Bitwa pod Rząbcem

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Bitwa pod Rząbcem
II wojna światowa, front wschodni
Ilustracja
Dawny pomnik zabitych przez NSZ partyzantów Armii Ludowej i spadochroniarzy radzieckich
Czas

8 września 1944

Miejsce

Rząbiec

Terytorium

Polska pod okupacją III Rzeszy (Generalne Gubernatorstwo)

Przyczyna

atak Brygady Świętokrzyskiej celem odbicia żołnierzy NSZ

Wynik

zwycięstwo brygady NSZ

Strony konfliktu
Armia Ludowa
 ZSRR
Narodowe Siły Zbrojne
Dowódcy
kpt. Tadeusz Grochal
mjr Iwan Karawajew
płk Antoni Szacki
Siły
oddział Armii Ludowej i oddział radzieckich skoczków spadochronowych oddziały Brygady Świętokrzyskiej
Straty
34 zabitych,
30 rannych,
68 zabitych radzieckich skoczków spadochronowych[1]
wg starszych źródeł 4 zabitych i 8 rannych partyzantów NSZ,
wg nowszych – 1 zabity i 1 ranny
brak współrzędnych

Bitwa pod Rząbcem – bitwa partyzancka stoczona 8 września 1944 w lesie pod Rząbcem między oddziałami Narodowych Sił Zbrojnych a oddziałem Armii Ludowej i grupą radzieckich skoczków spadochronowych.

Przebieg zdarzeń[edytuj | edytuj kod]

Oddział partyzancki im. Bartosza Głowackiego pod dowództwem Tadeusza Grochala wraz z oddziałem radzieckim Iwana Iwanowicza, zgodnie z poleceniem Dowódcy Obwodu, podążały w lasy kieleckie na koncentrację sił AL[2]. 8 września 1944 r. zatrzymały się one na chwilowy postój w lesie przy miejscowości Rząbiec. Podczas postoju dwóch żołnierzy AL z Brygady „Tadka Białego” - Jana Delę ps. „Zbroja” oraz „Dęba” wysłano po wodę dla potrzeb kuchni. W drodze powrotnej w pobliżu obozowiska żołnierze ci zostali zaatakowani przez nieznany oddział leśny składający się z 10 ludzi przejeżdżających na furmankach, których stojący na warcie Jan Dela usiłował zatrzymać, lecz na zawołanie „Stój”, „Hasło!” otrzymał serię kul i został ranny w rękę[3]. Po tym zajściu dowódca oddziału kpt. „Biały” natychmiast wysłał pluton żołnierzy AL. Na dowódcę plutonu wyznaczył por. „Jelenia”, który polecił okrążyć ludzi strzelających do żołnierzy AL i doprowadzić ich do dowództwa oddziału. Po okrążeniu nieznanego oddziału leśnego, dowódca zażądał zaprzestania ognia i poddania się. Po kilkuminutowej strzelaninie 10-12-osobowy patrol Brygady Świętokrzyskiej Narodowych Sił Zbrojnych dowodzony przez ppor. Franciszka Bajcera ps. „Sanowski”, został pojmany przez oddział Armii Ludowej i partyzantów sowieckich, jednak sam dowódca - mimo złożenia broni zdołał zbiec[4]. Oddziałem, który pojmał NSZ-owców dowodzili kapitan Tadeusz Grochal ps. „Tadek Biały” z ramienia AL i major Iwan Karawajew ps. „Iwan Iwanowicz” z ramienia NKGB[5]. Tadeusz Grochal znany był z pospolitych napadów rabunkowych, grabieży i morderstw. Dopuścił się m.in. morderstwa na działaczu PPR z Częstochowy. Zwalczał także ugrupowania niepodległościowe. Pierwszy raz jego oddział został rozbity 28 października 1943 roku pod Karczowicami przez oddział AK dowodzony przez por. Tadeusza Kozłowskiego „Piotra” za zbrodnie popełnione przeciw miejscowej ludności[6].

