Radogoszcz (więzienie): Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
drobne redakcyjne, drobne techniczne
→‎Historia więzienia: drobne redakcyjne
Linia 50: Linia 50:
{{Main|Intelligenzaktion Litzmannstadt}}
{{Main|Intelligenzaktion Litzmannstadt}}


Powstało na bazie obozu przejściowego utworzonego doraźnie 9 lub 10 listopada 1939 r. w [[Radogoszcz (obóz przejściowy)|fabryce włókienniczej Michała Glazera]], przy ówczesnej ul. Krakowskiej (dziś Liściasta 17; teren Fabryki Pierścieni Tłokowych „Prima”) dla realizacji przez łódzkie [[Gestapo]] dużej akcji represyjnej, tzw. [[Intelligenzaktion Litzmannstadt]], skierowanej przeciwko miejscowej [[inteligencja|inteligencji]]. W tym czasie, w znacznie większej, również włókienniczej fabryce [[Samuel Abbe|Samuela Abbego]]<ref>Potomek Dawida Wolfa Abbe – pierwszego żydowskiego majstra tkackiego w Łodzi, który uzyskał dyplom cechu oraz wynalazł nowy sposób wyrobu przędzy. S. Abbe zmarł w 1936 lub 1937 r., pochowany został na [[Nowy cmentarz żydowski w Łodzi|cmentarzu żydowskim]] przy ul. Brackiej.</ref>, u zbiegu ulic gen. J. Sowińskiego i Zgierskiej (ok. 1000 m w linii prostej od fabryki M. Glazera), funkcjonował [[Radogoszcz (obóz przesiedleńczy)|obóz przesiedleńczy dla ludności cywilnej]]. W II połowie grudnia 1939 r., po zakończeniu zasadniczego etapu wspomnianej „Inteligenzaktion”, w wyniku której rozstrzelano co najmniej 500 osób w pobliskich [[Lućmierz-Las|lasach lućmierskich]], zaczęto stopniowo przemieszczać pozostałych w fabryce M. Glazera więźniów do fabryki S. Abbego. Ostatnia ich grupa opuściła teren fabryki przy ul. Krakowskiej (Liściastej) 5 stycznia 1940 r. Przez następne 6 miesięcy w fabryce S. Abbego funkcjonowały jednocześnie i obóz przesiedleńczy, i obóz przejściowy. Przesiedleńcy byli lokowani w parterowej hali tkalni (dziś ekspozycja muzealna), natomiast więźniowie w 3-piętrowym budynku przędzalni. Ostatecznie, z dniem 1 lipca 1940 r., fabryka S. Abbego uzyskała status tzw. „rozszerzonego więzienia policyjnego”, którego komendantem został mianowany porucznik policji – [[Walter Pelzhausen]], a załogę stanowili miejscowi [[volksdeutsche]]<ref>Maria Nowacka, ''Radogoszcz'', Łódź 1948; Stanisław Rapalski, ''Byłem w piekle. Wspomnienia z Radogoszcza'', Wyd. Łódzkie, Łódź 1960.</ref>. Do tego czasu funkcja obozu przesiedleńczego była stopniowo wygaszana. Do tego momentu obiekt w fabryce S. Abbego był w dyspozycji łódzkiego Gestapo.
Powstało na bazie obozu przejściowego utworzonego doraźnie 9 lub 10 listopada 1939 r. w [[Radogoszcz (obóz przejściowy)|fabryce włókienniczej Michała Glazera]], przy ówczesnej ul. Krakowskiej (dziś Liściasta 17; teren Fabryki Pierścieni Tłokowych „Prima”) dla realizacji przez łódzkie [[Gestapo]] dużej akcji represyjnej, tzw. [[Intelligenzaktion Litzmannstadt]], skierowanej przeciwko miejscowej [[inteligencja|inteligencji]]. W tym czasie, w znacznie większej, również włókienniczej fabryce [[Samuel Abbe|Samuela Abbego]]<ref>Potomek Dawida Wolfa Abbe – pierwszego żydowskiego majstra tkackiego w Łodzi, który uzyskał dyplom cechu oraz wynalazł nowy sposób wyrobu przędzy. S. Abbe zmarł w 1936 lub 1937 r., pochowany został na [[Nowy cmentarz żydowski w Łodzi|cmentarzu żydowskim]] przy ul. Brackiej.</ref>, u zbiegu ulic gen. J. Sowińskiego i Zgierskiej (ok. 1000 m w linii prostej od fabryki M. Glazera), funkcjonował [[Radogoszcz (obóz przesiedleńczy)|obóz przesiedleńczy dla ludności cywilnej]]. W II połowie grudnia 1939 r., po zakończeniu zasadniczego etapu wspomnianej „Inteligenzaktion”, w wyniku której rozstrzelano co najmniej 500 osób w pobliskich [[Lućmierz-Las|lasach lućmierskich]], zaczęto stopniowo przemieszczać pozostałych w fabryce M. Glazera więźniów do fabryki S. Abbego. Ostatnia ich grupa opuściła teren fabryki przy ul. Krakowskiej (Liściastej) 5 stycznia 1940 r. Przez następne 6 miesięcy w fabryce S. Abbego funkcjonowały jednocześnie i obóz przesiedleńczy, i obóz przejściowy. Przesiedleńcy byli lokowani w parterowej hali tkalni (dziś ekspozycja muzealna), natomiast więźniowie w 3-piętrowym budynku przędzalni. Ostatecznie, z dniem 1 lipca 1940 r., fabryka S. Abbego uzyskała status tzw. „rozszerzonego więzienia policyjnego”, którego komendantem został mianowany porucznik policji – [[Walter Pelzhausen]], a załogę stanowili miejscowi [[volksdeutsche]]<ref>Maria Nowacka, ''Radogoszcz'', Łódź 1948; Stanisław Rapalski, ''Byłem w piekle. Wspomnienia z Radogoszcza'', Wydawnictwo Łódzkie, Łódź 1960.</ref>. Do tego czasu funkcja obozu przesiedleńczego była stopniowo wygaszana. Do tego momentu obiekt w fabryce S. Abbego był w dyspozycji łódzkiego Gestapo.


