Popioły (film)
Gatunek | |
---|---|
Rok produkcji |
1965 |
Data premiery |
25 września 1965 |
Kraj produkcji | |
Język |
polski, francuski, niemiecki, hiszpański |
Czas trwania |
226 min |
Reżyseria | |
Scenariusz | |
Główne role |
Daniel Olbrychski, Bogusław Kierc, Piotr Wysocki, Beata Tyszkiewicz, Pola Raksa, Władysław Hańcza, Jan Świderski |
Muzyka | |
Zdjęcia | |
Scenografia | |
Kostiumy | |
Montaż | |
Produkcja |
Włodzimierz Śliwiński, Konstanty Lewkowicz (kierownicy produkcji) |
Popioły – polski film fabularny z 1965 roku w reżyserii Andrzeja Wajdy, nakręcony według scenariusza Aleksandra Ścibora-Rylskiego na podstawie powieści Stefana Żeromskiego o tym samym tytule[1]. Tematem filmu są przede wszystkim losy polskiego szlachcica Rafała Olbromskiego (Daniel Olbrychski), który dołącza do armii Napoleona Bonaparte, co staje się pretekstem do krytycznego spojrzenia na polski udział w wojnach napoleońskich.
Film Wajdy, pełen rozmachu, wywołał burzliwą dyskusję zarówno na temat rzetelności adaptacji powieści Żeromskiego, jak i na temat polskiej tożsamości narodowej. Jakkolwiek początkowo film uznawano za nieudany bądź obrazoburczy, wraz z upływem czasu Popioły poddawano rehabilitacji. Choć nadal krytykowano niefortunny dobór aktorów (z wyjątkiem roli Olbrychskiego), ceniono podważenie przez reżysera romantycznej wizji historii.
Fabuła
[edytuj | edytuj kod]Akcja filmu toczy się w Europie w czasie wojen napoleońskich. Na tle wielkich wydarzeń przedstawione są losy polskiego szlachcica Rafała Olbromskiego, który szuka sensu życia i swojej drogi życiowej. Początkowo zostaje sekretarzem u bogatego arystokraty Gintułta, pod którego wpływem wstępuje do loży masońskiej. W tym okresie swojego życia przeżywa też liczne romanse z pięknymi kobietami. Ostatecznie postanawia wstąpić w szeregi armii polskiej, która u boku Napoleona, według jego mniemania, niesie wolność Polsce i innym uciśnionym ludom Europy. Towarzyszy mu w tym przyjaciel Krzysztof Cedro. Obaj szybko przekonują się, że rzeczywistość wojenna odbiega od ideałów rewolucyjnych, w które wierzyli. Wkrótce potem los ich rozdziela. Krzysztof trafia do polskiej armii w Hiszpanii, bierze udział w oblężeniu Saragossy oraz w bitwie pod Somosierrą, Rafał zaś zostaje w Polsce i uczestniczy w bitwie pod Raszynem. Następnie występuje z armii i osiada w swoim majątku. Obaj przyjaciele spotykają się ponownie w 1812 roku w przededniu wielkiej wojny z Rosją. Krzysztof namawia zniechęconego do wojny Rafała, by jeszcze raz zaciągnął się w szeregi. Rafał daje się namówić, jednak wojna kończy się klęską[1].
