Dyskusja Wikipedii:Przyznawanie uprawnień/Farary

Treść strony nie jest dostępna w innych językach.
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Dyskusja[edytuj kod]

Konto i liczba osób[edytuj kod]

Przy rejestracji konta nie ma jakiegokolwiek zastrzeżenia co do liczby osób, jakie mają się nim posługiwać. Mieliśmy już przypadek konta admińskiego, z którego edytowały dwie osoby (Wikipedysta:Radomil). Tak naprawdę nikt z nas nie wie czy w przypadku innych kont admińskich, edytuje z nich tylko jedna osoba czy więcej. Np. ja Gdarin nie wypowiadałem się na temat tego czy edytuję tu jako jedna osoba czy korzysta z tego konta więcej osób. Nikt nawet nie pytał mnie nigdy o to na PUA, ani nie prosił o podawanie jakichś danych osobowych. Oceniano mój wkład i to czy dla Wikipedii będzie korzystne, jak będę miał dodatkowe przyciski czy nie. Dlaczego więc mamy dyskwalifikować osoby, które przyznały, że edytują wspólnie z jednego konta? Gdarin dyskusja 13:04, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Święte słowa. Zarzuty z sekcji przeciw sprowadzają się do tego, że Kandydaci przyznali się do tego, że współdzielą konto, a nie dlatego, że naprawdę tak jest. ptjackyll (zostaw wiadomość) 13:07, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

PS jednocześnie chciałbym prosić Masura i wszystkich podpisanych z sekcji przeciw o przedstawienie dowodu, że z ich konta nie korzysta inna osoba. ptjackyll (zostaw wiadomość) 13:11, 4 lut 2012 (CET) Jednak skreślam i przepraszam kolegę Masura i innych którzy mogli się czuć dotknięci mim wpisem. Niepotrzebne emocje. ptjackyll (zostaw wiadomość) 13:36, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Wyobraź sobie, że policjant ma brata. Podobnego. I ten brat czasem pożycza sobie jego odznakę. Wychodzi z nią na miasto. Po zapuszkowaniu za podszywanie się pod funkcjonariusza, każdy kto by o tym słyszał, przebiłby własną głowę własną dłonią. W nowomowie mówi się na to: "mega facepalm". Czy jakoś tak. --Starscream (dyskusja) 14:13, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Bardzo proszę o nieodbieganie zbyt daleko od tematyki tego PUA. Tak traktuję powyższą wypowiedź, bo trudno uwierzyć, że przedmówca nie widzi różnicy między policjantem a adminem i pomiędzy podszywaniem się a jasną deklaracją na stronie usera. Nedops (dyskusja) 14:19, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Logo admina to mop. Ale tak naprawdę, porównanie do sprzątaczki jest mniej trafne niż do policjanta. --Starscream (dyskusja) 14:22, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Nie przyznając im tych uprawnień dajemy po prostu więcej pracy obecnym adminom, szacuję to na jakieś kilkaset eków rocznie, przy czym niektóre jak np. z błędnych transkrypcji nazwisk białoruskich i tak admini będą robić z zaufaniem do zgłoszonego eka, bo ilu się na tym zna, by to samodzielnie zweryfikować? Czy jak Farary przyznają obecnie znaczek DA, to ma to dla nas znaczenie, czy edycję dokonała Lena czy Tomek? Jakie to ma znaczenie, czy to Lena eknie Jabułko, czy zrobi to Tomek, skoro mam zaufanie, że nie ekną czegoś wartościowego (a na podstawie ich wkładu mam). Obojętnie mi kto z nich zablokuje wandala, niszczącego istniejące artykuły, a kto przyjemniaczka w stylu Wikingera. Uprawnienia admińskie to no big deal, uważam, że każdy mający pewne minimum wiedzy na temat funkcjonowania Wikipedii, niekonfliktowy, pomocny i potrzebujący tych przycisków, choćby od czasu do czasu, powinien mieć te uprawnienia. Dla dobra Wikipedii i jak najlepszego wykorzystania naszych zasobów ludzkich. Gdarin dyskusja 14:36, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Dobra. Jeśli w rodzinie jest jeden policjant, wszystkim pozostałym członkom należy się odznaka i wszystkie uprawnienia jakie nadaje. A na poważnie: Adminów zawsze za mało. Ale to nie jest powód do rozdawania guzików jak ulotek w tunelu. To wbrew instynktom. A instynktów się słucha. Dwa ciała to dwa umysły, a więc dwa charaktery. --Starscream (dyskusja) 14:53, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Nawet jeśli porównanie do policjanta jest trafne - można dać odznakę policyjną dwóm braciom przecież. Tutaj nie głosujemy nad uprawnieniami Leny albo Tomka, tylko Leny i Tomka na raz, więc nie rozumiem Twojej argumentacji. Marcgalrespons 15:15, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
To jeszcze nic. Ja nie rozumiem, co tu jest do rozumienia: Jedna odznaka, dla jednego policjanta. Nic bardziej normalnego. Nic bardziej instynktownego. A instynktów się słucha. Jeśli jesteś ochroniarzem, nie znaczy że masz prawo wpuszczać do chronionego obiektu swoich krewnych. Kto zna informacje niejawne, ten musi ustalić z rodziną jakich tematów nie potrącać w jego obecności etc. Po prostu, uprawnienia zobowiązują do tego, by je zachować dla siebie. --Starscream (dyskusja) 15:21, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Ale przecież to jest sytuacja czysta i klarowna od samego początku. To tak, jakby ktoś powierzał Ci tajemnicę mówiąc nie "nie mów o tym nikomu", tylko "możesz rozmawiać o tym z rodzicami i żoną, ale nikim innym". Albo dawał klucze do mieszkania mówiąc: "możesz też dać je Michałowi". Głosujemy tutaj nad uprawnieniami nadanymi od początku dwójce wikipedystów - a nie jednemu, który później miałby po kryjomu podzielić się z kimś hasłem do konta. A. Bronikowski zostaw wiadomość 15:30, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Jeśli opisana przez Ciebie historia jest normalna, to w równoległym kosmosie. Można nie słuchać rodziców, nauczycieli, władzy, księży... Ale instynktów słucha się zawsze. Może ktoś spośród innych głosujących przeciw wyręczy mnie? Jeszcze chwila i padnie oskarżenie o trolowanie. --Starscream (dyskusja) 15:35, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
W świecie realnym także jak najbardziej normalne jest, że ludzie korzystają z czegoś razem. Mąż i żona mogą mieć osobne konta w banku, ale mogą mieć wspólne, jak sobie ufają. Ich sprawa, ich wybór. Z instynktem nie ma to nic wspólnego. Gdarin dyskusja 15:46, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Nieadekwatne do tematu: Konto bankowe dla osób fizycznych służy Tobie. Nie społeczności. Jakby co, stracisz Ty, nie społeczność. --Starscream (dyskusja) 15:52, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Mogą za pieniądze z tego konta prowadzić działalność charytatywną. Razem. Wspólnie. Ale z jednego konta. Czemu chcesz karać Farary, za to że napisali coś więcej o sobie, zamiast napisać na swej stronie np.: "cześć, jak się masz, dziś jest 4 lutego a Polska Wikipedia ma 878 102 hasła"? Gdarin dyskusja 16:01, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Mówiłem 100 razy: Instynkty. Zgłaszam się na rekrutację do Policji i od razu mówię, że będę pożyczał bratu odznakę. Rekruter poczuje się okpiony. I będzie miał rację. Konta dla organizacji charytatywnych przysługują jako osobom prawnym... --Starscream (dyskusja) 16:17, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Zabawne to PUA, bardzo obrazowe... Sebk. let’s talk 14:12, 5 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
  • Metafora GdarinaStarscreama przepraszam za pomyłkę w przypisaniu autorstwa z policjantem i jego bratem bliźniakiem jest kompletnie nietrafiona, ale dobrze pokazuje, czemu ujawnienie dwuosobowości konta nie powinno być przeszkodą. Trzymając się tej analogii, mówimy o sytuacji, gdy policjant PYTA PRZEŁOŻONYCH, czy brat bliźniak mógłby czasem patrolować za niego, a przełożeni tę zgodę dają. Natomiast gdyby nie pytał, to przemilczałby sprawę bliźniaka i czasem i tak go cichaczem wypuszczał zamiast siebie. Proszę także zauważyć, że Farary ręczą za siebie nawzajem - jakikolwiek występek z tego konta rzutuje na oboje użytkowników. Skoro sami dobrowolnie deklarują do siebie pełne zaufanie i gotowość obopólnego ponoszenia ewentualnych konsekwencji, to nie rozumiem problemu. Jeżeli pies i kopiec mrówek edytują na tyle dobrze, że mogą zostać administratorami, to ujawnienie przez nich faktu, że nie są pojedynczym człowiekiem nie powinno być podnoszone przeciwko nim. Należy się raczej zastanowić, czy takie głosy przeciw nie zachęcają na przyszłość do mniejszej szczerości. Piszę to wszystko w kwestii formalnej, bo co do głosu nie wyrobiłem sobie jeszcze zdania (w szczególności w ocenie, czy użytkownicy konta Farary są w stanie wykazać się względnym spokojem w interakcjach). Pundit | mówże 16:04, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
    • Admin pilnuje porządku i stosuje w razie konieczności odpowiedni przymus. Jak nie podoba Ci się porównanie do policjanta, zmienię na strażnika SOKu. Zgłoszę się do rekrutacji: Panie komendancie SOKu. Od razu uprzedzam, że jeśli zostanę przyjęty, będę pożyczał bratu broń. Ręczę za niego. Płacz gwarantowany. --Starscream (dyskusja) 16:19, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
      • A co zrobisz Starscreamie (bądź inna dowolna osoba z sekcji "Przeciw"), jak któryś z obecnych adminów przyzna na swej stronie, np.: "Z tego konta korzystają Icek i Frycek"? Gdarin dyskusja 16:23, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
        • Starscream: a może lepiej tak: przychodzi dwóch braci do policji i mówią, że chcą się zatrudnić i pracować, najlepiej razem? Po czym obaj przechodzą testy, szkolenie itd. A. Bronikowski zostaw wiadomość 16:27, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
          • Dokładnie. Polecam tę anegdotkę. Spośród 23 osób z naszej komuny, edytującej konto "pundit", wszyscy zgadzamy się, że dyskryminacja wieloosobowych kont za szczerość jest niewłaściwa. Ponadto, już na poważnie, z tym SOKiem - mówimy o sytuacji, gdy obie osoby spełniają kryteria przyjęcia i "posiadania broni". Zatem jest dwóch zaufanych i zatwierdzonych funkcjonariuszy, którzy z sobie tylko znanych powodów chcą mieć na zmianę jeden pistolet. Tymczasem wg Twojej metafory mówimy o sytuacji, w której ktoś zostaje adminem, a następnie mówi "wiecie co, w sumie to chciałbym też, żeby moja rodzina poedytowała sobie z tego konta, żeby zobaczyła, co to jest ta Wikipedia". Pundit | mówże 16:30, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
            • Zawsze liczyłem się z ryzykiem, że za jednym kontem jest wiele osób. Ale jeszcze żaden kandydat nie był tak zuchwały, by się do tego przyznać przed otrzymaniem odznaki. Dwóch braci przejdzie sito selekcji i zostanie zatrudnionych w Policji. Znaczy się, w SOKu. Wtedy dostaną po jednej odznace. Nie pójdę do rekrutera SOKu z opisanym wyżej scenariuszem. Bo tak mnie kopnie, że kręgosłup zmieni się w oszczep. I będzie miał rację. Gdyby po wszystkim wyszło współdzielenie broni z cywilem, poczułby się mniej obrażony. Słabi z Was psycholodzy. --Starscream (dyskusja) 16:43, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
  • Takie luźne pytanie z boku - czy, jeżeli głosami przeciwników dwugłosów, Farary nie przejdą, zgodnie z żelazną logiką w głosowaniach, w których będą brali udział ich głos powinien być liczony podwójnie? :) Pundit | mówże 17:15, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
  • Zgodnie z żelazną logiką to oni dzielą konto, czyli jednorazowo (zatem i przy głosowaniu) działa tylko jedna połówka tego zgodnego tandemu, głos powinien się liczyć zatem raczej połowicznie, niż podwójnie ;-) --CudPotwórca (dyskusja) 12:35, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Luźny wniosek[edytuj kod]

