Powstanie w getcie warszawskim: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
[wersja przejrzana][wersja przejrzana]
Usunięta treść Dodana treść
Konarski (dyskusja | edycje)
→‎Kalendarium: drobne merytoryczne, źródła/przypisy
Konarski (dyskusja | edycje)
→‎Kalendarium: drobne merytoryczne, źródła/przypisy
Linia 89: Linia 89:
== Kalendarium ==
== Kalendarium ==
[[Plik:Stój Getto warszawskie.jpg|thumb|Zakaz wstępu do getta pod groźbą kary śmierci podpisany przez [[Jurgen Stroop|Jurgena Stroopa]].]]
[[Plik:Stój Getto warszawskie.jpg|thumb|Zakaz wstępu do getta pod groźbą kary śmierci podpisany przez [[Jurgen Stroop|Jurgena Stroopa]].]]
* 19 kwietnia – wybuch powstania, oddziały niemieckie wkroczyły po godzinie 6 rano na ulicę Nalewki po czym zostają ostrzelani przez oddziały ŻOB. Zaskoczeni Niemcy wycofują się na kilka godzin. Niemcy ustawiają działa na placu Krasińskich i rozpoczynają ostrzał getta, po czym ponownie wkraczają na ulicę Nalewki. Około godziny 19 oddział AK pod dowództwem por. [[Józef Pszenny|Józefa Pszennego]] podejmuje na ulicy Bonifraterskiej nieudaną próbę wysadzenia muru getta, w wyniku której ginie dwóch żołnierzy AK, a czterech zostaje rannych<ref>Witold Bereś i Krzysztof Burnetko "Marek Edelman.Życie po prostu" wyd. Agora i Fundacja Świat ma Sens</ref>. Po południu Stroop przejmuje dowództwo i reorganizuje siły niemieckie. Około godziny 21 Niemcy wycofują się. Początek trzydniowych zmagań o umocnione budynki na placu Muranowskim, najcięższej bitwy powstania.
* 19 kwietnia – wybuch powstania, oddziały niemieckie wkroczyły po godzinie 6 rano na ulicę Nalewki po czym zostają ostrzelani przez oddziały ŻOB. Zaskoczeni Niemcy wycofują się na kilka godzin. Niemcy ustawiają działa na placu Krasińskich i rozpoczynają ostrzał getta, po czym ponownie wkraczają na ulicę Nalewki. Około godziny 19 oddział AK pod dowództwem por. [[Józef Pszenny|Józefa Pszennego]] podejmuje na ulicy Bonifraterskiej nieudaną próbę wysadzenia muru getta, w wyniku której ginie dwóch żołnierzy AK, a czterech zostaje rannych<ref>Witold Bereś i Krzysztof Burnetko "Marek Edelman.Życie po prostu" wyd. Agora i Fundacja Świat ma Sens</ref><ref>Barbara Engelking, Jacek Leociak: Getto Warszawskie. Przewodnik po nieistniejącym mieście. Warszawa: IFiS PAN, 2001, s. 734</ref>. Po południu Stroop przejmuje dowództwo i reorganizuje siły niemieckie. Około godziny 21 Niemcy wycofują się. Początek trzydniowych zmagań o umocnione budynki na placu Muranowskim, najcięższej bitwy powstania.
* 22 kwietnia - liczący 35 żołnierzy oddział AK ponownie próbował od strony Bonifraterskiej wysadzić mur getta, został jednak otoczony przez Niemców. Żołnierze AK zostali ujęci i prawdopodobnie rozstrzelani<ref>[[Barbara Engelking]], Jacek Leociak: Getto Warszawskie. Przewodnik po nieistniejącym mieście, Warszawa: IFiS PAN, 2001, s. 746</ref>.
* 23 kwietnia – rozlepiono na murach poza gettem odezwę [[Delegatura Rządu na Kraj|Delegatury Rządu na Kraj]] do mieszkańców Warszawy: ''Toczy się walka o Waszą i naszą wolność. O Wasz i nasz – ludzki, społeczny i narodowy – honor i godność. Pomścimy zbrodnie [[Auschwitz-Birkenau|Oświęcimia]], [[Treblinka (KL)|Treblinek]], [[Belzec|Bełżca]], [[Lublin (KL)|Majdanka]]. Niech żyje braterstwo broni i krwi walczącej Polski!'' (Podobny apel wygłosiła także [[Polska Partia Socjalistyczna]].)
* 23 kwietnia – rozlepiono na murach poza gettem odezwę [[Delegatura Rządu na Kraj|Delegatury Rządu na Kraj]] do mieszkańców Warszawy: ''Toczy się walka o Waszą i naszą wolność. O Wasz i nasz – ludzki, społeczny i narodowy – honor i godność. Pomścimy zbrodnie [[Auschwitz-Birkenau|Oświęcimia]], [[Treblinka (KL)|Treblinek]], [[Belzec|Bełżca]], [[Lublin (KL)|Majdanka]]. Niech żyje braterstwo broni i krwi walczącej Polski!'' (Podobny apel wygłosiła także [[Polska Partia Socjalistyczna]].) Kolejna próba wysadzenia przez AK murów getta przez grupę mjr.[[Jerzy Lewiński|Jerzego Lewińskiego]] u zbiegu ul. Okopowej i Pawiej<ref>[http://www.dws-xip.pl/PW/bio/l1a.html LEWIŃSKI, Jerzy Antoni.Major służby stałej saperów]</ref>.
* 25 kwietnia – [[Czesław Miłosz]] pisze wiersz „[[Campo de' Fiori|Campo di Fiori]]” na temat wielu przejawów obojętności warszawiaków wobec pacyfikacji getta, porównując ją z egzekucją spalonego na stosie [[Giordano Bruno]]<ref>[http://milosz.klp.pl/a-6253.html Campo di Fiori – analiza i interpretacja].</ref>.
* 25 kwietnia – [[Czesław Miłosz]] pisze wiersz „[[Campo de' Fiori|Campo di Fiori]]” na temat wielu przejawów obojętności warszawiaków wobec pacyfikacji getta, porównując ją z egzekucją spalonego na stosie [[Giordano Bruno]]<ref>[http://milosz.klp.pl/a-6253.html Campo di Fiori – analiza i interpretacja].</ref>.
* 5 maja – premier [[Rząd RP na uchodźstwie|rządu RP na uchodźstwie]] [[Władysław Sikorski]] w audycji radiowej [[BBC]] zaapelował do Polaków o pomoc bojownikom getta.
* 5 maja – premier [[Rząd RP na uchodźstwie|rządu RP na uchodźstwie]] [[Władysław Sikorski]] w audycji radiowej [[BBC]] zaapelował do Polaków o pomoc bojownikom getta.