Adaptacja literackiego pierwowzoru
[edytuj | edytuj kod]Film powstał jako ekranizacja powieści Popioły. Ponieważ dzieło Stefana Żeromskiego charakteryzowało się skomplikowaną konstrukcją, w procesie adaptacji konieczne były pewne uproszczenia. Spośród trzech linii fabularnych – Olbromskiego, Cedry i Gintułta – Wajda skupił się przede wszystkim na historii Rafała. Linia Krzysztofa Cedry również była rozległa, reżyser połączył tę postać z powieściowym Jarzymskim – próżniaczym przyjacielem Rafała. Najbardziej okrojono wydarzenia związane z księciem Gintułtem, który w filmie pełni pomocniczą funkcję wobec linii Olbromskiego – pojawia się głównie tam, gdzie jest to niezbędne dla rozwoju historii Rafała. Andrzej Wajda zrezygnował z przedstawiania wielu bitew, obecnych w powieści. Spośród scen militarnych przedstawił głównie te, które w negatywny sposób pokazywały udział Polaków w wojnie – czy to ze względu na popełniane przez nich brutalne czyny, czy też z uwagi na znaczne straty. Reżyser dodał natomiast dwie sceny batalistyczne niewystępujące w powieści. Pierwszą z nich była reminiscencja szarży szwoleżerów podczas bitwy pod Samosierrą. Drugą zaś był kończący film obraz ucieczki armii napoleońskiej po porażce w kampanii rosyjskiej. Dobór scen oraz dodane zakończenie (powieść kończyła się w momencie wyruszenia przeciwko Rosji) znacznie zmieniały wymowę pierwowzoru. Powieść Żeromskiego cechowała się pewnym optymistycznym spojrzeniem historiograficznym na opisywane wydarzenia, podczas gdy Wajda ocenia pokolenie walczące u boku Napoleona jako zaślepione i ponoszące niepotrzebne ofiary – w ostatniej scenie przedstawiono symbolicznie oślepionego Rafała. W filmie znacznie słabiej wybrzmiewa również kwestia przemiany od zaściankowej szlachty w stronę społeczeństwa nowoczesnego, którą pisarz przedstawił przede wszystkim w dialogach, w większości nieobecnych na ekranie[2].
Obsada
[edytuj | edytuj kod]Źródło: Filmpolski.pl[1]
- Daniel Olbrychski – Rafał Olbromski
- Bogusław Kierc – Krzysztof Cedro
- Piotr Wysocki – Jan Gintułt
- Beata Tyszkiewicz – księżniczka Elżbieta
- Pola Raksa – Helena de With
- Władysław Hańcza – ojciec Rafała
- Jan Świderski – generał Michał Sokolnicki
- Jan Koecher – generał de With
- Zbigniew Sawan – ojciec Krzysztofa
- Józef Duriasz – Piotr Olbromski
- Janusz Zakrzeński – Napoleon Bonaparte
- Stanisław Zaczyk – książę Józef Poniatowski
- Jan Nowicki – kapitan Wyganowski
- Roman Sykała – hajduk
- Stanisław Marian Kamiński – szlachcic
- Tomasz Zaliwski – kompan księcia Józefa
- Ryszard Pietruski – przewoźnik na rzece
- Krzysztof Litwin – kompan księcia Poniatowskiego
- Arkadiusz Bazak – kompan księcia Poniatowskiego
- Stanisław Mikulski – żołnierz
- Anna Narowska – Mary Cedro (nie występuje w napisach)
- Marian Wojtczak
Produkcja
[edytuj | edytuj kod]Prace przygotowawcze
[edytuj | edytuj kod]Popioły zostały wyprodukowane w Zespole Filmowym „Rytm” pod kierownictwem Jana Rybkowskiego, Włodzimierza Śliwińskiego i Konstantego Lewkowicza, z udziałem scenarzysty Aleksandra Ścibora-Rylskiego, operatora Jerzego Lipmana, scenografa Antoniego Radzinowicza oraz kostiumologów Ewy Starowieyskiej i Jerzego Szeskiego. Przystępując do realizacji Popiołów wraz ze swoimi asystentami Andrzejem Żuławskim i Andrzejem Brzozowskim, reżyser Andrzej Wajda (zainspirowany podpowiedzią Rybkowskiego)[3] stawiał sobie ambitny cel reinterpretacji powieści Stefana Żeromskiego:
[...] nie interesuje mnie literatura zgody narodowej [...]. Interesuje mnie Żeromski, który jest pełen goryczy, pełen tych sprzeczności, które są rzeczywistymi sprzecznościami [...]. [...] najważniejsze jest [...], aby nasza wizja przedstawiona na ekranie była na tyle przekonywająca, logiczna i sugestywna, żeby ci wszyscy, którzy powieść znają – uznali ją nie za naszą, lecz własną. A dla tych, którzy powieści nie czytali, żeby stała się w ogóle jedyną wersją Popiołów[4].