Muszę przyznać, że to jest normalnie coś niesamowitego co się tu dzieje. Spotkałem się z przypadkami, gdzie karano użytkowników za kłamstwo ws. kont (czyli pacynek; np. Tomasz Wachowski czy Stepa). Ale pierwszy raz widzę, żeby karano za godną podziwu otwartość, szczerość i prawdomówność. Bardzo mnie zasmuca, że trend idzie właśnie w tym kierunku. ;-( Ale najbardziej jest mi żal Tomka i Leny, którzy muszą przez to przechodzić, czytać te przykre komentarze i pewnie źle się czują z tego powodu. ptjackyll (zostaw wiadomość) 16:59, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Powtórka z historii, bo już mieliśmy kiedyś Wikipedia:Przyznawanie uprawnień/Niki K. Ciekawostka: proszę sprawdzić, jak głosował Starscream. Czyżby instynkt zawiódł? (tylko którym razem, wtedy czy teraz, oto jest pytanie :) Gdarin dyskusja 18:02, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
O, wyszło szydło z worka. Wiedziałem, że kiedyś to się stanie. Jeszcze nie wiem jaką zadam sobie pokutę za ten błąd młodości. Ale i tak wszystko podtrzymuję. Logika i psychologia. Ptjackyll! Nic więcej nie mogę dodać, jak tylko "kopiuj" i "wklej". Szczerość nie musi być pożądana z urzędu w każdej sytuacji. --Starscream (dyskusja) 18:45, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Wybacz, ale logiki to ja nie widzę tu wcale. A psychologia nie ma tu nic do rzeczy. Jedyne w czym się zgadzam z osobami głosującymi przeciw, to to, że uprawnienia nadajemy UŻYTKOWNIKOM, a nie kontu. Do tych użytkowników nie mam najmniejszych zastrzeżeń, a jedną z podstaw takiej obserwacji jest właśnie szczerość. Więc... tak, szczerość jest pożądana. Kto myśli inaczej, bardzo mnie zdziwi. ptjackyll (zostaw wiadomość) 18:50, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Dużo psychologia ma do rzeczy. W końcu admin to ktoś kto pracuje z ludźmi. Więc musi się na nich znać jak inżynier na maszynach. Poważnie potraktowałbyś grupkę SOKistów z jedną odznaką na spółę? Czy istnieje szablon o treści Ci użytkownicy są administratorami polskiej Wikipedii (sprawdź) i są gotowi udzielić wszelkiej pomocy.? Będąc nowym, poczułbym się okpiony. A co do przykrości jaką mogłem sprawić Kandydatom: Kto się zgadza na PUA, ten to ryzykuje. Kto się decyduje pływać w Amazonii, ten ryzykuje pokąsanie piraniami. --Starscream (dyskusja) 19:15, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Przykład z SOKistami i policją ma się nijak do omawianego problemu. I nie zgadzam się ze stwierdzeniem "admin musi się znać na ludziach jak inżynier na maszynach". Niby jak to chcesz sprawdzić? Przesłać testy psychologiczne do wypełnienia? I przepraszam, ale na jakiej podstawie wysuwasz wniosek, że Farary się na ludziach nie znają? ptjackyll (zostaw wiadomość) 19:36, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
O ile mi wiadomo, to ta strona służy do głosowania i zadawania pytań! Opisywanie własnych odczuć, wątpliwości czy też opowieści o grupach SOKistów proponuję kierować na listę dyskusyjną lub do kawiarenki. Staszek99 (dyskusja) 19:20, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Oraz uzasadniania. Pozdr. --Starscream (dyskusja) 19:32, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Jak najbardziej, jedna, dwie linijki konkretów po podpisie i wszystko jasne. Pozdr. Staszek99 (dyskusja) 19:36, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Przepraszam bardzo, Ptyjackyllu, ale o jakim karaniu piszesz? Piszesz nie na temat. Fararom niestety zabrakło wyczucia i wiedzy historycznej (a tu to już promotor ma to za uszami) o tym, jak to z całą pewnością zostanie odebrane. Flaga admina pomimo twierdzeń, że to nic wielkiego i pomimo postulatu Wiktoryna to sprawa konkretna i (też) represyjna, dlatego nie zawsze wątpliwości są rozstrzygane na korzyść kandydującej (-ącej!) osoby, a ponadto flaga nie jest przyznawana za zasługi i/lub tylko dla ułatwienia życia, tj. edytowania tej osobie. Ukłony, Ency (replika?) 19:37, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Pisząc "karanie" miałem na myśli wysoce przykre i IMHO niesprawiedliwe głosy z sekcji przeciw. Sam namawiałem ich do wyrażenia zgody na kandydowanie, pomimo że wiedziałem o sprawie Niki K. Jest mi z tego powodu przykro, jednak ze zgoła innych powodów. Pzdr. :) ptjackyll (zostaw wiadomość) 19:42, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Nie uważam, aby głosy z sekcji "przeciw" były przykre (poza tym, że są głosami "przeciw") i niesprawiedliwe. Zgoła na odwrót - jest w nich bardzo dużo uznania i po prostu sympatii (ode mnie i dyskusji), ale oczekiwanie, że sympatia i uznanie to imperatyw kierowania się na pua tylko sympatią i uznaniem jest cokolwiek za daleko idące. Pzdr., Ency (replika?) 20:36, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Zdaje się, że się nie rozumiemy. :) Wyobraź sobie proszę, że Farary nigdy nie zamieściliby informacji o współdzieleniu konta na wikistronie. Uzgodniliby również, że będą pisać tylko w jednym rodzaju (jedna płeć). Wystawiają się na PUA i pewnie by przeszli, bo nie widzę innych argumentów przeciw. Nie czarujmy się - nie dałoby się wykryć, że konto obsługują dwie osoby. Ale oni się jednak przyznali do tego i za to są "karani", co mnie bardzo zaskakuje. Czy poza tym aspektem jest jakikolwiek inny argument przemawiający za odrzuceniem tej kandydatury? Pozdr. ptjackyll (zostaw wiadomość) 21:10, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Chyba zmieniasz temat. Wyraźnie pisałeś o "przykrych i niesprawiedliwych głosach z sekcji przeciw", a nie "wyobraź sobie ...". A co do "wyobraź sobie", to faktycznie raczej się nie rozumiemy. Pewnie jestem już zacofany, bo moja wyobraźnia nie pozwala mi dopuścić sytuację, gdy wirtualny byt aktywny w jakiejś poważnej społeczności (samo tworzenie treści, bez wchodzenia w dyskusje, wg mnie akurat jest dopuszczalne z wieloosobowych kont - nie ma tu relacji zwrotnych) jest emanacją wielu osób realnych. Pzdr., Ency (replika?) 21:36, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Absolutnie nie zmieniam tematu. "Wyobraź sobie" miało służyć zobrazowaniu sytuacji. Powtarzam po raz trzeci: zarzuty z sekcji przeciw sprowadzają się do tego, że Kandydaci przyznali się do tego, że współdzielą konto, a nie dlatego, że naprawdę tak jest. Dlatego uważam je (znaczy głosy) za przykre i niesprawiedliwe. ptjackyll (zostaw wiadomość) 22:03, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Po prostu trudno uwierzyć[edytuj kod]
Hmm, czyli gdzie? Ciekaw jestem Twojej opinii. Pundit | mówże 16:05, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Tutaj, panie szanowny. Rodzina też ma swoje prawa :-)) . Ency (replika?) 20:28, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Szanowne i szanowni, napisać, że zrobiłem duże oczy, jak zobaczyłem niniejsze pua, o wiele wiele za mało. Dla mnie to całkowite nieporozumienie, hucpa, o ile nie skandal. Też dlatego, że tym zgłoszeniem wyrządzono Fararom ogromną krzywdę. Nic mi do tego, ile osób pisze W. z jednego konta (dlatego w takim kontekście akceptuję początek odpowiedzi na pytanie nr 3, tyle że ta odpowiedź jest nie na temat problemu adminowania z jednego konta), ewentualne problemy komunikacyjne można załatwić zwracając się na "wy" (choć już na tym pua odpowiedzi "my" są niepoważne - dwie osoby piszą jednocześnie czy na przemian litera po literze?). Fararów wysoko cenię za wiedzę, profesjonalizm, godny wzorowania się styl, szacunek dla rozmówcy i merytorykę dyskusji, prezentowane wyczucie zasad (pisanych i zwyczajowych) W. i rozsądek wreszcie - choć w tym przypadku z jakiegoś tajemnego powodu nagle im tych dwóch cech zabrakło, aby odmówić kandydowania. Adminowanie to nie (tylko) tworzenie treści, to dostęp do narzędzi represji (używanych jako metoda ochrony W.) z jednoosobową odpowiedzialnością, a nie rozmytą na dwie, trzy czy naście osób, np. z jednego piętra w akademiku. (Przy tej okazji uważam za kuriozalną odpowiedź sugerującą, że nie ma pomiędzy Fararami konfliktów (za stary jestem na takie tanie bajki), i deklarację, iż w razie konfliktów pomiędzy sobą zrzekną się uprawnień - jeszcze takiej zakręconej i nieweryfikowalnej sytuacji by nam brakowało zamiast jasnej, czystej i uczciwej wobec społeczności konstrukcji jak w przypadku Magalii i Awersowego). Na plwiki wystarczy już nam jednej nieprzejrzystej konstrukcji - tajnej listy dyskusyjnej adminów, wywołującej w świecie zewnętrznym niedowierzanie i ożywienie zarazem - jak to, na tej otwartej polskiej wikipedii tajna lista???. Wprawdzie Fararowie są z nami od 2008 r., więc nie wszystko odbywało się razem z nimi, ale promotor tej kandydatury mnie zastrzelił na miejscu - jest na plwiki mamutem starszym niż ja. Doskonale wie, że przypadek Radomilów ma się jak pięść do nosa - flagę Radomile otrzymali na liście dyskusyjnej plwiki wedle zasady "ustawiamy flagę, ewentualnie można odmówić". Tak samo musi doskonale pamiętać pua Niki K , czyli identyczny przypadek współdzielonego konta (choć nie wiem dlaczego tak jakby nie pamiętał tego kazusu i próbuje unieważniać kontrowersyjność adminowania z wieloosobowego konta neutralną sytuacją tworzenia treści z takiego konta - a to są całkowicie rozłączne sytuacje). Pua, i zgłoszenie (niestety Przykuty), które wyrządziło wielką krzywdę bardzo kompetentnej i sympatycznej parze wikipedian, gdyż zakończyło się z wysokim negatywnym wynikiem, a samo pua było jedną wielką awanturą. Dlatego też uważam, że wielce szanowny promotor w tym przypadku działał nie na korzyść plwiki, co pisze z wielką przykrością, bo go cenię.
Wobec tego też tu, w dyskusji, oświadczam, że jestem kategorycznie przeciwny temu, aby konto dostępne dla więcej niż jednej osoby miało flagę admina. Konto - admin - jedna osoba to elementarna, oczywista konstrukcja, odpowiedzialna i wyrażająca szacunek wobec innych. I kolejna - mamy konto dwójki lub więcej osób, to z zasady nie ubiegamy się o flagę admina. Uprzedzając ewentualne niejednokrotnie używane stwierdzenia typu "e, Ency, a jaką masz pewność, że prawdą jest oświadczenie, iż do jego konta ma tylko on dostęp", odpowiem, że stwierdzenie jest nie na temat, gdyż ja z zasady wierzę każdemu człowiekowi (konto to też ludzie, a nie dobermany) - oczywiście do pierwszego oszustwa z jego strony. To działa (też na W.), i przygniatająca liczba ludzi nie oszukuje (też na W.). Przy okazji - smutny trochę wniosek - powyższa oczywistość "konto - admin - jedna osoba" (oczywistość, bo przestrzegana nie wywołuje żadnych konfliktów) znana zwyczajowo jednak musi ulec zbiurokratyzowaniu, bo inaczej co jakiś czas będą się zdarzały takie wtopy jak ta.
I na koniec - nie jest to apel czy cokolwiek innego, bo wszyscy my tu (nawet jeśli niepełnoletni) jesteśmy wolnymi w swoim postępowaniu ludźmi. Osobiście uważam, że dla dobra plwiki, jej przejrzystości oraz wizerunku w świecie realnym najlepszym rozwiązaniem byłaby rezygnacja kandydatów.
Z wyrazami szacunku, Ency (replika?) 19:28, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

