Bitwa pod Szydłowem
Wojna polsko-bolszewicka | |||
Czas |
22 sierpnia 1920 | ||
---|---|---|---|
Miejsce | |||
Terytorium | |||
Wynik |
zwycięstwo Sowietów | ||
Strony konfliktu | |||
| |||
Dowódcy | |||
| |||
Siły | |||
|

Wojna Polska 1918–1921[1]
Bitwa pod Szydłowem – walki oddziałów 18 Dywizji Piechoty z jednostkami 3 Korpusu Kawalerii Gaja Dimitriewicza Gaja w okresie wojny polsko-bolszewickiej.
Przed bitwą[edytuj | edytuj kod]
- Położenie jednostek polskich
Po zwycięskich walkach pod Sarnową Górą grupa gen. Franciszka Krajowskiego kontynuowała pościg za uchodzącym w kierunku Grudusk – Mława przeciwnikiem. 21 sierpnia 144 pułk piechoty zajął Mławę, a 49 pułk piechoty obsadził tor kolejowy między Stupskiem a Mławą, frontem na zachód. III/49 pp rozmieścił swoje kompanie w Stupsku i Woli Szydłowskiej, a II batalion w Otoczni. W odwodzie dowódca 49 pp pozostawił I batalion zgrupowany w Szydłowie[2]. Linię kolejową Mława – Ciechanów patrolowały dwa polskie pociągi pancerne, a wsparcie ogniowe pododdziałom piechoty zapewniała też 2 bateria 18 pułku artylerii polowej. Na przedpolu spodziewano się rozbitych i zdemoralizowanych oddziałami sowieckiej 4 Armii[3]. Dzień 22 sierpnia gen. Krajowski zamierzał wykorzystać do należytego ugrupowania swych wojsk w celu odparcia 3 Korpusu Kawalerii. Kubańskich kozaków spodziewano się najwcześniej 23 sierpnia[4].
- Położenie jednostek RKKA
W tym czasie w okolice Mławy dotarł wycofujący się znad dolnej Wisły 3 Korpus Kawalerii Gaja[5]. Na swojej drodze napotkał pobite oddziały sowieckiej 53 Dywizji Strzelców, resztki rozbitych 18 i 54 Dywizji Strzelców oraz ogromny tabor 4 Armii. Gaja Gaj objął dowództwo nad zdemoralizowaną piechotą i uporządkował oddziały 53 Dywizji Strzelców. Jego celem było przebić się na wschód w rejonie Szydłowa i Wyszyny. Zdecydował zatem uderzyć czołowo na polskie pozycje siłami brygady piechoty, wspieranej na skrzydłach przez dwie brygady kawalerii. Po przełamaniu polskich pozycji planował wprowadzić w wyłom główne siły korpusu i poszerzyć go tak, aby można było wyprowadzić z okrążenia tabor 4 Armii i rzesze rozbitków[3].
Walki 49 pułku piechoty[edytuj | edytuj kod]
Rano 22 sierpnia 1920 oddziały Gaja uderzyły na stację kolejową Konopki[6], a brygada piechoty 53 Dywizji Strzeleckiej na Wyszyny i Wolę Szydłowską. Atak został zatrzymany ogniem dwóch kompanii 49 pułku piechoty, wspieranych przez pociąg pancerny. Za sowiecką piechotą szarżowała 3 Brygada 15 Dywizji Kawalerii. Doszła ona do polskich linii obronnych, ale poniosła duże straty i wycofała się na pozycje wyjściowe. Walkę z Sowietami podjęły również polskie pociągi pancerne, które ostrzelały stojący w Żuromince pułk straży tylnej 15 Dywizji Kawalerii. Gaj polecił wysunąć do przodu siedem ocalałych dział i ostrzelać pociągi. Po dwugodzinnej walce ogniowej polskie pociągi odjechały[7].
Jednak zdemoralizowana piechota sowiecka, mimo gróźb komisarzy, nie chciała atakować. Zdesperowany Gaj na czele około dwóch szwadronów ruszył do szarży i tym porwał piechurów. Dwie polskie kompanie broniące Woli Szydłowskiej zostały zniszczone. Próbujące kontratakować na kierunku Woli Szydłowskiej 1 i 2 kompania I/49 pp zostały zmiażdżone masą wojsk bolszewickich. Jeńcy zabijani byli bagnetami i łopatkami saperskimi piechurów[a]. 3 kompania piechoty osłaniała zagrożoną 2 baterię 18 pułku artylerii polowej i tabory pułkowe wycofujące się do Mławy. Sama jednak, okrążona przez kawalerię, w większości została wybita[8][9]. Kawaleria sowiecka rozbiła doszczętnie także III/49 pp, a jego dowódca kpt. Józef Rumszewicz poległ w walce. Zginęli też podporucznicy: Zygmunt Bobek, Stefan Bogdanowicz, Zygmunt Guzy, Mieczysław Konopka, podchorążowie: Marian Zadąbrowski i Kasprzykowski[2][10]. Do niewoli dostało się 180 żołnierzy z por. Wadlewskim, lecz niebawem udało im się zbiec i powrócić do macierzystego pułku. Relacje nie są w tej sprawie jednoznaczne. Inne stwierdzają, iż zostali wymordowani przez bolszewików[11]. Meldunek sytuacyjny dowództwa 5 Armii z 22 sierpnia tak opisuje przebieg walki[12]:
Część 3 korpusu jazdy nieprzyjacielskiej w składzie około 1200 szabel, 3 armat, kilkudziesięciu km i 700 wozów z piechotą, co prawdopodobnie stanowiło skład całej 53 dyw. piech. sow., zaatakowała odcinek naszego 49 pp tj. wieś Wyszyny, a stamtąd Szydłowo. Po bardzo ciężkich walkach z własną 18 dyw. piech. i grupą pancerną mjr. Nowickiego udało się nieprzyjacielowi tak przeważającymi siłami rozbić własne dwa baony 49 pp, po czym zaatakował nieprzyjaciel Mławę od wschodu, został jednak z bardzo 7 wielkimi stratami odparty.[…] Skonstatowano, że kozacy kubańscy wymordowali 150 naszych żołnierzy 49 pp wziętych w dzisiejszych walkach do niewoli, znęcając się nad nimi w nieludzki sposób.