Wajda za swoich mistrzów kina uznawał Federica Felliniego i Akirę Kurosawę, podziwiając charakteryzujący ich pracę ruch, dzięki któremu „przypadkowość podniesiona została do najwyższej rangi i w niej niby marginesowo i niezamierzenie wspaniałe są czytelne i widoczne wszystkie elementy opowiadania. Ten styl prawdziwego kina obcy jest wymęczonej estetyce długich, niekończących się ujęć […]. Popioły pokuszą się o ten «normalny» język kina”[5].
Zdjęcia
[edytuj | edytuj kod]Prace nad Popiołami zostały rozpoczęte pod koniec roku 1963, kiedy Wajda dowiedział się, że nie ma pozwolenia na ekranizację pierwotnej wersji Człowieka z marmuru ani Bram raju Jerzego Andrzejewskiego[3]. Rozpoczęły się przygotowania na szeroką skalę. Pomocy realizatorom udzieliła radziecka kinematografia, pożyczając ekipie filmowej część rekwizytów z równolegle kręconego filmu Siergieja Bondarczuka Wojna i pokój (1967)[6]. Film zrealizowany został dzięki pomocy Ministerstwa Obrony Narodowej oraz jednostek Armii Bułgarskiej, Zjednoczenia Hodowli Zwierząt Państwowych Stadnin Koni w Bogusławicach, Walewicach i Starogardzie[1].
Jerzy Lipman jako operator filmu zadbał o kręcenie dynamicznych scen widowiskowych; Anatol Radzinowicz z kolei w Bułgarii wybudował imitację filmowej Saragossy. Epicki rozmach filmu nie został jednak w pełni wykorzystany, gdyż wedle odgórnych ustaleń film nie miał być barwny (jak zakładał Wajda), lecz czarno-biały. Na potrzeby utrzymania widowiskowości filmu Wajda wystarał się o kręcenie filmu w szerokoekranowym formacie[6]. Wajda nie był do końca przekonany co do obsady. Pierwotnie w roli Krzysztofa Cedry miał wystąpić Zbigniew Cybulski, jako książę Gintułt – Gustaw Holoubek, jako kapitan Wyganowski – Adam Pawlikowski, a jako Napoleon – Tadeusz Łomnicki. Ostatecznie jednak Wajda powierzył owe role mniej znanym aktorom[6].
Podczas kręcenia filmu miał miejsce wypadek, w którym ciężko ranny został jeździec Adam Królikiewicz, który zmarł w wyniku obrażeń[7]. Na potrzeby jednej ze scen, decyzją reżysera, zabito konia. Zwierzę zostało zrzucone ze skały[8].
Za plenery dla filmu posłużyły Walewice, Nieborów (pałac), Wyszogród, Sandomierz, Inowłódz, okolice Bogusławic (szarża pod Samosierrą), Wrocław, Spała, Tatry, Warszawa, a także tereny Bułgarii[1].
Rozpowszechnianie
[edytuj | edytuj kod]Premiera Popiołów w polskich kinach odbyła się 25 września 1965 roku[1]. W 2000 roku film doczekał się wersji na płyty DVD, opublikowanej nakładem wydawnictwa Perspektywa[9]. W 2014 roku Popioły przeszły rekonstrukcję obrazu i dźwięku, przeprowadzoną na zlecenie projektu KinoRP i Repozytorium Cyfrowego Filmoteki Narodowej. Zrekonstruowana wersja powróciła do kin 26 lutego 2014 roku[10]. W 2020 roku Popioły ukazały się na płytach Blu-ray nakładem wrocławskiego wydawnictwa Filmostrada[11].