Wersja z 19:50, 20 kwi 2013

Powstanie w getcie warszawskim
II wojna światowa
Ilustracja
{{{opis grafiki}}}
Czas

{{{czas}}}

Miejsce

Warszawa, getto warszawskie

Terytorium

Polska pod okupacją niemiecką (G.G.)

Przyczyna

Likwidacja getta i wymordowanie jego mieszkańców

Wynik

Upadek powstania

Strony konfliktu
 III Rzesza Żydowska Organizacja Bojowa
Żydowski Związek Wojskowy
Pomoc wojskowa:
Gwardia Ludowa
Polskie Państwo Podziemne
Dowódcy
Ferdinand von Sammern-Frankenegg
Jürgen Stroop
Leon Rodal,
Mordechaj Anielewicz, Marek Edelman,
Eliezer Geller,
Paweł Frenkel,
Dawid Apfelbaum
i inni
Siły
Średnio ponad 2090 dziennie (według raportu Stroopa) Około 1000-1500 bojowników i 50-70 tysięcy cywilów
Straty
pomiędzy 86 zabitych i 420 rannych (wg polskiej prasy podziemnej), a 16 zabitych i 90 rannych (raport Stroopa, najprawdopodobniej dane zaniżone)[1][2] Co najmniej 56 065 zabitych lub schwytanych, w tym cywilna ludność getta (według raportu Stroopa)
Położenie na mapie świata
Mapa konturowa świata
Brak współrzędnych
Nieprawidłowe parametry: {{{{współrzędne}}}}
Nieprawidłowe parametry: {{{{współrzędne}}}|}
Żydowska ludność cywilna schwytana podczas tłumienia powstania (fotografia z raportu Stroopa)
Fotografia z Raportu Stroopa. Oryginalny niemiecki podpis: „Drużyna szturmowa”
Fotografia z Raportu Stroopa. Oryginalny niemiecki podpis: „Dowódca wielkiej operacji”. Generał SS Jürgen Stroop stoi pośrodku i patrzy do góry; z jego lewej strony Josef Blösche
Fotografia z Raportu Stroopa. Oryginalny niemiecki podpis: „Rabini żydowscy”
Fotografia z Raportu Stroopa. Oryginalny niemiecki podpis: „Ci bandyci stawiali zbrojny opór”
Fotografia z Raportu Stroopa. Oryginalny niemiecki podpis: „Siłą wydobyci z bunkrów”
Fotografia z Raportu Stroopa. Oryginalny niemiecki podpis: „Bandyci zgładzeni w walce”
Powojenna rekonstrukcja bunkra ŻOB przy ul. Miłej 18, w którym zginął dowódca powstania Mordechaj Anielewicz

Powstanie w getcie warszawskim (jidysz ‏וואַרשעווער געטאָ־אויפֿשטאַנד; warszewer geto-ojfsztand) – zbrojne wystąpienie żydowskich podziemnych formacji zbrojnych, które wybuchło na terenie warszawskiego getta pod koniec jego likwidacji przez Niemców w trakcie Operacji Reinhard (akcja zagłady Żydów polskich w ramach „ostatecznego rozwiązania”).

Geneza

 Osobny artykuł: Getto warszawskie.

Pierwsze mury wokół „dzielnicy żydowskiej” w Warszawie zaczęto wznosić już 1 kwietnia 1940[3]. Podobnie jak w innych okupowanych miastach europejskich, również w Warszawie Niemcy utworzyli getto, aby skoncentrować w nim ludność żydowską, mieszkającą w mieście oraz jego okolicach. Do getta trafiali również Żydzi z terenu całej przedwojennej Rzeczpospolitej, a także terenów III Rzeszy oraz innych krajów europejskich. W jego obrębie do marca 1941 zgromadzono ok. 460 tys. Żydów, osiągając gęstość zaludnienia sięgającą 146 tys. osób na 1 km², a na jedną izbę mieszkalną przypadało 8-10 osób. Ogromne przeludnienie związane z deportacjami ludności na teren getta spowodowało poważne problemy - tragiczne warunki sanitarne, głód oraz wzrost liczby zgonów. W okresie od listopada 1940 do lipca 1942 z głodu i chorób zmarło ok. 100 tys. mieszkańców getta[4].