W rozmowie jaką przeprowadził dowódca oddziału z zatrzymanymi członkami NSZ, uzyskano informację, że w miejscowości Rząbiec stacjonują wszystkie oddziały NSZ Brygady Świętokrzyskiej. W jej skład wchodziły wówczas oddziały „Żbika”, „Lamparta”, „Stepa”, „Jaxy”, „Dymszy”, „Borna” i inne. W Brygadzie przebywał również komendant NSZ gen. Zygmunt Broniewski ps. „Bogucki”[4].

Jeńcy z NSZ byli bici i torturowani, stali nad wykopanymi dla siebie grobami[1]. Jeden z jeńców zdołał zbiec i powiadomić dowództwo Brygady[5]. Jak oświadczyli byli członkowie oddziału AL, przesłuchanie przebiegało normalnie, bez stosowania jakichkolwiek środków represji, jednak zbiegły żołnierz NSZ przekazał swemu dowódcy nieprawdziwą informację, jakoby aelowcy zamierzali jego kolegów zabić, bo widział w ich dłoniach łopaty saperki[3]. W celu odbicia więźniów pododdziały Brygady Świętokrzyskiej dowodzonej przez pułkownika Antoniego Szackiego uderzyły na kwaterujący w lesie pod Rząbcem[7][8] oddział Armii Ludowej i grupę radzieckich skoczków spadochronowych. Według niektórych historyków z okresu PRL (Józefa Garasa[9], Ryszarda Nazarewicza[10]), w bitwie miały wziąć udział oddziały niemieckie. Podczas potyczki nad lasem miał też krążyć niemiecki samolot zwiadowczy, a w kierunku miejsca walki kierować się kolumna samochodów niemieckich[4]. Nazarewicz potwierdził doniesienia z okresu PRL w 2000 r. Powołując się na dokumenty pochodzące z archiwów Gestapo, stwierdził, że w akcji przeciwko komunistom współuczestniczyli hitlerowcy, którym NSZ-owcy mieli przekazać kilku schwytanych oficerów radzieckich. Ten sam autor wskazał na raport Sipo, w którym znalazły się zeznania jeńców schwytanych przez Brygadę Świętokrzyską[11]. Zresztą przed akcją NSZ-owcy działający w tym regionie, gdy zatrzymywali ich Niemcy, wprost powoływali się na to, że współpracują z Sipo w zwalczaniu komunistów i Żydów, więc należy ich puścić wolno. Komendat Sipo i SD w Krakowie potwierdził takie działania[12].

Zgrupowanie AL[13] kwaterowało w lesie przy gajówce położonej około 2 km od wsi. Pododdziały AL zajęły pozycje na przedpolu zgrupowania i w głębi masywu leśnego. Zmasowany ogień oddziałów eneszetowskich z broni maszynowej i panzerfaustów nastąpił w rejonie leśniczówki, gdzie bronił się 2 pododdział „Postrzelonego”[4]. Uderzenie oddziałów NSZ (202. pułk piechoty Ziemi Sandomierskiej i I. batalion 204. pułku piechoty Ziemi Kieleckiej[1]) liczących około 1200 ludzi[14] nastąpiło jednocześnie. Od północnego zachodu uderzył II. batalion 202. pułku majora Henryka Karpowicza ps. „Rusin”, od południa uderzała kompania z I. batalionu 202. pułku ppor. Henryka Figuro-Podhorskiego ps. „Step”, a od północnego wschodu flankę zabezpieczał II. batalion 204. pułku kapitana Władysława Kołacińskiego ps. „Żbik”[1]. Widząc co się dzieje „Tadek Biały” domagał się przerwania ognia. Rozpoczęto krótkie rozmowy. Dowodzący 202 pułkiem Brygady Świętokrzyskiej „Bohun” żądał złożenia broni, krzycząc że Armia Ludowa nie jest oddziałem polskim[3]. Było to żądanie nie do spełnienia toteż wybuchła walka[15], która trwała niewiele ponad godzinę[16]. Po półgodzinnej wymianie ognia Brygadzie Świętokrzyskiej udało się przerwać pierścień obrony i wtargnąć do wewnątrz. Sześćdziesięciu czterech żołnierzy radzieckich poddało się natychmiast. W walce zginęło 15 partyzantów z oddziału „Tadka Białego”. Spośród wziętych do niewoli żołnierzy aelowców rozstrzelali Krystynę Pawłowską ps. „Gruba Kryśka”, działaczkę Konspiracyjnej Rady Narodowej z Pińczowa, Mariana Pacieja ps. „Napoleon” z Wolbromia, dowódcę taboru, gwardzistę Orłowskiego, skoczka por. Edwarda z Lubelszczyzny[4].