Odbiór
[edytuj | edytuj kod]Recenzje
[edytuj | edytuj kod]Film Popioły po premierze w 1965 roku obejrzało około 3 milionów widzów[12]. Utwór Wajdy i Ścibora-Rylskiego sprowokował namiętną debatę na temat zarówno adaptacji Żeromskiego, jak i polskiej tożsamości narodowej[13]. W recenzjach dominował ton oburzenia, reżyserowi zarzucano bowiem nie tylko defetystyczną postawę wobec polskich mitów historycznych, ale również brak prawdopodobieństwa historycznego[14].
Często stawianym zarzutem Wajdzie było odejście od realiów prozy Żeromskiego. Zbigniew Załuski z „Ekranu” pisał, że reżyser nie ma „ani subtelności, ani zrozumienia człowieka, ani złożoności postaw […]. U Żeromskiego legioniści polscy we Włoszech, choć obdarci i bosi, «szli wielkim, twardym, młodym, niestrudzonym». W filmie wloką się sztucznym, sztywnym półkroczkiem, jak dziady kościelne czy tabetycy”[15]. Andrzej Kijowski na łamach tego samego pisma twierdził: „Wajda zgubił tę historię, ponieważ zanadto lubi historyczne malowidła”, co miało się odbić na mało wiarygodnej psychologii Rafała[15]. Krzysztof Teodor Toeplitz z „Kultury” był z kolei oburzony zakończeniem filmu: „oto oślepły, ze zbielałą źrenicą Rafał Olbromski idzie, w mundurze wypchanym słomą, przez bezmierne białe pustkowie, zasłane śniegiem […]. Ani Wajda, ani jego scenarzysta nie zrozumieli Żeromskiego”[15]. Wajdzie zarzucano, że odszedł od realizmu, przedstawiając przykładowo księcia Poniatowskiego siedzącego na koniu i trzymającego fajkę w ustach. Skandal wywołały sceny ukazujące egzekucje i gwałty dokonywane przez polskich żołnierzy na hiszpańskich zakonnicach; z niesmakiem przyjęto również okrucieństwo realizatorów wobec zwierząt (scena strącenia konia ze skały). Janusz Gazda pisał o Popiołach jako „rewelacyjnym komiksie artystycznym”, a Tadeusz Różewicz przyrównał wartość filmu do „kurtyny Siemiradzkiego w teatrze im. Słowackiego”[14]. Tadeusz Miczka stwierdzał z przekonaniem, że Wajdowska adaptacja powieści Stefana Żeromskiego „była utworem nieudanym. Eklektyczna narracyjno-obrazowa struktura filmu skutecznie zamazywała intencję twórcy”[14].
Stefan Morawski z „Ekranu” był innego zdania niż np. Toeplitz, krytykując jego interpretację jako powierzchowną. Zdaniem Morawskiego ostatnia scena filmu „podkreśla to, o co upomina się KTT, a mianowicie: tragizm pokolenia, które porwane do walki najlepszymi intencjami musiało ginąć”[16]. Zdaniem Wiktora Woroszylskiego z „Filmu” Popioły „są malownicze i dźwięczne, podniecające i pełne dynamizmu”. Woroszylski chwalił też pracę scenopisarską Aleksandra Ścibora-Rylskiego jako „wierną książce, nowatorską formalnie, skuteczną i ścisłą”[16]. Według Konrada Eberhardta w sporze o mitologię „romantyczno-napoleońsko-szlachecką”, który zaogniła premiera Popiołów, „film Andrzeja Wajdy stanowi fakt dokonany, który będzie się liczył”[16]. Tadeusz Nowakowski z Radia Wolna Europa przekonywał: „W tych Popiołach jest diament”[16].