Po zakończeniu wysiedleń oraz deportacji europejskich Żydów na teren getta warszawskiego od 22 lipca 1942 Niemcy rozpoczęli program deportacji jego mieszkańców do obozów koncentracyjnych w ramach tzw. Operacji Reinhard, której celem była fizyczna likwidacja ludności żydowskiej. Jej częścią była akcja likwidacji getta warszawskiego tzw. Grossaktion in Warschau. Miejscem koncentracji Żydów przeznaczonych do wywózki był Umschlagplatz (plac przeładunkowy, służący pierwotnie do przeładowywania towarów przywożonych ze strony „aryjskiej”. Do 21 września 1942 do obozu zagłady w Treblince wywieziono ok. 300 tys. (ok. 80%) mieszkańców getta. Kolejną akcję wysiedleńczą przeprowadzono w dniach 18-22 stycznia 1943 na rozkaz Heinricha Himmlera, który w dniu 9 stycznia 1943 dokonał osobistej inspekcji terenów getta. Wywieziono wtedy do Treblinki około 6 tysięcy Żydów. Deportacje te spowodowały opór żydowskich organizacji bojowych. Pierwsza akcja bojowa została przeprowadzona na rogu ul. Niskiej i Zamenhofa, gdzie bojowcy Mordechaja Anielewicza zaatakowali zbrojnie Niemców, prowadzących kolumnę Żydów na Umschlagplatz.

 Osobny artykuł: Konferencja bermudzka.

Wywózki Żydów oraz informacje o holocauście, przekazywane przez uciekinierów z obozów oraz polski ruch oporu, spowodowały również reakcję żydowskich organizacji na zachodzie. Wywierały one naciski na rządy Wielkiej Brytanii oraz USA, oczekując od nich pomocy w ratowaniu Żydów przed zagładą. Dzięki naciskom działaczy żydowskich, wspartych przez organizacje humanitarne, a także przedstawicieli różnych organizacji religijnych, udało im się wymóc na rządach alianckich wprowadzenie tego tematu do polityki międzynarodowej. W czasie trwania powstania w getcie warszawskim w dniach 19-29 kwietnia 1943 roku w Hamilton na Bermudach miała miejsce konferencja międzynarodowa z udziałem Wielkiej Brytanii oraz Stanów Zjednoczonych tzw. Konferencja bermudzka[5][6], której celem było ustalenie sposobów oraz metod przesiedleń Żydów z terenów objętych działaniami wojennymi oraz umożliwienie ucieczki tym, którzy znajdowali się pod okupacją III Rzeszy[7].

Historia

Powstanie wybuchło w wigilię żydowskiego święta Paschy, 19 kwietnia 1943 – w momencie, gdy w tzw. getcie szczątkowym znajdowało się tylko ok. 50-70[8] tysięcy Żydów (wobec niemal pół miliona w szczytowym okresie jego zaludnienia). Do wybuchu powstania doszło podczas zarządzonej przez Heinricha Himmlera akcji ostatecznej likwidacji getta. Gdy na teren getta przez bramę znajdującą się na ulicy Nalewki o świcie 19 kwietnia 1943 wkroczyły niemieckie oddziały wojskowe i policyjne oraz wspierające je kolaboranckie formacje ukraińskie i łotewskie pod dowództwem Ferdinanda von Sammern-Frankenegga, powstańcy otworzyli do nich ogień[9]. Oddziały niemieckie zostały zatrzymane na obydwu najważniejszych arteriach tej części getta – na Nalewkach róg Gęsiej oraz ulicy Zamenhofa przy Miłej.

W ciągu następnych tygodni siły SS i policji pod komendą nowego dowódcy, SS-Gruppenführera Jürgena Stroopa, krwawo stłumiły powstanie i wymordowały większość ludności (na miejscu lub w obozie zagłady w Treblince). Cały teren dzielnicy żydowskiej metodycznie spalono i zrównano z ziemią, a 16 maja 1943 wysadzono w powietrze Wielką Synagogę. Niemcy ogłosili stłumienie powstania, chociaż sporadyczne walki ustały dopiero w czerwcu 1943 roku. Ostatni „gruzowcy” ukrywali się na terenie getta do 1944 roku[10].

Powstanie – pierwsze miejskie wystąpienie powstańcze w okupowanej przez Niemców Europie – nie miało celów militarnych: biorąc pod uwagę brak jakichkolwiek szans na powodzenie, było desperackim aktem zarówno wyboru godnej śmierci z bronią w ręku, jak i odwetu na prześladowcach przez garstkę kilkuset bojowników Żydowskiej Organizacji Bojowej (ŻOB) dowodzonej przez Mordechaja Anielewicza i Marka Edelmana oraz Żydowskiego Związku Wojskowego (ŻZW) pod dowództwem Pawła Frenkla i Leona Rodala, wspieranych przez polskie organizacje podziemne. Ze względu na swoją symboliczną wymowę, powstanie w getcie warszawskim uważane jest przez naród żydowski za jedno z najważniejszych wydarzeń w jego historii.

Siły i straty powstańców

Siły powstańcze składały się najprawdopodobniej z około 1000[8]-1500 słabo uzbrojonych bojowników: ok. 220[11]-800 z ŻOB (w tym wiele kobiet) i 150-400 z ŻZW (tylko mężczyzn), oraz nieznana liczba (kilkuset) kombatantów w innych, luźnych grupach, niepowiązanych z tymi organizacjami (w tym członków działających w getcie grup o charakterze przestępczym)[12]. Co do liczby żołnierzy w oddziałach powstańczych występują znaczne rozbieżności, gdyż niektóre źródła podają, że powstańców było nawet do 1500. Bojownicy ŻOB i żołnierze ŻZW używali podczas walki flag polskich i żydowskich.

Żydowscy powstańcy uzyskali pomoc głównie od Armii Krajowej (szczególnie od powiązanego z AK Korpusu Bezpieczeństwa) i Gwardii Ludowej (GL), a także – w mniejszym stopniu – od Socjalistycznej Organizacji Bojowej (SOB) oraz Polskiej Ludowej Akcji Niepodległościowej (PLAN) – zarówno przed walkami, jak w ich trakcie. Wsparcie to dotyczyło technologii wytwarzania broni i budowy schronów; powstańcy otrzymali broń palną, benzynę i inne chemikalia do tego potrzebne, wsparły ich także niewielkie grupy żołnierzy podziemia, chętnych do walki w getcie. Wykorzystywano również broń zdobytą na Niemcach, jednak z powodu braku amunicji nie poprawiało to zbytnio sytuacji powstańców.