76 głosów "za", 24 "przeciw" i 11 wstrzymujących się trudno nazwać "wysokim negatywnym wynikiem" :) Nedops (dyskusja) 19:36, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Zgoda, wykreślam słowo "negatywnym". Pzdr., Ency (replika?) 19:55, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Chyba raczej "wysokim" :) ptjackyll (zostaw wiadomość) 19:58, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Tak, to właśnie wykreśliłem. Pzdr., Ency (replika?) 20:03, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Odnoszę wrażenie, że współdzielenie konta nie było głównym powodem negatywnego wyniku tamtego PUA. Było ważnym, ale nie jedynym. Wystarczy przeanalizować uzasadnienia głosów. Ludmiła Pilecka ⇒ dyskusja 20:46, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Masz rację. Natomiast gdyby nie ten aspekt, to wynik byłby pozytywny. Pzdr., Ency (replika?) 21:39, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Ad "Adminowanie to ..dostęp do narzędzi represji ... z jednoosobową odpowiedzialnością, a nie rozmytą na dwie, .. czy naście osób" - całkiem częste są blokady "uzgodnione na liście A.", od których nawet się do danego blokującego nie da odwołać, bo on tylko wykonywał wolę większości. Nie widzę więc większej różnicy - po prostu kandydaci będą taką trochę mniejszą wersją w/w uzgadniającą blokadę na liście dwuosobowej, a nastepnie już na tej większej, ogólnej. No, chyba Ency, że będizesz zawsze głosować przeciw każdemu kandydatowi, który nie odżegna się od zamiaru zapisania się na ogólną tajną listę:) Tylko jak wyegzekwujesz? Ad. PUA Niki K - awantura była, ale nie z racji tego, że para dzieliła konto, a z racji b. niekulturalnych wypowiedzi niektórych dyskutantów. Równie dobrze może wybuchnąć, jak komuś się nie spodoba, że drugi małżonek stara się o admina, a pierwszy już ma - bo ten ktoś uzna się będzie popierać. Jeśli ów ktoś to napisze tak niekulturalnie jak na PUA Niki K, to awantura też będzie, mimo, że konta będą rozdzielne. --Piotr967 podyskutujmy 20:09, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
A który to admin nie czuł się odpowiedzialny za blokadę, którą nałożył? ;) Nedops (dyskusja) 20:21, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Nedopsie, proszę. Nie zadawaj pytań o coś o czym nikt nie pisał w danym wątku. Jeśli blokada jest dziełem konsultacji x osób, to oczywiście, że każdy czuje się odpowiedzialny. Dotyczy to również blokad konsultowanych przez dwie osoby, a nie tylko przez większą ilość osób. Tyle, że tego nikt nie kwestionuje. --Piotr967 podyskutujmy 20:38, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Mylnie część z głosujących zakłada, że zrobiono nam wielką krzywdę.
Nie uważamy też, że popełniliśmy błąd, godząc się na PUA. Zdecydowaliśmy się kandydować, gdyż sądzimy, że nieważne, ile osób edytuje z konta, ważne, co one piszą i czy mogą przydać do z gruntu służebnej funkcji, jaką jest administrowanie (Osobiście uważam, że droga do zdobycia uprawnień powinna biec poprzez lata/miesiące codziennej pracy, pisania artykułów i zgłębiania coraz to nowych tajników projektu cyt. z PUA Sebka). Nie masz racji, że to głosowanie jest szkodliwe dla Wikipedii. Pokazuje ono, że pojęcie administrator jest różnie rozumiane przez społeczność. Z naszego punktu widzenia nie jest to reprezentacyjna funkcja do kolekcji naszych osiągnięć, tylko zobowiązanie do dalszej ciężkiej pracy. Nie jest to też czerwony guzik z napisem "Zniszcz Wikipedię", który strach powierzyć użytkownikom, jeśli deklarują współpracę.
Deklaracja z punktu trzeciego dotyczy skrajnych sytuacji, a nie zwykłych relacji codziennych niezwiązanych z projektem. Poczyniliśmy ją w odpowiedzi na wątpliwości pewnych Wikipedystów. Jeśli masz zastrzeżenia co do naszej zgodności w Wiki przez te wszystkie lata, to przejrzyj nasze edycje. Jeszcze nie zdarzyło się, by Farary prowadziła wojnę edycyjną z Fararym.
Zdradzimy sekret naszego warsztatu: nie piszemy na zmianę po literce, tylko wspólnie uzgadniamy treść wypowiedzi. Nie dotyczy to 100% edycji, tylko kwestii, które uznajemy za warte skonsultowania ze sobną nawzajem. Że da się współpracować nad jednym tekstem i pomysłem, udowodnili już np. bracia Grimm i bracia Strugaccy.
PS. Dementujemy pogłoski, jakobyśmy mieszkali w akademiku:) Farary (dyskusja) 20:12, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Dementuję pogłoski, jakobym rozsiewał wieści o waszym lokum w akademiku :-)) . Co do reszty, już powaga, znowu pomieszanie kontekstów - nie mam zastrzeżeń (poza pewną niezręcznością komunikacyjną) do dorobku i zgodności w tworzeniu treści. Nie zgadzam się na niepewność w przypadku flagi admina co do odpowiedzialności i komunikacji. I wreszcie, nie zgadzam się na hipotetyczny przypadek nałożenia sankcji na konto, czyli dwie osoby za ewentualne działanie jednej osoby. Wasze osobiste uzgodnienie (zgadzacie się na to) nie wiąże automatycznie kogokolwiek innego. Pzdr., Ency (replika?) 21:28, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Tyle, że nikogo poza nimi wiązać nie musi, nieprawdaż? Nawiasem mówiąc, uprawnienia dla jednej "osoby" to fikcja. Kiedy dajemy guziki powiedzmy szesnastolatkowi, za parę lat staje się inną osobą, a uprawnień nie traci. Nie chce mi się też wchodzić w akademicką dyskusję o osobach z rozdwojeniem jaźni, ale prawda jest taka, że przyznawanie guzików wg rachuby głów (jedna głowa, jedne uprawnienia) trąci formalizmem - nie bardzo widać, jaki problem realny może rozwiązać. Pokłócą się i nabroją? Konto dostanie po łapach tak samo, jak konto pojedynczego człowieka, któremu puściły nerwy. Oceniamy za rezultaty, a nie za to, czy przed klawiaturą siedzi pies, czy wydra. Pundit | mówże 23:15, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Ja uważam, że do każdego przypadku należy podchodzić indywidualnie, a nie stosować biurokratyczne podejście typu "konto - admin - jedna osoba". Owszem, jeśli mamy deklarację, że z konta edytują dwie osoby, to jest to taka informacja, która każe nam się zastanowić dwa razy, ale wydaje mi się, że w tym przypadku nie ma najmniejszego zagrożenia, że nowe uprawnienia zostaną użyty w sposób niewłaściwy, poza tym gdyby zostały to odpowiedzialność spadnie na całe konto. Ponadto uważam, że to świetna sprawa, że dwoje osób tak bezkonfliktowo i owocnie potrafi korzystać z jednego konta, a jeśli sprawia im to większą przyjemność i uważają, że tak jest lepiej, to tym bardziej uważam za krzywdzące karanie ich za to, że założyli wspólne konto. Olos88 (dyskusja) 20:48, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Jak dla mnie sytuacja jest jasna - nie ma wątpliwości, że Farary nie będą nadużywać danych im uprawnień, potrzebują ich do pracy, a ich sposób pracy (dwie osoby - jedno konto) daje najlepsze rezultaty => należy im uprawnienia przyznać (osobom, nie kontu!). Jakoś nie widzę zbyt wielkiej różnicy między możliwością edytowania z jednego konta a adminowania z jednego konta - uprawnienia admińskie traktuję jako rozszerzenie tych zwykłych, nadawane wówczas, gdy się komuś przydadzą i nie będzie ich nadużywać. A jeśli sami chcą z własnej woli przyjąć na siebie odpowiedzialność zbiorową, to niestety, ale nic nam do tego - ich wola. Żądając rozłączenia tego tandemu możemy tylko zaszkodzić samej Wikipedii, jeżeli - jak mówią - najlepiej im się edytuje razem. A nie dając im uprawnień też możemy zaszkodzić Wikipedii, bo mniej będą się jej mogli przydać. Marcgalrespons 22:09, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Edit: bo jako dwaj admini z jednego konta będą się kłócić? a co, jako dwaj admini z dwóch kont nie mogą? ;) Marcgalrespons 22:13, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Szanowny Wikipedysto:Ency! Pomimo, że bardzo mi miło było poznać bardzo wielu wikipedystów osobiście, to bardzo cenię sobie kontakt z tajemniczymi i nieznanymi mi osobiście wikipedystami, zwłaszcza jeśli mają ciekawy wkład merytoryczny. Bardzo lubię w Wikipedii ten teatr wyobraźni — jak mawiał o radiu Marek Niedźwiecki — jesteśmy sami skonfrontowani z tekstem i z ludźmi, których w większości nie znamy, nie wiemy, czy mają 14 lat czy też tytuł doktora. Uważam, że jest w tym podejściu coś fajnego. Z resztą chyba kiedyś mi wspominałeś, że wolałbyś wiki całkiem anonimową — pod tym względem z Tobą się zgadzam, że wiki anonimowa (której nie jestem zwolennikiem z innych powodów) pozwalałaby jeszcze bardziej na budowanie tożsamości opartej wyłącznie na tym, co się dzieje w społeczności online. Otóż w Internecie pod różnymi postaciami budujemy awatary (na wiki: konta użytkowników), czasem bardzo różne. Jestem sobie w stanie wyobrazić, że na przykład Wikipedii społeczność zaufa mi w stopniu znacznym (za co dziękuję), a mój awatar na przykład na blogu Wojciecha Orlińskiego zostanę uznany za pierwszej wody trolla. Dziękuję Punditowi za przywołanie W Internecie nikt nie wie, że jesteś psem, choć korzystam z Internetu na tyle długo, że nawet w krótkiej rozmowie online jestem w stanie rozpoznać podstawowe cechy kompletnie wydawałoby się anonimowego rozmówcy. Tak więc relacja między awatarem, naszym cyfrowym id, a człowiekiem za klawiaturą jest nawet w sytuacji pewnej anonimowości dość złożona. W szczególności możemy mieć następujące relacje (a i to nie wszystkie):

  • jeden do jednego — ta sama osoba zawsze korzysta z jednego konta i żadnego innego
  • jeden użytkownik - wiele kont — czyli pacynki, jak najbardziej dozwolne na Wikipedii a czasem pożyteczne,
  • wielu użytkowników - jedno konto — bez głębszej analizy psychologicznej przypadek trudno wykrywalny; generalnie nieszkodliwy, a nawet pożyteczny, gdyż postać taka może być bardziej wyważonym uczestnikiem dyskusji a i produktywność takiej postaci jest większa;
  • konto przechodzące z jednego użytkownika na drugiego — czyli np. dziedziczenie. Bardzo byłoby fajnie, gdyby dzieło zmarłego wikipedysty podjąłby ktoś, kogo on darzył zaufaniem, np. jego dzieci! To samo mogłoby się dziać w przypadku odchodzących użytkowników, zmęczonych wiki — a ktoś zaufany mógłby kontynuować ich dzieło, na przykład do ewentualnego powrotu; ja osobiście byłbym szczęśliwy, gdyby po mnie (pomijając nieszczęsne przypisanie osoby do funkcji checkusera) dwa pokolenia edytowałyby jak gdyby nigdy nic — bez czarnych ramek, ba, bez mówienia nikomu czegokolwiek, zachowując ciągłość.

Powyższe nie są przypadkami wydumanymi; chyba ze wszystkimi powyżej historiami spotkałem się w różnych przejawach życia on-line. Awatar pracuje na swoją tożsamość zupełnie niezależnie od właściciela i właścicieli; zauważ, że w ten sam sposób w realu działają osoby prawne, np. korporacje — nie sposób kwestionować wpływu na ich reputację poszczególnych liderów; jednak korporacje są w stanie przetrwać kadencję poszczególnych liderów i niekoniecznie musi się to odbijać na ich stosunkach z innymi, co więcej, prawnie przecież pozostają one niezmienione, mimo zmian za sterem. Nikt nie żąda przecież unieważnienia przetargu sprzed kilku lat tylko dlatego, że zmienił się zarząd przedsiębiorstwa, które przetarg wygrało (o ile nie ma problemów z pełnomocnictwami).