Stanowisko Wajdy i krytyka po latach
[edytuj | edytuj kod]Ponieważ krytyka wobec Popiołów Wajdy często padała także z partyjnego stronnictwa Mieczysława Moczara (w „Żołnierzu Wolności”, „Walce Młodych”, „Głosie Pracy” i „Stolicy”), Wajda odpowiadał po latach na zarzuty wobec filmu w wywiadzie dla kwartalnika „Ethos”:
Oni, to znaczy moczarowcy, potrzebowali wroga – atakowano mnie bardzo ostro i demagogicznie: jak można pokazywać tragedię San Domingo, Polaków gwałcących hiszpańskie kobiety, rozstrzeliwujących powstańców w Madrycie? No, tylko problem w tym, że Żeromski to naprawdę opisał[17].
Z upływem czasu opinie na temat filmu Wajdy zaczęły się zmieniać. Historyk Piotr Witek w 2015 roku przekonywał, że reżyser „otwarcie kontestuje romantyczną, pełną patosu, heroiczno-bohaterską wizję historii, w której polscy żołnierze zawsze stoją po właściwej stronie sporu, walczą ze złem i są heroldami wolności własnej i cudzej”. Dostrzegłszy w Popiołach plastyczne nawiązania np. do obrazu Francisca Goi Trzeci maja 1808, Witek stwierdzał, że „film nie jest rekonstrukcją faktów, ale formą autorefleksji nad haniebnymi postawami Polaków i naiwno-romantyczną wizją historii”[18]. Ksiądz Andrzej Luter w 2018 roku pisał, że „Popioły to znakomite, humanistyczne dzieło, które przetrwało próbę czasu i wciąż czeka na sumienną, pogłębioną analizę”[19]. Luter opisywał film Wajdy jako „dzieło romantyka totalnego, a jednocześnie patrioty wiecznie niezadowolonego ze swojej ojczyzny, zmuszającego do myślenia, rozłupującego zastane stereotypy i schematy, które nie pozwalają myśleć konstruktywnie o przeszłości i przyszłości”[20]. Ewelina Nurczyńska-Fidelska była natomiast zdania, że „zawarte w dzieje Rafała i Krzysztofa, a także strzępy doświadczeń Gintułta, choć wzbogacone wspaniałymi obrazami filmowej batalistyki, nie udźwignęły historycznej narracji Stefana Żeromskiego”[21]. Zdaniem Tadeusza Lubelskiego ów efekt niedosytu spowodował niefortunny dobór zupełnie nieznanych aktorów: „tylko olśniewający występ Daniela Olbrychskiego w roli Rafała Olbromskiego zapewnił filmowi młodzieńczą dynamikę, pięknie też wypadł epizod Jana Nowickiego”[6].
Nagrody i wyróżnienia
[edytuj | edytuj kod]Rok | Instytucja | Nagroda | Wynik |
---|---|---|---|
1965 | „Film” | Złota Kaczka za najlepszy film polski | Wygrana[1] |
1966 | Festiwal Filmowy w Cannes | Złota Palma | Nominacja[12] |
Przypisy
[edytuj | edytuj kod]- ↑ a b c d e f g Popioły w bazie filmpolski.pl
- ↑ Nurczyńska-Fidelska 2010 ↓, s. 21–66.
- ↑ a b Lubelski 2006 ↓, s. 100.
- ↑ Miczka 1994 ↓, s. 151.
- ↑ Wajda 2000 ↓, s. 37-38.
- ↑ a b c d Lubelski 2006 ↓, s. 101.
- ↑ Adam Królikiewicz w bazie filmpolski.pl
- ↑ ''Popioły'': To nie efekty specjalne. Te zwierzęta ginęły na naszych oczach – WP Film [online], film.wp.pl [dostęp 2020-01-15] (pol.).
- ↑ Popioły | WorldCat.org [online], search.worldcat.org [dostęp 2024-09-01] (ang.).
- ↑ Sebastian Łupak , Zapomniana armia. „Popioły” Andrzeja Wajdy wracają w wersji cyfrowej [online], Newsweek, 25 lutego 2014 [dostęp 2024-09-01] (pol.).