Potajemnie utworzone w 1942 przez mieszkańców getta ukryte schrony (zwane bunkrami) i umocnienia okazały się wyjątkowo przydatne w działaniach powstańczych. Najlepiej rozbudowane powstały w rejonie ul. Miłej, na Nowolipiu, Lesznie, Świętojerskiej i Franciszkańskiej.

Według niemieckich szacunków, w starciach zginęło ok. 7000[8] Żydów, ponad 6000 spłonęło żywcem[8], ok. 50 000[8] wywieziono, głównie do Treblinki. W trakcie tłumienia powstania hitlerowcy dopuszczali się wielu okrucieństw i zbrodni na mieszkańcach getta oraz przeprowadzali liczne masowe egzekucje. W swoim raporcie z likwidacji powstania w getcie warszawskim Jürgen Stroop podał, że zgładzono lub ujęto 56 065 Żydów. Raport nie dotyczył jednak osób, które zginęły pod gruzami palonego i burzonego getta, ogólna liczba wyniosłaby więc zatem około 62-63 tysięcy osób.

Siły i straty niemieckie

Siły niemieckie zaangażowane w stłumienie powstania liczyły średnio ok. 3000 ludzi[8], w tym 821 żołnierzy Waffen-SS (3 szkoleniowy batalion grenadierów samochodów pancernych i 1 rezerwowy batalion kawalerii), oraz 367 Polaków - tzw. granatowych policjantów, przeznaczonych do utworzenia kordonu wokół murów getta. Ponadto użyto oddziałów policyjnych Ordnungspolizei (bataliony 1 i 3 z 22 pułku policji porządkowej), warszawskich struktur SD i Gestapo, baterii lekkiej artylerii przeciwlotniczej Wehrmachtu, saperów Wehrmachtu (wydzielone oddziały z batalionu saperów pociągów pancernych i 14 rezerwowego batalionu saperów), a także mieszanego, 337-osobowego batalionu tymczasowego, złożonego z członków różnych litewskich i łotewskich policyjnych oddziałów pomocniczych (tzw. Askaris) oraz części szkoleniowego batalionu ukraińskiego załóg obozów koncentracyjnych z Trawnik (tzw. Trawniki-Männer). Zabezpieczenie techniczne stanowiła m.in. złożona z Polaków warszawska straż pożarna w sile kompanii. Ogółem, według danych oficjalnych (raport Stroopa), „aktywnie” używano średnio ok. 2054 ludzi i 36 oficerów dziennie (nie wliczając 3 batalionu 23 pułku Ordnungspolizei, który dosłany został pod koniec walk). Według szacunków AK, siły niemieckie stanowiło zmotoryzowane zgrupowanie ok. 5000 ludzi uzbrojonych w broń ręczną i maszynową oraz co najmniej 15 samochodów pancernych, wspieranych przez pewną liczbę armat polowych, dział przeciwpancernych, działek przeciwlotniczych i moździerzy[13].

Niemcy dysponowali uzbrojonymi pojazdami pancernymi i bronią chemiczną. Wobec schronów, „bunkrów” i kryjówek, Niemcy używali świec dymnych i gazu łzawiącego oraz ładunków wybuchowych. Dowódca oddziałów niemieckich, gen. SS Jürgen Stroop, osobiście wydał rozkaz zwalczania Żydów ogniem[14] – żołnierzy niemieckich zaopatrzono w miotacze ognia, nakazując im systematyczne podpalanie prawie wszystkich budynków w dzielnicy[14]. Według relacji ocalałych powstańców, to właśnie za pomocą ognia złamano ich opór. Ludzi skaczących z okien płonących budynków naziści nazywali „spadochroniarzami”.

Straty strony niemieckiej podane przez dowodzącego Jürgena Stroopa wyniosły 16 zabitych i 85 rannych, wymienionych z nazwisk (w tym kilku granatowych policjantów). Inne źródła podają liczby znacznie większe – nawet do 1300 zabitych i rannych (a część prasy podziemnej twierdziła nawet, że i tysiące), co jednak wydaje się wielokrotnie zawyżoną wielkością strat strony niemieckiej. Najbliższe prawdy wydają się łączne straty (zabitych i rannych) strony niemieckiej na poziomie 300 ludzi. Kilka pojazdów zostało poważnie uszkodzonych przez butelki zapalające i granaty, w tym gąsienicowy pojazd opancerzony produkcji francuskiej Lorraine 38L(f) (często zwany błędnie „czołgiem”, być może w formie podobnej do zaimprowizowanego niszczyciela czołgów typu Marder I) i dwa samochody pancerne (jeden z zamontowanym działkiem przeciwlotniczym). Według niektórych relacji powstańczych, na terenie getta także zniszczono pojazdy całkowicie (np. transportową ciężarówkę, na którą zrzucony miał być z okna improwizowany ładunek wybuchowy), o czym nie wspomina raport Stroopa.

Pomoc polskiego podziemia dla powstańców Getta

 Osobny artykuł: Akcja Getto.