Kiedy dowodzący oddziałem AL kapitan Tadeusz Grochal dowiedział się, że Sowieci poddali się, zarządził odwrót i wycofanie się z miejsca walki na odległość 6 kilometrów przez pewien nieobsadzony odcinek pierścienia okrążenia, który rozpoznał por. Stanisław Gębala i z ponad 50-ciu partyzantami wydostał się z okrążenia - aby do wieczora, przyjmując pozycję obronną, poczekać na dalszy rozwój sytuacji. Druga, większa grupa , którą dowodził por. „Kaleka” dokonała tego samego[3]. Luka pozwoliła wydostać się osiemnastu aelowcom z szefem sztabu AL Janem Koniecznym ps. „Gorący” na czele[4] jednak wydostanie się poza pierścień okrążenia zostało okupione dużymi stratami[10]. Odcinek ten miały obsadzić później wojska niemieckie[4]. Nie zdołała wydostać się kompania kapitana Juszczyka i nie wydostali się partyzanci - żołnierze radzieccy[17].

W oddziale AL i grupie radzieckiej, wg nowszych źródeł, było 34 zabitych i 30 rannych[5], natomiast w oddziale NSZ był jeden poległy i jeden ranny[1]. Według wcześniejszych źródeł, w walce zginęło 55 partyzantów AL i żołnierzy radzieckich[14] lub 20 partyzantów, a 28 odniosło rany (w oddziale AL i grupie radzieckiej miało być 16 zabitych i 20 rannych, natomiast w oddziale NSZ miało być 4 zabitych i 8 rannych[10][16]). Według Bogdana Hillebrandta, historyka z czasów PRL, 32 alowców i 73 radzieckich skoczków spadochronowych dostało się do niewoli. 5 oficerów radzieckich zostało przekazanych Niemcom, a reszta została rozstrzelana[8]. Według dokumentów NSZ pojmano 40 członków AL i 67 partyzantów radzieckich. Członków AL puszczono wolno, po czym doszło do buntu sowieckich jeńców. W wyniku walki podczas jego tłumienia zginęło 67 Sowietów, a czterech członków NSZ zostało rannych (dwóch z nich zmarło od ran)[7]. Na miejscu stacjonowania oddziału komunistycznego znaleziono listy proskrypcyjne miejscowej ludności i polecenia likwidacji członków polskiego podziemia niepodległościowego[18]. Po dokonaniu mordu na jeńcach przez kompanię „Lamparta” z 1 batalionu 202 pułku Brygady Świętokrzyskiej, eneszetowcy nie opuścili i nie oddalili się z miejsca zbrodni. Wziętych do niewoli żołnierzy AL doprowadzono częściowo do Radkowa. Zabranych jeńców przesłuchiwali i torturowali: „Hubert” - „Nałęcz”, „Oleś”, „Gustaw”, „Mieczysław”, „Jurand” i „Wiktor II”. W wyniku tego przesłuchania 4 żołnierzy AL „Gustaw” zabrał w celu przekazania ich Gestapo w Jędrzejowie[19]. Według dowódcy Brygady Świętokrzyskiej część jeńców uciekła, a pozostali zostali zabici podczas próby ucieczki. Nadmienia też, że kilku Polaków z Armii Ludowej wstąpiło do dowodzonej przez niego Brygady Świętokrzyskiej[13].