Więzienie radogoskie, wbrew obiegowej opinii szczególnie intensywnie propagowanej w pierwszym dwudziestoleciu powojennym, nie było miejscem masowej zagłady, nie było tu ani komory gazowej, ani krematorium. Zasadniczą funkcją tego obiektu było grupowanie więźniów w większe transporty w celu wywożenia ich do właściwych więzień, najczęściej do [[Sieradz]]a, [[Łęczyca|Łęczycy]] czy [[Wieluń|Wielunia]], do obozów koncentracyjnych (najpierw [[Dachau (KL)|KL Dachau]] – przede wszystkim około tysięczna grupa łódzkiej młodzieży, w ramach dużej akcji represyjnej skierowanej przeciwko niej w maju 1940 r., potem KL [[Auschwitz-Birkenau]], a ostatecznie i przede wszystkim do [[Groß-Rosen|KL Gross-Rosen]] i [[Mauthausen-Gusen]]) oraz do [[Ostrów Wielkopolski (obóz pracy karnej)|obozu pracy karnej w Ostrowie Wielkopolskim]] (do czasu powstania w Łodzi, w marcu 1943 r., podobnego obozu na [[Litzmannstadt (Łódź) – obóz pracy karnej na Sikawie, 1943–1945|Sikawie]].
Więzienie radogoskie, wbrew obiegowej opinii szczególnie intensywnie propagowanej w pierwszym dwudziestoleciu powojennym, nie było miejscem masowej zagłady, nie było tu ani komory gazowej, ani krematorium. Zasadniczą funkcją tego obiektu było grupowanie więźniów w większe transporty w celu wywożenia ich do właściwych więzień, najczęściej do [[Sieradz]]a, [[Łęczyca|Łęczycy]] czy [[Wieluń|Wielunia]], do obozów koncentracyjnych (najpierw [[Dachau (KL)|KL Dachau]] – przede wszystkim około tysięczna grupa łódzkiej młodzieży, w ramach dużej akcji represyjnej skierowanej przeciwko niej w maju 1940 r., potem [[Auschwitz-Birkenau|KL Auschwitz-Birkenau]], a ostatecznie i przede wszystkim do [[Groß-Rosen|KL Gross-Rosen]] i [[Mauthausen-Gusen]]) oraz do [[Ostrów Wielkopolski (obóz pracy karnej)|obozu pracy karnej w Ostrowie Wielkopolskim]] (do czasu powstania w Łodzi, w marcu 1943 r., podobnego obozu na [[Litzmannstadt (Łódź) – obóz pracy karnej na Sikawie, 1943–1945|Sikawie]]).


Radogoszcz spełniał też rolę więzienia etapowego. Np. w maju 1941 r. krótko przebywał tu [[Leon Schiller]], przewożony z KL Auschwitz do Warszawy, gdzie został zwolniony.
Radogoszcz spełniał też rolę więzienia etapowego. Np. w maju 1941 r. krótko przebywał tu [[Leon Schiller]], przewożony z KL Auschwitz do Warszawy, gdzie został zwolniony.

Wersja z 22:48, 23 wrz 2012

Mauzoleum na Radogoszczu
Symbol zabytku nr rej. 525-VII-19 z 3.03.1950, ZS-2/24 z 3.04.1964 oraz A/24 z 20.01.1971[1]
Ilustracja
Mauzoleum na Radogoszczu
Państwo

 Polska

Miejscowość

Łódź 91-490

Adres

ul. Zgierska 147

Typ budynku

mauzoleum (była fabryka włókiennicza)

Inwestor

Samuel Abbe

Kondygnacje

budynek główny: 3-piętrowy, przy nim klatka schodowa 4-piętrowa + wolnostojąca obok parterowa hala z szedowym dachem

Zniszczono

w nocy z 17 stycznia na 18 stycznia 1945 r.

Pierwszy właściciel

Samuel Abbe

Położenie na mapie brak
Mapa konturowa brak
Brak mapy: PL-LD Łódź
Brak współrzędnych
Nieprawidłowe parametry: {{{{współrzędne}}}}
Położenie na mapie świata
Mapa konturowa świata
Brak współrzędnych
Nieprawidłowe parametry: {{{{współrzędne}}}}
Nieprawidłowe parametry: {{{{współrzędne}}}|type:building}
Strona internetowa
Makieta więzienia radogoskiego na ekspozycji muzealnej obecnego Mauzoleum radogoskiego

Radogoszcz – Rozszerzone Więzienie Policyjne (niem. Erweitertes Polizeigefangnis, Radegast), utworzone 1 lipca 1940 w fabryce włókienniczej Samuela Abbego, położonej u zbiegu obecnych ulic Zgierskiej i gen. J. Sowińskiego w Łodzi, na bazie zlokalizowanego w pobliżu obozu przejściowego w fabryce Michała Glazera przy obecnej ul. Liściastej. Miejsce największej niemieckiej zbrodni wojennej w styczniu 1945 r., dokonanej na obszarze Polski pomiędzy Bugiem a Odrą w okresie działań frontowych, poprzez spalenie więzienia wraz z więźniami w liczbie co najmniej 1500 osób.

