Przejdź do zawartości

56 Eskadra Towarzysząca

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
(Przekierowano z 56 Eskadra Obserwacyjna)
56 Eskadra Towarzysząca
56 Eskadra Obserwacyjna
Ilustracja
Godło eskadry
Historia
Państwo

 Polska

Sformowanie

1933

Rozformowanie

1939

Dowódcy
Pierwszy

kpt. obs. Tadeusz Lewkowicz

Ostatni

kpt. obs. Marian Sukniewicz

Działania zbrojne
kampania wrześniowa
Organizacja
Dyslokacja

Lida
we wrześniu 1939
Czechowce (obrzeża Lidy)
Brześć
Skniłów
Rękawek
Mrowla
Nienadowa
Stubno
Lubień Wielki
Biłka Szlachecka
Markowce

Rodzaj sił zbrojnych

Wojsko[a]

Rodzaj wojsk

Lotnictwo

Podległość

IV/5 dywizjon towarzyszący

56 eskadra towarzyszącapododdział lotnictwa Wojska Polskiego w II Rzeczypospolitej.

56 eskadra towarzysząca została sformowana w 1933 składzie 5 pułku lotniczego. W kampanii wrześniowej walczyła w składzie lotnictwa Armii „Karpaty” i Grupy Armii „Małopolska”, jako 56 eskadra obserwacyjna.

Godłem eskadry był „niedźwiadek” w kolorze brunatnym z niebieską krawatką na tle białego równoramiennego krzyża[1][2].

56 eskadra towarzysząca w okresie pokoju

[edytuj | edytuj kod]

56 eskadra towarzysząca została sformowana na podstawie rozkazu Ministra Spraw Wojskowych L.dz. 2446/Tjn. Org. z dnia 17 lipca 1933 roku w składzie 5 pułku lotniczego. Zorganizowane zostały trzy plutony towarzyszące. Personel latający i naziemny został wydzielony z innych eskadr 5 pułku. Z czasem został on uzupełniony absolwentami specjalistycznych kursów lotniczych. Wyposażenie eskadry stanowiły samoloty R-XIIIC[1]. Na przełomie lat 1933/1934 nadal trwały czynności organizacyjne. Kompletowano wyposażenie i wypełniano wolne etaty w personelu latającym. W okresie letnich manewrów, na terenach południowej Wileńszczyzny, wszystkie plutony eskadry dysponowały już pełnymi etatami załóg i sprzętu i współpracowały z artylerią, piechotą i kawalerią[3]. W 1937 eskadra otrzymała nowe samoloty R-XIIID. Na wiosnę 1938 plutony eskadry odleciały na lotniska Baranowicze i Łuniniec „na współpracę” z jednostkami Flotylli Rzecznej w Pińsku, a następnie wzięły udział w wielkich manewrach na Wołyniu. W tym czasie eskadra dysponowała już tylko dwoma plutonami, a kilka doświadczonych załóg przeniesiono do organizującej się 59 eskadry towarzyszącej[3].

Działania 56 eskadry obserwacyjnej w 1939

[edytuj | edytuj kod]

Według „Planu użycia lotnictwa” 56 eskadra miała wejść w skład lotnictwa Armii „Modlin”[4]. W czerwcu 1939 utworzono nowy związek operacyjny – Armię „Karpaty”. Konieczność zasilenia jej jednostkami lotnictwa spowodowała przesunięcie eskadry do nowo sformowanego związku operacyjnego[5].

Mobilizacja eskadry

[edytuj | edytuj kod]

Mobilizacja eskadry została przeprowadzona na lotnisku macierzystym Lida w dniach 24 i 25 sierpnia 1939[6]. Eskadra została przemianowana na 56 eskadrę obserwacyjną[7]. 26 sierpnia rzut kołowy przemieścił się na lotnisko alarmowe Czechowice[8], a dzień później został załadowany na wagony i odjechał w kierunku Rzeszowa. Rzut powietrzny wystartował 31 sierpnia z Czechowic do Małaszewicz. Tam samoloty zostały zatankowane i poleciały do Lwowa. We Lwowie załogi przenocowały, a wczesnym rankiem 1 września przeleciały na lotnisko Mrowla[5][8].

