orsini, Conti, Savelli, Arcimboldi, Borgia, d’Aragona, Sforza, Margarit, Sclafenati, da Costa, Carafa, Nardini i Rangoni (Prawdopodobvnie pozostałych siedmiu przyłączyło swoje głosy w drodze [[akces]]u, gdyż [[Burchard]] w swoim dzienniku twierdził, że wyboru dokonano jednomyślnie). Elekt przybrał imię [[Innocenty VIII]]. O godzinie 9 rano protodiakon Piccolomini wygłosił do Rzymian formułę [[Habemus Papam]].


Nowy papież okazał się człowiekiem słabego charakteru i pod tym względem spełnił oczekiwania kardynałów Giuliano della Rovere i Borgii, którzy nadal odgrywali decydującą rolę na dworze papieskim. Wraz z wyborem Cibo upadło też pewne tabu – był on pierwszym papieżem, który oficjalnie uznawał swoje dzieci zrodzone z nieprawego łoża.
Nowy papież okazał się człowiekiem słabego charakteru i pod tym względem spełnił oczekiwania kardynałów Giuliano della Rovere i Borgii, którzy nadal odgrywali decydującą rolę na dworze papieskim. Wraz z wyborem Cibo upadło też pewne tabu – był on pierwszym papieżem, który oficjalnie uznawał swoje dzieci zrodzone z nieprawego łoża.
Linia 110: Linia 110:


http://www.vaticanhistory.de/vh/html/innozenz_viii_.html
http://www.vaticanhistory.de/vh/html/innozenz_viii_.html

http://www.csun.edu/~hcfll004/SV1484.html


L. Pastor "History of the popes vol. V", Londyn 1898, s. 229-242
L. Pastor "History of the popes vol. V", Londyn 1898, s. 229-242

Wersja z 22:42, 18 wrz 2007

Konklawe 26-29 VIII 1484 - konklawe, jakie odbyło się po śmierci papieża Sykstusa IV, zakończone wyborem Innocentego VIII.


Śmierć Sykstusa IV

Sykstus IV zmarł na podagrę dnia 12 sierpnia 1484 o godzinie 5 rano, w wieku 70 lat. Papież ten nade wszystko miłował własną rodzinę - w chwili jego śmierci aż 4 jego krewnych było kardynałami. Największą rolę spośród nich w zarządzie Kościołem odgrywał 41-letni Giuliano della Rovere. Papiescy nepoci nie cieszyli się popularnością wśród Rzymian. Okres sediswakancji w 1484 był najbardziej krwawy w ciągu całego stulecia - upłynął pod znakiem wystąpień ludowych przeciw rodzinie i stronnikom zmarłego papieża oraz tradycyjnych walk rodów rzymskich Orsini i Colonna. Do miasta wkoryczyły wojska Girolamo Riario, seniora Imoli i Forli, krewnego Sykstusa IV. Obawiano się, że może on siłą narzucić wybór nowego papieża.


Lista elektorów

W konklawe wzięło udział 25 spośród 32 żyjących kardynałów:

  • Giovanni Arcimboldi (1473) - kardynał-prezbiter S. Prassede; komendatariusz diakonii S. Maria Nuova; biskup Novary; prefekt Apostolskiej Sygnatury Sprawiedliwości; legat w Perugii
  • Gabriele Rangoni (1477) - kardynał-prezbiter diakonii SS. Sergio e Bacco; biskup Eger; protektor Węgier
  • Pietro Foscari (1477) - kardynał-prezbiter S. Nicola fra le Immagini; administrator diecezji Padwa

Wśród elektorów było 21 Włochów, 2 Hiszpanów (Borgia i Margarit), 1 Francuz (Hugonet) i 1 Portugalczyk (da Costa). Czterech kardynałów: Giuliano i Domenico della Rovere, Girolamo Basso della Rovere i Raffaele Sansoni Riario było krewnymi zmarłego papieża. Kardynał Rangoni, choć był Włochem, reprezentował interesy Królestwa Węgier.

