Gol samobójczy

Gol samobójczy – w piłce nożnej skuteczny strzał w kierunku własnej bramki, przypadkowe uderzenie lub zmiana toru lotu piłki, którego efektem jest zdobycie gola dla drużyny przeciwnej.

Jeśli piłka po strzale odbija się przypadkowo od zawodnika drużyny broniącej i wpada do siatki, gol uznaje się za samobójczy, jeśli strzał nie był skierowany w "światło bramki". Jeśli był – zapisuje się go jako normalny gol na konto strzelającego drużyny atakującej.

Goli samobójczych nie uznaje się w sytuacjach, gdy piłka wpadła do własnej bramki bezpośrednio z rzutu wolnego, wrzutu z autu, rzutu od bramki lub rzutu rożnego (w takiej sytuacji sędzia dyktuje jedynie rzut rożny dla przeciwników).

W innych sportach

W innych sportach gole samobójcze lub ich odpowiedniki m.in. punkty, zdarzają się rzadko (wyjątkami są futbol australijski, piłka ręczna oraz rugby; patrz niżej) i nie zapisuje się ich na konto zawodników drużyn tracących gola, lecz atakujących.

• W hokeju na lodzie gol zdobyty do własnej bramki zapisuje się na konto zawodnika drużyny przeciwnej, który jako ostatni dotknął krążka.
• W koszykówce przypadkowe wrzucenie piłki do własnego kosza jest zapisywane na konto zawodnika drużyny przeciwnej – wedle przepisów NBA i NCAA na konto gracza stojącego najbliżej kosza; w myśl reguł FIBA na konto kapitana zespołu.
• W futbolu amerykańskim, jeśli gracz z piłką zostaje wypchnięty lub sam opuszcza linię końcową swej drużyny, przeciwnicy zyskują dwa punkty.
• W futbolu australijskim strzał do własnej bramki daje przeciwnikom minora – wartego jeden punkt. Często wykonuje się go celowo, by nie dopuścić do zdobycia gola przez samych rywali (powodowałoby to majora, wartego sześć punktów).
• W piłce ręcznej przypadkowy rzut do własnej bramki daje jeden punkt drużynie przeciwnej.
• W rugby strzałów do własnej bramki się nie uznaje, ale w rugby czasami są zdobywane punkty samobójcze, gdy zawodnik zostanie wypchnięty i piłka wpadnie na linię, drużyna przeciwna dostaje pięć punktów, a jeśli zawodnik przyłoży, drużyna przeciwna dostaje pięć punktów, jeśli zaś gracz kopnie do własnej bramki przeciwnicy otrzymają 3 punkty.