Czternastu żołnierzy AL z oddziału „Białego” usiłowano przymusowo wcielić do Brygady. Żołnierzami tymi byli:

  1. Stefan Kurczych ps. „Szach”
  2. Andrzej Karaś z Łobzowa ps. „Żbik”
  3. Leon Góraś ps. „Technik”
  4. Stanisław Rozlał ps. „Czarny”
  5. Stefan Kulka z Łobzowa
  6. Józef Cierpiał ps. „Ziemski”
  7. Władysław Machejek ps. „Leśniak”, który przez kilka dni (zanim zdezerterował) był ordynansem ppłk Szackiego[20]
  8. Antoni Krawet ps. „Wesoły”
  9. Edward Popczyk ps. „Kruk”
  10. Edmunt Stanek ps. „Kurek”
  11. Władysław Bocian ps. „Kucharz”
  12. Janina Kowalczyk ps. „Marta”
  13. Zygmunt Juszczyk ps. „Żelazny”
  14. Barbara Juszczyk ps. „Baśka”, żona Zygmunta

Żadne agitacje nie wpłynęły na tych żołnierzy, aby wstąpili do Brygady z wyjątkiem jak się później okazało, jednego, którym był Stanisław Bocian ps. „Kucharz” z Podzamcza. Pozostali członkowie AL przy pierwszej okazji jaka się nadarzyła, zbiegli[4].

Brygada zdobyła dużo broni, m.in. 2 ciężkie karabiny maszynowe, 1 granatnik, 50 pistoletów maszynowych i 120 karabinów[16].

W drugim dniu po walce, do dowódcy oddziału AL wpłynął meldunek, że żołnierze, którzy dostali się w ręce Brygady Świętokrzyskiej zostali w okrutny sposób zamordowani. Szczególnie znęcano się nad żołnierzami radzieckimi, których porozbierano do koszul i kazano kopać rowy-groby. Powiązano im ręce drutem kolczastym, a następnie eneszetowcy z oddziału „Stepa” rozstrzelali ich w liczbie sześćdziesięciu czterech, a pozostałych czterech oficerów i radiotelegrafistów przekazano Gestapo w Jędrzejowie[15]. Pozostałych żołnierzy AL poddano śledztwu, stosując wobec nich tortury. Łączniczkę, byłą członkinię KPP ps. „Krycha” - „Gruba Kryśka” zamordowano oddając strzał w brzuch i pozostawiając ranną. Torturowano także kpr. Mariana Pacieja ps. „Napoleon”, którego następnie zastrzelono. Na śmierć skazano także skoczka por. „Edwarda” z Lubelszczyzny i gwardzistę „Orłowskiego”. Starając się zmusić do zeznań, bito kobiety - gwardzistki Barbarę Juszczyk ps. „Baśka” oraz Janinę Kowalczykową ps. „Marta”. Mimo, że „Marcie” nie udowodniono, że jest żoną Piotra Kowalczyka ps. „Wolny”, którego poszukiwano oraz, że jest łączniczką na Zagłębie Dąbrowskie, ją także skazano na śmierć (ostatecznie w wyniku interwencji por. AL „Edwarda” biorącego na siebie całą odpowiedzialność, wyrok ten został zmieniony)[4].

Po stoczonej z Brygadą Świętokrzyską bitwie część żołnierzy oddziału im. Bartosza Głowackiego wróciła na tereny okręgu miechowskiego, druga część pod dowództwem Tadeusza Grochala w dalszym ciągu kontynuowała marsz w lasy kieleckie, gdzie w rejonie Radoszyc[15] doszło do połączenia z siłami AL Ziemi Kieleckiej, które wzięły udział w bitwie pod Gruszką. Następnie oddział walczył w lasach Siekierno-Rataje[15], aż do operacji przeprawienia przez front pod Chotczą[2].

