Christian Klosmann

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Christian Klosmann (ur. 28 maja 1697, zm. 24 kwietnia 1774) – burmistrz i polityk toruński.

Był synem Christiana, kupca toruńskiego i Christiny z domu Stadtländer. Od 1709 uczęszczał do toruńskiego Gimnazjum Akademickiego, w 1716 zapisał się na uniwersytet w Jenie, potem od zimy 1718 kontynuował naukę na uczelni w Lipsku, zgłębiając zwłaszcza prawo. Po studiach wrócił do Polski zostając sekretarzem hetmana polnego litewskiego Stanisława Denhoffa, przez krótki czas służył także przy gen. Burkhardzie Münnichu.

Do Torunia wrócił w połowie 1721 obejmując urząd sekretarza Rady. Od schyłku 1722 coraz częściej przebywał w Warszawie, pełniąc funkcję toruńskiego rezydenta na dworze królewskim. Szczególnie trudne zadanie stanęło przed nim w 2 połowie 1724, kiedy to bezskutecznie zabiegał o nierozpatrywanie przez sąd asesorski sprawy tzw. tumultu toruńskiego. Po tych wydarzeniach nadal jako rezydent jeździł do Warszawy, Wschowy, Drezna, a także na sejm 1726 do Grodna. Podejmował na dworze starania o złagodzenie niektórych punktów dekretu z 1724, ograniczających dotychczasowy monopol ewangelików w Toruniu.

Podczas bezkrólewia w 1733 działał w Warszawie na rzecz zachowania praw Torunia i Prus Królewskich. Dyskretnie wspierał polskich różnowierców, którzy zabiegali o przywrócenie przynajmniej części utraconych swobód wyznaniowych i politycznych. Podczas walk z lat 1733–1734 zabiegał u Stanisława Leszczyńskiego oraz u feldmarszałka rosyjskiego B. Münnich o oszczędzanie miasta i jego dóbr. Był członkiem deputacji toruńskiej, która w grudniu 1734 zabiegała przychylność Augusta III i wygłosił oficjalną mowę zapewniając monarchę o wierności miasta. Ponownie przebywał w Warszawie podczas sejmu pacyfikacyjnego. 14 marca 1736 został wybrany w skład Rady obejmując funkcję scholarchy. W 1738–1741 był wicekamlarzem, a w 1740 także i sędzią wetowym. We wrześniu 1738 omawiał w Warszawie z podskarbim wielkim koronnym Janem Ansgarym Czapskim sprawę ustalenia nowych taryf celnych korzystnych dla miast. Jesienią 1740 jako deputowany Torunia przebywał podczas obrad sejmu w Warszawie. Uczestniczył w konferencjach senatorów z Prus Królewskich, na których omawiano sprawę nałożenia na prowincję pruską nowego podatku na wojsko. Jednocześnie opracował projekt uchwały sejmowej zakazującej pozywania miast przed sądy szlacheckie.

7 marca 1742 został wybrany na burmistrza. Od tego czasu 12–krotnie był prezydentem Rady, oraz przez 12 lat pełnił urząd burgrabiego królewskiego. W latach 40. i 50. XVIII w. zajęty był głównie sprawą budowy kościoła ewangelickiego w Toruniu mającego zastąpić zabrany ewangelikom kościół NMP. Między innymi dzięki jego zabiegom udało się kontynuować wznoszenie kościoła, który został oddany do użytku w 1756 r. Po zgonie burmistrza Antoniego Gieringa w 1759 objął urzędy dyrektora konsystorza ewangelickiego i protoscholarchy. W dobie wojny siedmioletniej, kiedy to w 1758–1762 stacjonowały w Toruniu wojska rosyjskie, bez większych rezultatów próbował doprowadzić do zmniejszenia kwaterunków i dostaw dla tych oddziałów. W trwających od 1758 sporach wewnętrznych w Prusach Królewskich między stronnikami „familii” Czartoryskich (z wojewodą pomorskim Pawłem Mostowskim na czele) a zbliżonymi do dworu tzw. patriotami pruskimi udzielał ostrożnego wsparcia grupie patriotów i ich programowi zachowania autonomii prowincjonalnej. Nawiązał wtedy bliższe stosunki z przywódcami tego obozu zwłaszcza z Czapskimi i Goltzami.