Działania eskadry w kampanii wrześniowej

[edytuj | edytuj kod]

W kampanii wrześniowej eskadra walczyła w składzie lotnictwa Armii „Karpaty” i Grupy Armii „Małopolska”. Na jej uzbrojeniu znajdowało siedem samolotów towarzyszących Lublin R-XIIID i dwa samoloty łącznikowe RWD-8[9].

1 września por. obs. Sienkiewicz i kpr. Kita polecieli do Krosna, by ustalić straty od bombardowania Luftwaffe i odszukać 2 zestrzelone niemieckie samoloty[10]. Po południu kpt. obs. Eugeniusz Arciuszkiewicz i por. pil. Jankowski wykonali lot łącznikowy do dowódcy odcinka „Nowy Sącz”. Przy lądowaniu uszkodzono samolot[11].

2 września por. obs. Okoński i kpr. pil. Skrzyński polecieli na rozpoznanie niemieckich kolumn pancernych w rejon Nowy TargRabkaJabłonkaCzarny Dunajec. Tego dnia do Lwowa polecieli por. obs. Zajączkowski i kpr. Gawlik, a do Warszawy ppor. obs. Ostaszewski i sierż. Czarnecki. Rano 3 września w rejon Dębicy polecieli por. Gorzeński i kpr. Tubis, a w okolice Nowego Targu ppor. obs. Marcola z por. Jankowskim. Przed południem por. Sienkiewicz i st. sierż. Kazimierczak oraz ppor. Marcola z por. Jankowskim dublowali te zadania. Po południu kpt. Arciuszkiewicz i kpr. Gawlik wyszukiwali terenów pod przyszłe lotniska eskadry. Wykonano również jeden lot z pocztą, a eskadra została wyposażona w bomby zapalające – tzw. „myszki”[12].

4 września kpt. Sukniewicz z sierż. Wismontem polecieli w rejon Jasła. Zadanie powtórzono po południu. Na rozpoznanie na odcinku BardejovPreszov poleciała załoga ppor. Kucza i kpr. Kita. Zadanie wykonano lotem koszącym, ostrzeliwując także niemieckie samochody i kolumny artylerii. Po południu w rejon Bochnia-Wieliczka polecieli por. Porada z kpr. Piaseckim. Na skutek zapadających ciemności, załoga wylądowała w przygodnym terenie. Na macierzyste lotnisko powróciła w dniu następnym. W tym dniu wykonano też dwa loty pocztowe i jeden na poszukiwanie zestrzelonego samolotu Luftwaffe. W drugim locie łącznikowym por. Sienkiewicz, lecąc z pilotem plutonu łącznikowego, zostali zestrzeleni przez własną OPL. Załoga wyszła z opresji bez obrażeń, ale RWD-8 został rozbity. Tego dnia eskadra otrzymała 12,5 kg bomby odłamkowe.

Rano 5 września ppor. Marcola i kpr. Kita polecieli na rozpoznanie rejon Bochnia–Dukla-Slovenska Ves–MedzilaborcePreszów. Kolejne loty rozpoznawcze wykonywały załogi: ppor. Kucza i sierż. Czarnecki, por. Sienkiewicz i kpr. Gawlik, por. Okoński i kpr. Skrzyński, por. Gorzeński i ppor. Żmigrodzki oraz kpt. Arciuszkiewicz ze st. sierż. Kazimierczakiem. W czasie wykonywania zadań załogi były ostrzeliwane zarówno przez niemiecką, jak i polską OPL. W tym dniu przekazano RWD-8 do dyspozycji plutonu łącznikowego nr 5[12].

6 września por. Zajączkowski z ppor. Ordą polecieli na rozpoznanie niemieckich jednostek pancernych w rejon JędrzejówMiechów. W rejon Karpat wystartowali o 8.00 kpt. Sukniewicz z sierż. Wismontem, ppor. Kucza i ppor. Żmigrodzki oraz ppor. Ostaszewski z sierż. Czarneckim. Ranny w rękę nad Tarnowem sierż. Czarnecki doprowadził samolot z przestrzelonym zbiornikiem do lotniska i został odwieziony do szpitala we Lwowie, a następnie do Lidy[12]. Na rozpoznanie obszaru Bochnia–Nowy Targ–Nowa Wieś Spiska polecieli por. Porada i kpr. Piasecki. O 12:18 w pobliżu miejscowości Ostrovany klucz słowackich samolotów Avia B-534 w składzie F. Hanovec, M. Žiaran i V. Jaloviar zestrzelił samolot Lublin R.XIIID. Kpr. pil. Marian Piasecki wraz z por. obs. Edwardem Poradą zginęli. Zestrzelenie przyznano sierżantowi Františkowi Hanovcowi jako jedyne potwierdzone zestrzelenie polskiego samolotu przez pilota słowackiego[13].