Nazwy więzienia

Ze względu na różne funkcje, jakie pełnił Radogoszcz w czasie II wojny światowej, zmieniały się również jego nazwy w języku niemieckim. W okresie od 1939 do 1945 roku Radogoszcz miał następujące nazwy[2]:

  • od ok. 9 listopada 1939 do 30 czerwca 1940 (fabryka M. Glazera przy ul. Liściastej, następnie fabryka S. Abbego przy ul. Zgierskiej)
  1. „Konzentrationslager, Radogosch”
  2. „Gefangenenlager, Radogosch”
  3. „Polizeigefängnis, Radogosch”
  • 1 lipca 1940–12 marca 1943 (fabryka S. Abbego przy ul. Zgierskiej)
    • „Erweitertes Polizeigefängnis, Radegast”
  • 13 marca 1943–19 stycznia 1945
    • „Erweitertes Polizeigefängnis und Arbeitserziehungslager” (Rozszerzone więzienie policyjne i obóz pracy wychowawczej)[3]

Historia więzienia

Powstało na bazie obozu przejściowego utworzonego doraźnie 9 lub 10 listopada 1939 r. w fabryce włókienniczej Michała Glazera, przy ówczesnej ul. Krakowskiej (dziś Liściasta 17; teren Fabryki Pierścieni Tłokowych „Prima”) dla realizacji przez łódzkie Gestapo dużej akcji represyjnej, tzw. Intelligenzaktion Litzmannstadt, skierowanej przeciwko miejscowej inteligencji. W tym czasie, w znacznie większej, również włókienniczej fabryce Samuela Abbego[4], u zbiegu ulic gen. J. Sowińskiego i Zgierskiej (ok. 1000 m w linii prostej od fabryki M. Glazera), funkcjonował obóz przesiedleńczy dla ludności cywilnej. W II połowie grudnia 1939 r., po zakończeniu zasadniczego etapu wspomnianej „Inteligenzaktion”, w wyniku której rozstrzelano co najmniej 500 osób w pobliskich lasach lućmierskich, zaczęto stopniowo przemieszczać pozostałych w fabryce M. Glazera więźniów do fabryki S. Abbego. Ostatnia ich grupa opuściła teren fabryki przy ul. Krakowskiej (Liściastej) 5 stycznia 1940 r. Przez następne 6 miesięcy w fabryce S. Abbego funkcjonowały jednocześnie i obóz przesiedleńczy, i obóz przejściowy. Przesiedleńcy byli lokowani w parterowej hali tkalni (dziś ekspozycja muzealna), natomiast więźniowie w 3-piętrowym budynku przędzalni. Ostatecznie, z dniem 1 lipca 1940 r., fabryka S. Abbego uzyskała status tzw. „rozszerzonego więzienia policyjnego”, którego komendantem został mianowany porucznik policji – Walter Pelzhausen, a załogę stanowili miejscowi volksdeutsche[5]. Do tego czasu funkcja obozu przesiedleńczego była stopniowo wygaszana. Do tego momentu obiekt w fabryce S. Abbego był w dyspozycji łódzkiego Gestapo.

Więzienie radogoskie, wbrew obiegowej opinii szczególnie intensywnie propagowanej w pierwszym dwudziestoleciu powojennym, nie było miejscem masowej zagłady, nie było tu ani komory gazowej, ani krematorium. Zasadniczą funkcją tego obiektu było grupowanie więźniów w większe transporty w celu wywożenia ich do właściwych więzień, najczęściej do Sieradza, Łęczycy czy Wielunia, do obozów koncentracyjnych (najpierw KL Dachau – przede wszystkim około tysięczna grupa łódzkiej młodzieży, w ramach dużej akcji represyjnej skierowanej przeciwko niej w maju 1940 r., potem KL Auschwitz-Birkenau, a ostatecznie i przede wszystkim do KL Gross-Rosen i Mauthausen-Gusen) oraz do obozu pracy karnej w Ostrowie Wielkopolskim (do czasu powstania w Łodzi, w marcu 1943 r., podobnego obozu na Sikawie).

Radogoszcz spełniał też rolę więzienia etapowego. Np. w maju 1941 r. krótko przebywał tu Leon Schiller, przewożony z KL Auschwitz do Warszawy, gdzie został zwolniony.

W końcowym okresie funkcjonowania więzienie radogoskie zostało w marcu 1943 r. połączone organizacyjnie z obozem pracy karnej na Sikawie (Erweitertes Polizeigefängnis und Arbeitserziehungslager – rozszerzone więzienie policyjne i obóz pracy karnej) i w takiej formie funkcjonowało do końca okupacji niemieckiej podczas II wojny światowej.

Komendantem więzienia przez cały okres jego funkcjonowania był Walter Pelzhausen. Przed objęciem przez niego funkcji komendanta (1 lipca 1940 r.) obozem przejściowym w fabryce S. Abbbego kierowali SS-Obersturmführer Ehlers i jego zastępca – SS-Obersturmführer Müller[6].

Więźniowie

Żydowscy więźniowie na Radogoszczu; foto z 15 lutego 1940 r.

Więzienie radogoskie było więzieniem przeznaczonym w zasadzie tylko dla mężczyzn. Jedynie okazjonalnie, w nielicznych przypadkach i krótko przetrzymywano tu kobiety. Podobnie okazjonalnie byli tu więzieni Żydzi. Najwięcej do czasu zamknięcia w ostatnich dniach kwietnia 1940 r. granic łódzkiego getta.