W książce pamiątkowej Brygady Świętokrzyskiej NSZ W marszu i w boju (wydanej w Monachium w 1948 roku) poświęcono wiele miejsca akcji pod Rząbcem. Straty wroga określa się na 16 zabitych, 12 rannych i około 100 wziętych do niewoli. Według Ryszarda Nazarewicza wymordowanie całego oddziału – 71 partyzantów radzieckich – oraz trzech żołnierzy AL (w tym kobiety) pod Rząbcem 8 września 1944 r. uzasadniano w następujący sposób: „...w nocy Moskale już rozbrojeni próbowali buntu i ucieczki rychło w czas. Zapłacili za to drogo. Już Polski nie opuszczą. (...) Więcej kłopotu z jeńcami Polakami”[21][3].

Abwehra po bitwie informowała, że m.in. wydarzenia spod Rząbca przyczyniły się do tego, że „bandy NSZ nie mogły powiększyć swej bazy” i miały marginalne poparcie w regionie[22]. Sami Niemcy znali dokładny przebieg bitwy. Wyższy Dowódca SS i policji w Generalnym Gubernatorstwie raportował we wrześniu 1944 r. o szczegółach starcia i poinformował władze Rzeszy, że większość jeńców schwytanych przez NSZ zostało zlikwidowanych[22].

Upamiętnienie[edytuj | edytuj kod]

Przebieg bitwy pod Rząbcem opisał wzięty wówczas do niewoli partyzant AL Władysław Machejek w książce pt. „Z wojny tej, wojny złej”, wspomniał o niej także Władysław Ważniewski w „Walkach partyzanckich nad Nidą” oraz Ryszard Nazarewicz w książce pt. „Armii Ludowej dylematy i dramaty”[3].

W 1952 r. Zarząd Koła Miejsko-Gminnego ZBoWiD we Włoszczowej postawił pomnik-głaz i umieścił tablicę upamiętniającą poległych jeńców, następującej treści[23]:

„W tych lasach w dniu 8 IX 1944 roku oddziały Armii Ludowej i partyzantów radzieckich zostały podstępnie napadnięte przez wysługujących się hitlerowskiemu okupantowi zbirów NSZ-kich »Bohuna«. Cześć i sława 74 bohaterom poległym w walce o wyzwolenie narodowe i społeczne Ludu Polskiego. W 10 rocznicę powstania Polskiej Partii Robotniczej”

Poniżej znajdowała się druga tablica:[4]

„Tu polegli w walce ze zbrodniczą brygadą NSZ w dniu 8 IX 1944 r. działacze Polskiej Partii Robotniczej żołnierze Brygady Partyzanckiej AL im. B. Głowackiego dowodzonej przez „Tadka Białego” Tadeusza Grochala.

  1. „Arab” Pokwap Franciszek z Wierzchowisk pow. Miechów.
  2. „Cietrzew” Madej Ludwik z Sulisławic pow. Miechów
  3. „Dąb” Konieczny Tadeusz z Łękowa pow. Olkusz
  4. „Gołąb” partyzant z Zagłębia Dąbrowskiego
  5. „Gruba Kryśka” - „Krycha” Pawłowska Krystyna z Pińczowskiego
  6. „Hiszpan” partyzant z Zawiercia
  7. „Jastrząb I” Szymocha Czesław z Kępia pow. Miechów
  8. „Kałuża” Kowal Kazimierz z Przysieki pow. Miechów
  9. „Kanarek” Szczepanik Stanisław z dziel. „Kula” pow. Miechów
  10. „Lech” Pacelski Marian z Poręby Górnej pow. Olkusz
  11. „Mazur” Patela Franciszek z Łobzowa pow. Olkusz
  12. „Napoleon” Paciej Marian z Wolbromia pow. Olkusz
  13. „Strzała” Bugaj Stanisław z Chełma k. Olkusza
  14. „Sarna” Worcel Edward z Koryczan
  15. „Wanda” Rydel Wanda z Siewierza pow. Zawiercie

Fundator tablicy Zarząd Koła Miejsko Gminnego ZBoWiD we Włoszczowie. Rząbiec 1985"