W tym czasie zastępujący dowódcę dywizji płk Rachmistruk miał do dyspozycji trzy pułki piechoty oraz 16 czołgów pozostających na dworcu kolejowym na platformach. Dopiero kiedy o świcie 22 sierpnia zaczęły spływać meldunki o nadciągających wojskach Gaja, wydane zostały rozkazy do zdjęcia czołgów z wagonów kolejowych. Na pole bitwy pod Szydłów dotarły one dopiero około 15.00, gdy cała kolumna Gaja już przeszła[13]. Zręcznie manewrujące wojska Gaja wykonały pozorowany atak na Mławę i zmyliwszy pozostające w niej siły 18 Dywizji Piechoty przesunęły pospiesznie swoje główne siły w kierunku na Chorzele[13]. 18 Dywizja Piechoty, zdezorientowana wskutek chwilowej nieobecności etatowego dowódcy gen. Krajowskiego[14], nie podjęła natychmiastowego pościgu[15].
Epilog[edytuj | edytuj kod]
Bitwa pod Szydłowem zakończyła się klęską 49 pułku piechoty. Większość żołnierzy I i III batalionów poległa lub została wymordowana bezpośrednio po zakończeniu walki. 3 Korpus Kawalerii Gaja pomaszerował na Szumsk – Chorzele. W ślad za nim przemieszczały się tabory 4 Armii i zdemoralizowane, przemieszane ze sobą, oddziały sowieckiej piechoty[7]. Kilka dni po bitwie 49 pułk piechoty został uzupełniony żołnierzami z rozwiązanego 4 pułku pomorskiego i własnej marszówki oraz 16 oficerami ze Śląska Cieszyńskiego. Wróciło też kilku oficerów pułku rannych na Wołyniu. 27 sierpnia pułk liczył 40 oficerów i około 1000 szeregowych[11].
Za zbrodnie Korpusu Gaja, jako ostrzeżenie dla dowództw bolszewickich, gen. Krajowski nakazał rozstrzelać 85 kozaków. Rozstrzelania dokonali żołnierze 49 pułku piechoty, do którego należeli pomordowani polscy żołnierze[16].
Uwagi[edytuj | edytuj kod]
Przypisy[edytuj | edytuj kod]
- ↑ Przybylski 1930 ↓.
- ↑ a b Fuglewicz 1929 ↓, s. 26.
- ↑ a b Odziemkowski 2004 ↓, s. 404.
- ↑ Zakrzewski 2016 ↓, s. 374.
- ↑ Sikorski 2015 ↓, s. 276.
- ↑ Leszczyński 2006 ↓, s. 73.
- ↑ a b Odziemkowski 2004 ↓, s. 404–405.
- ↑ a b Odziemkowski 2004 ↓, s. 405.
- ↑ Zakrzewski 2016 ↓, s. 375.
- ↑ Zakrzewski 2016 ↓, s. 376.
- ↑ a b Brykowski 1992 ↓, s. 10.
- ↑ Bitwa Warszawska – dokumenty ↓, s. 395.
- ↑ a b Zakrzewski 2016 ↓, s. 377.
- ↑ Sikorski 2015 ↓, s. 278.
- ↑ Leszczyński 2006 ↓, s. 74.
- ↑ Zakrzewski 2016 ↓, s. 381.
Bibliografia[edytuj | edytuj kod]
- Ryszard Brykowski: 49 Huculski pułk piechoty. Pruszków: Oficyna Wydawnicza „Ajaks”, 1992. ISBN 83-85621-03-2.
- Jan Fuglewicz: Zarys historii wojennej 49-go pułku Strzelców Kresowych. Warszawa: Zakłady Graficzne „Polska Zjednoczona”, 1929, seria: Zarys historii wojennej pułków polskich 1918–1920.
- Grzegorz Leszczyński: 18 pułk artylerii lekkiej. Pruszków: Oficyna Wydawnicza „Ajaks”, 2006. ISBN 83-88773-20-8.
- Janusz Odziemkowski: Leksykon wojny polsko – rosyjskiej 1919 – 1920. Warszawa: Oficyna Wydawnicza „Rytm”, 2004. ISBN 83-7399-096-8.
- Władysław Sikorski: Nad Wisłą i Wkrą. Studium do polsko-rosyjskiej wojny 1920 roku (reprint). Warszawa: Wydawnictwo 2 Kolory Sp.z o.o., 2015. ISBN 978-83-64649-16-5.
- Marek Tarczyński (red.): Bitwa Warszawska Dokumenty operacyjne (17–28 VIII). Warszawa: Oficyna Wydawnicza „Rytm”, 1996. ISBN 83-86678-37-2.
- Bartosz Zakrzewski: 18 Dywizja Piechoty WP w wojnie polsko-sowieckiej. Warszawa: Wydawnictwo Neriton, 2016. ISBN 978-83-7543-415-6.