Byli tu również więzieni Rosjanie, jeńcy wojenni, zbiegli z różnych miejsc pobytu w okolicach Łodzi, na przykład z poligonu pod Sieradzem. Nie wiadomo ilu, ale udało się ustalić nazwiska 301 z nich, na podstawie księgi ewidencyjnej łaźni więzienia radogoskiego z okresu od 15 kwietnia 1944 do 11 stycznia 1945[7]. W okresie powojennym tylko jeden z nich odwiedził to miejsce (w 1993 r.) – Wjazmitinow Wladymir Pawłowicz[8]. Byli ściśle odizolowani od innych więźniów. Około 150 z nich zginęło podczas styczniowej masakry. Zostali pochowani w dwóch zbiorowych mogiłach jej ofiar na pobliskim cmentarzu św. Rocha.

Jednym z najbardziej znanych więźniów Radogoszcza – w 1942 r. – był rodzony brat Feliksa DzierżyńskiegoWładysław Dzierżyński. Profesor medycyny, neurolog, autor pierwszego polskiego podręcznika akademickiego do neurologii, podówczas zamieszkały w Łodzi w swojej wilii (zachowanej do dziś), przy ul. E. Orzeszkowej 7. Aresztowany najprawdopodobniej „za nazwisko”, zginął po krótkim pobycie tutaj w największej egzekucji na obszarze Kraju Warty (egzekucja stu Polaków w Zgierzu), 20 marca 1942 roku.

Inni znani więźniowie: Henryk Debich (znany po wojnie dyrygent), Włodzimierz Skoczylas (aktor m.in. z filmowej roli zakonnika Sanderusa w Krzyżakach Aleksandra Forda).

Największą grupę więźniów stanowiły osoby aresztowane za złamanie okupacyjnego prawa niemieckiego, z Łodzi oraz powiatów brzezińskiego, łaskiego, łódzkiego i wieluńskiego. Na przykład duża grupa za ucieczki z robót przymusowych czy nielegalne przekroczenie pobliskiej granicy pomiędzy Generalnym Gubernatorstwem a Krajem Warty. Wielu osadzono za popełnienie „przestępstwa” przeciwko interesom III Rzeszy. Do takich przypadków należały: nielegalny ubój i szmuglowanie żywności ze wsi. Przywożono tu również zatrzymanych w łapankach ulicznych. Osadzano tu też krótko nielicznych więźniów politycznych przed wysłaniem np. do obozów koncentracyjnych.

Znaczącą grupą więźniów (ok. 1000 osób) była łódzka młodzież męska, zatrzymana w ramach dużej akcji represyjnej miejscowego Gestapo, skierowanej przeciwko niej w maju 1940 r. Na Radogoszczu przebywała krótko, od kilku do kilkunastu dni, do czasu zorganizowania transportu do obozu koncentracyjnego Dachau. Wśród niej był m.in. późniejszy wybitny aktor Włodzimierz Skoczylas, który wiele lat po wojnie opublikował o tym swoje wspomnienia[9].

Nie znana jest dokładna liczba osób, jaka przeszła przez więzienie radogoskie z powodu praktycznie braku jakiejkolwiek jego dokumentacji, która zaginęła w pierwszych miesiącach pookupacyjnych w Łodzi. W. Pelzhausen podczas śledztwa i procesu podawał, że około 40.000, ale zarówno prokuratura jak i sąd przyjmowali, że liczba musiała być znacznie wyższa[10].

Podobnie nieustalona pozostaje po dzień dzisiejszy liczba ofiar, które zginęły bezpośrednio w tym miejscu, w trakcie funkcjonowania więzienia radogoskiego. Na procesie W. Pelzhausena w 1947 r. sąd przyjął, że było ich, wyłączając ofiary styczniowej masakry, ponad 30 000[11]. Początkowo w popularnych wydawnictwach i publikacjach prasowych przez długi czas podawano liczbę 20 000. Aktualnie, być może z niedoszacowaniem, ale z możliwie największym prawdopodobieństwem opartym na znacznie większej obecnie wiedzy o funkcjonowaniu tego więzienia, przyjmuje się[12], że statystycznie ginął tu codziennie co najmniej jeden więzień, co daje liczbę co najmniej 1662 ofiar w okresie 1 lipca 1940–17 stycznia 1945.

Masakra na Radogoszczu

W obliczu zbliżających się do Łodzi oddziałów Armii Czerwonej została podjęta zbrodnicza decyzja likwidacji więzienia radogoskiego w taki sposób, żeby zatrzeć po nim wszelkie ślady. Najprawdopodobniej mieli w nim również zginąć więźniowie innych łódzkich więzień, np. więźniarki z więzienia kobiecego przy ul. Gdańskiej 13[13].

Masakra rozpoczęła się około północy z 17 na 18 stycznia 1945 roku. Rozpoczęto ją od wymordowania więźniów funkcyjnych, a następnie rozstrzelania więźniów w sali nr 1 budynku głównego. Kiedy oprawcy napotkali na opór więźniów następnych sal, podpalili je, ustawiając się dookoła i strzelając do ratujących się wszelkimi sposobami więźniów. Masakra trwała do wczesnych godzin porannych 18 stycznia. W następnych godzinach trwało poszukiwanie jeszcze żyjących i dobijanie ich. Masakry dokonała załoga więzienia pod wodzą jego komendanta – Waltera Pelzhausena, najprawdopodobniej wsparta bliżej nieustalonym zbrojnym oddziałem.

Masakrę przeżyło ok. 30 więźniów, którym udało się ukryć podczas ludobójczejmasakry[14].

Pogrzeb ofiar Radogoszcza odbył się 28 lutego 1945 r. na cmentarzu pod wezwaniem św. Rocha, przy ul. Zgierskiej (vis-á-vis spalonego więzienia)[15].