Dostawy broni

Bojownicy żydowscy otrzymali pomoc od polskich organizacji zbrojnych, w tym AK przekazać miała w ręce ŻOB 2 niemieckie ręczne karabiny maszynowe, 10 polskich karabinów, ponad 50-90 różnych pistoletów, amunicję do powyższych, około 600 granatów ręcznych (w przybliżeniu 500 obronnych i 100 zaczepnych), oraz około 165 kg materiałów wybuchowych (głównie szedytu produkcji konspiracyjnej) i około 400 zapalników do nich (także produkcji własnej)[15]. Żydzi otrzymali dodatkowo instrukcje dotyczące sabotażu, sporządzania butelek zapalających oraz konstrukcji bomb i granatów ręcznych z dostarczonych materiałów. Poinstruowano ich też, w jaki sposób buduje się fortyfikacje. PLAN dostarczyć miał także (odpłatnie) do getta 1 ciężki karabin maszynowy, kilkanaście sztuk broni długiej, kilkadziesiąt pistoletów, granaty i amunicję, natomiast inne organizacje po kilkadziesiąt pistoletów i granatów[16]. Podobnej pomocy udzielono ŻZW, który to według jednego źródła otrzymać miał od Korpusu Bezpieczeństwa (powiązana z AK organizacja bojowa) nawet 15 karabinów maszynowych, 20 pistoletów maszynowych, ponad 40 karabinów i 170 pistoletów, 1000 granatów oraz amunicję[17]. (Te ostatnie liczby wydają się być bardzo przesadzone, jako że zwykle ocenia się np. prawdopodobną liczbę wszystkich karabinów maszynowych w posiadaniu ŻZW na zaledwie 1 do 8, a najczęściej 2 lub 3.) Łączność i zaopatrzenie utrzymywano podkopami podziemnymi pod murem.

Według danych zebranych przez Władysława Bartoszewskiego, okręg warszawski AK przekazał ŻOB 90 pistoletów z dwoma magazynkami oraz amunicją, 600 granatów ręcznych (w przybliżeniu 500 obronnych i 100 zaczepnych), 1 erkaem, 1 pistolet maszynowy, oraz około 165 kg materiałów wybuchowych (głównie szedytu produkcji konspiracyjnej) i około 400 zapalników do nich (także produkcji własnej) i plastik ze zrzutów angielskich. Podobnej pomocy udzielił Korpus Bezpieczeństwa. ŻZW według jednego źródła otrzymać miał od KB 15 karabinów maszynowych, 20 pistoletów maszynowych, ponad 40 karabinów i 170 pistoletów, 1000 granatów oraz amunicję[18]. Dzięki tym kontaktom ŻZW był w dniu powstania wyposażony w broń dużo lepiej niż ŻOB[19]. O przygotowaniach do powstania przez ŻZW pisze w swoim pamiętniku żydowski historyk oraz naoczny świadek Emanuel Ringelblum, który odwiedził ich kwaterę na placu Muranowskim i był pod dużym wrażeniem zgromadzonego przez nich arsenału. Widział różne rodzaje broni zawieszone na ścianach, a także był świadkiem zakupu przez żydowskich bojowników ich kolejnej partii.[20][21]

Na temat zaopatrzenia ŻOBu w broń przez Armię Krajową wypowiedział się jego dowódca Marek Edelman w swojej książce o powstaniu: "Pod koniec grudnia 1942 roku otrzymaliśmy nasz pierwszy transport broni od Armii Krajowej. Nie było tego wiele, tylko 10 pistoletów. Niemniej umożliwiło to naszą pierwszą akcję zbrojną. [...] Pod koniec stycznia 1943 r. otrzymaliśmy pięćdziesiąt większych pistoletów i pięćdziesiąt pięć granatów od Komendy Głównej AK. [...] W marcu 1943 każdy z naszych partyzantów miał pistolet i 10-15 sztuk amunicji, 4-5 granatów i tyle samo butelek zapalających. Dwa lub trzy karabiny przydzielone były do każdej sekcji dzielnicowej. Mieliśmy jeden tylko karabin maszynowy."[22]

Odnotować trzeba, że liczby dotyczące przekazanej broni różnią się diametralnie w zależności od źródeł. Można np. spotkać się z danymi o przekazaniu ŻOB przez AK zaledwie 42 sprawnych pistoletów (18 dalszych nie nadawało się do użytku), 55 granatów i 4 kg ładunków wybuchowych oraz kolejnych 5 pistoletów i 6 granatów otrzymanych od „podziemia komunistycznego” (prawdopodobnie chodzi o GL). Według tego samego źródła w całym getcie miało być tylko 10 karabinów zwykłych i 1 maszynowy, chociaż zasilenie głównie w odkupioną broń krótką (mniej skuteczną w walce) oraz samodzielnie wytworzone granaty i butelki zapalające było relatywnie dobre (każdy członek grup bojowych miał pistolet lub rewolwer oraz do 10 granatów i butelek)[23]. Tymczasem według innego źródła tylko sama ŻOB uzbrojona miała być jakoby w aż 25 pistoletów maszynowych, 10 karabinów maszynowych i 20 karabinów zwykłych[24].

Akcje bojowe

W czasie powstania obrońcy getta od pierwszych dni wspierani byli zbrojnie z zewnątrz przez polskie oddziały podziemia zbrojnego (zarówno AK i GL). Polacy przeprowadzili kilkanaście akcji w okolicach getta przeciwko oddziałom niemieckim. Już w pierwszym dniu powstania 25-osobowa[25] grupa AK pod dowództwem Józefa Pszennego „Chwackiego” podjęła nieudaną próbę wysadzenia muru getta na ul. Bonifraterskiej, zostali jednak wykryci przez patrol policji polskiej i niemieckiej. W wyniku walki, jaka się wywiązała, dwóch z nich zginęło na miejscu, a czterech odniosło rany; zginęło także dwóch policjantów i dwóch Niemców[26]. Nazajutrz Grupa Specjalna Sztabu Głównego GL pod dowództwem Franciszka Bartoszka zaatakowała stanowisko karabinu maszynowego na rogu ul. Nowiniarskiej i Franciszkańskiej, kładąc celnymi strzałami, oddanymi z tłumu gapiów, całą 4-osobową obsadę, składającą się z SS-manów i towarzyszących im policjantów granatowych (zamachowcy uciekli wraz z tłumem)[27]. Grupa dowódcy okręgu warszawskiego GL Henryka Sternhela skutecznie obrzuciła granatami samochód SS na ul. Freta, zabijając dwóch i raniąc trzech Niemców[28]. Na rozkaz pułkownika „Montera” (Antoni Chruściel) oddział dywersyjny AK z Mokotowa podjął szereg akcji nękających wobec posterunków wokół getta, m.in. strzelając do wartowników na ul. Leszno (osobno akcje pod dowództwem Zbigniewa Stalkowskiego i Michała Tetmajera) i Zakroczymskiej (akcja pod dowództwem Tadeusza Kerna-Jedrychowskiego). W opisach tych akcji mówi się o „likwidacji” placówek niemieckich[29][30]. Żaden z tego typu incydentów nie jest odnotowany ze szczegółami w źródłach niemieckich, chociaż sam fakt ostrzeliwania sił Stroopa z zewnątrz muru wspomniany jest w jego raporcie.