Tak więc uważam usilne trzymanie się zasady jedno konto — jedna osoba za anachronizm, nawet w kwestiach kont o podwyższonych uprawnieniach; jestem przekonany, że w perspektywie 30-50 lat historii (czego wiki życzę) takie rzeczy będą zupełnie nieistotne. Być może zaczną pojawiać się klany użytkowników - edytujących spod jednego konta razem np. swój ulubiony temat? Szczerze mówiąc, wolałbym takie rozwiązanie od ścigania przez checkuserów hord pacynek użytkowników rozrabiających w bardziej kontrowersyjnych zakątkach naszej wiki. A do tego zgadzam się z poglądem zamieszczonym na Twojej stronie, a przypisywanym Wikipedyście:Wiktorynowi, że uprawnienia administratorskie mają dać wikipedyście swobodę pełnego edytowania. Nie widzę powodu, by awatarowi, za którym kryje się kilka osób nie nadać takich uprawnień, jeśli ogólna ocena działalności wypada pozytywnie. Tym bardziej, że mamy przykłady wikipedystów zamieszkujących pod jednym dachem, a nawet związanych bardziej ze sobą, z których jedno konto posiada uprawnienia, a konto drugiej ich nie ma (a nawet konsekwentnie jej ich odmawiano). Ja wierzę, że nawet jeśli takie osoby dzielą swoje konta, to nie dochodzi do nadużyć. W końcu w razie problemów czy naruszeń — blokowane jest konto; jeśli ktoś dopuści do tego, aby na inne osoby dopuściły się nadużyć jakichś szczególnych uprawnień — to po prostu te uprawnienia może utracić (pomijam kwestię winy, przejętych kont, itp.) Egzekwowanie układu jedno konto - jeden człowiek, bez daleko idącej inwigilacji użytkowników, jest niemożliwe — więc nie twórzmy fikcji.  « Saper // dyskusja »  01:26, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Z wielką przyjemnością przeczytałem ten miniesej, co szczerze przyznaję. Jest to spójna koncepcja, jak najbardziej do stosowania w erze sieci, oczywiście jako podstawa funkcjonowania całej, podkreślam - całej, jakiejś społeczności. Jedno sprostowanie - nie przypominam sobie, abym był za anonimowością powszechną, raczej nie protestuję przeciwko niej w konkretnych obszarach. I jeszcze jedno - w powyższej spójnej koncepcji jest postulat przechodniości konta, a ja chyba tutaj zadawałem pod adresem zwolenników multikulti kont pytanie, czy konta można po utuczeniu sprzedawać. To swego rodzaju dziedziczenie. Co sądzisz o tym problemie szanowny Saperze? Aha, przykład z przedsiębiorstwami trochę naciągany - to są osoby prawne, czyli byty pojęciowe, ze ściśle określoną relacją ze realem, m.in. zawsze wiadomo w danym momencie jaka/jakie osoby fizyczne stoją "za" tymi bytami (po to mamy KRS choćby). Pzdr., Ency (replika?) 08:49, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Być może z tą anonimowością coś źle zapamiętałem, przepraszam. To było z 5 lat temu:) Co do sprzedaży — to bardzo ciekawy temat; po pierwsze gdybyśmy mieli taką popularność w społeczeństwie jaką chcielibyśmy mieć, konta na wiki mogłyby być łakomym kąskiem do sprzedaży, podobnie jak konta czy postacie w grach on-line. Nie widzę w tym nic dziwnego czy nawet czegoś, czego należałoby zabraniać; zastanawiam się jednak po co ktoś mógłby to robić i przychodzą mi do głowy dwa motywy:
  1. szybkie nabycie wysokiego statusu/uprawnień i użycie konta w sposób zawoalowany do szerzenia jakieś formy propagandy na Wikipedii; takie nadużycie zawsze jest możliwe nawet bez sprzedawania/przejmowania konta (każdy z wikipedystów może otrzymać ofertę nie do odrzucenia od jakiejś firmy public relations) a ponadto szybko moim zdaniem może doprowadzić do dewaluacji dobrej opinii użytkownika i zniwelowania efektu
  2. chęć nabycia od wikipedysty praw autorskich do wkładu i np. zapłatę za twórczość. Czemu właściwie nie — choć wiem, że Jimbo Wales zwalczał zawzięcie przypadki edytowania za pieniądze — to o ile Wikipedia jako taka nie ucierpi na tym i ten przypadek nie stanie się odpowiednikiem punktu pierwszego, co doprowadzi do upadku reputacji konta.  « Saper // dyskusja »  16:31, 9 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
    Sprawa wymaga dalszych analiz. Ze swej strony mam do tej strony stosunek ambiwalentny. Sam zabezpieczyłem się wg mnie mocno przeciwko kradzieży mojego konta, jak też przeciwko pokusie jego sprzedaży, co świadczy o tym, że wysoce sobie cenię (niezmienną) relację 1<->1. Wolałbym zatem jej powszechność, ale wiem, że w przypadku relacji do spodu 1<->? jest to fikcją. Pzdr., Ency (replika?) 20:45, 9 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Teraz zastanawiające, który z Saperów napisał powyższy tekst. Nie wiem czy czytał on zawsze administracyjną listę dyskusyjną i niektóre tam przypadki użytkowania kont przez kilku userów. JDavid dyskusja 02:56, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Dobre. Ponieważ jednakowoż jest to lista tajna, prywatne i pozaspołecznościowa, to nie dopytuję się o te swoją drogą intrygujące kazusy. Pzdr., Ency (replika?) 08:49, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Przypominam sobie takie przypadki, w jednej takiej sprawie osobiście zablokowałem konto osoby o przyzwoitym wcześniej wkładzie, które zostało udostępnione do prowadzenia dyskusji na "dwie ręce" lub zamiast kont zablokowanych, co jest niedozwolone. Nadużycia w tej czy innej formie będą zawsze; jednak uważam, że niemożliwość uzyskania uprawnień administratora tylko dlatego, że na koncie działa więcej niż jedna osoba w niczym nie utrudnia tych nadużyć ani nim nie zapobiega. W niczym to moim zdaniem nie zmienia w przypadku rozpatrywanym tutaj na PUA - nadużycia będą i bez tego, a do pomocy w ich wyłapywaniu są właśnie powołaniu checkusers.  « Saper // dyskusja »  16:31, 9 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Nie chodziło o akurat o takie przypadki, ale raczej właśnie o rozbieżności w opiniach nt. postępowania wobec takiego konta. JDavid dyskusja 20:49, 9 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Nie do końca się zgadzam. Niech będzie, że uprawnienia administratorskie są przyznawane układowi użytkownik-konto; ale mają one (mam nadzieję) silny związek z użytkownikiem (lub, jak tutaj, użytkownikami). Z wielką przyjemnością głosuję za dwoma użytkownikami na jednym koncie; ale już nie za bardzo chce mi się głosować za kontem, które - w myśl zaprezentowanego wyżej podejścia - za chwilę może przejść w zupełnie inne ręce. Według mnie, uprawnienia powinny zostać przyznane każdemu, kto ich potrzebuje i jest pewność, że nie będzie ich nadużywał. Takie kryteria wiadomo, że spełnia konto operowane przez Sapera, ale już nie wiadomo, czy spełnia je to samo konto operowane przez syna Sapera! - wszak nic o nim nie wiemy (dla uproszczenia zakładam, że jest jeden Saper). Co więcej, jeśli założymy, że ważny jest wyłącznie awatar, jako swego rodzaju "osoba internetowa", niezależnie od jego operatora, to tracą sens wszystkie, moim zdaniem bardzo ważne, obostrzenia dotyczące używania pacynek. Marcgalrespons 19:09, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Nie masz żadnego wpływu na to, kto siedzi za klawiaturą. Przyjęcie założenia, jest jeden Saper jest błędne — tego nigdy nie wiesz. Wiesz tylko, że do tej pory ten wkład był na tyle składny, że można mu zaufać. Moim zdaniem czyjś wkład należy oceniać wyłącznie biorąc pod uwagę strony Specjalna:Wkład i Specjalna:Rejestr, bez wnikania w inne szczegóły - kim ten ktoś jest naprawdę. Konto "Saper" jest w porządku, dopóki osoba wykonująca edycje z tego konta nie łamie zasad Wikipedii i dobrze współdziała z innymi. Obostrzenia dotyczące pacynek są moim zdaniem dobrze określone, bo zakazuje się oszukiwania i manipulacji wprost podczas dyskusji "na dwie ręce" i po drugie korzystanie z innych kont do omijania blokady. Zdarzyła mi się co najmniej raz sytuacja, gdy pewien zablokowany użytkownik (zwykłe wandalizmy) edytował praktycznie z tego samego adresu co inny, doświadczony wikipedysta. Na szczęście udało się wykluczyć powiązanie i nie stwierdziliśmy niedozwolonego użycia pacynki.  « Saper // dyskusja »  16:31, 9 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Spod głosu przeciw nr 1 (Masura)[edytuj kod]

Masur juhu? 12:03, 4 lut 2012 (CET) ps. + Argument jurystyczny w formie pytania retorycznego. Takie blokady, na ten przykład, dotyczą osób, a nie kont. Czy uprawniania admina dotyczą kont, czy osób? ;)[odpowiedz]