W południe por. Okoński i kpr. Skrzyński rozpoznawali kolumny broni pancernej w rejonie BuskoJędrzejówKije, ostrzeliwując z lotu niskiego kolumny samochodów. Około 15.30 powtórnie wystartował ppor. Ostaszewski z kpr. Kitą. Za Bochnią załoga dostała się w zmasowany ogień niemieckiej obrony przeciwlotniczej i musiała przymusowo lądować. Po prowizorycznym usunięciu usterki i otrzymaniu paliwa od polskich czołgistów, samolot wystartował do Mrowli. Przy lądowaniu pękły zastrzały podtrzymujące skrzydło, ale załoga wyszła z kraksy bez obrażeń[14].

7 września nastąpiło przesunięcie rzutu kołowego eskadry na lądowisko Nienadowa[15]. Por. Zajączkowski z por. Jankowskim rozpoznawali w rejonie Tarnowa, a ppor. Marcola i kpr. Tubis oraz kpt. Arciuszkiewicz z kpr. Gawlikiem w rejonie Nowego Sącza. Przed wieczorem por. Sienkiewicz i kpr. Kita polecieli na RWD-8 z rozkazami do sztabu gen. Antoniego Szyllinga. Poszukiwania w rejonie MielecSandomierz nie dały rezultatu. Podczas lądowania rozbito RWD-8. O zmierzchu samoloty eskadry odleciały do Nienadowej[14].

8 września por. Gorzeński i ppor. Orda rozpoznawali w obszarze Gorlice–Krosno–Rzeszów. Po południu zadanie dublowali ppor. Kucza z sierż. Wismontem. W tym czasie por. Okoński z kpr. Skrzyńskim na RWD-8 rozpoznali lotnisko Stubno. Do eskadry wcielono pluton łącznikowy nr 5. 9 września por. Okoński i kpr. Skrzyński rozpoznawali w rejonie Rzeszowa. Załoga była atakowana przez niemiecki samolot myśliwski. Ppor. Marcola i st. sierż. Kazimierczak polecieli z pocztą do Brześcia. Po południu rzut powietrzny eskadry przeleciał na lotnisko Stubno[14].

10 września oficer łącznikowy eskadry przywiózł z Przemyśla pocztę dla Naczelnego Wodza. O świcie załoga: por. Gorzeński z kpr. Gawlikiem wystartowała z rozkazami do Brześcia. Około 7.00 cofające się oddziały własne zaalarmowały lotnisko o zbliżających się niemieckich czołgach. Fakt ten próbował potwierdzić dowódca eskadry na motocyklu. Fala taborów uniemożliwiła jazdę. Zadanie rozpoznania kolumny czołgów otrzymał por. Okoński i kpr. Skrzyński. W czasie lotu ranny został kpr. Skrzyński. Na powtórne rozpoznanie w rejon Radymna poleciał por. Okoński z ppor. Ordą. Lotnicy stwierdzili „3 czołgi na wschodnim brzegu Sanu i zerwany most koło Radymna”.

Około 9.00 ppor. Marcola i por. Jankowski polecieli na RWD-8 do sztabu lotnictwa w Przemyślu z meldunkiem o sytuacyjnym i z prośbą o dalsze rozkazy. Przy lądowaniu załoga rozbiła samolot, a ranny ppor. Marcola odjechał do szpitala w Przemyślu. Z braku wiadomości o losach załogi ppor. Marcoli, samochodem po rozkazy pojechał kpt. Arciuszkiewicz. Sztabu ppłk. Tuskiewicza w Przemyślu już nie zastał. Dowódca eskadry na własną odpowiedzialność przegrupował eskadrę na lotnisko Lubień Wielki, a sam udał się do Lwowa. Tam odnalazł ppłk. Tuskiewicza[16].