Aż 19 elektorów było nominatami Sykstusa IV. Czterech mianował papież Paweł II, a po jednym Pius II (protodiakon Piccolomini) i Kalikst III (dziekan Borgia).

Nieobecni

7 kardynałów nie uczestniczyło w elekcji, w tym 3 Francuzów, 2 Hiszpanów, Włoch i Anglik:

Czterech mianował Sykstus IV, dwóch Paweł II, a jednego Kalikst III.

Frakcje

Św. Kolegium Kardynalskie było podzielone na dwie frakcje. Jedna frakcja opowiadała się za utrzymywaniem pokoju we Włoszech, wprowadzonego przez kilka miesięcy wcześniej przez traktat pokojowy w Bagnolo, druga natomiast uważała, że należy przede wszystkim dążyć do wzmocnienia państwa papieskiego, zwł. wobec królestwa Neapolu, nawet za cenę zerwania tego pokoju. Łączyła je natomiast zgoda co do kontynuowania polityki izolowania we Włoszech Republiki Weneckiej. Liderem pierwszej frakcji był dziekan Św. Kolegium Rodrigo Borgia, i należeli do niej d'Aragona, Orsini, Sforza i kamerling Riario. Przywódca tej drugiej był główny nepota Sykstusa Giuliano della Rovere. Wśród jego zwolenników byli Colonna, Savelli, Cibo, Girolamo Basso della Rovere i Domenico della Rovere. Della Rovere i Borgia z nie do końca wiadomych powodów nienawidzili się nawzajem, co nie rokowało dobrze ewentualnemu kompromisowi. Spora grupa kardynałów nie zaliczała się wyraźnie do żadnej z tych dwóch frakcji. Kardynałowie z Wenecji (Barbo, Zeno, Michiel i Foscari) stanowili osobną grupę, jednak z uwagi na antywenecką politykę kurii nie mieli szans na przeforsowanie swojej woli na konklawe.


Kandydaci na papieża

Ambasador księstwa Mantui w swym raporcie z dnia 15 sierpnia twierdził, że największe szanse ma Stefano Nardini. Za papabile uważany był także 70-letni Giovanni Conti - popierał go wpływowy ród Orsini. Neapol popierał Piccolominiego, natomiast Ks. Mediolanu - kardynała Barbo, którego szanse osłabiało wszakże to, że pochodził z Wenecji. Aktywnie na rzecz swojej kandydatury działał Rodrigo Borgia - kardynałowi d'Aragona w zamian za poparcie obiecał urząd wice-kanclerza i swój własny pałac kardynalski, a kardynałowi Colonnie opactwo Subiaco oraz 25 000 dukatów; oferował łapówki również kilku innym kardynałów. Giuliano della Rovere dążył do wybrania papieża słabego, podatnego na manipulację, przy którym mógłby zachować swoje dotychczasowe wpływy. Za wszelką cenę nie chciał dopuścić do wyboru Rodrigo Borgii, którego głęboko nienawidził (z wzajemnością). Jego wybór padł na kardynała Cibo, na razie jednak nie odkrywał swoich kart.

Konklawe

Pierwszorzędną sprawą było zapewnienie kardynałom bezpieczeństwa i swobody podczas konklawe. Udało się to głównie dzięki kardynałowi Barbo, który doprowadził do rozejmu między rzymskimi baronami oraz za cenę 8000 dukatów skłonił Girolamo Riario do wycofania wojsk z Rzymu.

Dnia 25 sierpnia kardynałowie podpisali kapitulację wyborczą. Zobowiązywała elekta do kontynuowania walk przeciw Imperium Ottomańskiemu oraz wzmacniała pozycję kolegium kardynalskiego wobec papieża.