Kont. Masurze, bo admin zakładający legalną pacynkę jako ta sama osoba nie otrzymuje uprawnień na drugim koncie Mpn (dyskusja) 13:15, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Dokładnie - uprawnienia dostaje KONTO, a każdy występek któregokolwiek z jego użytkowników rzutuje na możliwość odebrania uprawnień obojgu. Ja nie widzę problemu zupełnie. Nadajemy uprawnienia kontu, które jawnie jest obsługiwane przez swoje użytkowników, jeżeli obie te osoby spełniają kryteria zaufania. Pundit | mówże 15:58, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
A ja mam pytanie dodatkowe, jak w tym problemie "od kiedy człowiek jest łysy?". Czy uważasz, że konto dostępne dla trzech, czterech, pięciu, sześciu, siedmiu, itd. znanych i zweryfikowanych na zaufanie osób może otrzymać flagę? Ency (replika?) 20:15, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
I kolejne - jeśli flaga należy się tylko kontu i jego związek z osobą nie ma znaczenia, to czy będę mógł otrzymać w prezencie, kupić lub inaczej pozyskać konto z flagą admina? Ency (replika?) 20:15, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Co do zasady nie widzę problemu z nadaniem uprawnień na konto używane przez kilka osób, o ile są zaufane a ich łączny dorobek edycyjny ich kwalifikuje tak, że zakwalifikowaliby się każde z osobna. Swoją drogą, skąd wiesz, że takich kont wśród adminów nie ma? :) Co do drugiego pytania, jest sofistyczne. Zaufanie dotyczy ludzi, natomiast uprawnienia - konta. Mając zaufanie do dwóch osób, nie mam problemu z tym, że korzystają na zmianę z jednego narzędzia (ale muszą się liczyć z tym, że utrata zaufania do jednej z osób odbierze także narzędzia drugiej). Pundit | mówże 20:48, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Ciekawa konstrukcja - relacja "konto <-> osoba" nie istnieje, ale relacja "osoba (godna zaufania) -> konto" jest jak najbardziej oczywista. Co do mojej wiedzy, ile kont wieloosobowych jest wśród admińskich nie wiem, tak samo jak nie wiem ile moich znajomych pań bije swoich ślubnych. Po prostu w zgodzie z wyłuszczoną wyżej moją zasadą z zasady ufam ludziom, że zachowują się porządnie i nie wprowadzają innych w błąd (czyli np. nie biją swoich bliskich, itd.). Twój pogląd, że ci nie przeszkadza taka hipotetyczna sytuacja, jest twoim poglądem. Dla mnie w konkretnych, związanych z odpowiedzialnością sytuacjach ivl, taki stan ewidentnie wprowadzałby w błąd innych. To, że dla tak się zachowujących byłoby to wygodne z innych powodów nie jest ważniejsze od oczekiwań wprowadzanych w błąd, aby tak się nie działo. Napisałem, że jako wolni ludzie mamy prawo do działania jak chcemy (ale nie naruszając wolności innych osób), ale też jako wolni ludzie mamy prawo do wiedzy, jaki jest stan faktyczny rzeczy dla nas ważnych - opowiastka o dobermanie po drugiej stronie Internetu jest urocza, ale nie anuluje tego prawa. Pzdr., Ency (replika?) 21:18, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
A tu się w pełni zgadzam - rozumiem, że istnieją ludzie, którym to nie odpowiada. Usiłuję jedynie przekonać wyznawców takiego punktu widzenia, że po pierwsze ich rygoryzm niekoniecznie jest słuszny w teorii, a po drugie że prowadzi do zatajania podwójnych kont w przyszłości w praktyce. Ale wobec wyraźnego oporu społeczności oczywiście jest jasne, że wszystkich przekonać się nie da :) Pundit | mówże 21:34, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Nie jest to dobra dla mnie wiadomość i podkopuje moją (czyżby naiwną mimo leciwego wieku) wiarę w ludzi - moje oczekiwanie otwartości prowadzi do zatajania stanu faktycznego? Poważnie tak uważasz? To byłaby zgroza. Zasmucony Ency (replika?) 21:44, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
nie no, to chyba oczywiste, że system, który penalizuje działających w dobrej woli i szczerze wyznających, że edytują oboje z tego samego konta, powoduje, że w przyszłości podobne pary nie będą się ze swoim dualizmem obnosić. Bez sensu, ale taki jest bezpośredni (i zapewne jedyny długofalowy) wpływ tej dyskusji. Pundit | mówże 22:57, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
A tu się muszę nie zgodzić. Uprawnienia sensu stricte dajemy kontu, jednak naprawdę otrzymuje je jego operator. Ale w tym przypadku do operatorów nie mam zastrzeżeń, zatem nie widzę przeciwwskazań do kandydatur. ptjackyll (zostaw wiadomość) 21:14, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Nie, nie otrzymuje ich operator. Istnieją wszak posiadacze więcej niż jednego konta, którzy nie otrzymują automatycznie uprawnień administratorskich na drugie z nich. "konto z uprawnieniami" jest narzędziem powierzanym w ręce zaufanego użytkownika. Pundit | mówże 21:34, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Właśnie dlatego użyłem sformułowania sensu stricte. :) Jednak de facto uprawnienia należą do człowieka, a nie do oprogramowania. ptjackyll (zostaw wiadomość) 22:15, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
No właśnie NIE NALEŻĄ. Należą do specyficznej kombinacji osoba-konto. Konta są w związku z tym niezbywalne, a osoby posiadające więcej niż jedno konto mają uprawnienia na jednym z nich. Także dlatego niektórzy korzystają z prawa do odejścia i wracają z nowym kontem (choć to sprawa kontrowersyjna trochę, bo dostają kredyt zaufania jak dla nowej osoby). Pundit | mówże 22:54, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Widzę, że nie przekonamy się nawzajem. :) Mamy tu po prostu zupełnie różny pogląd. Ja zawsze będę uważał, że należą do operatora - w przeciwnym razie uciekłbym stąd w popłochu. Wierzę, że jak jest nakładana blokada, to nakłada ją człowiek, a nie maszyna. ptjackyll (zostaw wiadomość) 23:22, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Ależ oczywiście, że nakłada CZŁOWIEK, którego KONTO ma uprawnienia. Jedno jest powiązane z drugim, to jest nierozerwalne powiązanie. Rzadko kiedy teoria aktora-sieci ma tak dobre zastosowanie, jak tu :) Pundit | mówże 23:34, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
W kwestii jurydycznej: na stronie Wikipedia:Przyznawanie_uprawnień mamy napisane „Kandydatami na administratorów i checkuserów (weryfikatorów) mogą być użytkownicy” oraz „Status administratora przyznawany jest znanym i cenionym członkom społeczności”. Zatem PUA dla Farrarów (nie Farrary) Farrary (zapędziłem się) jest jednoczesnym PUA dla dwóch osobnych użytkowników, edytujących spod tego samego konta, którzy osobno i łącznie spełniają formalne wymogi przyznania guzików. Karol Karolus (dyskusja) 08:32, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Falandyzujesz waść. Czy jeśli w ordynacji wyborczej do sejmu byłby zapis "Kandydatami na posłów mogą być obywatele RP", to byś dowodził, że można jeden mandat poselski obsadzić tuzinem osób? Pzdr., Ency (replika?) 22:00, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Nie masz waść talentu do porównań. Już fakt konkretnej ilości posłów i nieograniczonej adminów czyni twoje porównanie nieuprawnionym. Mpn (dyskusja) 19:58, 7 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Zapewne, spierał się nie będę, aczkolwiek porównanie dotyczyło słownie jednego (wyraźnie to napisałem) mandatu poselskiego, a nie wszystkich 460. Ency (replika?) 20:50, 9 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Spod skreślonego głosu przeciw (DrPZeta)[edytuj kod]

... Może są jakieś precedensy z innych wersji językowych wikipedii? DrPZodpowiedz 12:57, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Jest precedens z naszej Wikipedii. Co prawda bardzo stary, przed wprowadzeiem procedury PUA. Dyskusja na liście nad uprawnieniami dla Radomila. A. Bronikowski zostaw wiadomość 13:04, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Widzę, że wówczas przeszło to bezboleśnie, ale to było 8 lat temu... DrPZodpowiedz 13:52, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
A w mejlach pisze się "on", a nie "oni" czy "on i ona". Nasuwa to myśl, że wypowiadający się nie mieli świadomości, że do konta ma dostęp więcej niż jedna osoba. Pzdr., Ency (replika?) 20:43, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Ta kwestia została poruszona we wspomnianej dyskusji. A. Bronikowski zostaw wiadomość 23:07, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Fakt. Wątkowanie na liście jest rozwalone, więc do tego nie dotarłem. Zatem świadomość była, oczywiście w innej konstelacji. Pzdr., Ency (replika?) 23:52, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Spod głosu przeciw nr 11 (Recyfula)[edytuj kod]
Pobieżnie przejrzałem (jest trochę tych edycji) i nic takiego nie znalazłem, dla mojej (ale pewnie i innych) wygody podasz diffa? Nedops (dyskusja) 18:14, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
  • Diff. Nie wiem czy to sposób na archiwizację, ale w każdym razie dobrze pamiętam, że przyglądałem się tej dyskusji i gdyby nie "ku pamięci" Tilii, to ciężko było by mi to znaleźć w dyskusji Farary. Refycul (dyskusja) 17:06, 5 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
W ten sposób archiwizowaliśmy kiedyś dyskusję, przenosząc od razu do archiwum załatwione wątki (Zwróć uwagę, że tak samo traktowaliśmy wszystkie tematy, a nie tylko "niewygodne"). Po tym, jak nam zwrócono uwagę, jak archiwizuje dyskusje większość Wikipedystów, zmieniliśmy sposób, stosując przenoszenie całej strony. Do tej pory spotykamy czasem dyskusje tak archiwizowane. Na zbliżonych zasadach działa też MishaBot. Farary (dyskusja) 18:20, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Spod głosu za nr 72 (Yurek88)[edytuj kod]

Nie przeklinaj, chłodne nastawienie i nie jest to miejsce by pluć na społeczeństwo. To jednostki winne dostosowywać się do kręgu kulturowego. Nie zabraniam Ci być uczciwym i szczerym. To jest dobrze widziane zawsze tylko nie wtedy, gdy ostrzegasz, że zamierzasz zasadami owego kręgu wzgardzić. Jak świat światem źle widziano dwie osoby na jednym stanowisku. To jest megaosobliwość. --Starscream (dyskusja) 19:53, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Jak widać nie zawsze. Bycie redaktorem na Wiki, to też dwie osoby na jednym stanowisku, a jednak nikomu (lub prawie nikomu) to nie przeszkadza. ptjackyll (zostaw wiadomość) 19:57, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Trzeba wysiłku, aby nie zostać redaktorem. Poziom odpowiedzialności także jest nieporównywalny. Gospodarz klasy może więcej. Nawet bliźniaki jednojajowe czasem się kłócą. A wtedy mogą zrazić kogoś aktywnego. Czysta psychologia. Za duża stawka w tej grze. --Starscream (dyskusja) 20:03, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
To nie stanowisko, a uprawnienie. Nie ma żadnych profitów związanych z byciem adminem, przynajmniej ja o nich nie wiem ;) Nedops (dyskusja) 20:05, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Wychodzi na to samo. Czy ja mówiłem coś o profitach? Chyba, że chcesz tak nazwać aktywnych użytkowników, którzy mogą się zrazić, jeśli w danej chwili Kandydaci będą się kłócić, a on stanie na ich drodze. Prawa fizyki wprost wykluczają brak kłótni raz na jakiś czas. To ludzie, więc nie można ich za to winić. Nie wtedy, gdy są w liczbie mnogiej. --Starscream (dyskusja) 20:11, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Ludzie też czasem mają gorsze nastroje. Nieprzenoszenie swoich humorów na działalność na wiki to kwestia pewnej dojrzałości. EOT myślę, bo się pewnie nie przekonamy :) Nedops (dyskusja) 20:16, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Precyzyjniej byłoby, gdybyś napisał jednostki zamiast ludzie. Im jest ich więcej na koncie, o tyle pomnaża się ryzyko. --Starscream (dyskusja) 20:27, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Ja muszę się jeszcze raz tu wtrącić,jestem całym sercem redaktorem,ale funkcja admina to co innego,pomimo tego jestem dumny z "redaktora" a funkcje z tych 2 to całkiem co innego,pomimo tego ufam im.--J.Dygas (dyskusja) 20:24, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Sprostuję. Nie twierdzę, że redaktor i admin to to samo. Chciałem tylko zwrócić uwagę koledze Starscreamowi, że nie zawsze jest tak, że źle widziane jest, gdy na jednym stanowisku są dwie osoby. :) ptjackyll (zostaw wiadomość) 20:29, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Do kwestii "tego kraju" odnoszę się poniżej, przy wpisie nt. uzasadnenia jedyøøø. Ency (replika?) 19:50, 7 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Spod skreślonego głosu przeciw (pjahra)[edytuj kod]

Czy takie głosy powinny być brane pod uwagę na PUA? Są nie poważne bo funkcja adnina to nie byle co. Lispir (dyskusja) 20:37, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Nie ma obowiązku uzasadniania głosów. Z resztą widziałem wiele, wiele głupszych uzasadnień :) Nedops (dyskusja) 20:42, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Po pierwsze - każdy wpis każdego użytkownika spełniającego cenzusowe wymogi jest ważny. Po drugie - komentarz pjahra jest zrozumiały dla jak sądzę większości tu zaangażowanych i nie uchybia powadze (pua, admina, itepe). Natomiast stwierdzenie Nedopsa, nawet okraszone emotikonem ("widziałem wiele głupszych uzasadnień"), nie jest najszczęśliwsze. Pzdr., Ency (replika?) 21:56, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Spod głosu za nr 79 (jedyøøø)[edytuj kod]

Wypowiedzi o tym, jakoby szczerość nie tylko kandydatów, ale tak w ogóle, była szkodliwa (a domyślnie korzystna była janusowa nomem omen dwulicowość), dotyczy to też wykrzykiwania Yurka88 "tym kraju NIE MOŻNA być uczciwym i szczerym", są wyjątkowo oburzające, i jeśli już padło wskazanie "tego kraju" (czyli Rzeczpospolitej), to też są one bardzo mocnym szkalowaniem oraz oczernianiem i głosujących przeciw i tego kraju i nas, będących jego obywatelami/mieszkańcami. Wypowiedzi rodem z pospolitego internetowego forum, wstyd mi. Też dlatego że ani kandydaci admini in spe (a podobno co dwie głowy to nie jedna) ani nikt inny na to nie zareagował. Jednolicy często uwierajaco innych szczery Janusz Ency (replika?) 19:50, 7 lut 2012 (CET) PS I szczerze mówiąc uważam, że autorzy ww. sformułowań winni je nie tylko własnoręcznie wykreślić, choć nie wiem czy się nawet na to ostatnie zdobędą.[odpowiedz]