11 września por. Zajączkowski z ppor. Żmigrodzkim rozpoznawali drogi Jaworów–Radymno–JarosławPrzemyśl, a ppor. Kucza z kpr. Kitą drogi na południowy zachód od Lwowa. W tym dniu eskadra przesunęła się na lądowisko Biłka Szlachecka. Jeszcze w Lubieniu eskadra została uzupełniona o jeden R-XIII, jedną „Czaplę” i jeden RWD-17. Stan samolotów eskadry w tym momencie wynosił: 5 R-XIII, 1 „Czapla”, 1 RWD-8 i 1 RWD-17. 12 września por. Gorzeński poleciał na RWD-17 do sztabu Armii „Kraków”. Przy lądowaniu na zbombardowanym lotnisku w Lublinie samolot został rozbity, ale poczta trafiła do rąk gen. Antoniego Szyllinga. W ciągu tego dnia por. Sienkiewicz i kpr. Gawlik, ppor. Kucza i ppor. Orda oraz ppor. Ostaszewski z kpr. Kitą, rozpoznawali rejon Lwowa, Jaworowa, Lubienia i Chyrowa. W tym czasie niemieckie kolumny pancerne podchodziły już pod Lwów. Eskadra zdążyła jeszcze pobrać benzynę z lotniska Skniłów[17].

O świcie 13 września przyjechał na lotnisko gen. broni Kazimierz Sosnkowski z 3 oficerami sztabu i ppłk. Tuskiewiczem. Kpr. pil. Kita tak wspominał to wydarzenie[18]:

Około godz. 10.00 kpt. Sukniewicz wezwał mnie i trzech innych pilotów[b] Dowódca informuje nas, że mamy bezpiecznie przewieźć pasażerów na lądowisko Hurko koło Przemyśla. Ja jako trzeci startuję z gen. Sosnkowskim. Byłem bardzo zadowolony z wyznaczenia mnie na ten lot. Cała trudność polegała na tym, że nie było wiadomo, czy lądowisko jest w rękach polskich czy już zajęli je Niemcy. Generał przed wejściem do kabiny poprosił, ażebym objaśnił jak należy obchodzić się z karabinem na obrotnicy. Startujemy ostatni, lecąc lotem koszącym. Bez przygód dolatujemy nad lądowisko. Widzę, że jeden z R-XIII startuje – to znaczy, że lądowisko jest w naszych rękach i mogę lądować. Ląduję w kierunku na szosę, skąd biegną żołnierze w naszym kierunku, zatrzymujemy się tuż przy szosie. Generał powoli wychodzi z kabiny, a ja rozglądając się widzę jak znad Przemyśla sunie jak na sznurku 9 Dornierów. Przez głowę przechodzi mi myśl – niech który z załogi Dornierów spojrzy ku ziemi, na pewno nas zobaczą i na głowy może posypać się śmiercionośny ładunek. Wyskakuję z kabiny i krzyczę, że naszego „Era” musimy wyciągnąć pod drzewo przy szosie. Podbiegają oficerowie z samochodów i na czele z generałem ciągniemy samolot pod drzewo. Skończyło się na strachu. Niemcy nas chyba nie dostrzegli. Generał dziękuje za lot i życzy szczęśliwszego spotkania. Odjeżdża do Przemyśla, a my wystartowaliśmy i bezpiecznie wylądowaliśmy w Biłce Szlacheckiej.

W tym dniu rzut powietrzny pod dowództwem kpt. Arciuszkiewicza odleciał na lotnisko Markowce. 14 września załogi: kpt. Arciuszkiewicz z kpr. Gawlikiem oraz por. Okoński z por. Jankowskim latały w rejon Sambora i Borysławia rozpoznając na korzyść dowódcy odcinka „Rohatyn”, a ppor. Kucza i kpr. Kita polecieli w rejon Przemyśla prowadząc rozpoznanie na korzyść dowódcy lotnictwa armii. Załoga por. Okońskiego przy lądowaniu uszkodziła samolot, a na uzupełnienie eskadra otrzymała kolejną „Czaplę”. 15 września na rozpoznanie polecieli: por. Gorzeński z kpr. Tubisen oraz ppor. Marcola z ppor. Żmigrodzkim. Na lotnisku Markowce „znaleziono” benzynę do samolotów[19].

16 września nie wykonywano zadań bojowych. Dwa uszkodzone R-XIII odprowadzili do Łucka pchor. obs. Ciołek z plut. Januszkiewiczem i kpr. Łozowicki[c].