W walkach wewnątrz samego getta uczestniczył Henryk Iwański „Bystry” z KB, który przedostał się tam tunelem wraz ze swoim 18-osobowym oddziałem „W”, w skład którego wchodziła drużyna Władysława Zajdlera „Żarskiego” i sekcja Lejewskiego „Garbarza”. 27 kwietnia Polacy przybyli do walczących z uzupełnieniem broni, amunicji i żywności, ale wobec zupełnego wyczerpania powstańców zastąpili oni oddział ŻZW pod dowództwem Apfelbauma na kluczowej pozycji między ruinami w okolicy nieistniejącego już placu Muranowskiego, a ulicą Nalewki (dzisiejsza ul. Bohaterów Getta), odpierając niemieckie i łotewskie ataki wsparte przez broń pancerną[31]. W ciężkich całodziennych walkach obronnych śmierć poniosło około 10 podkomendnych Iwańskiego, w tym jego brat oraz jego dwaj synowie, a sam „Bystry” w wyniku odniesionych ran został wyniesiony tunelem z powrotem przez swoich ocalałych żołnierzy wraz z 30 rannymi[32]. Tym samym sposobem ewakuowano później 34 uzbrojonych powstańców żydowskich, natomiast z pomocą GL wydostać zdołano kanałami kilkudziesięciu bojowców ŻOB (pewna liczba zdołała przedrzeć się też na własną rękę). Także powstańcy walczyli po przeciwnej od swojej stronie muru, m.in. kilku Żydów rzuciło granatem w stronę patrolu policji polskiej na placu Teatralnym (po pościgu zostali oni schwytani i rozstrzelani na ul. Królewskiej)[33].

Udział polskiego podziemia zbrojnego w walkach w getcie oraz poza nim potwierdza 75-stronicowy Raport Stroopa generała SS i policji, Jürgena Stroopa, który był dowódcą oddziałów niemieckich zwalczających powstanie. Pisał w nim, że jego siły były: „nieustannie pod ostrzałem spoza getta, to znaczy ze strony aryjskiej. [...] Przy pierwszym wtargnięciu do getta udało się Żydom i polskim bandytom, dzięki przygotowanemu napadowi z bronią w ręku, odeprzeć nasze atakujące siły wraz z czołgami i wozami pancernymi”. Akcję Iwańskiego Stroop opisuje następująco: „Główna grupa Żydów, wymieszana z polskimi bandytami, wycofała się na tak zwany Plac Muranowski już w pierwszym lub drugim dniu walk. Tam zostali dozbrojeni przez znaczną grupę polskich bandytów”[34][35].

Znaczna część ocalałych powstańców skierowana została do oddziałów leśnych poza miastem, przede wszystkim formując ok. 60-osobowy żydowski oddział partyzancki GL im. Mordechaja Anielewicza (zwany też Oddziałem im. Obrońców Getta) w lesie Fidest koło Wyszkowa, zasilany następnie przez zbiegów z pobliskiego obozu dla jeńców z Armii Czerwonej. Został on jednak wkrótce rozbity, a następnie prawie całkowicie wyniszczony w walkach z Wehrmachtem i żandarmerią niemiecką oraz z partyzantką NSZ[36]. Wielu Polaków udzieliło także pomocy cywilnym zbiegom z getta, ukrywając ich w mieszkaniach po drugiej stronie muru (m.in. Władysław Szpilman, którego wspomnienia posłużyły później jako kanwa filmu Pianista). W sierpniu 1944 roku Batalion Zośka wyzwolił obóz na Gęsiówce; wśród ponad 300 uwolnionych więźniów znaleźli się uczestnicy powstania w getcie (Dawid Goldman, Henryk Lederman i Henryk Poznański). Wszyscy trzej wstąpili w szeregi AK i zginęli w powstaniu warszawskim.