W piśmie z dnia 6 czerwca 1998 r. skierowanym do Rady Miasta Włoszczowy cztery ugrupowania polityczne i kombatanckie - Akcja Wyborcza Solidarność, Ruch Odbudowy Polski, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej i Narodowe Siły Zbrojne (wszystkie z terenu Włoszczowy) domagały się podjęcia uchwały o likwidacji pomnika poświęconego wydarzeniom z 8 września 1944 r. W uzasadnieniu napisali oni: Kalumnie zamieszczone na pomniku i powielone w tekście nowej tablicy, są naigrywaniem się z historycznej prawdy. Potyczka stoczona w Rząbcu we wrześniu 1944 roku była skuteczną próbą odbicia 8 żołnierzy NSZ, zatrzymanych przez komunistów, którzy zamierzali zatrzymanych rozstrzelać. Obowiązkiem zatem dowódców NSZ było ratowanie własnych żołnierzy przed bezsensowną śmiercią ze względów ideologicznych. Prowokatorami zajścia byli zatem komuniści, którzy nie uznawali partyzanckich ugrupowań niepodległościowych, traktując je jako wrogów ZSRR. W końcowej fazie pisma skierowali pod adresem radnych zastrzeżenie, że: od Waszej postawy w głosowaniu nad tą uchwałą, będzie m. in. zależało nasze poparcie dla Was w nadchodzących wyborach samorządowych[3].

Na sesji Rady Miejskiej Włoszczowy, odbytej w dniu 18 czerwca 1998 roku prezydent miasta Paweł Ameryk, mimo informacji, że sprawa nie była rozpatrywana na komisji Rady, przeforsował jej uchwalenie, w wyniku czego ograniczono się do dokonania zmiany napisu na pomniku. Prezydent, przy okazji usiłował złagodzić okoliczności dokonania zbiorowego mordu na jeńcach, sugerując radnym, że zabici nie byli Polakami, lecz Własowcami i Ukraińcami[3].

W styczniu 2014 pomnik został zdewastowany. Lokalne władze usunęły zniszczenia monumentu[24]. W nocy z 11 na 12 września 2016 pomnik zdewastowano po raz kolejny[25]. Tablice na pomniku oblano czarną farbą, wyrwano krzyż i sprofanowano orła białego. Sprawcy narysowali również na pomniku litery NSZ oraz jaszczurkę[26]. Troje sprawców zniszczenia pomnika zostało uniewinnionych przez Sąd Rejonowy we Włoszczowie[27]. W obronie oskarżonych o wandalizm wystąpił m.in. Adam Słomka[28], oraz Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris[29].

W 2014 roku sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, dr hab. Andrzej Kunert uznał istnienie pomnika za niedopuszczalne i zakłamujące historię Polski[30]

W marcu 2018 roku dotychczasowe tablice zastąpiono nową inskrypcją, na której widniał napis: „Pamięć nie umiera. Zabiła ich nienawiść. Pamięci 74 partyzantów-jeńców rozstrzelanych 8 września 1944 r. Pokój ich duszy”[31]. W kwietniu 2018 pomnik został zdemontowany przez jego dotychczasowych opiekunów[32].

Bitwie pod Rząbcem został poświęcony film fabularno-dokumentalny Bitwa pod Rząbcem – historia prawdziwa, zrealizowany przez Fundację Odzyskajmy Naszą Historię[33][34]. W filmie wypowiadają się świadkowie i weterani Brygady Świętokrzyskiej (kpt. Stanisław Turski), a także historycy i badacze[35].

Po interwencji ministra środowiska Michała Wosia, który zmienił pierwotną decyzję Nadleśnictwa Włoszczowa odmawiającą wydania zgody na wybudowanie na swoim terenie monumentu ku czci Brygady Świętokrzyskiej[36] 11 września 2022 w Henrykowie w gminie Małogoszcz w faktycznym miejscu bitwy powstał dedykowany tej formacji pomnik[37].