Sprawa wachmana Waldemara Norkwesta

Jednym z wachmanów biorących udział w masakrze był zamieszkały w pobliżu więzienia Waldemar Norkwest. Po jej zakończeniu udał się do domu i tu popełnił wraz z żoną samobójstwo, pozostawiając list o treści:

ˌˌFür ein Deutschland, das wehrlose Menschen mordet, kämpfe ich nicht mehrch habe ehrlich gekämpft und auch geblutet für Deutschland Sieg. Aber dies Deutschland, das ich heute im Gefängniss gesehen habe kann und darf nicht siegen. W. Norkwest, Hauptwachmeister der Schutzpolizei.ˈˈ

(ˌˌDla Niemiec, które bezbronnych ludzi mordują, nie walczę dłużej. Walczyłem uczciwie, a również krwawiłem dla zwycięstwa Niemiec, Ale te Niemcy, które dzisiaj w więzieniu widziałem, nie mogą i nie powinny zwyciężyć. W. Norkwest, starszy wachmistrz policjiˈˈ)[16].

Upamiętnienie

mauzoleum i muzeum

Nieomal natychmiast po zakończeniu okupacji niemieckiej w Łodzi (19 stycznia 1945 r.) spontanicznie zostało postanowione w kręgu ówczesnych tymczasowych władz oraz mieszkańców miasta, że teren b. więzienia i ruiny spalonego więzienia radogoskiego stają się Miejscem Pamięci Narodowej. W II połowie 1945 r. Radogoszcz znalazł się pod opieką Wydziału Martyrologii Polskiej przy Ministerstwie Kultury i Sztuki[17], a poprzez niego Wydziału Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi[18].

Proces przekształcania terenu b. więzienia w mauzoleum był długi z powodu braku funduszy. Między innymi około 1948 r. został zorganizowany przez władze miasta konkurs architektoniczny na projekt mauzoleum radogoskiego[19], a "Związek Byłych Więźniów Politycznych", Koło – Łódź oraz "Społeczny Komitet Opieki Nad Grobami Bojowników o Niepodległość i Demokrację i Nad Radogoszczem" zorganizowały społeczną zbiórkę pieniędzy[20]. We wrześniu 1948 r. teren byłego więzienia został nieco uporządkowany, jako wstęp do powstania mauzoleum[21]. Powstały w listopadzie 1949 r. oddział łódzki Związku Bojowników o Wolność i Demokrację (ZBoWiD), skupił b. więźniów tego więzienia oraz objął w swojej uchwale założycielskiej patronat na terenem byłego więzienia[22]. Przejawem realizacji tej uchwały były w latach późniejszych dyżury na terenie b. więzienia członków tej organizacji, którzy przekazywali zwiedzającym informacje o tym miejscu.

24 czerwca 1954 r., wobec przedłużającej się realizacji idei mauzoleum radogoskiego, we fragmencie parterowej hali, położonej obok spalonego budynku głównego, otwarto niewielką planszową wystawę prezentujących dzieje więzienia i jego spalenie[23].

Przemiany społeczno-polityczne po wydarzeniach w czerwcu 1956 r., stworzyły podstawę finansową dla przekształcenia terenu b. więzienia w mauzoleum, między innymi z powodu reorganizacji funkcjonowania Społecznego Funduszu Odbudowy Stolicy. Od tego czasu część gromadzonych w nim środków pieniężnych mogła być przeznaczona na realizację m.in. takich projektów poza stolicą. Istotną rolę w podejmowaniu decyzji o budowie mauzoleum odegrała ówczesna I sekretarz Komitetu Łódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii RobotniczejMichalina Tatarkówna-Majkowska[24]. Z tych samych środków powstało Muzeum Historii Ruchu Rewolucyjnego, w którego statucie założycielskim teren b. więzienia radogoskiego i planowanego mauzoleum stał się jego oddziałem[25].

Realizację przekształcania terenu b. więzienia w mauzoleum rozpoczęto w 1959 r., według planów przygotowanych przez najwybitniejszych łódzkich plastyków i architektów. Do dziś rozwiązania architektoniczno-plastyczne przy budowie tego mauzoleum stawiane są w rzędzie najlepszych realizacji w tym zakresie.

Mauzoleum, ale jeszcze bez części muzealnej, odsłonięto podczas wielkiej manifestacji mieszkańców Łodzi 9 września 1961 r.[26] Mauzoleum tworzyły w tym czasie 30-metrowa iglica usytuowana poza terenem więzienia oraz tzw. „sarkofag” w środku zabezpieczonych ruin spalonego głównego budynku więzienia – z czołową inskrypcją o treści „Tu spoczywamy zamordowani w przeddzień wolności. Imiona i ciała zabrał nam ogień, żyjemy tylko w waszej pamięci. Niech śmierć tak nieludzka nie powtórzy się więcej” oraz bocznej, po prawej stronie, „W każdej grudce tej ziemi historia, historia, której zapomnieć nam nie wolno” – oraz fragment d. dziedzińca więziennego. Istotnym jego elementem była i jest metaloplastyka w ciągu dawnego muru więziennego od strony ul. gen. J. Sowińskiego oraz elementy rzeźbiarskie w ciągu muru od strony ul. Zgierskiej.

Muzeum, w parterowej hali b. fabryki i więzienia, położonej obok spalonego budynku głównego d. fabryki i więzienia, otwarto 19 stycznia 1976 r.[27] Głównym autorem scenariusza tej ekspozycji był pierwszy stały kierownik oddziału „Radogoszcz” – Tadeusz Czapliński[28].

Pierwotnie w powszechnym obiegu prasowym i publikacyjnym funkcjonowała nieprawidłowa nazwa tego obiektu jako „Muzeum Martyrologii i Walki”. Obecnie jest to już, zgodnie ze stanem faktycznym od lat, Oddział „Radogoszcz” Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi. Na ekspozycję muzealną składają się dwie wystawy stałe: „Radogoszcz, 1939–1945” oraz „Łódź i Ziemia Łódzka w latach wojny i okupacji 1939–1945”.