17 września w rejonie Przemyśla rozpoznawali por. Gorzeński z por. Jankowskim[20]. Było to ostatnie zadanie bojowe eskadry. O 14.30 dowódca lotnictwa armijnego wydał rozkaz odlotu rzutu powietrznego do Czerniowiec. Jedna załoga z samolotem „Czapla” miała pozostać w Markowcach do dyspozycji ppłk. Tuskiewicza. Pod wieczór cztery samoloty eskadry przeleciały do Czerniowiec w Rumunii. Następnego dnia, nie doczekawszy się nikogo z dowództwa lotnictwa, odlecieli na „Czapli” podporucznicy Gorzeński z Jankowskim. Rzut kołowy pod dowództwem kpt. Sukniewicza przekroczył granicę rumuńską 21 września o 18.00[19].

Bilans działań[21][22]
Działania eskadry
Loty bojowe w tym łącznikowe Zestrzelenia
53 około 7 0
Straty eskadry
Polegli por. Szymański, ppor. Szumyłowicz
Ranni kpr. Gałężewski
Zaginieni kpt. Rypson, por. Kuryłło, ppor. Jara, ppor. Sławiński, kpr. Oczki, st. szer. Musiał
Samoloty
Stan Uzupełnienie Zniszczone Ewakuacja
7 Lublin R-XIIID 5 R-XIIID i 2 RWD-14 Czapla 9 3 R-XIIID i 2 RWD-14 Czapla

Personel eskadry

[edytuj | edytuj kod]
Dowódcy eskadry[23]
Stopień, imię i nazwisko Okres pełnienia służby Kolejne stanowisko
kpt. obs. Eugeniusz Lewkowicz 1933 – III 1934
kpt.pil. Roman Rudkowski 1934 – 30 XI 1934
kpt. dypl. obs. Jan Koźmiński XII 1934 – X 1937
kpt.pil. Janusz Araszkiewicz X 1937 – V 1939
kpt.pil. Wiktor Romiszewski V 1939 – VIII 1939
kpt. obs. Marian Sukniewicz VIII 1939 – IX 1939
Personel eskadry w marcu 1939[24][d]
Stanowisko Stopień, imię i nazwisko Przydział we wrześniu 1939
dowódca kpt. Janusz Araszkiewicz
dowódca I/56 kpt. Henryk Bartłomiej Konarzewski
dowódca II/56 kpt. Eugeniusz Arciuszkiewicz dowódca II plutonu
obserwator por. Mieczysław Gorzeński dowódca I plutonu
obserwator por. Jan Piotr Iżycki
obserwator ppor. Zdzisław Marian Jasiński
obserwator ppor. piech. Czesław Korbuszewski
obserwator ppor. piech. Mieczysław Marcola
Personel eskadry we wrześniu 1939[26]
Stanowisko Stopień, imię i nazwisko
Dowódca eskadry kpt. obs. Marian Sukniewicz
Szef eskadry sierż. Stefan Walicki
I pluton II pluton
Dowódcy plutonu por. obs. Mieczysław Gorzeński kpt. obs. Eugeniusz Arciuszkiewicz
Obserwatorzy por. obs. Antoni Zajączkowski por. obs. Brunon Okoński
ppor. obs. Kazimierz Kucza por. obs. Edward Porada
ppor. obs. Mieczysław Marcola por. obs. Edmund Sienkiewicz
ppor. obs. Stanisław Ostaszewski
Piloci por. rez. pil. Antoni Jankowski ppor. rez. pil. Stanisław Orda
st. sierż. pil. Hipolit Kazimierczak ppor. rez. pil. Zbigniew Żmigrodzki
sierż. pil. Czesław Wismont sierż. pil. Jan Czarnecki
kpr. pil. Szymon Kita kpr. pil. Konstanty Gawlik
kpr. pil. Roman Skrzyński kpr. pil. Marian Piasecki
sierż. pil. Stanisław Michalak[e] kpr. pil. Tomasz Tubis
Szefowie mechaników majster wojsk. Józef Szczepański st. majster wojsk. Franciszek Sieczkowski

Wypadki lotnicze

[edytuj | edytuj kod]
  • 4 maja 1934 zginęli przy oblocie maszyny Lublin R.XIIIC kpr.pil. Edward Białous i majster wojsk. Stanisław Groblewski[3].

Samoloty eskadry

[edytuj | edytuj kod]

We wrześniu 1939 na uzbrojeniu eskadry znajdowało się 7 samolotów Lublin R.XIII[27].