Całe szczęście, że w obronie Rzeczpospolitej i jej obywateli zareagował, jak zwykle z chłodnym nastawieniem, jednolicy i szczery Pan Ency... Chylę czoła przed jedynym sprawiedliwym, Gdarin dyskusja 20:48, 7 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Dziękuję, choć nie mogę się zgodzić z tezą o jedyności :-)) , jest nieneutralna przez swój minimalizm. Pzdr., Ency (replika?) 08:28, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Ewidentnie w podanym przypadku szczerość użytkownikom zaszkodziła, bo zachowując się nieszczerze dostaliby przyciski admina w atmosferze podziwu. Powodu do oburzenia tym sformułowaniem nie dostrzegam, co najwyżej widzę zbyt szerokie rozciągnięcie wniosku wynikającego z pojedynczej przesłanki na cały kraj, a szkalowanie od tego dzieli ogromna różnica. Wstyd swój sugeruję ograniczać do zachowań własnych. Mpn (dyskusja) 23:04, 7 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Twoja wypowiedź, mówiąc o nagrodzie, wprost zachęca do nieszczerości. A za porady, nawet tak mgliste, uprzejmie dziękuję, ale też upraszam o jakieś konkrety dotyczące tego, czego z powodu swoich zachowań mam się wstydzić? Ukłony, Ency (replika?) 08:28, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Opisuje tylko zaistniałą sytuację. Czyż nie można przewidzieć, jaki byłby wynik tego PUA przy naszej niewiedzy odnośnie ilości osób korzystających z konta? Natomiast sytuacja rzeczywiście do tego zachęca, co mnie również się ie podoba. Czego zaś masz się wstydzić, nie jest moją sprawą i nie mam zamiaru w to wnikać. Piszę tylko, że nie widzę powodu, abyś czuł się uprawniony do wstydu z powodu innych osób. Jesteśmy świadomi, co robimy, zdolni do oceny własnych zachowań i do własnych odczuć, nie widzę powodu, dla którego ktoś inny miałby za nas coś wyrażać czy odczuwać. Każdy z nas za siebie odpowiada i wystarczy mu za siebie samego odczuwać wstyd. Mpn (dyskusja)
Nie pisałem, że wstyd mi za kogoś. Napisałem, że wstyd mi, i do takiego odczucia mam prawo (i zabronić mi tego nikt nie jest w stanie), zwłaszcza w kontekście społeczności, z którą jestem związany i niekiedy siłą rzeczy reprezentuję wobec innych (ludzi, społeczności). Ency (replika?) 20:58, 9 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Co do szczerości szerzej, to w kontekście mojego pierwszego wpisu w tym wątku ptjackyll szczerze się mnie zapytał, czy również jego stwierdzeń dotyczy ta wypowiedź. Szczerze więc mu odpowiedziałem, a tu powtarzam, że sensu stricto tak, ale jego stwierdzenie nie było zawarte wprost w uzasadnieniu, a w dyskusji, która wprawdzie nie zakończyła się pełnym kompromisem, ale stonowała przekaz. Uzasadnienia w sekcjach głosowania mają bardzo mocną siłę rażenia, i zapewne po jakimś czasie tylko te sekcje będą czytane przede wszystkim. Sekcje dyskusji są didaskaliami, zwłaszcza gdy stosuje się konsekwentnie zasadę przenoszenia wpisów spod głosów właśnie do dyskusji. Pzdr., Ency (replika?) 08:28, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Chciałbym zwrócić uwagę, że w mojej wypowiedzi nie było nic na temat kraju w którym żyjemy. Moja wypowiedź dotyczyła głównie faktu, iż gdyby Farary uczciwie nie przyznali się do ich dwulicowości, bez problemu otrzymywaliby uprawnienia administratora, a głosujący przeciw z wyżej wymienionego powodu prawdopodobnie popieraliby tę kandydaturę bez żadnych zastrzeżeń. Ponieważ dodatkowe uprawnienia stanowią pewną w swoim rodzaju wartość, a kandydaci z powodu uczciwej postawy tę potencjalną wartość utracili, stwierdzam że uczciwość nie popłaca. jedyøøø განხილვა 20:19, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
  • Przestańcie zanudzać o tej szczerości, wy nudziarze. To nie jest jakaś bogini, żeby ją czcić. Szczerość sama w sobie nie jest ani dobrem, ani złem. Jest narzędziem do uzyskania raz dobra, a raz zła. Trzeba pomyśleć 48 razy, zanim się powie coś szczerze. Wszystko jest ze sobą powiązane. Zbyt wybujałą szczerością można doprowadzić do tego, że osoba nią obdarowana skoczy do Wisły. Trzeba być przewidującym. Za wejście określonego kręgu kulturowego z deklaracją, że nie będzie się przestrzegało jego zasad, jest powrót trzecią klasą. --Starscream (dyskusja) 20:27, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
    • Raz: gdzie masz zasadę, że UA nie można udzielać kontu operowanemu przez dwie osoby? Dwa: zgodnie z Twoją mentalnością, jak rozumiem, można łamać zasady Wikipedii, jednak pod tym warunkiem, że dołoży się wszelkich starań, aby nikt się o tym nie dowiedział? Czy naprawdę musimy się szerzej rozwodzić nad tym, dlaczego taka postawa jest wybitnie szkodliwa i destruktywna? Marcgalrespons 20:36, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
      • Co nie jest zabronione, to jest dozwolone. Ale to nie oznacza, że nie wolno takiego pomysłu torpedować. Widać jest tak megadziwny, że twórcy regulaminu nie przyszło do głowy zabraniać. Nie mam do niego pretensji. Kto prowadzi samochód? Prawko czy jego operator? Dlaczego nie mogę swojego prawka pożyczyć bratu? No? No? Tu nie mamy do czynienia z łamaniem zasad Wikipedii, niestety. Ale gdyby tak było: Dwa identyczne akty złamania są sobie nierówne, jeśli łamiący się postarał o niewykrycie. W przeciwnym razie, obraża poszkodowanego. A to boli najbardziej. Nie ma różnicy w szkodliwości, destruktywności. W godności poszkodowanego, jak stąd do Meksyku piechotą i motylkiem. --Starscream (dyskusja) 20:53, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
        • Kolejne nieudane porównanie. Bratu prawa jazdy nie pożyczę, bo on go nie zdawał, ale Fararowie przechodzą PUA razem, więc nie widzę problemu, żeby przyznać guziki. ptjackyll (zostaw wiadomość) 21:14, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
          • Wątpię w Twą szczerość... Prawa fizyki wprost wykluczają możliwość, że nigdy się nie pokłócą. W końcu są ludźmi. Obaj znają hasło, jak mniemam. Więc incydent murowany. --Starscream (dyskusja) 21:22, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
            • A mógłbyś sprecyzować, jakiego incydentu się tak obawiasz i na jakiej podstawie? I wreszcie - czy byłby on groźniejszy w skutkach niż kłótnia pomiędzy adminami mającymi osobne konta? A. Bronikowski zostaw wiadomość 21:43, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
              • Dwie rzeczy są pewne: Podatki oraz, że dwójka ludzi pod jednym dachem musi się kiedyś pokłócić. Hasło znają obaj, chyba. Więc prawa fizyki wprost gwarantują, że jeden by zrobić na złość drugiemu nadużyje uprawnień. "Prawa fizyki" to metafora, oczywiście. Konto to tylko bajty. Odpowiada operator, bo jest człowiekiem. Więc bzdurą jak stąd do Meksyku jest "przyznawanie kontu". Sztuczna inteligencja nie śpieszy się na przyjście na świat. --Starscream (dyskusja) 21:50, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
        • Bardzo mi się, Gwiazdowrzasku, Twoja metafora z prawkiem podoba. Tylko źle poprowadziłeś paralelę i się wszystko sypie. Wg mnie można to naprawić tak: Dwoje małżonków zdawało jednego dnia egzamin. Zaliczyli. Ich rodzice, wierząc, że dzieci będą bezpiecznie jeździć, złożyli się na samochód, który im sprezentowali. Pojazd stał się dla małżonków współwłasnością. Czy przy kontroli drogowej ma znaczenie, kto prowadzi? Różnica względem tego PUA jest tylko taka, że Farary chcą mieć jedno wspólne prawko, które oboje stracą, jeśli jedno z nich poprowadzi po kielichu. Blaise Niepascal 12:35, 9 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
          • A to już imo znacznie inny poziom dyskusji, bardzo ciekawy przykład :-) Jednakże sądzę, że jeśli dwie autonomiczne i kompetentne jednostki rozumieją tą sytuację i godzą się na ponoszenie odpowiedzialności również za błędy drugiej osoby, nie widzę powodu im tej odpowiedzialności odmawiać. Jeśli ktoś kompetentny do podjęcia takiej decyzji chciałby zrzec się prawa jazdy po tym, jak ktoś w jego rodzinie spowodował wypadek, również nie widziałbym powodu, by mu to uniemożliwiać Mpn (dyskusja) 17:44, 9 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
    • Metafizyczna trójjednia prawdy, dobra i piękna? Nie znam się na filozofii na tyle dobrze, by wiedzieć, gdzie to jest napisane, ale strzelam w Platona. Oczywiście masz prawo wyznawać inny system wartości, ale nie deprecjonuj wartości wyznawanych przez innych.Mpn (dyskusja) 20:47, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
      • Wolność jednych nie może być kosztem drugich. Nie czyń krzywdy niewinnym. A tak możesz poprzez szczerość. To nie jest rzecz czysto dobra. --Starscream (dyskusja) 20:53, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
        • Aha, czyli wolność ponad wszystko, ale zaletę-szczerość można szkalować? ptjackyll (zostaw wiadomość) 21:14, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
          • Szczerość nie jest z urzędu zaletą albo wadą. To zależy od sytuacji. Czytaj 100% wypowiedzi, którą komentujesz. --Starscream (dyskusja) 21:19, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
          • To, czy zależy od sytuacji, zależy od systemu etycznego, który wyznajesz. Czyli od Twojego światopoglądu. Akurat w tej konkretnej kwestii się poglądem nie różnimy, ale to tylko nasze poglądy. Inni mogą mieć inne i nie ma co tu udowadniać, że są gorsze czy też głupsze. Rozpatrując szczerość kandydujących, nie widzę jednak nikogo, komu mieliby wyrządzić szkodę przez swą szczerość (metafory policyjne, imo nie do końca trafne, pominę). Mpn (dyskusja) 22:10, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
            • Zwróć proszę uwagę, że moja wypowiedź była pytaniem, a nie komentarzem. Dyskusja schodzi z tematu PUA na kwestie światopoglądowe, czego bardzo chciałbym uniknąć. Widzę, że siebie nawzajem nie przekonamy, bo właśnie sposób postrzegania świata nas różni. Ja uważam szczerość za zaletę, ale szanuje to, że masz inne zdanie na ten temat. Proponuje więc zakończyć pokojowo to wzajemne odbijanie piłeczki, nim dojdzie między nami do zaostrzenia zdań. OK? :) ptjackyll (zostaw wiadomość) 21:25, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Spod głosu za nr 84 (JoteMPego)[edytuj kod]