- ↑ Popioły = The ashes | WorldCat.org [online], search.worldcat.org [dostęp 2024-09-01] (ang.).
- ↑ a b 50-lecie premiery „Popiołów” Andrzeja Wajdy [online], Polski Instytut Sztuki Filmowej, 25 września 2015 [dostęp 2024-08-30] (pol.).
- ↑ Miczka 1994 ↓, s. 147.
- ↑ a b c Miczka 1994 ↓, s. 157.
- ↑ a b c Wajda 1996 ↓, s. 154.
- ↑ a b c d Wajda 1996 ↓, s. 155.
- ↑ Luter 2018 ↓, s. 221.
- ↑ Witek 2015 ↓, s. 75.
- ↑ Luter 2018 ↓, s. 226.
- ↑ Luter 2018 ↓, s. 227.
- ↑ Nurczyńska-Fidelska 2010 ↓, s. 38.
Bibliografia
[edytuj | edytuj kod]- Tadeusz Lubelski, Wajda, Wydawn. Dolnośląskie, 2006, ISBN 83-7384-475-9 (pol.).
- Andrzej Luter, Iskra nie powstaje z popiołów, „Więź” (673), 2018, s. 220–227 .
- Tadeusz Miczka, Tekst jako „ofiara” kontekstu. Spór o „Popioły” Andrzeja Wajdy?, [w:] Tadeusz Miczka, Alina Madej (red.), Syndrom konformizmu?: kino polskie lat sześćdziesiątych, Katowice: Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, 1994, s. 147–166, ISBN 978-83-226-0561-5 (pol.).
- Ewelina Nurczyńska-Fidelska, Polska klasyka literacka według Andrzeja Wajdy, Łódź: Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego, 2010, s. 21–66, ISBN 978-83-7525-398-6 (pol.).
- Andrzej Wajda , Wajda. Filmy, Jerzy Płażewski (red.), t. 1, Warszawa: Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe, 1996 .
- Andrzej Wajda, Wajda mówi o sobie, Wydawnictwo Literackie, 2000, ISBN 83-08-01148-9 (pol.).
- Piotr Witek , Historyczne filmy Andrzeja Wajdy, „Rocznik Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej” (1), 2015, s. 43–81 [dostęp 2021-01-24] (pol.).
Linki zewnętrzne
[edytuj | edytuj kod]- Popioły w bazie IMDb (ang.)
- Popioły w bazie Filmweb
- Popioły w bazie filmpolski.pl
- „Popioły” na stronach reżysera
- Relacja z realizacji filmu „Popioły” Andrzeja Wajdy w PKF na stronie KronikaRP
- Zdjęcia z filmu Popioły w bazie Filmoteki Narodowej „Fototeka”
- Zwiastun filmu Popioły w bazie Repozytorium Cyfrowe Filmoteki Narodowej
- Dobre Artykuły
- Filmy w reżyserii Andrzeja Wajdy
- Polskie filmy historyczne
- Polskie filmy kostiumowe
- Polskie dramaty filmowe
- Polskie filmy z 1965 roku
- Filmowe adaptacje utworów Stefana Żeromskiego
- Polskie filmy czarno-białe
- Polskie adaptacje filmowe
- Filmy nagrodzone Złotą Kaczką
- Filmy o wojnach napoleońskich
- Filmy, których akcja toczy się w zaborze austriackim
- Filmy, których akcja toczy się w zaborze pruskim
- Filmy Zespołu Filmowego Rytm
- Filmy kręcone w Bogusławicach
- Filmy kręcone w Bułgarii
- Filmy kręcone w Inowłodzu
- Filmy kręcone w Nieborowie
- Filmy kręcone w Sandomierzu
- Filmy kręcone w Spale
- Filmy kręcone w Tatrach
- Filmy kręcone w Walewicach
- Filmy kręcone w Warszawie
- Filmy kręcone w Wyszogrodzie
- Filmy kręcone we Wrocławiu