Kalendarium

Zakaz wstępu do getta pod groźbą kary śmierci podpisany przez Jurgena Stroopa.
  • 19 kwietnia – wybuch powstania, oddziały niemieckie wkroczyły po godzinie 6 rano na ulicę Nalewki po czym zostają ostrzelani przez oddziały ŻOB. Zaskoczeni Niemcy wycofują się na kilka godzin. Niemcy ustawiają działa na placu Krasińskich i rozpoczynają ostrzał getta, po czym ponownie wkraczają na ulicę Nalewki. Około godziny 19 oddział AK pod dowództwem por. Józefa Pszennego podejmuje na ulicy Bonifraterskiej nieudaną próbę wysadzenia muru getta, w wyniku której ginie dwóch żołnierzy AK, a czterech zostaje rannych[37][38]. Po południu Stroop przejmuje dowództwo i reorganizuje siły niemieckie. Około godziny 21 Niemcy wycofują się. Początek trzydniowych zmagań o umocnione budynki na placu Muranowskim, najcięższej bitwy powstania.
  • 22 kwietnia - liczący 35 żołnierzy oddział AK ponownie próbował od strony Bonifraterskiej wysadzić mur getta, został jednak otoczony przez Niemców. Żołnierze AK zostali ujęci i prawdopodobnie rozstrzelani[39].
  • 23 kwietnia – rozlepiono na murach poza gettem odezwę Delegatury Rządu na Kraj do mieszkańców Warszawy: Toczy się walka o Waszą i naszą wolność. O Wasz i nasz – ludzki, społeczny i narodowy – honor i godność. Pomścimy zbrodnie Oświęcimia, Treblinek, Bełżca, Majdanka. Niech żyje braterstwo broni i krwi walczącej Polski! (Podobny apel wygłosiła także Polska Partia Socjalistyczna.) Kolejna próba wysadzenia przez AK murów getta przez grupę mjr.Jerzego Lewińskiego u zbiegu ul. Okopowej i Pawiej[40].
  • 25 kwietnia – Czesław Miłosz pisze wiersz „Campo di Fiori” na temat wielu przejawów obojętności warszawiaków wobec pacyfikacji getta, porównując ją z egzekucją spalonego na stosie Giordano Bruno[41].
  • 5 maja – premier rządu RP na uchodźstwie Władysław Sikorski w audycji radiowej BBC zaapelował do Polaków o pomoc bojownikom getta.
  • 8 maja – odkrycie i otoczenie przez Niemców bunkra sztabu ŻOB przy ul. Miłej 18, w którym zginął śmiercią samobójczą przywódca powstania Mordechaj Anielewicz wraz z żoną i prawie setką innych bojowników (tylko nielicznym udało się uciec, zginęło w sumie 130).
  • 10 maja – ucieczka kanałami burzowymi na ul. Prostą, a następnie do Puszczy Kampinoskiej i do lasu pod Łomiankami ok. 40 z ostatnich bojowników ŻOB, wśród nich Marka Edelmana (część z nich zabłądziła w kanałach i została później zabita przez Niemców).
  • 13 maja – w imię protestu przeciwko obojętności świata na te wydarzenia i solidarności z ginącymi powstańcami popełnił samobójstwo w Londynie polityk Bundu, Szmul Zygielbojm.
  • 16 maja – Jürgen Stroop nakazał wysadzenie Wielkiej Synagogi na ul. Tłomackie (wtedy też napisał w raporcie: Była żydowska dzielnica mieszkaniowa przestała istnieć!). Z tą datą wiąże się ostateczny koniec powstania i zarazem oficjalne zakończenie akcji likwidacji getta i zdecydowanej większości jego mieszkańców. Ocaleli głównie ci, którym udało się na różne sposoby wydostać lub przetrwać za murami (w pozostałych kryjówkach, ruinach i kanałach getta małe grupy Żydów i pojedyncze osoby wciąż się ukrywały, w niektórych przypadkach nawet przez wiele miesięcy).
Kara za zbrojny opór przeciwko okupantowi – getto warszawskie zrównane z ziemią przez Niemców z rozkazu Adolfa Hitlera, po upadku powstania w getcie warszawskim w 1943. Od zburzenia ocalał jedynie kościół św. Augustyna na Nowolipkach, gdyż Niemcy użyli go jako magazynu

Okres powojenny

W 2006 roku żyło jeszcze co najmniej dwanaścioro uczestników powstania w getcie warszawskim: Aharon Carmi, Marek Edelman (zm. 2009), Pnina Frymer-Greenspan, Masza Futermilch-Gleitman, Luba Gawisar (zm. 2011), Israel Gutman, Alina Margolis-Edelman (zm. 2008), Stefan Grajek (zm. 2008), Ziuta Hartman, Helena Rufeisen-Schüpper, Baruch Spiegel i Symcha Ratajzer-Rotem.

Upamiętnienie

Pomnik Bohaterów Getta w Warszawie
Tablica MSI upamiętniająca walki na placu Muranowskim (ul. Muranowska 1)