W bezkrólewiu 1763–1764 był zdania, że miasto powinno opowiedzieć się za kandydatem do tronu cieszącym się protekcją ze strony Rosji i Prus, czyli Stanisławem A. Poniatowskim. Jednocześnie od schyłku 1763, zaczął poufnie szukać poparcia w Rosji dla przywrócenia dysydentom (w tym i ewangelikom toruńskim) pełni praw wyznaniowych i politycznych. W marcu 1764 uczestniczył, jako poseł toruński w Grudziądzu w naradach polityków pruskich przed sejmikiem generalnym. W znacznej mierze przyczynił się do wypracowania kompromisu umożliwiającego odbycie sejmiku generalnego i uznania przez Prusy Królewskie nowego władcy Stanisława Augusta. Akceptował posunięcia reformatorskie zmierzające do podniesienia stanu gospodarki (m.in. zaangażował się w plany ulokowania w Toruniu mennicy państwowej i popierał projekty ożywienia handlu), z drugiej niepokoiły go posunięcia zmierzające do unifikacji państwa i zmniejszenia zakresu autonomii Prus Królewskich. W utrzymaniu autonomii Prus Królewskich widział jedyną możliwość zachowania wpływu polityków mieszczańskich na podejmowanie decyzji dotyczących życia politycznego i ekonomicznego prowincji. Już w 1765 nawiązał kontakty z działaczami dysydenckimi myślącymi o konfederacji różnowierców i szukającymi pomocy w Rosji i w państwach protestanckich. Dopiero po sejmie z 1766, który nie poszerzył uprawnień różnowierców i gdy Rosja zdecydowała się na zbrojną interwencję w Polsce na rzecz różnowierców, aktywnie włączył się do ruchu dysydenckiego. Skłonił on Toruń aby przystąpił do zawiązanej 20 marca 1767 w Toruniu konfederacji dysydenckiej i zasiadł w radzie tejże konfederacji. Przy współudziale gdańskiego uczonego Gottfrieda Lengnicha opracował program przyznania Prusom Królewskim pełnej autonomii. W październiku 1767 był w Warszawie jako delegat konfederacji dysydenckiej na sejm. Zabiegał o skasowanie postanowień dekretu w sprawie toruńskiej z 1724 oraz przywrócenie autonomii Prus Królewskich.

W dobie konfederacji barskiej był zwolennikiem szukania bezpośredniej opieki i pomocy w Rosji, przeciwny był jednak udziałowi milicji miejskiej w zwalczaniu konfederatów. Stanowczo sprzeciwiał się zaciągnięciu przez Prusy kordonu sanitarnego, gdyż był przekonany, że celem Prus jest zmuszenie miasta do wejścia w obręb tego kordonu. Uważał, że zerwanie związków gospodarczych Torunia z Polską będzie katastrofą dla miasta. Wobec słabości Rzeczypospolitej cała nadzieję pokładał w Rosji. W czerwcu 1772 stanął na czele specjalnej deputacji, która z inspiracji rosyjskiej, opracowała plan przekształcenia Torunia wraz z okolicznymi posiadłościami wiejskimi w wolne miasto, formalnie tylko uznające zwierzchność króla polskiego.

Był najwybitniejszym politykiem toruńskim XVIII w. Wszechstronnie wykształcony i oczytany uchodził za niekwestionowany autorytet w sprawach prawno-ustrojowych. Cieszył się poważaniem nie tylko w sferach mieszczańskich, ale także wśród szlachty Prus Królewskich. Z jego zdaniem liczono się także i na dworze polskim. Należał też do ideowych przywódców ruchu różnowierczego w Rzeczypospolitej.

Przed 1728 ożenił się z Florentią Concordią z domu Brauer zapewne córką ławnika staromiejskiego Gottfrieda, zmarłą 13 sierpnia 1764. Chory od marca 1774 zmarł bezpotomnie w Toruniu 24 kwietnia 1774 r. Pochowano go w staromiejskim kościele ewangelickim, gdzie do 1945 znajdowało się też jego epitafium. W początku XX w. imieniem Klosmanna nazwano obecną ul. Krasińskiego w Toruniu.