Dajmy wszystkim flagi admina i będziemy nawzajem się "odkręcać" ;) Z jednej strony "admin to nic wielkiego", z drugiej strony kładzie się nacisk na to jak admin ma wyglądać w oczach kogoś z zewnątrz. Refycul (dyskusja) 12:19, 7 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Jakoś niegdy nie zauważyłem, by po kandydujących trzeba było kiedykolwiek cokolwiek odkręcać. Jak też nie widzę, jak mieliby oni psuć wizerunek admina, chyba że, uznając, że 2 głowy to nie 1, przyjmiemy za aksjomat, że 2 głowy to o 1 za dużo. Mpn (dyskusja) 20:09, 7 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Pierwsza część mojej wypowiedzi to sarkazm. Druga część to teoretyczna kontynuacja pierwszej - każdy powinien być tu adminem skoro "admin to nic wielkiego". Pomyśl jakby to wyglądało w oczach innych - ktoś wchodzi na wikipedię i są sami administratorzy. To tak jakby w firmie zatrudnieni byli sami dyrektorzy. Jeśli nie zauważyłeś, by po kandydatach trzeba było cokolwiek odkręcać, to polecam głębszą lekturę archiwów KA. Pozdrawiam, Refycul (dyskusja) 21:53, 7 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Prosimy o sprecyzowanie, co masz na myśli, polecając głębszą lekturę archiwów KA. Najlepiej z linkami. Farary (dyskusja) 22:34, 7 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Chociażby wszystkie sprawy w KA, po których odebrano uprawnienia, nie licząc spraw, gdzie udzielono jedynie upomnienia. Czy rzeczywiście nie trzeba było odkręcać? Może i nie, bo po prostu się nie dało. Przepraszam, ale nie mam zamiaru pisać tu referatu bynajmniej. Proszę tylko o uważniejsze czytanie, a przede wszystkim branie pod uwagę kontekstu. Amen, Refycul (dyskusja) 23:17, 7 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Rzeczywiście wszystkie sprawy, w których komukolwiek odebrano uprawnienia, są argumentem, by tu akurat ich nie przyznać. To może już na żadnym PUA nie można zagłosować za? Bo biorąc pod uwagę taki kontekst... Mpn (dyskusja) 07:45, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Kolego, czytaj ze zrozumieniem. Miałem na myśli kontekst wypowiedzi (czyli przede wszystkim poprzednie wypowiedzi) i jak wspomniałem - nie mam zamiaru pisać referatu, aby to wszystko tłumaczyć. To jest moja ostatnia odpowiedź na Twój post. Nigdzie nigdy nie napisałem, że to argument żeby nie przyznać uprawnień. Sam też nie zagłosowałem z tego powodu. Powodzenia, Refycul (dyskusja) 09:24, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Słowo kontekst, drogi rozmówco zarzucający mi brak tej umiejętności, różne ma znaczenia. Możemy mówić nie tylko o kontekście słownym. Jeśli źle zrozumiałem, to Ty również ponosisz za to częśc odpowiedzialności, niejednoznacznie kostruując swą wypowiedź. Mpn (dyskusja) 10:27, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
A ja uważam, że każdy użytkownik, który wykazał się: dobrą wolą, osobistą kulturą, pozytywnym wkładem w Wikipedię i zdrowym rozsądkiem może i powinien otrzymywać uprawnienia admina - admin to nie żaden dyrektor, niczym nie zarządza ani nie kieruje. Admin ma po prostu dostępne kilka dodatkowych funkcji. Funkcji których nie ma każdy użytkownik, bo osoby o złej woli lub chore psychicznie mogłyby ich użyć do poważnego, chociaż czasowego zakłócenia działania Wikipedii. Problemem jest właśnie takie myślenie admin=dyrektor. JoteMPe dyskusja 07:37, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Postulat Wiktoryna się kłania. Ponieważ zdaje się ja go wypromowałem (w sensie mianowania go postulatem), ale nie ujawniałem swojego stosunku do niego, to pora na szczerość (jakkolwiek by nie była w TYM KRAJU ukarana ;-) ) - jestem za postulatem, ale w odniesieniu do flagi ministratora. Pzdr., Ency (replika?) 08:04, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Dajmy już temu krajowi święty spokój. To jest PUA, nie dyskusja polityczna. Mpn (dyskusja) 08:21, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Od teraz popieram twój apel czynem, tfu, tj. przestaję używać tego określenia. Ośmielę się tylko zauważyć, że nie ja pierwszy użyłem takiej inwokacji. Pzdr., Ency (replika?) 08:34, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Twierdzenie, że "admin=dyrektor" jest jak najbardziej problematyczne i toksyczne, co więcej, jest sprzeczne z założeniami tej funkcji. Bowiem, jak jest napisane na Wikipedia:Administratorzy, uprawnienia te nie mają sugerować kontroli edytorskiej nad projektem. Marcgalrespons 18:55, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Powiedz to ludziom, którzy edytują z doskoku. Wiele jest zasad wikipedii, które niestety nie wytrzymują konfrontacji z rzeczywistością. Pamiętaj, że są to tylko zasady, a wikipedię tworzą ludzie, którzy nawet z niewiedzy zasad tych przestrzegać nie muszą. Co się tyczy admina-dyrektora - każdy użytkownik internetu gdziekolwiek nie wejdzie i zobaczy administratora, to od razu w jego oczach jest on bogiem wszechmogącym. Osobiście uważam, że adminów powinno być nie wiecej jak 50, ale powinni być za to ustawieni odpowiednio czasowo, tak żeby można projektu było pilnować praktycznie 24/h. Z moich obserwacji wynika, że powiekszająca się liczba administratorów kompletnie nic nie daje. A dodam, że często siedzę na OZ i brak admina odczuwam jedynie w godzinach porannych. Refycul (dyskusja) 19:31, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Ale akurat jeśli chodzi o tą zasadę, to najważniejsze, żeby ją znali i stosowali admini - a tylko tacy powinni przechodzić PUA. Co się tyczy odpowiedniego ustawienia czasowego - admini nie pracują na etat :( Marcgalrespons 20:02, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
W każdym razie (to nie jest sprawa Fararów) byłbym za tym by jakiś admin był zawsze na wiki proponowałem już by admini byli kolorem zaznaczeni bo nieraz trzeba ich szukać.Nie wie się kto jest z nich akurat online.--J.Dygas (dyskusja) 21:15, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Ok,ja widzę że ta dyskusja nic nie wnosi do tematu,dajmy Fararom się spokojnie wypowiedzieć.To jest kompromis.--J.Dygas (dyskusja) 22:16, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

propozycja[edytuj kod]

Moją opinię generalnie znacie. Sugestia dla Fararów - wycofajcie się z tego PUA, bo społeczność nie jest gotowa na tego rodzaju konstrukcję. Można nad tym ubolewać, ale tak jest. Załóżcie drugie konto dla jednego z Was i startujcie w PUA, choćby jednocześnie, ale z dwoma kontami (zaznaczając oczywiście, że to drugie powinno być oceniane także przez pryzmat pierwszego). Pundit | mówże 20:48, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

I co to da, jeżeli (jak deklarują) najlepiej im się pracuje razem? Czy w razie pozytywnego wyniku tamtego PUA to drugie konto ma służyć wyłącznie zaspokojeniu formalności, i w ogóle/prawie w ogóle nie być wykorzystywane? Jeśli faktycznie najlepiej im pracuje się razem, to rozłączając ten tandem możemy tylko zaszkodzić. Marcgalrespons 20:52, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Da to tyle, że będą mieli szanse przejść PUA, bo nie będzie tego typu zastrzeżeń formalnych. To, czy potem będą edytować z jednego konta wspólnie, to ich sprawa i tego nikt nijak nie skontroluje wszak i tak :) Ale skoro dla społeczności tak ważna jest formalna fikcja, to nie ma sensu kopać się z koniem. Pundit | mówże 20:59, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
I takie są właśnie skutki daleko idącej biurokracji. :( ptjackyll (zostaw wiadomość) 21:04, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Mocno powiedziane, i sądzę że właśnie niesprawiedliwe. Np. wobec mnie. Ja piszę o prawie do wiedzy o stanie faktycznym, to nie jest biurokracja. Ukłony, Ency (replika?) 21:56, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Nie miałem na myśli prawa do wiedzy, tylko propozycji rozdzielenia kont. :) ptjackyll (zostaw wiadomość) 22:06, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Mam poszerzenie propozycji Pundita - skoro spora część z nas uważa, że oboje Fararowie są identycznie i absolutnie nieodróżnialnie godni, zasłużeni i pożyteczni dla plwiki, to niech jedno z nich założy sobie konto, np. Farary_on lub Farary_ona lub jakoś tak, i dana osoba opisze to nowe konto - "do tego i tego dnia wykonywałem/am edycja z konta wspólnego Farary", ponadto oświadczą, komu będzie należało konto Farary i też odpowiednio to opiszą. Wtedy spokojnie będziemy mogli obu kontom, tj. obu osobom dać flagę. Może to być nawet wynikiem tego jednego pua. Ja w takim przypadku raczej na pewno przeniosę swój głos do sekcji wyżej. Co wy na to? Pzdr., Ency (replika?) 21:56, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Ale chyba nowe konto musi spełnić wymogi formalne, czy xxx edycji, 3 miesiące stażu i dopiero potem PUA. Plus zapewne spora nadwyżka edycji i mieisęcy, bo praktyka pokazuje, że konto musi mieć sporo powyżej formalnego minimum, by mieć szanse. --Piotr967 podyskutujmy 22:03, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Sądzę, że nawet jeżeli wymgi formalne miałyby zastosowanie, to społeczność zgodziłaby się na ich minimalne progi. Choć uważam, że zawieszenie byłoby uczciwsze wobec obojga - przecież to fikcja, że potrzebują kolejnych 3 miesięcy doświadczenia. Pundit | mówże 22:50, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Żeby było jasne - w pełni się w tej sprawie zgadzam z Tobą Pundicie, tzn. ze progi w tym przypadku są zbędne z oczywistych względów. Chodzi mi tylko o to, by nie zakładać, że taka propozycja, niezależnie jak sensowna, przyniesie konsensusową zgodę skoro formalnie można ją podważać z w/w przyczyn. Bo praktyka uczy, że formalistów jest na tyle sporo, ze o konsensus trudno, a szkoda by było spalić PUA po raz drugi (bo niestety sadzę, że to już jest rozstrzygniete). --Piotr967 podyskutujmy 23:40, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Pełna zgoda. Pundit | mówże 23:55, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Hmm, a czy nie można by konsensusowo zawiesić wymogów formalnych, które do tej (nietuzinkowej) sytuacji pasują jak pięść do nosa? Marcgalrespons 22:20, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Wątpliwe by było konsensus na takie zawieszenie. Elfhelm (dyskusja) 22:47, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
A dlaczego nie? Jesteśmy wolnymi i przodującymi cywilizacyjnie ludźmi czy nie? Ponadto pierwszą rzeczą jest kwestia, co Fararowie sądzą o takim kompromisie. Zatem niezwłocznie śpieszę do sekcji pytań. Pzdr., Ency (replika?) 00:00, 5 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Roma locuta, causa finita - sprawy nie ma. Ency (replika?) 21:21, 5 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Prędzej na takie, niż na edytowanie wspólne... Przydałoby się RfC. Pundit | mówże 22:50, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
jak komentarz do oryginalnej propozycji Pundita. Przecie i tak będą konsultować ze sobą swoje akcje jeśli wola i pracować razem, więc podział może być fasadowy i sztuczny. Marcgalrespons 22:18, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
  • komentarz do głosu Piotra: „Ale chyba nowe konto musi spełnić wymogi formalne, czy xxx edycji, 3 miesiące stażu i dopiero potem PUA”. Właśnie, że nie – tekst regulaminu na stronie Wikipedia:Przyznawanie_uprawnień jest jasny, wyraźny i oczywisty. Dotyczy ”użytkowników”, a nie ”kont”: Kandydatami na administratorów i checkuserów (weryfikatorów) mogą być użytkownicy mający minimum 1000 nieusuniętych edycji.... Ważne jest, że to jest „użytkownik”, a nie jest ważne z ilu i jakiego konta edytuje. Może mieć 500 edycji z konta X i 501 edycji z konta Y i już spełnia jednen z warunków formalnych. Karol Karolus (dyskusja) 08:38, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
    będę adwokatem diabła. Przy tej liczby formalistów jaki widzę, jestem pewien, że w takim przypadku padłby zarzut typu "OK, konto wspólne X edytowane przez A i B zrobiło 12 tys. edycji, ale skąd mamy wiedzieć, że np. A nie zrobił w ramach tych 12 tys. 11,5 tys. edycji, a B zaledwie 500, czyli B nie spełnia limitu.". Widzę też inne warianty tego typu, np. "świetnie, macie znikomy % edycji nerwowych czy bojowych względem % wszystkich edycji, ale skąd mam wiedzieć, że te nerwowe nie należą wszystkie do jednego z Was. nie mówię, że tak jest, ale nie mam możliwości ocenienia indywidualnego wkładu, muszę oceniać wkład łączony, a moje sumienie nie pozwala mi na oceny łączone etc. itd. itp.". Nie kontruję pomysłów, chciałbym tylko zwrócić uwagę, że nawet przy tych pomysłach istnieje ryzyko, że problem nastawienia wielu edytorów być może nie zniknie i będize powtórka z obecnej matematyki: bdb + bdb = ndst. --Piotr967 podyskutujmy 11:38, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
  • Osobiscie nie widze w ogole o co wielki placz sie odbywa. Przy takim poparciu spolecznosci (85 glosow za w chwili kiedy to pisze) i tak precyzyjnym uzasadnieniu polowy glosow przeciw zgadywalbym, ze pisemna deklaracja i "slowo skauta", ze jedno z nich zalozy nowe konto i bedzie sie go "od teraz" trzymac wystarczy, zeby drugiemu przyznac guziki. Proponowalbym nowe konto temu z dwojga, ktore mniej guzikow potencjalnie by uzywalo. Przez 3 miesiace powinni sobie poradzic z "tylko" jednym adminskim kontem a po ich uplywie nie potrzeba wyjatkow, precedensow ani omijania zasad. No chyba, ze obecna liczba edycji (1k/miesiac?) jest bardzo nieproporcjonalnie rozlozona. Jesli natomiast rozwiazanie to jest dla Farar(ow?) nie do zaakceptowania to mysle, ze glosow przeciw nie ubedzie. Putoro (Hæ?) 17:54, 7 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
  • Można na to spojrzeć z innej strony, dzięki temu że konto dzielone jest przez dwie osoby, decyzje admińskie będą bardziej wyważone i przemyślane. Janczuk d'un jour pour attendre 03:40, 9 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