Do pierwszego głosowania doszło rankiem 28 sierpnia. O mało nie zakończyło się ono wyborem kardynała Barbo na papieża – oddano na niego ok. 11 głosów. Szybko podjęto decyzję o nieprzeprowadzaniu akcesu. Większość kardynałów nie życzyła sobie wyboru kardynała Barbo nie tylko dlatego, że był Wenecjaninem, ale również dlatego, że miał opinię prawego, pobożnego człowieka, przeciwnego świeckiemu stylowi życia większości ówczesnych książąt Kościoła.

Po pierwszym głosowaniu okazało się też, że kardynał Borgia, mimo podjętych wysiłków, ma nikłe szanse na zdobycie tiary – poparli go jedynie d’Aragona, Sforza i Riario. W tej sytuacji wice-kanclerz zaczął forsować kandydaturę swojego rodaka kardynała Margarit. Był on znacznie starszy od Borgii i nie cieszył się dobrym zdrowiem, co dawało nadzieję, że jego pontyfikat będzie krótki (istotnie, Juan Margarit zmarł kilka miesięcy później). Również i ta kandydatura nie zdobyła szerszego poparcia, tym bardziej, że wówczas do akcji wkroczył Giuliano della Rovere. Wysunął on kandydaturę 52-letniego kardynała Cibo i przez resztę dnia agitował na jego rzecz. Wielkim sukcesem biskupa Ostii było przeciągnięcie na swoją stronę kardynała Orsini oraz wspierających dotąd dziekana Borgię kardynałów Sforzę i kamerlinga Riario. Sforza zdołał przekonać Borgię do poparcia biskupa Molfetty. Za wskazaniem Borgii i Sforzy poszli kardynałowie Arcimboldi i Margarit. Również Rzymianin Conti, wobec zgodnej opinii przedstawicieli dwóch najpotężniejszych rzymskich rodów Orsini i Colonna, poparł Cibo. Wieczorem 28 sierpnia poparcie dla biskupa Molfetty deklarowało już 13 elektorów – wciąż brakowało zatem czterech. W nocy z 28 na 29 sierpnia kardynał Cibo w swojej celi podpisywał różnego rodzaju zobowiązania wobec kardynałów – wiadomo na przykład, że kardynałowie Sclafenati, d’Aragona i da Costa krótko po konklawe wymienili swoje kościoły kardynalskie na bardziej dochodowe.

Wybór Innocentego VIII

W porannym głosowaniu 29 sierpnia na kardynała Cibo głosowało co najmniej 18 elektorów, czyli o jeden więcej niż wymagane 2/3. Byli to: Giuliano i Domenico della Rovere, Girolamo Basso della Rovere, Riario, Colonna, Orsini, Conti, Savelli, Arcimboldi, Borgia, d’Aragona, Sforza, Margarit, Sclafenati, da Costa, Carafa, Nardini i Rangoni (Prawdopodobvnie pozostałych siedmiu przyłączyło swoje głosy w drodze akcesu, gdyż Burchard w swoim dzienniku twierdził, że wyboru dokonano jednomyślnie). Elekt przybrał imię Innocenty VIII. O godzinie 9 rano protodiakon Piccolomini wygłosił do Rzymian formułę Habemus Papam.

Nowy papież okazał się człowiekiem słabego charakteru i pod tym względem spełnił oczekiwania kardynałów Giuliano della Rovere i Borgii, którzy nadal odgrywali decydującą rolę na dworze papieskim. Wraz z wyborem Cibo upadło też pewne tabu – był on pierwszym papieżem, który oficjalnie uznawał swoje dzieci zrodzone z nieprawego łoża.

Źródła

http://www.fiu.edu/~mirandas/election-innocentviii.htm

http://www.vaticanhistory.de/vh/html/innozenz_viii_.html

http://www.csun.edu/~hcfll004/SV1484.html

L. Pastor "History of the popes vol. V", Londyn 1898, s. 229-242


Szablon:Konklawe