Obok Mauzoleum przebiega Szlak pamięci ofiar hitlerowskiego ludobójstwa.

W dawnym budynku mieszkalnym przedwojennych właścicieli fabryki oraz później przeznaczonym dla załogi więzienia, funkcjonuje Dział Okupacji 1939–1945 MTN-Łódź, który m.in. prowadzi „Kartotekę b. więźniów Radogoszcza”, dysponuje również skomputeryzowanym spisem osób pochowanych na jedynych dostępnych dla łodzian od połowy 1942 r. dwóch cmentarzach na „Kurczakach” i przy ul. Rzgowskiej na Chojnach (informacje w tym zakresie są udzielane pisemnie, telefonicznie lub pocztą elektroniczną).

mogiła ofiar styczniowej masakry (cm. św. Rocha)

Ciała ofiar styczniowej masakry zostały pochowane w dwóch mogiłach, usytuowanych na prawo od wejścia głównego na cmentarz św. Rocha, przy ul. Zgierskiej 141, pomiędzy murem cmentarnym a kaplicą przedpogrzebową. Do przenoszenia szczątków ofiar użyto niemieckich mieszkańców Radogoszcza obojga płci[29]. Przed złożeniem szczątków w mogile podejmowano próby identyfikacji. Prace te były prowadzone pod nadzorem – prawdopodobnie nieformalnym, spontanicznym – Komitetu Dzielnicowego PPR Łódź–Radogoszcz, a przede wszystkim jego I sekretarza, dziennikarza – Henryka Rudnickiego. Między innymi zabierano z kieszeni wszelkie przedmioty osobiste, składając je następnie w pomieszczeniach wspomnianego komitetu[30]. Wiele z tych przedmiotów trafiło do rodzin, natomiast te ciągle nie rozpoznane trafiły do depozytu w Archiwum Państwowym w Łodzi, a ostatecznie do zbiorów obecnego Muzeum Tradycji Niepodległościowych[31]. Szczególnie przejmujący jest zestaw ponad osiemdziesięciu zdjęć najprawdopodobniej członków rodzin ofiar, znalezionych w ich ubraniach[32]. Obecnie ich powiększone kopie są stale eksponowane w muzeum radogoskim (w ruinach klatki schodowej głównego, spalonego budynku), z ciągle nie gasnącą nadzieją, że osoby na nich zostaną rozpoznane, a poprzez nie ustalone kolejne nazwiska ofiar.

inne formy upamiętnienia miejsca i ofiar

Tablica upamiętniająca zamordowanych oraz spalonych żywcem więźniów, na ścianie Kościoła Zesłania Ducha Świętego w Łodzi, odsłonięta 29 lutego 1948 r.

Pierwszą tablicę pamiątkową poświęconą pamięci więźniów i ofiar Radogoszcza odsłonięto na ścianie (od strony pl. Wolności) kościoła pw. Zesłania Ducha Świętego w Łodzi 29 lutego 1948 roku. Jej fundatorem była organizacja społeczna pn. „Komitety Domowe m. Łodzi”[33]. Pierwotnie pod nią została umieszczona urna z prochami ofiar styczniowej masakry[34].