... doskonale ...[edytuj kod]

Panie Ency, doskonale pamiętam PUA Niki_K, jak i wcześniejsze czasy, kiedy na Wikipedii podchodzono do uprawnień admińskich w inny sposób: komu były potrzebne otrzymywał je bez ceregieli. Liczyłem, że większość wikipedystów podejdzie do głosowania, biorąc pod uwagę aspekt prakseologiczny, stąd ta kandydatura. Rzadko zgłaszam kogoś na PUA, w ciągu kilku lat było kilka osób. Na koniec: dlaczego odmawia Pan prawa innym do działania dla dobra Wikipedii w inny sposób niż Pański? Mają się ugiąć i edytować pod oddzielnymi kontami, to wtedy Pan okaże swoją wielkoduszność i zagłosuje "za" uprawnieniami admińskimi dla tych oddzielnych kont. I to ma być "wolna Wikipedia"??? Gdarin dyskusja 23:04, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Stare czasy to stare czasy. Świat się zmienia. A pogłoski o moim zniewalających wpływach na bieg bieżących plwikiwydarzeń są raczej wyolbrzymione - jestem szeregowym uczestnikiem W. Natomiast powyższa wypowiedź jest cokolwiek emocjonalna - nikomu z nas, wolnych ludzi, niczego nie odmawiam ani nie zmuszam do uginania się. Jest to tylko moja propozycja, zgoda, niestandardowa i całkowicie antybiurokratyczna, a ponadto pragmatyczna, pozwalająca wyjść z tej sytuacji kompromisowo z korzyścią dla wszystkich. Uznanie propozycji kompromisu za niedobre jest, hm, zastanawiające, a etykietkowanie jej "wielkodusznością" tym bardziej. Ale oczywiście pzdr., Ency (replika?) 23:47, 4 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Kompromis: "zróbcie jak mi się podoba". I chyba słowo "biurokracja" rozumiemy zupełnie inaczej... Gdarin dyskusja 11:01, 5 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Ponownie proszę o zachowanie spokoju i chłodnego nastawienia, również dlatego, że status quo jest zachowane - moja propozycja i tak jest już martwa, ze względu na jej ucięcie przez kandydatów. Proszę również nie przypisywać mi poglądu, że wg mnie kompromis to "zróbcie jak mi się podoba", gdyż dla mnie ma to słowo (również w moich czynach) znaczenie słownikowe. O biurokracji nie będę się wypowiadał, nie to miejsce. Ukłony, Ency (replika?) 21:21, 5 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Mam nastawienie jak temperatura za oknem. Warto było dać szansę społeczności na powołanie w grono miotlarzy parę tych sympatycznych i kompetentnych osób. Podoba mi się to co robią i to że nie mają zamiaru tego zmieniać. I to by było na tyle, Gdarin dyskusja 12:30, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

konta obsługiwane przez kilka osób[edytuj kod]

  • Czasy się zmieniają, jak napisali Farary odpowiedzialność jest wspólna tak jak dla innych kont pojedynczych oraz nie kryją się z tym, tylko w dyskusji będzie my i wy co nie jest problemem, dla mnie ich wspólna praca doskonała która się uzupełnia czyli takie yin i yang. A dzielenie kont aby mieli oboje admina jest głupią propozycją bo może nie będzie już doskonałego admina. Dajmy im się wykazać jako admin a nie bójmy się o ich edycje bo każdej chwili każdy admin może utracić uprawnienia admina. Lispir (dyskusja) 08:42, 5 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
    • Czasy się zmieniają nie jest żadnym argumentem. Można tak usprawiedliwić absolutnie wszystko, co tylko można sobie wyobrazić i nie można. Idąc tropem Twojej propozycji, pistolet jest SOKistą, a SOKista tylko jego narzędziem. Gdy go bierze do ręki, przejmuje władze nad jego ciałem. Konto/guziki admińskie to tylko bezmyślne bajty. Muszą mieć operatora. Spluwa nie jest lepsza. Nie ona odpowiada za to jak jest użyta i przez kogo, ale ten co nią włada i ten co miał władać. Więc nie ma tak jak pewne osoby twierdzą, że głosuje się na przyznanie guzików kontu. Konto dostaje guziki z przyczyn czysto praktycznych. Wolicie specjalnego pilota wysyłać slowmailem? Trzeba mieć pewność absolutną, że coś co jest groźne, powierza się odpowiedniej osobie. Farary mogą być nawet idealnymi ludźmi według kryteriów stawianych przez kolegium zmartwychwstałych starożytnych filozofów ze wszystkich kultur. Kłopot w tym, że są w liczbie mnogiej. Dwa ciała, to dwa umysły. Nawet bliźniaki czasem się kłócą. Na jedno stanowisko obsadza się jedną osobę. Na dwa stanowiska dwie etc. To jest bardziej naturalne niż mąka pełnoziarnista. Daje poczucie bezpieczeństwa i normalności osobie obsługiwanej. Przynajmniej większe niż gdyby miało się zrealizować proponowane przez Ciebie megaosobliwość. Może jest to gdzieś akceptowane, ale daleko od naszego kręgu kulturowego. Polska Wikipedia w przeciwieństwie do hiszpańskiej, niemieckiej... nie będzie stała ponad kultury póki tylko w jednym kraju język polski jest urzędowym. Musi się przypodobać Użytkownikom. A więc nie gardzić ich kręgiem. --Starscream (dyskusja) 16:15, 5 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
  • Słuchajcie,a jeśli by Fararowie nawet rozdzielili konto to mieszkając razem nic by się nie zmieniło,ja jak już napisałem przy głosie mogę zaręczyć,że nie będą "głupio" pracować jako admin.--J.Dygas (dyskusja) 14:28, 5 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Taka myśl: niektóre rzeczy można dopiero sprawdzić w boju. Jeśli się nadają i chcą robić to pod wspólnym godłem to dlaczego nie dać im takiej szansy? Na razie to tylko gdyba się o jakichś potencjalnych zagrożeniach. Dla ścisłości - nie znam ich osobiście, ale każdemu daję najpierw kredyt zaufania. Electron   13:52, 6 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

A dlaczego edytowanie z oddzielnych kont miałoby stanowić jakikolwiek problem? Tyle osób ma osobne konta i jakoś sobie z tym radzi. Jaki właściwie jest pożytek ze wspólnego? Chrumps 11:57, 7 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Bo wprowadza to zbędną formalność, która zwiększa biurokrację. A zapytam przekornie, a jaka szkoda jest z tego, że konto jest wspólne? :) ptjackyll (zostaw wiadomość) 12:07, 7 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Odpowiedź znajdziesz wyżej. Ile jeszcze mam wciskać "kopiuj" i "wklej"? --Starscream (dyskusja) 20:09, 7 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Porównania dot. policjantów czy SOKistów kompletnie tu nie mają zastosowania. Więc nie proszę o "kopiuj wklej", tylko o przekonujący argument. ptjackyll (zostaw wiadomość) 20:12, 7 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Tak, ich praca polega na czymś odwrotnym... No to zerknij na ten, w którym wspomniałem o bliźniętach jednojajowych. --Starscream (dyskusja) 20:41, 7 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

W tej chwili jest wynik 75% i jak znam życie, to kandydat/ci przejdą... Załamka... pjahr @ 22:02, 7 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Rozumiem załamujesz się, że wynik głosowania jest nie po Twojej myśli. A jeśli, jak nie znam życia i pewnie wysyatczająco nigdy nie opznam, wynik będzie po Twojej, ale nie po mojej myśli, to ja mam się załamać, zrezygnować z Wikipedii, przestać edytować? Choć być może miałbym większe prawo, jako że większość tu się angażujących podziela akurat moje poglądy., a mnijeszość się nie zgadza. A może nie. Strasze to zdarzenie, że społeczność może się okazać niewystarczająco mądra i nie podzielić jednak Twojej opinii. Mpn (dyskusja) 23:10, 7 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Czy to było potrzebne? Mało związane z tematem. --Starscream (dyskusja) 00:15, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
Panowie, może koniec? Starscream, z którym zgadzam się niezmiernie rzadko, ma tym razem rację - przestańcie sobie dogryzać. Każdy chce aby jego racja była "mojsza" i "bardziej nasza". Dlatego bardzo prosiłbym o niekontynuowanie tematu, bo już zbliżacie się do granicy. To dotyczy również Starscreama. Pozdrawiam. kićor wrzuć jakiś txt! 03:35, 8 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

~ 180 TYSIĘCY bajtów bicia piany[edytuj kod]

Kochani, opamiętajcie się! Rozumiem, że można powymieniać poglądy na PUA ale bez przesady. Niektórzy tutaj próbują na siłę przekonywać drugą stronę do swoich racji co, jak podejrzewam, im się nie uda, bo część stosuje tutaj argumenty pokroju moja prawda jest mojsza. Można przecież skomentować dane uzasadnienie, można napisać, że ma się inny pogląd ale ileż można! Te dyskusje w mojej ocenie nic nie wnoszą - jak ktoś ma życzenie niech głosuje za, ktoś inny niech głosuje przeciw i finito. Po co na siłę nawracać skoro i tak to się nikomu nie uda? Przecież to wyłącznie bicie piany. Dlatego apeluję o opamiętanie się i po prostu głosowanie i uzasadnianie wyłącznie w zgodzie ze swoim sumieniem, bo cóż nam da ta bezsensowna dyskusja? Bo ta dyskusja nie ma żadnego sensu. PS. Nie mam zamiaru tracić czasu na czytanie tych wszystkich komentarzy, sam też nie mam zamiaru brać udziału w tych dyskusjach, dlatego to mój pierwszy i ostatni komentarz na tym PUA. Szkoda, że niektórzy się obrażają, że inni mają inne niż oni wizje Wikipedii! Ja jeszcze decyzji co do mojego głosu nie podjąłem :) PS2. Ten wpis nie jest adresowany absolutnie do nikogo - pisałem go do ogółu. Zarówno do głosujących za, jak i przeciw. I do wstrzymujących się też :) Pozdrawiam :) Plogi Dyskusja 13:46, 10 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

  • Mnie ta bezsensowna dyskusja przekonała do zmiany opinii -- Bulwersator (dyskusja) 15:02, 10 lut 2012 (CET)[odpowiedz]
  • Gazety pracują w takim systemie, że ich autorzy piszą pod pseudonimem, w Wikipedi wielu tak robi - i to jest dobre. Gazety pracują w takim systemie, że ich kilku autorów pisze pod jednym pseudonimem, w Wikipedi tak się dzieje - i to jest dobre. W obu pzypadkach autorzy są odpowiedzialni za to, co piszą. Więc obawy, że nagle przestaną być odpowiedzialni po otrzymaniu uprawnień administratora są krzywdzące - ale to już nie jest dobre... Zboralski (dyskusja) 19:49, 10 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

E tam - 180 tysięcy, brakuje tak na oko z 40 tysięcy do tej liczby :-)) . Pzdr., Ency (replika?) 20:31, 10 lut 2012 (CET)[odpowiedz]

Zakończenie[edytuj kod]

Zdania jak widać nie zmieniłem, ale jeszcze raz, też w tym miejscu, po pozytywnym wyniku głosowania, bez względu na bezkompromisową konsekwencję Fararów wyrażam im uznanie za wykazane tym pua spokój, wytrwałość, przejrzystość i konkretny charakter wypowiedzi. Pzdr., Ency (replika?) 12:12, 11 lut 2012 (CET)[odpowiedz]