  1. Ustawa z dnia 9 kwietnia 1938 roku o powszechnym obowiązku obrony (Dz.U. z 1938 r. nr 25, poz. 220). W skład Sił Zbrojnych II RP wchodziły wojska lądowe nazywane ówcześnie wojskiem i Marynarka Wojenna. Wojsko składało się z jednostek organizacyjnych wojska stałego i jednostek organizacyjnych Obrony Narodowej, a także jednostek organizacyjnych Korpusu Ochrony Pogranicza.
  2. Byli to: ppor. Orda, por. Jankowski i kpr. Gawlik[17].
  3. Pchor. obs. Ciołek, plut. Januszkiewicz i kpr. Łozowicki etatowo byli żołnierzami 55 eskadry bombowej. 11 września przyłączyli się do 56 eskadry obserwacyjnej[19].
  4. Wykaz zawiera obsadę jednostki według stanu bezpośrednio przed rozpoczęciem mobilizacji pierwszych oddziałów Wojska Polskiego w dniu 23 marca 1939, ale już po przeprowadzeniu ostatnich awansów ogłoszonych z datą 19 marca 1939[25].
  5. Sierż. pil. Stanisław Michalak został wcielony do 56 eskadry obserwacyjnej 9 września 1939 z plutonu łącznikowego nr 5[10].

Przypisy

[edytuj | edytuj kod]
  1. a b Pawlak 1989 ↓, s. 334.
  2. Pawlak 1991 ↓, s. 405.
  3. a b c Pawlak 1989 ↓, s. 335.
  4. Pawlak 1982 ↓, s. 227.
  5. a b Pawlak 1991 ↓, s. 404.
  6. Pawlak 1982 ↓, s. 226.
  7. Pawlak 1989 ↓, s. 337.
  8. a b Dalecki 1979 ↓, s. 24.
  9. Koliński 1978 ↓, s. 98.
  10. a b Pawlak 1982 ↓, s. 228.
  11. Pawlak 1991 ↓, s. 407.
  12. a b c Pawlak 1991 ↓, s. 408.
  13. František Hanovec. valka.cz, 2006-10-28. [dostęp 2008-08-11]. (cz.).
  14. a b c Pawlak 1991 ↓, s. 409.
  15. Pawlak 1982 ↓, s. 229.
  16. Pawlak 1991 ↓, s. 409–410.
  17. a b Pawlak 1991 ↓, s. 410.
  18. Pawlak 1991 ↓, s. 410–411.
  19. a b c Pawlak 1991 ↓, s. 411.
  20. Pawlak 1982 ↓, s. 230.
  21. Pawlak 1991 ↓, s. 385.
  22. Pawlak 1982 ↓, s. 222–223.
  23. Pawlak 1989 ↓, s. 334–337.
  24. Rocznik oficerski 1939 ↓, s. 784-785.
  25. Rocznik oficerski 1939 ↓, s. VI.
  26. Pawlak 1982 ↓, s. 227–228.
  27. Pawlak 1991 ↓, s. 412.

Bibliografia

[edytuj | edytuj kod]
  • Ryszard Dalecki: Armia „Karpaty” 1939. Warszawa: Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, 1979. ISBN 83-11-06229-3.
  • Izydor Koliński: Regularne jednostki ludowego Wojska Polskiego (lotnictwo). Formowanie, działania bojowe, organizacja i uzbrojenie, metryki jednostek lotniczych. Krótki informator historyczny o Wojsku Polskim w latach II wojny światowej. Cz. 9. Warszawa: Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, 1978.
  • Jerzy Pawlak: Polskie eskadry w latach 1918–1939. Warszawa: Wydawnictwa Komunikacji i Łączności, 1989. ISBN 83-206-0760-4.
  • Jerzy Pawlak: Polskie eskadry w wojnie obronnej 1939. Warszawa: Wydawnictwa Komunikacji i Łączności, 1982. ISBN 83-206-0281-5.
  • Jerzy Pawlak: Polskie eskadry w wojnie obronnej 1939. Warszawa: Wydawnictwa Komunikacji i Łączności, 1991. ISBN 83-206-0795-7.
  • Ryszard Rybka, Kamil Stepan: Rocznik Oficerski 1939. Stan na dzień 23 marca 1939. Kraków: Fundacja CDCN, 2006. ISBN 978-83-7188-899-1.