Przypisy[edytuj | edytuj kod]

  1. a b c d e Detka 2018 ↓, s. 26.
  2. a b Alfred Lipka, Niezapomniany Dowódca Tadeusz Grochal - „Tadek Biały”, [w:] Andrzej K. Torbus (red.), Moja droga do partyzantki AL, Kraków 2001, s. 99, ISBN 839160540-X.
  3. a b c d e f g h Bogusław Hojnacki, Pomnik hańby, „Głos Kombatanta Armii Ludowej”, 10 (59), Warszawa, październik 1998, s. 12, 13, 14, 15, ISSN 1233-6067.
  4. a b c d e f g h i j Alfred Lipka, Zbrodnia pod Rząbcem, „Głos Kombatanta Armii Ludowej”, 10 (95), Warszawa, październik 2001, s. 18, 19, 20, 21, 22, ISSN 1233-6076.
  5. a b c Wojciech Muszyński, Działania Brygady Świętokrzyskiej na Kielecczyźnie, Niezależna Gazeta Polska – Dodatek Specjalny IPN, 1.08.2008 r., s. 2.
  6. Zbyszko Szymczyk, Mieczysław Tarchalski(1903-1981):przyczynek do represji komunistycznych AK, Niepodległość i Pamięć 13/1(22), 2006, ss. 93-96
  7. a b Chodakiewicz 2005 ↓, s. 201.
  8. a b Hillebrandt 1967 ↓, s. 465–466.
  9. Garas 1963 ↓, s. 240.
  10. a b c Hillebrandt 1967 ↓, s. 465.
  11. R. Nazarewicz Armii Ludowej dramaty i dylematy, Warszawa 2000, s. 181
  12. R. Nazarewicz Armii Ludowej dramaty i dylematy, Warszawa 2000, s. 180
  13. a b Szacki 2014 ↓, s. 152.
  14. a b F. K., M. Ł., Kalendarium działań wojennych, większych akcji i walk partyzanckich na ziemiach polskich. 1939-1945, [w:] Mikołaj Łomacki, Jadwiga Szulc-Łyskowa (red.), Zbowidowcy. Tradycje i zadania, Warszawa: Wydawnictwo ZG ZBoWiD. Książka i Wiedza, wrzesień 1969, s. 466.
  15. a b c d Andrzej Kozanecki, 60 rocznica mordu Brygady Świętokrzyskiej NSZ, „Głos Kombatanta Armii Ludowej”, 11 (132), Warszawa, listopad 2004, s. 12, 13, ISSN 1233-6076.
  16. a b c Kucharski 2010 ↓, s. 58.
  17. Stanisław Brodziński, Wystąpienie uczestnika wydarzenia pod Rząbcem, „Głos Kombatanta Armii Ludowej”, 11 (132), Warszawa, listopad 2004, s. 14, ISSN 1233-6076.
  18. Piotr Gontarczyk, Polska Partia Robotnicza: droga do władzy (1941-1944), Wyd. Fronda, Warszawa 2003, s. 389.
  19. Alfred Lipka, Zbrodnia pod Rząbcem, [w:] Andrzej K. Torbus (red.), Moja droga do partyzantki AL, Kraków 2001, s. 54, ISBN 83-916054-0-X.
  20. W. Muszyński, Brygada Świętokrzyska NSZ, „Żołnierze wyklęci 1943–1963. Historia antykomunistycznego podziemia niepodległościowego w Polsce”, nr 5 Obóz narodowy w walce dodatek do „Rzeczpospolitej” z 27 kwietnia 2011.
  21. Ryszard Nazarewicz, 50-lecie Armii Ludowej (referat na Konferencję 18 stycznia 1994 r), „Głos Kombatanta Armii Ludowej”, Warszawa: Rada Krajowa Żołnierzy Armii Ludowej przy ZG Związku Kombatantów RP i BWP, 1995, s. 26, ISSN 1233-6076.
  22. a b R. Nazarewicz Armii Ludowej dramaty i dylematy, Warszawa 2000, s. 182
  23. Głos Kombatanta Armii Ludowej Nr 1 (134), styczeń 2005
  24. 70 rocznica w Rząbcu [online], komsomol.pl [zarchiwizowane z adresu 2016-03-05].