  1. Rejestr zabytków nieruchomych – województwo łódzkie [online], Narodowy Instytut Dziedzictwa, 30 września 2023, s. 49 [dostęp 2011-09-01].
  2. Martyrologium łódzkie. Przewodnik po Radogoszczu i Miejscach Pamięci Narodowej, Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi, Łódź 2005, ISBN 83-907422-2-5.
  3. Rozszerzone więzienie policyjne na Radogoszczu, natomiast obóz pracy karnej na tzw. Sikawie.
  4. Potomek Dawida Wolfa Abbe – pierwszego żydowskiego majstra tkackiego w Łodzi, który uzyskał dyplom cechu oraz wynalazł nowy sposób wyrobu przędzy. S. Abbe zmarł w 1936 lub 1937 r., pochowany został na cmentarzu żydowskim przy ul. Brackiej.
  5. Maria Nowacka, Radogoszcz, Łódź 1948; Stanisław Rapalski, Byłem w piekle. Wspomnienia z Radogoszcza, Wydawnictwo Łódzkie, Łódź 1960.
  6. Pisownia nazwiska i stopień niepewne.
  7. MTN-Łódź, sygn. A-4565; Źródlak Wojciech, Lista obywateli Związku Radzieckiego [Rosji] w więzieniu w Łodzi na Radogoszczu od 15 kwietnia 1944 r. do 11 stycznia 1945 roku', [w:] „Biuletyn Okręgowej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Łodzi – Instytut Pamięci Narodowej. Tom III. Łódź 1994, s. 142-154.
  8. Ur. 14 marca 1926 r. w Putiwlu, s. Pawła i Anny, więziony na Radogoszczu w 1943 r.; kiedy gościł z wycieczką w muzeum zamieszkiwał w Połtawie. Na podstawie informacji kustosza WŹ, oddziału Radogoszcz MTN-Łódź.
  9. Włodzimierz Skoczylas, Aresztowanie, [w:] "Odgłosy", Łódź, nr 12, 21.03.1987, s. 10; Pierwsze doświadczenia więźnia, [w:] "Odgłosy", nr 13, 28.03.1987, s. 10; Wszędzie, byle nie na Radogoszczu, [w:] "Odgłosy", nr 15, 11.04.1987, s. 10; Dlaczego nie zostałem ambasadorem, [w:] "Odgłosy", nr 22, 30.05.1987, s. 7.
  10. Nowacka M., op. cit., s. 62-63.
  11. Nowacka M., op. cit., s. 63.
  12. Wspólne uzgodnienie w tej kwestii kustoszów Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi - Oddział Radogoszcz oraz pracowników oddziału łódzkiego Instytutu Pamięci Narodowej.
  13. Michowicz Janina, Więzienie przy ul. Gdańskiej (1939–1945) w świetle relacji byłych więźniarek, [w:] „Rocznik Łódzki”, 1969, tom XII (XVI), s. 147-152.
  14. Patrz film dokumentalny nakręcony prawdopodobnie na drugi dzień, 20 stycznia, pokazujący obraz jeszcze tlących się ruin więzienia radogoskiego w Polskiej Kronice Filmowej nr 4/45 [1].
  15. Film z pogrzebu ofiar w Polskiej Kronice Filmowej nr 6/45.
  16. Sprawozdanie Nadzwyczajnej Komisji dla zbadania zbrodni niemieckich w bozie śmierci na Radogoszczu; [w:] „Wolna Łódź”, 26.01.1945, nr 3, s. 1.
  17. [bez autora], Mauzoleum męczenników polskich, [w:] "Dziennik Łódzki", 1 sierpnia 1945, nr 27, s. 4.
  18. Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi [MTN-Łódź], sygn. A-8760 (korespondencja Wydziału Kultury i Sztuki w sprawie zabezpieczenia śladów martyrologii na terenie Łodzi, w tym terenu b. więzienia radogoskiego.
  19. W zbiorach MTN-Łódź znajdują się materiały jednego z projektów (sygn. A-3637).
  20. MTN-Łódź, sygn. A-5461 i A-3635 (cegiełki o nominale 100 zł).
  21. (jb), Odgruzowanie b. więzienia w Radogoszczu, [w:] "Dziennik Łódzki", 17 września 1948, nr 257, s. 5.
  22. [bez Autora], "Głos Robotniczy", 15 listopada 1949 r., nr 314, s. 7.
  23. [bez autora], Wystawa w Radogoszczu, [w:] "Głos Robotniczy", 28 kwietnia 1955, nr 100, s. 4 (fotografia z jej fragmentem).
  24. [bez Autora], Łódź w latach 1959–1965. Z obrad Prezydium Rady Narodowej m. Łodzi, [w:] "Głos Robotniczy", wyd. A, 6 stycznia 1959 r., nr 4, s. 6.
  25. (ast), Z zebrania komitetu organizacyjnego budowy Muzeum Ruchu Robotniczego, [w:] "Głos Robotniczy", wyd. A, 17 lutego 1959 r., nr 40, s. 1 ((…) W dniu wczorajszym odbyło się rozszerzone posiedzenie komitetu organizacyjnego budowy Muzeum Ruchu Robotniczego w Łodzi. (...) Muzeum to mieścić się będzie w gmachu b. więzienia przy ul. Gdańskiej [13] oraz częściowo (ekspozycja dotycząca okupacji) w budynku powięziennym na Radogoszczu. (...) Godzi się zauważyć, że przedstawiciel SFOS zapewnił uczestników zebrania, że część funduszów zebranych w Łodzi i województwie na SFOS będzie przeznaczona na cele budowy Muzeum [zgodnie z nowymi uregulowaniami dotyczącymi funduszy SFOS).
  26. [bez autora], Wielka manifestacja mieszkańców Łodzi. Towarzysz Ignacy Loga-Sowiński dokonał odsłonięcia pomnika w Radogoszczu., [w:] "Trybuna Ludu", 10 września 1961, nr 249, s. 4; R.G., Chwała poległym – pokój żywym. Wiec na Radogoszczu zgromadził 60 tysięcy łodzian. Ignacy Loga-Sowiński wziął udział w manifestacji., [w:] "Dziennik Łódzki", 11 września 1961, nr 214, s. 1 i 2).
  27. [bez autora], Uroczyste obchody 31. rocznicy wyzwolenia. Otwarcie Muzeum Martyrologii i Walki na Radogoszczu. Hołd dla żołnierzy polskich i radzieckich. Odznaczenia dla zasłużonych łodzian. Koncert w Teatrze Wielkim [w Łodzi], [w:] "Głos Robotniczy", 20 stycznia 1976 r., nr 15, s. 1 i 2.
  28. Od 1 września 1974 do śmierci – 28 stycznia 1979 roku.
  29. Pozyskanie ich odpowiedniej liczby nie było trudne, ponieważ przedwojenny Radogoszcz był zamieszkały w przeważającej liczbie przez rolników tego pochodzenia.
  30. Rudnicki Henryk, To, co zostało po spalonych w Radogoszczu. Listy zza grobu. Fotografie bliskich, szczątki rozmaitych przedmiotów, ocalałe strzępy listów są przechowywane w sekretariacie PPR w Radogoszczu, [w:] "Głos Robotniczy", 2.08.1945, nr 43, s. 8.
  31. Pamiątki po straceńcach, ofiarach z Radogoszcza; [w:] "Dziennik Łódzki", 26.11.1948, nr 326, s. 4.
  32. Zestaw w zbiorach MTN-Łódź, sygn. I-5448/1-88.
  33. (jb), Uroczystość Komitetów Domowych w Łodzi, [w:] "Dziennik Łódzki", 2.03.1948, nr 61, s. 5.
  34. [bez autora], Urna z prochami więźniów wystawiona będzie przed kościołem garnizonowym, [w:] "Express Ilustrowany", 17.01.1948, nr 17, s. 3.