Najsłynniejsze bramki samobójcze

• Andrés Escobar – Kolumbijczyk, zdobył samobójczą bramkę w meczu Kolumbii z USA (1:2) podczas Mistrzostw Świata 1994, co ostatecznie zadecydowało o porażce zespołu. Po powrocie do kraju został zamordowany przez fanatycznego kibica.
• Janusz Jojko – bramkarz Ruchu Chorzów, zdobywca prawdopodobnie najsłynniejszego gola samobójczego w dziejach polskiego futbolu. W 1987 roku, w meczu barażowym między Ruchem a Lechią Gdańsk wrzucił piłkę do własnej bramki. Spotkanie skończyło się wynikiem 1:2 i spadkiem Ruchu do II ligi.
• Chris Nicholl – piłkarz Aston Villi, strzelił wszystkie cztery bramki w zakończonym wynikiem 2:2 meczu Aston z Leicester City (1976).
• Djimi Traore – piłkarz Liverpoolu w meczu Pucharu Anglii 2005 przeciwko drugoligowemu Burnley zdobył samobójczą bramkę próbując wykonać efektowne podanie piętą do bramkarza. Ten gol zadecydował o wyniku spotkania (0:1) i sensacyjnym odpadnięciu Liverpoolu z Pucharu.
• Adriano Folgia – w meczu półfinałowym Włoch z Hiszpanią Mistrzostw Świata w Futsalu 2008, w ostatniej sekundzie meczu zdobył bramkę samobójczą. Wybuchła awantura, ponieważ Włosi byli przekonani, że bramka padła po czasie. Ostatecznie sędzia uznał gola i Hiszpanie wygrali 3-2.
• John Arne Riise – Norweg w półfinałowym spotkaniu Ligi Mistrzów pomiędzy Liverpool F.C. a Chelsea F.C. strzelił gola samobójczego w 95. minucie meczu. Sędzia do regulaminowych 90 minut spotkania doliczył jeszcze 4. Arbiter już powoli wkładał gwizdek do ust, by zakończyć mecz, ale pozwolił jeszcze na przeprowadzenie przez Chelsea ostatniej akcji. Jeden z londyńskich zawodników dośrodkował w pole karne, a Riise, w zupełnie niegroźnej sytuacji, efektownym szczupakiem pokonał Pepe Reinę. Liverpool ten mecz zremisował 1:1, a w rewanżu uległ 3:2 i odpadł z rozgrywek.
• Tony Popovic – zawodnik drużyny Crystal Palace strzelił być może najpiękniejszego gola samobójczego wszech czasów. Podczas meczu z Portsmouth jeden z piłkarzy tej drugiej ekipy dośrodkował w pole karne. Popovic, obrońca Crystal Palace, uderzył piłkę piętą, licząc na to, że futbolówka wypadnie poza plac gry. Ten gol ustalił wynik meczu na 3:1 dla Portsmouth.
• Gary Neville – piłkarz reprezentacji Anglii strzelił bramkę samobójczą w meczu z Chorwacją, przy drobnej pomocy murawy. Podczas spotkania El. Mistrzostw Europy w 2008 roku Chorwacja podejmowała Anglię. W 68. minucie obrońca Neville zdecydował się na podanie piłki do własnego bramkarza – Paula Robinsona. Kiedy ten chciał wybić ją daleko do przodu, futbolówka podskoczyła na kępie trawy tuż przed jego stopą i poturlała się do bramki. Anglicy przegrali mecz 2:0
• Pavol Ďurica – z pewnością węgierskim kibicom najbardziej w pamięci pozostanie gol Pavola Duricy z klubu Fehervar podczas meczu pucharu Węgier z ekipą DVSC – Teva Debreczyn. Zawodnik 2. drużyny wykonywał rzut karny. Bramkarz Fehervar obronił, ale obrońca, Pavol Durica, chcąc zapobiec dobitce, postanowił wybić piłkę poza boisko. Zamiast tego trafił do własnej bramki. Ten gol przesądził o porażce Fehervar 3:1 i odpadnięciu z pucharu.
• Michał Żewłakow – polski obrońca w meczu z Irlandią Północną podał piłkę bramkarzowi (Artur Boruc) lecz on nie trafił w nią i tym sposobem Polska przegrała z Irlandią Północną 3:2. W tej sytuacji również zawiniła murawa, gdyż piłka podskoczyła tuż przed nogą polskiego bramkarza.
• Jamie Pollock - angielski obrońca Manchester City przejmując podanie w pole karne, podbił ją, po czym biegnąc za nią główkował w stronę bramki, próbując podać do bramkarza, jednak go przelobował. Jamie nie był w tym momencie ani atakowany, ani żaden napastnik drużyny przeciwnej go nie atakował, a cała akcja wyglądała, jakby Jamie był napastnikiem i strzelił gola. Ten gol zadecydował o porażce Machester City w ostatnim meczu drugiej ligi angielskiej i ostatecznie spadku do trzeciej ligi. Zamiast MC utrzymała się drużyna QPR. Fani QPR w ramach wdzięczności zhakowali internetowy sondaż na najbardziej wpływowego człowieka ostatniego milenium i sprawili, że Jamie go wygrał pozostawiając w tyle m.in. Jezusa.
• Lee Dixon - obrońca Aresenalu próbował podać do bramkarza ze środka połowy boiska i przelobował go strzelając gola samobójczego. Żeby było śmieszniej, cała sytuacja miała miejsce zaraz po rozpoczęciu meczu, a Lee nie był atakowany absolutnie przez nikogo.
• Stan Van Den Buys - piłkarz belgijski znany z tego, iż w sezonie 1995/96 w Eerste Klasse strzelił trzy gole samobójcze w jednym meczu (Anderlecht pokonał jego Germinal Ekeren 3:2).
• Kacha Kaladze - 5 września 2009 piłkarz reprezentacji Gruzji w meczu eliminacyjnym do Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w RPA z Włochami strzelił 2 bramki samobójcze w 10 minutowym odstępie czasu. Włochy wygrały ten mecz 0:2.