  25. Grzegorz Walczak, Wandale zniszczyli pomnik partyzantów. Już po raz kolejny [online], kielce.wyborcza.pl, 12 września 2016 [dostęp 2018-04-24].
  26. Rząbiec: Zniszczono pomnik ofiar Narodowych Sił Zbrojnych [online], 1917.net.pl [dostęp 2022-04-01] (pol.).
  27. Grzegorz Walczak, Wandale go niszczą, władza chce rozebrać. A ludzie za pomnikiem stoją murem. ‘To pamięć o ludziach, którzy tu spoczywają’ [online], kielce.wyborcza.pl, 10 marca 2018 [dostęp 2018-04-24].
  28. Adam Słomka i inni staną w obronie sądzonych! Głośny proces we Włoszczowie | Echo Dnia Świętokrzyskie [online], echodnia.eu [dostęp 2020-02-15] (pol.).
  29. Ordo Iuris w obronie prawdy o bitwie pod Rząbcem » Kresy [online], kresy.pl [dostęp 2020-02-15] (pol.).
  30. http://wloszczowa.pl/portalwww/attachments/article/1213/odpowiedz_rady_ochrony_pamieci_walk_i_meczenstwa.pdf
  31. Grzegorz Walczak, Pomnik po nowemu, ale dalej dzieli. Napis zmieniono, ale według IPN zrobiono to na opak [online], kielce.wyborcza.pl, 29 marca 2018 [dostęp 2018-04-24].
  32. Marcin Sztandera, Opiekunowie wyprzedzili decyzję wojewody. Sami zdemontowali pomnik w Rząbcu [online], kielce.wyborcza.pl, 22 kwietnia 2018 [dostęp 2018-04-24].
  33. „Bitwa pod Rząbcem - historia prawdziwa” [online], wmeritum.pl [dostęp 2020-02-15] (pol.).
  34. Premiera filmu „Bitwa pod Rząbcem – historia prawdziwa” - Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych [online], www.kombatanci.gov.pl [dostęp 2020-02-15] (pol.).
  35. Po premierze filmu „Bitwa pod Rząbcem - historia prawdziwa” | Telewizja Republika [online], telewizjarepublika.pl [dostęp 2020-02-15] (pol.).
  36. a (red.), Minister środowiska beszta nadleśnictwo. Pomnik Brygady Świętokrzyskiej NSZ ma powstać, bo tak [online], KrytykaPolityczna.pl, 28 lipca 2020 [dostęp 2023-06-19] (pol.).
  37. Telewizja Polska S.A, Odsłonięto pomnik żołnierzy Brygady Świętokrzyskiej. Upamiętnienie bitwy pod Rząbcem [online], kielce.tvp.pl [dostęp 2022-12-25] (pol.).

Bibliografia[edytuj | edytuj kod]

  • Marek Jan Chodakiewicz: Ząb przeciw dwu wrogom. Warszawa: Fronda, 2005.
  • Kamil Detka: Militarne i polityczne aspekty funkcjonowania Brygady Świętokrzyskiej NSZ w latach 1944–1945 i powojenne losy jej żołnierzy. T. Zeszyt 5. Biuro Komunikacji Społecznej Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego, 2018, seria: Zeszyty Historyczne - Kombatanci Ziemi Świętokrzyskiej. ISBN 978-83-65626-80-6.
  • Józef Bolesław Garas: Oddziały Gwardii Ludowej i Armii Ludowej 1942-1945. Warszawa: MON, 1963.
  • Bogdan Hillebrandt: Partyzantka na Kielecczyźnie 1939-1945. Warszawa: MON, 1967.
  • Janusz Kucharski: Brygada Świętokrzyska Narodowych Sił Zbrojnych. Kielce: Agencja JP s.c., 2010.
  • Antoni Szacki: Byłem dowódcą Brygady Świętokrzyskiej NSZ. Warszawa, Kraków: Mireki, 2014.