Bibliografia (wybór)

Na podstronie Muzeum Tradycji Niepodległościowych dotyczącej oddziału „Radogoszcz” [2] znajduje się kolejna podstrona pt. „Bibliografia radogoska”, która zawiera najpełniejszy zestaw bibliograficzny dotyczący więzienia radogoskiego i obecnego muzeum w tym miejscu, z lat 1939 – do chwili obecnej. Jej wyróżnikiem są adnotacje do wielu zapisów, czyli przytaczane in extenso najciekawsze fragmenty przede wszystkim z prasy i krótkich publikacji, również z krytycznymi lub korygującymi dopiskami prowadzącego ją bieżąco pracownika. W przypadku kłopotu z dostępem udzielane są szybko informacje poprzez podany adres mailowy muzeum, łącznie z jej przesłaniem na adres mailowy zapytującego.

materiały i opracowania źródłowe (w tym pamiętniki)

  • Oddział łódzki Instytutu Pamięci Narodowej, akta śledztwa w sprawie Radogoszcza, sygn. Ds. 67/67.
  • zbiory Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi, którego oddziałem jest teren b. więzienia.
  • Niesobski Edward, Pfeiferówna Jadwiga, Dziennik harcerza i „Szarotki”. Oprac. red.: Andrzej Drzycimski. Gdańsk 1986, s. 189-238. W książce opublikowany został jedyny aktualnie znany pamiętnik pisany na Radogoszczu przez E. Niesobskiego i szczęśliwie przemycony przez niego na wolność, kiedy został zwolniony. Był więźniem Radogoszcza od grudnia 1941 do 22 maja 1942. Po publikacji oryginał niestety zaginął.
  • Nowacka Maria, Radogoszcz, Księgarnia „Czytaj”, Łódź 1948. Do dziś podstawowa pozycja do dziejów tego więzienia, tyleż historyczna, co źródłowa, ponieważ zawiera wiele zeznań in extenso b. więźniów Radogoszcza zebranych przez autorkę, która prowadziła śledztwo w tej sprawie i była oskarżycielem na procesie komendanta więzienia – W. Pelzhausena.
  • Rapalski Stanisław, Byłem w piekle. Wspomnienia z Radogoszcza, Wyd. Łódzkie, Wyd. 1: Łódź 1960, Wyd. 2: Łódź 1963, Wyd. 3: Łódź 1969. Wspomnienia przede wszystkim dotyczące obozu przejściowego w fabryce M. Glazera na Radogoszczu, którego więźniem był autor; Uwaga: w wyd. 2 i 3, w aneksie, kilkaset nazwisk więźniów tego obozu.
  • Zarachowicz Władysław, Nas nie pożarły płomienie. Radogoszcz – Gusen, Warszawa 1991, Bellona, ISBN 8311078912 <samll>Jedyne tak obszerne i opublikowane wspomnienia z pobytu w więzieniu radogoskim (jako fragment wspomnień obozowych). W. Zarachowicz był więźniem Radogoszcza od 16 X 42 do 7 IV 1943, stąd wywieziony do KL Gusen (nr 15 345).
  • Źródlak Wojciech, Lista obywateli Związku Radzieckiego [Rosji] w więzieniu w Łodzi na Radogoszczu od 15 kwietnia 1944 r. do 11 stycznia 1945 roku, [w:] ˌˌBiuletyn Okręgowej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Łodziˈˈ – Instytut Pamięci Narodowej. Tom III. Łódź 1994, s. 142–154. Jedyna tak obszerna publikacja na ten temat.

opracowania historyczne

  • Nowacka Maria, Radogoszcz, Łódź 1948. Księgarnia „Czytaj”. Podstawowa po dzień dzisiejszy pozycja do dziejów tego więzienia, oparta na aktach z procesu jego komendanta – Waltera Pelzhausena we wrześniu 1947 roku.
  • Lewicki Stanisław, Radogoszcz, Warszawa 1971. Wyd. „Książka i Wiedza”. Książka z popularnej serii „B-ka Pamięci Pokoleń” wydawanej pod nadzorem Rady Ochrony Pomników Walki i Męczeństwa, w znacznym stopniu kompilacja z książki M. Nowackiej, Radogoszcz z 1948 roku. Autor przytacza w niej kilka mitów i nieścisłości w tamtym czasie już skorygowanych.
  • Martyrologium łódzkie. Przewodnik po Radogoszczu i Miejscach Pamięci Narodowej, Łódź 2005, Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi, ISBN 83-907422-2-5.
  • Obozy hitlerowskie na ziemiach polskich, 1939–1945. Informator encyklopedyczny, Warszawa 1979, s. 298-300, ISBN 8301000651 Hasło „Bałuty – Radogoszcz”; nieco już miejscami wymagające drobnych korekt zgodne z najnowszymi ustaleniami dziejów tego więzienia, ale w sumie nadal bardzo dobry encyklopedyczny zestaw informacji o tym miejscu; jego autorem jest obecnie profesor – Mirosław Cygański, wybitny znawca tematyki okupacyjnej Łodzi w latach 1939–1945 – i nie tylko – Z dziejów okupacji hitlerowskiej w Łodzi z 1965 r.
  • Sprawozdanie Nadzwyczajnej Komisji dla zbadania zbrodni niemieckich w obozie śmierci na Radogoszczu, [w:] „Wolna Łódź”, 26 I 1945, nr 3, s. 1. Pierwsza powojenna notatka starająca się ująć całościowo opis funkcjonowania więzienia radogoskiego i styczniowej masakry, sporządzona przez ad hoc sformowaną komisję, złożoną m.in. z dwóch oficerów Armii Czerwonej, byłego więźnia (Franciszek Zarębski) i późniejszego znanego łódzkiego dziennikarza Henryka Rudnickiego. Sprawozdania stało się pierwszym dokumentem i bazą dla rozpoczętego w kilka miesięcy później oficjalnego śledztwa w sprawie zbrodni popełnionych w więzieniu radogoskim.

Linki zewnętrzne