70. rocznica

Zobacz też

  1. Emanuel Ringelblum, Joseph Kermish, Shmuel Krakowski. Polish-Jewish Relations During the Second World War (s.178).
  2. Barbara Engelking, Jacek Leociak The Warsaw Ghetto: A Guide to the Perished City (s.787).
  3. Adama Czerniakowa dziennik getta warszawskiego 6 IX 1939 – 23 VII 1942, Opracowanie i przypisy Marian Fuks, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1983, s. 101.
  4. Encyklopedia Warszawy. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 1994, s. 207. ISBN 83-01-08836-2.
  5. Fabrizio Calvi, Pakt z diabłem, Warszawa 2008, ISBN 83089632-33-0 , s. 59 rozdz. "Cisza bermudzka".
  6. The Bermuda Conference (April 19-28, 1943).
  7. „United States Department of State / Foreign relations of the United States diplomatic papers, 1943. General (1943)”, „Bermuda Conference to consider the refugee problem, April 19-28, 1943, and the implementation of certain of the conference recommendations”, s. 134-249.
  8. a b c d e f Nowa Encyklopedia Powszechna PWN. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2004, s. 755 (tom6). ISBN 83-01-14179-4.
  9. Bernard Mark: Walka i zagłada warszawskiego getta. Warszawa: Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, 1959, s. 257-260.
  10. Mark, B. Powstanie w getcie warszawskim. Warszawa, 1963.
  11. Hanna Krall "Zdążyć przed Panem Bogiem"(wywiad z Markiem Edelmanem), Wydawnictwo a5, Kraków, 2005, ISBN 83-85568-30-1
  12. Emanuel Ringelblum, Joseph Kermish, Shmuel Krakowski. Polish-Jewish Relations During the Second World War (s.175-176).
  13. Emanuel Ringelblum, Joseph Kermish, Shmuel Krakowski. Polish-Jewish Relations During the Second World War (s.175).
  14. a b Władysław Pawlak: Urodzeni w Warszawie. Warszawa: Wydawnictwo Iskry, 1986, s. 122.
  15. Kazimierz Iranek-Osmecki. Kto ratuje jedno życie: Polacy i Żydzi 1939-1945.
  16. Tadeusz Bednarczyk. Obowiązek silniejszy od śmierci: wspomnienia z lat 1939-1944 o polskiej pomocy dla Żydów w Warszawie.
  17. Stanisław Wroński, Maria Zwolakowa. Polacy-Żydzi, 1939-1945.
  18. Stanisław Wroński, Maria Zwolakowa. Polacy-Żydzi, 1939-1945
  19. Barbara Engelking, Jacek Leociak: Getto Warszawskie. Przewodnik po nieistniejącym mieście.. Warszawa: IFiS PAN, 2013, s. 718.
  20. Emanuel Ringelblum. "Kronika getta warszawskiego", Czytelnik, Warszawa 1983.
  21. Witold Bereś, Krzysztof Burnetko, "Marek Edelman.Życie. Po prostu", Świat Książki, ISBN 9788324708925, str. 165.
  22. Marek Edelman, The Ghetto Fights, Bookmark, London 1990 str.69-72
  23. The Warsaw Ghetto uprising, 1943.
  24. Jerzy Tomaszewski, Józef Adelson. Najnowsze dzieje Żydów w Polsce: w zarysie (do 1950 roku).
  25. Reuben Ainsztein. Jewish resistance in Nazi-occupied Eastern Europe.
  26. World War II: Warsaw Ghetto Uprising.
  27. Wojskowy przegląd historyczny (tom 13).
  28. Barbara Engelking-Boni, Jacek Leociak. Getto warszawskie: przewodnik po nieistniejącym mieście.
  29. „The Polish Underground State: A Guide to the Underground, 1939-1945” Stefan Korbonski, pages 120-139.
  30. Lesław M. Bartelski. Na Mokotowie: 1939-1945.
  31. Stefan Korboński. Polskie państwo podziemne: przewodnik po Podziemiu z lat 1939-1945.
  32. Zapomniani żołnierze ŻZW | rp.pl.
  33. Emanuel Ringelblum, Joseph Kermish, Shmuel Krakowski. Polish-Jewish Relations During the Second World War (s.180).
  34. Raport Jurgena Stroopa online w wersji niemieckiej i angielskiej.
  35. Raport Stroopa o likwidacji getta warszawskiego w 1943 r. „Biuletyn Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce” t. XI, 1960.
  36. Wyszków – Lasy Wyszkowskie – miejsce działania Oddziału GL im. Mordechaja Anielewicza.
  37. Witold Bereś i Krzysztof Burnetko "Marek Edelman.Życie po prostu" wyd. Agora i Fundacja Świat ma Sens
  38. Barbara Engelking, Jacek Leociak: Getto Warszawskie. Przewodnik po nieistniejącym mieście. Warszawa: IFiS PAN, 2001, s. 734
  39. Barbara Engelking, Jacek Leociak: Getto Warszawskie. Przewodnik po nieistniejącym mieście, Warszawa: IFiS PAN, 2001, s. 746
  40. LEWIŃSKI, Jerzy Antoni.Major służby stałej saperów
  41. Campo di Fiori – analiza i interpretacja.

Bibliografia

Dwie najsłynniejsze książki opisujące powstanie w getcie warszawskim to:

Inne książki na temat powstania w getcie warszawskim:

  • „Sprawozdanie Juergena Stroopa” redagowany przez Stanisława Piotrowskiego (1948) – pierwsze polskie tłumaczenie niemieckich dokumentów
  • Raport Jurgena Stroopa online w wersji niemieckiej i angielskiej
  • Na oczach świata” – Marii Kann – dokument na temat powstania
  • „Das Lied ist geschrieben mit Blut und nicht mit Blei. Mordechaj Anielewicz und der Aufstand im Warschauer Ghetto.” Autorstwa Sabine Gebhardt-Herzberg (tylko w języku niemieckim). 2003. ISBN 3-00-01364-6. Wydawnictwo: Sabine Gebhardt-Herzberg (s.gebhardt-herzberg@gmx.net).
  • „Nadmiar pamięci. Wspomnienia lat 1939-1946” autorstwa Icchaka Cukiermana. Wydawnictwo: PWN, styczeń 2000, ISBN 83-01-13032-6.
  • „Pamiętniki z Getta Warszawskiego”, autorstwa Michała Grynberga. Wydawnictwo PWN 1993.
  • „He who saves one life” autorstwa Kazimierza Iranka-Osmeckiego, Crown Publishers, Nowy Jork 1971.
  • „W walce o wolność i honor narodu”, Adam Kwaterko, Kalendarz Żydowski 5749.
  • „Ludzie z zamkniętej dzielnicy” Ruta Sakowska, PWN Warszawa 1993.
  • Władysław Bartoszewski, Marek Edelman: „Żydzi Warszawy 1939-1943”, Lublin 1993.
  • Marek Edelman: „Getto walczy”. W: R. Assuntino, W. Goldkorn „Strażnik. Marek Edelman opowiada”. Kraków 1999.
  • R. Sakowska: „Ludzie z dzielnicy zamkniętej. Eksterminacja a kultura”. W: „Studia z dziejów Żydów w Polsce. T. II”. Warszawa 1985.
  • „Wojna żydowsko-niemiecka. Polska prasa konspiracyjna 1943-1944 o powstaniu w getcie Warszawy”. Wybór i opracowanie P. Szapiro, Londyn 1992.
  • Tomasz J. Kaźmierski: „Lecz wyście podnieśli kamień”. „Zwoje. Periodyk Kulturalny” nr 4 (8), maj 1998.
  • Stefan Ernest: „O wojnie wielkich Niemiec z Żydami Warszawy 1939-1943” Czytelnik, Kwiecień 2003.

Linki zewnętrzne

Szablon:Link FA

Szablon:Link GA Szablon:Link GA